• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 19, nr 14 (934).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 19, nr 14 (934)."

Copied!
44
0
0

Pełen tekst

(1)

El U NAS NAJWIĘCEJ OGŁOSZEŃ DROBNYCH. ZNAJDZIESZ: AUTO, MIESZKANIE, FACHOWCA I PRACĘ |llOWiny|

winy

WTOREK

6 KWIETNIA 2010

Nr 14 (934)

Rok XIX

Nr indeksu 38254X

ISSN 1232- 4035

cena 2,50 zł (7% VAT)

nr@nowiny.pl

nowiny.pl

RaciborsHB

___

POZDRAWIA RACIBÓRZ

MARIUSZ WEIDNER O MISTRZYNI STR. 13

Tygodnik

W NUMERZE

TERMINARZ ROZGRYWEK PIŁKARSKICH

ISSN 1232-4035

1 4

Na sesji Rady Miasta w Raciborzu przewodniczący Tadeusz Wojnar wypo­

wiadał się o powiecie: a mówiłem, by zlikwidować! Jego zdaniem byłoby więcej pieniędzy. - Drogi i chodniki by się za to zrobiło - mówił. Gdy czytał uchwałę o przekazaniu powiatowi pomocy finansowej z miasta, mówił, że słowo „powiat raciborski” nie chce mu przejść przez gardło. (m)

UNIA ZACHĘCI DZIECI DO PRZEDSZKOLA

Urzędnicy z magistratu złożyli wniosek o unijną dopłatę do promocji przed­

szkoli. Chcą by poszło do nich więcej 3- i 4-latków. - Powstanie m.in. cykl filmów, który zlecimy RTK, zawierający prezentacje wszystkich przedszkoli - informuje wiceprezydent Raciborza Ludmiła Nowacka. Wniosek o pienią­

dze z Kapitału Ludzkiego przeszedł ocenę formalną, jest wart 470 tys. zł. (m)

9 771232403006 TRZY PO TRZY: BABICE i NĘDZA - STR. 20 • ZAJĄCZEK W KSIĘGARNI SOWA - STR. 22-23 • KONIEC SOKISTOW - STR. 8

REKLAMA

Zadbaj o emeryturę

Narodowy Bank Polski

NBP

W gazecie zaległy piąty od- gera. Dzisiaj o tym jak zapew- nego Stowarzyszenia Gazet cinek porad finansowych nić sobie godziwą emeryturę! Lokalnych, dofinansowane- Aspiranta Fortuny, policjanta Publikacje Fortuny powstają go ze środków Narodowego i znanego w całej Polsce blo- w ramach projektu edukacyj- Banku Polskiego.

KARUZELA TRANSFEROWA

(2)

2

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 6 kwietnia 2010 r.

Zdaniem raciborzan

RENATA BIENIA, radna gminy Nędza Oszczędności: nie dotyczy

Nieruchomości: nie dotyczy

Dochody w 2008 roku: umowa o pracę w GOPS Nędza 39,3 tys. zł, fundusz so-

cjalny 518 zł, dieta radnej 5,6 tys. zł Samochód: volkswagen polo rocznik

1996 Kredyty: nie dotyczy

Czytelnia – najczęściej komentowane artykuły

RACIBÓRZ JEST ZASRANY

~jk: W pełni zgadzam się z problemem jakim są psie odchody. Pomimo tego, iż jestem właścicielką psa mam sporo zastrzeżeń co do „walki” z tym problemem. Zgadza się, że toaleta jest na ul. Żorskiej, jednak tutaj kieruję pytanie do Pana Wojnara....Czy mieszkając na Ostrogu mam za każdym razem wsa- dzać mojego pupila do samochodu i wieźć go na ul. Żorską? W razie załatwienia się mojego psa poza

„toaletą” i rzecz jasna posprzątaniu po nim co mam zrobić z odchodami? Z tego co mi wiadomo jest zakaz wyrzucania psich odchodów do kontenerów na śmieci oraz do innych koszy stojących np. przy ławkach. Pan Wojnar wyraża swoje opinie bardzo bezpośrednio i dobitnie, chociaż wypowiedź ta do

elokwentnych nie należy...jednak zamiast wyrażać się w taki sposób mógłby zadbać o kosze na psie odchody na raciborskich osiedlach! To jest skandal aby wymagać czegoś i jednocześnie nie dawać możliwości realizacji owych wymogów. Może kiedy Szanowny Pan zobaczy psie odchody na swoim biurku zastanowi się nad słowami jakie kieruje do właścicieli czworonogów.

KOMENTUJ ARTYKUŁY

a JA myślę...

ROZMAITOŚCI

REKLAMA STOPKA REDAKCYJNA

WIOSNA Już

pora więc pomyśleć gdzie zamówić imprezę rodzinną, biznesową lub festyn

Pałac w Wojnowicach

spełni Twoje marzenia

Wojnowice k/Raciborza, ul. Pałacowa 1, tel. 32 419-15-97, 509 205 554, www.palacwojnowice.wwnet.pl palacwojnowice@wwnet.pl Kodeks

Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 415 47 27 e–mail: nr@nowiny.pl, nowiny.pl

Redaktor naczelny: Adrian Czarnota, a.czarnota@nowiny.pl

 Dziennikarze: Mariusz Weidner (600 082 304), Ewelina Żemełka, e.zemelka@nowiny.pl (691 112 356), Waldemar Zimny, w.zimny@nowiny.pl (600 059 204)

Reklama: Marek Kuder, m.kuder@nowiny.pl, tel. 608 678 209

Redakcja techniczna: Roman Okulowski, r.okulowski@nowiny.pl

Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl

Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot

Druk: PRO MEDIA, Opole

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

REPORTER DYŻURNY 666 023 153

Z ZAPISKÓW

przechodnia

Czy dom kultury przy ulicy Chopina w Raciborzu powinien się nazywać:

Z PORTALU

Sonda

Psy – wstęp wzbroniony

PRZEŚWIETLAMY PORTFELE RADNYCH

Prezentowane w rubryce kwoty pochodzą z oświadczeń majątkowych. Redakcja nie ma wpływu na ich treść. Nie prowadzi również weryfikacji wycen nieruchomości.

Raciborski Dom Kultury

30 %

bilans tygodnia: PLUS

MARIUSZ KALETA, radny gminy Rudnik Oszczędności: nie dotyczy

Nieruchomości: mieszkanie o powierzchni 55,73 metrów kw. o wartości 72,7 tys. zł Inne nieruchomości: nie dotyczy

Dochody w 2008 roku: Stowarzyszenie „Pomoc- na Dłoń” 80 zł

Samochód: nie dotyczy Kredyty: nie dotyczy

Teatr Ziemi Raciborskiej

30 %

GENOWEFA KANIA Z CÓRKĄ

– rencistka

GENOWEFA KANIA Z CÓRKĄ

– rencistka

LUCYNA ZDOBYLAK – pracuje w urzędzie

PIOTR OSOWSKI

– pracownik targowiska MAGDALENA MATUSIK

– studentka Ta tradycja zanika. W domu już nie

robimy sobie kawałów. Pamiętam, że kiedy dzieci były młodsze to było tego więcej. Uważam jednak, że to miła tradycja o ile kawały są stosowne. Teraz już więcej się dzieje w Internecie.

Mój tata nabrał mnie, że nasz mały pies uciekł, ale pomyślałam, że pewnie sam wróci. Dopiero później się zorientowałam o co chodzi.

Sama posypałam mężowi szczoteczkę do zębów solą.

To fajny zwyczaj.

Mnie się żarty nie trzymają.

Na prima aprilis próbowali mnie nabrać kilka razy, ale się nie dałem. Sam nie robiłem psikusów. Niektóre żarty nie są ładne, ale uważam, że to śmieszny i dobry zwyczaj.

Zapomniałam w ogóle o tym dniu dopóki chłopak mnie nie nabrał, że mam ptasią kupę na kurtce. To było do- syć popularne. Nie przywią- zuję wagi do tego zwyczaju, ale też mi nie przeszkadza.

PIOTR OSOWSKI – pracownik targowiska Mnie się żarty nie trzymają.

Na prima aprilis próbowali mnie nabrać kilka razy, ale się nie dałem. Sam nie robiłem psikusów. Niektóre żarty nie są ładne, ale uważam, że to śmieszny i dobry zwyczaj.

– pracuje w urzędzie Mój tata nabrał mnie, że nasz mały pies uciekł, ale pomyślałam, że pewnie sam wróci. Dopiero później się zorientowałam o co chodzi.

szczoteczkę do zębów solą.

To fajny zwyczaj.

– studentka

Zapomniałam w ogóle o tym dniu dopóki chłopak mnie nie nabrał, że mam ptasią kupę na kurtce. To było do- syć popularne. Nie przywią- zuję wagi do tego zwyczaju, ale też mi nie przeszkadza.

Co cię spotkało w prima aprilis?

inaczej

9 %

Taki oto znak stoi na jednym z podwórek w Raciborzu. Piszę o nim, bo spod śniegu znów wyjrzał znany wszystkim problem czyli psie nieczystości. Sprawa stara jak świat i powracająca co roku. Jeśli właściciele czworonogów nie zauważają stoja- ków z torebkami na psie odchody, może zauważą tak duży znak.

Przechodzień

Data rozpoczęcia: 09.04.2010 r.

godz.16.00 w Ośrodku dla Niesłyszących w Raciborzu

Informacja pod nr telefonu 502-509-255 lub na www.koloniena5.pl

Organizujemy również obozy i kolonie dla dzieci i młodzieży.

Europejskie Centrum Kształcenia w Raciborzu zaprasza na:

KURS DLA WYCHOWAWCÓW PLACÓWEK WYPOCZYNKU

Raciborskie Centrum Kultury

9 %

MIROSŁAW LENK, PREZYDENT RACIBORZA

PLUSZAODWAŻNĄDECYZJĘDOTYCZĄCĄ

ZMIANYSZEFA MZB. MIMOBRAKU KONKRETNEJKANDYDATURYNAZASTĘPCĘ,

PREZYDENTNIECHCIAŁTOLEROWAĆ POGŁĘBIAJĄCEJSIĘZAPAŚCI MZB.

cytat tygodnia

Życie niesie różne niespodzianki, ale trzeba mieć plan ADAM HAJDUKSTAROSTARACIBORSKI

(3)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 6 kwietnia 2010 r.

AKTUALNOŚCI

3

Racibórz widzę zasrany

Przewodniczący Rady Miasta Tadeusz Woj­

nar dał wyraz swemu obrzydzeniu widokiem psich odchodów za­

legających na terenie Raciborza. - Tak za­

sranego miasta dawno nie widziałem - tymi słowami zakończył marcową sesję.

Zanim szef rady złożył wszystkim życzenia weso­

Remont przejazdu kolejowego przy Rafako będzie bardzo kosztowny

Tak drogi, że chyba podziemny

- Włosy stanęły nam dęba jak dowiedzieliśmysię na ile PKP wycenia remont przejazdu kolejowego na ulicy Łąkowej - przyznał nasesji prezydentRacibo­

rza. To kwota1,8 mln zł za odcinek 60 metrów.

Miasto zaplanowało w tym roku remont ulicy Dąbrowsz­

czaków, by ulżyć tysiącom ra- fakowców przejeżdżających

Uczcili pamięć bohaterów

W samo południe 31 mar­

ca na cmentarzu żołnierzy radzieckich obchodzono 65. rocznicę zakończenia walk o Racibórz. Wśród gości nie zabrakło byłych i obecnych władz Racibo­

rza.

Zebrani złożyli pod po­

mnikiem kwiaty oraz uczcili minutą ciszy żołnie­

rzy, którzy spoczywają na cmentarzu.

(rec)

łych świąt wielkanocnych skarcił prezydenta Raciborza za wizerunek miasta, j aki wy­

łonił się po ustąpieniu zimy. - Racibórz jest zasrany. Mimo, że jest wychodek dla psów, są odpowiednie uchwały rady miasta, to nikt się do tego nie stosuje - zauważył Tadeusz Wojnar. Przyznał, że osobi­

ście zna tylko 2 osoby, które sprzątają odchody po swoich pupilach. - Tak zasranego miasta dawno nie widziałem - podsumował Wojnar.

Mirosław Lenk rozważy

trasą z fabryki. Elementem tej drogi jest przejazd kole­

jowy, którego magistrat nie może wyremontować, bo do niego nie należy.

Mirosław Lenk z zastępcą spotkali się z dyrekcją PKP Polskie Linie Kolejowe z Tarnowskich Gór. - Od dy­

rektora Trojnara dostaliśmy wstępny kosztorys prac przy przejeździe. I włosy stanęły

ZOBACZ WIDEO

Na ostatniej sesji Rady Miasta jej przewodniczący nie przebierał w słowach

nam dęba - przyznał radnym prezydent. Kolejarze wyli­

czyli, że naprawa odcinka o długości około 60 m ma kosz­

tować 1,8 mln zł. - To chyba pod ziemią będzie ten prze­

jazd - skomentowali radni.

Prezydent wyjaśnił, że chodzi o kosztowną tech­

nologię ułożenia okładzin gumowych na przejeździe.

Takowy funkcjonuje już w

specjalną premię dla strażni­

ka miejskiego, który wykaże się najwyższą skutecznością w ściganiu niesolidnych pod względem zachowania czy­

stości właścicieli psów.

Prezydent zwrócił się też - za pośrednictwem mediów - z apelem do mieszkańców, aby zadbali o czystość Raci­

borza, bo sami urzędnicy i miejskie służby nie dadzą rady. - Widzisz śmieci, to po­

sprzątaj. Będziemy wdzięczni za każdą pomoc - podkreślił

Lenk. (ma.w)

gminie Krzyżanowice. - To dobry, ale kosztowny system.

Doszliśmy do porozumienia, że jeśli PLK wyłoży 900 tys.

zł, to miasto weźmie na sie­

bie resztę. Uważamy, że na­

szą część robót wykonamy taniej stwierdził prezydent.

Roman Wałach, radny i pracownik Rafako zauwa­

żył, że szybkiego załatwienia sprawy nie ma się co spodzie­

wać ze względu na wysokość środków jakie trzeba zaana- gażować. - Tego nie powie­

działem - zaznaczył Mirosław

Lenk. (ma.w)

Radny chce ulżyć rowerzystom, matkom z dziećmi i nie zapomina o czworonogach

SŁUPEK NA

ROWER, WÓZEK, A NAWET KONIA

Radny Piotr Klima za­

apelował nasesji o więcej miejsc postojowych na ro­

wery, wózki a nawet o kojce dla zwierząt w mieście. - Bo kradną jak się nie przywiąże - argumentował.Szef rady dorzucił do prośby „słupek dla konia”.

Raciborski aptekarz i spo­

łecznik uważa, że pod sklepa­

mi i instytucjami na terenie Raciborza nie ma miejsc na wózki dziecinne oraz rowery.

- Takie miejsca parkin­

gowe są potrzebne.

Choćby na 2-3 rowery i wó­

zek - popro-

J

sił na sesji.

R a dny argumen­

tował, że jak rowe­

ru czy wózka się nie przywiąże, to go kradną.

- A warto

FOT.MARIUSZ WEIDNER

Prezydent Raciborza oznajmił, że Miasto tworzy miejsca postojowe dla ro­

werów. - Są nawet fikuśne stojaki, początkowo sam nie wiedziałem do czego służą.

Można tam też przywiązać psa, ale wózka nie polecam zostawiać, zwłaszcza z dziec­

kiem - radził Mirosław Lenk.

Szef rady Tadeusz Wojnar na koniec dyskusji dodał, że on wnioskuje o stojak dla konia (jest ich miłośni­

kiem).

D o p ła ta z a s e n

Na prośbę stowarzyszenia Tęcza raciborski magi­

strat przekazał 5 tys. zł na wyższe od spodziewanych koszty działalności domu dla bezdomnych Arka N w Ocicach. Placówka poniosła je wskutek surowej zimy, kiedy z noclegowni korzystało więcej osób.

K a s k i fu n d u je m ia s to

Łącznie 12 tys. zł Rada Miasta przekaże raciborskiej po­

licji na zakup kasków dla jej funkcjonariuszy. - Komen­

da zwróciła nam zeszłoroczną dotację, by skorzystać z niej teraz. Kaski posłużą dla grup szturmowych komen­

dy - powiedział prezydent Raciborza Mirosław Lenk.

J a z d a p o p a r k u

Radna Elżbieta Biskup skarżyła się na sesji na Straż Miejską.

Mówiła, że strażnik o godz. 21.30 nie podjął interwencji, bo za pół godziny kończył pracę, a auto straży jeździ po Parku Roth. - Po ścieżkach nie wolno jeździć, chyba, że była to wyjątkowa interwencja - powiedział prezydent Raciborza.

W r ó ż b y p o m y ś ln e

Prezydent Lenk liczy, że raciborskie Przedsię­

biorstwo Robót Drogowych będzie miało do­

bry rok. Wygrało miejski przetarg na bieżące utrzymanie i modernizację dróg wart 4 mln zł z opcją zwiększenia nakładów o 50%.

REKLAMA

biuro tłumaczeń

języków europejskich

TŁUMACZENIA PRZYSIĘGŁE I ZWYKŁE angielski, czeski, niderlandzki, niemiecki i inne

PROMOCJA!

Tłumaczenia j. niemieckiego

20 zł / stronę (na polski), 25 zł / stronę (na niemiecki)

ul. Batorego 10 (budynek Getin Banku) 47-400 Racibórz Czynne; pn.-pt.: 9.00 do 15.00

www.btje.pl, biuro@btje.pl Tel. 032 415 33 10 www.kredyty-chwilowki.pl

infolinia O 801 800 107 kom. O 604 95 00 95

KOMPLEKSOWE USŁUGI POGRZEBOWE

Trumny, obsługa pogrzebu, miejsca pochówku, wieńce, przewóz zwłok

Formalności pogrzebowe w biurze na terenie cmentarza (czerwony budynek)

032 415 57 03 0602 692 349

(4)

4 AKTUALNOŚCI

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 6 kwietnia 2010 r.

REKLAMA

FOT. MARIUSZ WEIDNER

HURTOWNIA FARB I CENTRUM MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH

155,00 zł 59,90 z ł 10,99 z ł

47–400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 30 15

PROMOCJA!!!

SUPERMAL BIAŁY 0,9L

ZAPRASZAMY DO ODWIEDZENIA NASZEJ STRONY WWW.GRUD-RACIBORZ.PL

NOBILES SUPER AKRYL MOZAIKA LAKMA 10L

25 KG Radni powiatowi niepokoją się o jakość remontu drogowego

Poprawka to u nas standard

Na sesji powiatowej radny Józef Strachota zaniepo- koił się jakością remontu DW 919, ul. Gliwickiej pro- wadzącej do Markowic.

– Źle ją robią, zaraz będą tam koleiny – zaalarmował.

Starosta twierdzi, że drogi wojewódzkie powstają „po papiesku”.

Radny powiatowy z Pietra- szyna przypomniał, że DW 919 ma być dojazdem do autostrady. – Jak wyglądają na Zachodzie takie dojazdy dobrze wiemy. Tę drogę bu- duje się w zasadzie od nowa.

Czy aby na pewno zgodnie z projektem? – zapytał na se- sji. Jego niepokój wzbudził skład podbudowy przyszłej trasy. – To sfrezowany asfalt wymieszany z innym mate- riałem sypkim. Czy drogę o takich parametrach, którą będą jeździły tiry, powinno się budować z materiałów

Strzałka lub coś MOCNIEJSZEGO

Klienci starostwa błądzą po kompleksie budynków na placu Okrzei. Idą do daw- nego referatu komunikacji, gdzie urzęduje starosta i rada powiatu. – Ludzie na próżno robią 100 kroków i później wyłuszczają swe żale – mówił na sesji Nor- bert Mika.

Przewodniczący rady po- wiatu jest częstym adresatem takich żalów, które kierują pod adresem urzędu peten- ci. – Moje biuro jest przy samym wejściu i trafiają bez- pośrednio do mnie. Mówią, że zawsze tu była komuni- kacja. Są rozżaleni brakiem

informacji, że teraz jest gdzie indziej. Nie wartałoby jakie- goś ogłoszenia wywiesić pa- nie starosto? – Norbert Mika zwrócił się do Adama Hajdu- ka w formie interpelacji na sesji. Zasugerował by usta- wić „strzałkę lub coś moc- niejszego”. – Klient urzędu ma prawo trafićwewłaściwe miejsce – podsumował.

– Mamy takie informacje, ale ludzie nie czytają – bro- nił się starosta. Obiecał jed- nak postawić „dużą tablicę”

kierującą do nowej siedziby referatu komunikacji.

(ma.w)

Prezydent Mirosław Lenk znów mówił o osiedlu Słoneczny Stok

Powrót na Stok

Radni miejscy z komi- sji budżetu usłyszeli od prezydenta Raciborza po- twierdzenie, że drogi na osiedlu w Markowicach nie zbuduje. – To około 2 mln zł, nie znajdę ich w budżecie – stwierdził. Zaprzeczył, ja- koby wcześniej krytykował inwestora.

Prezydent Raciborza Mi- rosław Lenk komentował prośbę nadesłaną przez mieszkańców Słonecznego Stoku na posiedzeniu komisji gospodarki miejskiej. Chcą aby miasto zbudowało im drogę, którą wyjadą z osiedla do dzielnicy. Teraz podczas deszczów mają ogromne kłopoty. Dziś podczas obrad komisji budżetu Lenk stwier- dził, że jego wypowiedzi z ko- misji zostały przekręcone w relajach medialnych. – Nie

mówiłem, że osiedle zbudo- wano na terenach rolnych jak również nie powiedzia- łem, że deweloper sprzedał ludziom błoto – podkreślił.

Po chwili dodał jednak, że tak właśnie myśli. – Gmina nie zarobiła tam ani złotówki – oznajmił Mirosław Lenk.

Podtrzymał wszystkie za- powiedzi złożone podczas czwartkowych obrad. – Mu- szę pilnować budżetu gminy.

Teren gdzie leży osiedle nie należy do miasta. Dobrowol- nie drogi dojazdowej tam nie wybuduję. Mamy dość własnych kłopotów z droga- mi – mówił radnym. Dodał, że samorząd nie ma prawa budować na prywatnym terenie, a o to proszą nowi mieszkańcy dzielnicy Raci- borza

– Nie wiem czy deweloper

OD NADMIARU WODY GŁOWA BOLI

Włodarze zwrócili uwagę na inny problem dotyczący no- wego osiedla. - Istnieje tam problem z odwodnieniem tere- nu. Do miejskiego rowu spływała dotąd woda z pól. Teraz dołączy do niej woda płynąca rynnami z dachów osiedla.

Takich ilości rowy nie są w stanie przyjąć. Już zgłaszają się do nas mieszkańcy z tym problemem. Na przykład matka z córką, gdzie jedna będzie zalewać drugą - tak Lenk przed- stawił sprawę radnym.

Racibórz nie Wisła HOTELI

na pęczki nie ma

Gdy prezydent Raciborza Mirosław Lenk usłyszał py- tanie opozycyjnej radnej, upewnił się: czy pani teraz mnie sprawdza? Nie sły- sząc odpowiedzi wymienił 14 domków kempingowych przy basenie w Oborze, 20 miejsc w hotelu OSiR przy ulicy Zamkowej oraz ponad 20 w odnowionej hali przy ulicy Łąkowej. – Racibórz to nie Wisła, hoteli nie ma na pęczki – stwierdził Lenk.

– To jakieś 100 miejsc.

Nie wystarcza. Tania baza hotelowa to wielki znak za- pytania. Pana odpowiedź oznacza, że taka baza pana nie interesuje – zarzuciła włodarzowi miasta radna Biskup. Chciałaby w Raci-

borzu imprezy rangi Wian- ków nad Wisłą, której nie da się przeprowadzić bez od- powiedniej bazy hotelowej.

Od koalicyjnych radnych Wiesława Szczygielskiego i Franciszka Mandrysza usłyszała, że „Wianki” pra- cowały na dzisiejszą popu- larność przez 20 lat.

Prezydent dorzucił do wcześniejszego wyliczenia taniej bazy jeszcze obiekt

„pana Janusa przy Czar- nym Placu”. – Poza tym proszę zapytać w gościńcu Iza jakie jest tam obłożenie – Lenk poradził radnej od- nosząc się do jej uwagi, że miejsc w hotelach brakuje.

(ma.w)

– Gdzie w mieście mamy tanią bazę noclegową?

– dopytywała na komisji budżetu radna Elżbieta Biskup. W niej upatruje powodzenie rozwoju tu- rystycznego Raciborza. Biskup uważa, że hoteli w mieście brakuje.

Słonecznego Stoku wpro- wadził w błąd kupujących u niego domy. Wiem, że do- bry deweloper buduje drogę i później negocjuje z miastem warunki jej przejęcia – konty- nuował prezydent. Wspierał go zastępca. – Nikt nie bro- ni przedsiębiorcy budować prywatnej drogi. Spółdziel- nia Mieszkaniowa ma pełno takich na swych osiedlach – zauważył Wojciech Krzyżek.

Szef komisji budżetu Franci- szek Mandrysz stwierdził, że na innym nowo wybudowa- nym osiedlu w Markowicach, przy ulicy Chrobrego, inwe- stor zbudował taką drogę.

Podkreślił, że po raz pierwszy o spodziewanych kłopotach

z drogą wspominał w radzie już przed rokiem.

– Z punktu widzenia gminy mieszkańcy powinni sobie zatem radzić sami – skwito- wał radny Grzegorz Urbas z ław opozycji. Lenk zadekla- rował, że nowi markowicza- nie mogą liczyć na wsparcie w zakresie pomocy prawnej i organizacyjnej z magistratu.

– Ten problem jest trudny i dopiero się zaczął – powie- dział prezydent. Przewodni- czący Mandrysz powiedział na koniec, że nadzieją dla Słonecznego Stoku są pla- ny sąsiedniej gminy Lyski, która zbuduje w tym roku drogę z drugiej, górnej stro- ny osiedla. (ma.w)

pochodzących z recyklingu?

– dziwił się radny Strachota.

Przewiduje, że wkrótce na nowej drodze pojawią się koleiny i wyboje.

Radny domagał się dostępu do kosztorysu i projektu za- dania, bo nie umiał znaleźć nigdzie tych dokumentów.

Zwrócił się do starosty o sprawdzenie tego w Zarzą- dzie Dróg Wojewódzkich.

Strachotę poparł wiceprze- wodniczący rady Adrian Plu- ra. – Niedawno odnowiono DW 425, biegnącą przez Rudę Kozielską. Jest już uszkodzona, widać na niej ogromne pęknięcia. Zanie- pokojenie na etapie budowy nie jest bezzasadne. Jesteśmy oceniani jako przedstawicie- le władzy, niezależnie od szczebla, jaki reprezentuje- my. Zajmijmy się tym pro- blemem – radził Plura.

Starosta Adam Hajduk

stwierdził, że rada nie może występować w roli eksper- tów, co chcą sprawdzać służ- by marszałka województwa.

– Nie będę ośmieszał urzędu pytając w Katowicach, czy dobrze wykonują swoją ro- botę – mówił radnym.

– Inspektor nadzoru to też człowiek. Nie chcę niczego sugerować, ale wygląda na to, że w naszym powiecie poprawki na drogach to stan- dard – podsumował radny Jó- zef Strachota.

Mariusz Weidner

Józef Strachota obawia się fuszerki drogowej

(5)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 6 kwietnia 2010 r.

AKTUALNOŚCI

5

FOTMARIUSZ WEIDNER

SOR przywiózł małe autobusy do PK

DR u

OS

Nowe autobus Katarzyna Dut środku prezes

autobusyobejrzeli radni miejscy :yna Dutkiewicz i Marcin Fica. W

prezes PK Krzysztof Kowalewski

TERESA OKAJ

ma Złotą Odznakę

Polonistka z Zespołu Szkół Ekonomicznych, m.in.

nauczycielka aktorki Magdaleny Walach, otrzymała na sesji rady powiatu Złotą Odznakę Honorową za Zasługi dla Województwa Śląskiego. Przekazała ją radna wojewódzka Ewa Lewandowska.

Cztery czeskie pojazdy warte po 496 tys. zł netto każdy pojawiły się w Przed­

siębiorstwie Komunalnym w Raciborzu. - Będą je pro­

wadzić ci kierowcy, którzy potrafią o nie zadbać - po­

wiedziano nam w miejskiej spółce.

Jak odbierane są nowe autobusy komunikacji miej­

skiej w Raciborzu? Początki były trudne, pasażerowie nie chcieli wsiadać do pojazdu odmiennego kolorystyką od obecnego taboru PK. - Kie­

rowca zapraszał, ale ludzie nie wsiadali. Dopiero jak po­

wiedział, że inny autobus już nie pojedzie, to się przekona­

li - powiedział na sesji rady miasta prezydent Raciborza Mirosław Lenk.

Dostarczone przed Wiel­

kanocą do PK małe autobu­

sy obejrzeli radni miejscy - Katarzyna Dutkiewicz, Marcin Fica i Krzysztof Szy­

dłowski. - Właśnie takie mają być - podkreśliła radna.

Szczególnie interesowały ją udogodnienia dla niepełno­

sprawnych i matek z wózka­

mi dziecięcymi. Szydłowski chwalił prezesa PK. - Od po­

mysłu do przemysłu - pod­

kreślał później na sesji.

4 mechaników i majster z PK pojadą do Czech na bez­

płatne szkolenie. Serwis raci­

borskiego przedsiębiorstwa będzie miał autoryzację pro­

ducenta. Do każdego nowe­

go autobusu przypisano parę kierowców. Będą nimi Tade­

usz Piotrowski i Piotr Kałuża oraz Piotr Błaszczok i Szcze­

pan Panicz - poprowadzą

SOR BN 12; Wojciech Zajda i Adam Rokita oraz Marek Stępień i Bronisław Królik - SOR BN 8,5; Jan Bunio i Kry­

stian Kurzydem oraz Zygfryd Pilny i Lucjan Bubak - SOR 8,5. W PK uznano ich za naj­

bardziej sprawdzonych, o długim stażu i jeżdżących bezkolizyjnie. - Potrafią za­

dbać o autobus - podkreśliła Elżbieta Nowara, wiceprezes PK.

(ma.w)

Odznaka dla Teresy Okaj przyznana przez Prze­

wodniczącego Sejmiku Województwa Śląskiego Michała Czarskiego nosi numer 2000, co radna Le­

wandowska podkreśliła przekazując wyróżnienie.

To druga osoba z powiatu raciborskiego odznaczona w tym roku przez sejmik, po Wojciechu Nazarko, któ­

ry także był obecny nas sesji powiatowej.

- Jestem zaskoczona, że dostrzeżono mój skromny wkład. To podziękowanie dla szkoły i grona peda­

gogicznego. Do pracy mo­

tywują mnie uczniowie - mówiła Okaj. Podkreślała, że doceniono kultywowanie kultury słowa i tradycji pa­

triotycznych. To ona uczyła m.in. aktorkę Magdalenę Walach, realizatora filmo­

wego Zbyszka Bartosika czy odnoszących sukcesy

w ogólnopolskim Dyktan­

dzie Daniela Bożyńskiego i Piotra Wróbla oraz Elwirę Niewierę z ekipy twórców

„Królika po berlińsku”, tego­

rocznej nominacji do Osca­

ra.

(ma.w)

Teresa Okaj (z lewej) z radną Ewą Lewandowską

REKLAMA

Jesteśmy z Wami już rok!

TERAZ W PROMOCJI:

- 2 bluzki za 12 zł

- męskie bluzki 7 zł ~ \ - dziecięca bluzka 9 zł

- damskie buty 12 zł Wy Najniższe ceny!

G a la n te ria

Centrumi Handl!OWej- Auichiani || e ?

;Racjbirz|ij|R||njCka|97 (obok' skle pu JYSK) www.kilila,pll

2

I gafanteria odzież obuwie.

d d

TERAZ NOWY TOWAR!

Już w sprzedaży kolekcja wiosenna!

Czynne: Pon.-pt. godz. 9.00-20.00 Sob.-nd. 10.00-19.00

(6)

6

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 6 kwietnia 2010 r.

Teraz leki w dobrej cenie Teraz leki w dobrej cenie

U NAS ZAWSZE SPOTKASZ SIĘ Z ŻYCZLIWOŚCIĄ, ZROZUMIENIEM, MIŁĄ I KOMPETENTNĄ OBSŁUGĄ, A TAKŻE Z PEŁNYM ASORTYMENTEM I ZASKAKUJĄCO NISKIMI CENAMI

PRZED UŻYCIEM ZAPOZNAJ SIĘ Z ULOTKĄ, KTÓRA ZAWIERA WSKAZANIA, PRZECIWWSKAZANIA, DANE DOTYCZĄCE DZIAŁAŃ NIEPOŻĄDANYCH I DAWKOWANIE ORAZ INFORMACJE DOTYCZĄCE STOSOWANIA PRODUKTU LECZNICZEGO, BĄDŹ SKONSULTUJ SIĘ Z LEKARZEM LUB FARMACEUTĄ, GDYŻ KAŻDY LEK NIEWŁAŚCIWIE STOSOWANY ZAGRAŻA TWOJEMU ŻYCIU LUB ZDROWIU.

APTEKA ŚW. MIKOŁAJA UL. KS. LONDZINA 34

TEL. 32 415 89 38

APTEKA ŚW. KOSMY I DAMIANA UL. GAMOWSKA 3

TEL. 32 755 50 63

Oferta ważna do 20.04.2010r.

lub do wyczerpania zapasów.

ACC MAX

SKŁAD: 1 tabl. zawiera 200 mg acetylocysteiny.

WSKAZANIA: Lek stosuje się w celu rozrzedzenia wydzieliny dróg oddechowych i ułatwienia odkrztuszania u pacjentów z zapaleniem oskrzeli związanym z przeziębieniem. Zmniejsza lepkość wydzieliny oskrzelowej, pobudza jej wydzielanie i ułatwia odkrztuszanie.

PRZECIWSKAZANIA: Nie należy stosować u dzieci w wieku poniżej 6 lat. Nie stosować przed snem ze względu na utrudnione odkrztuszanie rozrzedzonej wydzieliny podczas snu. Nie należy stosować leku ACC Max u osób uczulonych na acetylocysteinę lub jakąkolwiek substancję pomocniczą preparatu, z czynną chorobą wrzodową żołądka lub dwu- nastnicy, z ostrym stanem astmatycznym, ze zmniejszoną zdolnością do odkrztuszania wydzieliny.

PODMIOT ODPOWIEDZIALNY: Sandoz GmbH.

tabletki musujące, 20 szt.

KETONAL LEK

SKŁAD: Ketoprofen 25mg/g (2,5%).

WSKAZANIA: Ból okolicy lędźwiowej, bóle reumatyczne, bóle mięśni, skręcenia, obrzęki oraz pourazowe bóle mięśnio- wo-szkieletowe, ból w zapaleniu stawów o nasileniu łagodnym do umiarkowanego.

PRZECIWSKAZANIA: Nadwrażliwości na ketoprofen lub inny składnik leku oraz na inne niesteroidowe leki przeciwza- palne lub salicylany. Jeśli kiedykolwiek po zastosowaniu niesteroidowych leków przeciwzapalnych salicylanów wystąpił napad astmatyczny. Jeśli kiedykolwiek w przeszłości wystąpiła astma oskrzelowa lub alergia lub jeśli w miejscu, w którym lek ma być zastosowany skóra jest uszkodzona zmieniona zapalnie. Jeśli jest się w trzecim trymestrze ciąży lub karmi piersią. Jeśli masz mniej niż 15 lat.Jeśli miejsce objęte procesem chorobowym znajduje się w okolicy oczu lub błon śluzowy.

PODMIOT ODPOWIEDZIALNY: Sandoz GmbH.

Żel, 50 g

*cena sugerowana przez producenta

17,08 zł *

–42%

9,90 zł

19,05 zł *

–34%

12,50 zł

ACC MAX

1 tabl. zawiera 200 mg acetylocysteiny.

Lek stosuje się w celu rozrzedzenia wydzieliny dróg oddechowych i ułatwienia odkrztuszania u pacjentów tabletki musujące, 20 szt.

–34%

–34%

KETONAL LEK

SKŁAD: Ketoprofen 25mg/g (2,5%).

SKŁAD: Ketoprofen 25mg/g (2,5%).

SKŁAD:

Żel, 50 g

AKTUALNOŚCI

REKLAMA

OGRODZENIA KUTE BRAMY BALUSTRADY 504 138 235

32 417 16 07

E-MAIL: FERKON@FERKON.PL

WWW.FERKON.PL

AUTYORYZOWANY PRZEDSTAWICIEL PRODUCENTA AUTOMATYKI Nice

Szpeci i zagraża

Radna Małgorzata Lenart zwrócił na sesji uwagę na ruderę przy ulicy Bosackiej. – Za- graża katastrofą, szpeci otoczenie. Z wnęk okiennych wypada cegła, ktoś wdrapuje się do środka – przekazała prezydentowi. Choć obiekt jest wysiedlony, magistrat nie może go na razie zburzyć. Zezwolenie musi wydać nadzór budowlany, ale największym problemem są koszty, ok. 170 tys. zł, których nie ma w budżecie.

Sala do remontu

Losem sali koncertowej w szkole muzycznej zatroskał się radny Piotr Kli- ma. – Marnuje się piękny obiekt na jakieś 200 ludzi, a sal nam brakuje – zauważył na sesji. Prezydent Lenk ujawnił, że szkoła zamierza poddać cały obiekt termomodernizacji z dociepleniem dachu i remontem sali.

Inwestycja ma kosztować 3 mln zł.

Zapisy do przedszkoli

Trwa elektroniczny nabór do przedszkoli w mieście. Potrwa do 30 kwietnia. Rodzic, chcący zapisać swoje dziecko do placówki zobowiązany jest wypełnić „Kartę zapisu” w wersji elektronicznej. Znajduje się na internetowej stronie www.

raciborz.formico.pl.

RCK szykuje się do zmian

Marketing kuleje

Po obradach Rady Pro- gramowej Raciborskiego Centrum Kultury wiado- mo, że instytucja chce wzmocnić działania mar- ketingowe wobec swojej oferty. – RCK to repertuar i kadra. Przyjrzymy się zatrudnionym osobom – zapowiada prezydent Raciborza.

Na posiedzeniu rady – sta- łego organu doradczego i opiniodawczego instytucji – które odbyło się w tym tygodniu, przedstawiono nowe osoby, które weszły do jej składu. To Aldona Krupa–Gawron – prezes Stowarzyszenia Kultury Ziemi Raciborskiej „Źródło”

oraz Halina Misiak – wice- prezes Towarzystwa Miło- śników Ziemi Raciborskiej.

Zastąpiły w radzie rajców miejskich: Elżbietę Biskup i Roberta Myśliwego, którzy zrezygnowali z zasiadania w gremium. Poza tym Radę Programową Raciborskiego Centrum Kultury tworzą:

Krystyna Klimaszewska, Marian Gawliczek, Piotr Klima, Zenon Sochacki i Bolesław Stachow.

– Dyrektor RCK podsu- mowała pierwszy kwartał i przedstawiła plan pracy na ten rok. Będzie się dużo działo, zaczyna się sezon im-

prez plenerowych, najbliż- sza to dwudniowa majówka – relacjonuje wiceprezydent Raciborza Ludmiła Nowac- ka. Zapowiedziała również

„roszady logistyczne”.

– W centrum kultury ku- leje marketing. Te działa- nia trzeba wzmocnić. I nie chodzi tu tylko o obecność oferty w lokalnych mediach – twierdzi prezydent Raci- borza Mirosław Lenk. Za- powiada „przyjrzenie się niektórym zatrudnionym”.

– Są w RCK osoby o zdolno- ściach kreowania własnego wizerunku. Podpisuję się pod tym, aby swoje umie- jętności wykorzystywały z korzyścią dla instytucji, w której pracują – podkreśla prezydent.

Lenk nie ukrywa, że po uruchomieniu obiektu przy ul. Chopina (26 czerwca; na początek operetka „Hrabina Marica”) chce zrezygnować z funkcjonowania Racibor- skiego Centrum Informacji przy ulicy Długiej. – My- ślimy nad formułą dla tej placówki, ale gdy na dobre zaistnieje powiatowa agen- cja promocji na Zamku, ist- nienie takiego punktu nie będzie już tak potrzebne – oznajmia prezydent Raci- borza.

(ma.w)

Radnego Wiesława Szczy- gielskiego zainteresowało czy urzędnicy z referatu promocji w magistracie zastanawiają się „w co uderzyć” aby do Raciborza ściągać turystów. Hitem ma być Jarmak św. Marcelego w czerwcu.

Na pytania radnych od- powiadała na posiedzeniu komisji Magdalena Czech–

–Majer, kierująca referatem promocji w raciborskim

magistracie. Zaproszono ją do dyskusji nad przyjęciem strategii rozwoju turystyki dla miasta. Szef komisji rewi- zyjnej Wiesław Szczygielski zapytał, czy pracownicy re- feratu zastanawiają się gdzie uderzyć, by promować Raci- bórz. – Niech promocja się pokaże. Troszeczkę ruchu nie zaszkodzi – dodał.

Jak odpowiedziała radne- mu Szczygielskiemu, urzęd- nicy upatrują w tym roku

szansę na promocję w opar- ciu o Jarmark św. Marcelego, imprezę plenerową zaplano- waną w czerwcu. – Stanie 50 drewnianych domków, z których skorzystają przed- siębiorcy. Mamy zgłoszenia.

Przy tej okazji będą odbywa- ły się pokazy sceniczne. Pro- jekt odbędzie się przy udziale miast partnerskich – wyjaśni- ła Czech–Majer. W zamyśle czerwcowy jarmark ma być jednym z czterech w roku, na

każdą z pór.

Radny Tomasz Kusy, który przyznał, że upatruje w stra- tegii rozwoju turystyki szan- sę miasta w tej dziedzinie, sugerował, by urzędnicy nie koncentrowali się na jarmar- kach. – Jeśli się powiedzie, kolejne edycje powinny być zlecane na zewnątrz, a urzęd- nicy mogą się zająć kolejnymi aktywnościami w zakresie promocji – stwierdził.

(ma.w)

Niech promocja się pokaże, troszkę ruchu nie zaszkodzi – sugerował urzędnikom radny koalicji rządzącej miastem

Kierunek uderzenia

Prezydent ukróci nawracanie

VIII Ogólnopolska Olim- piada Wiedzy o Unii Europejskiej skupiła 10 tys. osób, a w etapie centralnym brało udział 98 uczestników. Wśród nich znalazł się racibo- rzanin Michał Woś.

Maturzysta z I LO odpowia- dał przed komisją pod prze- wodnictwem prof. Katarzyny

Żurkowskiej ze Szkoły Głów- nej Handlowej. Ostatecznie zajął 5. miejsce w Polsce, zy- skując zwolnienie z matury z wos-u oraz indeksy na wybra- ne kierunki różnych uczelni np. prawo we Wrocławiu.

– Nie wziąłbym udziału w olimpiadzie, gdyby nie zachę- ta Krystiana Łyczka, mojego wychowawcy i nauczyciela – podkreśla były samorządo- wiec z Młodzieżowej Rady Miasta. (oprac. m)

Były samorządowiec–młodzieżowiec został laureatem Ogólnopolskiej Olimpiady wiedzy o Unii Eu- ropejskiej

Zdobył indeks w konkursie

Mirosława Lenka irytuje, że „na szybkim pasie służą- cym do wyprzedzania sta- ją naraz 3–4 samochody, a nawet autobus z zamiarem skrętu w lewo”. Zdaniem włodarza zagraża to bez-

pieczeństwu uczestników ruchu drogowego. Sam nie- raz był zmuszony nagle ha- mować w tym miejscu. Gdy Lenk mówił o tym na ostat- niej sesji rady miasta, jej szef się obruszył. – Jaki to szybki Prezydent Raciborza zapowiada zmianę organizacji

ruchu na Odrostradzie. Wystąpił o nią do Zarządu Dróg Wojewódzkich. Nie będzie można już nawra- cać na wysokości stacji paliw BP, kierowcy zrobią to dopiero na rondzie na Placu Mostowym.

pas, ledwie 40 km na godzi- nę da się jechać. Odrostrada to teraz tor przeszkód – Ta- deusz Wojnar skomentował fatalny stan nawierzchni uli- cy Reymonta.

Prezydent Raciborza wystąpił do Zarządu Dróg Wojewódzkich o zmianę organizacji ruchu w tym miejscu. Wpierw zostanie

ono stosownie oznakowane zakazem skrętu w lewo, a w dalszej kolejności zastawio- ne betonikami, podobnie jak wyjazd z ulicy Londzina w kierunku nerki. – Kierowcy muszą się nauczyć, że aby nawrócić trzeba dojechać do ronda – oznajmił Mirosław Lenk.

(ma.w)

FOT. MARIUSZ WEIDNER

Europejczyk Michał Woś z I LO

(7)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 6 kwietnia 2010 r.

AKTUALNOŚCI

7

Paraliż

Jeśli prognozy się spełnią, już niedługo przestaną działać kasy na dworcach w całym regionie. Tymczasem konduktorzy przyznają, że podróż bez biletu już teraz, to żaden pro­

blem.

Kolejne zamieszanie wokół PKP. Przewozy Regionalne, jedna ze spółek obsługują­

cych tabory kolejowe, jest poważnie zadłużona u innej PKP SA. Ta, będąca właści­

cielem budynków dworców, postanowiła, że kasy, obsłu­

guj ące Przewozy Regionalne, zostaną zamknięte. Pasaże­

rowie kupią bilet w kasach należących do spółki PKP Intercity. Oznacza to, że na dworach pozostanie po kil­

ka kas, a może nawet i po jednej.

Więcej kolejek

Spory o to, kto komu ma za co zapłacić mogą doprowa­

dzić do paraliżu kolei. - Już teraz mamy coraz więcej pracy, bo kasy zostały tylko na stacj ach w Rybniku i Raci­

borzu. I tak zamiast kontrolo­

wać pasażerów, sprzedajemy bilety. Z powodu kolejek, lu­

dzie często nie zdążą kupić biletu, a u nas jest już wtedy dopłata. Jeśli na dworcu jest przynajmniej jedna kasa, musimy pobrać dodatkowe 5 zł - tłumaczy nam jedna z konduktorek Przewozów Re­

gionalnych. Według danych z Przewozów Regionalnych, czynsz za wynajem pomiesz­

czeń wzrósł z 3 do 30 mln zł za miesiąc. Tymczasem same PKP nie chce uznać spłaty długu (ok. 110 mln zł), jakie­

FOTADRIANCZARNOTA(2)

Mimo fatalnych warunków na dworcu, pasażerowie nadal się tu pojawiają

go domaga się PR za przejaz­

dy na gapę z okresu do 10 lat wstecz.

Na kolei bałagan Tymczasem to nie koniec farsy. Przewozy Regionalne są winne pieniądze Polskim Liniom Kolejowym za użyt­

kowanie torowiska. Jeśli i w tym przypadku zarządy spółek nie dojdą do porozu­

mienia, od 7 kwietnia pocią­

gi PR mogą przestać w ogóle kursować. - To jest tragedia, co się dzieje na tej kolei. Ci urzędnicy sami się zaczyna­

ją gubić. Ja za legitymację seniora płacę 75 zł, ale np.

tylko na pociągi interregio, jak chcę jechać TLK, muszę kupić drugą legitymację za drugie 75 zł. Teraz jeszcze pozamykają kasy i ludzie w ogóle nie będą płacić. Za ten bałagan powinno się jeździć na gapę - denerwuje się Hen­

ryk Stańdura z Rybnika.

Koleje Śląskie

Sejmik Województwa Ślą­

skiego j eszcze w lutym podjął decyzję o stworzeniu własnej spółki Koleje Śląskie. Kosz­

towałaby ona ok. 15 mln zł.

Spółka miałaby uzupełniać ofertę Przewozów Regio­

nalnych, a dzięki temu na torach miałyby się pojawić nowoczesne pociągi. Jednak według prognoz urzędników, przez procedury nastąpi to dopiero za dwa lata.

Obecnie na 990 dworcach kolejowych działa ponad 1,1 tys. kas spółki Przewo­

zy Regionalne, 370 kas PKP InterCity i kilkadziesiąt kas innych przewoźników. Na prawie 100 dworcach kole­

jowych działają kasy kilku przewoźników jednocze­

śnie. Na pozostałych ponad

kolei

800 dworcach kasy prowa­

dzi tylko jeden przewoźnik mianowicie Przewozy Re­

gionalne.

Ilu przewoźników?

Wszystkie spółki, zajmują­

ce się przewozem osób, wy­

dzieliły się z Polskich Kolei Państwowych. Teraz na to­

rach jeżdżą pociągi należące do: PKP Polskie Linie Kole­

jowe S.A., Warszawa (PKP PLK), PKP Cargo S.A., PKP

Intercity S.A., WARS S.A., PKP Szybka Kolej Miejska w Trójmieście Sp. z o.o., Pol­

skie Koleje Linowe S.A. oraz Przewozy Regionalne Sp. z o.o. - spółka transportowa, należąca do samorządów województw, organizująca kolejowe pasażerskie prze­

wozy regionalne, powstała dzięki formalnemu wydziele­

niu przez prywatyzację z Pol­

skich Kolei Państwowych.

Łukasz Żyła

- Jak zamkną kasę, to ten dworzec już całkiem umrze - mówi Henryk Kocur, który od lat prowadzi kiosk z kluczami na raciborskim dworcu

r e k l a ma

telefon domowy

w abonamencie Orange strefa już za 20 zł miesięcznie

Huawei ETS 8121 już od

Nie ograniczaj się w kontaktach z rodziną i znajomymi. Wybierz nowy telefon domowy w usłudze Orange strefa-już za 20 zł miesięcznie z telefonem Huawei ETS 8121 za 1 zł przy umowie na 36 miesięcy. Możesz także zachować swój obecny numer stacjonarny.

Usługa działa standardowo w domu i na obszarze do 500 metrów od miejsca, w którym aktywujesz swoją strefę.

Szczegóły na www.orange.pl

orange

(8)

8 NA SŁUŻBIE

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 6 kwietnia 2010 r.

Za oknem wiosna i coraz wyższa temperatura, tym- czasem w policyjnych szaf- kach nadal wiszą ciepłe, jesienne mundury. Kiedy otrzymają letnie, nie wia-

domo. W Komendzie Wojewódzkiej Po-

licji zapewniają, że to kwestia dni.

Związkowcy nie mają złudzeń.

– W tej insty- tucji panuje

bałagan. Poli- cjanci jeszcze

poczekają – mówi Roman W i e r z b i c k i szef policyj- nych związków w Katowicach.

T e m a t nowego umun- durowania wra- ca jak bumerang.

Ostatnio, za sprawą ataku na policjantów w Wielkopolsce. Pod-

czas akcji komorni- czej desperat polał policjantów benzy- ną i podpalił. Po tym zdarzeniu okazało się, że nowe uniformy pło-

ną jak pochodnie. To niestety już kolejna ich wada. Mundu-

„Olicjanci” czekają na mundury

ry nie przepuszczają po- wietrza i odparzają. Często prane ścierają się i ... gubią literki. – Gdyby nie manual- ne umiejętności i doklejanie tego co odpadło, niektórzy funkcjonariusze szliby na służbę z napisem „olicja” lub

„plija” – mówi nam jeden z szeregowych policjantów.

– Literki odpadają z ręka- wów. Na kołnierzyku są na szczęście haftowane i trzy- mają się. Umieszczenie ich w takiej formie na rękawie nie było najlepszym pomy- słem – mówi Stefan Kogut, szef związku zawodowego policjantów w Komendzie Powiatowej Policji w Raci- borzu.

Mundury się rozpadają

Z nowymi mundurami od początku były problemy. W raciborskiej komendzie, w lipcu ubiegłego roku, jako jedni z pierwszych otrzy- mali je policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego. „Dresy”

– jak je początkowo żarto- bliwie nazywali sami funk- cjonariusze – nie ułatwiały służby. Policjanci gotowali się w nowych uniformach, bo otrzymali komplety... je- sienno-zimowe. W takiej

odzieży dzielnie odsłużyli lato. Nowe, tym razem letnie zestawy Komenda Główna chciała im dać... w grudniu.

Ostatecznie z pomysłu się wycofano, decydując się na kolejne testy. Powodem tej decyzji była cała lista wad, które zgłosili policjanci. Co się psuje w mundurach?

Już we wrześniu ubiegłe- go roku Komenda Główna sporządziła oficjalną listę:

odpadanie nap z kiesze- ni spodni – 74 przypadki, odklejanie się liter napisu POLICJA z kieszeni koszuli służbowej letniej – 153 przy- padki, gubienie podeszwy w trzewikach służbowych – 8 przypadków, odkleja- nie się liter napisu POLI- CJA z kurtek służbowych – 2 przypadki. Powyższa li- sta wad dotyczyła zaledwie dwóch miesięcy używania odzieży. Teraz po zimie, setkach godzin na służbie i wielokrotnym praniu liczbę przypadków można prze- mnożyć.

To bałagan

– Mamy ekspertyzę obu- wia wykonaną przez cer- tyfikowane laboratorium, zresztą spoza granic nasze- go kraju, według której obu-

wie nie trzyma żadnych sprawdzonych parametrów.

To tylko jeden z elementów całego umundurowania – mówi Roman Wierzbicki, szef zarządu wojewódzkie- go NSZZ Policjantów w Ka- towicach. – Nowe mundury już w zasadzie są i wkrótce będą rozdzielane – uspoka- ja komisarz Janusz Jończyk z zespołu prasowego KWP w Katowicach. Po chwili jednak dodaje: – Nie mam pewności czy już są u nas fi- zycznie, musiałbym spraw- dzić. Nie wiem czy przed świętami cokolwiek przyj- dzie – wyjaśnia. – Nie sły- szałem aby na Śląsku ktoś otrzymał już letnie mundu- ry. Póki co, policjanci będą musieli znów używać wersji jesienno-zimowej. Myślę, że mamy kolejny dowód na to jak duży bałagan panuje w tej instytucji – kwituje Wierzbicki. Komendanci chętnie widzieliby swoich podwładnych w nowych uniformach, jednak oni sami nie garną się do zakładania granatowych strojów. Nic dziwnego, bo w lecie odpa- rzają a w zimie nie chronią przed chłodem. – W zimie pozwolono nam nosić cie- płe kurtki ze starego umun-

durowania. W lecie było najgorzej, bo chodzenie w czymś takim w upały to nie- porozumienie – mówi szef raciborskiego związku.

Mundurówka w połowie kwietnia

Policjantom pozostaje póki co czekanie na nowe komplety. Minister spraw wewnętrznych i admini- stracji podpisał już rozpo- rządzenie umożliwiające naliczenie i wypłacenie te- gorocznej mundurówki dla policjantów. To świadczenie dodatkowe dla policjantów, które powinno być prze- znaczone przez każdego funkcjonariusza na zakup i wymianę zużytych ele- mentów umundurowania.

Obecnie mundurówka wy- nosi ponad 2000 zł. W peł- ni zostanie wypłacona tym funkcjonariuszom, którym jeszcze nie wymieniono mundurów służbowych.

Ci zaś, którym w ubiegłym roku wydano nowe mun- dury, a w tym zostaną one uzupełnione o kolejne kom- plety, otrzymają połowę tej kwoty. Wypłata przewidzia- na jest na 15 kwietnia.

Adrian Czarnota

Wszystko wskazuje na to, że od 1 stycznia 2012 roku nie zobaczymy już charak- terystycznych postaci w po- pielatych mundurach wolno spacerujących po peronach.

Dobrze znanych SOK-istów mają zastąpić policjanci, tyle że kolejowi. Kontrowersyjny projekt przyjęła już Rada Mi- nistrów. Obecnie na Śląsku służy blisko dwustu funk- cjonariuszy SOK, w całym kraju – około trzech tysięcy.

Na tysiące kilometrów toro- wisk taka liczba strażników i tak była za mała. Dla przy- kładu odcinka od Gliwic do Chałupek pilnowało tylko 20 funkcjonariuszy. Po wejściu w życie nowych przepisów pracę straci 2/3 sokistów, bo nowa policja będzie miała znacznie mniej etatów do obsadzenia. – Zgodnie z pla- nowanymi rozwiązaniami, liczba etatów w policji wzro- śnie o tysiąc. Także dotych- SOK czekają zmiany, bo przestała być formacją państwową

Złodzieje już się cieszą – będzie trzykrotnie mniej sokistów

W pracy sokistom pomagają wyszkolone psy

czasowi funkcjonariusze SOK-u będą mogli ubiegać się o przyjęcie do służby, jed- nak będą musieli zaliczyć po- stępowanie kwalifikacyjne.

Jeśli je przejdą, okres pracy w Służbie Ochrony Kolei i Straży Ochrony Kolei zosta- nie im wliczony do służby w policji. Były funkcjonariusz SOK-u nie uzyska jednak automatycznie uprawnień do emerytury policyjnej – wyjaśnia Małgorzata Woź- niak, rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Ad- ministracji.

Pełni nadziei – są dwa projekty

Co ze starszymi funkcjo- nariuszami? Ci którym się nie uda dostać do policji, będą mogli zostać... ochro- niarzami. Na preferencyj- nych warunkach będą mogli otrzymać licencję pracowni- ka ochrony fizycznej I lub II stopnia. Będą musieli przejść jedynie obowiązkowe bada- nia, ale bez konieczności odbywania szkoleń i zda- wania egzaminu. Nowa policja kolejowa będzie pil- nować porządku jedynie na terenach dworców i w pociągach. Kolej będzie mu- siała do ochrony pozostałej infrastruktury wynająć pry- watne firmy ochroniarskie.

Sami funkcjonariusze SOK, mają nadzieję, że projekt nie zostanie ostatecznie przy-

jęty przez rząd. W Sejmie znajduje się jeszcze drugi alternatywny projekt, który dawałby sokistom uprawnie- nia takie jak policji. – Przy- pomnieć należy, że w Sejmie trwają prace nad poselskim projektem ustawy o Straży Kolejowej, który przeszedł już pierwsze czytanie w Sejmie RP, a obecnie jest roz- patrywany przez połączone Komisje Infrastruktury oraz Administracji i Spraw We- wnętrznych. Projekt ten za- kłada przekształcenie Straży Ochrony Kolei w Straż Ko- lejową i nadanie formacji większych uprawnień, co zdecydowanie zagwarantuje zwiększenie bezpieczeństwa na obszarach kolejowych – wyjaśnia st. insp. Paweł Boczek, rzecznik prasowy Komendy Głównej Straży Ochrony Kolei w Warsza- wie.

Nowe uprawnienia – to pewne

Jedno jest pewne, bez względu na to, czy obecny SOK stanie się policją kole- jową czy też strażą kolejową, funkcjonariusze otrzyma- ją olbrzymie uprawnienia.

Poza możliwościami uży- wania środków przymusu bezpośredniego otrzymają dostęp do bazy PESEL, będą mogli legitymować i zatrzy- mywać ludzi, dokonywać ich przeszukania i kontroli oso-

bistej oraz nakładać grzywny w drodze mandatu karnego.

Będą mogli również kontro- lować punkty skupu złomu.

Zmiany w SOK są niezbęd- ne, bo PKP podzieliło się na trzy spółki. SOK czyli formacja o charakterze po- licyjnym – stała się częścią spółki prawa handlowego i utraciła status formacji państwowej. – Jest nas i tak mało, łatwo sobie wyobra- zić co się będzie działo gdy sokiści znikną z dworców i torów – mówi nam Adam Ja- nicki, zastępca komendanta regionu Komendy Regional- na Straży Ochrony Kolei w Tarnowskich Górach, któ- ra od początku tego roku objęła ochronę kolejowej infrastruktury w naszym re- gionie.

Adrian Czarnota Czy z dworców znikną charakte- rystyczne popielate mundury?

Będą mogli zatrzymywać i przeszukiwać osoby, prowadzić czynności operacyj- ne a nawet prowadzić pościgi. Nowa formacja – policja kolejowa ma wkrótce zastąpić popularną Straż Ochrony Kolei. Do Sejmu trafił projekt nowelizacji ustawy o transporcie kolejowym, który przygotowało Ministerstwo Spraw We- wnętrznych i Administracji.

FOT. ADRIAN CZARNOTA (2)

(9)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 6 kwietnia 2010 r.

NA SŁUŻBIE

9

Mężczyźnie za zabicie pieszego grozi nawet dwanaście lat więzienia

JECHAŁ Z 3 PROMILAMI - ZABIŁ CZŁOWIEKA

FOT.ADRIANCZARNOTA(2)

29 marca, około godzi­

ny 20.00, na głównej drodze w Sławikowie doszło do tragedii.

Kierujący fiatem cinqu- ecento mieszkaniec Grzegorzowic śmiertel­

nie potrącił idącego po­

boczem mężczyznę, po czym uciekł z miejsca wypadku.

Wkrótce po tragedii na miejscu zdarzenia pojawiła się żona kierowcy. Jak usta­

liliśmy, krążyła po okolicy zaniepokojona tym, że mąż wrócił autem mocno pijany z wybitą przednią szybą w samochodzie. Dzięki jej in­

formacjom policjanci szyb­

ko dotarli do mieszkańca Grzegorzowic. Już pierwsze badanie 42-latka dało wy­

nik blisko trzech promili w wydychanym powietrzu.

Do zdarzenia doszło w Sła­

wikowie na wysokości za­

budowań, gdzie droga jest dobrze oświetlona. Śmier­

telnie potrącony to mieszka­

niec Sławikowa w wieku 60 lat. Nietrzeźwy mężczyzna początkowo twierdził, w po- jeździe znajdował się jeszcze jeden mężczyzna, który po zdarzeniu uciekł. - Wyklu­

czyliśmy taką ewentualność - mówi prokurator Franci­

szek Makulik, zastępca sze­

fa Prokuratury Rejonowej w Raciborzu. - Mężczyzna tłumaczył, że pił w pracy piwo. Wieczorem chcąc wrócić do domu wsiadł za kółko samochodu - dodaje prokurator. 1 kwietnia sąd tymczasowo aresztował 43- -latka na okres trzech mie­

sięcy. Grozi mu dwanaście lat więzienia. Jak się nieofi­

cjalnie dowiedzieliśmy, za­

trzymany był już wcześniej karany za znęcanie nad ro­

dziną. Próbował się również leczyć z uzależnienia od al­

koholu w szpitalu psychia­

trycznym w Branicach. (acz)

Gaz na Kościuszki

30 marca,kilka minutpo godzinie 23.00, raciborscy strażacy otrzymali informa­

cję o ulatniającym się gazie w jednym z bloków przy ulicy Kościuszki. Dziwny zapach unoszący się na klatce schodowej wyczuli sąsiedzi.

Strażaków i policję wezwali pracownicy pogotowia gazo­

wego, bo w mieszkaniu nikt

nie reagował na dzwonek i pukanie do drzwi. Strażacy wyważyli drzwi. W jednym z pomieszczeń natknięto się na śpiącego lokatora. Przy­

czyną całego zamieszania okazał się nieszczelny za­

wór przy kuchence gazowej.

Gdyby nie refleks i czujność sąsiadów, mogłoby dojść do tragedii.

(acz)

PIJANI KIEROWCY

29 marca, Nędza, ul. Sportowa, około godz. 8.05

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali miesz­

kańca powiatu raciborskiego, który kierował rowerem mając 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

29 marca, Rzuchów, ul. Rybnicka, około godz. 12.25 Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali miesz­

kańca powiatu raciborskiego, który kierował rowerem ma­

jąc około 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

30 marca, Kuźnia Raciborska, ul. Arki Bożka, około godz. 15.10

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali 32-letnie- go mężczyznę (bez stałego miejsca zamieszkania), który kie­

rował samochodem marki Ford Courier mając około 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Postępowanie prowadzi PP w Kuźni Raciborskiej.

REKLAMA

internet stacjonarny

WYBIERZ

NAJLEPSZY ZESTAW

telewizja na kartę

za

Sprawdźinne SuperZestawy na www.era.pl lub w punktachsprzedaży.

Zadzwoń: 0 801 202 602 lub 602 900000.

Do korzystania z telewizji na kartę jest niezbędna prawidłowo podłączoną antena satelitarna.

Opłata zgodna z cennikiem operatora sieci, z której wykonywane jest połączenie.

Punkty sprzedaży sieci Era: Racibórz: Kaufland - ul.Podwale 22, CH Auchan - ul. Rybnicka97, Rynek10

Cytaty

Powiązane dokumenty

- Pieszy musi zdawać sobie sprawę, że jeden zatrzy ­ mujący się przed pasami po ­ jazd to nie wszystko, bo drugie auto też musi stanąć, a nieste ­ ty nie zawsze tak

28 marca odbyła się sesja Rady Miasta, na której radni zatwierdzili m.in.. Kolejna sesja, na której omówione zostanie sprawoz ­ danie z wykonania budżetu

łeczeństwa w ochronie środowiska oraz ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. 1227 z późniejszymi zmianami) oraz uchwały Nr XXXVMI/306/2010 Rady Gminy Rudnik z dnia 26 maja

Warunkiem udziału w przetargu jest wniesienie wadium w wymaganym terminie i wysokości oraz okazanie komisji przetargowej przed otwarciem przetargu dowodu wniesienia wadium,

ślać, wyciszyć się i pomodlić. Czasem może się jednak przydać pomocna dłoń, a w dwójkę zawsze raźniej. Bakcyla wędrówek zaszczepia dziś i siostrzeńcom. Na

Ośrodek stara się być w stałym kontakcie z osobą potrzebującą szcze- gónego wsparcia i prócz zasiłku często proponuje dodatkową pomoc.. Może to być odzież, dostawa

wozdawczo - Wyborcze podokręgu raciborskiego odbyło się dokładnie przed 4 laty, a delegaci również przybyli wtedy do restauracji na Rynku. W 2000 roku zjazd odbył się z

może być także problem finansowy - często opiekunom wydaje się, że trzeba za to płacić.. Na szczęście, taka ewentualność na razie nie grozi - szkoła, sanatorium i