• Nie Znaleziono Wyników

Głos Słupski, 2006, marzec, nr 75

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Słupski, 2006, marzec, nr 75"

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

G ł o cwa«A ŁU PSKI

ISSN 1231-8132 Indeks 350648 ^9 A

DZIENNIK POMORZA ^>f^fy1 y

CZWARTEK

30.03.2006 r.

Cena 1,20 zł (z 7% VAT)

Nr 76 (4355) ROK XVI

ŚRODKOWEGO

| Nakład gazety 23.902 egz.

Tysiące słupszczan drży o swoje zdrowie

JUZ JUTRO Z „GŁOSEM"!!!

J M e d a l i k z w i z e r u n k i e m

JANA PAWŁA II

WYJĄTKOWY UPOMINEK!

Miasto groźnych wież

- Ratujcie nasze zdrowie!

- proszą zrozpaczeni mieszkańcy osiedla Gdyń­

ska w Słupsku. To kolejni ludzie, którzy zwrócili się do naszej redakcji o po­

moc. W sąsiedztwie ich do­

mów stanąć ma nadajnik telefonii komórkowej. W mieście jest już sześć wież i 32 nadajniki na dachach budynków! Kilkanaście na­

stępnych wniosków o po­

zwolenie na budowę czeka w ratuszu na wydanie zgo­

dy.

W to, że taki nadajnik nie szko­

dzi zdrowiu, n i k t nie wierzy. A mimo tego nie można zatrzymać budowy kolejnych. Dlaczego? Bo takie mamy prawo. Służy inwesto­

rom z wypchanymi portfelami, ale

nie ^W3

7

klym śmiertelnikom.

- Zanim inwestor otrzyma pozwo­

lenie na budowę, musi uzyskać po­

zytywną decyzję o oddziaływaniu budowli na środowisko - wyjaśnia procedurę Maja Wawrowska, in­

spektor ds. ochrony środowiska w

r a t u s z u . - Jeśli dostarczy doku­

menty i nie ma przeszkód formal­

nych, nie możemy wydać decyzji ne­

gatywnej. To wynika z Ustawy o ochronie środowiska - dodaje

urzędniczka.

J e d n y m z podstawowych doku­

mentów decydujących o pozytyw-

Na ilustracji: Helena Pawłowska jest załamana. Drży o życie córki. W podobnej sytuacji są tysiące słupsz­

czan. Czy wkrótce miasto będzie wyglądało tak, jak na naszym fotomontażu? Oby nie...

n y m r o z p a t r z e n i u , j e s t r a p o r t o tym, czy inwestycja, np. nadajnik, będzie miała negatywny wpływ n a środowisko i czy nie będzie szko­

dzić zdrowiu. Okazuje się, że taki raport może zrobić... każdy!

Nie musi mieć uprawnień, nie musi - jak było kiedyś - być bie­

głym w tej dziedzinie! Musi się jedynie pod dokumentem pod­

pisać. I jak ktoś udowodni, że zachorował z powodu oddziały­

wania takiej wieży, to opinio­

dawca stanie przed sądem; tyle odpowiedzialności. Czy inwe­

stor zleci wykonanie r a p o r t u ko­

muś, kto napisze, że nadajnik szko­

dzi? Oczywiście nie. W tej sytuacji u r z ę d n i k nie m a wyboru. Musi wydać zgodę na budowę, bo inaczej sam zostanie pozwany do sądu.

O taką zgodę wystąpiła właśnie spółka POLKOMTEL z Warszawy.

Chce budować stację bazową tele­

fonii komórkowej GSM przy ul.

Gdyńskiej. W samym środku naj­

większego w Słupsku osiedla dom­

ków jednorodzinnych. Mieszkańcy są wściekli i oburzeni. Helena Pawłowska załamuje ręce - wie­

ża m a s t a n ą ć 50 metrów od jej

domu. - Moja córka jest chora na

serce. Przeszła bardzo skompliko­

waną operację w Stanach Zjedno­

czonych. Ledwo uratowałam jej życie. Takie sąsiedztwo to dla niej zagrożenie - kę małych dzieci. Czy ja, stara, mam je wychować? ociera łzy. -Ma dwój­ Jolanta Wę­

glarz też mieszka przy Gdyńskiej.

- Nie, nie i jeszcze raz nie! - zapo­

wiada. - M e pozwolimy zbudować

tego straszydła u nas! Będziemy protestować. Protesty zapowiada

też Elżbieta Bartos, przewodni­

cząca stowarzyszenia „Inicjatywa przeciw elektroskażeniom". Do sprawy powrócimy. (LL)

D zisiaj, w tak zwanym małym ratuszu, w pokoju nr 5, odbędzie się spotkanie specjalistów od promieniowa­

nia. Organizuje je stowarzy­

szenie „Inicjatywa przeciw elektroskażeniom" oraz Wydział Zdrowia Urzędu Miejskiego. Lekarze, inżynie­

rowie, urzędnicy i przedstawi­

ciele mieszkańców będą rozmawiać o zagrożeniach promieniowania dla zdrowia ludzi. Początek spotkania o godz. 13.

Pobili na śmierć

Człuchowska policja przedstawi­

ła czworgu mieszkańcom m i a s t a zarzuty pobicia ze skutkiem śmier­

telnym. Grozi im od roku do 10 lat

Więzienia. Dziś zapadnie decyzja, czy zostaną tymczasowo areszto­

wani. Ze wstępnych wyników sek­

cji zwłok 54-letniego S t e f a n a F.

Wynika, że zmarł, bo zadławił się

V^TMJV<

krwią. O śmiertelne pobi­

cie go podejrzewani są 40-letni

Mirosław D., 28-letni Krzysztof B., 24-letni Sylwester J. i 47-let- nia Maria S. Wszyscy zostali za­

trzymani. Policja u s t a l a przebieg tragicznych w y d a r z e ń . J e s t to trudne, bo ich uczestnicy byli kom­

pletnie pijani.

Przypomnijmy: we w t o r e k rano na bagnisku przy ul. Woj­

ska Polskiego w Człuchowie znaleziono nagie zwłoki męż­

czyzny. W nocy brał on udział w libacji alkoholowej w j e d n y m z m i e s z k a ń pobliskiego domu. Za­

t r z y m a n e przez policję osoby to właściciel lokalu i pozostali uczest­

nicy biesiady. W m i e s z k a n i u od­

kryto liczne ślady krwi. Krwią były też zaplamione u b r a n i a zatrzyma­

nych osób. (JG)

P ó ł k i b e z L e m a

„Solaris", „Cyberiada", „Opowieści o pilocie Pirxie"? Tych k s i ą ż e k Zmarłego właśnie wybitnego pisa­

rza Stanisława Lema próżno szu­

kać w słupskich księgarniach. -Nie

sprowadzamy ich, bo nikt ich dotąd nie kupował - szczerze wyznaje

Jerzy Sawicki, właściciel księgar­

ni „Ratuszowej". - Zapewne teraz,

Po śmierci Lema, przez kilkanaście

dni ludzie znów będą pytać o jego książki. Tak jest zawsze, gdy odcho­

dzi wielki artysta. J. Sawicki twier­

dzi, że Lem j e s t zbyt t r u d n y dla wielbicieli współczesnych opowieści fantastycznych. Wielu jednak kupi teraz jego książki, bo... wypada je

mieć n a półce. - Tak samo było z

dziełami Jana Pawła II po jego śmierci - przyznaje, (nik)

Nieszpory w hołdzie

W niezwykłym koncercie weźmie udział słupska filharmonia „Sinfo- nia Baltica". Słupscy muzycy za­

grają w projekcie pt. „Nieszpory.

Artyści polscy Janowi Pawłowi II w hołdzie". Koncert rozpocznie się jednocześnie w Gdańsku, Warsza­

wie i Krakowie. W Gdańsku słup­

scy filharmonicy pod dyrekcją

m.in. Bohdana Jarmołowicza

zagrają kompozycje Piotra Rubi­

ka i Leszka Możdżera. Partie wo­

kalne wykonają Dorota Miśkie- wicz i Magdalena Szczerbow­

ska, wystąpi również chór „Non serio" Uniwersytetu Gdańskiego.

Początek wydarzenia w sobotę o godz. 20. Ci, którzy nie dotrą do G d a ń s k a , nie m u s z ą się j e d n a k martwić. O godz. 20.15 w TVP 1 rozpocznie się bezpośrednia t r a n s ­ misja ze wszystkich trzech koncer­

tów, (dmk)

DziŁ

Szczegóły str. 6

Masz pytanie lub problem?

Napisz, zadzwoń do nas!

SŁUPSK centrala

W redakcji dyżuruje

^ 8.30-16.00

i BOGUMIŁA RZECZKOWSKA

Zostań autorem wielkanocnego poradnika kutoamego!

Na zdjęciu: Z powodu kolizji jeden pas ruchu al. Sienkiewicza był za­

blokowany przez prawie godzinę.

Kraksa z „elką 9 9

Prawdziwą lekcję mieli k u r s a n ­ ci n a u k i j a z d y z Bytowa, którzy uczyli się jeździć po ulicach Słup­

s k a . Wczoraj po godz. 10 r a n o , przy zjeździe z al. Sienkiewicza n a rondo Solidarności, w tył fiata punto z literką L n a dachu uderzył peugeot.

-Na miejsce przyjechali policjan­

ci i strażacy, żeby zneutralizować

wyciek oleju. Winę za spowodowa­

ne kolizji ponosi kierowca peugeota.

Został on ukarany mandatem -

mówi Piotr Sochacki, naczelnik słupskiej „drogówki", (nik)

Szczegóły str. 5

Bez odwołań, bez dymisji

Z porządku obrad wczoraj­

szej sesji Rady Miasta w Słup­

sku zniknęły dwa najbardziej kontrowersyjne punkty - od­

wołanie przewodniczącej oraz dymisji wiceprezydenta An­

drzeja Obecnego. Dlaczego?

Radni z SLD tuż przed sesją wy­

cofali projekt uchwały o odwoła­

niu Anny Boguckiej-Skowroń­

skiej, przewodniczącej rady. -

Przemyśleliśmy sprawę -wyjaśnia

Krzysztof Sirant, szef k l u b u

SLD. - Daliśmy pani przewodni­

czącej szansę, której zresztą dziś nie wykorzystała. Jednak do wybo­

rów zostało kilka miesięcy i nie chcemy dezorganizować pracy rady.

Potem n a wniosek radnego SLD przegłosowano zdjęcie z porządku obrad stanowiska rady w sprawie dymisji wiceprezydenta. Złożył go klub LPR w związku z prokurator­

skimi zarzutami wobec Andrzeja Obecnego. Przypomnijmy, że do­

tyczą one prywatyzacji „Dróg i Mo­

stów" w 1999 roku. Większość rad­

nych uznała, że r a d a nie powinna się sprawą zajmować pod nieobec­

ność samego z a i n t e r e s o w a n e g o . Wczoraj bowiem wiceprezydenta na sesji nie było.

I o s t a t n i a k w e s t i a z w i ą z a n a z p e r s o n a l i a m i . . . Komisja E t y k i Rady Miejskiej uznała, że choć epi­

tet „Bałwan", wypowiedziany przez wiceprzewodniczącego rady Miro­

sława Pająka pod adresem woje­

wody pomorskiego, „był niewłaści­

wy", to publiczne przeprosiny zała­

twiają sprawę, (sta)

Na zdjęciu: - Teraz mamy tylko„Wysoki zamek" Lema - mówi J. Sa­

wicki.

czas wymiany opon,

czyste auto na wiosnę /

strona 11 1

Głos Koszaliński Głos Słupski

Dzisiaj 30.03.2006 r. (czwartek) zakreślamy liczby

145 250 363 405 531

(2)

Głos Koszaliński/Głos Słupski Ś W I A T / K R A J / R E G I O N Czwartek, 30.03.2006 r.

i K O M E N T A R Z • K R A J • K R A J

Jolanta Szy- manek-De- resz, wiceszefo- wa klubu SLD zaproponowane przez rząd zmiany w pra­

wie karnym oce­

niła jako pozor­

ne rozwiązanie.

- Nie zawiera ona w sobie instrumen­

tów, które zapewniałyby realizację tego postulatu, aby w ciągu 24 godzin sprawca był osądzony i ewentualnie znalazł się w zakładzie karnym.

Według posłanki, z szumnych zapo­

wiedzi rządu w zakresie reformy wy­

miaru sprawiedliwości zrodziła się jedna ustawa o trybie przyspieszo­

nym, w którym mają być rozpatrywa­

ne sprawy o charakterze chuligań­

skim i inne występki. - Tb za mało, jak na taki czas funkcjonowania rządu Kazimierza Marcinkiewicza.

Prof. Marian Filar specjalista od prawa karnego, uważa wprowadze-

... nie 24-godzin- nych sądów za ogólnie dobry k i e r u n e k . Twierdzi jed­

n a k , że mogą pojawiać się problemy, m.in.

z prawem do obrony. Wyja­

śnił, że chodzi o to, iż każdy ma pra­

wo do swobodnego wyboru adwoka­

ta. Według autorów projektu ustawy oskarżony będzie miał zagwaranto­

wane prawo do obrony dzięki obliga­

toryjnemu adwokatowi z urzędu. - Tymczasem prawo wyboru obrońcy, takiego jakiego się chce, jest standar­

dem współczesnego, cywilizowanego świata. Jeżeli do wyboru będzie tyl­

ko jeden adwokat, sprawa z hukiem skończy się przed trybunałem w Strasburgu - powiedział Filar.

Donald Tusk,

lider PO, pozy­

tywnie ocenił projekt i określił go jako bliską sobie ideę. Do­

dał, że gdyby mi­

nister Ziobro skoncentrował się na rzeczywistej wojnie z przestęp­

czością, to może liczyć na wsparcie Platformy Obywatelskiej, (cza)

mm

zmiana

Hi

średni

3,9617 +0,0182

AMERYKAŃSKI

średni zmiana

3,3008 +0,0328

Losowanie ze środy 29.03 MULTILOTEK

T, 3, 4, 5, 18, 19, 21, 23, 24, 25, 27,33,38,49,58,60,63,69,70,76

EXPRESS LOTEK

8,14,15, 20, 28

DUŻY LOTEK

26, 27, 28,30, 40,46

Wygrane z wtorku 28.03 TWÓJ SZCZĘŚLIWY NUMEREK I stopnia - brak, II - 7.966,50 zł, III - 1.593,30 zł, IV - 90,40 zł, V - 7,80 zł. (cza)

W I G

3 9 6 2 1 , 0 8

* ° '

2 4

OBROTY 834 min zł

bez zmian

mim

B ę d ą s ą d y 2 4 - g o d z i n n e

Chuligani do więzień

- Koniec bezprawia i chuligaństwa wsadach- zapowiedział wczoraj premier Kazimierz Marcinkiewicz, przedstawiając przyjęty przez rząd projekt zmian w Kodeksie karnym.

Zmiany wprowadzają 24-godzinne stałe dyżury w sądach. Błyskawicz­

nie sądzeni będą nie tylko drobni chuligani, ale też np. kierowcy przyłapani na jeździe po pijanemu. -

Realizujemy hasło „ Chuligani do więzień"- mówił premier.

K r z y ż Z e s ł a ń c ó w S y b i r u d l a Jaruzelskiego!

Nie wiedział, że odznacza

Prezydent Lech Kaczyński odznaczył gen. Wojciecha Jaruzelskie­

go Krzyżem Zesłańców Sybiru, który symbolizuje wyraz narodowej pa­

mięci o obywatelach polskich deportowanych w latach 1939 -1956 na Syberię, do Kazachstanu i północnej Rosji. - Niestety, do jednej z list - a prezydent akceptował tylko postanowienia, a nie listy osób - pracownik Kancelarii samowolnie dopisał nazwisko generała Jaruzelskiego - tłuma­

czył szef Kancelarii Prezydenta Andrzej Urbański. Poinformował, że wobec tego pracownika zostały już wyciągnięte konsekwencje dyscypli­

narne. Wyjaśnił, że z inicjatywą w sprawie n a d a n i a odznaczenia wystą­

pił Zarząd Główny Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Poli­

tycznych.

Klub p a r l a m e n t a r n y PiS zwrócił się do ministra pracy i polityki spo­

łecznej Krzysztofa Michałkiewicza o odwołanie ministra Jana Tur­

skiego, kierownika Urzędu ds. Kombatantów. PiS wini Turskiego za wystąpienie z wnioskiem o przyznanie Krzyża Zesłańców Sybiru J a r u ­ zelskiemu.

Gen. Wojciech Jaruzelski w 1940 roku, po aneksji Litwy przez ZSRR, został zesłany wraz z rodziną na Syberię. Pracował w tajdze przy wyrębie lasów, gdzie nabawił się choroby oczu. Na zesłaniu zmarł jego ojciec, (cza)

I l K R A J Na zdjęciu: Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podczas

konferencji prasowe] nt. zmian w prawie karnym m.in. projektu ustawy wprowadzającej sądy 24-godzinne.

- Problemem polskiego sądownic­

twa jest nadmierny formalizm - przekonywał minister sprawiedli­

wości. Zbigniew Ziobro t ł u m a ­ czył, że idea maksymalnego przy­

spieszenia i uproszczenia postępo­

wań w drobnych sprawach funkcjo­

nuje w wielu krajach, m. in. Anglii, Francji, Hiszpanii.

Sądy 24-godzinne miałyby zajmo­

wać się sprawami tzw. występków chuligańskich (wprowadzana do kodeksu definicja mówi, że są to przestępstwa popełnione publicz­

nie i z lekceważenia porządku pu­

blicznego), a także kierowcami za­

trzymanymi za prowadzenie samo­

chodu pod wpływem alkoholu. Pre­

mier Marcinkiewicz, minister Zio­

bro, a także wiceminister sprawie­

dliwości Andrzej Kryże mówili, że t a k i system przyniesie p a ń s t w u wymierne oszczędności finansowe.

- Przecież policja na każdą kolejną rozprawę w procesie musi doprowa­

dzać oskarżonego do sądu, a wcze­

śniej na śledztwo, do prokuratury - wyjaśnił Kryże. Jego zdaniem, bez­

pośrednie koszty, j a k i e poniesie budżet n a sądach 24-godzinnych, to koszty obrony z urzędu. Przyznał też jednak, że dyżury w sądach - w zależności od wielkości sądu i de­

cyzji prezesów mogą t r w a ć całą dobę albo codziennie od godz. 8 do 16 - będą musieli pełnić także pra­

cownicy sekretariatów i protoko­

lanci. - Sędziowie i prokuratorzy mogą być „pod telefonem" albo dy­

żurować w sądzie - dodał.

Autorzy p r o j e k t u podkreślają, że oskarżony przed sądem 24-go- dzinnym będzie miał zagwaranto­

w a n e prawo do obrony dzięki ob­

l i g a t o r y j n e m u a d w o k a t o w i z u r z ę d u i obowiązkowemu uczest­

nictwu w rozprawie p r o k u r a t o r a , który - j a k mówił Kryże - m a obo­

wiązek czuwać n a d przestrzega­

niem zasad i gwarancji proceso­

wych. Minister nie obawia się też przeciągania procesu przez nie-

Obroże dla przestępców?

15 tys. skazanych co roku zamiast trafić za kratki może wrócić do domu ze specjalnymi tzw. elektronicznymi obrożami na rękach. Do sejmu trafił wczoraj projekt zmiany Kodeksu karnego. Poselskim projektem nowelizacji prawa karnego, wprowadzającym

nadzór elektroniczny nad skazany­

mi, Izba zajmie się zapewne już w przyszłym tygodniu. W polskich więzieniach jest 68,5 tys. miejsc, ale w celach siedzi już 80,5 tys.

więźniów. Dalsze 25 tys. osób, mimo prawomocnych wyroków, czeka na wolności na miejsce w celi.

s t a w i a j ą c y c h się świadków, bo zasadą będzie, że r a z e m z oskar­

żonymi b ę d ą oni dowożeni do sądu. Ziobro dodał, że jeśli spra­

wa okaże się skomplikowana, bę­

dzie można odroczyć ją o 14 dni albo skierować n a zwyczajny tryb r o z p a t r y w a n i a .

Kryże ocenia, że sprawy, które będzie można prowadzić w trybie sądów 24-godzinnych, mogą objąć nawet do 50 procent typów prze­

s t ę p s t w z Kodeksu k a r n e g o , bo przypisane tym przestępstwom za­

grożenie karami pozwala na stoso­

wanie tego trybu. Wymieniał m. in.

kradzież, włamanie czy nietrzeź­

wych kierowców.

Przyspieszony tryb może być za­

stosowany w ok. 200 tys. postępo­

wań, które obecnie są prowadzone w normalnym trybie i czasami to­

czą się miesiącami.

Projekt trafi teraz do sejmu. Rząd chce, by zmiany weszły w życie w drugiej połowie roku. (cza)

- Spodziewam się poparcia dla projektu ze strony ministra Zbignie­

wa Ziobry oraz innych partii politycznych. To jest temat do porozumienia ponad podziałami- powiedziała posłanka Katarzyna Piekarska (SLD). Pomysł elektro­

nicznej obroży popiera Platforma Obywatelska, (cza)

¡I K R O N I K A P O L I C Y J N A

Weszli przez okno

Mieszadło elektryczne, wiertarkę i u r z ą d z e n i e do obróbki d r e w n a ukradli z budynku leśnictwa w Sła­

woborzu nieznani sprawcy. Do zda­

rzenia doszło wczorajszej nocy. Zło­

dzieje weszli do ś r o d k a obiektu przez okno, które wyłamali. Skra­

dziony sprzęt, należący do świ- dwińskiego Przedsiębiorstwa Bu­

dowlanego „In-Tech", w a r t j e s t 2 tys. złotych, (ing)

Ukradli drabiny

Z Centrum Ogrodniczego przy ul.

Jedności Narodowej w Kołobrzegu n i e z n a n i sprawcy u k r a d l i sześć drabin aluminiowych. Właściciel oszacował s t r a t y n a 1,3 tys. zło­

tych, (abu)

Szarpanina w szkole

Siostry 16-letnia Dorota i 18-let- nia Magdalena L., które uczą się w Zespole Szkół Agrotechnicznych w Sławnie, pobiły uczennicę tej sa­

mej szkoły. Ich ofiarą padła 16-lat- ka. Poszarpały ją i skopały. Młodsza z sióstr stanie przed sądem rodzin­

nym, starsza - przed sądem kar­

nym.

Skusił się na odżywki

Nieustalony sprawca włamał się do komórki budynku przy ul. Ra­

packiego w Sławnie. Ukradł buty, klocki, odżywki dla dzieci. Straty oszacowano n a 150 złotych.

Dostał w nos

Do sąsiedzkiej sprzeczki doszło w domu przy ul. Grottgera w Sław­

nie. Podobno poszło o wspólny strych. Sąsiad uderzył sąsiada n a tyle mocno, że złamał mu nos.

Przyłapany na oszustwie

Koszalińska policja zatrzymała 43-letniego Marka S. Mężczyzna próbował wyłudzić w b a n k u po­

życzkę w wysokości 5 tys. zł oraz

k a r t y kredytowe. Marek S. posłu­

żył się fałszywym zaświadczeniem o zatrudnieniu i dochodach, (mas)

Nocny złodziej

Ponad siedem tysięcy euro, dwa laptopy i a p a r a t cyfrowy - t a k i m łupem obłowił się złodziej, który nocy z w t o r k u n a środę grasował w podsłupskim Zajączkowie. Nie­

z n a n y sprawca włamał się w tej miejscowości do pomieszczeń biu­

rowych firmy należącej do słupsz- czanina. Za w ł a m a n i e i kradzież złodziejowi grozi 10 lat więzienia.

Kradną radia

Niemal co noc giną samochodowe radia na parkingach osiedlowych w Słupsku. Wtorkowej nocy niezna­

ny sprawca włamał się do VW gol­

fa zaparkowanego przy ul. Kosza­

lińskiej, z którego skradł radiood­

biornik. Często w takich poszkodo­

wani właściciele oprócz u t r a t y ra­

dia narażeni są także na dodatko­

we koszty - uszkodzone zamki, wy­

bite szyby itp. (man)

Ropa w jeziorze '

Substancja ropopochodna dosta­

ła się wczoraj w południe do jezio­

r a Trzesiecko. Wypłynęła z kolek­

tora przy hali Slusarnia odprowa­

dzającej deszczówkę z przemysło­

wej części Szczecinka. J e s t to już trzecie w przeciągu dwóch miesię­

cy zanieczyszczenie akwenu w tym miejscu. - Podejrzewamy, że tym razem zrzut pochodzi z terenu PKP - informuje Konrad Czaczyk,

rzecznik prasowy b u r m i s t r z a . - Dokładnie będzie jednak wiadomo po przeprowadzeniu badań. Zanie­

czyszczoną wodę wypompowano z jeziora do trzech beczkowozów.

Podwójna kradzież

Dwukrotnie została okradziona nocą stacja paliw w Marcelinie pod Szczecinkiem. Złodzieje zaintereso­

wali byli jedynie zbiornikiem z ole­

jem napędowym. Pierwszym razem wypompowali z niego ponad 900 li­

trów, a drugim - 600 litrów. Straty oszacowano na ponad 5 tys. zł. (rob)

Ktokolwiek widział?

Komenda Miejska Policji w Koszalinie poszukuje 16-letniej Beaty Strzeleckiej. 27 marca nastolatka wyszła dó szkoły z domu w Kosza­

linie i do tej pory nie dała znaku życia. Rysopis: wzrost 160 cm, waga 60 kg, szczupła budowa ciała, włosy proste do ramion, ciemny blond, twarz owalna, oczy zielono-brązowe. Dziew­

czyna utyka na prawą nogę ( m a j ą krótszą).

Znaki szczególne: blizna po operacji na pra­

wym biodrze, w kształcie litery „L", o długo­

ści 15 centymetrów. W chwili zaginięcia była u b r a n a w czarną ocieplaną k u r t k ę długości trzy czwarte, k u r t k a m a kołnierz z czarnego kożucha. Do tego miała szare dżinsy, golf w jasne paski, czapkę w brązowo-beżowe paski, czarny plecak, a na nogach czarne buty orto­

pedyczne. Każdy, kto może pomóc policji, pro­

szony jest o telefon pod n u m e r e m 0 94 3429 470 albo 997. (mas)

P o l s k i e w o j s k o j e d z i e d o K o n g a

P r z y p i l n u j ą w y b o r ó w

MON wyśle do Konga 150 żołnierzy. Polacy trafią do kontyngentu żan­

darmerii, w którym służą głównie Francuzi i Niemcy. Wojsko z Europy ma pilnować porządku w wyborach parlamentarnych zaplanowanych na czerwiec. Misja w Afryce m a trwać najwyżej kilka miesięcy; po jej zakoń­

czeniu żołnierze wrócą do Europy. Na wyjazd wojska do Afryki zgodził się już prezydent Lech Kaczyński, (cza)

• • U N I A E U R O P E J S K A

4 7 B i a ł o r u s i n ó w n a c z a r n e j l i ś c i e

L u d z i e Ł u k a s z e n k i

Czterdzieści siedem osób liczy przygotowana przez Unię Europejską wstępna lista Białorusinów, którzy za łamanie prawa podczas niedawnych wyborów prezydenckich w swym kraju mają zostać objęci międzynarodo­

wymi sankcjami. Otwierają prezydent Aleksander Łukaszenka, jest też na niej 14 dziennikarzy państwowych mediów. To nie jest jeszcze ostateczna lista. Tę wstępną listę przygotowali ambasadorowie państw Unii Euro­

pejskiej w Mińsku. Ostateczną listę mają przyjąć ministrowie spraw za­

granicznych UE nie wcześniej niż 10 kwietnia na spotkaniu w Luksem­

burgu. To będzie lista skonsultowana z USA zgodnie z decyzją Rady UE z 19 marca.

Projekt listy opublikował na swojej stronie internetowej dziennik „New York Times".

Znalazł się na niej nie tylko prezydent Łukaszenka i jego najbliżsi współpra­

cownicy, ale także ministrowie, oficerowie służb bezpieczeństwa, prokuratorzy i sędziowie zamieszam w represjonowanie opozycjonistów, (cza)

I W • • • _____

T u s k : Nie dopuszczajcie do rządu Leppera

To jest samobójstwo

Przewodniczący PO Donald Tusk zaapelował do liderów PiS i prezy­

denta Lecha Kaczyńskiego, aby nie dopuszczali do rządu Andrzeja Leppera i jego partii Samoobrony. - Wzywam jeszcze raz liderów PiS, a także prezydenta Lecha Kaczyńskiego, aby nie otwierali szeroko drzwi do władzy Andrzejowi Lepperowi i Samoobronie. I deklaruję możliwość, tak jak było do tej pory, akceptowania przez Platformę tych projektów rządo­

wych, które w naszej ocenie służą dobrze Polsce - powiedział Tusk. Według lidera PO, rząd z udziałem Samoobrony będzie wyraźnie gorszy od mniej­

szościowego rządu Kazimierza Marcinkiewicza. - Uważam, że koali­

cja PiS z Samoobroną to jest samobójstwo polityczne Jarosława Kaczyń­

skiego i PiS-u. Ale w każdej stosownej chwili powtarzam politykom PiS:

nie popełniajcie tego samobójstwa. Nie ma takiej potrzeby - dodał, (cza)

s» SYGNAŁY

Q

CZYTELNIKÓW www.gloskoszalinski.com.pl

v olnccliinclri rnm nl

094 347 W KOSZALÍNIE www.gioskoszaiinski.com.pl A T A O y|/^ C A

www.

g

.oss,upski.con,p« {j^^'jAsAS

Stracą ci, co dorabiają

- Rząd chwali się podwyżkami dla emerytów, ale jakoś nie mówi głośno o planowanej ustawie, któ­

ra ma wejść w życie 1 czerwca i po­

zbawić nas możliwości dorabiania - oznajmia Władysław K. (nazwi­

sko do wiad. red.), emeryt z Kosza­

lina. - Każdemu, kto będzie chciał pracować, by mieć parę groszy wię­

cej do tej nędznej emerytury, każe się płacić składkę ZUS. A to jest około 700 złotych. Dorabianie prze­

stanie się opłacać. Ja prowadzę mały sklepik i niewykluczone, że będę musiał z niego zrezygnować, bo tyle co zarobię pochłonie ZUS. I co mi w takiej sytuacji z tej podwyż­

ki o te 60 zł brutto, kiedy wkrótce stracę znacznie więcej, (ing)

Wprowadzamy demokrację

- Polska i Polacy chcą zbawiać świat Na siłę zamierzamy wprowadzać de­

mokracje u naszych sąsiadów - mówi

Elżbieta Jabłońska z Koszalina. - Zaprowadziliśmy ją na Ukrainie, a te­

raz bierzemy się za Białoruś. Czy liczy­

my, że ktoś nam za to podziękuje? Nd pewno nie. Na razie mamy przez to same kłopoty. Ukraińcy nie są nam wcale za nic wdzięczni, a po ostatnich wyborach nie chcą wpuszczać do siebtf naszego mięsa. Tłumaczą dlaczego, aU jestem pewna, że to wywołane jestjedy' nie względami politycznymi, (bog)

1 OGŁOSZENIA EKSPRESOWE 2-POKOJOWE do wynajęcia, Kole-

jowa; 094/346-85-73.

OGÓLNOBUDOWLANE

0 5 0 4 - 4 8 4 - 8 9 8 .

PRACA Holandia 698922048.

PROSZĘ o kontakt świadków wy­

padku dnia 24.11.2005r. w Siano­

wie przy Morskiej, około godz-

11.00.; 0-606-511-950. .

TANIO! Telewizor 28" panorama 0-887-677-446.

TICO 1997

0698+988+378.

metalik 5.800

Redaktor naczelny - Mirosław Marek Kromer

I zastępca redaktora naczelnego - Przemysław Stefanowski zastępca redaktora naczelnego - Bogdan Stech Sekretarze redakcji: Krystyna Juszkiewicz, Przemysław Niechciał, Jerzy Szych

Prezes zarządu - Karol Wlazło Wydawca: Media Pomorskie sp. z o.o.,

ul. Mickiewicza 24, 75-004 Koszalin, tel. 094 347-35-99, e-mail: gloskosz ©rondo.com.pl Skład i łamanie: Media Pomorskie sp. z o.o.

Druk: Drukarnia w Koszalinie, ul. Słowiańska 3a, tel./fax 094 340-35-98

„GŁOS KOSZALIŃSKI"

75-004 Koszalin, ul. Mickiewicza 24, centrala, tel. 094 347-35-99 e-mail: gloskosz@rondo.com.pl

BIURO OGŁOSZEŃ: 75-004 Koszalin, ul. Mickiewicza 24,fax 094 340-73-44. B.O. e-mail boglosko@rondo.com.pl, www.gloskoszalinski.com.pl Oddziały redakcji i Biura Ogłoszeń:

w Drawsku Pomorskim:ul. Zamkowa 18, tel. 094 36-332-62; w Białogardzie:ul. 1 Maja 15, tel. (312) 094 66-65; w Kołobrzegu: ul. Katedralna 12 (hotel Centrum, pok. 111), tel. 094 35-450-80, 094 35-271-49; w Szczecinku: pl. Wolności 6 (II piętro, p.16), tel./fax 094 37-423-89 (BO), (0-94) 37-48-818 (Redakcja).

„GŁOS SŁUPSKI"

76-200 Słupsk, uL Filmowa2, teL 059 842-71-12,059 842-54-18,059 842-88-07, fax 059 842-9S"57

glosslup@bicom.slupsk.pl, www.glosslupski.com.pl BIURO OGŁOSZEŃ: 76-200 Słupsk, ul. Filmowa 2, teL/fax 059 842-98-57

Oddziały redakcji i Biura Ogłoszeń:

w Człuchowie: ul. Szkolna, tel. 059 83-42-668;

w Miastku: ul. Dworcowa 29, tel. 059 857-52-82.

(3)

Czwartek, 30.03.2006 r. NASZE ŻYCIE G ł o s K o s z a l i ń s k i / G ł o s S ł u p s k i

Awantura o dziurawą drogę

Protest obywateli drugiej kategorii

Tego jeszcze u nas nie było! Mieszkańcy sześciu wsi w powiecie sławieńskim skrzyknęli się, by zaprotesto­

wać w sprawie drogi. Ma ona 15 kilometrów i na całej długości jest tak dziurawa, jak ser szwajcarski...

Zjechali do urzędu

- To najgorsza droga w powiecie.

A starostwo przez osiem lat nic z tym nie zrobiło. Dlaczego jesteśmy traktowani jak obywatele drugiej kategorii? - ludzie wykrzyczeli wczoraj r a d n y m i urzędnikom.

Od samego r a n a w starostwie w Sławnie było gorąco. Zanim o godzi­

nie 9 rozpoczęła się sesja, do urzę­

du zjechało kilkudziesięciu miesz­

kańców z Pomiłowa, Gwiazdowa, Łętowa, Brześcia, Żukowa i Janie- wic. Przyjechali protestować: -Dziś jest nas i tak mało, ale protest popie­

ra 2,5 tysiąca osób - tłumaczyli.

Chodzi o drogę powiatową: Pomi- łowo - Żukowo - J a n i e wice.

-Ja tu nie prowadzę żadnej kam­

panii. Ja nigdzie nie startuję. Wal­

czę o drogę dla mieszkańców - uprzedził R y s z a r d K o z ł o w s k i z Janiewic, rolnik i były r a d n y po­

wiatu, który stanął n a czele prote­

stujących. Niedawno n a zebraniu wiejskim w y b r a l i kilkuosobową reprezentację. Grupa została upo­

ważniona do negocjacji ze starostą.

Doszło do spotkania. Ale wtedy nic - według mieszkańców - z tego nie wyniknęło.

Na zdjęciu: - Skoro mówicie, że jesteście za nami, to zagłosujcie dzisiaj, żeby dać więcej pieniędzy na połatanie naszej drogi. No zagłosujcie! - dopominał się Wojciech Wroński z Janiewic.

Oszukano nas

- Skończyła się nasza cierpliwość - mówił n a sesji R. Kozłowski. - Zbierzemy dokumenty i przekaże-

Na zdjęciu: - Ta dziura jest niczym w porównaniu z tym, co jest w Ja- niewicach - mówi Dariusz Tuluia.

my je wojewodzie. Może on sprawi, że coś się zmieni. Oszukano nas.

Nie dość, że starostwo nie remontu­

je drogi, to jeszcze dostaniemy na łatanie dziur o 30 ton mniej masy bitumicznej niż w ubiegłym roku, a przecież droga wygląda coraz go­

rzej. A gdzie robi się porządne re­

monty? Tylko w gminie Postomino (stamtąd jest starosta - dop.red.), i w Darłowie (stamtąd jest wicesta- rosta - dop.red.).

Starostwo starało się o pieniądze w 2005 roku. Przygotowano doku­

mentację, ale... n a remont tylko 7 kilometrów. - Bo trzeba pamiętać, że musimy dołożyć się do tego re- 2 montu. Podzieliliśmy więc robotę

| na etapy - wyjaśniał wicestarosta

§" T o m a s z B o b i n . - / tak musimy

£ dać 770 tysięcy złotych z ponad 5

• | milionów.

Urzędnicy złożyli wniosek o fun­

dusze unijne. Tyle że projekt wylą­

dował n a szarym końcu tzw. listy rezerwowej... A więc raczej nie m a

szans, by udało się coś „wyrwać".

Chociaż przed wyborami samorzą­

dowymi wszystko możliwe...

Skansen

- Mamy takie samo prawo jeździć porządną drogą, jak mieszkańcy Sławna czy Darłowa - denerwował się wczoraj J ó z e f S a ł u s z . - Pobo­

cza na trasie Pomiłowo - Janiewi- ce przypominają orne pole. Ta dro­

ga powinna być zamknięta. Turyści nie chcą do nas przyjeżdżać, cho­

ciaż mieszkamy w pięknym zakąt­

ku.

- Bo najlepiej to postawcie tam ogrodzenie i zawieście szyld „skan­

sen" -odezwał się kolejny mieszka­

niec. - Weszliśmy do Unii, był fe­

styn. I na tym koniec! Między nami - zwrócił się do radnych - jest taka różnica, że my żyjemy za swoje, a wy za nasze. Skoro was utrzymuje­

my, to zróbcie coś dla nas!

- Gratuluję dobrego humoru rad­

nym - złościł się Wojciech Wroń­

ski. - Tydzień temu zapewniano nas, ze sytuacja się poprawi. Oszu­

kano nas! Zapraszamy do siebie pana radnego sejmiku (na sesję dojechał A n d r z e j Ż e b r o w s k i - dop.red.), niech zobaczy i powie w Szczecinie, jak my tu żyjemy! Auto­

busy przestaną do nas niedługo dojeżdżać.

Mieszkańców wspierał wójt gmi­

ny Sławno W o j c i e c h S t e f a n o w - ski: - To nie jest droga spacerowa.

Tam jest powiatowe wysypisko śmieci, ośrodek rekreacji, gospodar­

stwa agroturystyczne, a także grunt pod inwestycję, którego nikt nie chce kupić. Bo nie ma jak tam dojechać.

Tam też są dwie szkoły.

Z e b r a n y c h próbował uspokoić starosta Grzegorz J a n u s z e w s k i . - M e ma uznaniowości, drogi ro­

bione są po kolei...

Nic nie zrobił...

Ludzie nie bardzo j e d n a k chcieli go słuchać. -Za długo jest w samo­

rządzie... Nic do tej pory nie zrobił - mówili między sobą.

- W sprawie tej drogi zrobiliśmy wszystko, co można... - mówił sta­

rosta. Został wyśmiany. G. J a n u ­ szewski nie dawał j e d n a k za wy­

graną: -Bez funduszy unijnych nie damy rady, powiat nie ma pienię­

dzy na remont. Zrobię wszystko, byśmy dostali wsparcie.

Pomoc obiecał też A. Żebrowski:

- Bo ja powiem szczerze, pierwszy raz słyszę o tej sprawie... Zebrał brawa, ale to nie były raczej owa­

cje w dowód wdzięczności.

Po sesji przedstawiciele miesz­

kańców usiedli do wspólnego stołu z zarządem powiatu. Stanęło n a tym, że starosta do piątku m a umó­

wić grupę mieszkańców z marszał­

kiem województwa, który nadzoru­

je podział unijnych funduszy.

- Ponadto starosta ma nam dać odpowiedź, co z dokumentacją na remont drugiej części drogi - doda­

je R. Kozłowski, (mas)

| Po redakcyjnym dyżurze

Prawo w mieszkaniu (II)

We wtorek zorganizowaliśmy w redakcji dyżur poświęcony spółdzielczemu prawu mieszkaniowemu. Cieszył się olbrzymim zainteresowaniem. Z Czytelnikami rozmawiała radca prawny Franciszka Pniewska, która prowadzi kancelarię w Koszalinie.

Wczoraj zamieściliśmy pierwszą porcję pytań i odpowiedzi. A oto kolejna.

Chcę zamienić mieszkanie

- Mam d u ż e m i e s z k a n i e loka­

torskie - 63 m e t r y k w a d r a t o w e . Zmarła m i ż o n a i p o t r z e b u j ę m n i e j s z e g o l o k a l u . Co ł a t w i e j jest zrobić: zamienić mieszkanie lokatorskie d u ż e n a lokatorskie

?*iałe, czy też w y k u p i ć mieszka­

nie, s p r z e d a ć i k u p i ć drugie?

- Z doświadczenia wiem, że łatwiej jest wykupić i sprzedać niż zamienić.

- J a k i p o d a t e k z a p ł a c ę p r z y sprzedaży mieszkania?

- Jeśli pieniądze uzyskane ze sprze­

daży przeznaczy pan na cele miesz­

kaniowe - zakup mieszkania, remont itd., to nie zapłaci pan podatku.

- Czy s p ó ł d z i e l n i e m i e s z k a n i o ­ w e zajmują s i ę z a m i a n ą miesz­

kań?

-Nie.

We wspólnocie mieszkaniowej

- W s t y c z n i u n a s z b l o k z o s t a ł

w y ł ą c z o n y z e s p ó ł d z i e l n i . Wła­

ś c i c i e l e m i e s z k a ń u s a n k c j o n o ­ w a l i p r a w n i e w s p ó l n o t ę . J e ­ d e n z l o k a t o r ó w n i e p ł a c i czyn­

s z u . Co m o ż n a z r o b i ć ? - Skierować sprawę do sądu. Naj­

pierw j e d n a k warto, aby osoby re­

prezentujące wspólnotę porozma­

wiały z t a k i m dłużnikiem.

- P r e z e s n i e p r z e k a z u j e w s p ó l n o c i e n a l e ż n e g o f u n d u ­ s z u r e m o n t o w e g o , g d y ż zatrzy­

m a ł g o n a p o c z e t d ł u g ó w . W s u m i e n a s z b l o k m a g o p o n a d 9 t y s . z ł o t y c h . Co m o ż e m y zro­

b i ć ?

- Wspólnota może wystąpić do sądu. Prezes nie m a prawa zatrzy­

mać funduszu remontowego, gdyż ten j e s t przeznaczony n a remonty, konserwacje. N a t o m i a s t m a pra­

wo dochodzić od lokatorów należ­

nych o p ł a t . Za k o r z y s t a n i e z mieszkania trzeba płacić.

- J e s t e m c z ł o n k i e m w s p ó l n o ­ t y m i e s z k a n i o w e j , m a m w ł a ­ s n e m i e s z k a n i e . R o k t e m u zro­

b i ł a m r e m o n t . Teraz w i d z ę , ż e

ś c i a n a j e s t c a ł y c z a s m o k r a . Co r o b i ć ?

- Trzeba opisać sytuację i złożyć wniosek do wspólnoty o zbadanie sprawy. Trzeba u s t a l i ć skąd t e n zaciek się bierze.

Czekamy na remont

- M i e s z k a m w b l o k u w D o ­ b r e m . B l o k j e s t w f a t a l n y m sta­

n i e , a l e s p ó ł d z i e l n i a n i e r o b i ż a d n y c h r e m o n t ó w , b o p r e z e s t w i e r d z i , ż e l o k a t o r z y n i e pła­

c ą c z y n s z u . Mają 10 t y s . zł za­

d ł u ż e n i a . J a t e ż r o k t e m u prze­

s t a ł a m w i ę c n a t e n f u n d u s z p ł a c i ć . . .

- Ma pani obowiązek rozliczyć się z opłat n a fundusz remontowy. A l o k a t o r z y powinni złożyć n a pi­

śmie wniosek o remont. Jeśli spó­

łdzielnia go nie przeprowadzi, a blok j e s t w fatalnym stanie, może­

cie państwo wystąpić do Państwo­

wej Inspekcji Nadzoru Budowla­

nego.

- J e s t e m c z ł o n k i e m spółdziel­

n i . P r e z e s n i e c h c e m i u d o s t ę p ­ n i ć r o z l i c z e ń f u n d u s z u r e m o n ­ t o w e g o . Co m o g ę z r o b i ć ?

- Może zwrócić się p a n z wnio­

skiem do sądu - do Wydziału Krajo­

wego Rejestru Sądowego o nakaza­

nie spółdzielni udostępnienia wglą­

du do tych dokumentów, (bog)

Eksperci byli zdumieni - okazało się, że po eksplozji gazu, do której doszło kilka dni temu w Darłowie, wewnętrzna instalacja gazowa obiektu była wciąż szczelna. Co w takim razie spowodowało wybuch, po którym dom na darłowskim osiedlu popękał na kilka części?

O zdarzeniu pisaliśmy wczoraj n a koszalińskich stronach naszej gaze­

ty. W nocy, na osiedlu domków jedno­

rodzinnych w Darłowie, potężny wy­

buch oderwał mieszkańców miasta od codziennych spraw. W jednym z domów - bliźniaku - eksplodował gaz. Siła eksplozji była tak duża, że zawalił się strop pierwszej kondygna­

cji, a ściany nośne obiektu przesunę­

ły się o kilkadziesiąt centymetrów.

Cudem nikt nie zginaj.

Budynek nadaje się już jednak tylko do rozbiórki. Straty - na razie wstępne - wycenione zostały n a ćwierć miliona złotych.

Przyczyna wybuchu nadal nie jest znana. Pewne jest tylko to, że wy­

buchł gaz. Brana była pod uwagę nie­

fachowa obsługa urządzeń gazowych wewnątrz domu i nieszczelność insta­

lacji. Ta druga ewentualność została jednak wczoraj wykluczona. -Insta­

lacja jest nadal szczelna - informuje Tomasz Rogowski, rzecznik Zakła­

du Gazowniczego w Koszalinie.

W imieniu Czytelników dziś zada­

jemy pytanie:

Co robić, by korzystanie z gazu było bezpieczne?

Jak bezpiecznie używać gazu?

Krótka instrukcja po wybuchu

P o p i e r w s z e : nie wolno samo­

dzielnie regulować urządzeń gazo­

wych. Przynajmniej raz w roku po­

winniśmy wezwać uprawnione osoby na kontrolę.

- Obowiązek sprawdzenia instalacji gazowej spoczywa na właścicielu bu­

dynku bądź jego administratorze - przypomina T. Rogowski. -Nie możemy się godzić na czysto formalną kontrolę.

Tb nie może być tak, że przychodzi ktoś, daje pieczątkę, że wszystko działa i wy­

chodzi Sprawdzenie instalacji musi być przeprowadzone profesjonalnie, przy

użyciu odpowiednich materiałów i urządzeń - dodaje rzecznik.

P o drugie: w naszych mieszka­

niach i domach musi być sprawny system wentylacji. Nie wolno zakle­

jać papierami kratek wentylacyjnych.

Jeśli nie ma dostępu powietrza, to na­

wet przez zwykły junkers możemy ulec zaczadzeniu. Gaz z sieci jest lżej­

szy od powietrza. Zbiera się pod sufi­

tem. Jeśli nie będzie tam ujścia, w końcu wybuchnie...

P o t r z e c i e : jeśli wyczujemy, że gaz się u l a t n i a , n a t y c h m i a s t za­

mknijmy główny zawór gazowy i na­

tychmiast dzwońmy na pogotowie gazowe. Przypominamy numer te­

lefonu - 992. (qba)

Na zdjęciu: Budynek w Darłowie kilkanaście godzin po wybuchu.

Obiekt wkrótce zostanie rozebrany, bo według Powiatowego Inspekto­

ra Nadzoru Budowlanego nie nadaje się już do zamieszkania.

(4)

4 GŁOS SŁUPSKI/GŁOS KOSZALIŃSKI

S Ł U P S K U S T K A

WIADOMOŚCI LOKALNE

C z w a r t e k , 3 0 . 0 3 . 2 0 0 6 r.

— — ^—^-m

K R O T K O Sezon tuż-tuż

J e d n y m z tematów dzisiejszej sesji usteckiej Rady Miejskiej będzie s t a n przygotowań do tegorocznego sezonu letniego, który zbliża się wielkimi krokami. Radni uchwalą tymczasowy s t a t u t uzdrowiska m i a s t a i powołają stałą komisję uzdrowiskową. Zdecydują o zawar­

ciu porozumienia ze Starostwem Powiatowym w Słupsku w sprawie dofinansowania V Międzypowiatowego Festiwalu Kultury Europej­

skiej - U s t k a 2006 oraz III Usteckiego Festiwalu Filmów Amator­

skich. Podejmą uchwałę w sprawie budowy miejskiej pływalni wraz z towarzyszącą jej infrastrukturą. iSesj a rozpocznie się o godzinie 9 w sali n a r a d usteckiego r a t u s z a przy ul. Dunina 24. (LL)

Nominacje w Pałacu

Dzisiaj w Pałacu Prezydenckim w Warszawie prezydent L e c h Ka­

c z y ń s k i wręczy nominacje sędziowskie. Otrzymają je między inny­

mi dwie dotychczasowe asesorki Sądu Rejonowego w Słupsku - E d y t a D z i e r ż y ń s k a - Z i e l o n k a z wydziału pracy oraz A g n i e s z k a B o r o w i c z z wydziału grodzkiego. Obie od kilku lat orzekają w słupskim wymia­

rze sprawiedliwości. Wszystko też wskazuje n a to, że j u ż w maju nominację sędziowską dostanie K a t a r z y n a W e s o ł o w s k a z wydzia­

łu karnego, (ber)

Opowiedział o długu

- W więzieniu spędziłem dokładnie 3690 dni - opowiadał studentom pedagogiki S ł a w o m i r S i k o r a , autor książki pt. „Mój dług", pierwo­

wzoru filmu „Dług" K r z y s z t o f a K r a u z e g o . S. Sikora wziął udział w Sympozjum Międzyuczelnianym zorganizowanym przez I n s t y t u t Pedagogiki Pomorskiej Akademii Pedagogicznej w Słupsku. Jego przy­

jazd do Słupska wzbudził wśród studentów duże zainteresowanie. Nic więc dziwnego, że książka jego autorstwa rozeszły się j a k świeże bu­

łeczki, a aula wypełniona była po brzegi, (ars)

Na zdjęciu: Studenci, którzy kupili książkę pt. „Mój dług", ustawili się w kolejce po autografy S. Sikory.

Pogotowie Ratunkowe - 999, Straż Pożarna - 998, Policja - 997, Pogotowie Wodociągowe - 994, Pogotowie Ciepłownicze - 993, Pogotowie Gazownicze - 992, Pogotowie Energetyczne - 991, Biuro Numerów-118-913, Informacja Paszportowa - 9575, Dom Interwencji Kryzysowej PCK - 0-59-842-71-25 (24 ha), Biuro Porad Obywatelskich - ul.

Lutosławskiego 33, wpon. 13-15, w środy 12-15, Poradnia dla uza­

leżnionych, Słupsk tel. 0-59-842- 30-33 wew. 42, Pogotowie Sto­

matologiczne (prywatne) - Nie­

publiczny Zakład Opieki Zdrowot­

nej „Medicus", Słupsk, ul. Piłsud­

skiego 16 B, tel. 0-59-845-62-22, Przedsiębiorstwo Pogrzebowe

„Atena" -własna chłodnia, Kosza­

lin, ul. Gnieźnieńska 53 A, 0-94- 340-36-36; 0-608-214-542, Dom Pogrzebowy „Wrotniew- scy" (d. Charon) - własna chłod­

nia, tel. 0-94- 343-25-13 Alkoholowy Telefon

Zaufania Słupsk-0-59-841-46-05

Straż Miejska Słupsk-0-59-843-32-17 Ustka-0-59-814-67-61

Informacja PKP i PKS Słupsk: PKP 94-36, PKS 0-59- 842-42-56

Pomoc Drogowa Słupsk: 0-59-842-79-40 (24 ha)

Ustka: 506-150-752,0-59-847- 11-09

Informacja Turystyczna Słupsk - 0-59-842-07-91 Ustka-0-59-814-71-70

Pogotowie Weterynaryjne Słupsk - ul. Armii Krajowej 29, tel. 0-59-842-26-31 (czynne 24h)

Promocla ogłoszeń drobnych!

P Ł A C I S Z R A Z , D R U K U J E M Y

TREŚĆ OGŁOSZENIA:

T R Z Y R A Z Y .

Murowane zarzuty

Bo zwlekał z upadłością

Czy Mirosław Banaś, słupski radny SPS i były prezes słupskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Regionalnego, powinien złożyć wniosek o upa­

dłość firmy zanim odszedł z pracy? Prokurator uważa, że tak. Właśnie postawił mu zarzut działania na szkodę firmy.

J e d n a z największych firm bu­

dowlanych w S ł u p s k u i regionie złożyła wniosek o upadłość n a po­

czątku sierpnia 2004 roku. Miro­

s ł a w B a n a ś , dzisiaj emeryt i rad­

ny Słupskiego Porozumienia Sa­

morządowego, odszedł z pracy trzy miesiące wcześniej. - Jestem zszo­

kowany... Kiedy rezygnowałem ze stanowiska, sytuacja była trudna, ale współpracowaliśmy z dostawca­

mi i wykonawcami - powiedział n a m wówczas, gdy dowiedział się o decyzji swojego następcy.

Teraz P r o k u r a t u r a Rejonowa w Lęborku zarzuca mu, że to on po­

winien dużo wcześniej ogłosić upa­

dłość firmy. -Naszym zdaniem sy­

tuacja była na tyle trudna, że dla dobra firmy prezes powinien to zro­

bić wcześniej. Tymczasem ówczesny szef z jakiegoś powodu trwał w tej sytuacji - mówi M a r i a n L a n c - m a ń s k i z P r o k u r a t u r y Rejonowej w Lęborku.

Mirosław B a n a ś nie czuje się winny: - Proszę w gazecie pisać moje pełne nazwisko i pokazywać mnie na zdjęciach bez czarnej prze­

paski na oczach. Nie jestem prze­

stępcą - mówi. Twierdzi, że przez dwa l a t a występował w s p r a w i e jako świadek i jest zaskoczony za­

rzutami. - Kiedy byłem prezesem PBR-u, majątek firmy wzrósł dzie­

sięciokrotnie. Czy to działanie na szkodę zakładu? - oburza się. M.

Banasiowi grozi g r z y w n a lub do roku więzienia. Właśnie wystąpił do prokuratury o szczegółowe uza­

sadnienie postawienia zarzutów. - Do wszystkiego się ustosunkuję - zapewnia.

Tymczasem o wiele cięż­

sza k a r a - do 8 lat wię­

zienia - grozi Rober­

t o w i K., który szefo­

wał PBR-owi po odejściu M. B a n a ­ sia i jego księgowe­

m u J e r z e m u Cz.

- Zarzucamy im działanie n szkodę wierzy cieli. Jednych spłacali, a in­

nych nie. Oni

również działali na szkodę spółki wyprzedając jej majątek, między innymi żwirownię, w Zagórkach - opewiada M. Lancmański. Rober­

towi K. zarzutów fizycznie jeszcze nie postawiono, bo p r z e b y w a w Niemczech. Do Polski m a wrócić na Wielkanoc. - Natomiast Jerzy Cz.

również nie przyznaje do winy - Księgowy przyznaje, że takie fakty miały miejsce, ale twierdzi, że nie naruszył przepisów — mówi proku­

rator, (nik)

Na zdjęciu: - Nie jestem przestępcą- przekonuje Mirosław Banaś.

Pokrzywdzone nie kłamią

Szykuje się kolejny etap w śledz­

twie w sprawie molestowania nie­

p e ł n o s p r a w n y c h dziewcząt. We­

d ł u g psychologa pokrzywdzone mówią prawdę.

Od kilku dni piszemy o sprawie w y k o r z y s t y w a n i a s e k s u a l n e g o n i e p e ł n o s p r a w n y c h u c z e n n i c z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w S ł u p s k u . O swoich podejrze­

niach poinformował p r o k u r a t u r ę dyrektor. Śledztwo zostało wszczę­

te, ale ze względu n a upośledzenie umysłowe pokrzywdzonych, to, co powiedziały n a p r z e s ł u c h a n i u , musiał ocenić biegły psycholog. - W sprawie zeznawały trzy pod­

opieczne. Mamy już opinię na te­

mat zeznań dwóch dziewcząt - mówi prowadząca śledztwo proku­

r a t o r R e n a t a Kołomyjska. - Bie­

gły psycholog stwierdził, że dziew­

częta „nie przejawiają skłonności do konfabulacji, a więc są wiary-

Według pokrzywdzonych, do mo­

lestowania miało dojść w zeszłym roku. P r o k u r a t u r a nie uprzedza o swoich zamiarach. J e d n a k w takiej sytuacji n a l e ż y się spodziewać p r z e d s t a w i e n i a z a r z u t u b y ł e m u pracownikowi ośrodka. Mężczyzna jest już n a emeryturze. Grozi m u do 8 lat więzienia, (ber)

1 ŚLADEM PIJ ACH

Patent

na fachowca

Słupsk - „Ratuszowa", ul. Tu- 1 wima 4, tel. 0-59-842-49-57,

„Przy Placu Dąbrowskiego", pl.

Dąbrowskiego (wejście od ul.

Przemysłowej), tel. 0-59-840- i 30-22

Ustka - „Remedium" ul. Wy- | szyńskiego 1 b, tel. 0-59-814-69-69

Słupsk - „Milenium" - „Czer­

wony Kapturek" godz. 16.30, 17.30, 18.15, 19, 19.45, „Nagi In- | stynkt 2" godz. 18.15, 20.30

„Rejs" - „Hawaje, Oslo" godz.

18

Ustka - „Delfin" - nieczynne I

"nSATTR

Słupsk: Nowy Teatr - nieczyn- | ny

Polska Filharmonia „Sinfonia j Baltica" (Teatr Impresaryjny) - | nieczynna

Teatr Lalki „Tęcza" - „Metamor- 1 fozy" godz. 10, 12

Teatr „Rondo" - nieczynny |

ZAWIADOMIENIE

Prezydenta Miasta Słupska

Na podstawie art.17 pkt 10 ustawy z dnia 27 marca 2003 roku o plano­

waniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U. z 2003 r. nr 80, poz.717) oraz uchwały Rady Miejskiej w Słupsku XXXII/378/04 z dnia 24 listopada 2004 roku zawiadamiam o wyłożeniu do publicznego wglądu

projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego

„Kniaziewicza" w Słupsku

wraz z prognozą wpływu ustaleń planu na środowisko przyrodnicze

w dniach od 18 kwietnia 2006r. do 8 maja 2006 r. w Wydziale Urba­

nistyki i Architektury Urzędu Miejskiego w Słupsku, plac Zwycięstwa 1 (Mały Ratusz, pokój 107), w godzinach: od 9m do 17^ w poniedziałek, od 7^ do 153° wtorek-piątek.

Dyskusja publiczna nad rozwiązaniami przyjętymi w projekcie planu

„Kniaziewicza" odbędzie się dnia 24 kwietnia 2006 r. o godz. 1 5M w siedzibie Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miejskiego w Słup­

sku, Plac Zwycięstwa 1 (Mały Ratusz, I piętro).

Zgodnie z art.18 ust.1 ustawy, każdy, kto kwestionuje ustalenia przy­

jęte w projekcie planu miejscowego może wnieść uwagi.

Uwagi należy składać na piśmie do Prezydenta Miasta Słupska z po­

daniem imienia i nazwiska lub nazwy jednostki organizacyjnej, adre­

su, oznaczenia nieruchomości, której uwaga dotyczy, w nieprzekraczal­

nym terminie do dnia 23 maja 2006 r.

111206G2K4

Po wczorajszej publi­

kacji artykułu pt. „Ręce się nie palą", na stronie internetowej „Głosu Słupskiego" rozpętała się burza. Internauci na gorąco komentowali materiał. Przedstawiamy fragmenty kilku wypo­

wiedzi, jakie ukazały się na forum internetowym.

Internauta, który przedstawił się jako J B uważa: - Kogo stać na pra­

cę za 600 zł netto, jeśli ma na utrzy­

maniu rodzinę? Dostanie głodową wypłatę, zrobi z tego opłaty i to nie wszystkie. Z czego żyć? Ja rozu­

miem ludzi, bo to poniżające, żeby człowiek pracował za takie pienią­

dze.

Podobnie u w a ż a M a r e k , który twierdzi, że m a duże doświadcze­

nie w prowadzeniu prywatnej fir­

my. - Dobry, wykwalifikowany pracownik nie będzie startował z 650 złotych. Minimum to 1400 na

rękę i określenie zakresu plus pre­

mie za przekroczenia. Trzeba więc stworzyć warunki, a chętni szyb­

ko się znajdą. Na tym polega pa­

tent.

Po stronie bezrobotnych stoi też E u g e n i u s z . Pisze: - Stolarz to jest fachowiec. Pracodawcy nastawiają się na niewolnicze wykorzystywanie fachowców za tzw. płacę najniższą krajową. Państwo powinno wpro­

wadzić branżowe układy zbiorowe, które określałyby najniższe płace w poszczególnych zawodach (tak jest w Niemczech).

W sprawie naszego artykułu ode­

braliśmy też wiele telefonów. - Cie­

kawe czy ci, którzy odrzucają pro­

pozycję pracy, biorą jednocześnie zasiłki dla bezrobotnych? - p y t a pani M a ł g o r z a t a z Ustki. - Jeśli tak, to powinno się im je natych­

miast odebrać. Ci ludzie kombinu­

ją za nasze pieniądze. A przecież nie każdy może być dyrektorem z wyso­

ką pensją.

Zachęcamy do dyskusji i komen­

t o w a n i a n a s z y c h a r t y k u ł ó w n a stronie www.glosslupski.com.pl.

Czekamy również n a P a ń s t w a te­

lefony, pod redakcyjnym n u m e r e m 0-59-842-54-18. (nik)

' Z kuponem tym należy zgłosić się do biura ogłoszeń „Głosu Słupskiego" g

TELEWIZJA SŁUPSK

Program lokalny w Słupsku i Ustce nadawany jest od poniedziałku do so­

boty w tzw. pętli programowej, w ka­

nale S 04 (pakiet polski i złoty) sieci kablowej VECTRA S.A. Codzienny program premierowy trwa 60 minut.

Szczegóły:_www.tvslupsk.pL Dzisiaj w Telewizji Słupsk: „Obser­

wator" - lokalny serwis informacyjny i prognoza pogody,, ,Dziennik Słupski"

- zapowiedzi prasowe, „Spotkania z medycyną" - magazyn edukacyjny,

„Pol & Rock" - magazyn muzyczny.

(nik)

'f- Dzisiaj proponujemy

Od godz. 6.30 do 14.30 co godzi­

n ę z a p r a s z a m y n a w i a d o m o ś c i l o k a l n e . W p r o g r a m i e miejskim od godz. 7 do 10 p r z e d s t a w i m y relację z sesji Rady Miejskiej w S ł u p s k u i p o w i e m y o p l a n a c h b u d o w y C a s t o r a m y w S ł u p s k u . Do godz. 13 z a p r a s z a m y n a „Bli­

żej w a s " , a od 13 do 16 n a prze­

boje R a d i a Koszalin. O godz. 17 po „ P o p o ł u d n i u r e p o r t e r s k i m "

z a p r a s z a m y n a „Wieczór repor­

t e r s k i " , ( n i k )

ZAWIADOMIENIE

Prezydenta Miasta Słupska

Stosownie do art.17 ust.1 ustawy z dnia 27 marca 2003 roku o plano­

waniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U. z 2003 r. nr 80, poz.717 z późn. zm.) zawiadamiam o podjęciu przez Radę Miejską w Słupsku uchwał:

nr LIII/693/06 z dnia 22 lutego 2006 r. w sprawie przystąpienia do opra­

cowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego "Gdyń- ska-Arciszewskiego" - terenu w rejonie ulic Gdyńskiej, Racławickiej i Arciszewskiego w Słupsku,

nr LIII/694/06 z dnia 22 lutego 2006 r. w sprawie przystąpienia do opra­

cowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego

„Szczecińska-Grottgera" - terenu w rejonie ulic Szczecińskiej, Dunikow­

skiego Koszalińskiej i Grottgera w Słupsku.

Zainteresowani mogą zgłaszać pisemne wnioski do wyżej wymienio­

nych planów miejscowych. Wnioski należy składać na piśmie w Wy­

dziale Urbanistyki i Architektury Urzędu Miejskiego w Słupsku, plac Zwy­

cięstwa 1, w terminie 21 dni od daty ukazania się niniejszego zawiado­

mienia.

Wniosek powinien zawierać nazwisko, imię, nazwę i adres wniosko­

dawcy, przedmiot wniosku oraz oznaczenie nieruchomości, której do­

tyczy.

(5)

C z w a r t e k , 3 0 . 0 3 . 2 0 0 6 r.

WIADOMOŚCI LOKALNE/REKLAMA

GŁOS SŁUPSKI/GŁOS KOSZALIŃSKI

Bliskie spotkania

W niedzielę 2 kwietnia minie pierwsza roczni­

ca śmierci wielkiego Polaka, następcy Chry­

stusa na ziemi - papie­

ża Jana Pawła II. Wielu rodaków obcowało z nim w czasie pielgrzy­

mek do Watykanu i pielgrzymek Ojca Świę­

tego do ojczyzny. Nie­

którzy mieli to szczę­

ście, że mogli być bar­

dzo blisko, czuć jego oddech, usłyszeć sło­

wo skierowane wyłącz­

nie do nich. Teraz wspominają tamte niezapomniane chwile.

Środkowopomorska Kuchnia Świąteczna

- WIELKANOC

Jeszcze tylko dziś i jutro czeka­

my na Państwa przepisy na dania świąteczne, które znajdą się w pią­

tym poradniku kulinarnym „Gło­

su". Kucharze amatorzy! Nie zwlekajcie ani chwili dłużej!

Podzielcie się z Czytelnikami Głosu" tym, co w Waszej kuchni najlepsze!

Mamy za sobą lekturę wie­

lu s m a k o w i t y c h listów, ale one tylko zaostrzyły n a s z a p e t y t . Z niecierpliwością czekamy na Państwa wielka- jji nocne pomysły k u l i n a r n e .

* Interesuje nas to wszystko, Jt co pojawia się n a Waszych

I

™ stołach podczas świątecz­

nych dni. Specjalne strony planujemy poświęcić dodat­

kom: sosom, s a ł a t k o m , c h r z a n o m . Oczywiście w n a s z y m p o r a d n i k u nie może zabraknąć przepisów n a świąteczne wypieki - torty, s e r n i k i i kolorowe mazurki.

Na przepisy w kopertach z dopiskiem „Kuchnia"

c z e k a m y d o k o ń c a m a r c a pod naszymi re­

dakcyjnymi a d r e s a m i - Koszalin, ul. Mickiewicza 24, Słupsk, ul. Filmowa 2.

A może wolicie P a ń s t w o przesłać nam swoje pomy­

sły drogą internetową? Nic prostszego - proszę wysy­

łać e-maile (w temacie wpi­

sując „Kuchnia") na adres j oanna. boron@rondo. com.pl.

Nie zwlekajcie - j a k n a j ­ szybciej wyślijcie do n a s ko­

pertę lub maila z przepisa­

mi.

Dla k u c h a r z y amatorów, którzy wezmą udział w na­

szej akcji, m a m y sporo nie­

spodzianek — książki kuchar­

skie, zestawy przypraw, so­

sów, kremów do ciast. Ale przecież nie o prezenty t u cho­

dzi, a o to, by stać się autorem poradnika, do którego po inspi­

rację zaglądać będą tysiące Czytelników „Głosu"! (ab)

Spełniło się marzenie

- W czasie pierwszej pielgrzymki Ojca Świętego do Polski uczestni­

czyłam w mszy świętej na krakow­

skich Błoniach. Od tej pory moim marzeniem było, aby Ojciec Święty mnie przytulił - wspomina słupska notariuszka B e r n a d e t t a P o ł e ć . - Jesienią 1997 roku znalazłam się w Wiecznym Mieście. Wtedy zaprzy­

jaźniona ze mną zakonnica, siostra Arkadia, skontaktowała się ze swoją znajomą siostrą Tobianą - przełożoną sióstr sercanek - prowa­

dzących dom Ojca Świętego. I za­

częły się dla mnie dziać rzeczy nie­

pojęte. Za zgodą księdza Stanisła­

wa Dziwisza uzyskałyśmy możli­

wość uczestniczenia w mszy spra­

wowanej przez Ojca Świętego w dniu jego imienin oraz audiencji osobistej w jego prywatnej bibliote­

ce! Na taką możliwość miesiącami oczekują nawet przedstawiciele duchowieństwa!

«j Noc przed audiencją spędziłam g na modlitwie, na przygotowywa-

? niu kilku słów, które chciałam po- 5 wiedzieć i intencji, jakie w tej

£ szczególnej chwili przedstawię

Na zdjęciu: Ojciec Święty błogosławi Bernadettę Połeć i siostrę Arkadię.

Panu Bogu. Chciałam się modlić za moich nieżyjących rodziców i moją rodzinę. Rankiem stanęły­

śmy przed Spiżową Bramą. Windą pojechałyśmy do prywatnych apar­

tamentów Ojca Świętego. Zapro­

wadzono nas do kaplicy: On już tam był - na wyciągnięcie ręki.

Modlił się w swojej charaktery­

stycznej pozie z głową w dłoniach.

Czułam, że bliżej Pana Boga na ziemi być nie można! Nagle wszyst­

kie moje intencje przestały się li­

czyć. Modliłam się wyłącznie w intencji Ojca Świętego. Zrozumia­

łam, że obcuję ze Świętym. Nie mogłam opanować łez.

Po mszy przeszliśmy do prywatnej biblioteki Ojca Świętego. Podcho­

dził do każdego, przyjmował życze­

nia imieninowe, błogosławił i wrę­

czał pamiątkowe różańce. Podsze­

dł do mnie, uklękłam, pocałowałam pierścień i powiedziałam tylko „Oj­

cze Święty". Wszystko, co tak mi­

sternie układałam przez całą noc, objawiło się... wielkim płaczem.

Spojrzał na mnie, potrzymał za rękę. Miałam wrażenie, że wszyst­

ko o mnie wie, również to, co chcia­

łam mu powiedzieć. I tak się spełni­

ło moje wielkie marzenie. Ta wizy­

ta wszystko zmieniła. Przewarto­

ściowała moje życie, wiarę w Boga, stosunek do ludzi. (LL)

S a m o c h o d y dostawcze M e r c e d e s - B e n z

Mercedes-Benz

EUROTRUCK SR Z 0.0.

UL. STAROGARDZKA 24, 83-010 STRASZYN, TEL. 0 5 8 6 9 2 27 7 0 / 8 0 , FAX 0 5 8 6 9 2 27 SALON@EUROTRUCK.MERCEDES-BENZ.PL

TWOI OSOBIŚCI DORADCY:

JAROSŁAW HAJDRYCH 0 6 9 2 4 0 2 762, MICHAŁ WAWRZYNOWSKI 0 6 9 2 4 0 2 763 DARIUSZ ŁUKASZEWICZ 0 6 6 0 740 447, MICHAŁ MANOWSKI 0 6 9 2 4 0 2 763

JACEK FL0RYSIAK 0 6 9 2 410 7 5 5 , TOMASZ JABŁOŃSKI 0 692 401 552

Cytaty

Powiązane dokumenty

łam - mówi babcia. - Od tego czasu remontowali dach, drzwi, posprze- dawali część mieszkań. Tylko tego podjazdu ciągle nie mogą zrobić. - Może wspólnie uda się wy­..

Rano warto też pamiętać o filiżance mocnej kawy, bo ciśnienie atmosferyczne wciąż jest bardzo niskie i wszyscy możemy czuć się sennie.. Na odwilż można liczyć

Zdradzi również czym zajmuje się założona przez niego i innych młodych artystów fundacja sztuki „Arteria&#34;.. Już dzisiaj opowie jak

I bardzo tajemnicze Kto morze poznał od brzegu -Od brzegu ogląda fale Ten widzi tylko obrazki A morza nie zna wcale Bo morze to niewiadoma -Horyzont bez dna i bez granic

liczenia na pana wniosek może, lecz nie musi zgodzić się spółdzielnia.. Wkładu nie można uszczuplić bez

debiutujący w drużynie narodowej Tomasz Wieszczycki w 86. Rewanż nastąpił już po ośmiu miesiącach. By było ciekawiej, piłkarze Polski i Arabii Saudyjskiej tego dnia spotkali

- Odbędzie się okolicznościowe spotkanie, posadzimy też dąb przekazany przez Dyrekcję Lasów Państwo' wych w Szczecinku, sadzonka dębu została wyhodowana z nasion poświ..

wać zespoły lasów liściastych. W rezerwatach ścisłych przebudowę drzewostanu prowadzi sama przyroda i las zmienia się szybko w drodze naturalnej sukcesji. Poza