• Nie Znaleziono Wyników

Czynności poprzedzające wydanie postanowienia o powołaniu biegłego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Czynności poprzedzające wydanie postanowienia o powołaniu biegłego"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Józef Gurgul

19

PROBLEMY KRYMINALISTYKI 200-201

Czynności poprzedzające

wydanie postanowienia

o powołaniu biegłego

wanie, może zależeć od tego, w jakim momencie i z jakich przyczyn, czytają­

cy akta zauważy potrzebę zaangażo­ wania ekspertów.

Dlatego sui generis „studiowanie" sprawy, mające na celu optymalizację terminu i koncepcji współpracy z bie­ głymi, powinno rozpoczynać się już w

trakcie oględzin miejsca zdarzenia, sekcji zwłok itd. Stwierdzenie bowiem, np. typowości wypadku pozwala za­

węzić poszukiwanie i zabezpieczanie

materiałów do działań tylko rutyno­ wych, w razie nietypowości - wymaga się działań „ze wskazań", całkowicie zaś nietypowe przypadki zobowiązują do przedsięwzięć tzw. nadmiarowych, spełniających dyrektywę: „zabezpiecz wszystko, co możliwe".

Podsumowując należy podkreślić, że wybranie niewłaściwego momentu dla wydania postanowienia z art. 176 i in. kpk zagraża pomniejszeniem efe­ ktywności opinii. O takiej sytuacji moż­ na mówić (przykładowo) wtedy, gdy przedmiot specjalistycznych badań, wraz z upływem czasu, ulega natural­ nym przemianom, np. wskutek gojenia się ran, zaniku podbiegnięćkrwawych, dynamiki choroby psychicznej, zacho­ dzenia reakcji fizykochemicznych etc. Problem ten wiąże się też z ekonomiką postępowania. W myśl art. 11 kpk umarza się je, gdy czynu nie popełnio­ no, albo nie zawiera on ustawowych znamion czynu zabronionego. Wiado­ mo również, że przesłanek do tego rodzaju wnioskowania może dostar­ czyć ekspertyza.

Jak wcześniej zaznaczono, czyta się akta po to, aby wyłonić konkretne wątpliwości wdanej sprawie. Nie każ­ da jednak niepewność uzasadnia za­ rządzenie specjalistycznych badań. Liczą się te (tzn. wątpliwości), które

Problematyce biegłych w postępo­

waniu sądowym poświęcono w facho­

wym piśmiennictwie i naukowych dys­

kusjach wiele miejsca1. Temat jednak nie został wyczerpany, ponieważ za­ obserwowana praktyka wykorzysty­ wania specjalistycznej ekspertyzy od­ biega od potrzeb procesowych i obie­ ktywnych możliwości biegłych.

K. Jaegermann trafnie wskazał nie­ które przyczyny niepomyślnego stanu rzeczy. Jego zdaniem, dotychczas ograniczano się do interpretowania przepisów odnoszących się do biegłe­ go oraz opisywania jego idealnej oso­ bowości 2. Dążono również do zalgo- rytmizowania czynności organu pro­ cesowego z jednej strony i biegłego - z drugiej. Jest to skutek przedstawia­ nia zadań specjalistycznego opinio- dawstwa w postępowaniu sądowym

(art. 176 § 1 kpk, art. 278 § 1 kpc) w

postaci formuł przystających do okre­ ślonych typowych stanów faktycz­ nych.

Taki stan rzeczy tylko częściowo odpowiada rzeczywistości. Nie obej­ muje sytuacji wyróżniających się nie­ typowością, w przypadku których na­ leży odwołać się do usług specjalis­

tów, zazwyczaj z różnych dziedzin

wiedzy. Aby powstała poznawczo war­ tościowa opinia, potrzebna jest twór­

cza praca biegłego sensu stricto, a nie oparcie się na „typowych" wzorcach (schematach).

Ogólnym warunkiem powodzenia w

opiniowaniu jest należyte wykonanie przez procesualistę (sąd, prokurator, policjant) szeregu czynności, zanim sporządzi on postanowienie o powo­ łaniu biegłego lub zasięgnięciu opinii.

Zakres tych poczynań w poszczegól­

nych sprawach trzeba - jestem prze­

konany - potraktować bardziej rygory­

stycznie, niż to zdarza się w praktyce, nastawionej nierzadko na poprawienie „statystyki", itp. kryteria oceny sukce­ su zawodowego.

Z przytoczonych powodów pragnę zająć się omówieniem warunków, bez przestrzegania których niepodobna sporządzić optymalne postanowienie z art. 176 § 1 kpk (art. 183,188 § 2 kpk). Pierwszą czynnością zawsze powinno być dogłębne przestudiowanie akt sprawy (aktualnego ich stanu). Każdy drobiazg może mieć znaczenie. Oce­ niany w izolacji od szerszego konte­ kstu może tracić swój sens informacyj­ ny. Analogicznie, na całość powinno się patrzeć przez pryzmat szczegó­ łów. Stąd obok analizy niezbędna jest także synteza materiału sprawy.

Uzmysłowienie sobie wątpliwości, do wyjaśnienia których konieczna jest specjalna dyscyplina wiedzy, stanowi zasadniczy cel badania akt, poprze­ dzającego powzięcie decyzji o ustano­ wieniu biegłego. Przy czym, nie chodzi tutaj o jakiekolwiek niepewności, a wy­ łącznie o takie, które mogą mieć zna­ czenie w kształtowaniu merytorycznej treści orzeczenia rozstrzygającego dany proces.

Istotne jest, aby w trakcie czytania akt formułować wnioski dotyczące tak­ że stopnia typowości (atypowości, nie­ typowości) badanego zdarzenia. Ze stwierdzenia typowości, względnie nietypowości czynu, wynikają ważne wskazówki metodyczne odnośnie do (m.in.) kompletowania materiałów, warunkujących wydanie prawidłowej opinii. Do tej kwestii będziemy jeszcze powracać.

Niezmiernie istotną rolę w procesie wykrywczym odgrywa czas wykona­ nia postulowanej analizy dowodów. To, czym zakończy się dane

(2)

postępo-Po pierwsze, stawiane biegłemu

py-niektórych aberracji psychicznych3.

20 PROBLEMY KRYMINALISTYKI 200-201

jednocześnie - klarownym. Nie może to być ani język prawniczy, ani potocz-(ich opinie) będzie miała (będą mieć)

podstawy monodyscyplinarne. Zagadnienie ulega komplikacji przy niepewności ach niejednorodnych. Wtedy należy powołać zespół biegłych

mogą być istotne z punktu widzenia przyszłych orzeczeń procesowych. I drugi warunek podjęcia decyzji z art. 176 §1 kpk: danej niepewności nie można wyeliminować w inny sposób, jak tylko przy pomocy eksperta.

wana przezeń terminologia do mini­ mum ograniczała niezrozumienie w kontaktach ze zleceniobiorcą4.

W orzecznictwie Sądu Najwyższe­ go zdarzają się przypadki zawężania ingerencji organu procesowego w fa- chowo-rzeczową sferę opiniowania. Motywuje się to nieprzygotowaniem prawniczego umysłu do oddziaływa­ nia na meritum ekspertyzy5.

Nie podzielam tego rozumowania, ponieważ:

1. Jak już w różnych sytuacjach i miejscach akcentowałem, odsuwanie procesualisty od wpływu na rzeczowe aspekty opiniowania równałoby się w mostowego", ponieważ zapewnia on bezkolizyjny przepływ informacji od

niepowodzeniem.

Po drugie, pytania integrują dane, którymi prawnik rozporządza, dzięki czemu spełniają one dalsze funkcje. W szczególności, najlepiej informują one eksperta o intencjach zleconego badania. Mogą również przyczyniać

Zawsze łatwiej o sposób badań, niż o określenie ich przedmiotu (tematu, problemu).

Po trzecie, trudności stawiania py­ tań biorą się także z faktu, że należy dy fragment niejasności należy od­ zwierciedlić w stosownym pytaniu, pod rygorem spowodowania realnego wienia o powołaniu biegłego (zasięg­ nięciu opinii), a mianowicie - do prę­

go,

2. klasyfikacja,

3. identyfikacja, łącznie z rekonstru­ kcją przebiegu zdarzenia (np. zabój­ stwa).

Przy tej okazji uwidacznia się za- gdy nie występuje żaden problem teo- kres niepewności procesualisty, prze- retyczny. Dla przykładu, w bardzo pre- kazywany biegłym do zbadania. Ów stiżowej sprawie prokurator (cytuję) zakres może mieć charakter jednorod- „powołał w charakterze biegłego Cen­

ny, względnie niejednorodny. W przy- tralne Laboratorium Policji w Warsza- się do wyboru optymalnej ich metody, padku jednorodności należy powołać wie celem: 1. gruntownej selekcji ma-

jednego lub nawet kilku, niezależnie teriałów dowodowych w postaci doku- od siebie działających, specjalistów z mentów /.../, 2. dokonania szczegóło- danej dziedziny wiedzy. Jego opinia wej inwentaryzacji zabezpieczonych

materiałów dowodowych /.../".

Bez komentarza pozostawiam oko- je ujmować w języku specyficznym, liczność, że in concreto zamiast zwro­

tu: „postanowił powołać w charakterze

biegłego Centralne Laboratorium Poli- ny, ani wreszcie techniczny, przyrod- rozmaitych specjalności, który pod cji" należało napisać-„postanowił za-

egidą jednego z nich, opracuje współ- sięgnąć opinii Centralnego Laborato­ rium Policji" !verba legis- art. 176 § 1

Jak jednak prawnik może sobie z wości przejścia do następnego etapu tym radzić? Czy potrafi zachować po- prac nad przygotowaniem postano- zycję rzeczywistego, a nie tylko for­

malnego decernenta w procesie? Po­

trafi, jeśli wyciągnie właściwe wnioski cyzowania szczegółowych pytań. Za- z faktu, że od biegłego sądowego wy- danie to odpowiedzialne i niełatwe. Do obowiązków sądu (prokuratora, maga się elementarnej wiedzy

prawni-policjanta) należy jasne określenie czej. Od sędziego, prokuratora, poli- tania powinny merytorycznie obejmo-przedmiotu i celu opiniowania. Na cjanta zaś trzeba oczekiwać starań o wać pełny zakres niewiedzy przekazy-przykład, przyjmuje się, że celem eks- przyswojenie sobie jakiegoś minimum wany mu do ustosunkowania się. Każ-pertyzy sądowo-lekarskiej są: wiadomości ze specjalnych dyscyplin,

1. badania związku przyczynowe- aby między zleceniodawcą i zlecenio­ biorcą badań mógł zaistnieć dialog.

W praktyce spotyka się niestety in- zagrożenia, że śledztwo zakończy się cydenty niezrozumienia powinności

organu procesowego z jednej strony i biegłego z drugiej, nawet w sytuacjach

kiedy zasadnicze spory. W nauce nie ma zgody co do rzeczowych kompe­ tencji biegłych w ocenianiu różnych

zjawisk i problemów. Szczególnie róż- torium Policji do udziału w przeprowa- nice zdań występują w kwestii, kto - dzeniu danego dowodu (art. 181 § 1 psychiatra czy psycholog, względnie kpk).

seksuolog - dysponuje wiadomością- Po zdefiniowaniu rodzaju i celu mi zapewniającymi trafne określanie przewidywanych badań

specjalistycz-niektórych aberracji psychicznych3. nych organ procesowy zyskuje możli- istocie z przekazaniem wymiaru spra-zań odznacza się swoimi zaletami i

wadami. Akceptacja takiego a nie in­

nego modelu dochodzenia do opinii to przedsięwzięć wymaga utrwalenia kwestia wyboru określonego modelu (przynajmniej częściowo) w protoko- postępowania. łach (art. 129, 130 i 185 kpk), gdyż

Kwalifikowanie konkretnego próbie- faktycznie chodzi o oględziny doku- mu, jako wymagającego opiniowania mentów, połączone z ich kwalifikowa- w ogóle, a następnie jako mono- lub niem jako dowodów. Tych zadań nie multidyscyplinarnego, wzbudza nie- wolno przerzucać na biegłego.

Dopuszczalne jest natomiast, że „w miarę potrzeby" prokurator może wez­ wać ekspertów z Centralnego

Labora-niczy, ekonomiczny itd., lecz wspólny dla procesualisty i eksperta. Inaczej ną opinię. Albo przeciwnie - poszczę- rium Policji" lverba legis - art. 176 § 1 mówiąc, w postanowieniu z art. 176 §1 gólni eksperci mogą otrzymać polece- kpk/. Stanowczo natomiast należy po- kpk powinno się używać języka „po- nie przedstawienia odrębnych poglą- lemizować ze sformułowaniem celu i

dów, adekwatnych do reprezentowa- zakresu zarządzania czynności

ba-nych dyscyplin, dotyczących tylko ko- dawczych. „Selekcja" i „inwentaryza- prawnika do biegłego i na odwrót. Zle- nkretnej niepewności w sprawie. Bez- cja" materiałów dowodowych powinny ceniodawca badań musi znać istotę sporne, że każde z możliwych rozwią- być zrealizowane przez prokuratora problemu opiniodawczego, aby stoso-

lub policjanta w ramach ich obowiąz­ ków i kompetencji. Przebieg tych

(3)

miarę badanego zdarzenia.

PRZYPISY

informować specjalistę o tym, co

zasz-21

PROBLEMY KRYMINALISTYKI 200-201

wych, przed przekazaniem sprawy specjaliście, przedstawia dużą war­ tość prakseologiczną. Ułatwia spraw­ ne, ekonomiczniejsze opiniowanie,

puszczalnie Jana S. Specjalistom przekazano czaszkę, po czym zażą­ dali oni przedłożenia im kart

stoma-leczył zęby. Podjęto je (tzn. karty) z miejsca zatrudnienia Jana S., nie

ności lub wiedzy (art. 179 § 2 kpk). Chodzi tu o przesłanki dyskredytujące go moralnie, ale również informacje, według których nie śledzi on postępów nauki w reprezentowanej przez siebie specjalizacji. Jako niedouczony nie potrafiłby sprostać zadaniom pomoc­ nika procesowego.

Po rozstrzygnięciu wszystkich wąt­ pliwości można przystąpić do opraco­ wania postanowienia o powołaniu bie­ głego na podstawie art. 176 §1 kpk.

Z ostrożności, podyktowanej pra­ ktycznymi doświadczeniami zastrze­ gam, że w stosowaniu zaprojektowa-określania terminu opracowania opi­ nii. Oprócz czasowych możliwości specjalisty uwzględnienia wymagają również cele śledztwa. Wypada tylko

nowienia o

względnie powołaniu biegłego, trzeba jeszcze znaleźć czas na refleksję nad kompletnością materiału porównaw­ czego. Sąd Najwyższy podkreślił wa­ gę tego namysłu, stwierdzając: .Zgod­ nie z dotychczasowym stanem wiedzy

procesowy zabiega o jego pomoc. Przypomnijmy, że postulowane doin­ formowanie jest warunkiem koniecz­ nym należytego funkcjonowania sprzężenia: prawnik-ekspert.

W fazie obmyślania poszczegól­ nych elementów postanowienia z art. 176 § 1 kpk trzeba realistycznie osza­ cować pracochłonność zlecanych bie­ głemu czynności (art. 176 § 2 kpk).

1 Zob. m.in. Tomaszewski T.: Prze­ słuchanie biegłego w postępowaniu karnym (cyt. tam literatura). Warsza­ wa 1988. Wydawnictwo Prawniczo, s. ło, dlaczego i jakie zaistniały wątpliwe- passim.

szczególności, do rzeczywistych po­ trzeb zleceniobiorcy, gwarantujących prawidłowe opiniowanie. Przy za­ chowaniu kryterium celowości wska­ zane jest zaznajomienie go z chara­ kterem zdarzenia stanowiącego

swobodna, partnerska rozmowa ze specjalistą. Innym razem celowa bę­ dzie wizyta w odpowiednim zakładzie naukowym i przyjrzenie się tam apa­ raturze i procedurom badawczym.

Dzięki temu praca biegłego jawi się wykorzystywania zeznań i wyjaśnień, jako sfera poczynań uchwytnych, a nie jako ewentualnej podstawy faktycznej, jako kraina magii czy czarów. oczekiwanej od niego opinii. W wyroku

Zanim dojdzie do podpisania posta- z dnia 17 stycznia 1987 roku Sąd Naj- zasięgnięciu opinii, wyższy skrytykował fakt powołania się przez biegłego na osobowy materiał dowodowy. Odmienne stanowisko w glosie do tego wyroku zajęli J. Konie­ czny i A. Reza. Umotywowali je tym, że niekiedy istnieje konieczność opar­ cia się właśnie na zeznaniach, wobec

dowód z ekspertyzy pismoznawczej czego praktykuje się to w krakowskim nego porządku czynności, optymalizu- Instytucie Ekspertyz Sądowych. Na jących wydanie przedmiotowej decy- opiniujących ciąży tylko obowiązek zji, należy zawsze pamiętać o konse- wskazania w sprawozdaniu, jaki matę- kwencjach wynikających z indywidu- riał stanowił podstawę dokonanej re­

konstrukcji wypadku7. Osobna

nato-wiedliwości w gestię czynnika pozasą- identyfikację nieznanych zwłok, przy- ści, co dokładnie sprawia, że organ d owego;

2. Dyskutowane stanowisko, z góry niejako, rozgrzeszałoby organa proce­

sowe z zaniedbywania obowiązku do- tologicznych z przychodni, gdzie S. skonalenia własnego warsztatu pracy.

Może ono sprzyjać kształtowaniu się

oportunistycznych postaw w sprawo- sprawdzając, czy nie korzystał on z waniu urzędów i przerzucaniu na inne

podmioty odpowiedzialności za po­ znanie prawdy o danym zdarzeniu;

3. Z doświadczenia wynika, że

fa-moźe być uznany za wiarygodny wte­ dy, gdy ekspert dysponuje dostatecz­

nie obszernym materiałem porównaw­

czym/.../”6. riał stanowił podstawę dokonanej re- alności każdej ze spraw. To stwierdze-Staranne zebranie materiałów za- konstrukcji wypadku7. Osobna nato- nie zobowiązuje do modyfikowania równo porównawczych, jak i dowodo- miast sprawa, jak sąd oceni prawdo- szczegółów odnośnych propozycji, na

mówność danego świadka. Jeśli od­ mówi wiary, wartość opinii ulegnie zmianie.

Biorąc pod uwagę powyższe rozwa-

chociażby tylko wskutek zapobieg- żania celowe jest żądanie rzetelnego nięcia zbędnej korespondencji doty- przemyślenia i napisania treści uza- czącej uzupełnienia odnośnych infor- sadnienia decyzji powołującej biegłe- macji. go. Argumenty zawarte w

postanowie-Sygnalizowany problem zilustruję niu powinny możliwie wyczerpująco śledztwem Prokuratury Rejonowej w

B. Zakładowi naukowemu zlecono

usług jeszcze innego dentysty, „pry­

watnie".

Konstatując zgromadzenie całości

materiału dotyczącego danej sprawy, Wycena ta chroni przed pochopnością

ktycznie w praktyce można i należy trzeba zadecydować, jakie ściśle dane

stosować model postępowania zostaną udostępnione biegłemu. Sed-

wcześniej - nie tylko przeze mnie - no zagadnienia polega na dostoso- preferowany. waniu zakresu informacji o sprawie,

Nie ma bowiem przeszkód niepoko- jako takiej i o przedmiocie badań w pamiętać, że spłycenie ekspertyzy po- nywalnych, dlatego prokurator (sę- szczególności, do rzeczywistych po- woduje negatywne skutki dla całego dzia, policjant) może interesujący go trzeb zleceniobiorcy, gwarantujących dochodzenia.

problem zgłębić na przynajmniej pro- prawidłowe opiniowanie. Przy za- Przed wydaniem postanowienia na-

pedeutycznym poziomie, sięgając w chowaniu kryterium celowości wska- leży również rozważyć, czy aby imien- tym celu do literatury popularnonauko- zane jest zaznajomienie go z chara- nie brany pod uwagę biegły nie podle- wej, przystępnej dla laika. W zrozu- kterem zdarzenia stanowiącego ga wyłączeniu (art. 179 § 1 kpk), mieniu istoty problemu może pomóc przedmiot śledztwa, z datami, miej- względnie - czy nie istnieją powody scem i innymi okolicznościami zabez- osłabiające zaufanie do jego bezstron- pieczenia śladów i dowodów rzeczo­

wych.

Spornym może się wydać zapatry­ wanie, aby specjalistę inspirować do

(4)

3

SUMMARY

^55

Redakcja „Problemów Kryminalistyki"

Prenumerata roczna w 1994 roku wynosi 160 tys.

Zamówienia prosimy kierować pod adresem:

W

22 PROBLEMY KRYMINALISTYKI 200-201

Redakcja „Problemów Kryminalistyki"

Centralne Laboratorium Kryminalistyczne KGP

00-583 Warszawa, Al. Ujazdowskie 7

przypomina, że prenumeratę czasopisma

na rok 1994 należy zgłaszać do

30 listopada 1993 roku.

Konto, na które należy wpłacać należność

za prenumeratę nie ulega zmianie

Topics concerning the experts in forensic procedurę were published in professional literaturę many ti- mes. The author of this article emp- hasizes that the indispensable pre- mise of successful expertise is the due preparation of the order on cal- ling the competent expert. To do this investigation officer ought to study all the documentation of the case.Then he must be aware of any doubts in the case and on this gro- und make questions for the expert. The time of analysis of the case is of great importance in investigative work. The author discusses the conditions, that influence the cor- rectness of arriving at decision on appointment of an expert.

Szymusik A., Gierowski J.K., Godlewski J.: Problemy kompeten­ cyjne w opiniowaniu w sprawach o przestępstwa na tle seksualnym, „Stu­ dia Kryminalistyczne, Kryminologicz- ne i Penitencjarne" 1988, nr 19, s. 193.

4 Jaegermann K.: tamże, s. 81. 5 Zob. m.in. wyroki Sądu Najwy­ ższego z dnia 6 listopada 1987 r. IV KR 502/86, Gazeta Prawnicza z 1988 r., nr 24 i z dnia 19 grudnia 1990 r. I PR 148/90, Orzecznictwo Sądów Pol­ skich 1991 r., zeszyt 11-12, s. 501.

6 Postanowienie Sądu Najwyższe­ go z dnia 20 lipca 1977 r., V KZ 54/77, OSNKW z 1977 r., nr 9, poz. 108.

7 Konieczny J., Reza A.: Glosa do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 1987 r., V KRN 474/86 „Pro­ blemy Praworządności" 1988, nr 11. s. 77.

Materiały VII Krajowej Konferencji Sekcji Psychiatrii Sądowej PTP „Teo­ ria i praktyka oceny poczytalności", red. R. Rutkowski i Z. Majchrzyk. War­ szawa 1988. Wyd. Polskie Towarzy­ stwo Psychiatryczne Sekcja Psychia­ trii Sądowej, s. passim.

Współczesna sądowa ekspertyza psychologiczna - nie wykorzystane możliwości, red. M. Grecar. Kraków 1990. Wyd. Instytutu Ekspertyz Sądo­ wych, s. passim.

Jaegermann K.: Opiniowanie są- dowo-lekarskie. Eseje o teorii. War­ szawa 1991. Wydawnictwo Prawni­ cze, s. passim.

2 Jaegermann K.: Dwa główne sprzężenia roli sędziego z rolą biegłe­ go. Wybrane zagadnienia teorii i me­ todologii kryminalistyki, red. J. Wida- cki. Katowice 1983. Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, s. 79.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Nikt nie może dwom panom służyć, gdyż albo jednego nienawidzić będzie, a drugiego miłować, albo jednego trzymać się będzie, a drugim pogardzi. Nie możecie Bogu służyć

To, co zwykło się nazywać „mariwodażem", jest w istocie formą humanizacji miłości,. która pragnie jak najdalej odv.,:lec i tym samym złagodzić

Jaka jest skala problemu bez- domności zwierząt w gminie Kozienice, skąd właściwie biorą się te zwierzęta.. Czy można po- wiedzieć, że za każdym przypad- kiem takiego

Organizator postępowania może również zamieścić zaproszenie do złożenia ofert cenowych na stronie internetowej Zamawiającego (BIP) i w tym przypadku nie ma

Jeżeli to twoja pierwsza budowa, a dotąd rzadko zdarzało ci się współpracować z ludźmi, to może uważasz, że wystarczy umówić się z kimś na wynagrodzenie, a praca

Ze złej formuły promującej „nabijanie” procedur przechodzimy na tak samo złą, jeżeli nie gorszą: „Czy się stoi, czy się leży, pińćset złotych się należy”.. Jasne, że

Konsekwencje upadków postrzegane poprzez pryzmat (i) wyłącznie symptomów: złama- nia bioder, bliższego końca kości udowej oraz inne złamania i urazy; (ii) symptomów i interakcji

Ogólnie obiekt taki ma duży zapis informacji celowej, co jest dość charakterystyczne (ale dla bardziej złożonych wytworów życia) i to może stać się najefektywniejszym