• Nie Znaleziono Wyników

Szlaki, R. 4, nr 6 (16), 2009

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Szlaki, R. 4, nr 6 (16), 2009"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Miesięcznik Komunikacyjnego Związku Komunalnego Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego

6 (16)/2009

Pod koniec roku szkolnego, a do- kładnie 17 czerwca br., pod kato- wickim Spodkiem zebrało się po- nad 6 500 osób, aby pobić rekord Guinessa w jednoczesnym kozło- waniu piłki. Katowice były jednym z 7 miast, które tego dnia o godzi- nie 12:45 na 5 min stały się wielkim boiskiem koszykarskim. Pobijanie rekordu było rozgrzewką przed ko- szykarskimi Mistrzostwami Europy, EuroBasket 2009, które odbędą się od 7 do 20 września. O szczegó- łach tej wyjątkowej imprezy pisze- my na 2 stronie naszej gazety.

Ponad tysiąc osób odwiedziło zakończone dwudniowe targi Sile siaKOMUNIKACJA. W centrum wystawienniczym Expo Silesia w Sosnowcu zaprezentowali się czołowi producenci autobusów komunikacji miejskiej. Zdaniem organizatorów pierwsze takie targi na Śląsku należy zaliczyć do bardzo udanych. W trakcie pierwszego dnia wybrano produkt komuni- kacji miejskiej przyjazny osobom z niepełnosprawnością. O tym, kto zwyciężył oraz jaką tematykę poruszano podczas międzynaro- dowej konferencji towarzyszącej targom, można dowiedzieć się z lektury tego numeru „Szlaków”.

W numerze ponadto opisujemy projekt dotyczący modernizacji infrastruktury tramwajowej i tro- lejbusowej w aglomeracji ślą- skiej, którego budżet szacuje się na 630 480 mln zł.

Wakacje ruszyły pełną parą, dlate- go wszystkim naszym Czytelnikom życzymy słonecznego i pięknego wypoczynku.

Redakcja

KĄTEM oka

szl aki

Po raz pierwszy na wystawie w Polsce zaprezentowany został trolejbus, który na targi przyjechał prosto z mińskiej fabryki MAZ-a na Białorusi. Na targach prezen- towali się również producenci czę- ści zamiennych i wyposażenia dla autobusów, producenci wyposaże- nia warsztatów, myjni, a także fir- my zajmujące się systemami orga- nizacji i informacji dla pasażerów.

Swoją ofertę prezentowali m.in.

Continental, Siemens, Pixel, R&G, VCS czy Novatel.

Wystawie towarzyszyła między- narodowa konferencja naukowa,

W numerze

Przyjazny tabor Nowocześnie,

sprawnie i bezpiecznie

Skansen – miejsce magiczne

która odbyła się pod auspicjami Komunikacyjnego Związku Ko- munalnego GOP, który był part- nerem Expo Silesia przy organi- zacji targów. Udział w konferencji był okazją nie tylko do wysłu- chania wykładów osób zajmują- cych się tematyką komunikacji na szczeblu rządowym, ale także do zapoznania się z doświadcze- niami związanymi z organizacją transportu miejskiego naszych południowych sąsiadów, ponie- waż w konferencji wzięli również udział przedstawiciele miast sło- wackich oraz czeskich.

Przy okazji targów w Expo Sile- sia odbył się konkurs na produkt przyjazny osobom z niepełno- sprawnością. Do prac w komisji konkursowej zostali zaproszeni przedstawiciele Caritas Archidie- cezji Katowickiej, Państwowe- go Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, Fundacji

„Instytut Rozwoju Regionalnego”, Centrum „Integracja”, Polskiego Związku Głuchych oraz Polskie- go Związku Niewidomych.

Ponadto ważnym wydarzeniem na targach było podpisanie umowy o wzajemnej promocji

Pierwsze ważne targi

Pierwsze na Śląsku Targi Transportu Miejskiego SilesiaKOMUNIKACJA zgromadziły w sosno- wieckiej hali wystawien- niczej czołówkę pro- ducentów autobusów miejskich. W pawilo- nie Expo Silesia można było nie tylko zobaczyć takie autobusy, jak Sola- ris, Man, Mercedes, Sca- nia, Solbus, Sor, Maz, Auto san, BMC, TEM SA, Bohdan, ale też wejść do środka i usiąść za kie- rownicą. Targi odwie- dziło ponad tysiąc osób.

i współpracy pomiędzy Expo Si- lesia a Górnośląskim Związ- kiem Metropolitarnym. Podpisy złożyli prezydent Katowic Piotr Uszok i prezydent Sosnowca Ka- zimierz Górski, reprezentujący za- rząd GZM, oraz Tomasz Raczyń- ski, prezes Kolporter Expo. Przy podpisywaniu dokumentu byli również obecni: Eugeniusz Moś – prezydent Świętochłowic, Piotr Koj – prezydent Bytomia, Andrzej Stania – prezydent Rudy Śląskiej oraz Zygmunt Frankiewicz – pre- zydent Gliwic.

Sebastian Reńca Targi SilesiaKOMUNIKACJA cieszyły się ogromnym zainteresowaniem odwiedzających

Przez cały lipiec Komunika- cyjny Związek Komunalny GOP chce przypominać pasa- żerom o... obowiązku płacenia za przejazd komunikacją pu- bliczną.

Od czerwca na przystankach pojawiły się plakaty – citylighty z hasłem kampanii. Można rów- nież usłyszeć spot mówiący o ko- nieczności płacenia za korzy- stanie z komunikacji zbiorowej.

To kolejna kampania kierowa- na do pasażerów – poprzednia informowała o wprowadzaniu systemu wsiadania pierwszy- mi drzwiami i kontroli biletów przez kierowców.

Obecnie KZK GOP po raz ko- lejny chce przypomnieć pasaże-

Pamiętaj o kupnie biletu

rom, że opłata za przejazd auto- busem czy tramwajem powinna być traktowana tak samo, jak na przykład zapłacenie za bilet upoważniający do obejrzenia seansu filmowego w kinie.

Komunikacja autobusowa i tramwajowa KZK GOP utrzy- mywana jest z dwóch źródeł – jedno to wpływy ze sprze- daży biletów, drugie to dota- cje gmin. Dlatego kiedy więcej osób uczciwie płaci za przejazd, rosną wpływy ze sprzedaży bi- letów, a tym samym jest więcej pieniędzy na realizację przewo- zów. Nie trzeba wówczas zawie- szać kursów czy linii, można za to spełniać więcej oczekiwań pasażerów.

ak

POKAŻ SIĘ

w „Szlakach KZK GOP”

ZAMÓW REKLAMĘ W NASZEJ GAZECIE

P E Ł N E J O F E RT Y W Y D AW N I C Z E J S Z U K A J N A

w w w . k z k g o p . c o m . p l Plakaty na przystankach przypominają pasażerom o kupnie biletu

Fot. Dominik Chowaniec

(2)

CZYM ŻYJĄ GMINY

Redaktor naczelna Katarzyna Migdoł-Rogóż Redakcja

Alodia Ostroch, Anna Koteras Tomasz Musioł, Krzysztof Sobański Paweł Wieczorek

Opracowanie graficzne i korekta M-art poligrafia

Druk:

Agora Poligrafia Sp. z o.o. Tychy Nakład:

10 000 egzemplarzy Wydawca:

Komunikacyjny Związek Komunalny GOP Adres redakcji:

Komunikacyjny Związek Komunalny GOP 40-053 Katowice, ul. Barbary 21a tel. 032 743 84 14, fax 032 251 97 45 szlaki@kzkgop.com.pl

www.kzkgop.com.pl

szlaki

Wpisane do rejestru dzienników i czasopism pod poz. Pr 1979

BĘDZIN

Gródna wzgórzu

25 czerwca oficjalnie zaprezen- towano koncepcję rekonstruk- cji dolnego Zamku w Będzi- nie. Tamtejsze wzgórze zamieni się w prawdziwie średniowiecz- ny gród. W przyszłym roku roz- poczną się prace rekonstrukcyj- ne. Powstanie mur obwodowy i trzy wieże: bramna, mieszkal- na i furty miejskiej. Dodatkowo stajnie, kramy, miejsce na rycer- skie imprezy, dyby, pręgierz, most zwodzony i wiele innych elemen- tów. Projekt dofinansowany jest z Unii Europejskiej, a kosztować będzie około 20 mln zł. Ma zo- stać zakończony w 2013 roku.

ak

Urodziny Guido

zanotowano tam rekordową liczbę gości. Na dół zjechało 6,3 tysiąca osób. Wrażenia podczas zwiedza- nia obu podziemnych poziomów są ogromne. Dodatkową atrakcję stanowi fakt, że większość maszyn pod ziemią jest jeszcze czynna.

tm BYTOM

Festiwal tańca

Do 11 lipca br. potrwa XVI Ogól- nopolska Konferencja Tańca Współ czesnego i Festiwal Sztuki Tanecznej. W ciągu dwóch tygo- dni do Bytomia zawita sześciuset artystów i nauczycieli tańca z ca- łego świata. W tym czasie mia- sto stanie się międzynarodowym centrum tańca. Impreza co roku składa się z trzech głównych nurtów: spektakli tanecznych, warsztatów tańca oraz przedsię- wzięć towarzyszących. Przedsta- wienia festiwalowe odbywają się codziennie wieczorem, o godzi- nie 19, na scenie Śląskiego Te- atru Tańca.

kmr

Zabytkową Kopalnię Węgla Ka- miennego „GUIDO” w Zabrzu można zwiedzać od dwóch lat, a już stała się jedną z największych atrakcji turystycznych miasta.

Przez ten czas w sumie odwiedzi- ło ją 75 tysięcy osób, a to napraw- dę wspaniały wynik. W maju br.

KATOWICE

Fot. Urząd Miasta Katowice

ZABRZE

Pod katowickim Spodkiem zebra- ło się ponad 6 500 osób, a ogólnie we wszystkich miastach piłkę ko- złowało prawie 28 tysięcy osób.

Każdy mógł spróbować swoich sił, bez względu na umiejętności.

Pobijanie rekordu było roz- grzewką przed koszykarskimi Mistrzostwami Europy, EuroBa- sket 2009, które odbędą się od 7 do 20 września. Gospodarzami tej imprezy będą miasta, w któ- rych bito rekord, czyli Warsza- wa, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Łódź, Bydgoszcz i Katowice.

Od rana na placu pod Spodkiem zbierały się tłumy. Przy wejściu każdy otrzymywał na pamiątkę specjalny certyfikat oraz piłkę, którą później mógł zatrzymać.

Zagwarantowane były atrak- cje – gry i zabawy dla dzieci, za- grał też zespół Classic. Przed bi- ciem rekordu tłum rozgrzewali gospodarz imprezy Piotr Uszok oraz lider zespołu Feel – Piotr Kupicha. Obaj panowie rozegra- li konkurs w rzutach do kosza, w którym niewielką przewagą punktów wygrał Kupicha.

Dzieciom bardzo podobało się to wydarzenie.

– Nie musiałem iść do szkoły, za- miast tego mam świetną zabawę,

a do tego jeszcze dostałem piłkę!

– mówi 11-letni Bartek.

Prezydent był zachwycony tak ogromną frekwencją.

– Bardzo się cieszę, że przyszło tu dzisiaj tyle młodzieży – mówił podczas imprezy.

I rzeczywiście, młodych osób było najwięcej.

Bicie rekordu Guinessa to pierw- sza z dużych koszykarskich im-

prez zaplanowanych w tym roku w Katowicach. Kolejną będzie tre- ning z gwiazdą najlepszej ligi ko- szykarskiej – NBA – Marcinem Gortatem. Zawodnik Orlando Magic będzie trenował z katowi- czanami na placu przed Spodkiem 16 lipca od godziny 10.00. Już te- raz wszystkich fanów koszykówki serdecznie zapraszamy!

Jakub Jarząbek

Kozłuj z nami!

Katowice były jednym z 7 miast, które 17 czerwca 2009 roku o godzinie 12:45 na 5 min stały się wielkim boiskiem koszykarskim. Pobijano rekord Guinessa w jednoczesnym kozłowaniu piłki.

CZELADŹ

3 lipca w wiatach przystankowych pojawiły się nowe plakaty pro- mujące portal miejski czeladz.pl. Plakaty mają za zadanie zachę- cić mieszkańców oraz osoby odwiedzające Czeladź do korzystania z wyjątkowo użytecznych narzędzi, jakimi są interaktywna mapa, informator i wirtualny spacer.

SIEMIANOWICE ŚLĄSKIE

Trwają przygotowania do wrześniowego II Światowego Zlotu Sie- mianowiczan. Po wielu entuzjastycznych opiniach ubiegłorocz- nych uczestników teraz swój udział w imprezie zapowiedziało jeszcze więcej rodaków rozsianych poza granicami naszego kraju.

KNURÓW

Miasto Knurów otrzymało wyróżnienie w czwartej edycji kon- kursu „Aktywna Gmina”, organizowanego przez Fundację „Ak- tywni”. Nagrody i wyróżnienia fundacja przyznaje gminom, które dbają o zdrowie i kondycję fizyczną swoich mieszkańców. IV edy- cja, w której Knurów otrzymał wyróżnienie, obejmowała okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2008 roku.

CHORZÓW

31 lipca rozpocznie się trzeci już sezon Chorzowskiego Teatru Ogrodowego, tradycyjnie na terenie dawnej „Kopalni Prezydent”, przy restauracji „Sztygarka”. W tym roku w programie znajdują się m.in recital Roberta Talarczyka oraz spektakle Teatru Ludowe- go z Krakowa, Teatru Miejskiego z Gdyni, Teatru Mikołaja Gra- bowskiego z Krakowa, Teatru Polskiego z Bielska-Białej oraz Te- atru Montownia i Teatru Powszechnego z Warszawy.

RADZIONKÓW

15 lipca po raz pierwszy od wielu lat w Radzionkowie zostanie zorganizowany Dzień Morza (przed wojną tego typu imprezy były często organizowane przez miejscowe koło Ligi Morskiej i Kolo- nialnej). Pretekstem do jego zorganizowania jest kolejna roczni- ca wodowana statku m/s Radzionków, które to wodowanie miało miejsce 15 lipca 1972 roku. Obecnie m/s Radzionków nie pływa już po morzach i oceanach, jednak pamięć o nim wśród miesz- kańców Radzionkowa jest nadal żywa.

w skrócie...

KATOWICE

Pod katowickim Spodkiem 6500 osób kozłowało piłkę jednocześnie

Fot. Urząd Miasta Katowice

Piotr Uszok i Piotr Kupicha rozegrali konkurs w rzutach do kosza

Fot. Arkadiusz Ławrywianiec

(3)

ROZMOWA „SZLAKÓW”

KZK GOP 3

Z czego składa się projekt?

Projekt złożony jest z dwóch części – tramwajowej i trolejbu- sowej. Natomiast każda z tych części jest podzielona na zada- nia, które są związane z moder- nizacją infrastruktury, rozbudo- wą torowisk i zakupem taboru.

Czego w takim razie dotyczy część tramwajowa?

Inwestycje w infrastrukturę tramwajową obejmują moderni- zację i rozbudowę około 48 km torowisk, które są zlokalizowa- ne na terenie sześciu gmin oraz przebudowę sieci trakcyjnej.

Przewidywany koszt tego zada- nia to 328,26 mln zł. Kolejnym zadaniem jest zakup 30 sztuk ta- boru niskopodłogowego oraz modernizacja 85 sztuk tram- waju 105N. Koszt szacuje się na 228 mln zł.

Co da modernizacja „stopiątek”?

Na pewno tabor będzie mniej energochłonny, cichszy, czyli bardziej przyjazny środowisku, będzie następowała tak zwana rekuperacja energii, czyli jej od- zysk.

A część trolejbusowa?

Ta część składa się z moder- nizacji sieci trakcji trolejbuso- wej o długości 15 km, zakupu 15 sztuk taboru trolejbusowego, a dodatkowo budowy parkingów wielopoziomowych dla systemu

„Park & Ride”. Parkingi poło-

monitorowana przez UEFA pod kątem terminu i realizacji. Dla- tego wszystkie prace z tym zwią- zane są kontynuowane.

Jakie są podstawowe cele pro- jektu?

Zamierzamy uzyskać spraw- ny i niezawodny system prze- mieszczania się osób transpor- tem publicznym, usprawnić przejazdy komunikacją miejską.

Dzięki temu projektowi liczy- my na unowocześnienie taboru tramwajowego i trolejbusowego, poprawę bezpieczeństwa oraz klimatu akustycznego. Ważna dla nas jest również integracja systemów: tramwajowego, au- tobusowego i kolejowego, prze- jęcie pasażerów z południowej Polski oraz połączenie Tychów z Chorzowem, oczywiście przez Katowice.

To wszystko pięknie wygląda.

Co chcecie osiągnąć dzięki tym zamierzeniom?

Na pewno usprawnić komunika- cję i poprawić bezpieczeństwo, o czym już wspomniałem, ale również obniżyć poziom hałasu komunikacyjnego, zminimalizo- wać drgania, zmniejszyć zużycie energii elektrycznej, co będzie skutkować ograniczeniem emisji gazów cieplarnianych.

Co najważniejsze, skróci się czas przejazdu pomiędzy miastami, a to jest dzisiaj bardzo istotne, bo każdy z nas ściga się z cza- sem i gdzieś się ciągle spieszy.

Poza tym zwiększy się udział

nowoczesnego taboru tramwa- jowego – zarówno nowych, jak i zmodernizowanych pojazdów – oraz trolejbusowego w co- dziennej obsłudze miast naszej aglomeracji.

Jaki jest więc zakres projektu?

Wspominał Pan o sześciu mia- stach?

Zakres projektu jest bardzo duży.

Trzeba przyznać, że projekt sam w sobie jest bardzo skompliko- wany ze względów instytucjonal- nych, finansowych, organizacyj- nych i obszarowych. Rzeczywiście jest to sześć gmin centralnej czę- ści aglomeracji, oraz gmina Tychy, czyli siedem, w sumie 31 zadań infrastrukturalnych. Dokładniej mówiąc 28 fragmentów sieci tramwajowej, jeden fragment sie- ci trolejbusowej i dwa parkin- gi wielopoziomowe. Poza tym zakres obejmuje omówiony już przeze mnie zakup nowego tabo- ru, na co składają się trzy zada- nia, oraz modernizację torowisk i sieci trakcyjnej.

żone będą przy stacjach kolejo- wych. Zadania te w części trolej- busowej są połączone z jeszcze innym projektem, który nazywa się Kolej Regionalna Tychy – Ka- towice. Przewidywany koszt tych zadań to 50 mln zł.

Stworzy się pewnego rodzaju system komunikacyjny; w ja- ki sposób będzie on funkcjo- nować?

Mieszkańcy Tychów i dalszych okolic będą mogli swoimi samo- chodami dojeżdżać do parkin- gów „Park & Ride” i tam je po- zostawiać. Trolejbus dowozić będzie pasażerów do stacji ko- lejowej, potem pociągiem poja- dą do Katowic, a już w Katowi- cach tramwaje rozwiozą ich do celu podróży. W projekcie cho- dziło o sprawny dowóz kibi- ców na Stadion Śląski, ponieważ część tego projektu miała służyć obsłudze mistrzostw piłkarskich Euro 2012.

Już wiadomo, że mistrzostwa nie zostaną zorganizowane na Stadionie Śląskim. Czy to coś zmienia w realizacji projektu?

Chorzów nie został wytypowany do czwórki miast-organizatorów Euro 2012, ale to mimo wszyst- ko niczego nie zmienia, bo każ- de państwo musi mieć tak zwane miasta rezerwowe, tak na wszelki wypadek. I Chorzów nadal pełni tę funkcję. W związku z tym ta część zadań, która była związana z Euro 2012 i znajduje się w tym projekcie, jest w dalszym ciągu

Kto decydował o doborze miast, które wezmą udział w projekcie?

Miasta same określały, czy chcą wziąć w nim udział, czy nie. Pro- jekt jest współfinansowany ze środków Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyj- nego Infrastruktura i Środowi- sko. Biorą w nim udział maista:

Katowice, Sosnowiec, Cho- rzów, Bytom, Ruda Śląska, Za- brze i Tychy. Niestety Mysłowice i Gliwice zrezygnowały z udziału w projekcie.

Jaki jest harmonogram realiza- cji tego projektu?

Każde zadanie ma swój czas re- alizacji, ale wszystkie prace zo- staną zakończone pod koniec

roku 2012. „

Rozmawiała Katarzyna Migdoł-Rogóż

O projekcie modernizacji infrastruktury tramwajowej i trolejbusowej w aglomera- cji górnośląskiej opowiada Jerzy Orenowicz z Tramwajów Śląskich, główny specja- lista jednostki realizującej projekt.

Fot. Arkadiusz Ławrywianiec

Nowocześnie, sprawnie i bezpiecznie

Modernizacja sieci trakcji trolejbusowej obejmie 15 km

Fot. Tomasz Musioł Fot. Katarzyna Migdoł-Rogóż Fot. Tramwaje Śląskie Fot. Katarzyna Migdoł-Rogóż

Katowice są jednym z siedmiu miast, które uczestniczą w projekcie

Fragment planu modernizacji tram wajowej na terenie Chorzowa

85 sztuk tramwaju 105N zostanie unowocześnionych

(4)

RAPORT „SZLAKÓW”

90 lat temu – 24 lipca 1919 ro- ku – Sejm RP powołał do życia Policję Państwową. Śląska Policja, mimo że została utwo- rzona trzy lata później, tego roku również będzie świętowała ten za- cny jubileusz.

Pierwszym krokiem do ujednoli- cenia struktur policyjnych istnie- jących na terenie naszego kraju było powołanie Policji Komunal- nej. Formację tę z przekształcenia milicji miejskich i powiatowych powołał również Naczelnik Pań- stwa, z dniem 9 stycznia 1919 ro- ku. Zadaniem Policji Komunalnej było zapewnienie bezpieczeń- stwa i porządku publicznego oraz wykonywanie poleceń władz zwierzchnich. 11 kwietnia tego roku nastąpiła fuzja Milicji Lu- dowej PPS z Policją Komunalną.

Odtąd formacje te były podpo- rządkowane jednej Komendzie Głównej. Na stanowisko komen- danta powołano kpt. Kazimierza Młodzianowskiego, a po miesią- cu jego następcą został Włady- sław Henszel. Obie sztuczne for- macje policyjne uległy likwidacji już 17 czerwca 1919 roku. Jed- nocześnie rozpoczęto tworzenie nowej formacji, pod nazwą Straż Bezpieczeństwa.

Prace przygotowujące projekt ustawy o jednolitej i ogólnopol- skiej służbie policyjnej rozpoczę- ły się w lutym 1919 roku. Projekt ustawy o Straży Bezpieczeństwa przedstawiony został w Sejmie już 16 maja. Projekt ten ostatecz- nie został uchwalony przez Sejm 24 lipca 1919 roku, przy czym zre-

zygnowano z nazwy Straż Bezpie- czeństwa, zastępując ją określe- niem Policja Państwowa.

Dla bezpieczeństwa, spokoju

i porządku publicznego

Ustawa o Policji Państwowej re- gulowała organizację policji, za- leżność służbową oraz stosunek do władz państwowych i samo- rządowych, odpowiedzialność dyscyplinarną funkcjona riuszy, li- czebność, warunki przyjęcia, upo- sażenie, szkolnictwo oraz prawa i obowiązki funkcjonariuszy poli- cji. Z chwilą wejścia w życie usta- wy straciły swą moc obowiązujące dotychczas dekrety o Milicji Lu- dowej z dnia 5 grudnia 1918 roku i o organizacji Policji Komunalnej z dnia 9 stycznia 1919 roku. Poli- cja Państwowa miała być przede wszystkim państwową organiza- cją służby bezpieczeństwa, a jej głównym zadaniem była ochro- na bezpieczeństwa, spokoju i po- rządku publicznego.

Organizacja Policji Państwowej dostosowana była do podziału ad- ministracyjnego kraju. Na jej czele stał komendant główny, podległy ministrowi spraw wewnętrznych.

Początkowo podlegało mu sześć komend okręgowych (wojewódz- kich), a po ukształtowaniu się ostatecznych granic państwa w ro- ku 1925 liczba komend wzrosła do szesnastu. Komendom okrę- gowym podporządkowane były komendy powiatowe i miejskie (w miastach wydzielonych), a tym z kolei komisariaty i posterunki.

Warunkiem przyjęcia do poli- cji było posiadanie obywatelstwa polskiego, nieskazitelna prze- szłość, dobry stan zdrowia, „od- powiedni wzrost”, wiek od 23 do 45 lat, znajomość języka polskie- go w mowie i piśmie oraz umie- jętność liczenia. Kandydatów na stanowiska oficerskie obowiązy- wało wykształcenie średnie, a na stanowiskach od zastępcy komen- danta okręgowego (wojewódzkie- go) wykształcenie wyższe.

Sprawa Śląska

Od momentu uzyskania przez Pol- skę niepodległości sprawa Śląska traktowana była odrębnie, z uwa- gi na jego dziedzictwo i odmien- ność kulturową, związaną z dra- matycznym procesem podziału tych ziem. Po zakończeniu I wojny światowej na Śląsku ujawniły się tendencje separatystyczne, a usta- wodawca pruski zapowiedział dla tego rejonu autonomię prowincjo- nalną. Strona polska szybko zare- agowała na te dążenia, przyznając szeroką autonomię województwu śląskiemu. Takie działania miały bardziej charakter propagando- wo-plebiscytowy, co nie zmienia jednak faktu, że autonomia temu rejonowi została przyznana.

Podstawą udzielenia autono- mii dla województwa śląskiego była Ustawa Konstytucyjna Sej- mu Ustawodawczego, uchwalona 15 lipca 1920 roku, która zawierała Statut Organiczny Województwa Śląskiego. Regulował on wstęp- nie, że policja jako organ bezpie- czeństwa i porządku publicznego

Dzień 24 lipca 2009 roku będzie świętem niemal 12 tysięcy śląskich policjantów, którzy w 32 jednostkach orga- nizacyjnych czuwać mają nad naszym bezpieczeństwem. Garnizon śląski jest największym w kraju, odnoszącym rokrocznie coraz lepsze statystycznie efekty w zwalczaniu przestępczości.

Święto jubileuszem naznaczone

24 lipca – święto policji

podlega władzom Śląska. Była au- tonomiczna i utrzymywana z za- sobów Skarbu Śląskiego.

Podstawową rolę w tworzeniu po- licji na terenie województwa ślą- skiego odegrała Naczelna Rada Ludowa dla Górnego Śląska, która na uzyskanych przez Pol- skę ziemiach śląskich rozważała dwie koncepcje formacji policyj- nych. Pierwsza z nich, lansowana przez przedstawicieli Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Warsza- wie, zalecała powołanie oddziału wojewódzkiego Policji Państwo- wej, druga natomiast utworze- nie żandarmerii na wzór cieszyń- skiej. Ostatecznie zdecydowano o powołaniu Policji Śląskiej, która miała się wzorować na Policji Pań- stwowej. Odpowiedzialnym za jej tworzenie uczyniono ówczesnego komendanta Żandarmerii Krajo- wej Śląska Cieszyńskiego, pułkow- nika Stanisława Młod nickiego.

Przygotowany przez niego projekt organizacji policji województwa śląskiego został zaakceptowany przez Na czelną Radę Ludową, po-

szerzoną o działaczy cieszyńskich.

Projektowi temu nadano formę prawną rozporządzeniem woje- wody śląskiego z dnia 17 czerwca 1922 roku w przedmiocie organi- zacji policji wojewódzkiej.

W myśl tego aktu policja woje- wództwa śląskiego podporząd- kowana została wojewodzie i Sej- mowi Śląskiemu i była całkowicie niezależna od Policji Państwowej, z własnym zawieszeniem praw- nym, umundurowaniem, szkole- niem, zasadami naboru kandyda- tów do służby. Umundurowanie policjantów śląskich niewiele róż- niło się od umundurowania Policji Państwowej. Na czapkach zamiast godła państwowego nosili godło śląskie – orła piastowskiego.

Policja na Śląsku organizacyjnie dostosowana była do podziału administracyjnego województwa.

Na czele stała Główna Komenda z siedzibą w Katowicach.

Tomasz Kępa

W artykule wykorzystano fragmenty publikacji J. Mikitin, A. Momot:

„Katowicka Policja na przełomie dziejów”

O tym, jak wygląda współcze- śnie polska policja, opowiada podinsp. Adam Momot, komen- dant miejski policji w Katowi- cach, w rozmowie z Katarzyną Migdoł-Rogóż.

Panie Komendancie, jaka dziś jest nasza policja?

Śledząc historię naszej formacji można odnieść wrażenie, że ak- tualne struktury organizacyjne, stopnie czy nawet zadania, jakie mamy wykonać dla dobra spo- łeczeństwa, są bardzo podob- ne do tych sprzed lat. Dziś jeste- śmy bogatsi o doświadczenia lat ubiegłych, a i rzeczywistość jest przecież diametralnie inna od tej, jaka była lat temu dziewięć- dziesiąt.

Czy w takim razie przez te lata nic nie zmieniło się w policji?

Oczywiście, że się zmieniło. Poli- cja na przełomie tych lat podlega- ła wielu przemianom i, co istotne, modernizacji. Zmieniało się i nadal zmienia wyposażenie techniczne, metodyka i techniki działania, ale, co w moim przekonaniu istotne, zmienia się też mentalność ludzi.

Co to oznacza?

Całą naszą działalność przekie- rowano w sferę przeciwdziałania przestępstwom i zapobiegania wszelkim patologiom, dręczą- cym naszą społeczność. Nową wagę i charakter nadano profi- laktyce i prewencji kryminalnej, staliśmy się bardziej otwarci na współdziałanie i wymianę infor-

macji ze społeczeństwem, organi- zacjami społecznymi czy z bardzo ważnym partnerem, jakim jest sa- morząd terytorialny. Praca profi- laktyczna i edukacyjna z najmłod- szymi stała się dla nas wszystkich celem samym w sobie. Jestem przekonany, że dzięki temu przy- czyniamy się do tego, że kolejne pokolenia będą bardziej świado- me zarówno zagrożeń, jak i wła- ściwych postaw.

Wasza praca to rodzaj służby.

Czy wykonywanie tego zawodu wymaga pasji i poświęcenia?

Nie ma możliwości, aby rzetelnie i profesjonalnie wypełniać słowa przysięgi bez pasji i poświęcenia.

Służba sama w sobie jest integral- ną częścią naszego życia w społe-

czeństwie i dla jego dobra. Bez pa- sji i działania na przysłowiowe sto procent własnych możliwości każ- de działanie skazane jest na nie- powodzenie, porażkę. W końcu też ocena społeczna naszych dzia- łań, jakiej przecież świadomie się poddaliśmy z chwilą wstąpienia do policji, wymaga od nas pełnej mobilizacji dla pracy na rzecz do- bra wspólnego, jakim jest bezpie- czeństwo.

Coraz częściej słyszymy o skut- kach kryzysu, który przecież do- sięgnął również służb munduro- wych. Macie co świętować?

Oczywiście, że mamy. Systema- tycznie od kilku już lat poprawia- my efektywność naszego działa- nia. Nielubiana przez wszystkich

słynna statystyka daje jednak po- żądany obraz korzystnych zmian, jakie następują z naszym udzia- łem. Mam tu na myśli między in- nymi spadek liczby przestępstw, wzrost wykrywalności sprawców czynów zabronionych czy ograni- czanie zjawisk patologii społecz- nych, szczególnie z udziałem nie- letnich sprawców przestępstw.

A co z zaufaniem do policji?

Niektórzy mówią o malejącym za- ufaniu do naszej formacji, jednak myślę, że poza kilkoma przypad- kami nieprawidłowości w naszym działaniu rocznie, nasza praca nadal jest przez większość spo- łeczeństwa oceniana bardzo do- brze, a przecież to jest dla nas naj- ważniejsze.

Fot. KWP Katowice Fot. KWP Katowice

Dawny patrol pieszy

Policja stawia przede wszystkim na edukację i profilaktykę

(5)

RAPORT „SZLAKÓW”

KZK GOP 5

Targi Komunikacji Miejskiej w Expo Silesia odbyły się po raz pierwszy, ale w zamyśle orga- nizatorów mają być imprezą cy- kliczną, na której prezentować się będą największe firmy zwią- zane z komunikacją publiczną.

Dla Komunikacyjnego Związ- ku Komunalnego GOP targi sta- ły się okazją do zaproszenia po raz kolejny do współpracy or- ganizacji działających na rzecz osób z niepełnosprawnością.

Wymyślono konkurs na pro- dukt przyjazny takim osobom.

– Zdajemy sobie sprawę, z jaki- mi problemami osoby z niepeł- nosprawnością borykają się na co dzień, również podczas korzysta- nia z komunikacji miejskiej – tłu- maczy Roman Urbańczyk, prze- wodniczący Zarządu KZK GOP.

– Możliwość prezentacji i oceny produktów także pod kątem do- stosowania ich do potrzeb osób mniej sprawnych ma się przyczy- nić do podniesienia funkcjonal- ności i estetyki środków komu- nikacji miejskiej, a organizowany konkurs ma wyróżnić produkty, które czynią tabor bardziej przy- jaznym – dodaje.

Projektowanie „z głową”

Do komisji konkursowej zapro- szeni zostali przedstawiciele Ca- ritas Archidiecezji Katowickiej, Państwowego Funduszu Reha- bilitacji Osób Niepełnospraw- nych, Fundacji „Instytut Roz- woju Regionalnego”, Centrum

„Integracja”, Polskiego Związ- ku Głuchych oraz Polskiego Związku Niewidomych. Komi- sja oceniała produkty w trzech kategoriach: pojazdy, informa- cja i infrastruktura przystanko- wa oraz produkt innowacyjny.

– Głównie ocenialiśmy autobu- sy, które mają być wykorzystane w komunikacji miejskiej. Wia- domo, że z tych środków ko- rzystają również osoby niepeł- nosprawne, nie tylko ruchowo,

ale również głuche i niewidome czy osoby starsze. W zasadzie sprawdzaliśmy, czy są dla nich przystosowane – wyjaśnia Ga- briela Magdziorz z PFRON, członek komisji. – Teoretycznie wszystkie prezentowane na tar- gach pojazdy spełniały Dyrek- tywę 2001/85/WE, dotyczącą homologacji dla niepełnospraw- nych, jednak w komisji były oso- by niepełnosprawne, które prak- tycznie sprawdzały, czy im służą.

I ta praktyczna strona wyglądała już nieco gorzej – ocenia.

Komisja zauważyła także, że większość producentów pojaz- dów sztywno trzyma się proce- dur, zamiast projektować „z gło- wą”. Przykładem mogą być wyświetlacze z numerem linii i trasy, które są umiejscawiane z przodu pojazdu, podczas gdy osoba niesprawna ruchowo nie jest w stanie szybko podejść, aby zobaczyć, jaka to linia. A wystar- czyłoby po prostu zamontować je w paru miejscach. Takich przy- padków komisja wyłapała więcej.

Mentalność do poprawki

Sami niepełnosprawni – człon- kowie jury, którzy wybierali produkt komunikacji miejskiej przyjazny osobom z niepełno- sprawnością, zwracali uwagę na zupełnie inny problem. W ich ocenie pojawia się coraz więcej udogodnień w pojazdach, ale nie zmienia się mentalność pasaże- rów ani samych kierowców. Zda- niem wielu niepełnosprawnych można by wymieniać elementy, które wpływają na komfort po- dróży, jednak wciąż mamy pro- blem z otwarciem się na ludzi in- nych niż my. Nierzadko można zauważyć – na przykład na przy- stanku lub w autobusie – że oso- bie niepełnosprawnej na wózku czy z białą laską nikt nie poma- ga. Osoby takie niestety często postrzegane są jako stwarzające problemy.

Jury przyglądało się wielu roz- wiązaniom ułatwiającym korzy- stanie z transportu publicznego osobom starszym, z niepełno- sprawnością. Oceniane były takie rozwiązania, które można zasto- sować bez konieczności wymia- ny taboru (np. urządzenia, które można zastosować w już kursu- jących pojazdach). – Takim po- mysłem są na przykład specjalne nakładki na poręcze, stosowa- ne między innymi w Niemczech.

Krzesła oznaczone naklejką

„z krzyżykiem”, czyli przezna- czone dla osób niepełnospraw- nych, są dodatkowo wyróżnione taką nakładką. Jest to duże uła- twienie dla osób niewidomych i niedowidzących – podkreśla Roman Urbańczyk.

Werdykt

Obradujące w środę 24 czerw- ca 2009 roku w Sosnowcu jury konkursu organizowanego przez KZK GOP przyznało – zgodnie z postanowieniami Regulaminu Konkursu i załącznika nr 1 do regulaminu – w kategorii „po- jazdy” nagrodę dla Solaris Bus

&Coach S.A. Atuty nagrodzo- nego pojazdu tej firmy, na któ- re zwróciła uwagę komisja kon- kursowa, to m.in. dwa miejsca dla wózków inwalidzkich, pła- ska podłoga, szerokie przejścia między fotelami oraz świetna kolorystyka wnętrza. W kate- gorii „informacja, infrastruktu- ra przystankowa” przyznano na- grodę firmie Novatel Bieruń za system łączności dla osób nie- pełnosprawnych. Są to słupy-pa- nele informacyjne, które dzię- ki zaawansowanym systemom elektronicznym ułatwiają po- dróżowanie osobom niepełno- sprawnym. Osoba niedosłysząca wyposażona w aparat słuchowy może w pobliżu panelu odbie- rać informacje np. o rozkładzie jazdy. Natomiast osoby niedo- widzące mogą skorzystać z po-

mocy operatora panelu za po- średnictwem kamery, która jest w nim zamontowana. W kate- gorii „produkt innowacyjny” na- grody nie przyznano.

Zwycięzcy zostali nagrodzeni grawertonem ze znakiem „Pro- dukt w komunikacji miejskiej przyjazny osobom z niepełno- sprawnością”. Logo będzie mogło być używane przez producenta do promowania nagrodzonego produktu.

Przedstawiciele zwycięzcy w ka- tegorii pierwszej, firmy Solaris, której nowych autobusów jeź- dzi najwięcej w naszej aglomera- cji, podkreślają, że dla nich kom- fort osób niepełnosprawnych, ale również osób starszych i dzieci, jest najważniejszy od samego po- czątku istnienia firmy. – W naszej firmie kładziemy ogromy nacisk na dostosowanie pojazdów dla niepełnosprawnych. Wszystkie wyposażone są w rampę, w róż- nych konfiguracjach – elektrycz- ną bądź wysuwaną ręcznie. Do- datkowo w każdym pojeździe jest dużo miejsca, aby zaparkować wózek – wyjaśnia Jan Palichleb, regionalny dyrektor sprzeda- ży Solaris Bus&Coach. Ponadto w pojazdach tej firmy zastoso- wany jest „przyklęk” autobusu na prawą stronę oraz automatycz- ny system głosowy, informujący o następnym przystanku, dla nie- widomych czy słabo widzących.

Katarzyna Migdoł-Rogóż

Przyjazny tabor

Skład członków jury konkursu

„Produkt w komunikacji miej- skiej przyjazny osobom z nie- pełnosprawnością”:

1. Ks. Zenon RYZNER, Caritas Ar- chidiecezji Katowickiej 2. Gabriela MAGDZIORZ, Państwo-

wy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych

3. Michał DĘBIEC, Fundacja Insty- tut Rozwoju Regionalnego 4. Łukasz STRĄCZEK, Centrum In-

tegracja

5. Piotr CZARNOTA, Centrum In- tegracja

6. Krzysztof KOTYNIEWICZ, Polski Związek Głuchych

7. Kornel CHMIEL, Polski Związek Niewidomych

8. Dorota CHMIEL, Polski Związek Niewidomych

9. Jerzy CHMIELEWSKI, KZK GOP

Na targach SilesiaKOMUNIKACJA wybierano produkt dla komunikacji miejskiej przyjazny osobom z niepełnosprawnością. Zwycięzcami zostały firmy Solaris Bus

&Coach S.A. i Novatel Bieruń.

Fot. Dominik Chowaniec Fot. Dominik Chowaniec Fot. Dominik Chowaniec Fot. Alodia OstrochFot. Alodia Ostroch

Zwycięski autobus nagrodzony dyplomem i grawertonem Pojazdy muszą spełniać Dyrektywę 2001/85/WE dotyczącą homologacji dla niepełnosprawnych

Komisja wnikliwie przyglądała się wszystkim pojazdom

Produktem przyjaznym dla niepełnosprawnych może poszczycić się firma Solaris

Michał Dębiec tłumaczy, co zrobić, aby komunikacja była przyjazna niepełnosprawnym

(6)

„„„

Dwóch kumpli:

– Jak tam egzamin na prawko?

– Uwalili mnie.

– Na mieście czy manewry?

– A daj spokój, nawet nie ru- szyłem.

– A co, jak głupek usiadłeś na tylnym siedzeniu?

– Nie, całkiem normalnie usia- dłem, poprawiłem siedzenie, zapiąłem pasy...

– I co?

– I potem odwróciłem się do instruktora i powiedziałem:

„panu też dobrze radzę zapiąć pasy...”

„„„

Jasiu zakończył szkołę średnią z najlepszymi wynikami i je- mu przypadł zaszczyt prze- mówienia podczas rozdania świadectw. Stanął na podeście i zaczyna:

– Chciałbym bardzo podzięko- wać mojej kochanej mamie za wspaniały wpływ, jaki na mnie miała. Za to, że zawsze była przy mnie, cały czas mogłem na nią li- czyć i że pomagała mi, kiedy tyl- ko tej pomocy potrzebowałem.

Kocham ją nad życie i nie wiem, kim bym był, gdyby nie ona....

Nagle Jasio stęknął, zatrzymał się i zaczął z trudnością litero- wać słowo. Jednak przerwał na chwilkę i w końcu przemówił:

– Przepraszam bardzo za prze- rwę, ale pismo mojej mamy jest takie niewyraźne...

„„„

Pan Bóg i Św. Piotr ogłosili prze- targ na budowę bramy niebiań- skiej. Pierwszy zgłosił się Arab.

– Masz projekt? – pyta Bóg.

– Mam – odpowiada Arab.

– Masz kosztorys?

– Mam.

– To ile Ci wyszło?

– 900 milionów.

– A dlaczego aż tyle?

– No cóż, 300 mln na materiały, 300 mln na robociznę, 300 mln zysku.

– Dobra, dziękujemy, odezwie- my się, jak podejmiemy decyzję – mówi św. Piotr.

Następny wchodzi Niemiec.

– Masz projekt? – pyta Bóg.

– Mam – odpowiada Niemiec.

– Masz kosztorys?

– Mam.

– To ile Ci wyszło?

– 1,5 miliarda.

– A dlaczego aż tyle?

– No cóż, 500 mln na solidne niemieckie materiały, 500 mln na rzetelną niemiecką roboci- znę, no i 500 mln zysku.

– Dobra, dziękujemy, odezwie- my się, jak podejmiemy decyzję – mówi św. Piotr.

Następny wchodzi Polak.

– Masz projekt? – pyta Bóg.

– Nie – odpowiada Polak.

– Masz kosztorys?

– Nie.

– A ile chcesz za robotę?

– 3 miliardy 900 milionów.

– Skąd Ty wziąłeś taką kwo- tę?!?!?!?!

– No cóż, miliard dla Pana Boga, miliard dla Św. Piotra, miliard dla mnie, a za 900 mln Arab zrobi bramę.

„„„

Facet w knajpie pyta kelnera:

– Jest może kawior?

– Nie ma, ale możemy podać przyciemnione okulary do ryżu.

„„„

– Jasiu, jak wygląda gęś??

– Gęś nie wygląda, bo tata za- łatał dziurę w płocie!!!

„„„

Podchodzi informatyk do for- tepianu i ogląda wnikliwie:

– Hmm, tylko 84 klawi- sze, z czego 1/3 funkcyjnych, wszystkie nieopisane, cho- ciaż... shift naciskany nogą.

Oryginalnie.

UŚMIECHNIJ SIĘ

Początkowo przymierzano się do rozbudowy istniejącej sieci tramwajowej, jednak wy- magało to zbyt dużych nakładów finansowych i długiego cyklu in- westycyjnego, więc ograniczenie zużycia paliw płynnych zreali- zowano przez wprowadzenie do eksploatacji trolejbusów. Do re- alizacji projektu wybrano Tychy, które miały dobrze przygotowa- ną sieć drogową i zapewniały odpowiednio duże potoki pasa- żerskie. Miasto Tychy obejmo- wało wtedy tereny o powierzch- ni 270 km, z liczbą mieszkańców w granicach 150 tysięcy.

Projekt zakładał połączenie ko- munikacją trolejbusową dużych osiedli mieszkaniowych z tere- nami przemysłowymi „Wschód”

i „Północ” oraz głównym dwor- cem PKP i obiektami sportowy- mi i rekreacyjnymi (stadion, je- zioro Paprocany).

Budowa i rozwój sieci trolejbusowej

Decyzja o budowie ekspery- mentalnej linii zapadła 11 lutego 1982 roku i natychmiast po de- cyzji wojewody rozpoczęto pra- ce przy budowie infrastruktury.

Trasę tej linii, o długości 4 km, oddano do użytku 30 września tego samego roku. Prowadzi- ła ona od zajezdni autobusowej do ówczesnej ulicy Krasickie- go. Wyniki próbnej eksploata- cji radzieckich trolejbusów mar- ki ZiU 9B (12 szt. – pierwotnie przeznaczonych dla Warszawy i Lublina) zdecydowały o podję- ciu jeszcze w tym samym roku decyzji o budowie kolejnych eta- pów tras trolejbusowych.

W 1983 roku przekazano do eksploatacji pętlę na terenach

przemysłowych oraz połącze- nie do dworca PKP, razem 9 km sieci trakcyjnej. W następnym roku zrealizowano kolejny od- cinek, o długości 3,6 km, po- prowadzony ulicami Budowla- nych, Edukacji i Armii Krajowej, co pozwoliło objąć obsługą ko- munikacyjną północne osiedla Śródmieścia. W 1985 roku wy- budowano 5,3 km sieci na uli- cach Roweckiego i Śwakowskiej oraz odcinek do Paprocan.

Wraz z budową trakcji wy- budowano także 3 podsta- cje prostownikowe do zasilania sieci trakcyjnej oraz zaprojekto- wano zajezdnię trolejbusową na 150 jednostek taborowych (bu- dowę rozpoczęto w 1985 roku).

Generalnym projektantem cało- ści było Biuro Studiów i Projek- tów Przemysłowych Urządzeń Elektrycznych „Elektroprojekt”

Warszawa – oddział w Łodzi, zaś głównym wykonawcą inwesty- cji Przedsiębiorstwo Robót In-

żynieryjnych Tychy, na zlecenie generalnego inwestora WPK Ka- towice. Całkowite koszty budowy szacowano na 2,5 mld zł.

W 1997 roku teren niedoszłej za- jezdni sprzedano firmie Delphi, która wybudowała tam swoją fa- brykę. Nie zrealizowano również rozpoczętej budowy podstacji przy ulicy Sikorskiego. W 2000 ro- ku, w związku z przebudową ulicy Towarowej, rozwieszono sieć nad drugą jezdnią tej ulicy.

Tabor trolejbusowy

Obsługę tras realizowano począt- kowo wyłącznie trolejbusami ra- dzieckiej produkcji. W 1985 roku dokupiono 12 szt. pojazdów mar- ki ZiU typu 682UP. Cztery lata później zakupiono pierwszy tro- lejbus produkcji polskiej, zmon- towany w słupskim przedsiębior- stwie Kapena na bazie nadwozia autobusowego Jelcz PR 110.

Począwszy od 1990 roku rozpo- częto wycofywanie z eksploatacji

Inwestycje w tyskie trolejbusy

W związku z trudnościami w zaopatrzeniu w olej napędowy na początku lat 80. w WPK Katowice rozważano wprowadzenie alternatywnych źródeł napędu pojazdów komu- nikacji miejskiej. Ograniczenie zużycia paliw płynnych zrealizowano przez wprowa- dzenie do eksploatacji trolejbusów.

TAKIE BYŁY POCZĄTKI

radzieckich trolejbusów, w zamian dokonywano zakupów trolejbu- sów Jelcz – Kapena. W 1992 roku zakupiono dwa pojazdy z ekspe- rymentalnym rozruchem tyrysto- rowym. W następnym roku od- kupiono 4 zdewastowane pojazdy od firmy Igloopol z Dębicy, która była właścicielem trakcyjnej sieci trolejbusowej postawionej w stan likwidacji.

W związku z likwidacją trolej- busów w Słupsku w 1997 roku dokonano zamiany siedmiu au- tobusów na tyle samo trolejbu- sów marki Jelcz-Kapena. Od 1997 roku zakupów nowego ta- boru dokonywano w Gdyńskim Przedsiębiorstwie Naprawy Ta- boru Komunikacji Miejskiej.

Do końca roku 1998 otrzymano 7 trolejbusów typu 120 MT, zre- alizowanych w oparciu o nadwo- zie autobusu Jelcz 120M. W tym też czasie pojawił się w Tychach trolejbus firmy Skoda – Ostrov typu 14 Tr. Był to pojazd testowy,

który miał zostać wykorzystany do promocji w Polsce. Niestety, ze względu na brak homologacji trolejbus ten nigdy nie przewiózł pasażerów w Polsce i ostatecznie wszedł do eksploatacji w łotew- skiej Rydze.

2002 rok to początek nowego etapu w dostawach taboru trolej- busowego. W tym roku zwycięz- cą przetargu na dostawę tabo- ru trolejbusowego została firma Solaris, która współpracowała przy montażu pierwszych trolej- busów z napędem asynchronicz- nym z Trobusem z Gdyni, gdzie montowano układy elektryczne według projektu Instytutu Elek- trotechniki. Kolejne dwa trolej- busy, także marki Solaris, po- jawiły się w latach 2004 i 2005 i zostały wyposażone w Ostra- wie w osprzęt elektryczny fir- my Cegelec (Alstom). Następne trzy trolejbusy marki Solaris zo- stały samodzielnie zmontowane w Tychach na podstawie uzyska- nej homologacji.

Miliony euro na modernizację

Władze Górnośląskiego Związ- ku Metropolitarnego, skupiające 14 największych miast wojewódz- twa śląskiego, uzgodniły zakres modernizacji infrastruktury tram- wajowej i trolejbusowej w aglo- meracji śląskiej. Z ogólnej puli 600 mln euro dla obszarów metro- politalnych projekt przygotowany przez GZM wraz z Tramwajami Śląskimi, KZK GOP i Urzędem Miejskim w Tychach może uzy- skać dofinansowanie do 50 pro- cent kosztów inwestycji, nie więcej jednak niż 100 mln euro.

Zbigniew Brud

Fot. Tomasz Musioł

Tyskie trolejbusy stanowią podstawę komunikacji miasta

Cytaty

Powiązane dokumenty

ustanawiające wspólne przepisy dotyczące Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Europejskiego Funduszu Społecznego, Funduszu Spójności, Europejskiego Funduszu

Święto Pracy zostało ustanowione w 1889 roku przez II Międzynarodówkę (Międzynarodowe Stowarzyszenie Robotników) w Paryżu, dla upamiętnienia wydarzeń, które

„Instrukcją bezpieczeństwa podczas, konsultacji w sytuacji funkcjonującego w Polsce stanu epidemicznego związanego Covid-19 i świadomie deklaruję gotowość

Oznacza to, że nowa polityka spójności nie będzie już finansowała rozwoju rolnictwa i obszarów wiejskich oraz rybołówstwa, a rola koordyna- cyjna KE w

3. Podczas weryfikacji tożsamości klienta, Pracownik Oddziału Banku/Partner ma prawo zażądać okazania drugiego dokumentu tożsamości ze zdjęciem. Dodatkowo w

Na przedświąteczny czas przygotowań, proponujemy Wam zapoznanie się z treścią opowiadania, z którego dowiecie się, jakie są symbole świąt Wielkiej

ciom, co oznacza skrót KZK GOP oraz czym zajmuje się Związek, zapoznali ich również ze wzora- mi biletów, pokazali, w jaki sposób można sprawdzić, czy zakupiony bilet nie

Logo Śląskiej Karty Usług Publicz- nych pojawi się nie tylko na samej karcie, ale także na wszystkich ma- teriałach reklamowych i promo- cyjnych z nią związanych, będzie