Nowiny Wodzisławskie. R. 9, nr 36 (448) [450].

FOT.JANUSZBALLARIN

(vcuHny

Wodzisławskie

Tygodnik

■ WTOREK 2 września 2008

Nr 36 (448) • cena 2 zł (w tym 7% VAT) • nw@nowiny.pl • nowiny.pl

W NUMERZE:

• Wybory miss kierownicy

• Odbierajcie darmową żywność

• Więcej praw dla strażników

• ZUS prowadzi szkolenia _

Na zdj. Sławomir Kulpa, dyrektor muzeum w Wodzisławiu

W jednym z budynków

znaleziono 39 złotych monet.

Najstarsza pochodzi z początku XIX w.

Ich wartość na razie nie jest znana.

Mówi się wstępnie nawet o 100 000 zł.

Więcej str. 3

RYDUŁTOWY

Koniec „Miłości”

przy urzędzie

Rodzinne Ogródki Działkowe „Miłość”, znajdujące się w sąsiedztwie urzędu miasta, już wkrótce mogą zniknąć.

Zaniedbany teren od lat jest wątpliwą wizytówką miasta. Rozwiązanie pro­

blemu dotyczącego zmiany przezna­

czenia tego terenu mam być możliwe dzięki odnalezionym niedawno zapi­

som archiwalnym.

Więcej str. 5

POWIAT

Szpitale

nie będą sprzedane

Niezależna firma przez pół roku analizowała sytu­

ację finansową obu powiatowych szpitali - w Ry­

dułtowach i w Wodzisławiu. Zdaniem specjalistów najlepszym rozwiązaniem problemów powiatowej służby zdrowia j est sprzedaż szpitali lub ich wydzier­

żawienie prywatnym zakładom. Do tego jednak nie dojdzie. Władze powiatu idą w kierunku wysuwanej już wielokrotnie koncepcji połączenia placówek w jeden ZOZ.

Więcej str. 9

GODÓW

Kopalnia poszuka węgla w Gołkowicach

Kopalnia Jas-Mos przymierza się do eksplo­

atacji górniczej na tzw. polu gołkowickim.

Pierwszym krokiem będzie sprawdzenie czy pokłady są wystarczające. Kiedy ruszą odwierty? Prawdopodobnie w przyszłym roku. Władze Jastrzębskiej Spółki Węglo­

wej zapewniają, że pokłady w Gołkowicach będą jedynie rezerwowe. Budowy szybów nie będzie.

Więcej str. 8

RADLIN

Zajmą się tylko kotami

Radni z Radlina zatwierdzili nowe przepisy dotyczące ochrony zwierząt.

Dokument przewiduje sterylizację i dokarmianie bezdomnych kotów przez wolontariuszy i organizacje społeczne. Nie wszyscy są zadowo­

leni z takiego rozwiązania. Domagali się objęcia „specjalnym nadzorem”

także innych zwierząt.

Więcej str. 4

PROMOCJA

2 AKTUALNOŚCI

W połowie września rusza nowy konkurs Międzygminnego Związku Komunikacyjnego

Wybiorą miss

i mistera kierownicy

POWIAT Konkurs jest nieja­

ko kontynuacją konkursu na kierowcę roku, ogłasza­

nego przez ostatnie osiem lat. - Postanowiliśmy zmie­

nić nieco jego formę, ponie­

waż za kierownicą pojawiły się panie i nie wiadomo czy miałyby one szanse w prze­

biciu się przez gąszcz panów.

W dalszym ciągu kierowca koj arzony j est tylko i wyłącz­

nie z mężczyzną - mówi Be­

nedykt Lanuszny, dyrektor Biura MZK.

Obecnie w firmach wyko­

nujących usługi dla Związ­

ku pracuje 14 pań. Sześć w Przedsiębiorstwie Komu­

nikacji Miejskiej, siedem w Przedsiębiorstwie Komuni­

kacji Samochodowej i jedna w firmie V-bus.

Kulturalni wygrywają Każda z osób podróżują­

ca autobusami będzie mogła ocenić m.in. kulturę osobistą pana lub pani, zasiadającej za kierownicą, jego prezenta­

cję i umiejętność jazdy w wa­

runkach miejskich. Kupony konkursowe od 15 września pojawią się w kolekturach i innych punktach sprzedaży biletów. Poza tym rozdawać je będą kontrolerzy. Nie będą na­

tomiast dostępne u kierowców.

- Nie zabraniamy prowadze­

nia własnej kampanii, jednak rozdawanie kuponów przez kierowców mogłoby kojarzyć się niejednoznacznie - tłuma­

czy Benedykt Lanuszny.

Na każdym z kuponów pojawi się także ankieta, w której pasażerowie będą mogli ocenić jakość usług wykonywanych przez MZK.

Głosowanie potrwa do końca roku.

Pasażerowie skorzystają

Nagrody otrzyma sześciu kierowców - pan i pani w każdym z trzech rejonów

obsługiwanych przez MZK, a więc powiat wodzisław­

ski, Jastrzębie i Żory. Ich wysokość nie jest jeszcze ustalona. Dyrekcja Związku zapewnia, że nie będą niższe od nagród obowiązuj ących w ubiegłorocznym konkursie na kierowcę roku. Wówczas najlepsi odbierali po 600 zł.

Poza tym nagrody trafią także do pasażerów oddają­

cych swój głos. Rozlosowa­

nych zostanie 18 bezpłatnych biletów sieciowych, obowią­

zuj ących przez trzy miesiące we wszystkich autobusach MZK. Będą także upominki.

Rafał Jabłoński

W nowej formule konkursu panie będą miały większe szanse - mówi Benedykt Lanuszny, dyrektor Biura MZK

Rydułtowy mają swoje logo

Graficzna wizytówka miasta

RYDUŁTOWY Logo będzie wy­

korzystywane do promocji i kreowania wizerunku miasta.

I choć nie zostało wyłonione w konkursie, ogłoszonym na przełomie roku, to jego twórcą jest rydułtowik - Piotr Sztuła.

- To, że nie wyłoniliśmy logo z konkursu nie oznacza, że był on klapą. Kilka prac było cie­

kawych, co znalazło odbicie w wyróżnieniu i nagrodzeniu trzech z nich. Brakowało nam jednak takiej, która nadawała­

by się do wykorzystania jako logo. Dlatego poprosiliśmy o jego wykonanie Piotra Sztułę, który przygotowywał dla nas materiały promocyjne - tłu­

maczy Krzysztof Kisiel, prezes

Rydułtowskiego Parku Przed­

siębiorczości.

Na logo przygotowane przez artystę składają się litera M - oznaczająca miasto, która jest w kształcie hałdy Szarlota.

Litera R z kolei nawiązuje do nazwy Rydułtowy i symbolizu­

je szyb, który odwołuje się do tradycji górniczych. Oprócz

ma informować o tym, że Ry­

dułtowy to miasto ekologiczne i przyjazne dla środowiska, a czerwony uśmiech j est sygna­

łem , że Rydułtowy to miejsce otwarte na nowoczesność.

(j.sp)

Oddali cześć robotnikom

Radni powiatowi oraz radni z Wodzisławia oddali cześć uczestnikom strajków górni­

czych z sierpnia 1988 r. Wów­

czas protesty górnicze na kopalni 1 Maja w Wodzisła­

wiu rozpoczęły się 19 sierp­

nia. Pacyfikacja nastąpiła 25 sierpnia. Radni podjęli spe­

cjalne uchwały w dwudzie­

stą rocznicę tych wydarzeń.

Przypomnijmy, że 3 września obchodzić będziemy także

kolejną rocznicę Porozumień Jastrzębskich, a dzień później na boisku przy Zespole Szkół Technicznych w Wodzisła­

wiu rozpocznie się turniej pił­

ki nożnej imienia Grzegorza Kolosy - zmarłego przed laty związkowca Solidarności.

Początek rozgrywek o godz.

10.00. Dwie godziny wcze­

śniej odprawiona zostanie uroczysta msza.

(raj)

WODZISŁAW

Po nowemu od listopada

Służby Komunalne Miasta w Wodzisławiu będą jednost­

ką budżetową. Taką decyzję podjęli miejscowi radni.

Przekształcenie stanie się faktem 1 listopada. Wcześniej, jak już informowaliśmy, jest to niemożliwe, ponieważ SKM wnioskowały o pieniądze na budowę chodników i w dokumentacji są ujęte jako zakład w likwidacji. Natych­

miastowe przekształcenie w jednostkę budżetową opóź­

niłoby rozpoczęcie prac na ul. Jastrzębskiej i Pszowskiej.

Na chodniki wyda się tutaj ok. pół miliona złotych.

PSZÓW

Odnowią Kalwarię?

Jest szansa na kompleksową renowację Kalwarii Pszowskiej.

Urzędnicy razem z proboszczem z parafii p.w. Narodzenia Marii Panny przygotowują już stosowny projekt. Pieniądze mają pocho­

dzić z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Ślą­

skiego na lata 2007-2013. Łączna wartość inwestycji szacowana jest na prawie 1,5 mln zł a dofinansowanie z UE ma wynieść 85 proc. to nie pierwszy wspólny program Urzędu Miasta i parafii.

Dzięki współpracy w latach 2004-2006 udało się uzyskać unijne dofinansowanie na renowację wnętrza Bazyliki Pszowskiej.

POWIAT

Wspólna promocja

Władze Wodzisławia zamierzają promować się wspól­

nie z ościennymi gminami. Odbyły się już pierwsze rozmowy. Niewykluczone, że na targach krajowych i międzynarodowych pojawią się nowoczesne i bardzo drogie stoiska promujące tereny inwestycyjne Wodzi­

sławia i gmin ościennych. Prezydent jest pewien, że tego typu współpraca jest korzystna i da nowe miej­

sca pracy mieszkańcom całego powiatu bez względu na to, gdzie powstaną nowe zakłady.

WODZISŁAW

Czy miasto gra fair?

Wodzisław odwiedzili audytorzy przyznający tytuł Gmina Fair Play. Może go odebrać miej­

scowość przyjazna inwestorom. Goście zapo­

znali się w terenie z możliwościami miasta i z przygotowaną dokumentacją. Wyniki pracy zestawili z opiniami inwestorów. Decyzja o przyznaniu Wodzisławiowi tytułu Gmina Fair Play zapadnie na przełomie września i paź­

dziernika.

REKLAMA

Wodzisławskie

■

■

■

Artur Marcisz (664 450 432)____________________________________

■

■

■

■

■

■

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam zastrzeżone • Mate­

riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

ZAOCZNE STUDIA LICENCJACKIE W RACIBORZU

Centrum Promocji Edukacji sp.j.

47-400 Racibórz, K. Miarki 4 0 32 417 31 65

/ PEDAGOGIKA / EKONOMIA

/ FINANSE I RACHUNKOWOŚĆ

K ^antor W ^ymiany ± W ^{al u} . ^l

www.edukacjadlaciebie.pl

STUDIA PROWADZONE

W ZAMIEJSCOWEJ SALI WYKŁADOWEJ WSSE

*5; Stowarzyszenie

i LSlnych

Izba Wydawców Prasy

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy TELEFON INTERWENCYJNY

Zajęcia 2 razy w miesiącu (sobota - niedziela) Absolwent uzyskuje tytuł licencjata

Wyższej Szkoły Społeczno - Ekonomicznej w Warszawie Zapisy w godz. 10.00 - 15.00

0 600 082 301

D a l l a s j e a n s c a s u a l w e a r k o s zu l e , s p o d n i e , k u r t k i

Z

:

p o n . - p t . 9 . 0 0 - 1 7 . 0 0 w s o b o t y: 9 . 0 0 - 1 3 . 0 0

W o d zi s ł a w Ś l . u l . P o w s t a ń c ó w 1 3 t e l . 0 3 2 4 5 5 1 6 0 5

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 2 września 2008 r.

AKTUALNOŚCI 3

WODZISŁAW Monety znale­

ziono w czwartek 28 sierpnia przed południem. Znajdowa­

ły się w piwnicy j ednego z do­

mów. - Kuliśmy podłogę i w pewnej chwili zauważyłem błyszczące przedmioty. Znaj­

dowały się pod starą wanną przy kratce ściekowej, były zabetonowane - bez pudeł­

ka czy jakiegokolwiek opako­

wania - mówi Rafał Księżyk, pracownik firmy wykonują­

cej prace.

Z informacją do muzeum

Mężczyzna natychmiast udał się do wodzisławskiego muzeum. O znalezisku poin­

formował dyrektora Sławo­

mira Kulpę. Wspólnie wrócili na miejsce. - Nieraz już sły­

szałem, że w Wodzisławiu znaleziono złote monety, ale sprawa się rozmywała. Takie informacje krążyły w środo­

wisku, szczegółów nie było.

To pierwszy przypadek, gdy mamy do czynienia z takim

Manifestacja związkowców w Warszawie. Nie zabrakło pracowników z powiatu wodzisławskiego.

Godnej pracy i emerytury

REKLAMA

29 złotych monet odnaleziono podczas prac przy budowie kanalizacji

Gorączka złota w Wodzisławiu

znaleziskiem. Teraz wiem co to znaczy gorączka złota - mówi dyrektor muzeum, który o sprawie powiadomił policję i straż miejską. Po kil­

ku minutach w budynku zja­

wił się także jego mieszkaniec.

Był zupełnie zaskoczony.

Najstarsze są franki W piwnicy znaleziono 39 monet, z których najstarsza - 40 franków francuskich - pochodzi z 1817 roku. Naj­

nowszą, 25 szylingów austriac­

kich, wydano w 1926 roku.

Wykopano ponadto 15 monet dwudziestodolarowych, jed­

ną dziesięciodolarówkę, 10 monet o nominale dziesięciu koron węgierskich, dwie po 20 koron, siedem dwudzie- stofrankówek i dwie dziesię- ciofrankówki. Złoto zostało oczyszczone i skatalogowane.

Kto będzie bogatszy?

Wartość złomową monet szacuje się wstępnie na ok. 50 tys. zł. Jeśli okaże się, że zna­

lezisko zakwalifikowane zo­

stanie w kategoriach skarbu, wówczas wartość złota może wzrosnąć nawet dwukrotnie.

Zdecyduje o tym wojewódz­

ki konserwator zabytków. W jego gestii leży także ustalenie, do kogo monety należą. Zgod­

nie z obowiązującym prawem, drogocenne przedmioty wyko­

pane spod ziemi są własnością państwa. Nie jest pewne czy przepis ten ma zastosowanie w tym przypadku.

Rafał Jabłoński

POWIAT Z naszego powiatu do Warszawy pojechały 42 oso­

by. Reprezentowali różne za­

wody. Byli pracownicy służby zdrowia, gorzyckiego DPS-u, Służb Komunalnych Miasta w Wodzisławiu.

Domagali się systematyczne­

go wzrostu płac i podwyższenia płacy minimalnej, zachowania przywilejów emerytalnych dla osób pracujących w szczegól­

nych warunkach. Oprócz tego, postulowali o przestrzeganie prawa pracy i praw pracowni­

ków.

- Ta manifestacja była próbą zwrócenia uwagi ekipie rzą­

dzącej, że potrzebny jest dialog społeczny. Wielu ludzi ledwo wiąże koniec z końcem. Chce- my, tak jak głosiło hasło: godnej pracy i godnej emerytury. Na razie nie wygląda to dobrze, a cudów obiecywano sporo - mówi Ireneusz Wojtylak, p.o.

Przewodniczącego Terenowej Sekcji NSZZ Solidarność.(j.sp)

Nie mogą oszczędzać

RYDUŁTOWY Na moderniza­

cję oświetlenia mieszkańcy Rydułtów będą musieli jesz­

cze poczekać. Od ponad roku władze miasta próbują po­

rozumieć się z firmą Vattne- fall w sprawie modernizacji oświetlenia. Chodzi głównie o wymianę żarówek na ener­

gooszczędne, co według sza­

cunków miałoby przynieść około 150 tys. zł oszczędno­

ści. Niestety, miasto nie może przeprowadzić żadnych prac

Nie będzie nagród prezydenta dla działaczy sportowych

Działacze bez nagrody

WODZISŁAW Radni pod­

jęli uchwały dotyczące stypendiów i nagród dla naj­

lepszych sportowców i tre­

nerów. Nagroda dla amatora może wynieść 5 tys. zł (wcze­

śniej tysiąc zł), natomiast dla zawodowca 15 tys. zł, (do tej pory 10 tys.). Projekty uchwał przewidywały także budżeto-

Chciał zabić kolegę

WODZISŁAW Zarzut usiłowania zabój stwa usłyszał mężczyzna, który 27 sierpnia ugodził no­

żem 43-latka. Nóż trafił w oko­

lice lędźwiowe. Do zdarzenia doszło około 16.30 w budynku przy ul. Marklowickiej, gdzie mieści się m.in. noclegownia i mieszkania socjalne. Pokrzyw­

dzonego pogotowie zabrało do szpitala w Wodzisławiu.

na majątku nie będącym jego własnością. Swoje stanowisko w tej kwestii jasno po raz ko­

lejny przedstawiła Regionalna Izba Obrachunkowa.

Przedstawiciele Vattnefalla zapewnili, że teraz oni siądą ze swoimi prawnikami nad umową i spróbuj ą ustalić w j a- kiej formie przekazać latarnie miastu. - Pozostaje nam uzbro­

ić się w cierpliwość - dodaje burmistrz Kornelia Newy.

(j.sp)

we pieniądze dla działaczy, jednak na takie rozwiązanie radni się nie zgodzili.

Stypendia będą z kolei wy­

nosić odpowiednio 6 tys. zł (amatorzy) i 12 tys. zł (zawo­

dowcy). Zmieniono okres ich przyznawania. W obu przy­

padkach można je wypłacać przez 18 miesięcy. (raj)

Sprawcę ugodzenia zatrzyma­

no. Po badaniu okazało się, że mężczyzna był pijany i miał 2,50 promila.

Według wstępnych ustaleń wynika, że obaj panowie od dłuższego czasu byli skon­

fliktowani. Jaki był dokładnie motyw działania, wyjaśni po­

stępowanie, które prowadzą funkcjonariusze policji. (j.sp)

Od 10 lat z Wami

m ‘ Oy is &

& Rybnik

■® Wodzisław Śl.

od 2. roku życia na każdym poziomie zaawansowania małe grupy miła atmosfera zdaj z nami maturę i egz. gimnazjalny bezstresowo!

Wojewódzka inauguracja w Wodzisławiu

■i Rydułtowy

g

Informacje i zapisy:

tel. (032| 755 87 70 kom. 511 979 292

www.ant.edu.pl

WODZISŁAW Po raz pierwszy w Wodzisławiu odbyła się Wojewódz­

ka Inauguracja Roku Szkolnego. Rozpoczęto ją mszą św. w Kościele Wniebowzięcia NMP, w której uczestniczył m.in.

abp Damian Zimoń i wo­

jewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk. Zaraz po­

tem uczestnicy przeszli do auli Zespołu Szkół im.

14 Pułku Powstańców Śl.

Placówka ta obchodzi w tym roku jubileusz 60-le- cia istnienia.

(red)

4 AKTUALNOŚCI Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 2 września 2008 r.

WODZISŁAW Od lat przy ul.

Marklowickiej Towarzystwo Charytatywne Rodzina pro- wadzi bank żywości. Dzięki wsparciu Unii Europejskiej w ramach programu PEAD do 500 najuboższych rodzin (ok. 1600 mieszkańców) tra- fia bezpłatna żywność, któ- rej wartość szacuje się na ok.

260 tys. zł. Rocznie na jedną osobę przypada ok. 50 kg pro- duktów. Jest to m.in. mąka, ka- sza, dżemy, konserwy, płatki kukurydziane, mleko i sery.

Dodatkowo Śląski Bank żyw- ności każdej z osób zakwa- lifikowanych przez Miejski

Magazyny Banku Żywności pękają w szwach

Odbierajcie darmową

żywność

Ośrodek Pomocy Społecznej dołożył po kostce sera i trzy litry mleka. – Aby produkty te nie przekroczyły terminu przydatności do spożycia musimy je jak najszybciej rozdać. Apelujemy więc do wszystkich osób odbierają- cych od nas żywność o jak najszybsze zgłoszenie się w naszym punkcie przy ul. Mar- klowickiej – mówi Anna Ko- czy, wiceprezes Towarzystwa Charytatywnego Rodzina.

Żywność wydawana jest od poniedziałku do piątku w godz. od 10 do 11.30 i od 14.00

do 16.30.

RADLIN Uruchomiona przez Kompanię Węglową specjal- na linia telefoniczna, która miała ułatwić zakup węgla się nie sprawdza. Klienci albo nie mogą się dodzwo- nić, albo w słuchawce sły- szą że opału nie ma. Mimo to, przedstawiciel kopalni

„Marcel” na ostatniej sesji rady miasta w Radlinie za- pewniał, że kłopot z zaku- pem węgla nie istnieje. Radni mają inne zdanie. – Miesz- kańcy dziwią się i pytają jak to jest, że niby mieszkamy na węglu, a kupić go na ko- palni nie możemy – mówi radna Gabriela Chromik.

Przedstawiciel „Marcela”

Andrzej Kuziak nie ukry- wał zdziwienia. – Owszem, problemy z zakupem węgla mogą się pojawić w okresie

jesiennym, przed zimą. Dla- tego lepiej kupić węgiel la- tem, albo jeszcze na wiosnę.

Wtedy problemów z zaku- pem nie powinno być. Teraz nie ma problemu – przeko- nuje Andrzej Kuziak, główny inżynier działu mierniczo- -geologicznego KWK „Mar- cel”.

Przypomnijmy, że proble- my z zakupem węgla trwa- ją już od dłuższego czasu.

Dlatego burmistrz Barbara Magiera przypomniała o rozmowach z kwietnia tego roku. Wówczas przedstawi- ciele Kompani Węglowej za- pewniali ją, że będzie lepiej.

– Tymczasem rzeczywistość jest inna. Ludzie skarżą się, że o opał nie można się doprosić – mówi pani bur-

mistrz.

RADLIN Podczas ostatniej wi- zyty dyrektora Koksowni „Ra- dlin” Jana Pasza, na sesji rady miejskiej padło pytanie, czy koksownia zamierza zbudo- wać nowe miejsca parkingowe przed swoją siedzibą. Stare są nabite do granic możliwości.

W efekcie samochody parku- ją przed posesjami mieszkań-

RADLIN Radni przegłosowali uchwałę o ochronie bezdom- nych zwierząt na terenie mia- sta. Przegłosowana uchwała była już trzecim zapropono- wanym pod obrady projektem.

Przewiduje ona sterylizację i dokarmianie bezdomnych kotów przez wolontariuszy i organizacje społeczne, któ- re działają na terenie miasta.

Ostateczne wersja uchwały nie przekonała wszystkich radnych. – Miałem nadzieję, że nie będzie ona mówić tylko o bezdomnych kotach, a pro- blem bezdomności zwierząt zostanie potraktowany cało- ściowo – mówi radny Michał Wawrzyniak. – Nie chciałbym, żeby było to prawo robione z powodu jednej osoby – do-

Nasze lodówki są przepełnione – mówi Anna Koczy, wiceprezes Towarzystwa charytatywnego Rodzina

Są problemy z zakupem węgla na KWK Marcel czy nie? Radni twierdzą, że tak. Dyrektor ko- palni zaprzecza.

Na kopalni wiedzą lepiej

Mieszkańcy ulicy Hutniczej odetchną wreszcie od samochodów, które parkują przed ich posesjami. Za pół roku...

Problem (nie)rozwiąże się sam

ców ulicy Hutniczej, którą prowadzi dojazd do koksow- ni. – Czy koksownia planuje coś w tej sytuacji zmienić?

– pytała radna Gabriela Chro- mik. W odpowiedzi usłyszała, że problem rozwiąże się sam.

Jak wyjaśnia dyrektor Pasz, wszystkiemu winna jest mo- dernizacja koksowni. Na

parkingach zatrzymują się samochody nie tylko pracow- ników koksowni, ale również robotników, którzy pracują przy modernizacji zakładu.

– Za pół roku modernizacja w pełni się zakończy i problem rozwiąże się sam, bo miejsc parkingowych nie będą zajmo- wać już robotnicy z zewnątrz

– zapewnia Jan Pasz, dyrek- tor koksowni. Jednocześnie dodał, że trwają negocjacje z właścicielami dwóch działek, które koksownia chciałaby wykupić i stworzyć na nich parking. Wówczas na pewno miejsc postojowych obok kok- sowni by nie zabrakło.

(art)

Radlin ma wreszcie przepisy dotyczące ochrony zwierząt

Zajmą się tylko kotami

daje Wawrzyniak. Radny ma na myśli mieszkankę miasta, która od dawna opiekuje się bezdomnymi kotami i domaga się od miasta pomocy w utrzy- maniu swojego przydomowe- go schroniska.

Inne zdanie mają urzędni- cy. – Każde miasto ma swoją specyfikę. U nas największy problem stanowią akurat

bezdomne koty i to na nich powinniśmy skupić uwagę – przekonuje burmistrz Bar- bara Magiera. – Tym bardziej, że środki przeznaczone na ten cel nie są aż tak duże żeby zająć się wszystkimi zwierzę- tami – dodaje Magiera. Bur- mistrz uważa, że lepiej zająć się tylko kotami, niż uchwalić prawo, którego miasto nie bę- dzie w stanie realizować i eg- zekwować z braku środków.

Na sterylizację i dokarmia- nie kotów miasto przeznaczy

5 tys. zł.

WODZISŁAW Specjaliści twierdzą, że dobudowanie piętra w budynku socjal- nym przy ul. Marklowickiej jest technicznie możliwe.

Mieszkań socjalnych w mie- ście ciągle brakuje, dlatego prezydent szuka sposobów na wybudowanie kolejnych

pomieszczeń. Już wiadomo, że możliwe jest dobudowa- nie piętra do budynku przy ul. Marklowickiej 17. Do tej pory wątpliwości co do tego mieli eksperci. Wstępne badania techniczne są po- zytywne i wskazują na moż- liwość rozbudowy. Obecnie na parterze znajduje się noclegowania, natomiast na piętrze mieszkania socjalne.

Budynek noclegowni urośnie?

Być może już niebawem bę- dzie ich więcej. – Obecnie zbadamy nasze możliwości finansowe i zastanowimy się nad możliwościami fi- nansowania tej inwestycji.

Weźmiemy to także pod uwagę przy projektowaniu przyszłorocznego budżetu – mówi prezydent Mieczy- sław Kieca.

(raj) Budynek socjalny

przy ul. Marklowickiej

5

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 2 września 2008 r. AKTUALNOŚCI

POWIAT Prace nad noweli- zacją ustawy prowadzi rada ministrów na wniosek mini- stra spraw wewnętrznych.

Według proponowanych zapisów strażnicy będą mie- li prawo do dokonywania kontroli osobistej czy prze- glądania podręcznych przed- miotów i bagaży.

Strażnik będzie mógł wyko- nać te czynności w sytuacji, gdy zaistnieje podejrzenie popełnienia czynu zabro- nionego pod groźbą kary, a także podczas doprowadza- nia nietrzeźwych do izby wytrzeźwień lub mieszkań.

Przeszukanie ma być także możliwe podczas ujęcia oso- by, stwarzającej zagrożenie dla życia lub zdrowia i do- prowadzenia jej do najbliż- szej komendy policji.

Strażnicy otrzymają też prawo do używania dwóch dodatkowych środków przy- musu bezpośredniego: koni służbowych i paralizatorów elektrycznych, na które nie jest wymagane pozwolenie na broń.

– Są to istotne zmiany, bo obecnie na paralizatory, któ- re przeciętny obywatel mógł kupić bez żadnych proble- mów my musieliśmy mieć pozwolenie – mówi Krzysz- tof Mocarski, komendant ry-

RYDUŁTOWY Tuż obok urzędu miasta straszą zdewastowane ogrodzenia i zrujnowane altan- ki na terenie Ogródków Dział- kowych „ Miłość”. Władze od dawna próbują się pozbyć tej niechlubnej wizytówki. Choć grunt kiedyś był własnością miejską, przed laty został od- dany w użyczenie Polskiemu Związkowi Działkowców i likwidacja tego miejsca bez zgody Związku jest niemoż-

PSZÓW Na dodatkową kontro- lę miasto wyłożyło 10 tys. zł.

Policjanci pełnią dyżury poza godzinami pracy. Patrolują naj- bardziej newralgiczne punkty miasta, które wcześniej zostały wskazane przez mieszkańców, radnych i samych funkcjona- riuszy. Do takich zaliczane są boiska przy szkołach, okolice dworca autobusowego, a tak- że miejsca przy osiedlowych garażach. W ciągu miesiąca odbywa się 10 patroli, każdy po cztery godziny o różnych porach dnia. Oprócz centrum Pszowa kontrolowane są także Krzyżkowice. Burmistrz mia- sta jest zadowolony z pracy policjantów.

Policjanci w swoim raporcie chwalą się dużą wykrywalno- ścią wykroczeń szczególnie uciążliwych dla mieszkań- ców: zakłócania ciszy nocnej, spożywania alkoholu w miej- scach publicznych, a także łamania przepisów ruchu dro- gowego. Dodatkowe patrole będą kontrolowały miasto do października. Decyzję o tym czy przedłużyć umowę z poli- cją podejmą radni. Burmistrz zachęca, aby mieszkańcy zgła- szali swoje uwagi dotyczące miejsc patrolowanych i ilości dyżurów funkcjonariuszy.

– Sugestie można składać u radnych ze swojego okręgu lub w referacie gospodarki komunalnej. Każdy głos jest dla nas ważny, zwłaszcza ten krytyczny – mówi burmistrz.

(j.sp)

Zapowiadają się zmiany w ustawie o strażach gminnych

WIĘCEJ PRAW

dla strażników miejskich

KRZYSZTOF MOCARSKI,

To, że proponuje się rozszerzenie uprawnień dla straży miej- skiej jest także dowodem na to, ze służby te są potrzebne. Poza tym z doświadczenia wiem, że ludzie coraz częściej traktują nas jak policjantów, czyli osoby w służbie bezpieczeństwa.

JANUSZ LIPIŃSKI

komendant Straży Miejskiej w Wodzisławiu

Umożliwienie strażnikom przeszukiwanie osób w uzasadnionych przypadkach to dobre rozwiązania. Podczas interwencji nie wia- domo na przykład co agresywna osoba skrywa w kieszeni czy pod kurtką. To jest realne zagrożenie także dla funkcjonariuszy.

dułowskiej straży miejskiej.

– Na pewno każde zwięk- szenie uprawnień strażni- ków miejskich to dla nas

dobra wiadomość – mówi z kolei Andrzej Porębski, szef straży miejskiej w Radlinie.

– Będziemy mogli skutecz-

niej wykonywać nałożone na nas zadania. Na razie na- sze uprawnienia nie są zbyt duże, dlatego każdy krok w

kierunku ich powiększenia uważam za słuszny – dodaje komendant.

(j.sp)

liwa. W maju ubiegłego roku zarząd okręgowy PZD w Ka- towicach pozytywnie zaopi- niował wniosek o likwidację ogródków „Miłość”. Niestety, odrzucił go zarząd główny w Warszawie, który uznał, że pi- smo burmistrza Rydułtów za- wiera uchybienia. W piśmie z urzędu miasta ogródki są nie- czynne, a tymczasem według wiedzy zarządu gospodaruje tam 11 rodzin. Poza tym mia-

Dzięki dodatkowym patrolom pieszym okres wakacyjny był dużo spokojniejszy

Wójt Pszowa:

patrole się sprawdzają

Dni ogródków działkowych „Miłość” są policzone

Koniec Miłości przy Urzędzie Miasta?

Zginął na Młodzieżowej

WODZISŁAW 29-letni miesz- kaniec Pszowa zginął w wypadku samochodowym, który miał miejsce 26 sierpnia około 15.20 przy ul. Młodzie- żowej. Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca chciał skrę- cić w lewo. W bok prowadzo- nego przez niego passata z ogromną siłą uderzyło volvo,

które próbowało wyprzedzić pojazd. Sprawcą wypadku jest 39-letni mieszkaniec Sy- ryni. Mężczyzna nie odniósł żadnych poważniejszych obrażeń. Trwa wyjaśnianie przyczyn tragicznego zda- rzenia. Pomoże je ustalić także biegły z zakresu ruchu

drogowego.

sto nie sprecyzowało celu, na który mają być przeznaczone ogrody, a bez tego o pozytyw- nej decyzji burmistrz może za- pomnieć.

Z decyzją włodarze Ryduł- tów się jednak nie pogodzili.

Zwłaszcza, że nie chcieli zo- stawić działkowców z niczym i wcześniej oferowali inny teren do zagospodarowania. Rozpo- częło się poszukiwanie sposo- bu na likwidację ogrodów.

Trwa zbieranie niezbędnych dokumentów. Urzędnicy do- tarli m.in. do planów zagospo- darowania z 1975 roku, kiedy jeszcze Rydułtowy stanowi- ły część Wodzisławia, gdzie w miejscu ROD „ Miłość” są przewidziane tereny zielone, a nie ogródki. − To pozwoli nam wystąpić o zgodę na likwida- cję z innej podstawy prawnej.

– tłumaczy Kornelia Newy, burmistrz miasta.

FAŁSZYWY POLICJANT NA MOTOROWERZE

WODZISŁAW Nietypowe zgło- szenie otrzymali policjanci 28 sierpnia. Według świadka, po ulicy Pszowskiej na motorowe- rze szalał mężczyzna ubrany w policyjną bluzę. Funkcjona- riusze natychmiast udali się na miejsce. Podejrzany nie zamierzał zatrzymać się do kontroli. Podjęto więc pościg.

Śmiałka zatrzymano w rejonie skrzyżowania ulicy Pszowskiej z Kokoszycką. Kierującym oka- zał się 48-letni mieszkaniec Gołkowic. Badanie wykazało u niego ponad 2 promile alkoho-

lu w wydychanym powietrzu.

Funkcjonariusze zabezpieczyli policyjną bluzę typu olimpijka z pagonami „aspiranta szta- bowego”, w której jeździł pija- ny delikwent.

Niestety, nie potrafił wy-

jaśnić skąd wziął mundur. Za

swój wybryk usłyszy zarzut

kierowania motorowerem w

stanie nierzeźwym, który jest

zagrożony karą pozbawienia

wolności do lat dwóch. Dodat-

kowo odpowie za wykroczenie

jakim jest bezprawne używa-

nie munduru.

6 Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 2 września 2008 r.

Wieści

gminne

CENY WODY BEZ ZMIAN Dobra wiadomość dla mieszkańców Lubomi. Do końca roku ceny wody nie wzrosną. Zaproponowane przez Zakład Wodociągowo-Kanalizacyjny w Lubomi taryfy pozostaną bez zmian. Zdecydo- wano, że do końca roku przedłużone zostaną obowiązujące obecnie stawki.

Woda kosztuje 2,99 zł brutto za metr sześcienny, zaś abonament 3,48 zł brutto.

ZBIERAJĄ ŚMIECI

Okazja dla mieszkańców gminy Gorzyce do pozbycia się niepotrzebnych sprzętów. Z początkiem września rozpocznie się bezpłatna zbiórka odpadów wielko- gabarytowych. Zbierane będą meble, sprzęt AGD i RTV, styropian, okna, złom, porcelanowe urządzenia sanitarne. O potrzebie organizowania takiej zbiórki nie trzeba nikogo przekonywać. – To co zbierzemy na takiej zbiórce na pewno nie pojawi się w przydrożnym rowie – przekonuje Wioletta Langrzyk z Urzędu Gmi- ny w Gorzycach. 2 września odpady wystawić mogą mieszkańcy Gorzyczek, Kolonii Fryderyk oraz Uchyl- ska. 4 września śmieci będą zbierane w Gorzycach i Osinach, 9 września w Czyżowicach, 11 września w Bluszczowie i Bełsznicy, 16 września w Rogowie, 18 września w Olzie i Odrze, zaś 23 września w Turzy.

W wymienionych terminach odpady należy wystawić przed swoją posesją do godziny 8.00.

AWARIE ZNIKNĄ SZYBCIEJ?

Urząd Gminy w Lubomi przeznaczy 35 tys. zł na zakup urządzenia monitorującego do badania sta- nu sieci wodociągowej w gminie. Brak m.in. takiego urządzenia powoduje, że naprawy sieci wodociągo- wej w gminie trwają nieraz kilka dni. Obecnie urzą- dzenie takie przechodzi testy, prowadzone przez pracowników gminy.

NOWY ASFALT NA POLNEJ

W najbliższym czasie rozpoczną się moderniza- cje dróg polnych na ulicy Polnej, łączącej Godów ze Skrzyszowem, Młyńskiej pomiędzy Godowem a Łaziskami oraz na odnodze ulicy 1 Maja w Gołko- wicach. Prace modernizacyjne, polegające na uło- żeniu nawierzchni asfaltowej, zostaną zakończone do 30 października.

W SPRAWIE ZBIORNIKA

W poniedziałek 15 września o godz. 18.00 w remizie strażackiej w Nieboczowach odbędzie się kolejne zebranie wiejskie poświęcone budowie zbiornika Racibórz Dolny. Zebranie będzie połączone z prezentacją wizualizacji architektonicznej Nowych Nieboczów.

PRZYJEDZIE

SPECJALNY AUTOBUS Gmina Godów 22 sierpnia pod- pisała umowę z Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych na zakup autobusu dla uczniów niepeł- nosprawnych z terenu gminy.

PFRON przeznaczył na ten cel 170 tys. zł, kolejne 30 tys. do za- kupu autobusu dołoży gmina.

OLDBOJE NA START

Strażacy-odlboje z OSP Rogów będą reprezentować gminę Gorzyce na za- wodach strażackich, które odbędą się 7 września w Starej Bystrzycy na Słowacji.

Z kolei 11 września w Rogowie na te- renie parku Dąbki odbędą się gminne zawody sportowo-pożarnicze odlbojów.

Rywalizować będą wszystkie jednostki OSP z terenu gminy oraz zaproszone jednostki ze Słowacji.

LUBOMIA NIEBOCZOWY Kolej- ny krok w kierunku odbudo- wy Nieboczów uczyniony. Do Urzędu Gminy w Lubomi trafił projekt Miejscowego Planu Za- gospodarowania Przestrzenne- go. Dokument obejmuje część terenu sołectwa Syrynia, w którym odbudowane mają zo- stać Nieboczowy.

To już trzeci dokument, któ- ry daje wyobrażenie o tym jak odbudowana wieś będzie wy- glądać, jednak, jak wyjaśniają urzędnicy najważniejszy, po- nieważ daje podstawy do po- stawienia kolejnych kroków w kierunku odbudowy wsi, która znajdzie się w czaszy pla- nowanego zbiornika Racibórz Dolny. Teraz nad dokumentem odbywać się będą konsultacje i uzgodnienia wszystkich insty-

Projekt planu miejscowego zagospodarowania Nowych Nieboczów gotowy

Pierwszy krok

w kierunku budowy wsi

tucji, które plan muszą zaopi- niować. Opinię musi wydać m.in. urząd wojewódzki, po- wiatowy inspektor nadzoru budowlanego, policja, straż pożarna – ogółem ponad 30 instytucji. Kolejny krok to wy- łożenie planu do publicznego wglądu na okres trzech tygo- dni. – Mieszkańcy Nieboczów zapoznają się z nim i będą mo- gli wnosić do niego uwagi, oczywiście w ograniczonym zakresie – wyjaśnia Czesław Burek, wójt Lubomi.

Po uwzględnieniu uwag mieszkańców, plan zostanie przekazany radzie gminy do uchwalenia. W Lubomi mają nadzieję, że rada zajmie się tym w marcu przyszłego roku.

Potem dokument będzie jesz- cze czekał na podpis wojewo-

dy. Wówczas plan zostanie ogłoszony w Dzienniku Urzę- dowym Województwa i po 30 dniach od jego ogłoszenia sta- nie się miejscowym prawem.

To z kolei oznaczać będzie

zielone światło do podjęcia odbudowy Nieboczów. – My- ślę, że patrząc realnie, może się to stać w lipcu przyszłego roku – przewiduje Czesław Burek.

(art) Tak mają wygladać Nowe Nieboczowy

GODÓW Nie 45 tys. zł a ponad pół miliona złotych wyniesie tegoroczna pula środków w gminnym funduszu ochrony środowiska. Wszystko dzięki decyzji starosty, na mocy, któ- rej gmina Godów musi wpła- cić karę w wysokości 533 tys.

zł na własny fundusz ochrony środowiska. Za te pieniądze wójt będzie musiał sfinan- sować nasadzenia nowych drzewek i inne przedsięwzię- cia związane z ochroną środo- wiska.

Wycieli bez zezwoleń Tak wysoka kara zosta- ła nałożona za wycinkę 22 drzew, które – jak się okaza- ło – wycięto bez odpowied- nich zezwoleń pod budowę hali widowiskowo-sporto- wej w Godowie. Urzędnicy twierdzą, że wszystko odby- ło się zgodnie z prawem, sta- rosta uznał jednak inaczej.

Na nieprawidłowości przy wycince zwrócili zresztą uwagę również kontrolerzy

Regionalnej Izby Obrachun- kowej.

Zmieniono zdanie

Wójt Mariusz Adamczyk jest nieco zdziwiony decyzją sta- rosty. – Najpierw stwierdzo- no, że winnym zamieszania jest firma, która przygotowała teren pod budowę. Później zmieniono zdanie i winą obar- czono gminę, jako właściciela terenu – wyjaśnia Adamczyk.

Nie zamierza on jednak de- cyzji starosty negować. Tym bardziej, że środki przezna- czone na karę i tak pozostaną w budżecie tyle, że na koncie gminnego funduszu ochrony środowiska.

Nie byłem jeszcze wójtem To co nie przeszkadza wój- towi, nie bardzo podobało się radnym. Pojawiły się pytania o winnych. – Chcielibyśmy wiedzieć przez kogo doszło do takiej sytuacji – pytał rad- ny Adrian Neugebauer. Wójt na pytanie nie potrafił odpo-

wiedzieć twierdząc, że trudno wskazać winnych, ale... służ- bową karę otrzymał kierownik referatu budownictwa Zbi- gniew Prucnal, który budowę hali nadzoruje. – Firma, która przygotowała teren pod budo- wę hali została przez urząd poinformowana o ścieżce proceduralnej, którą musiała przeprowadzić. Jak się oka- zało, nie wszystko zrobiła jak należy, a nadzór nad jej poczy- naniami pełnił kierownik refe- ratu budownictwa – wyjaśnia wójt. Adamczyk dodaje, że nie chce się wgłębiać w szczegóły, bo w czasie kiedy popełniono błąd nie był jeszcze wójtem.

Budżet się nie zawali Wydawać by się mogło, że nieplanowane przesunięcie w budżecie kwoty w wysoko- ści ponad pół miliona złotych to dla gminy spore wyzwanie.

Radni zastanawiają się jakie może przynieść to skutki.

– W końcu to niemała suma i chcielibyśmy wiedzieć czy

budżet gminy się nie zawali – wyjaśnia radny Donat Trafiał.

– Skąd przeniesiemy tak dużą kwotę, komu te pieniądze zo- staną odjęte? – pytał Trafiał.

Urzędnicy zapewniają jed- nak, że dla budżetu nałożo- na przez starostwo kara nie będzie miała najmniejszego znaczenia. Zostanie pokry- ta z nadwyżki budżetowej.

Wójt wyjaśnia, że środki te w dużym stopniu zostaną prze- znaczone na dofinansowanie kosztów budowy przykanali- ków do sieci kanalizacyjnej, których budowę gmina i tak zamierzała dofinansować.

Nie ucierpi też nadwyżka budżetowa, bo przy projek- towaniu kolejnego budżetu zostaną wykonane odpowied- nie przesunięcia – kwota 1,5 mln zł, którą gmina planowała wydać na dofinansowaniebu- dowy przykanalików zostanie pomniejszona o środki, które gmina wykorzysta na ten cel z gminnego fundusz ochrony środowiska.

Wysoką, a jednak niezbyt dotkliwą, karę nałożył starosta na gminę Godów za wycinkę drzew bez zezwolenia

Gmina zapłaci ekologiczną karę

LUBOMIA Do końca wrze- śnia w gminie wystartu- je program ograniczenia niskiej emisji. Jeszcze w tym roku wymienione zo- staną 23 kotły centralnego ogrzewania. Odpowiednią uchwałę o przystąpieniu do programu podjęli radni na ostatniej sesji. Musieli wydać zgodę na zasilenie budżetu gminy w formie pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środo- wiska, która wyniesie 111 tys. zł.

Dzięki tym środkom gmi- na będzie mogła dofinan- sować 50 proc. kosztów wymiany kotła, nie więcej jednak niż 5 tys. zł. – Resztę będą musieli pokryć miesz- kańcy, którzy zdecydują się na wymianę – mówi Cze- sław Burek, wójt Lubomi.

Urząd Gminy opłaci rów- nież operatora, który z ra- mienia gminy nadzorował będzie wymianę kotłów pod kątem zgodności z wytycz- nymi WFOŚ. Jeśli program przebiegnie bez żadnych uchybień, gmina będzie się mogła ubiegać o umorzenie nawet połowy pożyczonych z WFOŚ pieniędzy.

Tegoroczna wymiana ko- tłów to dopiero początek.

Urzędnicy na przyszły rok zebrali już ponad 70 wnio- sków o wymianę starych pieców na ekologiczne. Co prawda kilkunastu miesz- kańców z pomysłu wymia- ny już się wycofało to jednak w dalszym ciągu gotowość taką wyraża 58 właścicieli domów jednorodzinnych.

(art)

W Lubomi rusza program dopłat do wymiany starych pieców centralnego ogrzewania na ekologiczne

DOPŁACĄ

do wymiany kotła

GMINA

7

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 2 września 2008 r. GMINY

GORZYCE Ośrodek Pomocy Spo- łecznej rozpoczyna zbieranie wniosków na dofinansowanie kosztów nauki niepełnospraw- nych uczniów. Będzie można je składać od 8 do 30 września w siedzibie ośrodka. Dofinan- sowanie będzie możliwe dzię- ki programowi Państwowego SKRZYSZÓW Najważniej-

szą część remontu Zespołu Szkół w Skrzyszowie udało się ukończyć. Przynajmniej tak twierdzi właściciel fir- my, która wygrała przetarg na termomodernizację pla- cówki. Część klas i korytarzy jest już przygotowana do za- jęć lekcyjnych, a to oznacza, że uczniowie podstawówki nie będą musieli przez kilka pierwszych dni korzystać z klas gimnazjum. Właściciel firmy, która remontuje szko- łę zapewniał, że do niedzieli 31 sierpnia jego ekipa się wy- niesie. – Taki mamy termin i na pewno uda mi się go dotrzymać. Prace potrwają jedynie przy zewnętrznych elewacjach, ale to nie będzie przeszkadzać dzieciom w nauce – przekonuje Aleksan- der Tarnowski, właściciel fir- my remontującej szkołę.

MSZANA Dla ludzi z Wi- śniowej bliskie sąsiedztwo budowy autostrady A1 to ist- na gehenna. Nie chodzi już wyłącznie o hałas czy kurz, który się tutaj unosi. Prace prowadzone przez konsor- cjum Alpine spowodowały szkody, które przy obfitych deszczach powodują zale- wanie domów.

Ręce opadają

Pierwsza wizja lokal- na, zwołana na żądanie mieszkańców odbyła się 11 sierpnia. Już wtedy Alpine zobowiązała się do wykona- nia rowu odwadniającego z nasypów pod nitkę A1. Miała to zrobić w ciągu trzech dni, ale nie zdążyła. Efekt był taki, że po nawałnicach, które przeszły 15 sierpnia, ludzie mieli wodę w domach. Rów wykopano w trybie natych- miastowym dzień później.

Obiecano wówczas, że po- sprzątane zostaną zabudo- wania oraz droga i w końcu porządnie zabezpieczy się Wiśniową przed kolejnymi podtopieniami. Od tamtej

Od trzech tygodni mieszkańcy ul. Wiśniowej czekają aż firma budująca autostradę naprawi szkody

Niszczą domy, szkód

nie naprawili

pory minęło kilka tygodni, a oprócz rowu, który i tak trze- ba poprawiać, nic więcej nie ma. 25 sierpnia odbyła się za to kolejna wizja.

– Wygląda to tak, że usypa- no pryzmę ziemi i tyle. Prze- cież przy większym naporze wody to wszystko zostanie zmiecione i dalej będzie mnie zalewało – skarży się Paweł Pośpiech.

Jakby tego było mało, rów został tak wykopany, że jego brzegi zaczynają się obsypy- wać. Okazało się także, że zbiornik, który odbierał czę- ściowo wodę deszczową zo- stał zasypany ziemią z innego wykopu.

– Ręce opadają jak się na to patrzy. Dobrze, że nie było teraz żadnych intensywnych opadów, bo mielibyśmy po- wtórkę sprzed dwóch ty- godni – dodaje Mirosław Duda.

Domów nie wyczyścili Rację mieszkańcom przy- znał także Aleksander Dzi- woki, przedstawiciel firmy Alpine.

– Nie podoba mi się to, pod- wykonawca będzie to musiał wszystko poprawić – mówił podczas wizji. Mimo upływu dni niewiele zostało jednak zrobione.

– Poprawiono rów i to wszyst- ko. Domy miały być wyczysz- czone po zalaniu, a tymczasem doczekała się tego tylko jedna posesja. Pryzma kamienia, któ- ra blokowała wjazd na budowę przez naszą drogę została roz- jeżdżona przez koparkę, więc tylko patrzeć jak znowu ulicą zaczną jeździć ciężarowe auta.

Spisaliśmy kolejny papier i na tym pewnie wszystko się skoń- czy – mówi Mirosław Duda.

Nie opuszczą domów Mieszkańcy, mimo trudno- ści, nie chcą się wyprowadzać.

– To nowy dom. Mieszkamy tutaj zaledwie półtora roku.

Przeżyłam jedną budowę i wiem jaka to męczarnia. Nie wiem co zrobimy – dodaje Ali- na Duda.

Urzędnicy gminni zapew- niają, że przypilnują czy Al- pine wywiąże sie z kolejnych

obietnic.

Paweł Pośpiech ( po lewej) pokazuje Aleksandrowi Dziwoki z Alpine jakie prace zostały do tej pory wykonane. Obok Mirosław Duda, jego sąsiad.

Wójt Jerzy Grzegoszczyk (w środku) rozmawiał z mieszkańcami ul. Wiśniowej. Na zdjecdiu Alina Duda i Ireneusz Porzaziński.

Wójt nie wierzy

Nie wszyscy jednak wierzą w zapewnienia przedsiębior- cy. Swojego sceptycyzmu nie ukrywa wójt Godowa. – Po tym co tam zobaczyłem trud- no sobie wyobrazić żeby w ciągu kilku dni szkoła miała zostać przygotowana do zajęć – mówi wójt Mariusz Adam- czyk, który wspólnie z radny- mi był w szkole na inspekcji kilka dni przed rozpoczęciem roku szkolnego.

Szef na urlopie, pra- cownicy mają labę Wykonawca inwestycji miał za zadanie wykonanie gruntownej termomoderni- zacji budynku szkoły pod- stawowej. Oprócz ocieplenia murów styropianem i wyko- nania zewnętrznej elewacji firma budowlana ze Skrbeń- ska w ramach zadania miała

wykonać wymianę instalacji centralnego ogrzewania. Nie wszystko udało się zrobić w przewidzianym terminie.

Oficjalnie z powodu kłopo- tów z materiałami budow- lanymi. Nie można też było dostatecznie szybko znaleźć odpowiednich podwykonaw- ców wymiany centralnego ogrzewania. W nieoficjal- nych rozmowach urzędni- cy z Godowa narzekają, że firma sprawę pokpiła, a jej właściciel zamiast pilnować robotników odpoczywał na urlopie. – Przez dwa tygodnie nie mogliśmy się z nim skon- taktować, a jego pracownicy zamiast pracować to się wyle- giwali – powiedział nam ano- nimowo jeden z urzędników.

– Myśleli że łatwo uda im się zdążyć, niestety ich przewi- dywania okazały się błędne – dodaje.

Dyrektorka jest spokojna

Właściciel firmy wyjaśnia, że jedynym powodem, dla którego nie wszystko udało się zakończyć był natłok prac.

– Remontujemy jeszcze inne szkoły, poza tym nie wszystko zależało od nas – tłumaczy się

Firma remontująca szkołę w Skrzyszowie zapewnia, że uczniowie będą uczyli się bez przeszkód. Wątpliwości mają natomiast władze gminy, które placówkę odwiedziły kilka dni temu.

Rok szkolny rozpoczną bez problemów?

Aleksander Tarnowski. I raz jeszcze zapewnia, że szkoła na pewno będzie gotowa na 1 września. Zagrożenia nie wi- dzi też dyrektor Zespołu Szkół.

– Sale lekcyjne na pewno będą gotowe na przyjęcie naszych uczniów. 1 września szkoła normalnie rozpocznie rok

szkolny – mówi bez obaw Ad- riana Cudnowska, dyrektorka placówki. – Być może przez kil- ka dni uczniowie podstawów- ki będą musieli wchodzić do szkoły przez gimnazjum, ale zajęć w żaden sposób nam to nie skomplikuje – dodaje pani

dyrektor.

Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych „Uczeń na wsi”.

O dofinansowanie mogą się ubiegać osoby niepełnospraw- ne lub, w przypadku nieletnich, ich opiekunowie. Osoba nie- pełnosprawna musi posiadać ważne orzeczenie o niepeł-

Uczniowie z terenu gminy Gorzyce z orzeczeniem o niepełnosprawności mogą ubiegać się o pomoc finansową

Pomoc dla niepełnosprawnych

nosprawności, być uczniem szkoły podstawowej, gimna- zjum lub szkoły ponadgimna- zjalnej. Dochód w jej rodzinie nie może przekroczyć 1123,30 zł brutto na osobę. Musi rów- nież być zameldowana na stałe na tereni gminy Gorzyce.

(art)

8 GMINY Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 2 września 2008 r.

REKLAMA

HURTOWNIA MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH I FARB

SEWERA POLSKA CHEMIA

P.H.U. Jerzy Grud

47–400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 30 15

PRZY WIĘKSZYCH ZAKUPACH STOSUJEMY UPUSTY!

Profesjonalne farby

SIGMA

TO WIĘCEJ NIŻ FARBY

KONKURS

RESTAURACJA

„PARYS”

WYGRAJ

ŚLĄSKI OBIAD W RESTAURACJI

Wyślij SMS na numer 7101 (koszt 1,22 zł brutto) z prefiksem NWP.

W jego treści wymień jeden ze składników potrzebnych do przygotowania opisanej powyżej potrawy (przykładowy SMS: NWP oliwa Kowalski). Konkurs trwa do

wyczerpania nagród.



Rydułtowy, ul. Ligonia 5a, tel. 032 457 69 19

JABŁKA ZAPIEKANE W KREMIE

SKŁADNIKI:

6 dużych jajek, 1 cytryna, szczypta cynamonu, 2 goździki, 4 żółt- ka,2 łyżeczki masła, kubek śmietany 30%, 6 łyżeczek cukru, kie- liszek żubrówki

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

Na patelni roztopić masło. Jabłka i cytrynę pokroić a plasterki, uło- żyć z nich na patelni cienką warstwę, posypać cynamonem, utłu- czonymi goździkami i łyżka cukru. Podsmażyć i zdjąć z ognia, Zrobić krem: Do śmietany dodać kogel mogel, sok z cytryny i żu- brówkę. Zalać jabłka, patelnię wstawić na 10 min do gorącego piekarnika. Podawać na ciepło

Od momentu poinformowania o wygranej zwycięzca ma 7 dni na odbiór nagrody

GOŁKOWICE Czy na tzw. polu gołkowickim w przyszłości prowadzone będzie eksplo- atacja węgla? Odpowiedź na to pytanie dadzą próbne od- wierty, jakie na tym terenie chce przeprowadzić kopalnia

„Jas-Mos”. Ta zwróciła się już do Ministerstwa Środowiska o wydanie odpowiedniej kon- cesji na wykonanie próbnych

MSZANA Na terenie gminy kamień kopalniany składu- ją KWK Zofiówka i Jas-Mos.

Pierwszy z zakładów zwozi go na hałdę, znajdującą się na granicy Gogołowej i Połomi, natomiast drugi składuje kamień przy ul.

Wodzisławskiej i na Szy- bach Zachodnich. Mate- riału wydobywanego spod ziemi nie jest mało – rocznie ok. 1 mln 700 tys. ton tylko z jednej kopalni.

Chętnych nie brakuje Wójt Jerzy Grzegoszczyk liczy na aktywne wsparcie kopalń w kwestii wykorzy- stywania hałd. W grę wcho- dzą wspólne inwestycje, mające na celu stworzenie na zwałowiskach atrakcyj- nych terenów inwestycyj- nych. Przykładem na to, że jest to możliwe może być działalność firmy Fire Sys- tem na Szynach Zachod- nich. Przedsiębiorstwo zajmuje się m.in. sprzeda- żą sprzętu pożarniczego i ochronnego. Budowa obiek- tu była możliwa, ponieważ kopalnia przekazała teren gminie, a ta go sprzedała.

– Liczę na to, że już nieba- wem, dzięki współpracy z kopalnią, uda się sprzedać kolejne działki na Szybach

Zachodnich. Chętnych nie brakuje – mówi Jerzy Grze- goszczyk. Jego zdaniem możliwe jest nawet wspól- ne pozyskanie środków eu- ropejskich na rekultywację tych terenów.

Kopalnia gotowa do rozmów

Z drugiej strony nie pada stanowczy sprzeciw. Ko- palnie są gotowe dojść do kompromisu i wypracować wspólne stanowisko. Kwe- stią otwartą jest wysokość wkładu kopalń i forma w jakiej współpraca zostanie zawiązana.

– Najważniejsze aby wszyst- ko odbyło się zgodnie z pra- wem, nie może być żadnych niejasności – mówi wójt Grzegoszczyk.

Nie muszą płacić Kamień kopalniany nie jest traktowany jako odpad. Jego zwałowanie uważa się za go- spodarcze wykorzystywanie terenu. Gdyby było inaczej każda z kopalń za składowa- nie tony węgla musiałaby od- prowadzić do Państwowego Funduszu Ochrony Środo- wiska i Gospodarki Wodnej 8 zł i 77 gr. Rocznie daje to ok.

10 mln zł.

Rafał Jabłoński

odwiertów. Z kolei minister- stwo zwróciło się do Urzędu Gminy w Godowie o zaopi- niowanie wydawanej konce- sji. – Nasza opinia nie jest dla ministerstwa wiążąca, mimo to na pewno obwarujemy ją kilkoma warunkami – wyja- śnia Mariusz Adamczyk, wójt Godowa.

Gmina będzie wnioskować, MSZANA Mieszkańcy nie

mają łatwego życia. W związ- ku z budową autostrady w gminie zamknięto kilka dróg.

Zarówno miejscowe władze jak i rodzice zastanawiają się jak dzieci dojadą do szkoły.

Kursy ustalone pod uczniów

Aby zminimalizować proble- my, postanowiono stworzyć nowe przystanki autobuso- we. Pierwszy pojawi się na ul.

Moszczyńskiej, kilkadziesiąt metrów od skrzyżowania z ul.

Wodzisławską. Z tego miejsca do szkoły w Mszanie będą mogły dojeżdżać uczniowie zamieszkali przy ul. Mickie- wicza, 1 Maja i ul. Moszczyń- skiej. Chodzi o ok. 60 dzieci.

Pierwszy kurs ustalono na godz. ok. 7.20, natomiast dru- gi kilka minut po ósmej.

Drugi przystanek, znajdują- cy się na ul. 1 Maja zostanie przesunięty kilkadziesiąt me- trów w kierunku Wodzisła- wia. Autobus dojedzie tutaj ul.

Sportową mimo zamknięcia ul. 1 Maja. Stąd dzieci będą

Mimo zamknięcia kilku dróg w Mszanie dzieci bez problemu dotrą do szkoły.

Władze gminy tworzą dla nich nowe przystanki autobusowe.

Aby dzieci mogły dotrzeć do szkoły

mogły wrócić do domu. Auto- bus wyruszy ok. godz. 13.30 i godzinę później.

Przez jezdnię w towarzystwie Podobne działania podję- to także w Połomi. Budowa

przystanku trwa przy ul.

Wolności na przeciwko zale- wiska. Pojawi się tutaj zatocz- ka, dzięki czemu dzieci będą mogły bezpiecznie wsiąść do autobusu i dotrzeć do szkoły w Połomi. Drugi przystanek znajduje się przy skrzyżowa-

niu ul. Wiejskiej z ul. Wolno- ści i Szkolną. Aby zapewnić bezpieczeństwo dzieciom, zatrudniono już osobę, której zadaniem będzie przeprowa- dzanie ich przez drogę.

(raj)

Wójt Mszany uważa, że kopalnie powinny współpracować z gminą w sprawie zagospodarowania hałd

W hałdy warto inwestować

Z początkiem września przystanek pojawi się także przy ul. Wolności w Połomi

by odwierty prowadzone były tylko w dzień. Chce w ten spo- sób uniknąć protestów miesz- kańców. Urzędnicy chcą też by do minimum został ogra- niczony negatywny wpływ na sąsiadujące z polami od- wiertów działki.

KWK „Jas-Mos” planuje wy- konanie trzech odwiertów.

Jeden na granicy Gołkowic

i Moszczenicy, kolejny przy ulicy Granicznej na Żabko- wie, trzeci i ostatni odwiert miałby zostać wykonany w obrębie gołkowickiego kółka rolniczego. Górniczy eksper- ci będą szukać węgla i gazu ziemnego na głębokości 1300 m. Prace ruszą prawdopodob- nie w przyszłym roku.

Wykonanie próbnych analiz

nie przesądza wcale o tym, że prowadzona będzie tu eksplo- atacja. Priorytety JSW skiero- wane są przede wszystkim na poszukiwanie złóż dla kopalni

„Pniówek” i „Zofiówka”.

– Pole gołkowickie to dla nas zupełnie rezerwowa spra- wa. Na razie za wiele powie- dzieć na ten temat nie można, choćby z tej przyczyny, że nie

wiadomo ile węgla się tutaj znajduje i czy eksploatacja będzie opłacalna – wyjaśnia Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzecznik prasowy JSW.

Nawet gdyby pokłady wę- gla były tutaj spore, to spółka nie planuje budowy w tym miejscu szybów górniczych.

– Do ewentualnych złóż gór- nicy dotrą poziemnymi chod- nikami – mówi Katarzyna Jabłońska-Bajer. Na razie jest to jednak bardzo odległa per- spektywa. Mówi się bowiem o roku nawet 2030.

Artur Marcisz

Kopalnia „Jas-Mos” poszuka zapasowych złóż węgla

Kopalnia poszuka węgla w Gołkowicach

9

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 2 września 2008 r. WYDARZENIA

WODZISŁAW Dokument przygotowany na zlecenie starostwa przez niezależną firmę nie pozostawia złu- dzeń. Audytorzy twierdzą, że restrukturyzacja nie jest możliwa bez zwolnień i szu- kania w każdej dziedzinie oszczędności. Ich zdaniem z pracy w obu szpitalach od zaraz powinno odejść 126 osób. Sugerują efektyw- niejsze wykorzystywanie pomieszczeń i dzierżawę tych niepotrzebnych, a także przekazywanie po- radni specjalistycznych w prywatne ręce. Spore oszczędności przyniosło- by zlecenie wielu prac firmom zewnętrznym.

Chodzi m.in. o księgowość, ochronę, usługi prawne i informatyczne, sprzątanie i w końcu żywienie. Posiłki dostarczane przez prywat- ne przedsiębiorstwo byłyby tańsze.

Bez zwolnień ani rusz

Analiza ekspertów po- twierdza, że oba szpitale są

Znamy już wyniki audytu, przeprowadzonego w obu powiatowych szpitalach. Zdaniem ekspertów najlepszym rozwiązaniem byłaby ich sprzedaż lub wydzierżawienie prywatnym firmom. Już wiadomo, że do tego nie dojdzie.

Szpitale nie będą sprzedane

możliwe warianty – mówi wicestarosta Tadeusz Ska- tuła. – Mowa była m.in. o stworzeniu NZOZ-u na bazie dwóch połączonych szpitali lub tylko jednego szpitala. Drugi pozostałby w obecnej formie organi- zacyjnej. Wreszcie ostatni wariant to wydzierżawie- nie szpitali prywatnej fir- mie – dodaje Skatuła.

Zespół roboczy, w skład którego wchodzą m.in.

dyrektorzy szpitali i ich zastępcy nie wziął pozosta- łych propozycji po uwagę uznając za mniej korzyst- ne. Kolejne spotkanie w tej sprawie zaplanowano na 29 września. Wówczas powinna zapaść konkretna

decyzja co do sposobu re- strukturyzacji szpitali.

Ponad 20 mln długów

Połączenie zakładów w jeden ZOZ to hasło powta- rzane już w poprzedniej kadencji Rady Powiatu.

Koncepcja się nieco zmie- niła po wyborach parla- mentarnych, kiedy to od władzy odsunięto Prawo i Sprawiedliwość optujące za łączeniem szpitali. Te- mat bardzo szybko powró- cił, gdy okazało się, że innej drogi nie ma. W maju ubie- głego roku powstała nawet koncepcja połączenia za- kładów, jednak nie zgodzili się na to pracownicy, repre-

zentowani przez związki zawodowe. Radni uznali wówczas, że niezbędna jest dogłębna analiza kondycji finansowej szpitali. Nieza- leżna firma przeprowadzi- ła więc audyt (koszt 57 340 zł). Po jego zakończeniu okazuje się ponownie, że władze powiatu są najbliż- sze połączeniu szpitali w je- den ZOZ. Powołanie spółki prawa handlowego ze stu- procentowym udziałem po- wiatu ma zasadniczą wadę.

Spółka nie może przynosić strat, a więc zobowiązania szpitali musiałyby być na- tychmiast spłacone. Cho- dzi o ponad 20 mln zł. Skąd wziąć pieniądze, nie wiado- mo.

Przez ostatnie dwa lata z pracy w szpitalu w Wodzi- sławiu odeszło ok. 20 pracowników. Zobowiązania finansowe tego zakładu wynoszą 13,8 mln zł. Na koniec lipca wynik finansowy szpitala w Wodzisła- wiu to 839 tys. straty. Wsparcie finansowe staro- stwa powiatowego od początku 2007 r. wyniosło nieco ponad milion zł. Umorzono także pożyczkę w wysokości 841 tys. zł.

Przez ostatnie dwa lata z pracy w szpitalu w Ryduł- towach odeszło blisko 100 osób. Zobowiązania fi- nansowe szpitala w Rydułtowach to ponad 8 mln zł.

Na koniec lipca wynik finansowy szpitala w Ryduł- towach to zysk w wysokości 684 tys. zł. Wsparcie fi- nansowe starostwa powiatowego dla rydułtowskiej lecznicy od początku 2007 r. wyniosło 1 mln 197 tys.

zł. Poza tym umorzono pożyczkę w wysokości 841 tys. zł.

dla siebie konkurencyjne, co wzajemnie im szkodzi.

Ich połączenie jest najlep- szym rozwiązaniem. Jako najszybszy sposób zmini- malizowania problemów powiatowej służby zdrowia, podają z kolei dwa warian- ty. Pierwszy z nich to sprze- daż szpitali prywatnym firmom lub ich wydzierża- wienie. Nie jest tajemnicą, że koszty społeczne takich posunięć byłyby najwięk- sze, dlatego władze powiatu podchodzą do nich ostroż- nie. Starosta proponuje połączenie obu szpitali w ramach jednego SP ZOZ-u lub powołanie spółki prawa handlowego ze stuprocen- towym udziałem powiatu, która prowadziłaby prace NZOZ-ów, utworzonych na bazie szpitali. Pomysłów na uzdrowienie szpitali było więcej.

– Na pierwszym spotka- niu zespołu roboczego 7 sierpnia zaproponowałem siedem możliwych rozwią- zań. Uznałem, że należy wziąć pod uwagę wszystkie

OGŁOSZENIE REKLAMA

Sprzedaż szpitali lub ich wydzierżawienie nie wchodzi w grę – mówi wicestarosta Tadeusz Skatuła.

POSZUKUJE PRACOWNIKA

do Biura Reklam na stanowisko:

Specjalista d/s Reklamy

Wydawnictwo Nowiny ^Wymagania: - wykształcenie min. średnie - łatwość w nawiązywaniu kontaktów - samodzielność i inicjatywa w działaniu - doświadczenie w pracy w dziale handlowym - umiejętność pracy w zespole

- silna motywacja do pracy - umiejętność obsługi komputera

- wymagane posiadanie samochodu i prawo jazdy kat. B Zakres obowiązków:

- sprzedaż powierzchni reklamowej w prasie i Internecie

- nawiązywanie i utrzymywanie kontaktów z klientami firmy w powiecie wodzisławskim i rybnickim Oferujemy:

- umowę o pracę

- motywacyjny system wynagrodzeń - nowoczesne narzędzia pracy

Zainteresowanych prosimy o przesłanie listu motywacyjnego wraz z CV i zdjęciem lub złożenie dokumentów w sekretariacie Wydawnictwa Nowiny Sp. z o.o., ul. Zborowa 4,

47-400 Racibórz, lub przesłanie e-mailem na adres:

mk@nowiny.pl

Wydawnictwo Nowiny TARTAK & MEBLE

EUROCLAS

Czyżowice, ul. Nowa 28a

tel/fax. 032 451 33 38 lub 032 451 02 32 ww.euroclas.pl, euroclas@wb.pl

OFERUJEMY

• Kształtowniki, blachy

• Kuchnie na wymiar

• Meble, zabudowy wnęk

• Ekogroszek – tanio

• ^{Płyta OSB}

• Więźba dachowa

• Łaty, deski, krawędziaki

• boazeria, podbitka, podłogi

• Stal zbrojeniowa

IMPREGNACJA

CIŚNIENIOWO-PRÓŻNIOWA