CZESŁAW MAJ
ur. 1923; Motycz
Miejsce i czas wydarzeń Motycz, dwudziestolecie międzywojenne
Słowa kluczowe Etnografia, warunki zycia na wsi, chodzenie na boso
Ludzie chodzili na boso
Nieraz to było tak, że na świętego Józefa to już ludzie do ko, do Lublina szli, na piechote boso do świętego Józefa na odpust. A casem to jeszcze śniegi leżały. To różnie było. My, jak do szkoły chodziliśmy to, tam jeszcze po drogach, po takich różnych bruzdach to jeszcze śnieg leżał, a my już szliśmy boso. I nie, kataru nie było.
[…] zahartowane każdy, było wszystko. I to jak mieliśmy takie tornistry, to mnie ojciec zrobił, byłem w czwartej klasie, z deseczek, i przykrywka była, i to było na sznurkach zrobione na – to już się nie trzymało w rękach tylko na, na plecach te książki. To nieraz, to jak gdzie z góry po lodzie, to na tym tornistrze przejechało się, to się ładnie jechało z góry. Tak.
Data i miejsce nagrania 2011-03-24, Motycz
Rozmawiał/a Piotr Lasota
Transkrypcja Rafał Czekaj
Redakcja Piotr Lasota
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"