• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 6, nr 1 (304).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 6, nr 1 (304)."

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

KIETRZ* KUŹNIA RACIBORSKA PSZÓW • RADLIN RACIBÓRZ RYDUŁTOWY WODZISŁAW SL.

YGODNIK

r J i

A

Rok VI Nr 1(304) 8 STYCZNIA 1998 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 1 zł

RACIBÓRZ

Funkjonowanie ratusza kosztuje podatników blisko 9 proc, ogółuwy­

datków własnych miasta.

Dola

samorządowców

Na administrację samorządową przeznaczono w tegorocznymbudże­

cie miasta ponad 4.9min zł.Topra­

wie 9proc, z55.5 min złogółu wy­ datków gminy, prawie tyle samo,ile miasto wydaje na ochronę zdrowiai opiekę społeczną. Na co więcratusz wydaje pieniądze?

Najważniejsza pozycja, to wyna­

grodzenia osobowe (2.5 min zł)oraz tzw. pochodne czylinagrody z zakła<

dowegofunduszu nagród, składki na ZUS oraz składki nafundusz pracy.

W tym roku wynagrodzenie pracow­ nikówsamorządowych wzrośnie o 15 proc. Średnio na jeden etat (bez wy­ nagrodzenia prezydentów) przypad- nie wysoka dość kwota 1280 zł brut­ to. Będzie to jednak mniej od śred­

niego planowanego wynagrodzenia brutto w sektorze przedsiębiorstw (1315 zł). Z kolei imwyższa ta śred­ nia tym lepiej dla prezydenta, jego zastępców i nieetatowych członków Zarządu Miasta. Prezydent Andrzej Markowiak zarobi miesięcznie jej pięciokrotność, jegozastępcy,Adama Hajduk i Adam Dzyndra, pomnożą średnią przez 4.25, zaś każdy z nie­ etatowych członków Zarządu, Maria Wiecha, Teresa Gołębiowska,Marek Rapnicki, otrzyma co miesiąc jako dietę70 proc,tej kwoty.Jeśliprezy­ dent nie wykorzystaswojegourlopu, tojego portfel wypełni kolejne 12.4 tys. zł. Jeśli zrobiąto także jegoza­

stępcy, to otrzymajądo podziału15.9 tys. zł. W budżecie Urzędu zarezer­

wowano również 19.3 tys. zł na ewentualne odprawy dla prezydentów jeśli po czerwcowych wyborach, kto inny obejmie władzę w mieście. Pra­ ca nieetatowych członków Zarządu będzie podatnika kosztować w tym roku 45.5tys. zł.

Przeciętnie w ciągu roku urzędni­ cyodbywają około 500 podróżysłuż­

bowych krajowych. By obniżyćkosz­

ty, prezydent każęjak najczęściejko­

rzystać z samochodu Urzędu. Mimo to za delegacje trzeba będzie wypła­ cić 17tys. zł. Kolejne 6.5 tys. zł,to

„refundacja kosztów podróży służbo­ wychzagranicznychgłównie dla ści­

słego kierownictwa Urzędu”. Ścisłe kierownictwo to również naczelnicy wydziałów. Zarabiają mniej więcej

tyle, co wójtowie okolicznych gmin.

Dochodzi do tego przywilej miano­

wania, dzięki któremu ruszenie na­ czelnika z funkcji, nawet słabego, graniczy niemalże z cudem. Kasa częstoteżmotywuje ich zachowania.

Jeden znaczelników wystawił rozli­ czenie jednodniowego wyjazdu do Opawy w dolarach!

Na materiały i przedmioty nie­ trwałe ratusz wyda 282 tys. zł przy czymw dyspozycji prezydenta (tzw.

fundusz reprezentacyjny) jest 22 tys.

zł. Chodzi tu o: materiały biurowe, prasęi literaturę fachową, sprzęt dla Straży Miejskiej, paliwa, druki, ma­ szyny do pisania, umeblowanie, drob­

neremonty i rozbudowęsieci kompu­ terowej. Dawniej każdy prezydent miałGazetę Wyborczą,Dziennik Za­ chodni i Trybunę Śląska. Teraz pre­ zydent Markowiak dostaje Trybunę, wiceprezydent Hajduk Dziennik a wiceprezydent Dzyndra Wyborczą.

130 tys. złpotrzeba Urzędowi na ure­ gulowanie rachunków za dostawę energii cieplnej, elektrycznej, gaz i wodę. Przez telefon urzędnicy prze­

gadają 92 tys. zł. Usługi pocztowe kosztować będą 86 tys. zł.Tujednak ratusz sporo oszczędza zatrudniając doroznoszenia listów chłopców od­

bywających w ten sposób zastępczą służbę wojskową. Na podnoszenie swoichkwalifikacji urzędnicy potrze­

bują27 tys. zł.

Najwięcej w tym roku władze miasta chcą zaoszczędzićna remon­ ciekapitalnym ratusza. Pieniędzyjest tak mało, że wystarczy tylko na usu­ wanie skutków lipcowej powodzi, olicznikowanie instalacji c.o. i wyko­

nanie projektów prac przyszłorocz­

nych, razem około55 tys. zł. W fazie projektowania budżetu planowano wydać na ten cel500 tys. zł więcej.

Na koniec sprawa pojazdu. Eks­ kluzywnegoVolkswagena Sharane za 110tys.złmiano zakupić w ubiegłym roku. Nie chcianojednak wzbudzać niepotrzebnych emocjiwśród miesz­

kańców i z zakupu zrezygnowano.

Jednak już w tym roku włodarze mia­ staprzesiądą się z sześcioletniego po­

loneza caro do nowego wozu. Będzie onkosztował70 tys. zł.

G.Wawoczny

Łatwopalne szpitale

Wodzisławskastraż pożarnaprze­ prowadziła kontrolę urządzeń i roz­ wiązań przeciwpożarowych miejsco­ wychszpitali. Wyniki kontroli wska­

zują na wiele braków iniedoskonało­ ści w istniejących systemach.Właści­

wiew żadnym spośród 3 miejskich szpitali pacjenci nie mogą czuć się bezpieczni.

Kłopoty służby zdrowia nie za­ wsze mają podłoże medyczne, choć zwykle związane są z biedą w tym resorcie. Brakwłaściwych zabezpie­ czeń przeciwpożarowych szpitali nie byłzaskoczeniemani dla strażaków, ani tym bardziej dla lekarzy. Urzą­ dzenia,które na wypadek pożaru po­

winny służyć dojego gaszenia, są przestarzałe i mało wydajne. Ciągle brakuje jednak pieniędzynaich mo­ dernizację. Problemy nie dotyczą zresztą tylko sprzętu gaśniczego, w szpitalach brakuje dobrych kanałów wentylacyjnych i właściwych dróg awaryjnych. Skala problemu jest ogromna i na jegopełne rozwiązanie z pewnością zabraknie pieniędzy służbie zdrowia.

Kontrolaw szpitalu nr 1 wykaza­

ła, że obiekt nie posiada tak elemen­

tarnych systemów zabezpieczeń,jak:

instalacja wykrywania ognia, ze­ wnętrzne hydranty z wodą, czyjakie­

kolwiek urządzenia oddymiające. Po­ dobne problemy dotyczą również szpitala nr 2, przy czym tutajbrakuje również odpowiedniej drogi ewaku­

acyjnej. Bypoprawićtę sytuację stra­ żacy zalecają budowę nowej klatki schodowej, wiadomo,że kosztyzwią­

zane z tą inwestycjąbyłyby duże, to­

też nie należy się spodziewać, by za­ lecenie zostało szybko zrealizowane.

Wniewiele lepszej sytuacji znajduje się miejski szpital chorób płuc.Tutaj również brakuje odpowiedniego sprzętu gaśniczego i urządzeń oddy­

miających.

Kapitanwodzisławskiej straży po­ żarnej, Krzysztof Pytlik obawiasię w istniejącej sytuacji o skuteczność ewentualnych działań strażaków. Stan zabezpieczeń wodzisławskich szpitali trzeba uznać za bardzo zły.W budyn­

kach brakuje sprzętu gaśniczego, a istniejący jest mało skuteczny.Ponad­

to szpitale są źle wybudowane pod kątem zabezpieczeń przeciwpożaro­

wych, wąskie i zbyt długie drogi awaryjne nie dają możliwości szyb­

kiej ewakuacji. Strach pomyśleć, co mogłoby się stać, gdyby w którymś z tych szpitali wybuchł pożar. Strażacy nie mieliby do dyspozycji nawet sprawnych hydrantów, nie mówiąc już o wsparciutakich urządzeń, jak oddymiacze iautomatyczne urządze­

nia gaśnicze.Pożarmógłby w tej sy­ tuacji oznaczać prawdziwątragedię.

Dodatkowo pogarszają sytuację brakisprzętowe również w samejko­

mendzie straży pożarnej. Wodzisław­

scy strażacy nie mają np. wysokiej automatycznej drabiny. Nowe urzą­

dzenie tego typu kosztujeokoło pó­

łtora milionazłotych.Na taki wyda­ tek nie stać obecnie strażaków. Pro­

wadzone sąjednak rozmowy z ko­

mendąwojewódzką straży w Katowi­

cach na temat odkupienia podobnej drabiny z Katowic. Urządzenie to jest niestety zepsute, a jego remont kosz­

tować będzie około200 tys. zł. O do­

tację w tej sprawiezwrócono się już dowładz miejskich.

JacekMirosławski

W numerze

Minęło jużokoło 20 lat odkąd Jo­

achim Śalamon kupił pierwszego bażanta. Te najdroższe i najpięk­ niejsze sąjednak bardzotrudne w hodowli, wymagają bowiem spe­ cjalnegowybiegu oraz dosyć wyra­ finowanego menu.

„Ptasi rąj” strona4

„O godz.20.00 zaczęło się odśpie­

waniem hymnu masarskiego po czym jury odczytywało wyniki. Na trzydziestym miejscu był „Smak- pol” i numer 2108. Nogi się pode- mną ugięły, bo to tak, jak medal na olimpiadzie” - wspomina współ­

właściciel zakładu.

„Śląskie przeboje" strona 4

Marcin Sroka-grzbiecista Victorii i SMS-u zdobywcą 1000-nego me­ dalu pływackich mistrzostwPolski.

„Sport'97 w pigułce” strona 10 Ponadto:

Podwórkowy szantażysta — s. 9 Reanimacja pogotowia — s. 13 Krzyżówka — s. 20

KA od 29,900 PLN FIESTA od 31300 PLN ESCORT od 35.000 PLN MONDF.O od 55.000 PLN TRANSIT od 52.000 PLN FIESTA CUKIER -32.000 PI.N + VAT ESCORT VAN - 32.000 PLN + VAT

Oferta specjalna

ESCORT BONUS

(2)

PJjskrócie

RACIBÓRZ

Boiska szkolne SP-18 przyul.

Magdaleny zostały spartaczone - dowiedzieli się radni na ostatniej sesji. Ztego też powoduniezosta­ ły odebrane a wykonawca,firma z Rydułtów, nie otrzymała pieniędzy.

Fuszerki, zdaniem prezydentaAn­ drzeja Markowiaka, nie da się po­ prawić. Boiska trzeba praktycznie budowaćod nowa. Ich powierzch­ nia jest nierówna, zaśpodeszczach tworzą sięna nich ogromne kałuże.

Parafia p.w. Matki Bożej Ró­ żańcowej w Sudole otrzyma od miasta 1980 złnazakup chłodnido kaplicycmentarnej.

Fundacja Pomocy dla Śląska z Opola przekazała 600 tys. złnapo­

moc dlarodzin prowadzących in­ dywidualne gospodarstwa domo­ we. Około 600takich gospodarstw ma otrzymać po tysiąc złotych.

Zarząd Miasta Gliwice przeka­

zał trzem raciborskim rodzinom będącym po powodziw szczegól­

nie trudnej sytuacji po 10 tys.zł.

Zakończono budowęstu miesz­

kań dla powodzian na Ocicach.

Obok kłopotów z zasiedleniem tych lokali (na 30 brak chętnych) pojawiłysię nowe. Okazujesię, że w niektórychdomkach skrapla się wilgoć. Przyczyna to prawdopo­ dobnie wadliwiedziałająca wenty­ lacja. Problemy z przemakaniem eko-domówmają też inne gminy.

Szwedzka organizacja pomoco­ waS1DA przekaże prawdopodob­ nie środki na odbudowę dalszych kilkuset metrów zniszczonej w czasie powodzikanalizacji.40 tys.

złna remont sieci wodociągowej i kanalizacyjnej przekazał dla Raci­

borza Bytom.

Zarząd Miasta ma nadzieję, że do końca roku szkolnego uda się zakończyć remonty w zalanych w czasie powodzi placówkachoświa­

towych. 150 tys. zł, m.in. na ten cel, przekazało PCK.

Nie maszans, byprzyul. Prze­

jazdowej odbudowaćzniszczone w czasie powodzi Przedszkole nr 7.

Placówka zostanie reaktywowana na miejscu niedokończonej przy­ chodni przy ul. Bielskiej. 500tys.

zł na ten cel pochodzić będzie z darowizny byłego premiera Wło­ dzimierza Cimoszewicza, które jednak władzemiasta muszą wyeg­

zekwować od obecnego rządu.

Przy ul. Bielskiej znajdziesię rów­ nież miejsce dla przychodni i pocz­

ty

W holu Urzędu Miasta można oglądać mini-wystawę obrazującą zniszczenia powodziowew budyn­

kach komunalnych. Zorganizował ją Miejski ZarządBudynków, któ­ ry chce dzięki niej pochwalić się efektami wykonanychjuż remon­ tów.

Kolejne 5 min ECU przekazała Unia Europejska na program „Od­

budowa”. Nieoficjalnie na razie wiadomo, że Racibórz otrzyma z tej kwoty około3 tys. ECU na po­

moc małym i średnim przedsię­

biorstwom. Wypłataśrodków z po­

przedniej pulizostała wstrzymana ponieważ urzędnicy z Brukseli za­ kwestionowali ich podział.

Związek Zawodowy Górników w Polsce przy Kopalni „Chwało- wice”przekazał I Liceum Ogólno­

kształcącemu w Raciborzu swoje zbiory biblioteczne.

WODZISŁAW

„Szkoła CzystejProdukcji” to kursy, uczące jak zmniejszyć ilość, pro­ dukowanych przezzakłady pracy,odpadów i zanieczyszczeń. WWodzisła­ wiu poczyniono już pierwszy krokw kierunku ichorganizacji.

Truciciel na kursie

17 grudnia w Urzędzie Miejskim w Wodzisławiu przebywał doc. Z.

Romańczyk członek Polskiego Cen­ trum Czystej Produkcji,który przed­

stawiłzasadydziałania „Szkoły Czy­

stejProdukcji”. Spotkanie to zorgani­ zowane zostało przez Kazimierza Ci­

chego naczelnika Wydziału Ekologii.

Uczestniczyli w nimprzedstawiciele wielu okolicznych gmin. Reprezento­ wane były: Rybnik, Jastrzębie Zdrój, Gorzyce, Godów, Pszów. Marklowi­

ce. Obecni byli równieżprzedstawi-

WODZISŁAW

Coroczne koncerty kolędowe, które odbywają się w wodzisław­

skich kościołach, należą już do tradycji. W koncertach, które cie­

sząsię coraz większym zaintereso­ waniem mieszkańców, uczestniczą chóry z całegoregionu.

Niedzielne kolędowanie

Niedzielne kolędowania zakoń­

czą, na przełomie stycznia i lutego, Wodzisławskie Spotkania Kolędowe, którerównieżnależą już do tradycji.

W tym roku odbędą się onejużpo raz czwarty. Inauguracja koncertów kolędowych miała miejsce 4stycznia wKościele ś. Herberta,gdzie wystą­

pił chór .„Assumptio” z Wodzisławia, również miejscowy chór „Cantata”, chór „Cantantes Domino” oraz wo­ dzisławska „Jadwiga”.

Kolejny koncert będzie miał miej­ sce 11 stycznia o godzinie 15.00 w Kościele w Kokoszycach, gdziewy­ stąpi: chór „Echo”z Biertułtów, chór

„Echo” z Syrynii oraz chór „Mo­

niuszko” z Czyżowic. Tydzień póź­ niej odbędąsiędwa koncertyjeden w kościele w dzielnicy Wilchwy drugi w Zawadzie. W pierwszym o godzi­

nie 16.00wystąpiąchóry:„Moniusz­

ko” z Czyżowic, „Cantantes Domi­ no” z Jastrzębia oraz „Animato” z Pawłowic. W Zawadzie o godzinie 14.00 śpiewać będą chóry wodzi­ sławskie „Assumptio” i „Cantata"

oraz chór „Św. Anny” z Krzyżano­

wic. Ostatni koncert odbędzie się 25 stycznia w kościele św. Izydora w Radlinie Górnym gdzie wystąpi pszowska „Cecylia”, chór „Echo” z Biertułtów, chór „Lira” z Orłowca oraz „Jadwiga” z Wodzisławia.

30 stycznia odbędąsię eliminacje IVWodzisławskich SpotkańKolędo­

wych. Wyłonienilaureaciwystąpią 1 lutego w uroczystym koncercie, pod­ czas. któregoprezydent miasta Irene­ usz Serwotkawręczy najlepszympu­

chary. W eliminacjach należy przed­

stawić trzy kolędy w tym przynaj­ mniej dwie polskie. Czas prezentacji nie może przekroczyć10 minut.Chó­ ry, którą chcą wziąć udział wSpotka­ niach Kolędowych powinny zgłaszać się Józefa Pieczki naczelnika Wy­ działu KulturyUM oraz prezesaPol­ skiego Związku Chórów i Orkiestr Oddział w Wodziswławiu.

Ps.Zgłoszeniaprzyjmowane będą do 15stycznia.

Mak

DYSTRYBUTOR

fjjF niDR GjPBJMI

SKLEP I BIURO MARKETINGOWO-PROJEKTOWE 47-400 RACIBÓRZ, UL. NOWA 13

tel./fax (36) 415 72 91,415-37-20, 415 98 54

GŁOWĄ „NIDY" NIE PRZEBIJESZ!

ciele Koksowni „Radlin” oraz kopal­

ni „Pniówek” i „Jankowice”

Właśnie pod patronatem Polskie­

go Centrum Czystej Produkcji pro­ wadzone są w Polsce kursy, na któ­ rych zdobywa się wiedzę na temat minimalizacji odpadówi zanieczysz­ czeń powstających podczas procesu produkcji.Kursanci uczą się jak inge­ rować wprocesy technologiczneaby powstawała minimalna ilość odpa­

dów. Chodzi równieżo oszczędność wody i ilość emitowanych doatmos­

ferygazów. W tygodniowych kursach Szkoły Czystej Produkcjibrać mogą udział przedstawicielewszystkich za­ kładów produkcyjnych. Dotyczy za­

RYDUŁTOWY

W Rydułtowach uczeń SP 1 podpalił swoją szkołę.

Uczeń piroman?

7 grudnia stróż nocny, pilnujący Szkoły Podstawowej nr 1 w Rydułto­ wach zauważył pożar w budynku.

Wezwana na miejsce straż pożarna uporała się zzagrożeniem w godzinę.

Śledztwo, jakie na miejscu przepro­

wadziłapolicjawskazało na celowe podpalenie szkoły. Do podpalenia przyznałsię jeden z uczniów placów­

ki.

>Ogień zaprószony został w po­

mieszczeniu konserwatora i pod drzwiami gabinetu biologicznego.

Ponieważ miejsca i sposób, w jaki wybuchł pożar wskazywały na celo­ wepodpalenie, policjaprzeprowadzi­

ła oględziny w szkole. Ustalono, że prawdopodobny sprawca pożaruwła­ małsię do budynku wybijając okno, a następnie w dwóchmiejscachrozlał łatwopalną ciecz i podpalił. Straty spowodowane przez pożar wstępnie

WODZISŁAW

W styczniu odbędziesiękolejnyCharytatywny Bal Prezydenckiw Wo­

dzisławiu.

Charytatywna zabawa

Od dwóch latw Wodzisławiu, w pierwszych dniach karnawału, orga­ nizowane są Bale Prezydenckie. Po­

dobnie będzie i tym razem.17 stycz­

nia w sali gimnastycznej SP9 w Wo­

dzisławiu odbędzie się III Bal Prezy­ denta. Całkowity dochód z imprezy przekazany zostanie Ośrodkowi Re­

habilitacji dla Dzieci Niepełnospraw­ nychRuchowo.

Noworoczne bale charytatywne stały się jużtradycją wielumiast na­ szegoregionu.Nieinaczej jestw Wo­

dzisławiu. Ideę organizacji charyta­ tywnych imprez wprowadził tutaj jeszcze prezydent,AdamKrzyżak or­ ganizując w 1996 roku pierwszy Bal Prezydencki. Bale prezydenckie cie­ szą sięrosnącą z roku na rok popular­ nością w środowisku lokalnego biz­ nesu.Wiadomo, mało,żezabawa jest przednia, to jeszcze cefszlachetny, a przy okazji możliwość bliższego po-

C a

Sp. z o.o.

hor gips

równo firm, które w znacznym stop­ niuzanieczyszczają środowisko jak i małych masami czypiekarni.

Na kursie, po zdobyciu wiedzy teoretycznej, kursant przygotowuje bilans na temat tego cojego zakład produkuje, ilezużywaenergiioraz ja­ kie, w procesie produkcji, powstają odpady.Następnym etapemjest przy­

gotowanie planu minimalizacji po­

wstających zanieczyszczeń. Plan musi zostać obroniony przed komisją złożoną z fachowców. Ostatnim eta­ pem Szkoły Czystej Produkcji jest wdrożenie pomysłu na minimalizację powstających odpadów.

Czy w Wodzisławiu zorganizowa­ na zostanie SzkołaCzystej Produkcji zależeć będzieod tego czy znajdąsię chętni douczestnictwa w niej. Amu- siałoby się zgłosić około 30 firm.

Werbowaniem ochotników zajmował siębędzie naczelnik Wydziału Ekolo­

gii. Warto równieżzaznaczyć,iż nie­ które Urzędy Gmin w Polsce zmusza­ ją największych „trucicieli” do uczestnictwa w kursach.

mak

oszacowano na 5 tys.zł.

Po kilku dniach do podpalenia szkoły przyznał się jeden z jej uczniów. Sprawa przekazana została policji. Uczeń zaliczał się do tzw.

trudnej młodzieży, wychowuje się bezmatki. Nauczyciele już wcześniej skarżylisię na kłopoty, jakieim spra­

wiał. Młodzieniecnie chce podaćpo­

wodów, dla których podpalił szkołę.

Zostanie on skierowany na badania do poradni pedagogiczno-psycholo- gicznej.

Wicedyrektorka szkoły, Bronisła­ waSobala wyklucza motyw rabunko­ wy. Tuż po ugaszeniu pożaru prze­

prowadziliśmy w szkole oględziny. W ichwyniku okazało się, że nic nie zgi­

nęło. Nie znaleziono równieżśladów włamania do którejś z pracowni.

Jacek Miroslawski

znania najwyższych urzędników miejskich.

Dochód z tegorocznego Balu przekazanyzostanie na zakup sprzę­ tu medycznego dla budowanego w Wodzisławiu Ośrodka Rehabilitacji Dzieci NiepełnosprawnychRuchowo.

Pieniążki przekazane zostaną z bile­

tóworaz zaukcji dzieł lokalnychar­

tystów. jaka corocznie przeprowadza­ na jest w trakcie imprezy.

Gwiazdami tegorocznego Balu będąm.in. Halina Frąckowiak, zespół Żuki oraz BigBand.Imprezępopro­

wadzipopularny prezenter Radia’90 - Józef Szymaniec.

Wszyscy zainteresowani uczest­

nictwem w zabawie proszeni są o kontakt z Wydziałem Spraw Ogól­ nych i WydziałemPromocji i Działal­

ności Gospodarczej wodzisławskiego magistratu.

J.M.

RACIBÓRZ

Pstrokaty krajobraz

Właściciele działek siedliskowych przy ul.Armii Krajowejnie otrzyma­

ją naich uzupełnienie przylegających do nich terenów-taką decyzję podję­ li na sesji 17 grudniaraciborscy rad­

ni. Rzecz idzie o osiem nieruchomo­ ści, którewłaściciele domówjedno­

rodzinnych przy ul. Armii Krajowej chcieli w drodze bezprzetargowej wziąć w wieczyste użytkowanie.

Władze miasta argumentowały, że przyczyni się to do lepszegozagospo­

darowaniaterenu przyul.Armii Kra­

jowej. Nieruchomości te są bowiem tak małe, że nie da się ich zbyć jako samodzielne działki budowlane. Na razie dzierżawione sąprzez właści­ cieli domków jako tereny rekreacyj­

ne.

Radni uznali, że decyzja o odda­

niuw użytkowanie wieczyste jestpo­ chopna. Przewodniczący Tadeusz Wojnarstwierdził, że w tym rejonie brak miejsc doparkowania, zaś wol­

ne poboczeprzy ul.Armii Krajowej znakomicie nadaje się nawybudowa­

nie tu parkingu. Dyskutowano także nad skandalicznym,zdaniem rajców, wyglądembudowanych wtym miej­

scu domów. Dwie ogromne wille w stylu góralsko- secesyjnym przesła­ niać będą szeregi jednakowych bia­ łych domkówna Osiedlu XXX-lecia.

Tworzy to pstrokaty w tym miejscu krajobraz stanowiący nie najlepszą wizytówkę miasta.Prezydent Andrzej Markowiak winą obarczył naczelnika Wojciecha Krzyżeka z Wydziału In­

westycji i Urbanistyki Urzędu Mia­

sta, który projekty willi zaakcepto­ wał.

(waw)

RACIBÓRZ

Rodziny rodzinom

Już kilkadziesiąt rodzinz naszego miastadotkniętychskutkami powodzi zostało objętych pomocą zarówno ,duchową jak i materialną przez inne

rodziny z terenów nie zalanych. Soli­ darność rodzin trwa. Komitet nadal zbiera informacje o potrzebachosób i rodzinposzkodowanych nie dających sobie rady. Potrzebne są meble,arty­ kuły gospodarstwadomowego, opał.

Dużym utrudnieniem w kojarzeniu rodzin jest brak telefonu. Zwracamy się z prośbą - może jakaś instytucja luburządodstąpi nam wolny,nie wy­ korzystany numer telefonu.Dla zain­

teresowanych wsparciem finanso­ wym podajemy naszekonto:

Stowarzyszenie Rodzin Kato­ lickich DiecezjiOpolskiej ul.Mic­

kiewicza 5, 4503369 Opole B.

Zach. I O/Opole 11201359-4079- 132-3000

Na odwrocie napisać koniecznie: Dla powodzianz Raciborza. Gdyby ktoś chciałwspomóc konkretną rodzinę to prosimy o kontakt telefoniczny po godz. 20.00 nr4158815 lub 4157357 lub zgłoszenie osobiste do Biura Ko­ mitetu w poniedziałki i czwartki od 10.00 do 12.00, środy od 17.00 do 19.00 i w soboty od 9.00 do11.00.

• Płytykartonowo-gipsowe

• Sufitypodwieszane

• Systemywentylacjipomieszczeń

• Paneleboazeryjneścienneipodłogowe

• Płytkiceramiczne - 600 wzorów

• Kleje, fugi, silikony

• Systemdociepleń

• Wełnymineralne

HURTOWNIE:

RACIBÓRZ, ul. Kolejowa 20, tei. (0-36) 415 31 65 RYBNIK, ul. Mikołowsko 107, teł. (0-36) 423 96 69, 423 94 01 WODZISUW ŚL, ui. Michalskiego 2, tel. (0-36) 455 26 21

2

(3)

Klęska SLD

Radny Ryszard Michalak z klubu radnych SLD w raciborskiej Radzie Miejskiej nie obejmie wakującegopo śmierci Kazimierza Bojczuka stano­

wiskanieetatowego członka Zarządu Miasta.Jego kandydaturę, nasesji 17 grudnia, wysunął prezydent Andrzej Markowiak. W głosowaniu tajnym przepadła ona z kretesem. Na 25 ważnie oddanych głosów radny Mi­ chalak otrzymał 11 głosówpoparcia, tyleż samo sprzeciwu przy trzech wstrzymującychsię. Kolejny raz gło­

sowanonad nią 30 grudnia w trakcie sesji budżetowej.Tym razem 13 rad­ nych było za, 13 przeciw przydwóch wstrzymujących się. Funkcję, którą miałobjąć radny Michalakwartajest miesięcznie 70 proc, średniej pensji w sferze przedsiębiorstw.

W opinii prezydenta grono czte­

rechnieetatowych członków Zarządu należało uzupełnić o działacza SLD, gdyż zmarły radny Bojczukrównież reprezentował ten klub. Jednak już przed głosowaniem było wiadomo, że sporo radnych sprzeciwiasiętej argu­ mentacji twierdząc, że całkowicie inny podział sił politycznych wy­ kształcił siępo wrześniowych wybo­ rach do parlamentu. „Radny Micha­

Wkrótce wypłacone zostaną pierwsze zasiłki opałowedla rodzin do­

tkniętych powodzią.

Ciepło dla powodzian

Decyzję o wypłaceniu zasiłków podjęło Ministerstwo Finansów. Pie­ niądzena ten cel do20grudnia po­

winny dotrzeć do gmin dotkniętych powodzią. O przyznawaniu pieniędzy decydowaćbędą pracownicy Ośrod­ kówPomocy Społecznej poprzepro­

wadzeniu wizji lokalnych.

Od kilku tygodni przeprowadzane są już w naszym regionie wizjelokal­ ne i wywiady środowiskowe, które pozwolą określić liczbę uprawnio­

nychdootrzymaniazasiłku. Racibor­ ski Ośrodek Pomocy Społecznej nie zakończył jeszcze akcji, wstępne sza­

cunkipozwalająjednak określić licz­ bę rodzin, któreotrzymają pieniądze, na około 1280 rodzin. Również w Wodzisławiu nadal prowadzone są wizjelokalne,jednak dotej pory zde­ cydowano o przyznaniu zasiłku do­

piero 8 rodzinom. W gminie Lubo­

mia zbadanojuż sytuację w Niebo- czowach, a obecnie sprawdzane są regiony Ligoty i Bukowa. Wstępne ustalenia wskazują,że prawodozasi­

łku uzyska tuokoło 500 osób.

Wysokośćzasiłkuustalana będzie w oparciu o ilośćodniesionych strat, nie przekroczy jednak kwoty 400 zł.

Zasiłki otrzymają rodziny, które już wcześniej objęte zostały rządowym programem pomocy dla powodzian, aleliczyćna ich przyznanie będą mo­

gły także domostwa, które poniosły mniejsze straty. Wielu powodzian rozpoczęło ogrzewanie swoich bu­

dynków już latem, gdyż tylko wten sposób można było osuszyć nasiąk­

nięte wodą ściany. Dla wielu ozna­ czało to przedwczesne wyczerpanie zapasów opału, który teraz trzeba uzupełnić. 400 złpewnie nie rozwią- że wszystkich problemów, związa­

OPELĄ

---ZAPRASZAMY---

BP AUTO GLIWICE

44-100 Gliwice, ul. 1 Maja56 tel. 0-32/ 312 667 fax0-32/ 319 478 lak zawsze jest obecny na wszystkich spotkaniach kulturalnych. Z końcem roku przechodzi na emeryturę i bę­

dzie miał czasna pracę samorządo­ wą” - starał sięprzekonywaćprezy­

dent.

Głosowanie było dla SLD było kompletnąklapą. Nie odpowiedziano radnemu Mirosławowi Dziekanowi z Unii Wolności, którypytał o oblicze polityczne radnych i charakter kon­

struktywnej opozycji,w której rzeko­ mojest SLD doZarządu.Dałosię je­ dynie słyszeć, że układy polityczne nagórze nie dasięprzenieśćna grunt lokalny. Nie da się jednak ukryć, że część radnych ujawniała wcześniej swoje preferencje. Na tej podstawie można stwierdzić, że oprócz SLD sporo zwolenników mająugrupowa­

nia prawicowe, głównie AWS, Unia Wolności, mniejszość niemiecka i,co ciekawe, PSL.

Wybór członka Zarządu będzie bardzo trudny, gdyżnie maw Radzie ugrupowania zdolnego przeforsować swojego kandydata. Na razie, obok prezydenta i jego dwóch zastępców, w jego skład wchodzą: Maria Wie­ cha, Teresa Gołębiowska i Marek Rapnicki. Ten ostatni, ze względu na konflikt z pozostałymi członkami, z rzadka uczestniczy w pracach tego gremium.

(waw)

nych z ogrzewaniem, ale przynaj­

mniej pomoże przetrwać najtrudniej­

szy zimowy okres.

J.M.

RACIBÓRZ

USAIDopracuje projekt budże­

tu miasta nakolejne10 lat

Gry

budżetowe

Amerykańska Agencja ds. Roz­

woju Międzynarodowego (USAID) przygotuje dla władz Raciborzapro­ jekt budżetu miasta na najbliższych dziesięć lat. Z jednej strony opierać się on będzie na prognozowanych wpływach ze stałych źródeł przycho­

dów z uwzględnieniem wskaźników makroekonomicznych dla całego kra­ ju (inflacja, wzrost koniunktury) po­

zwalających przewidzieć wzrost do­

chodów.Zdrugiej, do budżetu wpro­

wadzono spłatę zaciągniętych już przezgminęzobowiązań - kredytów i pożyczek oraz tzw. koszty stałe (urzędnicy, nauczyciele, utrzymanie infrastruktury). „To, co zostanie okre­

śli nasze możliwości inwestycyjne” - podkreśla prezydent Andrzej Marko­

wiak. W raciborskim ratuszu będzie możnadzięki specjalnemu programo­ wi wykonywać dowolne symulacje budżetowe czyli badać wielkośćwy­ datków wzależności od wprowadze­

nia nowych inwestycji, przesunięcia w czasie realizacji już zaplanowa­

nych czy też zaciągania kolejnych kredytów.

RACIBÓRZ

IILOma nowy sztandar

Z nowym sztandarem

Nowy sztandar dla II Liceuum Serca Pana Jezusa, naterenie której Ogólnokształcącego im. Adama Mic- leżyszkoła.

kiewicza ufundowano z środków ko- Na sztandarze znalazł sięwizeru-

Ks. Alojzy Jurczyk święci sztandar

mitetu rodzicielskiego z okazji przy­ padającego w 1997 roku jubileuszu 30-lecia istnienia placówki. Wręcze­ nia na ręce dyrektoraLeszkaWyrzy­

kowskiego dokonał Jerzy Szydłow­ ski, przewodniczący komiteturodzi­

cielskiego. Uroczystość odbyła się 19 grudnia w czasiedorocznego święta patrona szkoły. Poświęcenia sztanda­ ru dokonał ks. Alojzy Jurczyk, pro­ boszcz parafii p.w. Najświętszego RACIBÓRZ

Uczniowie korzystający ze szkolnych stołówek będą musieli płacić za przyrządzanie posiłków.

Deficytowe stołówki

Od 1 stycznia rodzice każdego dziecka korzystającego ze szkolnej stołówki będą musieli zapłacić mie­ sięcznie 10 zł za przyrządzanie posi­ łków. Opłata pobierana będzie w sta­

łej wysokości niezależnie od ilości spożywanych obiadów.Zdaniem wi­ ceprezydenta Adama Dzyndry.jest to odzyskiwanie częścikosztów stałych, gdyż owe 10 zł to i tak dużo mniej od rzeczywistej wartości przygotowania skonsumowanych przez dziecko po­

nad 20 obiadów miesięcznie. Średni miesięczny koszt żywieniajednego dziecka wynosi ponad 31 zł. Płacić nie trzeba będzie jedynie za okres wakacji letnich

W Raciborzu tylkodziewięćszkół

WODZISŁAW

Bliżej władzy

15 grudniaw wodzisławskim ma­ gistracie przebywał poseł Unii Wol­ ności Ryszard Ostrowski, który spo­ tkał się z prezydentem miasta Irene­ uszem Serwotką. Pierwsza część wi­ zyty dotyczyła stworzenia w budynku urzędu filii biura poselskiego. Poseł obejrzał już pomieszczenia, które kancelaria sejmu wynajmować będzie w Wodzisławiu. Pełnomocnik, który powołany będzie przez Ryszarda

RACIBÓRZ

Światło na kredyt

400 tys. zł pożyczki z Banku Ochrony Środowiska zaciągnieRaci­ bórz nazakupopraw i źródeł światła do zmodernizowania oświetlenia ulicznego w mieście. Pomoże w tym Elektrim, który zastąpi wszystkie energochłonne oprawy rtęciowe i ża­ rowe produkowanymi przez siebie w Wilkasach energooszczędnymi opra­

wamina licencji Siemensa. Inwesty­

cjawartajestokoło 1.6 minzł. Mia­ sto spłaci ją w ciągu 2-3 lat oszczęd­

nekAdama Mickiewicza, herb Raci­

borza i Województwa Katowickiego oraz napis:„Młodości, Tynad pozio­

my wylatuj”. Wręczenie miałomieć miejsce wczasie uroczystej akademii z okazji planowanegona październi­ ka zjazdu absolwentów. Niestety ze względunalipcowąpowódź przesu­ nięto gona wiosnę tego roku.

(waw)

prowadzi żywienie. Korzysta z niego ponad 1400uczniów, co stanowinie­ całe 20 proc, ogółu. Subwencja oświatowajest za niska,by opłacić z niej personel i pokryć tzw. koszty rzeczowe. Ze względunaróżny stan szkolnych kuchni różnyjest też ca­ łkowity koszt przygotowania jednego posiłku.Przykładowo w SP-2 na Pło­ ni kosztuje on 4.35 zł, w SP-4 aż 4.60 zł, zaś w SP-15 tylko2złote. Władze miasta chcą zwiększyć liczbę żywio­ nych uczniów poprzez dopłaty dla dzieci z rodzin najuboższych, klas sportowych i przebywających w szkole minimum6 godzin dziennie.

(waw)

Ostrowskiego w najbliższym czasie omówi szczegóły realizacjitego po­ mysłu. Jest szansa, żebiuroposelskie zacznie funkcjonować już w styczniu.

Druga część wizyty poświęcona zostaładyskusjinatemat reformy sa­

morządowej. Rozmawiano m.in. na temat korzyści płynących z wprowa­ dzenia powiatów i województw sa­

morządowych. Zapytany o jego sto­ sunek do tego abyWodzisław stał się miastem powiatowym, Ryszard Ostrowski stwierdził, że przemawia za tym bardzo wiele racji historycz­

nych i administracyjnych.

M.Kasprzyk

nościami, które w skali roku mają wynieść około600 tys.zł. oraz środ­

kami z preferencyjnego kredytu z BOŚ. Wbudżecie na przyszły rok na oświetlenie miasta zarezerwowano 1.2minzł. Częśćtejkwotyprzezna­

czone zostanie na wymianę opraw.

Ulice oświetlają w miarę oszczędnę lampy sodowe iponad 2.7 tys. sztuk opraw żarowychirtęciowych.

(waw)

VJjskrócie

Raciborscy radni zaakceptowali deklarację utworzenia Euroregionu Racibórz-Opawa-Głubczyce- Kmow, którą podpisali szefowie zarządów tych miast.

WODZISŁAW

20 grudnia w remizie Straży Pożarnej w Wodzisławiu -Radlinie zorganizowano kolację wigilijną dla podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wodzisławiu.Wuroczystej kolacji wzięłoudział ponad80-ciu uczest­

ników związanych z Ośrodkiem.

Spotkania opłatkowe MOPS orga­ nizujejuż odkilkulat izawsze po- zostają po nich piękne wspomnie­ nia.

Pomimo że wielki finał akcji Jerzego Owsiaka - WielkaOrkie­ stra Świątecznej Pomocy odbył się dopiero w styczniu, to młodzież SP 3 w Wodzisławiu zorganizowa­ ła koncert narzecz Orkiestry już w grudniu ubiegłego roku. 20 grud­

nia w szkolnej sali gimnastycznej wystąpiły zespoły szkolne i forma­

cja taneczna „Spin”. Zabawie to­

warzyszył kiermasz świątecznych wypieków, kartek, ozdób choinko­ wych i stroików, przygotowanych przez uczniów szkoły. Dochód z imprezy podzielony zostanie mię­ dzy Wielką Orkiestrę, a SP 3.

Tradycyjnie już większość mieszkańców Wodzisławia spędzi­ ła nocsylwestrową na rynku. Kon­

kurencyjną imprezę przygotowała w tym roku również Spółdzielnia Mieszkaniowa ROW. Na placu obok pawilonu administracji osie­

dla XXX-lecia, bawionosię przy dobrej muzyce i sztucznych ogniach niemaldo białego rana.

Wodzisławski artysta, Stanisław Wojtyna otrzymał wyróżnienie na VOgólnopolskim Konkursie Sztu­ ki Nieprofesjonalnej im. Vincenta van Gogha, zorganizowanymprzez Rybnicki Klub Energetyka. Wyróż­ niony obraz nosi tytuł „Ekologicz­

ny Grzech”.Na konkursnapłynęło wsumie aż 115prac, tymwiększy więc sukces. Gratulujemy.

WodzisławskaRadad.s. Rodzi­

nyprzygotowujeankietę, sondują­ cą przygotowanie młodzieży do życia w rodzinie.Autorką24 pytań ankietowych jest UrszulaDrapacz.

Ankieta przeprowadzona zostanie wśród młodzieży szkół podstawo­ wych.Pytania postawione w ankie­

cie dotyczą wizji rodziny, jakąw przyszłości chcieliby stworzyć młodziludzie. Napodstawie wyni­ ków badań opracowany zostanie raporto stanie rodziny.

Od 10 grudnia ubiegłegoroku w Wodzisławskim Muzeum zwie­ dzić możemy wystawę, zatytuło­

waną „Tematysakralne w plastyce nieprofesjonalnej”. Organizacja wystawy stała się coroczną trady­

cjąadwentową Muzeum. Na wy­ stawie prezentowane są prace 26 artystów. Włączone zostały doniej niektóre eksponaty muzealne, po­

chodzące z XIX i początków XX wieku.

Podkoniec ubiegłego roku40- lecie swojego istnienia obchodziło Koło Gospodyń Wiejskich, działa­ jące w Wodzisławiu - Zawadzie.

Jubileusz stałsię okazjądo zorga­ nizowania uroczystej kolacji, w którejobokjubilatek udział wzięli również przedstawiciele władz miasta i dzielnicy. Obecnie za­ wadzkie Koło Gospodyń Wiejskich liczy 35 członkiń.

„Radlinioki”, czyli dziecięcy

NOWINY RACIBORSKIE

3

(4)

Wjskrócie

zespół folklorystyczny, działający w radlińskim Ognisku Pracy Po­ zaszkolnej, zajął 3 miejsce w II Wojewódzkim Przeglądzie Wido­

wisk Obrzędowych „Śląski Kalen­

darzObrzędowy”. Opiekunkągru­ py jest Lucyna Szłapka.

Na przejściudla pieszych przy szkole w dzielnicy Zawada zain­ stalowane zostanie dodatkowe oświetlenie dla pieszych. Decyzję taką, po przeprowadzeniu wizji lo­ kalnej, podjęła Wojewódzka Dy­ rekcja Dróg Miejskich. Wniosko­

dawca - radny Jan Żemło zwrócił się również z prośbą o zainstalo­

wanie podobnych świateł na skrzy­ żowaniu Pszowskiej i Młodzieżo­

wej w Kokoszycach.

RYDUŁTOWY

Trwająprace związane z budo­

wą metodą górnicząwyrobisk dla kanalizacjisanitarnej i deszczowej na ul. OfiarTerroru. Referat Inwe­ stycji kompletuje wniosek o wyda­ nie pozwolenia na budowę kanali­ zacji sanitarnej i deszczowej oraz wodociągu w ul. Struga iczęści ul.

Gajowej. Po otrzymaniu z Biura Projektów Budownictwa Komu­

nalnegoz Katowicoperatu wodno- prawnego wystąpiono z wnioskiem o wydanie pozwolenia na budowę tymczasowego wylotu kanalizacji deszczowej do Potoku Rydułtow- skiego.

Ted Zondloze Stanów Zjedno­

czonych przebywającyobecnie w Rydułtowach jako Ochotnik Kor­ pusu Pokoju oceniłsytuację ekolo­

giczną w mieście jako zdecydowa­ nie niekorzystną. Zauważył,że ko­

niecznabyłabybudowaprzydomo­

wych szamb bezodpływowych, przy czym miasto powinno miesz­

kańcom w tym pomóc.

PSZÓW

Na Rynku została ustawiona budka telefoniczna. Kolejne trzy pojawią sięna placuparkingowym obok budynków Jubilat iMerkpol 2, w rejonieskrzyżowaniaulic Ka­

rola Miarki i Andersaoraz Armii Krajowej i Kolberga. Miasto wy­ dając pozwolenie Telekomunikacji na rozstawienie budek akurat w tych punktach kierowało się ko­

niecznością dostępu do telefonu w najbardziej ruchliwych miejscach.

Poduwagę wzięto też rejony, gdzie koszty ustawienia są jak najniższe ze względu nausytuowanie ciągów telekomunikacyjnych.

11grudnia odbyło się spotkanie Zarządu Miasta z mieszkańcami Krzyżkowic. Omawiano sprawy dotyczące wykonania budżetu na rok 1997, propozycje budżetowe na 1998 r. oraz sprawy wywozu, segregacji śmieci i ich składowa­ nia. Podobne spotkanie, tyle że z mieszkańcami Pszowa odbyło się 17 grudnia. Jak się okazało ich za­ interesowanie problemami, z któ­

rymiborykasięmiasto jest duże.

SądWojewódzkiwKatowicach zarejestrował stowarzyszenie o na­

zwie RuchnaRzecz Praworządno­ ści i Rozwoju Miasta Pszowa

„Przyszłość”, które zawiązało się . /wiosną tego roku. Jednym z bodź­

cówdo jego powstaniabyła spra­ wanagród pobieranychprzez wy­ ższych urzędnikówmagistratu oraz inne nieprawidłowości w funkcjo­ nowaniu miasta, ujawnione przez RIO i Komisję Rewizyjną Rady Miasta.

Mrok panujący nadworcuauto­

busowym w Pszowie rozświetliło już siedem latami. Dotychczasowa instalacja elektryczna, założona w czasach, gdy Pszów był dzielnicą Wodzisławia, nie sprawdziła się.

Miasto zdecydowało się w końcu najej naprawę.

MARKLOWICE

-

RADLIN

Joachim Salamon mieszkaniec Marklowic byl jednym z założycieli radlińskiego ZrzeszeniaMiłośników Drobnego Inwentarzaskupiającego ludzi, hodujących ptactwo i króliki. Życiową pasją Joachima Salamona ptaki, a jego przydomowemini- zoo prezentujesięnaprawdę imponu­ jąco.

Ptasi raj

Określenie „hodowca drobnego inwentarza” dla laika brzmimało cie­ kawie. Przecieżwszyscy mieszkańcy wsi, a przynajmniej ich przeważająca większość, hodują jakiś drobny in­ wentarz. - słusznie stwierdzą scepty­ cy. Ale różnica pomiędzy standardo­

wymi gospodarstwami, a zagrodą Jo­ achima Salamonapolega na tym, że po tych pierwszychnajczęściej biega­

jąprzypadkoweokazyptactwa domo­ wego, a podrugimrasowe zwierzęta sprowadzane z różnych stronświata.

Swoją przygodę z ptakami ho­

dowca z Marklowic rozpoczął już w dzieciństwie. Kiedy miał 16 lat za zgodą rodziców zacząłhodowaćgo­

łębie pocztowe. Od razu okazało się, żema rękędo zwierząt. Jakonastola­ tek zajął m.in. trzecie miejsce w okręgu katowickim, dwa razy byłmi­ strzem Marklowic. „Gołębiamipocz­

towymi zajmowałemsię gdzieś do 25 roku życia,niestety z wiekiem przy­ bywało mi coraz więcejobowiązków a żeby osiągać sukcesy trzeba gołę­ biom pocztowym poświęcać wiele czasu. Poza tym jest to sportbardzo kosztowny.” - mówi Joachim Sala­ mon. Później przez dom państwa Sa­

lamonówprzeszły kolejno: erarybek akwarystycznych, kanarków i papug.

Teostatnie do dziśmożnatam, zoba­

czyć. Ciągle jeszczeniedokońcada­ wało to satysfakcję dojrzewającemu hodowcy.

Prawdziwa hodowla rasowych ptaków rozpoczęła się od gołębi ozdobnych. „Dla mnie kontakt ze zwierzętami to przede wszystkim przyjemność. Jeżeli ktoś ma zamiar zająćsię hodowlą ptaków dlapienię­ dzy to niech lepiej zainwestujew coś innego, fla mam po prostutakąnatu­

rę, że lubięjak coś żywego iładnego biega po zagrodzie. Cechąmojej na­ tury jest również to, żenielubię ho­

dować jednej rasy dłużejniż trzy lata.

Najbardziej fascynujące jest sprowa­

dzanie nowych gatunków, szczegól­ nie tych najbardziej egzotycznych, których naturalne warunki można znaleźć w bardzo odległych regio­

nachświata.” - mówi Joachim Sala­ mon.Paradoksalnierasągołębia, któ­ rą stara się on rozpowszechnić jest górnośląski Garłacz Koroniasty. Jest to tradycyjna śląska rasa gołębia po­

dobno już trochę zapomniana przez hodowców. Wśród ras gołębi ozdob­ nych , które obecnie zobaczyćmożna u Salamonówsą: PolskieRysie,Kin­

gi, Stawaki, Gile. Są dwa gatunki bardzo rzadkie i jużginąceczyli Ol­ brzym Rzymski i Olbrzym Węgier­

ski. Gołębie tych dwóch ras to na­

prawdęolbrzymy, ich waga sięga na- wetkilograma.

Minęło już około 20 lat odkądJo­ achim Salamon kupił pierwszego ba­

żanta.Zaczął od tego najpopularniej­

szego polskiego bażanta leśnego, łownego. Teraz ma już dziewięćróż­

nychras: są to bażanty Złote,Ciem­ nozłote, Diamentowe, Srebrne, Kró­ lewskie. Jednak największą chlubą jest kilka sztuk będących przedstawi­ cielami naprawdę rzadkich i bardzo pięknychras. Bażant Napalski,Eliot, SinoiiUszaki Satyr. Ubarwienienie­

których z nich jest naprawdęrewela­

cyjne. Te najdroższe inajpiękniejsze są jednak bardzo trudne w hodowli, wymagają bowiem specjalnego wy­

biegu oraz dosyć wyrafinowanego menu. Niektóre z bażantów gustują w pomarańczach, bananach winogro­

nachitym podobnych przysmakach.

Naturalne warunki większości tych ptaków znaleźć można w odległych suchych górach Azji. Kolejne hodo­

wane przez JoachimaSalamona pta­ ki to kaczki. Wśródtychzwierzątpo­

siada on oczywiście najpiękniejszą kaczkę na świecie, czyli chińską Mandarynkę. Druga pod względem urody to Karolinka, ciekawostką jest to, że pochodziona z ameryki, a wy­ trzymuje nawet 30 stopni mrozu.

Oprócz tego w marklowickiej ho­

dowli sąrównież Płaskonosy, Cyran- ki. Cyraneczki, Kaczki Bahamskie, Szmaragdowe, Rożyńce. Czuprynka, ŚwistunChilijski oraz Kaczka Kasz­

tanowa to bardzorzadkie gatunkika­ czek również znajdujące sięwposia­

daniu Joachima Salamona, „Jedną z trudności jaką sprawia hodowla tak egzotycznych ptaków jest ich przezi­ mowanie. Mam takie gatunki, które nie wytrzymują nawet pięciu stopni mrozu.” - mówi właściciel. Oprócz kaczek i gołębi w hodowli znajdują sięrównież gęsi, kaczkogęsi orazpa­

wie.Przezkilka lat pozagrodzie bie­ gały nawet świniewietnamskie, które również są bardzo egzotycznymi

zwierzętami a na pierwszy rzut oka wyglądająjak skrzyżowanie dzika z buldogiem.

Wymiana nazw wszystkich ras i gatunków, które są w posiadaniu Jo­ achima Salamona trwała by bardzo długo, wystarczy więc tylko powie­ dzieć, że hodowców takiego formatu jest możetrzechwcałym wojewódz­ twie katowickim. Tak duża hodowla wymaga ogromnego nakładu pracy szczególnie w okresie lęgowymkiedy totrzeba zwierzętom poświęcić kilka godzin dziennie. Warto również do­

dać, że ptaki lęgnąsię winkubatorze, który jak twierdzą fachowcy jest rze­ czą niezbędnądo osiągania sukcesów lęgowych. „Moim nieocenionym po­

mocnikiem jest żona, którapo tylula­ tach pomagania jest już świetnym ekspertem od naszych ptaków” - mówi pan Joachim. Zwierzętaz ho­

dowli Salamonów co rokuzdobywają laury na różnych wystawach. Tenrok był równieżbardzo obfity. Poza ho­

dowaniem Joachim Salamon zajmuje się również sędziowaniem. Posiada licencję sędziego do spraw oceny drobiu i gołębi. Inną formą działalno­ ści jest klub hodowców drobnegoin­ wentarza spotykający się dzięki uprzejmości dyrekcji w radlińskim DomuKultury. KWK„Marcel” Spo­ tkania klubowe odbywająsię raz w

miesiącu akilka razy do roku organi­

zowane są wystawy ptakówi króli­

ków. Warto zaznaczyć, iż pięć lat temuw chwili powstaniaklubu liczył on 16 członków obecnie należy do niego już44 osoby, którewzajemnie służą sobie pomocą wymieniając do­

świadczenia i uwagi.

Cały urok zagrody Salamonów ubarwionej pięknymi kolorowymi ptakami widać szczególnie wiosną kiedy ptaki odbywają rytualne gody.

Latem natomiastkiedy obok wodne­

gooczka z kwitnącymi liliami prze­

chadzają się pawie z rozłożonymi ogonami można się poczuć przez chwilę jak na paryskimdworze.

Marcin Kasprzyk

Wojewoda wypowiedział miastu porozumienie wsprawie prowadze­ nia budowy nowego szpitala.

Odmowa bez uzasadanienia

Porozumienie pomiędzy gminą a wojewodą podpisano w czerwcu

1992 roku. Na jej mocy miastobyło inwestorem bezpośrednim . Urząd dysponował pieniędzmi na inwesty­ cję,odbierał wykonaneprace,ustalał harmonogram kolejnych robót. Prze­

targi na ich wykonanie organizował inwestor zastępczy czyli Rejonowe Przedsiębiorstwo Inwestycji z Raci­

borza.

końcem listopada ubiegłego roku wojewoda wypowiedział nam umowę prawdopodobnie za namową LekarzaWojewódzkiego. Niepodano nam uzasadnienia tejdecyzji” -mówi prezydentAndrzej Markowiak. Jeśli nic sięzmieni umowa przestanie obo­ wiązywać z końcem lutego. „Będę w tej sprawie interweniował uwojewo­

dyKempskiego. Decyzję wostatnich dniach urzędowania podjął bowiem wojewoda Ciszak. Żądamy też pi­

semnego jej uzasadnienia” - dodaje prezydent. Prezydent poddaje w wąt­

pliwość skuteczność nadzorowania tak dużej inwestycji przez urzędni­ ków z Katowic.

Budowę raciborskiego szpitala rozpoczęto w 1981 roku. W 1990 roku, kiedy towstrzymanoroboty, za­ awansowanie pracwynosiło 40 proc.

Wznowiono je cztery lata później.

Budowa szpitala została też w tym roku ujętaw wykazieinwestycjicen­

tralnych. Generalnymwykonawcą do dziś jest opolska firma budowlana OPBP .Jedynka” S.A. W 1996 roku oddano do użytku zespół poradni spe­ cjalistycznych. Na ukończeniu jest budowa bloku intensywnej terapii, w którym swąsiedzibę będziemiałopo­

gotowie ratunkowe.

Na dokończenie budowy trzeba jeszcze 182min zł. W ubiegłym roku wyasygnowano na ten cel z budżetu centralnego 16.5 mnl zł. Radni uchwalając budżet przekazalikolejny milion. Do lipcawydano z gminnym pieniędzy 64 tys. zł. Po powodzi rad­ ni zdecydowali o wycofaniu pozosta­

łych 936 tys.zł. Na ten rok wojewoda zadeklarował na szpital 9minzł. W projekcie budżetumiasta jest kolejny milion. Takie tempo finansowania gwarantuje, że obiektbędzie gotowy za... 16 lat.

fwawj

4

(5)

Nowiny

KUŹNIA RACIBORSKA

„Pomyślałem, że nie warto dawać, bo i tak nie ma szans” - mówi Maksymilian Gołąbek, współwłaściciel MAXPOLU, który zdobyłpięć złotych medali na wystawie w Mannheim.

Śląskie przeboje

Pasztet francuski, szynka mozai­ kowa, salami, kiełbasawiejska i kra­

kowska sucha produkowane przez ro­ dzinną firmę MAXPOL z Kuźni Ra­

ciborskiejotrzymały złote medalena zorganizowanej w niemieckim Mann­

heim Międzynarodowej Wystawie Wędlin i Pasztetów. W imprezie wzięło udział ponad 2.1 tys.wystaw­

ców z 21 krajów, w tym potentatów branżyczyli USA, Szwajcarii i Ho­ landii. Z Polskiswoje produkty wy­ stawiłopięć firm. Nakażdych był tyl­ ko numerek, tak by nazwazwycięzcy pozostała tajemnicą aż do ogłoszenia werdyktu. MAXPOL miał numer*

2108.

„Niebyłomniew kraju, jak przy­ szli dosynaprzedstawiciele niemiec­ kiej firmy Hageesud i raciborskiego Smakpolu i chcieli wziąć do Niemiec wędliny.Telefoniczniesięzgodziłem, ale pomyślałem, że nie warto,bo i tak nie ma szans” - mówi Maksymilian Gołąbek, który wraz z synem prowa­ dzi zakład. Kilka dnipóźniej dowie­ dział się, że pięć polskich wyrobów dostało się dościsłego finału. Dalej, w najśmielszych marzeniach, nie przypuszczał, że będzie miał nagrodę, gdyz Niemiec przywiezionomu za­ proszeniena bal do Mannheim.Gołą­ bekpojechałzżoną i córką, bo chcie-

RACIBÓRZ

„Nie”- dlaogródków letnich w Rynku- powiedzieli raciborscy radni

Ogródki pod paragrafem

Zarząd Miasta przygotowałna se­

sję 17 grudnia projekt uchwały w sprawie wydzierżawienia gruntu pod ogródki letnie na raciborskim Rynku.

W załączniku zapisano, że ma ich być pięć - jeden przy Restauracji

„Raciborska”, cztery na przeciwle­

głychkońcach siedzisk przyKolum­ nie Maryjnej.Tylko w trzech ogród­

kach pierzei południowej miano sprzedawać piwo, przy czym dwa przy Kolumnie miały mieć ubikacje.

Projekt uchwały wzbudził emocje radnych. Przewodniczący Tadeusz Wojnar stwierdził, że o działających w lecie ubiegłego roku czterech ogródkach słyszał tylko negatywne opinie, głównie mieszkańców oko­

licznych kamienic skarżącychsię na rozkrzyczaną młodzież przesiadującą pod Kolumną do późnych godzin nocnych. Radny Jan Kuliga ujął się za niepowtarzalnością statuy, którą miałybyprzesłonić pstrokate paraso­ le. Za punkt sporuobrano sobie także piwo. Pojawiły się głosy, żew parne dni pragnienie ugasić mogą same oranżady ilody. Zarząd tłumaczył, że po to budowano na Rynku przyłącza, by postawić przy nich ogródki z pi­

wem,bonacolę nikt tu nie przyjdzie.

Dochód z dzierżawy terenu zasili miejską kasę, zaś piwiarnie pod chmurką można spotkać w każdym

AiromzowAM HtZED5TA»XWl

Plus

GSM

f---

Racibórz, ul.Opawska 3 tel. 415 08 01

\___________________________________

_______________________________________

Maksymilian Gołąbek

li byćna tym balu i zobaczyć dekora­ cje. „Ogodz. 20.00 zaczęło się od­

śpiewaniem hymnu masarskiego po czymjury odczytywało wyniki. Na trzydziestym miejscu był Smakpol i numer 2108” - wspomina współwła­

ściciel zakładu.Bałsię iść po odbiór.

„Nogi siępodemnąugięły, bo totak, jak medal naolimpiadzie”. Wdużym pucharze, który dostał był dyplom dla pasztetu francuskiego i ciężka tuba.

dużym mieście. „Trudno oczekiwać, by zadowoleni z obecności ogródków latem ubiegłego roku chodzili do urzędu deklarować swe poparcie.

Opinie niezadowolonych mieszkań­

cównie są tu miarodajne” -argumen­

tował prezydentAndrzejMarkowiak.

Po kilkunastu minutach dyskusja stawała się coraz bardziej niezrozu­

miała. Na potwierdzenie tego prze­

wodniczący Wojnar zaproponował, by gastronomiąna płycie Rynku zaję­ ły się lokale prowadzące jużtu po­ dobnądziałalność. Nikogo nie zdzi­ wiło, że takowych można się doszu­ kać raptem dwóch nie licząc najemcy piwnicpodapteką,wktórych ma być w przyszłości lokal rozrywkowy.

Rada przegłosowała tę poprawkę po czym w głosowaniunad całościąpro­ jekt odrzuciła.

Na razie nie wiadomo więc, czy Rynekbędzie miejscemrozrywki, czy też zadumy i spacerów. Mówiono, że dowiosny dalekoi sprawasię w koń­

cu rozwiąże. Jakie jednak będzie to rozwiązanieskororadni decydując o remonciepłyty mieli na uwadze oży­ wienie centralnegoplacuw mieście a teraz skazują je na wymarcie? Czy będzie to rzeczywiście, jak mówił prezydent, lokalny PlacCzerwony, po którym nie będzie możnanawet cho­

dzić w poprzek?

(waw)

ZŁOTYCH BEZ VAT

Przybywamy z promocją

Specjalnie na Boże Narodzenie sieć Plus gsm ma dla Ciebie świąteczną ofertę.

Za jedyne 649 złotych netto możesz nabyć telefon Ericsson GA 628 z aktywacją w sieci Plus osm, samochodowym zestawem Handsfree oraz kompletem kolorowych paneli na klawiaturę.

I to wszystko w pięknym świątecznym opakowaniu za cenę, jakiej jeszcze nie było.

Liczba zestawówprwnocyjnydi jest ograniczona.

J

Pootwarciuwysypałosię z niej pięć medali. „O dyplomach my zapomnie­

li.Dopieropotem je wyciągnęliśmy”. Polacy zdystansowali w Mannhe­

immiędzynarodową konkurencję, bo za sprawą MAXPOLU zgarnęli sporo złota, „a nie tam jakieś srebro czy brąz”. Do trofeów dołączono świa­ dectwo kwalifikacyjne pozwalające naeksport wyrobów do Niemiec. Po­

tem byływywiady dla niemieckiej te­

lewizji i radia. Śenior Gołąbek nie miał z tym problemów,bodobrzezna niemiecki. Na dyplomach, które teraz wiszą w małej salce konferencyjnej podpisy znakomitości świata wędli­

niarskiego: Karla Forschnera - nad- mistrza Cechu Mannheim-Heildel- berg, Rolfa Schafera -nadmistrza ce­ chu niemieckiego, prof. Ludwiga Kottera - prezydenta Europejskiej Unii Wędliniarzy oraz pozostałych członków juryprof. Alberta Fischera idr HansaSyrena.

MAXPOL należy do Śląskiego Cechu Wędliniarzy w Katowicach.

Firma działa już 20 lat, ale w Kuźni dopiero siedem. Produkuje dziennie blisko 20 ton wyrobów 80 różnych gatunków. Trafiają one do sklepów całej południowo-zachodniej Polski.

Pracę znalazło tu sto osób. W 1986 roku na Szwajcarsko-Polskim Forum Jakości w Katowicach i Baden-Wol- . fhausen, w którymbrało udział ponad 18.5 tys. zakładów,MAXPOL zdobył Międzynarodowy ZnakJakości. Pięć lat temu było wyróżnienie w Danii dla kiełbasy krakowskiej.Na wiosnę rusza budowa nowej części zakładu, w którejzastosowany zostanienowy system produkcji. Nowewyroby tra­ fią narynek w czerwcu ilipcu.

(waw)

RADLIN

Radlin ma jedne z najwyższych w regionie stawki podatku od nie- ruchmości

Drogi metr

Stawkipodatkuod nieruchomości na terenie Radlina wynoszą rocznie 33 gr od metrakw. pow. użytkowej budynków mieszkalnych lub ich czę­

ści oraz od garażyniezwiązanychz działalnością gospodarczą znajdują­ cych sięwbudynkachmieszkalnych.

Pozostałe budynki lub ichczęści za­ jęte na garaże nie związanych zdzia­ łalnością gospodarczą kosztować będą 3,46 zł za m kw. Jeden metrkw.

pow. użytkowej budynków związa­

nych z prowadzonądziałalnością go­

spodarczą inną niż rolnicza i leśna kosztuje 11,95 zł. Tyle samokosztują częścibudynków mieszkalnych zaję­

tych naprowadzenie działalności go­

spodarczej.

Metrkw. pow. użytkowej w bu­

dynkach gospodarczych należących doosób fizycznych nie wykorzysty­ wanych do prowadzeniadziałalności gospodarczej kosztowaćbędzie3,46 zł. Stowarzyszenia nie prowadzące działalności gospodarczej zapłacąza metr pow. swojego lokalu 2,31 zł.

Metrpowierzchni użytkowej zajmo­ wany przez partie polityczne oraz za­ jęty na potrzebystatutowe jednosteki zakładów budżetowych organów ad­ ministracji państwowej kosztują 3,98 za metr kw.

Mak

Inwestorze łaskawy...

500 zł za metr kwadratowy czyli 6 min zł zacałą 1.2 ha działkę przyul.

Opawskiej-Matejki, to cena wywo­ ławcza, za którą radni chcieliby sprzedać jedną z najatrakcyjniejszych parceli w mieście. Jednak wnosząc taki zapis do projektu uchwały o sprzedażytej nieruchomości odrazu skazali ją na uchylenieprzez woje­ wodę, gdyż, zgodnie z prawem,nie powiniensię tam znajdować. Po dru­ gie. 6 min zł za tędziałkę, to stanow­

czo za dużo. Zarząd zaproponował cenę wywoławczą3 min zł a i ta nie gwarantowała znalezienie nabywcy.

Radniwprawdzie zapewnili, że Jest wola sprzedaży tego terenu”, ale przyjmując uchwałę tej treści, z tą ceną oznajmili, że jeszcze nie teraz.

Kwotę 6min zł zaproponował radny Franciszek Waniek,którego zdaniem zapobiegnie ona zmowie startujących w przetargu izaniżeniu ceny.

Decyzję poprzedziła długa i głup­

kowatadyskusja na temat atrakcyjno­

ści inwestycyjnejRaciborza. Z opinii radnych można było wysnuć wnio­ sek,że Racibórz mamocniejsze atuty od Rybnika, bo...jest bliżej granicy i Unii Europejskiej, „która zbliża się do nas szybkimi krokami zwiększając wartość działek w mieście”. Prezy­ dent Andrzej Markowiak stwierdził, że zyskuje ten, kto szybkopodejmuje takie decyzje, „cowidać w Rybniku".

Radna Teresa Gołębiowska przeko­

nywała z kolei, że „do Raciborza nie ciągną tabuny inwestorów, bojeste­

śmy niestety prowincją”.

Dla obecnego Zarządu sprzedaż działki to przysłowiowynóż na gar­ dle. Zaplanowane 3 min zł z tej sprzedaży, to 5.1 proc, dochodów własnych gminy, 1/4 wydatków na gospodarkę komunalną, blisko 1/2 na gospodarkę mieszkaniową i więcej niżna kulturę i sztukę. Brak owych 3 min zł oznacza konieczność przebu­

dowania budżetu oczywiście kosztem inwestycji „takich jak budowa ronda na Świńskim Rynku, przedszkola przy ul. Bielskiej czy szpitala” - in­ formuje prezydent. Zarządowi w końcówce kadencji nie pozostanie więc nic innego jak realizować zada­

nia bieżące czyli opłacać nauczycieli, dbaćozieleń, załatwiać sprawy oby­

wateli oraz spłacaćzadłużenie. Przy- pomnijmy, że w Raciborzujest ono wysokie. W tym roku samych rat i odsetek trzeba spłacić ponad 3.2 min zł, przy czympo powodzi część spłat została gminie odroczona lub po­ mniejszona. Paradoksalnie więc, gdy­

by nie powódź obciążenie obsługą zadłużenia byłoby większe.

Rada też nie ma innego wyjścia jak doprowadzić do sprzedaży, bo to ona akceptowała zaciąganie kolej­ nych pożyczek i planinwestycji. Py­ tanie tylko, kto sprzeda działkę? Czy jeszcze ci radni, czy też nowi. Nie wykluczone, że przy cenie wywoław­ czej 3 min zł gmina rzeczywiście uzyska od 4 do 5 min, co daje w optymistycznejwersji2 min złdodat­

kowych środków budżetowych, w sam raz na spełnienie kilku wybor­

czych obietnic. Czyżby więc w gloso­ wanie radnych wkradała się coraz bardziej zimna, przedwyborcza kal­ kulacja?

G. Wawoczny

N OTOW ANIA

22 stycznia, od godz. 9.00 do 17.30, w auli SP-18 przy ul. Żor­ skiej w Raciborzutrwać będą Targi Pomocy Powodzianom organizowa­

ne przez Program Pomocy i Odbu­ dowy dla Gmin sponsorowany przez Amerykańską Agencję ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID) oraz Miasto Racibórzwspólniezkilkoma innymi instytucjami. Na targach mają zostać zaprezentowane progra­

my pomocowe, oferty banków, in­

stytucji rządowych iorganizacji po­

zarządowych orazfirm budowlanych dla gmin, małychi średnich przed­ siębiorstw, rolników oraz właścicieli zalanych domków. Obecnych ma być około stu wystawców, m.in.

Bank Światowy, Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju, Program

„Odbudowa”, Narodowy i Woje­

wódzki Fundusz Ochrony Środowi­ ska i Gospodarki Wodnej, banki ko­ mercyjne i firmy budowlane.

» 18grudnia w Browarzew Raci­

borzu lano pierwsze piwo wyprodu­ kowane po powodzi. Obecni byli przedstawiciele władz miasta oraz zarządu Browarów Górnośląskich S.A. w Zabrzu, w skład których wchodzi raciborski zakład. Przypo- mnijmy, że w lipcu Browar musial zlikwidować 8tys. hl piwa. Złocisty napój trafił na oczyszczalnię ście­

ków. „Tazniosła to dobrze” - żartuje prezydentAndrzej Markowiak.

*■ 8 stycznia Racibórz i Opawa będą się wspólnie prezentować na targach turystycznych wBrnie.

*■ 6.4 min złprzychodównetto ze sprzedaży osiągnęły w listopadzie ubiegłego roku Zakłady Przemysłu Cukierniczego „Mieszko” S.A. w Raciborzu. Zysku netto było tylko 246 tys. zł. Od początku 1997 roku przychody wynoszą 54min zł (pro­

gnoza 68 min zł), zaś zysk netto 3.83 min zł (prognoza6.8 min zł).

Zakładanej sprzedaży i zyskunie da sięjuż osiągnąć. Wynikiulegną jed­ nak sporej poprawie, bo końcówka rokudlabranży cukierniczejtoczas zwiększonej sprzedaży.

ZarządZPC „Mieszko”S.A. zło­ żył do Rady Giełdy wniosek o do­ puszczenie do obrotu 643 tys. akcji serii Bocenie nominalnej 1 zł obję­ tych przez PW „Expand” z Jastrzę­

bia po cenie emisyjnej 1 zł isprze­

danych później PKO BP i innym podmiotom po cenie około 6 zł.

Analitycy przewidują, że wprowa­

dzeniena giełdę tych akcji może na pewien czas obniżyć kursjuż noto­

wanych tamwalorów.

RAFAKO S.A.wygrało przetarg na modernizację kotła w Petroche­

mii Płock S.A. Kontrakt wart jest 16.5 minzł.

*■ Sąd Rejonowy w Katowicach za­ rejestrował podwyższenie kapitału akcyjnego spółki o wyemitowane i objęte przez ELEKTRIM S.A. akcje serii H.

15.5 min zł przychodów nettoze sprzedażyosiągnęło RAFAKO S.A.

w listopadzie. Ogromna miesięczna strata netto wyniosła7.8minzł. Od początku 1997 roku spółkasprzedała swoichwyrobówza 286.5 min złze stratą ponad 22.5min zł.

•• 1.7 min zł zysku netto osiągnął w listopadzie ZEW S.A. Spółka sprze­ dała swojewyroby za 10.7 min zł.

Od początku ubiegłego roku sprze­ daż wynosi 126.7 min zł, zaś strata netto 22.4min zł. Dobry miesięczny wynik w listopadzie spowodowany jest rozwiązywaniem rezerw po wpłacaniu rat odszkodowania.

Do czasu ogłoszenia wyniku przetargu na świadczenie usług ko­

munikacyjnych w Raciborzu tutejsza Radaodsunęła głosowanie nad pro­

jektem wniesieniaaportu do Przed­ siębiorstwa Komunikacji Miejskiej Sp.zo.o.w postaci bazy, naktórej obecnie ono gospodaruje. Otwarcie ofertzłożonych do przetargu odbyło się 18grudnia.Obok PKM-u usługi te chciałby świadczyć także racibor­

ski PKS. Jeśli PKM (w 100 proc, własność gminy) przetargu nie wy­ gra, to nie będzie sensu wnoszenia aportu,gdyż firma zostanie prawdo­ podobnie zlikwidowana.

5

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zgodnie z art. 415), podaje się do publicznej wiadomości, że w dniu 30 stycznia 1997 roku o godzinie 14.00 w sali nr 3 Urzędu Miejskiego w Kuźni Raciborskiej odbędzie się sesja Rady

Nie wiadomo tylko, czy radni zgodzą się na przekazanie w tym roku zaplanowanej przez zarząd sumy.. Na pozostałe działy planuje

23 stycznia tego roku odbyło się w ZEW spotkanie z odbiorcami czeskimi słowackimi. Debatowano nad problemam jakościowymi

Mogą być składane najpóźniej do końca października, ale już dziś wiadomo, że pewni dotacji mogą być ci, którzy się po prostu

W Centrum Kształcenia Usta ­ wicznego w Raciborzu (mieści się przy Zespole Szkół Mechanicznych) gościli przedstawiciele niemieckich stowarzyszeń na rzecz

Remont tego budynku rozpoczął się w roku 1984 tuż po zakończeniu renowacji kościoła św. Ducha, gdzie dziś oglądać można większość zbiorów. Wszystkie prace do

TULIPA NY -Przykładasz ogrom ną wagę do ubioru i zachow ania się. Bardziej interesują cię u innych cechy zewnętrzne niż zalety charakteru. Pocałunek nazywa się

nek w pracy i stosunkach towarzyskich. Lubisz ryzyko i trudno cię będzie odwieść od pomysłu. Ten tydzień będzie korzystny dla spraw zawodowych i majątkowych. P ojaw ią się