• Nie Znaleziono Wyników

Moja nauka przed wojną i wybuch wojny - Barbara Miluska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Moja nauka przed wojną i wybuch wojny - Barbara Miluska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

BARBARA MILUSKA

ur. 1930; Dobre

Miejsce i czas wydarzeń Puławy, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa Słowa kluczowe projekt Tajne nauczanie. Cisi bohaterowie, szkolnictwo,

wybuch II wojny światowej, Puławy

Moja nauka przed wojną i wybuch wojny

Zajęcia w szkole przedwojennej odbywały się we właściwym budynku szkolnym, który miał tylko jedną dużą izbę lekcyjną oraz w pomieszczeniach wynajętych u gospodarzy. Były to ciasne na ogół izby, pozbawione wygód. Trzeba było uczyć się tam siedząc ściśnięci w ławkach. Nie było pomocy naukowych, z wyjątkiem jakichś sporządzonych przez nauczycieli. Ale mieliśmy zapał do nauki, i uważam, że mimo to jednak ta dziecięca energia, chęć uczenia się przeważała. Pamiętam, że z przyjemnością zabierałam się do odrabiania lekcji, z przyjemnością szłam na lekcje, mimo tych trudnych bardzo warunków, takich jak zimno, ciasnota i tak dalej. Dzień wybuchu wojny zapamiętałam bardzo dobrze, ponieważ wtedy patrzyliśmy w górę na nadlatujące samoloty, oczekując w każdej chwili tego najgorszego, to znaczy zrzucania śmiercionośnych ładunków. Noce były też naznaczone atmosferą zbliżającego się kataklizmu wojennego. Pamiętam, że w pierwszych dniach wojny pojawiły się samoloty z Dęblina, z lotniska dęblińskiego. Przeniesiono właśnie część samolotów za cmentarz w Żyrzynie. Tam sporządzono prowizoryczne lotnisko.

Obserwowałam te nadlatujące samoloty, ale one były tam krótko. Były zamaskowane gałęziami - to pamiętam doskonale, że piloci starali się zamaskować swoje maszyny.

Te samoloty po jednym odlatywały później w stronę Rumunii, i potem znalazły się w Anglii, jako dywizjony 302, 303 i inne. Brały udział w obronie Wielkiej Brytanii.

Data i miejsce nagrania 2018-06-18, Puławy

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Bo właściwie bardzo duża część młodzieży żydowskiej opuściła Lublin – bo było straszne bombardowanie i bardzo dużo bomb padło wtedy w Lublinie – i zaczęło się ta

A myśmy się zatrzymali w jakimś polu [w czasie ucieczki z Lublina] i każdy podszedł do jakiegoś drzewa.. A ja się tak przylepiłam do drzewa, że ciężko było mnie odłączyć

Ale że wojna wybuchła i mężczyznom było bardzo ciężko żyć wtedy już pod zaborem niemieckim i ja miałam tą rodzinę – ten mój dziadek i babka i trzy córki jeszcze, siostry

Tytuł fragmentu relacji Z wojny pamiętam niewiele Zakres terytorialny i czasowy Porosiuki, II wojna światowa.. Słowa kluczowe Porosiuki, II wojna światowa, wyzwolenie,

Kiedyś w tym Corsie byłam [o] takiej niedozwolonej godzinie i to z chłopakiem jakimś, a na balkonie siedział prefekt i trzeba było uważać, jakoś żeśmy tam się chowali, ale on

Wywiad niemiecki spóźnił się o jeden dzień, bo w hotelu u zbiegu ulicy Kapucyńskiej dzisiejszej, Osterwy i Krakowskiego był wielki hotel.. Poprzedniej nocy nocowały w

Różnie się mówiło, że może być wojna, i że wszystko może się zdarzyć.. Ja wtedy dopiero wchodziłam w dorosłe życie, a tu nie wiadomo było, w którą stronę Polska

Ale wtedy miałam to tak wbite w głowę i scena chyba rzeczywiście była dla mnie przyjemnością, więc kiedy pani Jadzia [zapytała]: „Pani Pszczoło –bo tak na mnie