• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 3, nr 1 (100).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 3, nr 1 (100)."

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

W NUMERZE:

• Ordynator przed

sądem s.3

• Dom dla bezdomnych s.3

• Turbina gazowa s.6

• Migawki w temacie s.7

• Panie Hrabio s.8

• Programy TV 8 . 9-12

F IR M A B U D O W LA N A

Rok m Nr 1 (100) TYGODNIK 7 STYCZNIA 1994 NR INDEKSU 38254X h cena 3000 zł R a c ib ó r z • W o d z isła w Ś ląsk i

R y d u łto w y • G łu b c z y c e • K ie trz

Podczas koncejtu W ielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy,który odbył się się 2 stycznia w Raciborskim Domu Kultury zdołano zebrać z datków uczestników 14.392.000

Oferta MIESZKANIE 00 ZARAZ!

Międzyzakładowa Górnicza Spółdzielnia mieszkaniowa "ROW"

ul. Kardynała Wyszyńskiego 43 w Wodzisławiu SI.

Z a w i a d a m i a

wszystkich zainteresowanych, niezależnie od członkowstwa w spółdzielni o jedynej szansie otrzymania nowego mieszkania w kategoriach M-3, M-4, M-5 w ostatnim nowowybudowanym, pełnokomfortowym budynku w Wodzisławiu Śl. - Pszowie przy ul. Kruczkowskiego 2.

Atrakcyjna lokalizacja osiedla - pełna sieć usług handlowych, blisko szkoła, przedszkole, dworzec autrobusowy, duzo zieleni.

Pełną informację uzyskasz pod tel. 55-66-86 w ew.125 Wodzisław SI. lub osobiście w pokoju nr 4 pod w /w adresem.

fot.

G.Wawoczny.

JU N IBU D u b S b

SERC

zlotych.Za bilety wstępu na koncert uzyskano ponad 14 milionów.Niestety gwiazda koncertu zespół Gang Olsena z Katowic zażyczył sobie za występ 8 milionów. Koszty te postanowił pokryć Raciborski Dom Kultury. Całkowity dochód z imprezy w yniósł więc 28.592.100 zł,2 marki niemieckie oraz 3 złote kolczyki,2 złote łańcuszki,złoty medalik i wisiorek,złoty i srebrny pierścionek a także dwa kilogramy monet. Szerzej o organizacji i przebiegu koncertu w następnym numerze

G.W.

OFERUJE W CIĄGŁEJ SPRZEDAŻY:

bezpośrednio przez siebie im p o rto w a n e płytki ce ra m iczn e ścienne i p o d ło g o w e , gresy oraz a g lo m e ra ty m arm urow e.

PONADTO :

w yko n yw an ie p a ra p e tó w , lad

b a ro w y c h , stopni sc h o d o w y c h , b la tó w i innych w y ro b ó w

z a glom a rm uru p o konkurencyjnych c e n a c h .

V -

TO t/jrtU a f a k o i A n tu te r i n ł ó tn i u s ł u g , U d n U u ren eif j n e r e n t/,

r z e t e l n a f ib s łu g tt ^ K lie n ta - i / ( d u rn izą . n a s ¡cej

fi a ia łii /n O .u 'i!

Zapraszamy do naszej hurtowni!

47- 404 Racibórz, ul. Ocieka 163, tel.: 56-37. fax: 50-12

p o l e c a :

D z ia ł ju b ile rs k i

= wyroby jubilerskie złote

=* biżuterię srebrną i wyroby firm y „KRUK*

- zegary i zegarki „LONGINES", „ATLANIC

»CASIO" i inne (serwis w całym kraju) Kosm etyki

= renomowanych firm europejskich D z ia ł przem ysło w y

=■ obuwie i galanterię skórzaną.

f t u m ó d i . u L D Ł u c n m n u o - m / m n

(2)

Będą radzić o prywatyzacji.

29.XII. 1993 grupa dziesięciu Radnych Klubu Unii Wodzisławia złożyła wniosek o zwołanie sesji poświęconej tematyce pryw atyzacji; p rzek ształceń m ienia komunalnego i ważniejszymi inwesty­

cjam i, takim i jak: osiedle domków jednorodzinnych (ul. Akacjowa i Rymera), oczyszczalnia ścieków, gazyfikacja miasta, strefa wolnocłowa, wysypisko śmieci oraz ośrodek dla dzieci niepełnosprawnych.

(jak)

Trwałość

O fe rta h a n d lo w a to

materiały budowlane, a w szczególności bogata gam a wyrobów hutniczych Wykonawstwo robót:

$ £ & £ & & & j u

- ogólnobudowlanych Ł f

- kompteksowó przebudowa 1 a daptacja wnętrz - docieplanie ścian.

- kompletację zamówień materiałowych

47 - 400 Racibórz ul. Londzina 16 tel. 3125

wyrób i

ntów z alum inium

nietypow i elem enty

i

kompletne? stolarkę okienną i drzwiowq, witryny,

- ścianki

działowe, zadaszenia, -

tablice reklam owe i

informacyjne.

Dzieci z Wilna przybyły do Raciborza

Do Raciborza przybyła 29 grudnia, zapowiadana wcześniej na naszych łamach (NR nr 49), 15-osobowa grupa polskich dzieci (Karina Andrzejewska, Bożena Atraszkiewicz, Justyna Dajnowska, Krzysztof Grydź, Renata Juralewicz, Alina Lachowicz, Krzysztof Narkowicz, Bożena Lawińska, Krzysztof Proko­

powicz, Mirosław Sienkiewicz, Mirosław Strygo, Marek Woroniecki, Elżbieta Wysocka, Elina W asilewska wraz z opiekunami Lilianą Narkowicz, Jadwigą Jaromin i Mieczysławem Miłoszem).

Znaleźli oni gościnę w raciborsich domach: Kwiatkowskich, Ekiertów, Kleszczów, Braunerów, Bujalskich, K abatów , W ilk ań ców , H alam ów , K u backich , R ostków , C zechów, C im enów , M ajów , B ilew iczów i Janczewskich.

Wcześniej, bo 28 grudnia przybyła grupa została powitana w Warszawie przez dzieci rodzin u których spędzą swój pobyt w P olsce oraz p rz e d sta w ic ie li

organizatorów w osobach: M ariana Janczewskiego, W ojciecha Nazarko, Ireny Nogi i Józefa Oleszka.

Dzieci wspólnie zwiedziły Warszawę (m.in. Zamek Królewski, Stare Miasto) oraz w drodze powTotnej Sanktuarium Maryjne na Jasnej Górze w Częstochowie.

Warto podkreślić, że sponsorami tego pobytu są: Klub Olimpijczyka “Sokół”, Towarzystwo Gimnastyczne “Sokół”, T ow arzystw o M iło śn ik ó w Z iem i Raciborskiej, Raciborska F abryka Kotłów

“Rafako”, Zakłady Elektrod Węglowych ZEW, Zakłady Piw owarskie Browar Racibórz, Towarzystwo Przyjaciół Dzieci, Zakłady Chem iczne “ H enkel” , ZPC

“M ie sz k o ” , Z ak ład y D ro b iarsk ie

“Roland”, Międzyszkolny Ośrodek Sportu, Zakład Cukierniczy - Alfred Malcharczyk, Zakład Remontowo-Budowlany - Ryszard Pochwała, Biuro Turystyczne “Trans-Tur”, Z ak ład y M ięsn e “ D esp o l” ,

Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe

“Polmozbyt”, M uzeum oraz Fundacja Ekologiczna “Czyste Jutro” z Katowic.

R elacja z pobytu w następnym

Pszów

Na Kusocińskiego bez zmian

Kopalnia “Anna” nie bardzo przejmuje się sw oim i zobow iązaniam i wobec m ieszkańców ulicy K usocińskiego.

Uschnięte drzewa stojące przy tej ulicy miały zostać wycięte do końca listopada.

MOTO - CENY

Fiat 126p: 93/61, 92/50, 91/44, 90/36, 89/32, 88/28.

Fiat 125p FSO 1500: 90/45,89/42, 88/

33.

Giełda mięsna rynku raciborskiego

Notowania z dnia 31.12. 1993r.

A so rt ym en t Sklepy

DANP0L ul. Długa34 DESPOL ul. Opawska 5 DRÓB-P0DR. ul. Długa7 JANETA ul. Mickiewicza 7 JANETA ul. Opawska 67 JAWIN ul. Opawska 21 MATERZOK ul. Londzina 49 SEGET ul. Ocicka 13 SZULIK ul. Długa36 WILUŚ-DELIK. h. targ. stoisko4

Schab 69 000 79 200 72 000 70 000 72500 72 000 69 000 72 000 Karczek 52 000 53900 54 000 55000 52500 56 000 52 000 53 000 Łopatka 52 000 53900 55000

52 500 *72 000 52 000 49 000 Żeberka wp. 38 000 45 650 41 000 38 000 41 000 40 000

>

38 000 35 000 Pieczeń wp. 88000

— —

80 000

Z

72 000 78 000 72 000 72 000 Piecz. woł. 68 000 66000 68000 72 000

?

72000 74 000

£

68000 72 000 Rosół zwyk. 27 000 33000 27000 31 000

N

31 500 34 000

N

25 000 30 000 Szynka wp. g 110 000 107100 106 000 115 000

U

W

115 000 100 000

O

tu

120 000 99 000 Krak. sucha

122400 104 000

— z —

94 000

z

105 000 85 000 Bocz. Wędz. 49 000 58 850 52 000 51 000 56000 48 000 45 000 50 000 Parów. cien. 38 000 42400 38 000 38 000

tu

39 600

— UJ

35000 35 000 Śląska 58 000 56 500 55000 60000

- j

60500 58 000 58 000 62 000 Frankfut 80 000 107100 86 000 90 000

C/D

109 000 74 000

en

80 000 75 000 K. szynk, wp 89 000 99 450 89 000 85 000 84 000 82 000 84 000 75 000 Zwyczajna 45 000 52 600 45 000 46 000 36500 48 000 45 000 45 000

MIĘSO BEZ KOŚCI

Polonez CARO: 93/102, 92/89, 91/78.

Polonez Standard: 91/72 , 90/67, 89/55, 88/47.

Cinquecento 704: 93/110, 92/95.

Cinquecento 903: 93/120, 92/110.

Pierwsza giełda jaka odbyła się w niedzielę po nowym roku cieszyła się mniejsząniż zazwyczaj frekwencją. Mimo to na plac wjechało kilkaset samochodów.

Mniej było handlarz^' ze Wschodu a ich oferta więcej niż skromna. Ceny, które obowiązywały w niedzielę niczym nie różniły się od ubiegłorocznych. Przypomnę, że następna dwudniowa giełda odbędzie się już w najbliższą sobotę i niedziele.

Oto ceny niektórych oferowanych tu samochodów z importu: Lada Samara:

1993/135mln, 92/1 lOmln, 91/95mln, 90/

85mln, 89/75mln, 88/70mln. Mercedes 190: 1992/360m ln, 90/245m ln, 89/

2 27m ln, 8 6 /180m ln, 8 5 /150m ln.

Mercedes 2 0 0 :1990/340mln, 89/290mln, 87/250mln,83/90mln. Mercedes 250:

1992/5 50mln, 90/350mln, 87/250mln, 85/

180mln. Mercedes 300: 90/430mln, 88/

290mln, 86/260mln, 83/100m ln, 82/

77mln, 81/60m ln, VW Golf: 1992/

295mln, 91/280mln, 90/160m ln, 89/

140mln, 88/125mln, 87/115m ln, 86/

105mln, 85/95mln, 84/80mln, 83/65mln, 81/40mln. Renault Clio: 1993/220mln, 92/170mln, 91/140mln.

(ms)

Skończył się już grudzień i zaczął st>\ a następnego roku a jak mawia prezydent Wałęsa “w tym temacie” nic się nie zmieniło. Tylko przypadkowi można zawdzięczać, że dotychczas nie doszło do żadnego nieszczęścia. Tydzień przed świętami silny wiatr złamał uschnięte gałęzie, które na szczęście spadły na pole.

Gdy z końcem listopada minął termin wycięcia niebezpiecznych drzew kopalnia tłumaczyła się, że zakupi piłę motorową i gdy stopnieje śnieg wykona tę robotę. Po listopadowym śniegu dawno już nie ma śladu a w Boże Narodzenie spadł następny.

Kopalnia podobno piłę kupiła. I co? I nic.

Wszystko pozostało po staremu. Kolejne interwencje radnego Tedeusza Szczotoka nie dają żadnego rezultatu. Nie pomagają ponaglenia urzędników'Wydziału Ekologii Urzędu Miejskiego. Drzewa jak stały tak stoją. Może kopalnia wytnie je ch(x przed końcem listopada 1994 roku. Z a v _ - to lepiej późno niż wcale.

Gak)

Biertultowy

Jasełka tradycyjne

Już po raz drugi staraniem parafii WniebowzięciaNajświętszej Maryi Panny wBiertułtowach w Domu Kultury kopalni

“Marcel” zostaną wystawione “Jasełka tradycyjne” . Wykona je teatr amatorski działający przy parafii św. Elżbiety w C ieszynie. P rz ew id z ian e są dwa przedstawienia, które odbędą się 9 stycznia ogodz. 15.30 i 17.00.

Bilety można nabyć w kancelarii parafialnej w Biertułtowach.

(m)

NOWINY

RACIBORSKIE

47400 Racibórz ul. Solna 7/3 tel.47-27 Oddział

44 300 Wodzisław Śl. ul. Bogumińska 2 tel 554979

W Y D A W C A : N O W IN Y R A C IB O R S K IE Sp. z o.o. 47400 Racibórz ul. Solna 7/3 Prezes Zarządu: Andrzej Derwisz T Y G O D N IK REDAGUJE ZESPÓŁ. Redaktor Naczelny - Iwona Kaczorowska. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

O g ło s z e n ia p r z y jm u je sekretariat redakcji w Raciborzu w godz. od 8 do 16. oraz oddział w Wodzisławiu Śl. od godz 9 do 13 oprócz czwartków, (dyżur redakcyjny w środy w godzinach od 13 dol5). Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych, redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

Skład i łamanie: Nowiny Raciborskie. Druk: PPP "Prodryn" Racibórz ul. Staszica 22.

71 NOWINY

RACIBORSKIE

(3)

za gotówkę na raty

w leasingu operacyjnym i finansowym (odsetki 27% w stosunku 3 letnim,

pierwsza wpłata 28%)

PONADTO WYKONUJEMY:

M ER C ED ES-B EN Z M ER C ED ES-B EN Z M E R C ED E S -B E N Z M ER C ED ES-B EN Z M ER C ED ES-B EN Z

Mercedes - Benz

Zgon w szpitalu - ciąg dalszy

Oświadczenie

Po ponad półtora roku od tragicznej śmierci mojej żony, o której pisały szeroko

"Nowiny Raciborskie" ("Umieranie pod nadzorem ordynatora") zamknięte zostało śledztwo w tej sprawie.

Po wielu niezrozumiałych dla mnie, a naw et szokujących zabiegach wokół formułowania opinii specjalistów, w rezultacie stały się one zupełnie różne od ocen lekarzy obecnych przy leczeniu moj ej żony, a także moich - który na bieżąco obserwowałem "opiekę" nad umierającą żoną

Jako laik jestem bezsilny wobec wybiórczego traktowania faktów przez ludzi mających cenzus wykształcenia medycznego.

Do sądu skierow ano je d y n ie o sk arżen ie w obec ord y n ato ra o p rzestępstw a dotyczące fałszow ania dokumentacji medycznej (historii choroby) i nakłaniania do tego podległych sobie lekarzy. Pierwsza rozprawa odbędzie się 13 stycznia o godzinie 9.00 w sali 23 raciborskiego sądu

Jako bezpośrednio pokrzywdzony zwróciłem się do sądu o dopuszczenie m nie do u d z ia łu w p ro ce sie ja k o oskarżyciela posiłkowego. Ku mojemu zdumieniu Sąd Rejonowy w Raciborzu odm ów ił mi tego praw a w ydając postanowienie bez prawa do wniesienia zażalenia.

W moim odczuciu wszystko zmierza ku temu, by jak najbardziej ograniczyć mój udział w dalszej części postępowania, co w konsekwencji może prowadzić do próby wybielenia ordynatora, który nadal, mimo tak poważnych zarzutów pozostaje na swoim stanowisku, leczy ludzi i kształci młodych lekarzy.

Dobro dzisiejszych i przyszłych pacj entów musi widać, j ak zwykle, ustąpić przed obroną prestiżu zawodowego i towarzyskiego prominentnych przedsta­

wicieli naszego społeczeństwa.

Lucjan Mysz

" S o b ie s ła w Z a s a d a C en tru m S.A ."

W Pszowie

M imo w ielu żalów, któ re m ają

“P szo w ik i” do w ładz m ie jsk ich zorganizowane przez kilk u radnych spotkanie z mieszkańcami przebiegło dość spokojnie. Oprócz prezydenta Lecha Litwor)' i wiceprezydenta Leona Porwoła obecni byli radni Jan Zemlo, Czesław Mucha i Tadeusz Szczotok. Tak zwana

“frekwencja” nieco nie dopisała - być może z powodu zbliżających się świąt.

Spotkanie było poświęcone głównie sprawie inwestycji w Pszowie, czy też raczej ich brakowi. Mieszkańcy mieli bowiem wiele pretensji o to, że Pszów znów został poszkodowany i w 1993 roku niewiele w tej dzielnicy zrobiono. Pytano o dw orzec autobusow y, którego przebudowa miała zostać rozpoczęta w m inionym roku oraz o p lan o w an ą g azyfikację. Z ain te re so w a n ie

“pszowików” wzbudzała także przyszłość ich dzielnicy - czy zgodnie z wolą mieszkańców wyrażoną w referendum

spokojniej

Pszów odzyska prawa miejskie?

Obecni na zebraniu przedstawiciele Zarządu Miasta tłumaczyli, że w 1993 roku ze względu na brak pieniędzy w budżecie m iejskim nie rozpoczynano nowych inwestycji. Prowadzono tylko inwestycje kontynuowane - rozpoczęte w poprzednich latach. W Pszowie takich inwestycj i praktycznie - poza wodociągami

- nie było.

W trakcie spotkania gdy dyskutowano o niezależności Pszowa, prezydent Lech Litwora wypowiedział się za odzyskaniem przez Pszów praw miejskich, gdyż ma on duże historyczne tradycje. Zebranie odbyło się w spokojnej atmosferze a po jego zakończeniu mieszkańcy rozmawiali z przedstawicielami władz miejskich o bardziej szczegółowych problemach.

(m )

Racibórz przyjmie bezdomnych

W Sudole, przy ul. Topolowej 15, już n ie d łu g o “ M o n a r” otw orzy Dom Bezdomnych "Markot 5”. Lokalizacja placów ki w łaśnie w R aciborzu nie świadczy bynajmniej o szczególnej skali zjaw iska bezdomności w Raciborzu.

“Monar” znalazł po prostu w naszym

m ie śc ie dw a dogodne budynki a schronienie będą mogli znaleźć w nim bezdomni z całego regionu. Przy okazji warto ostrzec czytelników, że już pojawili się oszuści, “kwestionujący” po domach na nowy ośrodek. “Monar” poinformował nas, że nie prowadzi tego typu akcji, choć oczywiście chętnie przyjmie każdą pomoc (np. w postaci koców, materacy, itp.) pod w ym ienionym adresem . D la zainteresow anych podajem y telefon ośrodka: 51-69.

Wigilia dla samotnych

Oddział: 47-100 Strzelce Opolskie ul. Leśna Boczna 5 tel./fax 21-05

^ ^ ^ P o n a d 100 podopiecznych wodzisławskiego MOPS-u wzięło udział w wieczerzy wigilijnej, która odbyła się w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Radlinie H Wśród zaprSSfonych gości byli m.in. prezydent miasta Lech Litwora, wiceprezydent Tadeusz Chrószcz oraz ks.

proboszcz Antoni Stych. Była to jużczwarta wieczerza wigilijna dla ludzi samotnych z organizow ana przez M OPS w W odzisław iu. Jak m ów i dyrektor Małgorzata Porembska całość kosztów pokrył ośrodek pomocy społecznej. Dla podopiecznych przygotowano paczki świąteczne w których były m.in. szynka, kawa, herbata, czekolada. MOPS wynajął dw'a autobusy, którym i dow ieziono uczestników wieczerzy do radlińskiej remizy.

(Jak) P r e z y d e n t L itw o r a d z ie li s ię

z p o d o p ieczn ym i M OPS.

OFERUJE:

samochody nowe i używane we wszystkich rodzajach nadwozia części do samochodów dostawczych

autobusy, ciągniki siodłowe, pojazdy specjalistyczne Przyjmujemy zapisy na samochody osobowe

N O W EJ K LA SY "C" w kontyngencie ’94

ZAPEWNIAMY:

pełną identyfikację pochodzenia (sieć MERCEDES - BENZ) korzystne zniżki w ubezpieczeniach

możliwości uzyskania rabatu

- znakowanie pojazdów - zakładanie alarmów SPRZEDAŻ:

n o w i n y nr

RACIBORSKIE O

(4)

Reforma szkolna

Dyskusje nad reformą szkolnictwa w zb u d z ają w ie le em ocji w śród społeczeństwa, również i raciborskiego, dzieląc je na zwolenników reformy, jej krytyków oraz tych którzy o planowanych założeniach nic nie wiedzą.

O gólnie rzecz b iorąc, głównym założeniem programowym wokół którego koncentrowałaby się reforma ma być tzw.

m inim um program ow e czyli ilość m a te ria łu n au czan ia d o stę p n a do przysw ojenia przez każdego ucznia, dostosow ana do je g o m ożliw ości i pozwalająca na osiąganie przez niego sukcesu. Ta wariantywność programów winna gwarantować lepszą ich realizację i zlikwidować monopol jednego programu, gdyż p o ja w i się otw arty k atalo g umożliwiający ciągłą modernizację treści programowych. Jedną wspólną cechą tych programów będzie to, że muszą one wszystkie zawierać podstawę programową czyli to co dziecko musi opanować. Z tymi fak ta m i w iązać się będzie upodmiotowienie nauczyciela (będzie on sam decydował i określał wymagania w stosunku do ucznia) i ucznia (będzie nie tylk o podm iotem decyzji, a le i p rzedm iotem , czyli może w ybierać program, profil, typ i poziom kształcenia).

D w iem a ciek aw o stk am i przewidywanej reformy wydają się być kwestie progów szkolnych (klas), które zależeć b ę d ą od predyspozycji intelektualnych ucznia i modernizacja matury (komisja egzaminacyjna spoza grona nauczycieli uczących w danej szkole).

Drugim aspektem przeprowadzenia reformy są m. in. następujące bardzo ogólne założenia:

- w ładza w szkole w inna być traktowana jako służba publiczna, a nie

dominanta silniejszego nad słabszym -

“taka szkoła; jaka władza”;

- przyjęcie powyższego kryterium w płynie na rozw ój indyw idualnych możliwości ucznia;

-'d z ie c k o m usi podlegać władzy zarówno nauczyciela, j ak i rodziców z tym, że traktowanej j ako pomoc decyzyj na i być

tej władzy posłuszne (posłuszeństwo - to wolna wola, akt wyboru), a nie uległe.

Granicę posłuszeństwa stanowi dialog;

- dialog powinien opierać się na prawdzie - “rozmowa nie może być mistyfikacją”;

- szkoła powinna rozwijać ucznia i być podporządkow ana je g o ta le n to w i i uzdolnieniom, a wychowanie polegać ma na pobudzaniu i ukierunkowaniu ucznia.

Innymi słowy szkoła ma przygotowywać do samowychowania czyli uczeń musi

poznać sam siebie i rodzić w sobie potrzebę w ysiłku w oparciu o cierpliw ość i wytrzymałość.

Przedstawione powyżej założenia są autorstwa dr. Stanisława Sławińskiego.

S p e c ja ln ie n ie p o d e jm u ję się skomentowania tych założeń, czy są one w naszej rzeczywistości realne, mniej realne, czy też już w swoim założeniu fałszywe.

Osąd pozostawiam Państwu.

wp

Zgodnie z przedświąteczną tradycją 22 grudnia wlILiceum Ogólnokształcącym im. Adama Mickiewicza odbyło się święto patrona szkoły. Z tej okazji odbyła się bardzo uroczysta akadem ia na którą przybyło oprócz uczniów i kadry n au c z y c ie lsk ie j, liczne grono emerytowanych nauczycieli i innych gości.

N a początku u roczystości rozstrzygnięto cztery konkursy. Pierwszy,

Patron Mickiewicz

wktórym wzięło udział 36 uczniów dotyczył pracy historycznej poświęconej epoce Adama Mickiewicza. W konkursie tym I miejsce zajęła Gabriela Konieczna z klasy Hic. Kolejne miejsce zajęli: Katarzyna Wantała, Joachim Jureczka (oboje IHd),

W “STUDIO TRS ART GALLERY”

w Raciborzu zaprezentowała na wystawie

“Monografiki”, swoje prace Małgorzata Karkosz.

Urodziła się w Chorzowie, obecnie mieszka w Katowicach. Pracuje jako n au czy cielk a w IX L iceum OgólnokształcącymwKatowicach. Studia ukończyła na Uniwersytecie Śląskim - filia w Cieszynie w 1984 r. na wydziale pedagogiczno-artystycznym, uzyskując, z wyróżnieniem, dyplom z malarstwa.

Zajmuj e się głównie malarstwem (olej, akwarela, gwasz) i rysunkiem. Zarówno malarstwo, jak i grafikę cechuje duża ekspresja wynikająca z emocjonalnego stosunku do przyrody.

Wernisaż Małgorzaty Karkosz

Oprócz malarstwa i rysunku zajmuje się kompozycj ami przestrzennymi (rzeźba) i półprzestrzennymi (płaskorzeźba) z gotowych elementów dostarczanych przez przyrodę (np. drewno wyrzucone przez morze).

Prezentowana wystawa je st spójna, je dnolita i przedstaw ia najnowszych sześćdziesiąc prac, wykonanych techniką op raco w an ą przez au to rk ę , b ęd ą cą

“kontrolowanym przypadkiem”. “To się dzieje, mówi artystka, inspiruje mnie, pobudza wyobraźnię i powoduje, że idę w jakimś kierunku. Widząc pewne formy,

Repertuar kina “Przemko”

6-9.01. “Indochiny” - Francja reż.

Regnis Wagnier w roli głównej Catherine Deneuve

Indochiny lata 30. Piękna Francuzka i jej adoptowana córka, Wietnamka, darzą uczuciem jednego mężczyznę - młodeggo francuskiego oficera. Wybucha skandal...

Seanse: 16.30 i 19.00

13-18.01. “Bohater Ostatniej Akcji” - USA reż. John Mc Tieran w roli głównej Arnold Scharzenegger.

Jedenastoletni chłopiec przenosi się ze świata rzeczywistego w fikcyjny świat dużego ek ra n u , p ełn eg o nieprawdopodobnych przygód.

Seanse: 17.00 i 19.00

20-25.01 “Na krawędzi” reż. Renny Marlin w roli głównej Sylwester Stallone.

Góry Skaliste. Gabe Walker pracuje w górskim pogotowiu. Ratuje ludziom życie z czasem ich pieniądze.

Seanse: 17.00 i 19.00

28.01-1.02 “Zły porucznik” USA reż.

HerveyKeitel wroligłównej AbełFerrara.

Naj większy filmowy skandal ostatnich lat. B ohaterem film u je s t tytułowy poruczniknowojorskiej policji prowadzący

“nietypowy”, jak na stróża prawa, tryb źycia-uprawiahazard, używa narkotyków, ma długi. Film tylko dla widzówdorosłych.

Seanse: 17.00 i 19.00.

A

kształty doszukuję się w nich jakichś znaczeń, rzeczywistości. Powstają formy, które mogą mieć odniesienie do przyrody”.

Przyroda zresztą jest ciągle obecna w jej dokonaniach. Jest ona niew ątpliw ie inspiracjąpodejmowanych działań. Widać to również w pracach prezentowanych na wystawie.

Bardzo ważnym elementem w tym co artystka robiła i robi jest interpretacja, gdzie tw órczość prezentow ana je s t niejednoznacznie treściowo i tak też może być odczytyw ana przez o dbiorcę, pozostawiając widzowi duży margines w postrzeganiu i rozumieniu tej sztuki, czuciu jej. Prezentowane obrazy, w większym lub m niejszym sto p n iu , n a w ią z u ją do rzeczywistości.

Wystawa będzie czynna do 16 stycznia 1994 ' r . w “ STU D IO TRS ART GALLERY” ul. Długa 13 w godzinach 11.00-18.00 od poniedziałku do piątku, w

soboty 11.00-15.00. A

Izabela Grabowska (IHc) i Anna Bogdanik (Ula). Po raz pierwszy rozstrzygnięto konkurs na pracę plastyczną ilustrującą tw órczość A dam a M ickiew icza. Do konkursu zgłoszono 25 prac. Zwyciężył rysunek pt. “Lilie” autorstwa Zofii Kurzej i z klasy Ib. Kolejne miejsce zajęły: praca pt. “Zjawa” autorstwa Wioletty Riedel (IV b ), “ Ś w ite z ia n k a ” au to rstw a Aleksandry Bujko i Joanny Grabiniok z klasy Ib, dodatkowo wyróżniono pracę Mirosława Barcika zklasy Ib zatytułowaną M ic k ie w ic z n ad k sią żk ą . K onkurs recytatorski dla klas I w którym brało udział 14 osób wygrała Zofia Kurzeja ( zaś tuż za nią znalazły się AgnieszkaNamysł (la) i Anna Wąsik (Ib). Po tym konkursie nastąpiło rozdanie nagród i recytacje laureatów. P o rozdaniu nagród uczniowie Wojciech Szulich i Ilona Szklarz pod opieką nauczyciela języka polskiego Herberta Dengela przeprowadzili konkurs pt. “ Wiem wszystko o Mickiewiczu”.

Największą wiedzą wykazała się Helena Rzepka z klasy Elb. Nagrodzono również Justynę Dominik z klasy m d i Izabelę Grabowską z klasy Hic.

Po konkursach rozpoczęła się bogata część artystyczna uroczystości. Uczniowie pod opieką nauczycielki języka polskiego Joanny Szpili wystawili inscenizację ‘Tana Tadeusza”. Warto zaznaczyć, że uczniowie wystąpili w strojach wypożyczonych z Teatru im. Jana Kochanowskiego wOpolu.

Przy tej okazj i wyróżniono cztery naj lepsze kreacje aktorskie: Aleksandry Dradrach (IVe), Wojciecha Gdesza (Hic), Pio'">

Otlika (la) i Tomasza Wystyrka (IVd).

inscenizacji zaprezentował się Zespół Taneczny “Strzecha” pod opieką Aldony Krupy, absolw entki II LO. Strzecha zaprezentowała tańce narodowe maj ąc przy okazj i nadziej ę znalezienia wśród uczniów chętnych do występowania w zespole. Na k o n iec w y stą p ił ch ó r szkolny pod kierunkiem ks. Piotra Burczyka. Swoją obecnością zaszczycił całą uroczystość święty Mikołaj, który rozdał uczniom słodycze.

Warto zaznaczyć, że cała uroczystość od b y ła się d zięk i zaangażow aniu nauczycieli: Krystyny Kalwala, Kornelii Herud, Aleksandry Kędzierskiej, Jolanty N ow ak, A liny K a p u śn ia k , L eszka Wyrzykowskiego i Leszka Boczonia.

G.W.

Harcerskie kolędy

W pierw szy dzień po św iętach biertułtowski kościół Wniebowzięcia NMP zapełnił się harcerskim i mundurami.

Tradycyjnie już wodzisławscy harcerze wyznaczyli tam sobie świąteczną zbiórkę.

Spotkali się przy stajence, by złożyć sobie bożonarodzeniowe życzenia i wspólnie śpiewać kolędy. Przez całe święta w

kościele w Biertułtowach koło stajenki paliła się świeca z betlejemskim ogniem przywiezionym przez harcerzy. W ielu parafian zapalało od tej świecy adwentowe lampiony zanosząc płomień z Sanktuarium Narodzenia wBetlejem do swoich domów.

(M.J.)

rri n o w i n y

1 ą I RACIBORSKIE

(5)

Racibórz

M IGAW KI Z SESJI

Przedświąteczna środa była dniem ostatniej w ’93 roku sesji Rady Miejskiej w Raciborzu. Termin, z uwagi na ostatnie gorączkowe przygotowania do Świąt, nie był siłą rzeczy najlepszym czasem do dyskusji nad sprawami miejskimi, ale do ostatniej chwili czekano na konkretne informacje “z góry”, by móc zdecydow ać o losie szkół podstawowych w naszym mieście.

Datamiala i sw oje dobre strony: chyba po raz pierwszy' udało się zamknąć obrady przed godziną piętnastą.

Oczywiście tem atem dom inu­

jącym było ewentualne przejęcie przez gminęadministrowania szkołami. Chociaż nikt nie mial złudzeń co do wyników glosowania nad stosowną uchwałą, głosów w dyskusji nie brakowało. Najciekawsza wydała mi się w ypow iedź radnego Kunickiego - przewodniczącego Komisji O św iaty. C h o ciaż p rz e d sta w ia ł on

^ ł o w i s k o k o m isji o p tu ją ce j za pfeejęciem szkól, wszystkie przytaczane przez niego argumenty uzasadniały coś zupełnie przeciwnego.

Pozostali radni też rozdzierali szaty z powodu sw'ej decyzji, ale nie widzieli innej rady, ja k pozostawić szkoły na garnuszku państwa. Innego zdania był jedynie Adam Dzynd ra, który podzielaj ąc obawy rajców' o stan budżetu, był przekonany, że sprawa ma tak dalece polityczny wymiar, że należy walczyć o samodzielność gmin i podjąć ryzyko przejęcia szkól.

© Przy okazji dyskusji o szkołach rozgorzała w ielce polityczna debata.

Poziomem zbliżona była do krwistych polemik znanych nam z sali sejmowej.

Najbardziej oberwało się obecnej koalicji rządowej: Jan Kuliga - “czujemy się

’f i k a n i . To, co ten rząd robi, to zwykłe oszustwo, krzywdę robimy raciborskim dzieciom”. Prawdziwe inwektywy padały pod adresem liberałów: Kunicki - “to liberałowie puścili ten kraj z torbami”.

Radny Niemiec obwiniał za to i aktualny rząd i poprzednie, solidarnościowe.

Obecnej ekipy rządowej nie było komu bronić, za to partyjni liberałowie aż rwali się do walki. Zamknięto im j ednak usta...

P R O JE K T ” w ykonanie P lanu S zczegółow ego Z agospodarow ania Przestrzennego Centrum Miasta Raciborza.

Prace zmierzająjużku finałowi i na lutową se sję p rzew id zian o deb atę nad zatwierdzeniem przez Radę ostatecznej

I to najzupełniej demokratycznie: mimo sprzeciw ów Przew odniczący przegłosował w n io se k rad n eg o T rz ęsim ie ch a o zamknięcie dyskusj i, argumentowany tym, że w kracza ona na aż nadto

“ n ie m ie js k ie ” tory. W iększość była za.

Wprawdzie już bez emocji, tym nie mniej z uw agą, wysłuchano informacj i pani architekt I. Affanasowicz na temat generalnej koncepcji rozwoju centrum Raciborza. Zarząd Miasta zlecił swego czasu spółce cyw ilnej “ AGO -

P u *

wersji.

Na tej sesji radni zapoznali się z ogólnym i założeniam i i ideą, ja k a przyświecała architektom opracowującym nową wizję raciborskiego Śródmieścia.

Z w raca uw agę p rzed e w szystkim funkcjonalny podział stref w Centrum, dostosowanie zabudowy i wystroju do potrzeb i skali ludzi mieszkających, bądź przybywających do miasta, dbałość o h arm o n ię m ie jsk ieg o krajobrazu.

Zaskakująca i ciekawa dla laika jest zasto so w an a tu id ea “w e n ty la c ji”

m ia sta p oprzez system

“k o ry tarzy ” , którym i zam ierza się uczynić odpowiednio rozplanowane tereny zielone. Mnie osobiście najbardziej spodobał się pomysł poprawienia widoku miasta od strony Mostu Zamkowego na O drze poprzez tw orzenie ry su n k u panoramy starówki na zasłaniających ją elew acjach bloków (p atrz rycina).

Zainteresowani szczegółami mogą się z nimi zapoznać wUrzędzie Miejskim, albo sięgając do specjalnego wydawnictwa, które niebawem zostanie rozprowadzone w nakładzie 5 tysięcy egzemplarzy.

Jedna tylko gorzka uwaga nasuwa mi się nieodparcie. Nie kwestionując rangi pierw szego po w ojn ie tego typu przedsięwzięcia, warto zauważyć, że znowu, następnej ekipie starcza impetu, by zająć się tylko centrum miasta, obrzeża traktując po macoszemu. Najmniej to jest może widoczne w tym przypadku. Bardziej na co dzień, przy bieżących remontach domów, nawierzchni czy oświetlenia.

Każda prawie władza w tym mieście zaczyna tak samo. Potem kończy się epoka lub kadencja... i historia się powtarza. A może by tak wzorem dobrej gospodyni zaczynać od wymiatania kątów?

© Na zakończenie se sji ja k b y powiało nostalgią. I to nie tylko z powodu Świąt i końca roku nastrajających do refleksj i. Przy okazj i planowania tematyki przyszłorocznych sesji jednoznacznie przypomniano sobie o tym, że czas tej Rady już prawie się wypełnił. Wniosek radnego Dyjakona, by ta ostatnia sesja miała bardziej uroczysty charakter wszyscy przyjęli bardzo ciepło.

gl

Wodzisław

U

C z e r w o n e ” M erced esy ?

Chęć przejęcia wodzisław skiego Oddziału Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej wyraziła firma Euro-Favorit Pinior. Właściciel firmy zadeklarow ał, że transport m iejski będzie wykonywał autobusami firmy Mercedes i to taniej niż dotychczasowy przewoźnik czyli PKM Jastrzębie. Decyzję, czy propozycja ta zostanie przyjęta podęj mie Międzygminny Związek Komunikacyjny. Firma Pinior przeprowadziła rozmowy z. Zarządem Mjasta. Odbyło się także spotkanie z pracownikami wodzisławskiego Oddziału PKM-u.

Przedstawiona władzom miejskim przez w łaściciela firmy wizja je s t bardzo

Skradzione samochody

marka kolor nr rejestr. data miejsce kradzieży

1 Mercedes 300 D czarny KCA 04 84 (PL) îo .x n

2. Mercedes 300 E biały MNA 517(D) 25.XI 3. Mercedes 124 T zielony MHT 92 (D) 21.X 4. Mercedes 250 D czarny KTY 65 00 (PL) 29.X 5. Mercedes 250 D brązowy KCU 93 04 (PL) 23.X 6. BMW 524 TD czerwony FMK 673 (D) 25.X 7. BMW 318 i niebieski KOIłN 835 (D) 25.X

8 BMW 520 czarny EJ 410(D) 23.XI

9. Peugeot 309 czerwony KDN 78 25 (PL) 27.XI 10. FSO 1500 zielony KDK 26 16 (PL) 24. XI 11. FSO 1500 biały KTV 11 15 (PL) 16/17.Xn

12. Polonez grafitowy KDN 76 60 (PL) 16/17.Xn ul. Zamoyskiego 13. Polonez bordo KCC 54 27 (PL) 16/17.xn ul. Lotnicza 14 . Volkswagen Golf S-AS-323 (D) 22/23.XÜ ul. Lotnicza

obiecująca. Pan Pinior zadeklarował, że znacznie podwyższy się komfort usług komunikacji miejskiej. Jeśli dojdzie do p o ro zu m ien ia w sp raw ie przejęcia wodzisław skiego PKM-u firma sprowadzi kilkuletnie autobusy marki Mercedes (rok produkcji 1984-85). Samochody te mają być ekologicznie czyste - nie będą tak bardzo truć jak dotychczas eksploatowane Dcarusy i Jelcze. Ponadto w dni świąteczne i wolne od pracy będą wykorzystywane mniejsze autobusy, co również spowoduje zmniejszenie zanieczyszczenia środowiska oraz obniżenie kosztów. Firma Pinior deklaruje, że usługi przewozowe będzie świadczyć o 10% taniej niż PKM Jastrzębie.

Mogłoby to wpłynąć na zmniejszenie w ydatków z m iejskiego budżetu na komunikację.

Na przejęciu PKM-u w prywatne ręce m ają także skorzystać pasażerowie.

Autobusy zostaną wyposażone w głośniki, przez które pasażerowie będą informowani o kolejnych przystankach. Ponadto łączność uruchomiona między autobusami a bazą pozwoli łatwiej kontrolować ruch i w razie awarii szybko wymienić zepsuty autobus na inny.

Firma Pinior deklaruje także, że podniesie zarobki pracownikom wodzisławskiego oddziału PKM-u.

Zarząd Miasta j ako warunek przejęcia k o m u n ik a cji m ie jsk iej postaw ił zatrudnienie całej załogi wodzisławskiego PKM-u oraz zagwarantowanie, że przez rok nie będzie żadnych zwolnień z pracy.

Ponadto na spryw atyzow anie wodzisławskiej komunikacji miejskiej muszą zgodzić się wszystkie związki zaw odowe działające w Oddziale PKM-u.

Władze miejskie chcą by firma Euro- FavoritPinior zagwarantowała utrzymanie dotychczasowego poziomu płac oraz podw yższenie poziom u usług.

Wyglądałoby na to, że postawione warunki Pinior chce wypełnić.

Jednak załoga PKM-u jest ostrożna.

Podczas spotkania z przedstawicielami władz miejskich i właścicielem firmy można było usłyszeć bardzo różne opinie.

W ielu p racow ników obaw ia się prywatyzacji. Z drugiej strony żywe były obawy przed kapitałem zagranicznym i ekspansją jednej z firm transportowych z Zor będącej własnościąNiemca. Niektórzy więc twierdzili, żejeśli już ktoś ma przejąć wodzisławski PKM to niech to będzie lepiej Pinior. Jeśli załoga PKM-u zgodzi się na prywatyzację, to Zarząd Miasta najprawdopodobniej również wypowie się pozytywnie w tej sprawie. Ostateczną decyzję o prywatyzacji W 'odzisławskiego Oddziału PKM-u władny je st podjąć Międzygminny Związek Komunikacyjny z siedzibą w' Jastrzębiu-Zdroju. Jednak uchwała Zarządu Miasta Wodzisławia Śląskiego będzie wytyczną dla władz Związku. Być może więc mieszkańcy Wodzisławia będą jeździć prywatnymi

“czerwonymi” autobusami i to marki

“Mercedes”.

(jak)

NOWINY

RACIBORSKIE

(6)

Kopalnia “M arce! ”

Czy będzie turbina gazowa?

O planach zbudowania przez kopalnię

“Marcel” w Radlinie turbiny gazowej mówi się od dawna. Byłoby to najlepsze wykorzystanie gazu koksowniczego produkowanego przez koksownię “Radlin”

- szczególnie teraz, po przestawieniu o d biorców kom unalnych w całym Wodzisławiu na gaz ziemny. Turbina gazowa produkująca energię elektryczną to n a jk o rz y stn ie jsz e , te ch n ic zn ie rozw iązanie ze względu na wysoką spraw ność. D w u letn ie rozm ow y i negocjacje w sprawie zakupu turbiny do tej pory nie doprowadizły do realizacji tego pomysłu. Wszystko jest uzależnione od modemizacj i koksowni “Radlin”, która ostatnio stoi pod znakiem zapytania.

Jak mówi Marian Habram - główny in ży n ier ele k tro c ie p ło w n i kop aln i

“ M a rc e l” , po p rz e sta w ie n iu sieci k om unalnej na gaz ziem ny do zagospodarowania jest 10-12 m 3 gazu koksowniczego na godzinę. Z tej ilości gazu można by uzyskać 16 MW mocy elektrycznej, przy zastosowaniu turbiny gazowej. Natomiast spalając ten gaz w

kotle-otrzymujemy tylko 10-12MW. Jest to więc, jak widać rozwiązanie o wiele bardziej efektywne. Stąd też kopalnia jest zainteresowana zainstalowaniem turbiny gazowej. Zostało już nawet opracowane studium wykonalności tej inwestycji. Do jej realizacji potrzebna byłaby kwota 200 mld zł. Kopalnia sama nie byłaby w stanie pokryć kosztów turbiny. Sprawę tę sygnalizowano już w różnych miejscach.

Swoją ofertę przysłał m.in. szwedzki koncern ABB. Delegacja z kopalni była nawet w Szwecji. Okazuje się, że obecnie wytwarzany przez koksownię “Radlin” gaz jest zbyt zanieczyszczony. Nie może być więc spalany w turbinie gazowej. W dość krótkim czasie tu rbina wymagałaby remontu. Nic więc dziwnego że Szwedzi nie zgadzają się na zamontowanie turbiny w takich warunkach. Obecnie w 100 m5 gazu jest 400-500 g. zanieczyszczeń. Aby można było go używać w turbinie w 100 m3 zanieczyszczeń nie powinno być więcej niż 2 gramy.

Różnica jest więc jak widać wprost kolosalna. Obecnie koksownia nie jest w

stanie oczyścić produkowanego gazu, tak aby odpowiadał on tym wymaganiom.

Między kopalnią a koksowniąprowadzone są od daw na rozm ow y w spraw ie wykorzystania gazu. W pierwszym etapie gaz koksowniczy po odsiarczeniu może być wykorzystany w kotłach. W przypadku modernizacji koksowni o której mówi się

już od ponad dwóch lat gaz byłby na tyle czysty, że można by go spalać w turbinie.

Do wykorzystania byłoby nawet do 36 tys.

m3 gazu na godzinę. Turbina mogłaby więc produkować duże ilości energii elektrycznej.

Gaz koksowniczy po odsiarczeniu może być używany do spalania w kotłach elektrociepłowni kopalni “Marcel”.

Jest to rozwiązanie gorsze niż turbina gazowa ale lepsze niż spalanie gazu w

“pochodniach”.

(jak)

Muzeum

Być może za kilka dni raciborskie Muzeum Regionalne będzie eksponować część swoich zbiorów w wyremontowanym budynku ekspozycyjnym przy ul. Chopina.

Remont tego budynku rozpoczął się w roku 1984 tuż po zakończeniu renowacji kościoła św. Ducha, gdzie dziś oglądać można większość zbiorów. Wszystkie prace do roku 1990 finansowane były zFunduszu Rozwoju Kultury. Kiedy fundusz ten przestał istnieć raciborskie Muzeum miało przejść pod opiekę wojewody, który miał finansować remont budynku. Władze miejskie zadeklarowały jednak swą pełną

-P isa łe m ju ż o O dd ziałach Gospodarki Mieszkaniowej Nr 1 i 2.

Pozostało mi jeszcze odwiedzić OGM Nr 3 przy ul Kolej ow'ej, co też przed świętami uczyniłem . Z rozm owy z z a stę p cą kierownika panem Marianem Wilkiem wywnioskowałem, że Oddział ma dobre wyniki. Zatrudnia 11 fachowców, którzy czuw ają nad spraw nością urządzeń grzewczych, nad bieżącym utrzymaniem zasobów mieszkalnych, dostawą wody i energii do mieszkań. Wyposażenie domów w domofony wynosi tu już 75%. Jest to dobra inwestycja. Zmniejszyła się w znacznym stopniu dew astacja klatek schodowych, drzwi, oświetlenia. Złodzieje mają zamknięty dostęp do piwnic. Nie brak też w rejonie OGM nr 3 kłopotów z mieszkańcami. M.in. niektórzy lokatorzy, aby uzyskać w yższą te m p e ra tu rę ogrzewania samowolnie spuszczają wodę z grzejników', co w efekcie powoduje zaburzenia w ogrzewaniu w całym bloku i konieczność żmudnej regulacji przez fachowców. Tacy niesforni lokatorzy zamieszkują m.in. przy ul. Mickiewicza 15-19b, ul. Drzymały 2,4,6,1,3. Sporo też w rejonie lokatorów zalegających z czynszami, nawet od 4-5 lat. W sumie zadłużenie wynosi tu miliard 396 min. zł.

Tych pieniędzy oczywiście gospodarce miejskiej brakuje. Niejedne braki, usterki w m ieszkaniach można by wcześniej usunąć. Z aż ale n ia , in te rw e n c je od mieszkańców? Są, oczywiście. Dotyczą najczęściej przeciekających dachów. Ekipa naprawcza w miarę możności szybko je usuwa. Teren działania Oddziału obejmuje głównie śródmieście. Stąd budynki, ulice, chodniki, zieleńce itp. znajdują się w pierwszym polu obstrzału. Ma też Oddział śliczną wizytówkę w postaci odnowionej ulicy Długiej. Utrzymanie ładu i porządku kosztuj e tu szczególnie wiele trudu i pracy.

Ostatnio odnowiono elewacje budynków przy ul. M ick iew icza (od PI.

Dworcowego), aktualnie pracuje się na ścianach przy ul. Drzymały. Do zimy OGM nr3 przygotowany jest dobrze, jak powiada pan Marian. Ostatnia próba zimy wypadła

zresztą nieźle. Chuliganów i wandali, którzy niszczą co jedni zbudowali, jest na rejonie też spor. Np. 16 grudnia postawiono przed gmachem Oddziału choinkę. Na drugi dzień już były rozbite żarówki.

. Przed kilku dniami wysyłałem na Poczcie Głównej list ekspresowy (15 tys.

zł.). Z mieszaną wiarą w ów “ekspres”

wrzuciłem list do skrzynki wholu. Na niej napisane jest:...’’Listy wyjmuje się...” i nic dalej. Zapytałem więc urzędniczkę w okienku “Kontrola”, czy z tej skrzynki wybiera się też listy, względnie kiedy?

Odpowiedziała “co godzina”. Uwierzyłem, choć wolałbym mieć napisane czarno na białym, a raczej na czerwonym, że listy wybiera się co godzinę. Zawsze to co jest napisane mocniej obowiązuje.

Takiego zagęszczenia ulic i placów w mieście, jak w ubiegły targowy czwartek jeszcze nie widziałem. Sam pojeździłem wkółko po centrum i nie znalazłem dziury, aby wstawić auto, dopiero udało mi się przy dworcu, a musiałem iść po kilka paczek lekarstw do apteki w Rynku.

Pamiętajmy, że prócz gości z Zachodu, przybyło nam jeszcza aut z Opawskiego.

Ale nie narzekam y, “ Gość w dom, Bóg w dom ” , w szystkim je ste śm y radzi. Ze było sporo wykroczeń drogowych nie pisanych, przez cały czwartek za to słuchano w kościołach spowiedzi, więc można to było i tą drogą załatwić.

M ia n o w icie, nag o to w an o żłóbek, przyniesiono siano,-przyprowadzono wołu i osła. Uczczono prostotę, wysławiono ubóstwo, podkreślono pokorę, i tak Greccio stało się jakby nowym Betlejem.

Noc stała się widna jak dzień, rozkoszna dla ludzi i zwierząt. Przybyły rzesze ludzi ciesząc się w nowy sposób z nowej tajemnicy. Głosy rozchodziły się po lesie, a skały odpowiadały echem na radosne okrzyki (...). Święty Boży stal przed żłobkiem, pełen westchnień, przejęty czcią i ogarnięty przedziwną radością. Ponad żłóbkiem kapłan odprawił uroczystą Mszę św ., d oznając now ej p o ciech y .”

Owym “ św iętym B ożym ” był św. Franciszek z Asyżu. To on polecił przygotować żłóbek - pierwszy żłóbek Pana Jezusa wr historii chrześcijaństwa.

. W okresie świąt miło nam stanąć przed stajenką w kościele i rozważać misterium Bożego Narodzenia. Podziwiam stajenkę w kościele u OO Franciszkanów na Płoni. Ile w niej zawartej treści, ile pow agi, ile wesela? A stawiają ów żłobek Franciszkanie na Płoni już od 1946 roku.

Skąd się owe stajenki, żłobki biorą? W

“Życiorysie św. Franciszka z Asyżu” (Br.

Tomasz z Celano) czytamy m.in.: “Działo się to w małym włoskim miasteczku Greccio, w noc wigilijną 1223 r.: Nastał dzień radości, nadszedł czas wesela.

Przybył święty Boży i znalazłszy wszystko przygotowane, ujrzał i ucieszył się.

,W kościele pw. św. Paschalisa zobaczyłem wzruszaj ący dowód dziecięcej wiary, dziecięcego przygotowania do Bożego N aro d ze n ia. N a dużym, tekturow ym drzew ku pozaw ieszano mnóstwo, ba setki papierowych serduszek, namalowanych i wyciętych rączką dziecka.

Na tych serduszkach napisy i nazwiska np.

"Kasia Machowska kl. I", "Justyna Gocyła kl. I - posprzątałam zabawki", “Franica Marek kl. IVb - pomlełem kawę”, “Dawid Solich IVb - Pomagałem tatusiowi w pracach domowych”, “Justyna Kubek - przedszkolak”, “Olek Frydryszek lic - Podlewałem kwiaty” itd. itd. - cały, piękny plon rorat. Z zapisów dowiadujemy się ile to dobrych, serdecznych uczynków sprawiły dzieci. Brawo dzieci z Płoni!

Zacnym C zytelnikom "Zapisków "

Szczęśliwego Nowego Roku życzy

"przechodzień" Antoni Klima

w nowym lokum

gotowość do finansowania tych prac. W ten sposób Muzeum w Raciborzu pozostało w gestii samorządu.

Budynek przy ul. Chopina stanowi dziś także zagadkę historyczną. Nikt nie jest w stanie dokładnie określić co się w nim kiedyś znajdowało. Jego budowlę rozpoczęto prawdopodobnie w połowie XIX wieku. Jedna z hipotez mówi, że znajdował się tam tzw. “Jeschke Haus” w którym miał kiedyś koncertować samLiszt.

Inna z hipotez mówi, że w budynku f " * m ieściła się szkoła ewangelicka i....

“Jeschke Haus” miał się znajdować w miejscu dzisiejszego RDK-u.

Mimo, że remont trwa aż od roku 1984 to dopiero w zimie w roku 1990 rozpoczęto właściwe prace. Na początku budynek zamknięto, w roku 1991 otynkowano, wyrem ontowano podłogi, wykonano instalacje elektryczne. Właściwy remont zakończono w roku 1992,odtegomomentu popraw ia się jed y n ie “niedoróbki” . Dodatkow o rozpoczęto w yposażanie w n ętrz , czyli sz a tn i, m agazynów.

Wybudowano ścianki działowe w salach ekspozycyjnych, poddano konserwacji zabytkowe drzwi posesji. Przez cały ten okres Muzeum w Raciborzu przeznaczało na remont ponad połowę sw'oj ego budżetu.

W nowym budynku znajdzie swe miejsce biblioteka muzealna, pracownia fo to g ra ficz n a i rep ro d u k cy jn a . W magazynach przechowywane będą obrazy i eksponaty z dziedziny etnograf Raciborzanie wnowych salach będąmog.i obejrzeć dwie zasadnicze wystawy:

etn o g ra ficz n ą, za ty tu ło w a n ą “ Rok obrzędowy na Ziemi Raciborskiej” i archeologiczną pt. “ Od p radziejów człowieka po średniowieczny Racibórz”.

Eksponow ane b ęd ą także narzędzia dentystyczne pochodzące z prywatnych zbiorów rodziny Sterańczak.

Do w ykonania pozostało jeszcze pomalowanie elewacj i i zagospodarowanie w nęki m iędzy budynkam i. W edług perspektywicznych planów wnęka ta ma służyć jako poczekalnia dla szkolnych wycieczek. Warto również zaznaczyć, że nowy budynek został wyposażony w nowoczesną instalację przeciwpożarową działającą na zasadzie czujek izotopowych oraz w instalację antywłamaniową.

G.W.

H ) u n i t tri t/clt eh m ila eh u t r a t y etdon U u rtuliciiuf iiu/runcy te r d e e x n e y o un p ó te a u e iu

p . (/einexewsUim

ild a d a ią d tu eei i o p ie k u n o w ie tc lO U nti orem extordtouùe. JC h d m O lintpiĄ & ujU a "So k ó ł".

(Htüé d z ie li n as o d leq lo íé^ serpent i n iy ilą jesteśm y x. lO a m i.

NOWINY

RACIBORSKIE

(7)

Krzanowice

M IGAW KI W TEM ACIE ASPEK TÓW

NIE MYŚLĘ.

A JESTEM

N ow om ow a - j a k ję zy k o zn a w c y określili sp e cy ficzn y styl tzw. działaczy epoki m inionej, w cale to a w cale nie poszła w za p o m n ie n ie wraz ze sw ym i propagatoram i. N abrała je d y n ie nieco innego, rzec b y m ożna schyłkow ego charakteru.

Podczas, gdy wcześniej uczeni, a nawet zwykli śmiertelnicy mogli łatwo ustalić źródło, bo nurt miał swe chronoligiczne odmiany np: późny Gomułka, wczesny Gierek itd, to teraz rzecz się na tyle skomplikowała, że podziały przebiegają także w poprzek dziejów odkrywając

bogactwo odmian środowiskowych (np.

byznes), regionalny (patrz: warszawka) a naw et u w zg lę d n ia jąc y ch szczeble administracji Rzeczpospolitej (łatwe do uchwycenia różnice pomiędzy stylem Pana Prezydenta a Urzędów Wojćwódzkich).

Ze wszech miar pożądany pluralizm nie ominął także nowej zupełnie formy administracji publicznej - samorządów.

Dorabiają się one z wolna własnej składni, znaczeń i związków frazeologicznych i miewają na tym polu całkiem niezłe wyniki. Z moich osobistych obserwacji wynika, że zdecydowanie przoduje tu

ad m in istra cja gm inna K rzanow ic z Wójtem, jak przystało, na czele.

A p e lo w a ć w a sp e k c ie

Z n an a ju ż czytelnikom z wcześniejszych artykułów na naszych łamach (Wrota do Europy, Do Wiednia bliżej) sprawa remontu drogi łączącej Pietraszyn ze światem (poprzednia na sk u te k w ybudow ania p rze jścia granicznego została zamknięta) nabiera nowych rumieńców. Mimo, że podczas uroczystego otwarcia przejścia Wojewoda o b ie ca ł sfin an so w a n ie tego przedsięwzięcia przez Urząd Wojewódzki, do dziś nie ma odpowiedzi na pismo Zarządu Gminy wysłane 5 listopada.

Rydułtowy

K o m is a r ia t P o lic ji w R y d u łto w a c h z o s t a ł u tw o r z o n y p o n a d r o k te m u . D o j e g o p o w s ta n ia p r z y c z y n i ł y s ię s ta r a n ia r y d u łto w s k ic h w ła d z m ie js k ic h , k tó r e w s p o m o g ły n o w o p o w o ła n ą j e d n o s t k ę p o lic y j n ą . O o c e n ę p ie r w s z e g o ro k u d z ia ł a n ia K o m is a r ia tu piR y d u ł to w a c h p o p r o s i l i ś m y j e g o K o m e n d a n ta J a ck a W ycika.

znich przyszła do Komisariatu bez żadnego przeszkolenia. Jednak wszyscy już te przeszkolenia ukończyli. Tylko część - Czy powołanie Komisariatu Policji

w Rydułtowach przyczyniło się do poprawy bezpieczeństwa w tym mieście?

- Dla policji jeden rok to zbyt krótki okres czasu, by dokonać pełnej oceny.

Jednak już teraz widać, że ta jednostka była bardzo potrzebna dla mieszkańców' miasta. Komisariat jest czynny całą dobę, tak więc po pomoc policj i można się zgłosić o każdej porze dnia i nocy. Nie trzeba jeździć z każdą spraw'ą do Wodzisławia i czekać na pomoc Komendy Rejonowej. W 1975 r. po u tw o rz e n iu w ielk ieg o Wodzisławia zlikwidowano posterunek MO obejmujący swoim działaniem teren Rydułtów. Później utworzono Komisariat Policji w Pszowie, któremu podlegały rów nież R ydułtow y. W odczuciu mieszkańców odległość Komisariatu od Rydułtów pogorszyła stan bezpieczeństwa w tej dzielnicy. W 1990 r. zlikwidowano Komisariat w Pszowie Powstał wówczas

^ B s te r u n e k p o lic ji lo k a ln ej w R y d u łto w ach , k tó ry d z ia ła ł do 1 października 1992 r. Wtedy to powołano Komisariat Policji w Rydułtowach. Jego u tw o rzen ie było bardzo zasadne.

R ydułtow y sta n o w ią d ru g ą strefę zagrożenia na terenie wodzisławskiej KRP - zaraz po centrum Wodzisławia. Notuje się tu bardzo dużo wykroczeń. Przez wiele lat teren Rydułtów był zaniedbany pod względem policyjnym - rozpoznanie elementu przestępczego było słabe. Policja d ziała ła tu na za sa d zie pogotow ia ratunkowego - interweniując gdy się coś w ydarzyło. P ra ca p rew en c y jn a i rozpoznawcza była słaba. Po utworzeniu Komisariatu to się zmienia. Nie wszystko jeszcze wygląda tak jak powinno - ale jest już lepiej.

- Ocenia się, że dopiero po trzech latach służby p olicja n t sta je się pełnowartościowym funkcjonariuszem.

Natomiast załoga Komisariatu to w większości młodzi policjanci. Jak sobie radzą w tej służbie?

- Około 60%załogitopolicj anci j eszeze w okresie służby przygotowawczej. Część

pracow ników ' K o m isa riatu to funkcjonariusze z dośw iadczeniem . Pozostali - ich młodsi koledzy - wciągnęli się w policyjną robotę poznając tajniki tej pracy. D zięki tem u polepszyło się ro zpoznanie środow iska m arginesu społecznego na naszym terenie działania.

Dużym zaskoczeniem był dla nas fakt, że wiele przestępstw na terenie Rydułtów popelniająnieletni. Około 40% wszystkich czynów' przestępczych jest ich dziełem.

Niektórzy z nich nie ukończyli nawet 13 lat. Sporo je s t rów nież przestępstw przeciw ko rodzinie, ja k niepłacenie alimentów czy znęcanie się. Zony jednak bardzo często wycofują złożone skargi.

- Jakie widzi pan m ankamenty pracy policyjnej na terenie Rydułtów?

- Wiele problemów wynika z tego, że zniknęli dzielnicowi. Kiedyś w większości jednostek zlikwidowano etaty dzielnico­

wych. Z tego powodu pogorszyło się rozpoznanie środowiska przestępczego.

Dzielnicowy miał rozeznanie w swoim terenie. Częściej odwiedzał zagrożone rodziny zap o b ie g ają c w ielu p rze­

stępstwom.

Obsada etatowa Komisariatu jest zbyt szczupła - jest nas za mało. Odbija się to szczególnie na pracy prew encyjnej.

Staramy się o zwiększenie ilości etatów - ale to zależy od władz wyższych.

- Jakich poważnych przestępstw dokonano na teren ie Rydułtów w minionym roku?

- Do najpoważniejszych odnotowanych przestępstw ' należą dw a pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Jedno z nich dotyczyło małego dziecka pobitego przez w łasnego ojca. P onadto na teren ie Rydułtów wydarzyło się kilkanaście rozbojów. Bardzo spektakularne były o k o liczn o ści n ap a d u na ta rta k w Rydułtowach. Zam askowani sprawcy ubrani w kominiarki i wyposażeni w broń gazową sterroryzowali stróża i włamali się

O G ŁO S ZE N IA DROBNE

Stare KSIĄŻKI, MAPY, WIDOKÓWKI - kupię skr. poczt. 185 Racibórz.

Sprzedam SAMARĘ 1300 rokprod. 1991. Racibórz tel 34-50

K o m isa r ia t p o r o k u

do pomieszczenia kasowego. Rozpruli kasę zabierając z niej kilkadziesiąt milionów złotych.

- Jakie sukcesy w policyjnej pracy odniósł Komisariat w pierwszym roku swojego działania?

- M amy w ysoką w ykryw alność najniebezpieczniejszych przestępstw - wynosi ona 70%. Udało się nam wykryć kilka grup nieletnich dokonujących czynów przestępczych. Stało się to możliwe między innymi dzięki oddelegowaniu jednego z pracowników'do zajmowaniasię spraw'ami n ie letn ich . Pozw oliło to na lepsze rozpoznanie środowiska. Jedna z wykrytych grup licząca 6-7 osób miała na swoim koncie kilkadziesiąt włamań do pojazdów na terenie Rydułtów, Rybnika i Radlina.

Inne ujęte grupy małolatów dokonywały od k ilk u n a stu do k ilk u d z ie się c iu drobniej szych przestępstw - jak kradzieże, włamania do piwnic i kiosków.

Policjanci z naszego Komisariatu brali udział w zabezpieczaniu imprez masowych organizow anych przez m iasto - od Sylwestra w którym wzięło udział bardzo wiele osób, poprzez Powitanie Wiosny po Dni Rydułtówi Mikołaja. Pilnujemy także porządku podczas meczów piłkarskich II ligi. Dotychczas nie dochodziło do żadnych chuligańskich wybryków - większość mieszkańców jest zdyscyplinowana. Inne kluby zazdroszczą nam takich kibiców.

- O statnio K om isariat P olicji otrzymał nowe samochody policyjne.

-Dzięki dobrej współpracy z władzami miasta otrzymaliśmy dwa nowe polonezy.

O przyznaniu pieniędzy na ten cel zadecydowała Rada Miejska. Ponadto miasto zakupiło radar przekazany do użytku Wydziału Ruchu Drogowego. Przy jego pomocy są kontrolowane najbardziej zagrożone trasy - ulica Raciborska, Bema

¡Traugutta. Współpraca z władzami miasta układa się bardzo dobrze. Przekazano nam lokal w piwnicach Urzędu Miejskiego.

Miasto nie pobiera opłat za czynsz i ogrzewanie. Mamy także - za pośrednic­

twem komputera - dostęp do danych ewidencji ludności i zarejestrowanych pojazdów. To często ułatwia pracę policji pozwalaj ąc szybko ustalić dane personalne na przykład właściciela zatrzymanego pojazdu.

rozm aw iał (jak)

Tym razem zdenerwowani pow'ażnie radni postanowili przejść do bardziej radykalnych metod i na grudniowej sesji wystosowali apel do Wojewody. Zarząd zaproponował tekst, w którym radni w im ieniu całej gminy i mieszkańców Pietraszyna, mając na uwadze godzenie interesów ponadlokalnych z lokalnymi

“apelują w aspekcie utwardzenia drogi w Pietraszynie”. Na moje pytanie, co znaczy wyrażenie “apelować w aspekcie” wójt wspierany przez wiceprzewodniczącą R ady, no ta bene n au czy cielk ę, odpowiedział, że “właśnie w aspekcie budowy tej drogi, mając na uwadze mieszkańców...” uznając to za zupełnie poprawne, (widać do innych chodziliśmy szkół, mnie uczono, że apeluje się o coś).

Sprawa nie jest tak błaha, jak wydała się niektórym. Znając dbałość Wojewody o kulturę (także języka) może zaważyć na skuteczności apelu.

O sz k o ła c h - ta jn ie

W trosce o głosowanie w zgodzie z sumieniem oraz wolne od wszelkich nacisków (co myśleć zatem o pozostałych głosow aniach) Przewodniczący Rady zaproponował tajne głosowanie nad ewentualnym przejęciem szkól przez gminę.

Stanowisko Zarządu było je d n o ­ znaczne: nie przejmować ze względów' finansowych. Pozostali radni też innego sta n o w isk a podczas d y sk u sji nie zajmowali.

N a szczęście znalazł się je d e n chętny do głosowania inaczej. Uratował w ten sposób anonimowość narażonych na naciski rajców.

P o lin ii p s ó w

Podczas gdy w ubiegłym roku Wójt proponował “kontrole po linii wody, szamb i psów” to na ostatniej w tym roku sesji ocenił, że “doświadczenia z ubiegłych lat w sumie są niezłe” i postanowił w imieniu Zarządu “zaproponować Wysokiej Radzie by wysokość opłat była na tym samym poziomie” . Oczywiście precentowym (około osiemdziesięciu) w stosunku do stawek maksymalnych. Sprzeciwił się temu jeden z radnych: “za luksus trzeba płacić - proponuj ę za drugiego i następnego psa stawkę maksymalną”. Rozgorzała dyskusja. W wyniku głosowania Wysoka Rada nie zgodziła się na podwyższenie podatku o 10 tys. zł.

('Słusznie więc zauważył W ójt na wstępie: “w tym temacie jest to taki temat, który jest tematem dyskusyjnym”. Dwa lata temu na przykład spierano się o to, od jakiego momentu życia psa podatek jest wymagalny. Uwaga, że od chwili poczęcia n ie sp o tk a ła się z należytym zainteresowaniem.

N u d n e te m a ty

Błędem byłoby sądzić, że radni na sesjach w ogóle się nie nudzą. Na tej ostatniej na przykład poważne zarzuty dotyczące niezgodnego z praw em rozdysponowania 16 miliardów złotych na budowę przejścia w Pietraszynie, którego inwestorem była gmina, jeden z radnych skwitował “mnie to nudzi’-.

Skutki znudzenia byw ają różne, czasem jest to brak pieniędzy na inne cele na przykład: na wspomnianąjuż wcześniej drogę.

Zważywszy, że 16 miliardów to cały przyszłoroczny budżet gminy, nuda może mieć wymiar symboliczny.

W ś w ią te c z n y m n a s tro ju

Sesję Rady Gminy w Krzanowicach, która odbyła się 29 grudnia zamknął Przew odniczący życzący w szystkim W esołych Ś w iąt, dobrej zabaw y sylwestrowej i szczęśliwego Nowego Roku.

gl

NOWINY

RACIBORSKIE

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na razie od oświadczenia programowego nic takiego się nie stało, jedną z przyczyn jest, jak się okazało choroba docenta Konzala, który jest ogromnym autorytetem dla członków

1,13,15. Z dwutygodniowego nieodpłatnego odpoczynku skorzystają dzieci, których rodzice z całą pewnością nie będą mogli zapewnić im innego wyjazdu. Tym dzieciom prezydent

Gdyby jednak straty z poszczególnych źródeł przychodów przekroczyły łączne dochody podatnika w danym roku, to podatnik ma prawo pokryć te straty odlicąjąc je w

- Zostaliśmy w tej chwili na pożarzysku my, leśnicy - stwierdził - Przed nami ogrom pracy tak wielki, że jeszcze przed takim nie staliśmy. Milion metrów sześciennych drzewa

Jak wszelkie inwestycje w Polsce i ta zależy od pozyskania środków finansowych. Krótko mówiąc sprawa rozbija się o pieniądze. A jak już wspomniano są tojsumy

1 maja w Szkole Podstawowej qr 11 przy ul.Opawskiej w Raciborzu odbędzie się festyn sportowo-rekreacyjny, pa który serdecznie zapraszają organizatorzy, czyli nauczyciele,

nek w pracy i stosunkach towarzyskich. Lubisz ryzyko i trudno cię będzie odwieść od pomysłu. Ten tydzień będzie korzystny dla spraw zawodowych i majątkowych. P ojaw ią się

Trudno jest sobie wyobrazić, aby ze sportowej mapy Raciborza zniknął klub, którym przez wiele lat pasjonowali się mieszkańcy naszego miasta, ba, wielu innych miast kraju. lewych