Nowiny Wodzisławskie. R. 7, nr 36 (346) [345].

REKLAMA

WTOREK 5 września 2006 Nr 36 (346)

Rok VII Nr indeksu 323942 ISSN 1508-8820 cena 2 zł (w tym 7% VAT)

nw@nowiny.pl nowiny.pl

ªxHRLFKIy882009zv-:'

ISSN 1508-882X 36

14 14

TURZA ŚLĄSKAA

Sarna zaatakowała kobietę

POWIATA

Burmistrz protestuje, starosta nie dowierza

WODZISŁAWA

Przepychanki wokół ronda

Przez kilka godzin sarna bu- szowała na posesji jednej z miesz- kanek Turzy Śl. Gdy kobieta pro- siła o pomoc odpowiednie służby, odprawiono ją z kwitkiem. Zwie- rzę ostatecznie złapali strażacy.

Więcej – s. 5 Do prezydenta dotarła druga, zmieniona koncepcja przebudo- wy skrzyżowania ul. Witosa i ul.

Targowej. Adam Krzyżak uważa jednak, że bez ronda się nie obej- dzie i w dalszym ciągu blokuje bu- dowę marketu.

Więcej – s. 9

250 zł za 4 miesiące!

Przedstaw firmę w Internecie

250 zł za 4 miesiące!

Szczegóły: 0608 678 209, 032 415 47 27 w.12

Zaprezentuj się

12

OKNA C.O. - OCIEPLENIA

WODZISŁAW ŚL. RYNEK 10 (obok banku Millennium)

WYSOKIE RABATY

TEL. 032 455 12 49

XIV Dni Rydułtów

Gdy wszystko wskazywało na to, że 60 mln zł unijnej dotacji trafi na modernizację dróg, roz- poczęły się problemy. Budowa Drogi Południowej jest zagrożona.

Kilka minut przed zamknięciem tego numeru gazety dowiedzieli- śmy się, że sprawa nie jest jeszcze przesądzona.

Więcej – s. 3

• RELACJE • WYNIKI • TABELE •

RYDUŁTOWYA

Chuligani nie dają nam spokoju

Niemal co tydzień Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 ponosi duże straty. Regularnie mienie szkoły niszczą wandale.

Dyrekcja placówki prosi o pomoc policję.

Więcej – s. 4

Wydarzenia sportowe

„Czas to pieniądz” - boleśnie przekonała

„Czas to pieniądz” - boleśnie przekonała się o tym firma „Skobud” budująca

się o tym firma „Skobud” budująca market „Tesco” w Wodzisławiu.

market „Tesco” w Wodzisławiu.

Ma ona zapłacić ponad pół miliona Ma ona zapłacić ponad pół miliona złotych. Bez pozwolenia wycięto złotych. Bez pozwolenia wycięto 14 drzew. Kara za jedną tylko 14 drzew. Kara za jedną tylko wierzbę to 141 000 zł.

wierzbę to 141 000 zł.

Sprawy by nie było, gdyby drzewa Sprawy by nie było, gdyby drzewa ścięto dwa tygodnie później.

ścięto dwa tygodnie później.

Więcej na stronie 13

Wędkowanie

na Machnikowcu

PÓŁ ^MILIONA za pośpieszne za pośpieszne ścięcie

ścięcie

Cytat tygodnia

FOTOGRATKA…

Nowiny Wodzisławskie ul. Zborowa 4, 47- 400 Racibórz

tel. (032) 455 68 66 fax (0 32) 455 66 87 www. nowiny.pl e-mail: nw@nowiny.pl

REDAKTOR NACZELNY:

Rafał Jabłoński – raj@nowiny.pl

kom. 0600 082 301

DZIENNIKARZE:

Iza Salamon – izis@nowiny.pl kom. 0605 101 284

Marek Jakubiak – jak@nowiny.pl Marcin Macha – macha@nowiny.pl REDAKTORZY TECHNICZNI:

Marcin Woźnica mwoznica@nowiny.pl (032) 415 47 27 w. 30

Adam Karbownik – ak@nowiny.pl (032) 415 47 27 w. 31

REDAKTOR PORTALU NOWINY.PL:

Paweł Okulowski – portal@nowiny.pl (032) 415 47 27 w. 25

REKLAMA W TYGODNIKU:

Wojciech Ostojski wostojski@nowiny.pl (032) 455 68 66 w. 39 kom. 0600 081 664

Grzegorz Zimałka – gz@nowiny.pl (032) 455 68 66 w. 38

kom. 0606 698 903

REKLAMA NA PORTALU NOWINY.PL:

Marek Kuder – mk@nowiny.pl (032) 415 47 27 w. 12 kom. 608 678 209

WYDAWCA:

Nowiny Raciborskie sp. z o.o DYREKTOR WYDAWNICTWA:

Katarzyna Gruchot kgruchot@nowiny.pl 032 415 47 27 w. 14

BIURA OGŁOSZEŃ:

WODZISŁAW

Przedstawicielstwo Usług Turystycznych „WW”

ul. Powstańców 5 pn. i cz. 9.00 –17.00 wt., śr., pt. 9.30 – 17.30, sob. 9.30 – 13.00, tel. 032 455 55 00

RYDUŁTOWY

Stowarzyszenie „Nasz Śląsk”

ul. Ligonia 5 pn. – pt. 10.00 – 17.00 tel. 032 457 69 21

PSZÓW

Firma „Profit”, ul. Pszowska 553 pn.– pt. 9.00 – 12.00 i 15.00 – 18.00 tel. 032 455 86 66

RACIBÓRZ

Nowiny Raciborskie, ul. Zborowa 4 pn. – pt. 8.00 – 17.00

tel. 032 415 47 27

Centrum Biurowe, ul. Solna 7/3 pn. – pt 9.00 – 17.00

sob. 9.00 – 13.00 tel. 032 414 04 79

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam

zastrzeżone Materiałów nie zamówionych

nie zwracamy.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi

odpowiedzialności.

Skład: Nowiny Ra ci bor skie sp. z o.o.

Druk: PRO MEDIA, Opole.

WYDAWNICTWO NALEŻY DO:

Stowarzyszenia Gazet Lokalnych

Izby Wydawców Prasy

oraz jest sygnatariuszem Kodeksu Dobrych Praktyk

Wydawców Prasy

ROZMAITOŚCI

REKLAMA

NIECODZIENNE REKORDY Liczba tygodnia – 46 zł

Tyle Kompania Węglowa dopłaca do tony węgla na kopalni

„Rydułtowy-Anna”. Liczbę tę podał Piotr Wałach, dyrektor zakładu, na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Rydułtowach.

ANIELA LANGER

— Jedyn chce naprawiać dziury w drogach, inkszy szkoły, jeszcze inkszy walczyć z biydom.

Wybory równa się zwada i obrażani

Jak fajnie było być dziećmi… Człowiek nie miał tyle na głowie… Wiesz co, jutro pobawimy się w Indian!

Latem spełniamy marzenia...

Rekordowy krupniok

29 sierpnia 2004 roku podczas dożynek w Mszanie koło Wodzisławia Śląskiego usmażono największą ilość śląskiego krup- nioka - 402 kilogramy. Przygotowywało go trzech pracowników rzeźni Romana Tatarczyka przez jedenaście godzin. Pomysłodaw- cą rekordu był Wiejski Ośrodek Kultury i Rekreacji w Mszanie.

Największy żur śląski

2 maja 2002 roku gastronomik z Mysłowic – Bogusław Mandla, ugotował największy na świecie żur śląski. W ogromnym naczyniu przygotował bagatela, 3500 litrów tej charakterystycznej, śląskiej potrawy. Wszystko to, wraz z 2100 litrami wywaru miesza- no wiosłami. Całość została rozdana następnie przybyłym licznie mieszkańcom Mysłowic, a także pensjonariuszom miejscowej noclegowni i domu dziecka.

Rekordowa słodka rolada

W Cieszynie, 18 lipca 2005 roku, czescy i polscy cukiernicy przygotowali wspólnie rekordowo długą roladę. Mierzyła aż 65 me- trów, a rozłożono ją na granicznym Moście Przyjaźni. Czeska część rolady mierzyła 25 metrów i była morelowa, wiśniowa, ananasowa, z czarnej jagody, owoców kiwi i z adwokatem. Polska część miała 40 metrów. Zużyto na nią 600 jaj, 45 kg świeżych owoców, tyle samo masy budyniowej, 6 kg czekolady oraz po 17 kg mąki i cukru.

Źródło: „Polskie rekordy i osobliwości. Księga Rabkolandu”. Rocznik 6

Gdybym przyjął propozycję na prezesa Międzygminnego Związku Wodociągów i Kanalizacji, którą mi niegdyś składano, Związek już by nie istniał. Od dawna mówię, że to relikt przeszłości.

Wiceprezydent Wodzisławia Jan Zemło Toż tak: To, co tak długo się szy-

kuje, za chwila się stanie. Wybory!

Pójdymy, tak jak to se przipomi- nom hasło co było za niegdysiejszo Polska:” Silni, zwarci, gotowi”. Tak co prawie jest ech skołowano tom

„ordynacjom wyborczom”, że tak co rychtych nie wiym o co chodzi?

(jak to godoł pan Geremek). We słowniku też to tłumaczom, ale do mie jest to za fest uczonie. Wedle tego co czytom i oglondom wybory równa się zwada, ostuda, obrażani się, jednym słowym - gańba. No bo powiydzcie sami, co to się dzieje w tym sejmie jak radzom nad tom ordynacjom.

Nikiedy posłowie przipomina- jom baby co się kiedyś w kolejce do sklepu wadziyły. Gdo to widzioł, żeby marszałek musioł wysłucho- wać od posłów taki obraźliwe wy- szkańty.

Przi rzondzoncych też rozto- mańcie, szastajom piniondzami jak szejkowie a dyć Polska ni ma zaś tako bogato.

Jako my jako Polska wyglondomy przed światym? W każdym ludzkim zbiorowisku (poczonwszy od fami- lije) zdarzo się jakoś szarpaczka, ale dyć to idzie miyndzy sobom za- bebłać. Jak se tak spomna wiela jo

już wyborow przeżyła, ale nigdy ni miałach takich mankulij jak teraz.

Było jasne jako głosować. Wszyńdzi było powypisywane na murach ha- sło: „3 x Tak Polaka znak” i kożdy wiedzioł kaj mo krziżyk postawić.

Tak nom to przipomnieli w filmie

„Sami Swoi”, Kargul kozoł napisać na chałupie „3 x Tak” a Pawlak „3 x Nie”, no i zaś haja!

Wtedy też były wybory, był sejm, senat, była „egzekutywa” yno za- brakło Rejtana, kiery by próbowoł to naprowda nakierować, sprzeci- wić sie, tak jak kiejś chcioł zagro- dzić droga rzondzoncym, co szli podpisać haniebny wyrok, choć to niewiela pomogło, bo go obeszli i tak podpisali. Tak se myślymy czy to bydzie lepszy po wyborach?

Godo się, że każdo nowo mietła dobrze zamiato ale z czasym i ona przestowo służyć.

W całej Polsce zaś bydom wi- sieć te kolorowe bilbordy z roze- śmiotymi kandydatami i kandy- datkami na urzyndy a kożdy z nich zaś jak co wybory bydzie mioł roztomkańte pomysły, jedyn chce naprawiać dziury w drogach, ink- szy szkoły, jeszcze inkszy walczyć z bezrobociym i biydom. Wszyscy coś obiecujom, a nikierzi wyborcy

już zmiarkowali, że te przedwybor- cze obietnice to som czyste bala- chwasty, bo przeca wiymy, że czego nie dokonali za dziesiyńć lot tego przez trzi lata też jedyn człowiek nie zrobi. Nikiedy się im udow, bo wszyscy chcom tego samego i umiom się dogodać i prziszporo- wane piniondze dobrze wydać.

Prziszli samorzondowcy już się szykujom, tyngi głowy obiyrajom strategia, szykujom kampania. Ni- kiedy przi tymu się wadzom, jedni drugim szykujom sabotaż: ściepu- jom te wyborcze wywieszki, malu- jom fonsy, wielki uszy i dopisujom szpetne hasła czerwonom farbom.

To się nazywo po uczonymu „nie- zdrowo rywalizacja”, bo przeca co im zależy: wygro i tak lepszy.

I to som te wontpliwości, kie- re sie przed każdymi wyborami

robiom bardzij wyraźniejsze! Tro- cha mie jest gańba, że staro baba styrko się do nie swoich spraw, ale dyć zbliżajom się wybory na kiere noleżało by iść, a kamratka mi go- dała, że takij starej głowie to mo pasować yno hut abo czopka. A możno to i prowda...

Ślonzoczka Aniela

Co gdzie!

w skrócie

Kino ruszyło

Pomimo trwającego remontu kino Wodzisławskiego Centrum Kultury już otwarte. Seanse filmo- we są organizowane sześć razy w tygodniu. Od poniedziałku do śro- dy projekcje rozpoczynać się będą o 19.00, natomiast w weekend - od piątku do niedzieli - filmy wyświe- tlane będą tak jak do tej pory, tj.

dwa razy w ciągu dnia. Spośród zakupionych wejściówek rozlo- sowany będzie sprzęt AGD. Naj- większe szanse na wygranie pralki mają osoby, które wrzucą bilet do wystawionej w holu WCK urny (na odwrocie wystarczy napisać swoje imię i nazwisko). Pierwsze loso- wanie zaplanowano na grudzień.

Kolejne po upływie kwartału.

Uwaga trucizna

Od 11 września do połowy paź- dziernika trwać będzie powszech- na deratyzacja na terenie Wodzi- sławia. Obowiązek wyłożenia tru- tek kają jednostki organizacyjne i osoby fizyczne będące właściciela- mi lub zarządcami nieruchomości na terenie miasta. Nadzór nad przygotowaniem i przebiegiem akcji oraz kontrolę wykonania ni- niejszego zarządzenia prowadzić będą pracownicy Urzędu Miasta, Terenowej Stacji Sanitarno-Epide- miologicznej oraz funkcjonariusze Straży Miejskiej. Warto dodać, że w terminie do dwóch tygodni od zakończenia deratyzacji są zo- bowiązani złożyć na piśmie spra- wozdanie prezydentowi. Akcja odszczurzania rozpoczęła się już w Rydułtowach i potrwa do końca września.

Dożynki w Wodzisławiu Impreza rozpocznie się 17 wrze- śnia w dzielnicy Radlin II. Msza święta rozpocznie się o godz. 11.00 w kościele p.w. Marii Magdaleny, natomiast korowód dożynkowy wyruszy spod Kościoła Św. Izydo- ra o godz. 14.00. Przejedzie on ul.

Chrobrego. Część oficjalna doży- nek rozpocznie się o godz. 15.00.

Przewidziano m.in. prezentację powozów dożynkowych, występy miejscowych uczniów oraz poka- zy rycerskie Bractwa Rycerskiego Chorągwi Księżnej Konstancji.

Usuwanie azbestu

Do 15 września w Rydułto- wach przyjmowane będą wnioski w sprawie dofinansowania usuwa- nia w przyszłym roku materiałów zawierających azbest (np. eternitu z pokryć dachowych i elewacji).

Wnioski można składać w Refera- cie Ochrony Środowiska Urzędu Miasta, pokój nr 24 w godz. od 7.30 do 15.15. Dodatkowe infor- macje są dostępne pod numerem telefonu 032 457 82 66.

Uczniowie się nie nudzili Miejski Ośrodek Kultury w Ra- dlinie podczas wakacji zorganizo- wał wiele atrakcyjnych zajęć. Dzie- ci chętnie uczestniczyły nie tylko w wycieczkach, ale także rozwijały swoje zdolności artystyczne na za- jęciach muzycznych, tanecznych, teatralnych i plastycznych. Były także rozgrywki sportowo-rekre- acyjne. W Bibliotece MOK zorga- nizowano „Maraton czytelniczy”

a zajęcia dla dzieci odbywały się również w świetlicy na Głożynach.

INFORMACJE

Kopalnia Rydułtowy-Anna po- niosła wprawdzie spore straty związane z zamknięciem dwóch ścian, ale są planowane inwestycje, które rokują jej stosunkowo dłu- gą przyszłość. O sytuacji kopalni mówił na ostatniej sesji Rady Miej- skiej w Rydułtowach jej dyrektor - Piotr Wałach. Stwierdził m.in., że Ruch I, czyli kopalnia Rydułto- wy cały czas realizuje zamówienia z Austrii. Mamy bardzo dobry węgiel koksujący, na który jest duży popyt. To pozwala widzieć przyszłość naszej kopalni na co najmniej następnych dwadzie- ścia lat - mówił szef największego rydułtowskiego zakładu. Dodał, że w obecnej sytuacji, kiedy dwie ściany zostały zamknięte z powo- du wstrząsów i tąpnięć, konieczne jest podjęcie nowych inwestycji, które pozwolą na lepsze wyniki wydobycia. Obecnie do każdej tony węgla Kompania Węglowa dopłaca 46 zł. Osiągnięcie dobrego wyniku finansowego uniemożliwiają także obecne warunki pracy.

Im więcej, tym lepiej

Jak mówił dyrektor Wałach, za- łoga fedruje na poziomie 1000 m, ale zjeżdża na poziom 800. Dotar- cie do rejonu wydobycia zajmuje górnikom w skrajnych przypadkach aż 1,5 godziny w jedną stronę. Tak więc przy skróconym czasie pracy do sześciu godzin, zdarza się, że pracują faktycznie tylko trzy godzi- ny. Tymczasem poprawę obecnej sytuacji finansowej zakładu może przynieść tylko większe wydobycie.

Przyszłość kopalni to pokłady zalegające we wschodnim rejo- nie obszaru górniczego kopalni Rydułtowy - twierdzi dyrektor Wałach. Wyjaśnił, że zgodnie z pla- nami, cała eksploatacja stopniowo będzie się wycofywać z centrum miasta i przesuwać w stronę Radli- na. Szacuje się, że z tych pokładów kopalnia będzie mogła wydobywać

RYDUŁTOWY

— Przyszłość kopalni Rydułtowy-Anna to teraz pokłady węgla zalegające w kierunku wschodnim.

Kopalnia idzie na Radlin

około 6-7 tys. ton na dobę, a doce- lowo 9 tys. ton. Jak wyliczał dyrek- tor Wałach, przy obecnej liczbie załogi kopalnia powinna fedrować 15 tysięcy ton węgla na dobę, ale w rzeczywistości urobek wynosi 12 tys. ton na dobę.

Czyli w tej sytuacji, po zmianie granic eksploatacji nasze miasto będzie otrzymywało mniej pie- niędzy z tytułu opłaty eksploata- cyjnej? - niepokoili się rydułtowscy radni. Stawiali także pytania o dro- gi obciążone ruchem ciężkich sa- mochodów. Chodzi głównie o ulice Tetmajera oraz Narutowicza. Naj- lepiej byłoby zakazać tego ruchu, ale wiąże się to z żywotnością kopalni - zaznaczył dyrektor Wa- łach. Dodał, że w planach kopalni

jest m.in. usprawnienie transportu i utrzymanie sprzedaży mułu. W okresie koniunktury, dziennie sprzedajemy ponad tysiąc ton mułu, co daje nam spory zysk - mówił szef rydułtowskiej kopalni.

Kończą się złoża na „Annie”

W tym roku kopalnia Rydułto- wy Ruch I obchodzi 200 lat ist- nienia. Jeśli powiodą się plany in- westycyjne, zakład ma przed sobą jeszcze około dwudziestu lat życia.

Potwierdził ten fakt Zbigniew Madej, rzecznik prasowy Kom- panii Węglowej. Nie ma mowy o likwidacji kopalni. Ludzie mają pracę i będą ją mieli - za- pewnił. Dodał też, że w Kompanii nie ma kopalń dobrych i złych,

gdyż wszystkie traktowane są na równi, jako jeden organizm. Tym- czasem lokalna gazeta pszowska zamieściła informację o tym, że kopalnia Anna ma być likwidowa- na. Informacja ta wywołała burzę.

Jest to nieprawda - odpowiada na to dyrektor Wałach. Faktycznie pszowski zakład ma istnieć tylko do 2010 roku, ale związane jest to z tym, że po prostu kończą się tutaj złoża. Obecnie jest jeszcze do wydobycia około 7 mln ton na dwunastu ścianach. W miniony czwartek zostało w tej sprawie podpisane porozumienie pomię- dzy organizacjami związkowymi kopalni Rydułtowy-Anna Ruch II a zarządem Kompanii Węglowej.

Iza Salamon Piotr Wałach – nowy dyrektor kopalni „Rydułtowy-Anna” szczegółowo objaśniał rydułtowskim radnym plany

inwestycyjne zakładu

PSZÓW

— Planowane rozwiązanie w sprawie Drogi Południowej jest niekorzystne dla Pszowa i całego powiatu.

Burmistrz protestuje, starosta nie dowierza

Przyjęta przed kilkoma dniami lista projektów klu- czowych dla województwa śląskiego jest krzywdząca dla Pszowa i całego powia- tu wodzisławskiego. Z listy inwestycji dla powiatu wo- dzisławskiego została usu- nięta kluczowa dla komu- nikacji Droga Południowa.

Protestuję! - zaopono- wał stanowczo burmistrz Pszowa Ryszard Zapał. W minionym tygodniu skie- rował do Adama Fudalego, przewodniczącego Związ- ku Subregionu Zachod- niego w Rybniku pismo, w którym wyraził stanowczy protest. Jak już pisaliśmy, powiat wodzisławski ma otrzymać 15 mln euro,

czyli ok. 60 mln zł. Potęż- ny zastrzyk finansowy był możliwy dzięki zgodzie miast i powiatów Subre- gionu, które dogadały się w sprawie podziału pienię- dzy. Łącznie otrzymają one 82,5 mln euro.

W piewszej wersji pla- nowana była budowa Drogi Południowej od węzła w Mszanie w kierunku za- chodnim przez Wodzisław, Pszów, Rydułtowy aż do do ulicy Pszowskiej. Potem, na posiedzeniu Subre- gionu wywalczyliśmy, że pobiegnie ona aż do ulicy Raciborskiej. Tymczasem z tego co mi wiadomo, na liście projektów planowa- na trasa została pocięta

na odcinki z korzyścią dla Rybnika czy Jastrzę- bia, natomiast w powie- cie wodzisławskim prak- tycznie nie istnieje. Na to się nigdy nie zgodzimy - ostrzega Zapał.

Planowana droga miała być szlakiem komunika- cyjnym od strony Wrocła- wia i Opola aż do granicy państwa w Chałupkach i węzła autostradowego A1 w Mszanie i Świerklanach.

Miała rozwiązć wiele pro- blemów komunikacyjnych.

Niestety, nic z tego. Dla- czego Pszów ma na tym cierpieć? - pyta burmistrz Zapał. W swoim piśmie z protestem zaznaczył też, że w przypadku, gdyby Zwią-

zek Subregionu Zachod- niego nie uzwględnił jego wniosku wówczas cofnie swoje poparcie dla wszyst- kich pozostałych zadań. Od dziewięciu lat mówimy o Drodze Południowej i jej przebiegu. Odbyło się w tej sprawie wiele spotkań.

Teraz, kiedy rozstrzyga się ostateczny kształt in- westycji i wraz z innymi ma ona zostać wpisana na listę Regionalnego Pro- gramu Operacyjnego Wo- jewództwa Śląskiego na lata 2007-2013, musimy walczyć o to, aby nasze miasto na tym nie ucier- piało - mówi burmistrz Pszowa. Póki co otrzymał on uspokajającą odpowiedź

ze Związku Subregionu Zachodniego, że sprawa odcinka Drogi Południowej nie jest jeszcze przesądzo- na. W miniony piątek, w siedzibie Związku Subre- gionu Zachodniego odbyło się posiedzenie zarządu, w którym uczestniczył m.in.

Józef Żywina, zastępca sta- rosty powiatu wodzisław- skiego. Nie ukrywam, że bardzo się zdenerwowa- łem. Inwestycja, z którą wiązaliśmy tyle nadziei nie znalazła się na liście.

Oczywiście, są projekty zastępcze i będziemy się o nie starać. Nie wszystko stracone - dodał w rozmo- wie z nami Józef Żywina.

Iza Salamon

INFORMACJE

Dawid Baszton z Wodzisławia Niestety nie mogę nic powiedzieć na temat zmian w ordynacji wyborczej. Interesuję się polityką i śledzę informacje, ale w tym wypadku nie wiem o co chodzi. Te sprawy, szczerze mówiąc, mi umknęły. Zazwyczaj w tego typu poczynaniach mamy do czynienia z działalnością, która umożli- wia niektórym ugrupowaniom zdobyć więcej głosów. Być może chodzi o coś podobnego.

Ewelina Krzykała z Pszowa

Słyszałam o tym nowym pomyśle, aby dokonać zmian w ordynacji wybor- czej, natomiast znam fakty dotyczące tej sprawy bardzo powierzchownie tyle, co usłyszałam w programie informacyjnym. Wiem, że to kontrowersyjny pomysł koalicji, przeciwko któremu stawia opór opo- zycja. Jest o tym głośno, bo to kolejna sprawa, która jest kością niezgody wśród polityków. Odkąd wybrano nowy rząd wiele jest zamieszania i normalny szary człowiek nie jest w stanie ciągle śledzić kolejnych poczy- nań naszych elit rządzących.

Jakub Elsner z Wodzisławia Nie wiem dokładnie jak to jest w projekcie zmiany, ale wydaje mi się, że chodzi o możliwość łączenia się kilku komitetów wyborczych w grupę i w tym celu uzyskanie przez nich odpowiedniej ilości głosów bądź prze- kroczenia progu wyborczego. Pewnie jest to korzystne dla partii obecnie rządzących, bo robią wszystko, by to przeforsować. Nie jestem jednak w stanie powiedzieć jak to ma wyglądać w praktyce.

Paweł Kubek z Wodzisławia Nie znam dokładnych szczegółów tego projektu. Nie miałem okazji dokładnie się wgłębić w zasady, które mają obowiązywać już w naj- bliższych wyborach samorządowych.

Wiem tylko, iż poszczególne partie będą mogły w tworzyć jeden komitet wyborczy. Wiąże się to z możliwością uzyskania większego poparcia dla danej grupy. Stąd istnieje większa możliwość zdobycia głosów.

Hanna Rduch z Wodzisławia Szczerze powiedziaw-

szy, nie rozumiem nowych zasad zwią- zanych z ordynacją wyborczą. Kiedyś starałam się śledzić sprawy polityczne, ale ostatnio w polskiej polityce jest tak dużo zawiłości i zmian, że nawet politolog mógłby zatracić się w tym wszystkim. Oczywiście w telewizji jest mnóstwo programów informacyj- nych, ale one jednak tylko w sposób powierzchowny przedstawiają różne fakty, więc jeżeli chciałabym się do- wiedzieć czegoś więcej, musiałabym wykazać więcej własnej inicjatywy.

Czy rozumiesz zmiany w ordynacji wyborczej do samorządu

Sonda

REKLAMA

KREDYTY

UBEZPIECZENIA

Kilkanaście tysięcy złotych - na taką kwotę szacowane są straty, które poniósł w ostatnim czasie Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Rydułtowach z powodu bez- myślnych, chuligańskich wybryków.

Regularnie niszczą mienie naszej szkoły prawie w każdy weekend.

Demolują ogrodzenie, wybija- ją szyby w oknach, a ostatnio zdewastowali drzwi wejściowe z szybą antywłamaniową - wylicza straty Alina Kosowska-Hendzel, dy- rektor ZSP nr 2.

Proszą o pomoc

W tej sytuacji Antoni Tomanek, radny powiatowy, na sesji Rady Miejskiej w Rydułtowach zwrócił się do rydułtowskich radnych z prośbą o pomoc dla szkoły. Raz po raz szkoła nękana jest przez chuliganów, którzy dewastują, co tylko można. Dlatego zwra- cam się z prośbą, żeby w tej sy- tuacji straż miejska czy policja zwiększyły swoje patrole - za- apelował Antoni Tomanek.

Prawie w każdy weekend ZSP nr 2 odnotowuje straty spowodo- wane przez wandali. Niektórzy z nich to klienci pobliskiego pubu.

Inni siedzą w krzakach przy szkole albo na szkolnym boisku i piją alkohol. Pijani sprawcy wybijają kamieniami szyby ze wszystkich stron szkoły. Nisz- czą ogrodzenie. Nie czujemy się tutaj bezpiecznie - stwierdziła w rozmowie z nami dyrektor Ali- na Kosowska-Hendzel. Ubolewa nad tym, że do tej pory wszystkie dochodzenia były umarzane z po- wodu niewykrycia sprawcy. Jak mówi, szkoła cały czas współpra- cuje z policją i ze strażą miejską,

Część radnych zarzuca Wacła- wowi Mandryszowi przekroczenie swoich uprawnień. Sprawa do- tyczy uchylenia mandatu preze- sowi Odry Wodzisław Ireneuszo- wi Serwotce. Przypomnijmy, że Wojewódzki Sąd Administracyjny podtrzymał zarządzenie zastępcze wydane przez wojewodę uchylają- ce mandat. Od tej decyzji odwołał się przewodniczący Rady Miejskiej Wacław Mandrysz i do Naczelne- go Sądu Administracyjnego wniósł skargę kasacyjną. NSA podtrzy- mał decyzje i Ireneusz Serwotka przestał być radnym 8 sierpnia.

Radny Stefan Grzybacz co do działań Mandrysza ma sporo wąt- pliwości. Twierdzi, że przed odwo- łaniem się do NSA powinien on zasięgnąć opinii Rady Miejskiej.

Z tego co wiem żadnej uchwały nie było – mówi Grzybacz. Tego samego zdania jest Jan Kaczyński.

Pierwotne upoważnienie rad- nych do występowania w ich

RYDUŁTOWY

— Rydułtowska szkoła prosi o pomoc radnych i policję.

Chuligani nie dają nam spokoju

ale niestety, niewiele to pomaga, ponieważ chuligani cały czas dają o sobie znać.

Wandal w czarnym kapturze Kilka dni temu sprawca znisz- czył w drzwiach wejściowych do szkoły szybę antywłamaniową.

Stróż natychmiast wezwał policję.

Za każdym razem wzywamy policję, która przyjeżdża od razu na nasze wezwanie. Niestety, do tej pory nie udało się ustalić żadnego sprawcy - powiedziała nam dyrektor ZSP nr 2. Tym- czasem podinspektor Wiesław

Jóźwik, komendant Komisariatu Policji w Rydułtowach stwierdził w rozmowie z nami, że od dwóch miesięcy rydułtowscy policjanci prowadzą komputerowy rejestr interwencji i w tym rejestrze aż tyle zgłoszeń o zniszczenie mie- nia w ZSP nr 2 nie było, a szkoła jest tam odnotowana… tylko raz.

Zostaliśmy wezwani przez stró- ża o godzinie 4.25. Sprawca był ubrany na czarno, w kapturze.

Na razie, wstępnie prowadzimy to zdarzenie jako wykroczenie do momentu określenia strat - powiedział komendant Jóźwik.

Dodał, że w takich przypadkach kwota rzadko przekracza 250 złotych, co oznacza jednocześnie niewielką szkodliwość społeczną.

Nie jesteśmy w stanie pilnować jednego obiektu na okrągło, po- nieważ musimy patrolować całe miasto – mówi komendant Jóźwik.

Dodaje, że najwięcej na policji jest prowadzonych postępowań man- datowych wynikających z ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Cho-

dzi głównie o spożywanie alkoholu w miejscach publicznych, na uli- cy, czy na rynku.

To nie zemsta uczniów

W rydułtowskiej szkole biją na alarm. Bardzo się boimy, ponieważ jesteśmy w trakcie poważnych remontów. Mamy rozstrzygnięte dwa kosztowne przetargi na odnowienie elewa- cji budynku oraz na wymia- nę stolarki okiennej. W sumie mamy wymienić sto okien. W tej sytuacji, kiedy regularnie nękają nas chuligani naprawdę obawiam się o mienie szkoły i o bezpieczeństwo - niepokoi się Ali- na Kosowska-Hendzel. Czy chuli- gańskie wybryki to zemsta byłych uczniów na szkole? Nigdy czegoś takiego nie udowodniliśmy, że sprawcami są nasi uczniowie.

Tego raczej w ogóle nie biorę pod uwagę – odpowiada na to dyrek- tor ZSP nr 2.

Iza Salamon WODZISŁAW

— Wraca sprawa byłego już radnego Ire-

neusza Serwotki. Czy przewodniczący Rady Miejskiej przekroczył swoje uprawnienia?

Przewodniczący pod ostrzałem

imieniu dotyczyło konkretnego zarządzenia zastępczego do Wo- jewódzkiego Sądu Administra- cyjnego z konkretnym nume- rem. Nie było mowy o skardze kasacyjnej do NSA – mówi Jan Kaczyński. Twierdzi, że przewod- niczący powinien przynajmniej poinformować radnych, że taką decyzję podjął.

Zdaniem radcy prawnego Urzędu Miasta Adrianny Tatar- czyk-Makówki, stanowiska praw- ników w tej kwestii są podzielone.

Gdyby sąd uznał, że potrzebna jest uchwała radnych, to by skargę kasacyjną odrzucił a nie oddalił – mówi pani radca.

Radny Adam Króliczek uważa całą sprawę za niepotrzebne zamiesza- nie. Twierdzi, że już raz dokopano radnemu Serwotce w sposób nie do końca uczciwy i nie ma powo- du by do sprawy wracać.

(raj)

„Chuligani zniszczyli szybę w drzwiach i kolejny raz narazili nas na straty” – mówi dyrektor Alina Kosowska-Hendzel

Wypadek śmiertelny

3 września ok. godz. 4.30 w Ry- dułtowach na ul. Traugutta zginał 30-letni mężczyzna. Był on pasa- żerem fiata 126p, którym kierował pijany mężczyzna (we krwi miał około 1,5 promila alkoholu). Wcze- śniej alkohol piły wszystkie cztery osoby znajdujące się w pojeździe.

Samochód na łuku drogi zjechał na pobocze, a następnie do rowu i da- chował. Mężczyźni, którzy przeżyli nie mają poważniejszych obrażeń.

Ich życiu nie zagraża niebezpie- czeństwo. Wypadek w Rydułtowach to kolejny dowód na to, że pijanych kierowców powinno się karać z całą stanowczością. Alkohol zabił kolej- ną osobę.

Na gorącym uczynku

1 września kwadrans po godz.

20.00 patrol z komisariatu w Ry- dułtowach zatrzymał 16-latka, który pobił o trzy lata młodszego chłopca. Porządnie mu dołożył, a następnie zażądał pieniędzy. Nic z tego. Sprawcę zatrzymali funkcjo- nariusze.

Uwaga oszuści

29 sierpnia Sąd Rejonowy w Wodzisławiu aresztował tymcza- sowo oszusta, który podając się za hydraulika okradał mieszkańców powiatu wodzisławskiego. To oso- ba dobrze znana policji. Kilka dni później pojawili się kolejni złodzie- je. Dwóch mężczyzn podających się za pracowników Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji weszło do mieszkania 70-letniej miesz- kanki domu przy ulicy Szkolnej w Wodzisławiu. Zabrali jej kilkaset złotych. Policja przygotowuje por- trety pamięciowe oszustów. Jeden miał około 60 lat, siwawe włosy za- czesywane na bok i widoczne ubyt- ki w zębach, był średniego wzrostu i średniej budowy ciała. Drugi, około 26-letni, był szczupły, nie- zbyt wysoki i łysy. Kontakt z wodzi- sławską komendą: numer 0 32 453 72 00 lub alarmowe 997 i 112.

Bójka pod barem

3 września o godz. 3.30 poli- cjanci z Radlina zatrzymali trzech mężczyzn, którzy przy barze „Ku- felek” pobili 28-latka. Zabrali mu pieniądze i przedmioty osobiste.

Biją swoje żony

Sąd Rejonowy w Wodzisławiu tymczasowo aresztował dwóch mężczyzn, którzy znęcali się nad swoimi żonami. Robili to ze szcze- gólnym okrucieństwem. Pierwszy z nich, 21-latek, pobił o rok młodszą żonę. Mieszkają w Pszowie. O dru- gim, 39-latku, wiadomo tylko, że mieszka na terenie powiatu wodzi- sławskiego.

Grozi wszystkim dookoła Aresztowano także 27-latka z Wodzisławia podejrzanego o kiero- wanie gróźb karalnych wobec człon- ków swojej rodziny. Podczas zatrzy- mania kierował podobne groźby pod adresem policjantów. Posiadał przy sobie także narkotyki.

wydarzenia 997

INFORMACJE

W poniedziałek 28 sierpnia pozostawiony bez zabezpieczenia kilkunastotonowy samochód cię- żarowy marki Renault stoczył się z parkingu na osiedlu Piastów.

Przecinając w poprzek ulicę i ta- ranując betonowy płot wjechał do ogrodu pobliskiego domu. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

W tym momencie byłam w domu i usłyszałam mocne trzaśnięcie, ale myślałam, że to sąsiedzi coś robią i nie reagowałam. Ale za kilka minut mama mnie zawo- łała i powiedział, że jakiś wiel- ki samochód wjechał nam w ogródek – mówi Urszula Kuśka, właścicielka posesji, na którą sto- czyła się ciężarówka. Na miejscu zjawili się wodzisławscy strażacy.

Natychmiast zabezpieczyli wyciek paliwa z uszkodzonego pojazdu.

Pani Magda ma 27 lat, a od 4, 5 roku pracuje w policji. W wodzi- sławskiej komendzie służy już dwa lata. Można powiedzieć, że jej zain- teresowanie mundurem to konty- nuacja tradycji rodzinnych, bo tata nowej rzeczniczki to były policjant.

Próbowała sobie co prawda wybrać bardziej kobiece zajęcie i po ukoń- czeniu szkoły średniej rozpoczęła

WODZISŁAW

— Ciężarówka wjechała na posesję.

Na luzie

w ogrodzenie

Kierowca nieprawidłowo za- bezpieczył samochód, który był zaparkowany przy osiedlu Pia- stów i ten stoczył się z niewiel- kiej skarpy i uderzył w płot. Na szczęście był on dość masywny i to zminimalizowało straty.

Wydarzenie było potraktowane jako wykroczenie w ruchu dro- gowym. Kierowca został uka- rany mandatem - mówi Łukasz Krebs, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu. Po godzinie udało się ustalić, kto jest właści- cielem samochodu i sprowadzić kierowcę na miejsce zdarzenia.

Samochód wydobyto za pomocą ciężkiego sprzętu. Ulica Koko- szycka przez ponad 2 godziny była nieprzejezdna.

Marcin Macha

Samochód stoczył się z parkingu przy os. Piastów i wjechał w pobliski ogródek

POWIAT

— Magdalena Wija to nowy rzecznik prasowy wodzisławskiej policji.

Wybrała komendę zamiast szkoły

studia na Wydziale Pedagogiki Uni- wersytetu Śląskiego, ale po trzecim roku zrezygnowała i zdecydowała się na pracę w policji. Ukończyła m.in. kurs specjalizacyjny o profilu dochodzeniowo-śledczym w Pile i kurs dla absolwentów wyższych uczelni o specjalizacji kryminali- styka w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie.

Praca rzecznika prasowego będzie tylko moim dodatkowym zajęciem. Na co dzień pracuję w pionie dochodzeniowo - śled- czym – mówi Magdalena Wija.

Przy tej okazji dziękujemy po- przedniemu rzecznikowi Erne- stynowi Bazgierowi za wieloletnią współpracę.

(pp) mł. asp. Magdalena Wija W ubiegły piątek do naszej re-

dakcji zadzwoniła mieszkanka Turzy Śl. Irena Czyż z prośbą o po- moc. Rano na jej posesji pojawiła się sarna. Zwierzę zachowywało się bardzo niebezpiecznie. Biega- ło jak opętane, skoczyło na moją kuzynkę i zraniło ją w nogę – re- lacjonuje kobieta. Zwierzę udało się schwytać dopiero około godz.

14.00, po tym jak nasz dziennikarz zawiadomił straż pożarną. Nie mogliśmy wyjść z domu. Sarna była ciągle niebezpieczna. Dzwo- niliśmy w różne miejsca – dodaje mieszkanka. Strażnicy miejscy po- wiedzieli, że „zajmują się tylko psa- mi i kotami”, weterynarz poinfor- mował, że to jego prywatny gabinet i takimi sprawami się nie zajmuje.

U powiatowego lekarza weteryna- rii kobieta dowiedziała się, że nale- ży o sprawie poinformować służby porządkowe, a w nadleśnictwie, że leśniczych interesują tylko zwie- rzyna znajdujące się w lesie.

Kiedy na miejscu pojawili się strażacy, sarna wybiegła na uli- cę. Ci jednak zastawili jej drogę i schwytali zwierzę. Przenieśli

TURZA ŚLĄSKA

— Groźne zwierzę kilka godzin buszowało na jednej z posesji.

Niesforna sarna zaatakowała kobietę

czworonoga do lasu. Uważam, że to nie jest rozwiązanie. Przecież sarna zraniła człowieka i trze- ba ją zbadać. Na pysku miała pianę, być może jest zarażona

wścieklizną – mówi Irena Czyż.

Marek Misiura, zastępca ko- mendanta Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu, opierając się na informacji powia-

towego lekarza weterynarii twier- dzi, że na terenie powiatu wściekli- zna nie występuje. Jego zdaniem strażacy postąpili prawidłowo.

(raj, pp) Strażacy wynieśli sarnę do lasu

REKLAMA

GORZYCE

q Podczas dożynek powiatowych i gminnych jak co roku przeprowadzono losowanie nagród wśród uczestników Sportowego Turnieju Miast i Gmin, który odbył się 1 czerwca. Główną nagrodę – rower górski – otrzymał Szymon Grabiec z Turzy Śląskiej. 14- -letni chłopiec był bardzo zadowolony z tej nagrody. Natomiast namiot wylo- sowała Aniela Nagy, również z Turzy.

Również jej nagroda sprawiła wielką radość, gdyż jak mówiła, po raz pierw- szy coś wygrała. Namiot przekaże swojemu wnuczkowi.

q Urząd Gminy w Gorzycach we współpracy z Urzędem Gminy w Dol- nej Lutyni organizuje konkurs „Bez granic - skarby pogranicza pędzlem, piórem, kredką, obiektywem apara- tu”. Celem konkursu jest propago- wanie piękna i poznanie gmin pogra- nicza Gorzyce i Dolna Lutynia. Jest on otwarty dla wszystkich fotogra- fujących i uprawiających twórczość plastyczną. Prace muszą wiązać się tematycznie z gminami Gorzyce lub Dolna Lutynia, a każdy może nade- słać jedną pracę plastyczną wykona- ną w dowolnej technice lub maksy- malnie 3 zdjęcia. Termin nadsyłania prac mija 22 września. Szczegóły w Urzędzie Gminy.

LUBOMIA

q Dom Kultury w Syryni organizuje nabór do zespołów i kółek artystycz- nych. Do zespołu tanecznego mogą zapisać się dzieci powyżej 7 roku ży- cia. Spotkanie organizacyjne wyzna- czono na 12 września o godz. 15.30.

Zajęcia dziecięcego kółka śpiewacze- go będą się odbywać raz w tygodniu.

Spotkanie organizacyjne odbędzie się 8 września o godz. 18.00. Można zapisać się również na naukę gry na instrumentach muzycznych (organy, trąbka, gitara). Zajęcia odpłatne od- bywać się będą raz w tygodniu a spo- tkanie organizacyjne zaplanowano na 7 września o godz. 18.00. Dwa razy w tygodniu (we wtorki i czwartki o godz. 19.00) będą się odbywać zajęcia aerobicu. Chętni mogą uczestniczyć również w nauce języka angielskiego metodą Callana. Spotkanie organi- zacyjne odbędzie się 21 września o godz. 17.30.

REKLAMA

GMINY

Wieści gminne

Zgodnie z zapowiedziami, wio- sną przyszłego roku mają się roz- począć prace związane z budową autostrady A1 w naszym regionie.

Wykup gruntów na przebiegającym przez gminę Godów odcinku został już prawie zakończony i został przeprowadzony dość sprawnie.

Niektórzy mieszkańcy zgłaszali uwagi co do zakresu wykupu ich gruntów i gmina prowadziła roz- mowy z Generalną Dyrekcją Dróg i Autostrad, żeby rozwiązać poja- wiające się problemy. Zdarzało się bowiem, że inwestor chciał wyku-

W ramach Programu Łagodze- nia w Regionie Śląskim Skutków Restrukturyzacji Zatrudnienia w Górnictwie Węgla Kamiennego zostanie dofinansowana przebudo- wa trzech dróg gminnych. Władze Gorzyc otrzymały na ten cel dota- cję w wysokości ponad 1,2 mln zł.

Skierowany przez gminę projekt

„Rozwój i utrzymanie aktywności gospodarczej w gminie Gorzyce – przebudowa dróg gminnych ul.

Czyżowickiej, ul. Wiejskiej i ul. Ty- siąclecia” uzyskał pozytywną ocenę i został zakwalifikowany do dofinan- sowania. Co prawda władze Gorzyc wnioskowały o wyższą kwotę dota- cji, ale i tak są bardzo zadowolone z uzyskanych pieniędzy.

Cieszę się z tego, bo to duża pomoc dla gminy – mówi wójt Krystyna Durczok. Ponadto za- mierzamy zaciągnąć kredyt o preferencyjnym oprocentowaniu z Funduszu Rozwoju Wsi Pol- skiej w wysokości po 400 tys. zł na każdą drogę. Do robót przy-

Podczas niedawnych dożynek powiatowych po raz pierwszy za- prezentowany został film promu- jący gminę. Można go nabyć w Centrum Informacji i Promocji przy Wiejskim Domu Kultury w Gorzycach.

Jak mówi Wioletta Langrzyk z Urzędu Gminy po rozeznaniu rynku przygotowanie filmu zleco- no firmie z Rybnika. Władze Go- rzyc są zadowolone z tego w jaki sposób wywiązała się ona z tego zadania.

W filmie jest wszystko to, co chcieliśmy przekazać – ocenia Wioletta Langrzyk. To taka gmi- na w pigułce. Przedstawione zo- stały różnorodne aspekty życia społecznego naszej gminy.

Zgodnie z hasłem „Gorzyce – zielona i przyjazna gmina” duży nacisk położono na zaprezento- GODÓW

— Wykup gruntów pod budowę autostrady na ukończeniu.

Czekają na autostradę

GORZYCE

— Duże fundusze trafią do gminy.

Są pieniądze na drogi

stąpimy jeszcze w tym roku.

Projekt przewiduje przebudowę prawie 2 km odcinka ul. Czyżowic- kiej w Bełsznicy, ponad 700 m ul.

Wiejskiej w Gorzyczkach oraz pra- wie 600 m ul. Tysiąclecia w Turzy Śląskiej. Jezdnia zostanie odwod- niona, wykonana będzie kanaliza- cja deszczowa, ułożony krawężnik oraz oczywiście nowa nawierzch- nia asfaltowa. Przy ul. Czyżowickiej w Bełsznicy przewidziano również odtworzenie rowów przydrożnych.

Na roboty te ze środków własnych gmina przeznaczy ponad 2,3 mln zł. Podczas ostatniej sesji Rady Gminy podjęte zostały uchwały w sprawie zaciągnięcia kredytów długoterminowych na te inwesty- cje. Ze względu na to, że uzyskana dotacja jest niższa niż wnioskowała gmina, wysokość przewidywanych pożyczek została podwyższona w każdym przypadku z 300 do 400 tys. zł.

(jak) Co warto zwiedzić? Gdzie moż-

na odpocząć? Gdzie coś zjeść i przenocować? – odpowiedź na te pytania goście odwiedzający gmi- nę Gorzyce znajdą w „Turystycz- nej Bazie Danych w Centrum Informacji i Promocji”. Jest ona dostępna na stronie internetowej gminy Gorzyce. Stworzenie tej bazy jest efektem projektu dofi- nansowanego przez Euroregion Silesia w ramach Programu Inter- reg IIIa.

„Turystyczna baza danych”

zawiera ogólne informacje o gmi- nie, jej historii i zabytkach oraz wiele informacji o charakterze praktycznym. Potencjalny tury- sta dowie się nie tylko jak doje- chać do gminy, ale także gdzie może zaparkować i zatankować auto, gdzie przenocować czy zjeść obiad. Przedstawione zostały trasy rowerowe znajdujące się na tere- nie gminy, ośrodki wypoczynkowe oraz inne atrakcje. Na stronie znajdują się linki, które umoż- liwiają znalezienie podobnych informacji turystycznych doty- czących przygranicznych rejonów Czech – regionu Północnych Mo- raw i Śląska.

GORZYCE

— Turystyczna baza danych ułatwi zwiedza- nie atrakcji przygranicznych rejonów Polski i Czech.

Turysta z Internetu

Działanie turystycznej bazy danych zaprezentowano podczas spotkania, które odbyło się w Wiejskim Domu Kultury w Go- rzycach. Wśród gości znaleźli się m.in. sołtysi poszczególnych wsi gminy, przedstawiciele czeskiej gminy Lutynia Dolna oraz przed- siębiorcy.

Jak zapewniała Danuta Parma, dyrektor Wiejskiego Domu Kultu- ry w Gorzycach, przy którym dzia- ła Centrum Informacji i Promocji, baza danych będzie na bieżąco ak- tualizowana. Apelowała o współ- pracę ze strony przedsiębiorców zajmujących się działalnością tu- rystyczną a także sołtysów.

Działania promujące pro- dukty turystyczne po obu stro- nach granicy są bardzo ważne – stwierdził Józef Toboła, członek zarządu czeskiej Lutyni Dolnej.

Naczelnik Wydziału Promocji Starostwa Powiatowego w Wodzi- sławiu Donata Malińska podkre- ślała z kolei odwagę twórców pro- gramu rozwoju turystyki w regio- nie górniczym, który nie kojarzy się z atrakcjami turystycznymi.

(jak) pić tylko tę część działek leżących na trasie przyszłej autostrady, która będzie niezbędna do budowy. Na- tomiast skrawki tych działek nie związane bezpośrednio z budową miały pozostać w rękach dotych- czasowych właścicieli. Problem był w tym, że takie resztki grun- tów były dla nich nieużyteczne.

Gmina wsparła mieszkańców w rozwiązaniu tego problemu, wy- stępując do GDDKiA o wykupienie również tych „resztówek”. Obecnie do Urzędu Gminy nie docierają sy- gnały o problemach mieszkańców

związanych z wykupem gruntów pod autostradę. A warto przypo- mnieć, że półtora roku temu prace przygotowawcze do budowy auto- strady rozpoczęły się w atmosferze oburzenia. Firma, która dokonywa- ła odwiertów dla zbadania gruntu na trasie przebiegu przyszłej auto- strady wchodziła na prywatne pola nie pytając nikogo o zgodę. Miesz- kańcy mieli o to duże pretensje.

Jesteśmy zainteresowani jak najszybszym skończeniem bu- dowy autostrady – mówi wójt Józef Pękała. To pozwoliłoby

przystąpić do budowy kanali- zacji w Łaziskach, Krostoszowi- cach i Podbuczu. Ze względu na planowaną budowę autostrady wstrzymaliśmy niektóre z za- planowanych inwestycji m.in.

budowę chodnika w Krostoszo- wicach. Chodziło o to, żeby ta- kie inwestycje nie kolidowały z budową autostrady. Podczas robót mogłoby dojść do uszko- dzenia dróg czy chodnika, a nie chcemy niepotrzebnie wydawać pieniędzy z gminnego budżetu.

(jak)

GORZYCE

— Jest płyta z filmem promującym gminę.

W filmowej pigułce

wanie jej walorów przyrodniczo- -turystycznych. Przedstawione zostały realizowane w tej dzie- dzinie projekty – takie jak m.in.

„Winnice na Górnym Śląsku” czy wydanie książki „Skarby przyrody pogranicza”. Rozwijająca się drob- na i średnia przedsiębiorczość jest wspierana m.in. poprzez tworze- nie stref aktywności gospodarczej a planowana budowa autostrady i przejścia granicznego przyczyni się do ożywienia rozwoju ekono- micznego gminy. Film przedsta- wia działalność organizacji spo- łecznych, ważne imprezy organi- zowane na terenie gminy, oświatę, sport i kulturę.

Gmina przymierza się do wy- dania kolejnej płyty, która poświę- cona będzie dożynkom gminnym i powiatowym.

(jak)

GMINY

Na podstawie porozumienia z władzami Lubomi funkcjona- riusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu prowa- dzą w tym roku nocne patrole na terenie gminy. W zamian z gmin- nego budżetu Straż Graniczna otrzymuje pieniądze na paliwo w ramach programu zwalczania narkomanii.

Podczas ostatniej sesji Rady Gminy porucznik Karina Błażej- czak przedstawiła sprawozdanie ze sposobu wykonywania tego po- rozumienia przez Straż Granicz- ną. Taki warunek postawiły władze gminy. Od marca funkcjonariusze Straży przeprowadzili 106 patroli na terenie gminy, część wspólnie z policją. Kontrolowano zarówno obywateli Polski jaki Czech i Nie- miec. Nałożono 11 mandatów za wykroczenia drogowe. Przedsta- wicielka Straży Granicznej podała nawet tak szczegółowe informacje jak liczba przejechanych kilome- trów w tych patrolach (5,3 tys.) oraz ilość zużytego paliwa (556 litrów). W trakcie dyskusji sołtys Lubomi Serafin Ździebko zaape- lował, by funkcjonariusze Straży Granicznej oraz policji zwrócili uwagę na zakłócenia porządku publicznego, których dopuszczają się uczestnicy dyskoteki w Pogrze- bieniu, którzy wracają po zabawie

Dzielnicowi pełnią dyżury w punkcie przyjęć w Godowie (budynek „starej gminy”, tel. 032 4765202) w poniedziałki w godz. 10.00-12.00 i w środy w godz. 17.00-19.00. Kontaktować się można również w Komisariacie Policji w Gorzycach z siedzibą w Rogowie, tel. 032 4512520.

Na terenie mojego rejonu znajdują się ciągi komunikacyjne do przejścia granicznego w Gołkowicach. Jest to najdogodniejsze przejście graniczne do Czech dla aglomeracji wodzisławskiej i Jastrzębia Zdroju. Przy zwal- czaniu związanych z tym zagrożeń współpracujemy ze Strażą Graniczną, wspólnie również zabezpieczamy organizowane imprezy. Zakłócenia na przejściach granicznych powodują często osoby wracające z Czech, które znajdują się pod wpływem alkoholu. Zwiększony przepływ ludzi związany z funkcjonowaniem przejść granicznych wpływa na zwiększenia zagrożeń bezpieczeństwa. Wielu ludzi jeździ tędy do pracy w Czechach.

Problemem są też zakłócenia spokoju nocnego powodowane przez młodzież wracającą z dyskotek. Kilka lat temu pojawiły się także zagroże- nia związane z narkotykami. Wiele jest typowo sąsiedzkich problemów, z którymi mieszkańcy przychodzą do dzielnicowego – chodzi na przykład o nielegalny wywóz nieczystości. Kiedyś często były kradzieże na kolei, teraz po zlikwidowaniu linii kolejowej to się skończyło. Poza tym zdarzają się włamania, kradzieże, pobicia, przemoc domowa – tak jak wszędzie.

Moim hobby jest praca w ogródku, upiększanie działki, lubię spędzać czas wolny ze swoją rodziną. Rzadko gdzieś wyjeżdżamy. Staram się, żeby mój ogródek był najładniejszy. Lubię też jeździć na rowerze i czytać książki.

sierżant sztabowy

Donat Trafiał

35 lat, 15 lat w policji. Ma żonę i jedno dziecko. Obsługuje rejon obejmujący sołectwa Gołkowice i Skrbeńsko

Poznaj swojego dzielnicowegoo

Sołectwo Syrynia jest gospo- darzem tegorocznych dożynek w gminie Lubomia. Tradycyjne świę- to plonów odbędzie się w niedzielę 10 września, natomiast w sobotę 9 września zostanie zorganizowa- ny festyn parafialny. Dwudniowa zabawa odbywać się będzie na bo- isku przy Szkole Podstawowej.

Parafiada rozpocznie się w sobo- tę o godz. 16.00 od występów miej- scowych zespołów artystycznych.

O godz. 17.30 na scenie wystąpi kabaret „Śląskie trio” Piotra Szefe- ra. Kolejnym punktem programu będzie koncert zespołu muzyczne- go „Intro”. O 20.30 wystąpi gwiaz- da wieczoru - „Gang Marcela”.

Pani Bogusława nie czuje się jak bohaterka, choć tak należa- łoby ją nazywać. 5 sierpnia uda- remniła kradzież, a dzięki szybkiej interwencji sprawca wpadł w ręce policji. To była sobota jak każda inna. W szpitalu przy ul. 26 Mar- ca było tego dnia sporo ludzi, bo akurat zbliżał się czas odwiedzin.

Pani Bogusława jest analitykiem i tego dnia pracowała w tutejszym laboratorium. Kiedy wyszła na chwilę na korytarz zauważyła wy- chodzącego z pokoju socjalnego laborantów nieznanego mężczy- znę. Jeszcze wtedy nic nie wzbu- dziło jej podejrzeń. Spytała tylko w czym może pomóc. Mężczyzna przystanął i zaczął się tłumaczyć, że szuka oddziału chirurgii, nie umie znaleźć drogi do windy.

Wyglądał całkiem przeciętnie.

Spokojnie wyjaśnił, skąd się wziął na korytarzu prowadzą- cym do laboratorium. Nie zdra- dził się gestem ani słowem, że ma coś na sumieniu – wspomi-

CZYŻOWICE

— Bogusława Starzyczny otrzymała od wodzisławskiej policji telewizor i bukiet kwiatów. Wszystko za odwagę i obywatelską postawę.

Nie taka słaba płeć

na tamten dzień Bogusława Sta- rzyczny.

Dopiero kiedy nieznajomy wy- szedł, panią Bogusławę coś tknę- ło i zajrzała do pokoju socjalnego.

Szybko zorientowała się, że z jej torebki zniknął portfel. Później wszystko potoczyło się niemal jak w filmie sensacyjnym. Wybiegła i od razu skierowała się do głównego wyjścia ze szpitala. Złodziej próbo- wał znaleźć jakieś boczne drzwi, ale dzielna wodzisławianka zdążyła dobiec do niego i złapać za kurtkę.

Ten młody człowiek nawet nie próbował się wyrywać. Zresz- tą przy izbie przyjęć było sporo ludzi. Oddał portfel i starał się mnie przekonać, że potrzebował pieniędzy na jedzenie, że jest biedny. Nie uwierzyłam, bo czuć było od niego alkohol. Później za- czął mnie straszyć, że wróci tutaj i mnie załatwi – mówi kobieta.

Choć bohaterka ma filigranową posturę, zmusiła rosłego 32-latka, żeby usiadł na ławce na korytarzu.

Bogusława Starzyczny otrzymała telwizor i bukiet kwiatów. Na zdjęciu obok niej Dariusz Ostrowski, komendant Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu

W tym czasie pielęgniarki z izby przyjęć zadzwoniły po policję.

Dopiero kiedy było po wszyst- kim nerwy mi puściły i zaczę- łam płakać – opowiada Bogusła- wa Starzyczny.

Od policji dowiedziała się, że sprawcą jest recydywista, który odsiedział za rozboje i kradzieże 10 lat. W marcu wyszedł z więzienia.

Teraz za groźby karalne i kradzież grozi mu kolejne 5 lat odsiadki.

Przyznam szczerze, że takich ludzi, którzy reagują na dziejące się wokół nas zło jest naprawdę niewielu. Dlatego tym bardziej jest mi miło podziękować i wrę- czyć za obywatelską postawę drobny, choć sporych rozmia- rów upominek – mówił podczas uroczystego spotkania w komen- dzie Dariusz Ostrowski, komen- dant Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu. W tym dniu pani Bogusława świętowała także 20- -lecie pracy zawodowej.

(pp)

SYRYNIA

— „Gang Marcela” i „Skaldowie” gwiazdami dożynek.

Parafialny festyn przed świętem plonów

W niedzielę uroczysta msza dożynkowa zostanie odprawiona o godz. 10.45. Po południu o godz.

14.00 rozpocznie się dożynkowy korowód, który przejedzie ulica- mi 3 Maja, Bukowską, Powstań- ców i Rogozina na boisko szkolne.

Oficjalna część dożynek została zaplanowana na godz. 14.45. Po koncercie orkiestry dętej kopalni

„Anna” wraz z mażoretkami na- stąpi losowanie loterii fantowej. O godz. 16.00 śląski humor zapre- zentuje kabaret „Antyki” w progra- mie „Sobota w Bytkowie”. Potem na scenie wystąpią lokalni artyści – Edyta Musioł zagra popularne pio- senki, swój repertuar przedstawi

grupa folklorystyczna „Johanki” z Nieboczów, zaprezentuje się dzie- cięce kółko śpiewacze przy WDK w Syryni oraz zespół „Syryniczki”.

O godz. 19.00 odbędzie się pokaz tańca towarzyskiego w wykonaniu Sary Cuch i Tomasza Dworskiego a następnie zagra grupa „ABBA Dance”. O godz. 21.00 na scenie wystąpi gwiazda wieczoru – zespół

“Skaldowie”. Na zakończenie do- żynek odbędzie się zabawa tanecz- na, do której przygrywać będzie grupa „Trio – Hit”. Patronat pra- sowy nad imprezą objęły „Nowiny Wodzisławskie”.

(jak)

LUBOMIA

— Funkcjonariusze Straży Granicznej prowa- dzą nocne patrole.

Pogranicznicy

pilnują porządku w gminie

przez Lubomię. Uciążliwe są tak- że ciężkie auta (TIR-y) poruszają- ce się ulicami gminy, na których jest ograniczenie do 10 ton.

Jak mówi wicewójt Maria Fibic, z propozycją zawarcia takiego po- rozumienia o patrolowaniu gminy zwróciła się Straż Graniczna. Od tego czasu funkcjonariusze tej służby pojawiają się na terenie gminy bardzo często – są widocz- ni. Władze gminy zauważają nato- miast, że spadła liczba aktów wan- dalizmu, które wcześniej zdarzały się dość często. Straż Graniczna podczas wspólnych patroli z poli- cją użycza swój sprzęt a także np.

psy tropiące. Kolejne sprawozda- nie z wykonywania porozumienia zostanie przedstawione radnym na zakończenie roku.

Głównymi problemami pogra- niczników są: nielegalna imigra- cja, przemyt alkoholu, papierosów, narkotyków a także materiałów radioaktywnych. Zgodnie z obo- wiązującymi obecnie przepisami przekraczanie granicy niezgodnie z przepisami (a więc poza wyzna- czonymi przejściami granicznymi) nie jest obecnie przestępstwem, lecz wykroczeniem. Zdarza się, że popełniają je np. zbieracze grzybów czy turyści. Za takie wykroczenie grozi mandat w wysokości 500 zł.

(jak)

W tym roku zostanie wyko- nany remont cieku radlińskiego wschodniego, którym przez wiele lat płynęły ścieki z tymczasowej oczyszczalni w Radlinie do Le- śnicy. Rów został zamulony przez osady i wytworzyło się śmierdzące zalewisko. Po skierowaniu ście- ków do oczyszczalni w Karkoszce, zdaniem władz Radlina, z biegiem czasu teren zalewiska powinien się oczyścić samoczynnie.

Tymczasowa oczyszczalnia mechaniczna jest już wyłączona z eksploatacji a Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji doko- nuje rozbiórki obiektów – mówi wiceburmistrz Piotr Śmieja. Zale- wiska już nie ma, bo ścieki pły- ną do oczyszczalni w Karkoszce, śmierdzą jeszcze pozostałości osadów. Po uporządkowaniu cie- ku teren zalewiska zrekultywuje się samoczynnie, to jednak wy- maga trochę czasu.

RADLIN

— Władze Radlina przystąpiły do porządkowa- nie cieków wodnych przepływających przez miasto.

Zalewisko się oczyści, smród ma zniknąć

Zakład Gospodarki Komunalnej ogłosił przetarg na wykonanie cieku radlińskiego wschodniego, przewi- dywany koszt prac wynosi 275 tys.

zł. Władze Radlina wykonują w tym roku prace remontowe również in- nych cieków przebiegających przez miasto. Ciek biertułtowski jest po- rządkowany od nasypu kolejowego w kierunku zachodnim. Na prace przeznaczono 150 tys. zł, raczej nie wystarczy to na wyremontowanie połowy rowu. Reszta zostanie więc wykonana w przyszłym roku. Na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego remontowany jest ciek niedobczyc- ki wzdłuż ul. Wypandów do ul. Ro- gozina. Przez wiele lat cieki wodne na terenie Radlina były zaniedba- ne, zamulały się od płynących nimi nieczystości, często lądowały w nich śmieci. Aby całkowicie upo- rządkować ten problem konieczne jest skanalizowanie miasta.

(jak) W ubiegłym tygodniu radni

wybrali swojego kandydata do Nagrody im. Grzegorza Palki przy- znawanej przez Ligę Krajową. Gdy wydawało się, że sprawa jest jasna, a przewodniczący Rady Miejskiej Wacław Mandrysz jest jedyną osobą, której należy nagrodę przy- znać, Jan Kaczyński zapropono- wał, by kandydatem do nagrody był radny Marian Drosio, były dy- rektor Zespołu Szkół im. 14 Pułku Powstańców Śl. w Wodzisławiu, obecnie kandydat na stanowisko Śląskiego Kuratora Oświaty.

W tym momencie pojawił się problem, ponieważ w przygoto- wanym projekcie uchwały widniał jedynie Wacław Mandrysz zapro- ponowany przez Komisję Prawa, Porządku Publicznego, Gospo- darowania Mieniem i Inwen- taryzacji. Pierwsze głosowanie miało dać odpowiedź na pytanie, kogo wpisać do projektu uchwały.

Większość optowała za Wacła- wem Mandryszem. Drugie gło- sowanie potwierdziło jedynie jego

WODZISŁAW

— Kto zasługuje na nagrodę za wybitne zasługi dla samorządu?

Kandydatów dwóch

kandydaturę do nagrody. Uchwałę poparła większość, w tym Marian Drosio.

Nagroda im. Grzegorza Palki (tragicznie zmarłego prezydenta Łodzi) przyznawana jest przez Ligę Krajową od 1997 roku.

Wręczana jest za wybitne zasługi dla samorządu terytorialnego w trzech kategoriach: za działalność

ogólnopaństwową, za działalność samorządową o wymiarze ogól- nokrajowym oraz za działalność w samorządzie lokalnym o znacze- niu ponadlokalnym. Laureatami nagrody są m.in. były premier Je- rzy Buzek i obecny prezydent RP Lech Kaczyński.

(raj)

Marian Drosio Wacław Mandrysz

INFORMACJE

Wielu pszowian bawiło się w miniony weekend na dożynkach.

Starostami tegorocznego święta plonów byli Dorota Naczk, Zbi- gniew Bartuś oraz Teodor Matuła.

Od siedemnastu lat prowadzę działkę, na której uprawiam m.in. warzywa i kwiaty, a część przeznaczyłam na rekreację. W tym roku świetnie mi obrodziły ogórki i pomidory - mówiła o swo- jej pracy starościna Dorota Naczk.

Jak co roku, panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Pszowa przygotowały piękną koronę z kłosów zbóż. Kosz pełen owoców i warzyw przynieśli także działkowcy z Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Jedność”.

Nie zabrakło dożynkowego chleba, który upiekł w tym roku pszowski piekarz - Józef Czyż.

Na scenie wystąpiły m.in. ze- spół regionalny „Pszowiki”, grupa taneczna sekcji dzieci niepełno- Konkurs ogłosiła Rejonowa De-

legatura Polskiego Związku Dział- kowców w Rybniku i Okręgowy Zarząd Śląski PZD w Katowicach.

ROD Rozkwit zajął także wysokie siódme miejsce wśród rodzinnych ogrodów z całego województwa.

Wręczenie wyróżnień odbyło się 2 września w tutejszym domu dział- kowca.

Na ten sukces pracowali wszyscy nasi działkowicze. Po- staramy się, żeby w przyszłym roku było jeszcze lepiej – mówił Władysław Rosołowski, prezes ROD Rozkwit.

Powodów do dumy działkowi- cze Rozkwitu mają więcej. Wero- nika i Marian Raciowie odebrali nagrodę za wzorową działkę roku 2006 w okręgu delegatury rybnic- kiej. Oboje są emerytami i mówią, że praca na działce pozwala im zachować dobrą kondycję fizycz- ną i jest doskonałym sposobem na zagospodarowanie wolnego czasu.

Pan Marian wszystkie ogrodowe

Ochotnicy prezentując swoje umiejętności natrafili na wielkie zainteresowanie czeskich kole- gów. W zawodach wzięło udział kilka jednostek czeskich.

Ćwiczenie polegało na zbudo- waniu linii głównej i doprowadze- niu wody na wyznaczone miejsce dwoma liniami gaśniczymi.

WODZISŁAW

— Ogrody Działkowe „Rozkwit” zajęły pierwsze miejsce w konkursie na wzorowy ogród 2006.

Mają najlepsze ogródki

Państwo Weronika i Marian Rać z wnuczkiem Przemkiem w swoim wzorowym ogrodzie

PSZÓW

— Zyta Tulec wygrała dożynkowy konkurs.

Aby nie zabrakło chleba

ozdoby wykonał samodzielnie.

Pergola, huśtawka, stolik i krzeseł- ka powstały z gałęzi znalezionych podczas spacerów po lesie. Trudno szukać tak oryginalnych rzeczy w

sklepach. Na działce oprócz prze- pięknych roślin jest także oczko wodne i cichutko szemrząca fon- tanna, przy której lubi wypoczy- wać pani Weronika.

Nie mam czasu nawet choro- wać, bo tutaj jest zawsze coś do zrobienia – mówi żartobliwe Ma- rian Rać. 2 września pan Marian miał podwójną okazję do święto- wania. Tego dnia obchodził także 76 urodziny.

Obchody Dnia Działkowca były doskonałą okazją do uhonorowania odznakami najbardziej aktywnych członków ROD Rozkwit. Srebrne odznaczenia otrzymali m.in. Jerzy Zygnelski i Eugeniusz Grabowski, a brązowe Grażyna Grabowska i Genowefa Zygnelska.

(pp) OSTRAVA

— Strażacy z Zawady za granicą.

Strażacy w Ostrawie

W grupie liczyła się głównie współpraca każdego zawodnika.

Tego typu ćwiczenia pozwalają nam dobrze przygotować się do prawdziwej akcji ratowniczo- -gaśniczej - mówi Czesław Kurzy- dym z OSP Zawada.

Fryderyk Kamczyk

sprawnych przy Towarzystwie Przyjaciół Pszowa, mażoretki oraz orkiestra KWK Rydułtowy-Anna Ruch II.

Podczas oficjalnej części doży- nek ogłoszono także wyniki kon- kursu na scenkę związaną z ob- chodami święta plonów na trasie korowodu. Konkurs ten wygrała Zyta Tulec, która przygotowała de- korację wraz z Agnieszką Kodurą.

Drugie miejsce zdobyła Maria Ni- kiel, a trzecie - Zofia Hajduczek.

Wręczono także wiele podzię- kowań dla pszowskich rolników.

Swoje stoisko jak co roku mieli pszowscy pszczelarze: Bolesław Ryszka, Henryk Gorzolnik oraz Zygmunt Bauerek, którzy zapre- zentowali m.in pszczoły w ulu po- kazowym. Nie zabrakło śląskiego kołocza, kiełbasy z grilla i innych smakołyków.

(izis)

Od lewej: Agnieszka Kodura i Zyta Tulec – autorki najlepszej dożynkowej dekoracji