BEZPARTYJNE POLSKO-KATOLICKIE PISMO LUDOW E.
ekaped. «iiMięe*ni» 1,10*2 a •dnoue-
F r*w Up i C lei ■ niem pr*e* poeatę 20 p. więcej. W wy
padkach nlepraewidsianyoh, przy watnymaniu przedsiębiorstwa,
stobenia pracy, przerwania komunikacji, abonent nie ma prawa
ftądad pozaterminowych dostarczeń gazety, lub zwrotu ceny abona
mentu. Za dział ogłoszeniowy redakcją nie odpowiada. Redakcja
i administracja: ul. Mickiewicza 1. Telefon 80. Konto czekowe
P. K. O. Poznań 204,252. — Redaktor przyjmuje od 10—12.
Bumiennem wykonywaniem obowiązków, RQPONMLKJIHGFEDCBA
budujemy silną Ojczyznę!
nnłnCTonia1 Za
ogłosi, pobiera się od wiersza mm. (7
U głuszenia, tam.)
10 gr, za reklamy na str. 4-łam. w
wiadomościach potocznych 80 gr na pierwszej str. 50 gr. Rabata
udziela się przy ezestem ogłaszaniu. .Głos WąbrzeskT
wychodzi
trzy razy tygodn. i to:
w
poniedziałek, środę i piątek. Przy sądo- wem
ściąganiu naleśnośd rabat upada.
Dla wszelkich spraw spor
nych właściwy jest Sąd w Wabrzośńle. Za terminowy druk, pruepi
aane miejsce ogłonenia administracja nie odpowiada.
H
Wąbrzeźno, Kowalewo, Golub wtorek 10 maja 1932 roku. R ok X II
U progu nowego roku budżetowego
O publikow ane niedaw no zestaw ienia dochodów i w ydatków skarbu państw a za ub. rok budżetow y, t. j. za okres od 1 kw ietnia 1931 r. do 31 m arca 1932 r., dostarczyły m aterjału dla licznych arty
kułów prasow ych. Jak zw ykle, tak i w tym w ypadku, kom entarze pew nej czę
ści prasy, podyktow ane rzekom o „w ni- kliw ością“, w rzeczyw istości zaś m ocno tendencyjne i przejaskraw iające om a
w iane zjaw iska — w ypaczyły istotny o- braz naszej sytuacji budżetow ej.
Jak w iadom o, rok ubiegły zam knięty został dęficytem , w ynoszącym kw otę 204 m ilj. złotych. Jest to kw ota niew ąt
pliw ie pow ażna, nie m ożna jej jednak kom entow ać w oderw aniu od sytuacji gospodarczej św iata, ogólnej sum y w y
datków państw a oraz rezerw skarbo
w ych. W porów naniu z ogólnem i w y
datkam i nasz zeszłoroczny deficyt w y
nosi 8,2 % tych w ydatków , a w ięc kw o
tę znacznie m niejszą od niedoborów budżetow ych inn. państw europejskich i am erykańskich, k tó re w ykazują 15, 20, a naw et 30 proc, w ydatków . T ak w ięc np. budżet B elgji za ostatni O kres zam knięty został niedoborem w w yso kości 16 proc., budżet Ł otw y — 15 proc, R um unji — 22 proc, ogólnych w ydat
ków itd. N astępnie, jeśli chodzi o defi
cyt P olski należy go rozum ieć w e w łas- ciw em znaczeniu. W społeczeństw ie zw ykle w yraz „deficyt** kojarzy się » niedoborem , w ścisłem tego słow a zna- czniu, z brakiem , poprostu — dziurą w budżecie, której niem a czem zapełnić.
O tóż tak nie jest. N asz deficyt, w prze
ciw ieństw ie do bardzo w ielu krajów za
granicznych, znalazł całkow icie sw e p o krycie w rezerw ach, nagrom adzonych w latach daw niejszych, przyczem re
zerw tych bynajm niej jeszcze nie w y
czerpał. L icząc od 1926 roku, kiedy to rząd pom ajow y poraź pierw szy w odro
dzonej P olsce zdołał zapew nić krajow i rów now agę budżetow ą (w lipcu 1926 r.)
— w poszczególnych latach m ieliśm y następujące nadw yżki w zgl, deficyty:
1926/27 nadw yżka 166,6 m ilj. zł.
1927/28 nadw yżka 214,7 m ilj. zł, 1928/29 nadw yżka 167,2 m ilj. zł.
1929/30 nadw yżka 38,4 m ilj. zł.
1930/31 deficyt 61,8 m ilj. zł.
1931/32 deficyt 204,0 m ilj. zł.
Jak w idzim y, cztery pierw sze lata pańtw u nadw yżki w sum ie 580,9 nylj< zł. Jest to rezerw a, która pozw o
liła m etylko pokryć 265,8 m ilj. zł. defi
cytu za ostatnie dw a lata kryzysow e, ale która na przyszłość daje jeszcze pań
stw u środki na w ypadek dalszych tru
dności, N a fakt istnienia tych trudności oczyw iście oczu zam ykać nie m ożna.
Pod w pływem pow szechnego kryzysu gospodarczego obniża się dochód w szy
stkich jednostek gospodarujących, a w ięc i dochód państwa, w skutek czego m uszą być zm niejszane i w ydatki. Tru- dności w nieograniczonej redukcji tych w ydatków , ze w zględu na potrzeby i zadania państw a, — prow adzą do defi- , cytów . Śm iało rzec m ożna, że zagad- ,
Rosjanin zamordował 5 strzałami z rewolweru
presydenta Francji Doumera BA
Paryż. W dniu 6 m aja w chwili, gdy prezydent Republiki D oumer, otoczony przez b. kom batantów, znajdował się na M iędzynarodowej W ystawie Książki, nie znajom y osobnik rzucił się na niego, da
jąc 5 strzałów z rewolweru. Prezydent został ranny trzem a kulami. Ranny jest także znany pisarz Claude Farrere. M or derca został rozbrojony. Jest to rosjanjn Paweł G ugulew, doktor m edecyny. Zo
stał on oddany do dyspozycji władz. Pre zydent D oum er odniósł m. in. ciężką ra
nę w głowę. Farrere, ranny jest w rękę.
O baj zostali przewiezieni do szpitala Be- aujon.
Korzystając z ogólnego zam ieszania po dokonaniu zam achu, m orderca Paweł G ugulew usiłował opuścić salę, został jednak zatrzym any i oddany w ręce po
licji.
Pweł G ugulew oświadczył, że doko
nał zam achu na życie prezydenta D ou
mera, jako aktu zemsty na Francji za to, że nie interwenjuje ona w Rosji przeciw ko bolszewikom. G ugulew jest b. prze
wodniczącym łaszytów rosyjskich. Paryż 6. 5. D ziś nad ranem prezy
dent D oum er zm arł w szpitalu.
Zacieranie śladów polskości
Piła. PA T, W dążeniu do zacierania polskiej, nazwę wsi Osława Dąbrowa w wszelkich śladów polskości na pruskim powiecie bytowskim , brzm iącą dotych- Pom orzu wschodniem, rząd pruski zm ie- czas „O slaw dam erow “ na „Rudolfsw al-
przez napad 400 stahlhelmowców na za
bawą dzieci polskich w r. 1930.
Pila. PA T. W ydaną przez radcę m i
nisterialnego Rathenaua broszurę prze- ciw ko m niejszości polskiej p. t. „Polonia irredenta" zużytkow uje prasa niem iecka do nowej kam panji antypolskiej, w któ
rej powtarza szereg kłamstw i paszkwi
lów. ■
Pila. PA T. O rganista praw ie czysto polskiej parafji katolickiej w U goszczy pow. Bytów na Pom orzu pruskim , Igna
cy W róbel został usunięty ze sw ego sta
now iska tylko dlatego, że jest Polakiem .
U RO CZYSTO ŚCI Z O K AZJI U RO D ZIN K RO NPRIN ZA.
Berlin. PA T, N iemieckie koła nacjo
nalistyczne obchodziły z w ielką pom pą 50-tą rocznicę urodzin b. K ronprinza w Poczdam ie, O dbył się szereg oficjalnych przyjęć z udziałem delegatów pruskich zw iązków patrjotycznych, przedstawi
cieli b, pułków cesarskich, zw iązku w oj
skow ych itd. Frakcja niem iecko-narodo- wa w ysłała do kronprinza telegram hoł
dow niczy, zapew niający o sw ej w ierno
ści dla dom u H ohenzollernów ,
PRZESILEN IE G ABIN ETO W E W A U ST R JI.
W iedeń. PA T, Prezydent Republiki A ustrjackiej M iklas przyjął dym isję ga binetu dra Burescha, pow ierzając niu tym czasowo dalsze pełnienie funkcyj, i pow ołał do siebie przyw ódców stronnic
tw a, by poinform ow ać się o sytuacji par
lam entarnej, Posiedzenie kom isji konsty tucyjnej zostało odroczone, Prasa po
południow a w ym ienia, jako przyszłego nił, zm ienił pom im o protestów ludności de. W ieś ta stała się znaną pow szechnie<anclerza, dra D olfussa,
nienie opasow ania w ydatków do zm niej- anych dochodów państwow ych stanow i od dw óch lat centralny problem gospo
darczy dla w szystkich państw św iata.
K raje, posiadające jeszcze rezerw y w sw ych kasach, znajdują się w znacznie lepszem położeniu, od tych, które z re
zerw zupełnie już zostały ogołocone, które — jak N iem cy i Czechosłow acja, m usiały się uciec do w ypuszczenia bo
nów skarbow ych na pokrycie deficytu, lub — jak A ustrja i państw a południo
w o - w schodniej Europy — do próśb o pożyczki zagraniczne.
W bieżącym roku budżetow ym przed Polską stoi niew ątpliw ie konieczność zastosowania szeregu dalszych oszczę
dności w trosce o utrzym anie rów now a
gi budżetow ej, jeśli w eźm ie się pod uw a
gę, że rok ub. dał państwu 2.262 m ilj.
zł, dochodów , now y zaś budżet prelim i
nuje je na kw otę 2.377 m iljonów . Tru
dno przypuścić, aby rok bieżący przy
niósł w iększe dochody, aniżeli ubiegły, pom im o podniesienia, w zględnie w pro
w adzenia szeregu now ych podatków . W zw iązku z tern pew ne w ydatki będą m usiały być zredukow ane i nad tem — o ile nam w iadom o, Rząd pracuje w chw ili obecnej.
Czy istnieje niebezpieczeństw o zw ichnięcia rów nowagi, w zględnie nie
m ożność utrzym ania jej, jak tw ierdzą różni „alarmiści**? Trzeba stw ierdzić, że tego niebezpieczeństw a w chw ili obec
nej niem a. N ie uciekając się do dalsze
go obniżenia pensyj urzędniczych, co nie byłoby rzeczą pożądaną, niektóre w ydatki, przew idziane w now ym bud żecie, w edług obliczeń naszych fachow ców budżetow ych, dadzą się zreduko
w ać o kw otę około 130 m ilj. zł. D zięki pracom unifikacyjnym i usprawnienio- niowo-adm inistracyjnym , prow adzonym intensyw nie przez Rząd — osiągnąć bę
dzie m ożna rów nież znaczne oszczędno
ści. — W reszcie nie należy zapom inać o w ym ienionych już przez nas rezer w ach. N a 1 kw ietnia r. b. w ynosiły o- ne 325 m ilj, zł,, w tem przeszło 80 m ilj.
złotych gotów ką, reszta w papierach i lokatach, z których część da się jesz
cze szybko upłynnić. D o tego dochodzi niewyzyskany jeszcze kredyt w Banku Polskim na sum ę 80 m ilj., a w ostatecz
ności i bilon, którego em isję państw o m oże jeszcze podnieść o 30 m ilj, zł. N o
w y rok budżetowy rozpoczęliśm y w ięc z płynnem i rezerw am i, w ynoszącem i ponad 200 m ilj. zł. To jest nasza siła, sprawiająca, że niem a pow odu do nie
pokoju.
N ajistotniejszą jednak w artością, najskuteczniej zabezpieczającą rów no
w agę budżetową, jest zdecydowana^w o- ła w tym kierunku. Tej w oli Rząd nie
jednokrotnie dał już w yraz w słow ie, i w czynie. O statnio o istnieniu tej w ołi przypom niał p. w iceprem jer Zaw adzki, stw ierdzając w sw em przem ów ieniu na zjeździe sam orządu gospodarczego, że
„Rząd ze sw ej strony potrafił pow ziąć szereg ciężkich i niepopularnych decy- zyj i zastosow ać szereg stanowczych i nieraz surow ych środków , aby zacho
w ać nienaruszone dw ie podstaw y pra
w idłow ej gospodarki społecznej: rów now agę budżetu i zdrow y pieniądz**.
Jeśli tylko całe społeczeństw o oży
w ione będzie tą sam ą w olą, obrona obu tych podstaw tem łatw iej będzie m ogła być przeprowadzoną. Zachow anie zaś rów nowagi budżetow ej i stałości pienią
dza — jak to słusznie podniósł p, w ice
prem jer — jest kardynalnym w arunkiem poprawy ogólnej sytuacji gospodarczej, w chw ili, gdy objektywne w arunki na tę popraw ę pozw olą.
— o —