• Nie Znaleziono Wyników

Łapanka - Halina Nowakowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Łapanka - Halina Nowakowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

HALINA NOWAKOWSKA

ur. 1938; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, okupacja niemiecka, okupacja hitlerowska, ulica Narutowicza, łapanki, Niemcy

Łapanka

Szliśmy z ojcem na spacer przez Narutowicza. Naraz z Kapucyńskiej wjechał samochód na Narutowicza, stanął w poprzek i z drugiej strony przed Wieżą Ciśnień też stanął, zamknęli tę ulicę, wylecieli niemieccy żołnierze z karabinami. To taka krótka ulica, dwie bramy tylko, bo oni wybierali podobno takie ulice krótkie, gdzie nie było bram, żeby ludzie nie mogli uciekać. Bardzo dużo ludzi wtedy wepchnęli do samochodów, bardzo dużo. Ponieważ ten samochód był dosłownie kilka kroków przed nami, ojciec się zorientował i momentalnie skoczyliśmy do kościoła Wizytek. Ja nie wiedziałam właściwie, co to się dzieje. Później dopiero się zorientowałam, bo widziałam, jak ludzi wpychali do samochodów karabinami. Nikt nie mógł uciec, bo by zabili, jakby tylko się ktoś wyłamał. Tam było przejście w kościele, był zakrystian, otworzył nam furtkę na chór, przeszliśmy do Urszulanek i zakonnice nas wyprowadziły do ogrodu. Tam mur jest dość potężny, gruby, ja się nie mogłam wdrapać na niego, ojciec mnie podsadził i kazał mi skakać. Skoczyłam w krzaki, podrapałam się, a ojciec wspiął się na rękach na ten mur i przeskoczył. Poszliśmy do domu na Górną tamtędy, bo tam taka skarpa była, trochę takich chałupek. Ojciec był zdenerwowany, powiedział mamie, co się stało. Strasznie mama była zdenerwowana, bo by nas nie znalazła już chyba, jakby nas gdzieś wywieźli.

Data i miejsce nagrania 2018-05-26, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Widziałam dużo Niemców, wysokich mężczyzn w szarozielonych mundurach, w czapkach takich wygiętych, karki mieli grube i tłuste. Zawsze chodzili z pięknymi,

To przez złość, przez złość jeden, no jeden pracował w tartaku tutaj na Brzeskiej Rampie był tartak, tam, gdzie teraz ta stolarnia i chciał mu coś, podstawił tego, na

Przenieśli nas Niemcy na Stare Miasto, jak z bramy wchodzi się, to po lewej stronie to był budynek pierwszy, właścicielem był Żyd, który został powieszony – tak mówili ludzie..

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, okupacja niemiecka, matka, bracia, zakaz nauki, czas wolny, lokator, Zbigniew Tatrzański.. Okupacja niemiecka

I później była zima, zima to były śniegi, mróz był, to wzięli niewolników żydowskich, niewolników żydowskich wzięli i wyrzucili ich do, chcieli, żeby ich do Lublina?. W

No, może to i dobrze, bo się cieszymy, już nie ma tych wojen, tych 60 lat czy tego, a przedtem to stale byliśmy zagrożeni.. Sowieci ciągle tam, już teraz to Rosja, mają pretensje

Tutaj w Goraju [Armia Czerwona] jak była to się nie odnosili do Polaków źle, ale mój małżonek mówi, że jak byli w Izbicy, jak był na wojnie, to kazał pójść oficer do sklepu

Ojciec mój był wtedy na Wołyniu, był poza Lublinem, ale żeby być razem z resztą rodziny na piechotę bo już nie było jak, przecież pociągi już nie kursowały, poszłyśmy