Łąki przy Nowej Drodze - Andrzej Szacmajer - fragment relacji świadka historii [TEKST]

(1)

ANDRZEJ SZACMAJER

ur. 1940; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe projekt Lublin. W kręgu żywiołów - woda, łąki, rzeka Bystrzyca, ulica Piłsudskiego

Łąki przy „Nowej Drodze”

Jak sprowadziłem się [na ulicę Piłsudskiego] to była łąka, torfowiska. Wybierano torf wtedy, opałowy taki. Wału nie było, Bystrzyca nie uregulowana była, no to chodziło się na łąkach, bo łąki to nie były znowu specjalną atrakcją, bo był to teren zrujnowany i podmokły. Zainteresowali się, że park ludowy będą robić. No i wybudowali, z jakim skutkiem to wiadomo po iluś tam latach, że to usycha wszystko, bo nieodpowiednie drzewa na nieodpowiedni grunt zasadzono. A po drugiej stronie parku ludowego, też było boisko, znaczy to nie było o tyle boisko, ale była bieżnia żużlowa, nie taka okrężna, tylko żużel wysypany i boisko, no bo trawa była, wszystko i żeśmy tam w piłkę grali, na dole, gdzie teraz korty tenisowe są zaraz przy moście, to był ten krzyż, który jest teraz ludzi rozstrzelanych w styczniu 1944 roku, dwadzieścia czy trzydzieści osób, nie pamiętam, to oni byli rozstrzelani na dole, dopiero krzyż przeniesiono, no bo korty budowali naprzeciwko drogi. Ustawili ich, zagipsowali im usta i rozstrzeliwali ich tam. [Na tablicy] są nazwiska, kto tam jest to spod Lublina dużo ludzi, nie z samego Lublina. Ich tam przenieśli, a tutaj zaczął się stadion Startu, wtedy to tam nic nie było - łąka. Dopiero zaczęto budować stadion żużlowy obok drogi, ale potem już ze sportem człowiek nie nie miał dużo wspólnego, to już ogrodzone było.

Data i miejsce nagrania 1999-01-13, Lublin

Rozmawiał/a Marta Zimoląg, Marta Kubiszyn

Transkrypcja Katarzyna Pączek

Redakcja Dagmara Spodar