• Nie Znaleziono Wyników

"Ars, fides et ratio: esej teologiczny? (Tischner – Pasierb – Szymik)", Aleksandra Pethe, Siedlce 2012 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Ars, fides et ratio: esej teologiczny? (Tischner – Pasierb – Szymik)", Aleksandra Pethe, Siedlce 2012 : [recenzja]"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

Wojciech Kudyba

"Ars, fides et ratio: esej teologiczny?

(Tischner – Pasierb – Szymik)",

Aleksandra Pethe, Siedlce 2012 :

[recenzja]

Religious and Sacred Poetry : An International Quarterly of Religion, Culture and Education 1/3, 127-134

(2)

Religious and Sacred Poetry: An International Quarterly of Religion, Culture and Education No. 3 (3) July - August - September 2013 pages 127 - 134

W O J C I E C H K U D Y B A ( W a r s a w , P o l a n d ) e-m ail: k u d y b a [a t]o p .p l

[Rev.] A l e k s a n d r a P e th e , A r s , f i d e s e t ra tio : e se j te o lo g ic zn y ? (T is c h n e r - P a sie rb - S z y m ik ), S ie d lc e : W y d a w n ic tw o U n iw e r s y te tu P r z y ro d n ic z o - H u m a n is ty c z n e g o 2 0 1 2 , 271 s., b ib lio g r. s. 2 4 3 -2 6 4 , in d e k s . W p o l s k i e j h i s t o r i i b a d a ń l i t e r a c k i c h m a m y j u ż p r a c e p o ś w i ę c o n e e s e j o w i r e l i g i j n o - f i l o z o f i c z n e m u , j e d n a k e s e j t e o l o g i c z n y ( b a r d z o w o s t a t n i c h l a t a c h p o p u l a r n y ) n i e d o c z e k a ł s i ę d o t ą d j a k i e g o k o l w i e k u j ę c i a l i t e r a t u r o z n a w c z e g o . R o z p r a w a A l e k s a n d r y P e t h e Ars, fides et ratio: esej teologiczny? (Tischner - Pasierb - Szymik) ( S i e d l c e 2 0 1 2 ) w y p e ł n i a d o t k l i w ą l u k ę b a d a w c z ą , p r z y w r a c a n a s z e j u w a d z e z j a w i s k o w a ż n e i c i e k a w e . J e ś l i d o b r z e r o z u m i e m i n t e n c j e a u t o r k i , k s i ą ż k a j e s t p r ó b ą m o n o g r a f i i p e w n e j o d m i a n y g a t u n k o w e j . O b s z e r n a p i e r w s z a c z ę ś ć r e ­ k o n s t r u u j e s z e r o k i e k u l t u r o w e t ł o z j a w i s k a i j e g o c e c h y , z a ś d r u g a p o ­ ś w i ę c o n a j e s t a n a l i z i e p o j e d y n c z y c h , r e p r e z e n t a t y w n y c h „ e g z e m p l a r z y ” g a t u n k u . I t a k o t o w p i e r w s z y m r o z d z i a l e n a t r a f i a m y n a p r ó b ę o p i s u „ p o l ­ s k i e j p o n o w o c z e s n o ś c i ” . N a j p i e r w ( s . 2 2 ) p o j a w i a s i ę k r ó t k a h i s t o r i a s a m e g o p o j ę c i a „ p o s t m o d e r n i z m ” ( a u t o r k a o d w o ł u j e s i ę m . i n . d o p r a c Z y g m u n t a B a u m a n a ) i d e f i n i c j a t e g o t e r m i n u s f o r m u ł o w a n a p r z e z W ł o ­ d z i m i e r z a B o l e c k i e g o ( s . 2 4 ) , n a s t ę p n i e z a r y s p o l s k i e j „ r e c e p c j i ” p o s t ­ m o d e r n i s t y c z n y c h i d e i i p r ó b a p o l e m i k i z p o n o w o c z e s n ą k o n c e p c j ą h u m a n i s t y k i , e t y k i i r e l i g i i . D r u g i r o z d z i a ł r e k o n s t r u u j e k o n t e k s t w s p ó ł c z e s n e j t e o l o g i i . A u ­ t o r k a p o s z u k u j e p r z e d e w s z y s t k i m m o m e n t ó w „ o t w a r c i a ” t e o l o g i i n a l i t e r a t u r ę . O d n a j d u j e j e w ś r ó d p o s t u l a t ó w s z e r s z e g o „ u p o d m i o t o w i e n i a ” t e o l o g i c z n e g o d y s k u r s u , s k o r e l o w a n i a g o z o s o b i s t y m d o ś w i a d c z e n i e m w i a r y t e o l o g a i w ś r ó d n a k a z ó w o t w a r c i a j ę z y k a t e o l o g i i n a j ę z y k i i n n y c h n a u k i d z i e d z i n ż y c i a ( s . 5 2 ) . W p o d r o z d z i a l e p t . Teolog i literatura b a d a c z k a o d s ł a n i a s t o p n i o w e d o j r z e w a n i e r e f l e k s j i l i t e r a t u r o z n a w c z e j d o a n a l i z y i i n t e r p r e t a c j i i d e i t e o l o g i c z n y c h w d z i e ł a c h l i t e r a c k i c h , p r z e d e w s z y s t k i m j e d n a k e w o l u c j ę w e w n ą t r z s a m e j t e o l o g i i , p r o w a d z ą c ą d o

(3)

postrzegania literatury jako locus theologicus, co więcej - do uznania literatury za sprzymierzeńca w wypracowywaniu nowego języka teologii i nowych form jej wyrazu. Za ks. Jerzym Szymikiem, autorka referuje poglądy Jean-Pierre’a Maninge’a, który podkreśla, iż właśnie esej „po­ siada naturalne wprost predyspozycje, aby pełnić rolę medium dla »teo­ logii«” (s. 64).

W trzecim rozdziale rozprawy, doktor Pethe przypomina stan pol­ skich badań nad esejem jako gatunkiem literackim. Wydaje się, że niepo­ trzebnie odwołuje się do ujęć słownikowych, wzpada jednak podkreślić, że sprawnie referuje zasadnicze myśli o formie eseju, zawarte w pracach takich badaczy, jak m.in. Wojciech Głowala, Tadeusz Bujnowski, Marta Wyka, Roma Sendyka, Małgorzata Krakowiak, Dorota Heck, Andrzej Zawadzki, Jan Błoński oraz Paweł Markowski. Trochę szkoda, że autor­ ka nie pokusiła się o ujęcia diachroniczne, pozwalające śledzić nie tylko proste „przyrastanie refleksji”, ale i zasadnicze zmiany w sposobie my­ ślenia i pisania o tej formie. Gdyby jeszcze przy tym uwzględniła pracę Krzysztofa Dybciaka pt. Inwazja eseju („Pamiętnik Literacki”, 1977 nr 4) mogłoby się okazać, że już w latach siedemdziesiątych rozkruszano strukturalistyczny paradygmat ujmowania tego gatunku, pisano o jego relacyjności, antycypując o wiele późniejsze tezy Michała Pawła Mar­ kowskiego. Nie z nich jednak korzysta autorka. Podejmując decyzje metodologiczne, stara się raczej uchwycić „miejsca wspólne” rozlicz­ nych teorii i na ich podstawie sformułować swoisty „ekstrakt” gatunko­ wych właściwości eseju.

Druga część pracy zmienia optykę spojrzenia, przenosi je z ogółu na szczegół. Dr Pethe rozpoczyna wywód od przypomnienia historii polskiego eseju religijnego oraz badań nad nim i stara się wyjaśnić, na ile kategorie literaturoznawcze mogą być użyteczne w opisie dyskursu teologa - zwłaszcza gdy ten posługuje się formą eseju. Trzy ostatnie rozdziały poświęcone są kolejno eseistycznej twórczości każdego spo­ śród autorów wymienionych w tytule książki. Zawierają m.in. dane bio- bibliograficzne, dotyczące poszczególnych pisarzy (warto podkreślić dobrą orientację habilitantki w rozległej literaturze przedmiotu), odsła­ niają niektóre właściwości ich esejów i wybrane problemy w nich poru­ szane. Pisząc o autorze Filozofii dramatu, doktor Pethe podkreśla, że „wśród komentatorów twórczości Józefa Tischnera dominuje przekona­ nie, że o charakterze jego bogatej spuścizny pisarskiej zadecydowały inspiracje filozoficzne” (s. 118). Wybiera jednak do analizy te teksty - nie brak ich wśród pism eseisty - które przekraczają horyzont filozofii i wyraźnie sadowią się na terenie teologii. Obiektem obserwacji czyni przede wszystkim zbiór Ksiądz na manowcach, wymienia również inne,

(4)

pozostające w orbicie refleksji teologicznej (warto dodać, że doczekały się one ostatnio osobnego opracowania w książce Jerzego Sikory pt.

Twórczość kaznodziejska ks. Józefa Tischnera, Warszawa 2012). Autorka

próbuje omówić Tischnerowską „koncepcję eseistycznego przekazu”, jej dialogowy charakter i metaforyczny język. W rozdziale poświęconym eseistyce ks. Janusza Stanisława Pasierba dowiadujemy się z kolei o wyraźnie w niej zaznaczonej obecności „ja” autorskiego i programowej otwartości tekstów, badaczka śledzi także metateologiczne wypowiedzi pisarza oraz ukazuje obecne w nich refleksje metaliterackie i metajęzy­ kowe (dotyczące m.in. zagadnień formy i słowa). Stara się przy tym dementować zakorzenione w opracowaniach przekonanie, że eseistyczne dociekania Pasierba koncentrują się głównie wokół sztuki i kultury a nie - wokół teologii. Ostatni rozdział - poświęcony twórczości ks. Jerzego Szymika - odsłania zasady rządzące konstrukcję jego esejów, żywioł subiektywny i autobiograficzny w nich obecny, a także jego teologiczne refleksje na temat literatury. Zakończenie rozprawy stanowi rekapitulację osiągniętych rezultatów badawczych.

Jak je scharakteryzować? Budzą pewien niedosyt, wypada chyba rozpocząć od zastrzeżenia, że książka piętrzy rozmaite zapory utrudnia­ jące identyfikację stawianych problemów i ocenę sposobu ich rozwiązy­ wania. Przeszkodą okazuje się niekiedy warstwa edytorsko-językowa. Omyłki w nagłówkach niektórych rozdziałów i błędy interpunkcyjne można by przypisać nie dość starannej korektorce książki. Być może to właśnie ona ponosi też winę za rozmaite błędy składniowe (uwagę zwra­ ca zwłaszcza predylekcja do umieszczania orzecznikowego przymiotnika w narzędniku, podczas gdy norma nakłania do mianownika) czy też niezręczne sformułowania typu „w rezultacie przedstawionych dotąd zagadnień” (s. 102) itp. Bywa jednak, że częste kłopoty stylistyczne łączą się w dysertacji z kłopotami terminologicznymi. Na s. 99 autorka aproba- tywnie wyraża się o Kościele jako „instytucji ideologicznej”. Czy jednak na pewno dobrze pojmuje termin „ideologia”? Jego poprawne rozumie­ nie (odsyłam np. do definicji w Encyklopedii Katolickiej KUL) i znajo­ mość najnowszej historii uniemożliwia dziś podobne twierdzenia. Ko­ ściół jako instytucja odwraca się od ideologii co najmniej od czasów likwidacji Państwa Kościelnego (nawet gdyby chodziło o tzw. ideologi­ zację teologii, to i tak granicę stanowiłby Sobór Watykański II). Jeszcze większą konfuzję budzi tytuł jednego z podrozdziałów: Esej teologiczny i

literackie kryteria opisu zjawiska. Polszczyzna zna konstrukcje typu

„kryteria oceny” i „kategorie opisu”. Dokonana przez autorkę kontami- nacja jest błędem językowym i ma istotne konsekwencje logiczne. Czym bowiem miałyby być wymienione „literackie kryteria opisu zjawiska”?

(5)

Tekst nie pozostawia wątpliwości, że chodzi o strukturalne właściwości eseju (por. uwagi na s. 97-98). Tytuł jest zatem mylący, jego drugi frag­ ment powinien brzmieć „literaturoznawcze kategorie opisu zjawiska”.

Dbałość o logikę i językową precyzję nie zawsze towarzyszą więc wywodom badaczki. Poszczególne części rozprawy noszą nazwę „kon­ tekstów”. Czy na pewno słusznie? Jak podaje dostępny w Internecie

Słownik Języka Polskiego, leksem „kontekst” oznacza „część wypowie­

dzi ustnej lub pisemnej potrzebną do właściwego zrozumienia jakiegoś wyrazu, stwierdzenia; otoczenie wypowiedzi”. Opisany w drugim roz­ dziale stan współczesnej teologii na pewno może stanowić ważne tło pomagające zrozumieć jakąś cześć problematyki związanej z esejem teologicznym. Może takim rozjaśniającym otoczeniem stać się również zarys cech kultury postmodernistycznej. Ale podobnym tłem na pewno nie są badania nad poetyką eseju. Są one raczej obszarem refleksji nad narzędziami badawczymi - ważnym dla autorki pracy, a nie dla samych pisarzy i ich twórczości. Zupełnie nie rozumiem również, dlaczego i w jaki sposób kontekstem mają być rozdziały analityczne - poświęcone esejom Tischnera, Pasierba i Szymika. Czy także one są tłem do jakiejś nieznanej wypowiedzi? Chciałbym w to wierzyć, tymczasem jednak obawiam się, że wbrew zasadom logiki i normom języka polskiego lek- sem „kontekst” uczyniono w książce synonimem wyrazu „rozdział” (sic!).

Skoro zaś mowa o kompozycji pracy, to chciałbym się upomnieć także o śmielszą selekcję i odważniejsze porządkowanie dyskursu. Na­ suwa się pytanie: czy rozdział III nie powinien się znaleźć wśród obja­ śnień dotyczących metodologicznego zaplecza rozprawy (na początku)? Nie jestem też pewny, czy na pewno warto poświęcać tyle uwagi post­ modernizmowi i wdawać się w polemikę (która schodzi w pracy do poziomu publicystycznego), skoro, jak pisze autorka, nie był on dobrze znany omawianym autorom. Mam również wątpliwości, czy w pracy o eseju teologicznym potrzebne są dzieje mód metodologicznych w krę­ gach polskich literaturoznawców.

Kiedy pytamy o rezultaty badań, pytamy też o cel pracy. Zapy­ tajmy, czy został on wyraźnie określony? Zagadnienie wydaje się istotne, bo umiejętność jasnego stawiania problemu badawczego i konsekwencja w dowodzeniu nie są mocną stroną dyskursu wypełniającego książkę. We wstępie odnajdujemy przynajmniej dwie osobne (by nie rzec: wzajemnie się wykluczające) dyrektywy badawcze. Na s. 9 czytamy: „Do najważ­ niejszych problemów zaliczyć powinno się nie tylko zagadnienia gatun­ kowe, strukturalne czy wyróżniki literackości, ale także tematykę zma­ gań autorów z tworzywem literackim”, zaś na s. 8 natrafiamy na

(6)

frag-ment: „Zatem analizie oraz interpretacji literaturoznawczej - w oparciu o warsztat, który wypracowała metodologia hermeneutyczna - poddane zostaną dwudziestowieczne, a także najnowsze wypowiedzi prozatorskie, które z całokształtu współczesnego dorobku pisarskiego wyróżniają takie swoiste cechy jak praktyczne myślenie religijne wyrastające z głębi autentycznego życia w wierze, niejednokrotnie przybierające kształt literackiego świadectwa istnienia i działania Boga w świecie ludzkim oraz świadectwa wzajemnych interakcji Bóg-człowiek”. Pomijam brak precyzji logicznej (elementy strukturalne zawsze są cechami gatunko­ wymi), wątpliwą stylistyczną urodę obu zdań i błędy składniowe w każdym z nich. Chodzi mi o to, że cytowane fragmenty określają dwa różne cele badawcze, implikują dwa różne podejścia metodologiczne i dwa różne obszary możliwych rezultatów. Analiza genologiczna jest czymś innym niż hermeneutyka - wymaga innych procedur i prowadzi do odmiennych wniosków. Próby ich łączenia musiałyby oznaczać po­ wrót do dawnych sposobów rozumienia literatury i anachronicznych sposobów czytania; do opisu formy i treści, do mechanicznych wyliczeń cech „formalnych” i powierzchownego opisu głównych wątków czy problemów.

Wydaje się, że tak jednak dzieje się w recenzowanej rozprawie. Nie dowiemy się ani tego, o jaki rodzaj hermeneutyki literackiej chodzi autorce, ani też tego, w jaki sposób chce prowadzić obserwacje genolo- giczne. W miejscu trafnie postawionych zagadnień badawczych często natomiast pojawiają się pytania kierujące uwagę w stronę zagadnień wykraczających poza nauki o literaturze (por. np. serię pytań na s.107). Rzecz jest ważna, bo dobre ustawienie problemu mogłoby w radykalny sposób zmienić oblicze książki. Genologiczna analiza eseju wymaga przecież szczególnej wrażliwości na jego relacyjny charakter. Propozycje metodologiczne Krzysztofa Dybciaka i Michała Pawła Markowskiego nakazują za każdym razem widzieć w nim rodzaj naruszenia systemu. Na pewno jest do pomyślenia praca ukazująca, w jaki sposób analizowana, eseistyczna twórczość Tischnera, Pasierba czy Szymika przekracza ist­ niejący porządek form piśmiennictwa teologicznego. (W przypadku ks. Jerzego Szymika mamy wszak do czynienia z planowaną i konsekwent­ nie realizowaną strategią. Autor najpierw - w książce W poszukiwaniu

teologicznej głębi literatury - formułuje program eseizacji piśmiennictwa

teologicznego, a następnie w kolejnych książkach konsekwentnie realizu­ je sformułowane wcześniej zasady. Z kolei twórczość Pasierba dostarcza niezmiernie ciekawych przykładów eseizacji homilii czy nawet mowy pogrzebowej oraz nadawania gatunkom nieteologicznym statusu eseju

(7)

t e o l o g i c z n e g o - t a k j e s t m . i n . w p r z y p a d k u p i s a n y c h p r z e z t e o l o g a r e c e n ­ z j i f i l m o w y c h ) . O m i j a j ą c t ę w a ż n ą p e r s p e k t y w ę b a d a w c z ą , p r z y j m u j ą c s t r u k t u r a - l i s t y c z n y s p o s ó b m y ś l e n i a o g a t u n k a c h , s t a n ę ł a a u t o r k a p r z e d k o n i e c z n o ­ ś c i ą d o w o d z e n i a , ż e a n a l i z o w a n e p r z e z n i ą e s e j e . . . s ą e s e j a m i . P r o c e d u r a b a d a w c z a n i e m o g ł a w t a k i m w y p a d k u p o l e g a ć n a c z y m i n n y m , n i ż n a s f o r m u ł o w a n i u c e c h e s e j u ( d o k t o r P e t h e p o d a j e j e n a s . 7 6 ) i s p r a w d z e n i u , k t ó r e z t y c h c e c h w y s t ę p u j ą w p i s m a c h w y b r a n y c h a u t o r ó w ( r o z m a i t e „ c z y n n o ś c i s p r a w d z a j ą c e ” o b s e r w u j e m y w t r z e c h o s t a t n i c h r o z d z i a ł a c h p r a c y ) . R e z u l t a t e m p o d o b n y c h o b s e r w a c j i s t a j e s i ę w y l i c z e n i e , p r o s t a r e j e s t r a c j a f a k t u , ż e w u t w o r a c h w s p o m n i a n y c h e s e i s t ó w d o c h o d z i d o g ł o s u s u b i e k t y w n e „ j a ” a u t o r s k i e , p o j a w i a s i ę ż y w i o ł a u t o b i o g r a f i c z n y , d i a l o g i c z n o ś ć , s k ł o n n o ś ć d o n a s y c a n i a w y w o d u r o z m a i t y m i i n t e r t e k s t a m i , m e t a f o r y z a c j a j ę z y k a , k o m p o z y c y j n a o t w a r t o ś ć i t p . N i e w i e l e d o w i e m y s i ę o f u n k c j a c h i s e m a n t y c e w y m i e n i o n y c h k a t e g o r i i w k o n k r e t n y c h t e k s t a c h l u b z e s p o ł a c h t e k s t ó w . C o w i ę c e j : p o n i e w a ż p o d o b n a p e r s p e k ­ t y w a b a d a w c z a r o z d z i e l i ł a „ e s e i s t y c z n e ” i „ t e o l o g i c z n e ” , a u t o r k a c z u j e s i ę w o b o w i ą z k u u d o w o d n i ć r ó w n i e ż , ż e a u t o r z y , k t ó r y c h t w ó r c z o ś ć o m a w i a , s ą t e o l o g a m i . S i ę g a p r z y t y m p o r o z m a i t e a r g u m e n t y - n i e z a w s z e d o t y c z ą c e t e o l o g i i . C z ę ś ć z n i c h b r z m i p r z e k o n u j ą c o , z b y t ł a t w o j e d n a k w m o i m o d c z u c i u s t a w i a z n a k r ó w n o ś c i p o m i ę d z y „ k a p ł a ń s k i m ” i „ t e o l o g i c z n y m ” . C o w i ę c e j , m o ż n a o d n i e ś ć w r a ż e n i e , ż e w e d ł u g b a d a c z ­ k i e s e j e t e o l o g i c z n e t w o r z ą u n a s w y ł ą c z n i e k s i ę ż a l u b e k s k s i ę ż a . A t a k p r z e c i e ż n i e j e s t . T r u d n o z a t e m o p r z e ć s i ę w r a ż e n i u , ż e m e t o d o l o g i c z n a h y b r y - d y c z n o ś ć t r z e c h o s t a t n i c h r o z d z i a ł ó w m a s w e ź r ó d ł o w p o c z u c i u , ż e a n a l i z a g e n o l o g i c z n a n i e d o p r o w a d z i ł a d o s a t y s f a k c j o n u j ą c y c h r e z u l t a ­ t ó w p o z n a w c z y c h . A b y p o s z e r z y ć s p e k t r u m o b s e r w a c j i a u t o r k a s t a r a s i ę o p i s a ć c z ę ś ć p r o b l e m a t y k i p o r u s z a n e j p r z e z w s p o m n i a n y c h e s e i s t ó w . P r z y p o m i n a n p . „ c z y m j e s t w d e f i n i c j i T i s c h n e r a w i a r a r e l i g i j n a ” ( s . 1 3 1 ) , j e s z c z e n a t e j s a m e j s t r o n i e p r ó b u j e u c h w y c i ć f u n k c j o n u j ą c y w p i s m a c h e s e i s t y „ m o d e l w ł a ś c i w e j p o s t a w y d u s z p a s t e r z a ” ( t a m ż e ) . W r o z d z i a l e p o ś w i ę c o n y m k o l e j n e m u a u t o r o w i m a m y d o c z y n i e n i a z p r ó b ą u z a s a d ­ n i e n i a t e z y , ż e „ p r o g r a m t e o l o g i c z n y P a s i e r b a m o ż n a s p r o w a d z i ć d o z a s a d y p o l e g a j ą c e j n a r o z w i j a n i u r e f l e k s j i w y r a s t a j ą c e j b e z p o ś r e d n i o z t e k s t u B i b l i i o r a z n u r t u t e o l o g i i p a t r y s t y c z n e j , k t ó r a w c a ł k o w i c i e u z a ­ s a d n i o n y s p o s ó b p o s ł u g i w a ł a b y s i ę » p o e t y c k ą o b r a z o w o ś c i ą « j a k o p o d ­ s t a w o w ą m e t o d ą w y r a z u ” ( s . 1 6 3 ) . N i e c o d a l e j a u t o r k a o p i s u j e k r e ś l o n y r ę k ą e s e i s t y p o r t r e t E r a z m a z R o t t e r d a m u ( s . 1 6 4 - 1 6 7 ) a w r e s z c i e i P a - s i e r b o w ą „ t e o l o g i ę f o r m y ” ( s . 1 8 1 - 1 9 4 ) . C h o ć m o ż e s i ę t o w y d a ć d z i w n e , p r a c a r z e c z y w i ś c i e r e a l i z u j e u p r o s z c z o n y m o d e l o p i s u „ f o r m y i t r e ś c i ”

(8)

( z d a w a ł o b y s i ę : d a w n o p r z e z w y c i ę ż o n y ) . W s p o m n i a n e „ p o m i e s z a n i e d y s k u r s ó w ” - g e n o l o g i c z n e g o i t e m a t y c z n e g o - m a o c z y w i ś c i e w a ż n e k o n s e k w e n c j e . S p r a w i a , ż e z a m i a s t w y r a ź n e g o p o s t a w i e n i a p r o b l e m u i k o n s e k w e n t n e j a r g u m e n t a c j i c z ę s t o p o j a w i a s i ę t o k s k o j a r z e n i o w y ( z w ł a s z c z a w t r z e c h o s t a t n i c h r o z d z i a ł a c h ) . P o r a n a k o n k l u z j ę . C h o ć k s i ą ż k a b u d z i r ó ż n e g o r o d z a j u n i e d o s y t y i w ą t p l i w o ś c i , t r u d n o j e d n a k n i e w s p o m n i e ć o p o z y t y w a c h . J e j n a j w a ż ­ n i e j s z ą z a l e t ą j e s t t r u d n y d o p o d w a ż e n i a f a k t , i ż o d k r y w a o n a n o w y m a t e r i a ł b a d a ń . J e ś l i n a w e t o m i j a b a r d z i e j s k o m p l i k o w a n e n a r z ę d z i a a n a l i t y c z n e , n i e i m p o n u j e d y s c y p l i n ą m y ś l o w ą i ś m i a ł o ś c i ą i n t e r p r e t a ­ c y j n e j w y o b r a ź n i , t o j e d n a k d o k o n u j e w s t ę p n y c h r o z p o z n a ń , o t w i e r a d r o g ę d o k o l e j n y c h , d o s k o n a l s z y c h e k s p l o r a c j i , w n o s z ą c t y m s a m y m w k ł a d w r o z w ó j b a d a ń n a d c i e k a w y m i z j a w i s k a m i l i t e r a c k i m i .

The Title in English:

Ars, Fides et Ratio: a Theological Essay? (Tischner - Pasierb - Szymik),

Key w ords:

theology, poetics, genre, theological essay, Tischner Józef (1931-2000), Pasierb Janusz (1929-1993), Szymik Jerzy (1953-),

Bibliography / Bibliografia:

[Rec.:] Pethe Aleksandra, Ars, fides et ratio: esej teologiczny? (Tischner - Pasierb -

Szymik), Siedlce: Wydawnictwo Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego 2012,

271 s., bibliogr. s. 243-264, indeks.

Inform ation about the Author:

Wojciech Kudyba, Ph.D. with habilitation, professor, a poet, a critic and a literary historian. He graduated with honors Polish philology at the Catholic University of Lublin. His master thesis was awarded by the Rector o f the Catholic University of Lublin. He studied as a scholar at the University Mons-Hainaut, Ruhr-Universität, Westfälische Wilhelms-Universität in Münster and at the Christian-Albrechts- Universität in Kiel in the years 1997-2007. Currently he is a professor in the Department of Modern Literature at the University o f Cardinal Stefan Wyszynski in Warsaw. He is the author o f an award-winning book entitled The Wound that Calls to

(9)

God. About poetic Creativity o f Janusz Stanislaw Pasierb (Lublin 2006) and a book

entitled The Poems to the Other (Sopot 2012). E-mail: kudyba[at]op.pl

Inform acja o Autorze:

W ojciech Kudyba, prof. UKSW, dr hab., poeta, krytyk, historyk literatury. Ukończył z wyróżnieniem filologię polską w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Jego praca magisterska otrzymała nagrodę rektora KUL. W latach 1997-2007 stypendysta w uniwersytetach Mons-Hainaut, Uniwersytecie Ruhry (Ruhr-Universität), Westfalskim Uniwersytecie Wilhelma w Münster (Westfälische Wilhelms-Universität) i Uniwersyte­ cie Krystina Albrechta w Kilonii (Christian-Albrechts-Universität zu Kiel). Obecnie jest profesorem nadzwyczajnym w Katedrze Literatury Współczesnej Uniwersytetu Kardy­ nała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Autor nagrodzonej rozprawy pt. Rana, która

przyzywa Boga. O twórczości poetyckiej Janusza Stanisława Pasierba (Lublin 2006)

Cytaty

Powiązane dokumenty

 Fizyka, 7.3: wyjaśnia powstawanie obrazu pozornego w zwierciadle płaskim, wykorzystując prawa odbicia; opisuje zjawisko rozproszenia światła przy odbiciu

Kiedy wszystkiego się nauczyłem i swobodnie posługiwałem się czarami, to czarnoksiężnik znów zamienił mnie w człowieka... 1 Motywacje i przykłady dyskretnych układów dynamicz-

Dziękuję również wszystkim człon- kom seminarium Zakładu Metodologii Badań Socjologicznych IS Uniwersytetu Warszawskiego oraz Sekcji Socjologii Sportu PTS za ich uwagi i

Wydaje się, że na rynku polskim, ale także zagranicznym, nie było do tej pory publikacji podejmującej całościowo zagadnienie religii w nowoczesnym ustroju demokratycznym

I jest to prawie zawsze ucieczka przed zagrożeniem życia, głodem, niedostat- kiem.. Nie wydaje się, aby sytuacja mogła ulec radykalnej zmianie, redukcji tego zjawiska,

W przedmiotowym znaczeniu, prawo rzeczowe oznacza zespół przepisów, norm prawnych, które regulują formy prawne korzystania z rzeczy, przybierające postać podmiotowych praw

Widać już, że coś się zmieniło i zmienia się z dnia na dzień.. Co znaczy, gdy przyjdzie odpowiedni człowiek na odpowiednie

Choć z jedzeniem było wtedy już bardzo ciężko, dzieliliśmy się z nimi czym było można.. Ale to byli dobrzy ludzie, jak