• Nie Znaleziono Wyników

Samorządowiec : organ Zw[iązku] Zaw[odowego] Prac[owników] Samorządu Teryt[orialnego] i Użyt[eczności] Publ[icznej] w Polsce : miesięcznik o charakterze zawodowym, samorządowym i społecznym, 1948.07 nr 7

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Samorządowiec : organ Zw[iązku] Zaw[odowego] Prac[owników] Samorządu Teryt[orialnego] i Użyt[eczności] Publ[icznej] w Polsce : miesięcznik o charakterze zawodowym, samorządowym i społecznym, 1948.07 nr 7"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

2 2 LIPIEC 1 9 4 4 -1 9 4 8

p o l s k i k o m i t e t w y z w o l e n i a n a r o d o w e g o

MANIFEST - ODRODZENIE POLSKI

ORGAN Z W IĄ Z K U Z A W O D O W E G O P R A C O W N IK Ó W S A M O R Z Ą D U

t e r y t o r i a l n e g o i i n s t y t u c j i u ż y t e c z n o ś c i p u b l i c z n e j r . p .

R o k III

Warszawa, lipiec

1948

r . N r .

7

(

27

)

Opłata pocztowa opłacana gotówką

n a k ł a d 20 «00 e g zT ~

(2)

Sir. m S A M O R Z Ą D O W I E C N r 7

W ro cznicę PKW N-u

Powstały w dniu 22 l pca 1944 r. w Chełmie Lubel.

sk m Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego, pierw­

szy legalny Rząd Polski po klęsce wrześni'owej, zapo­

wiedział i konsekwentn e realizował wielowiekowe pragnienie Narodu Polskiego.

Manifest Lipcowy P.K.W.N., stafl ą ę programem ca­

łej demokracji Polskiej.

Wytyczne Man:festu Lipcowego były podstawą dzia­

łalności Rządu Tymczasowego i Rządu Jedność' Naro.

dowej i do dnia dz’s'ejszego są drogowskazem którym kieruje s‘ę nasz Rząd w dziele umacniania I rozwoju ustroju demokratycznego naszego Państwa Ludowego.

Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego — repre­

zentując wszystkie demokratycznie pert e polityczne—

dał zienrę chłopom, wyrzucając poza nawias życ'a po­

litycznego klasę obszarników, sprawcę wszystkich nie.

szczęść Polski na przestrzeni dzieiów; rozbudował Armię Polską, która walcząc przy boku A rm ii Radziec.

kiej, pomściła klęskę wrześniową i zatknęła polski sztandar na mirrach Berlin».;

Odsunął od wpływu i znaczenia w kraju reakcyjny

„rząd“ emigracyjny w Londynie, dążący do zaprowa­

dzenia w Polsce stosunków przec!wrześniowych, ti, zepchn'ęo ę mas ludowych w c eń i uczynieni^, z nich przedmiotów rządów faszystowskich; uniemożliwił wielkiemu kapitałowi rodzimemu i międzynarodowe, mu odzyskanie wpływu na gospodarkę i politykę powstającej z gruzów nowej Polski; zabezpieczył przy.

szfe gran'ce Polski' m d Odrą i Nysą przez zapoczątko­

wanie ścisłej współpracy ze Zw'ązk>em Radz;eck;m.

W ciężkich warunkach, przy istniejącej dywersji przyczajonej reakcji', w obłezu olbrzymach trudności wskutek potwornych zniszczeń wojennych, Polski Ko.

mit et Wyzwolenia Narodowego kładł fundamenty pod

odbudowę odradzającej s ą Nowej Polski, Polski L u ­ dowej Polski, robotnika, chłopa i prucownka umy­

słowego. Zarysowując zręby naszej państwowości — Polski: Komitet Wyzwolenia Narodowego zakreślił również ramy dla naszego samorządu terytorialnego.

Dekret P.K.W.N. z 23 listopada 1944 r., wraz z usta­

wą z dn'a 11 września 1944 r., powołały d» życia sze­

roki ludowy samorząd tery'¡oralny o zr daniach i uprawnieniach, neZnanych w Polsce przedwrześnio- wej.

Troska o człowieka pracy była jednym z podstawo­

wych motorów działania PK .W .N ..U . Man'fest L i c o ­ wy iogłos'1, jako rzecz zasadniczą, poprawę bytu pra­

cowników, odbudowę i rozbudowę instytucyj ubezpie­

czeń społecznych na wypadek choroby, inwalidztwa, bezroboc a oraz ubezp eczeń na starość; pos'anowił, że instytucjo ubezpieczeń społecznych oparte będą na za.

sadach demokratycznego samorządu j wprowadzone (zosttin:e nowoczesne prawodawstwo w dziedz"n'e o- ehrony pracy.

Te wytyczne Manifestu Lipcowego stały się podsta­

wą do organizowania robotmczych i pracowniczych związków zawodowych, reprezentujących interesy ca­

łe j kS’.Sy pracującej Polski Komitet Wyzwolen'a Na.

rodowego wskazał ruchowi zawodowemu w Polsce za.

dania i kierunek rozwoju. Bez słusznej, dalekowzrocz­

nej polityk' P.K.W N.-u n'e byłby możliwy tak szybki wzrost liczebny związków zawodowych i olbrzymia już obecnie rola, reprezentującej wszys‘kich związ­

kowców, Komisji' Centralnej ZW'ązków Zawodowych.

Cały naród solidaryzuje S'ę z uchwałą Komisji Sej­

mowej, rozpatrującej zamknięcie rachunkowe za o.

kres do końca 1944 r., że Polski Komitet Wyzwole­

nia Narodowego dobrze zasłużył s'ę Ojczyźnie.

WYSTAWĘ ZIEM ODZYSKANYCH

D O W R O C Ł A W I A

Zobacz dorobek i osiqgnięcia Polski Ludowej- - -

Zarządy Oddziałów—Zarzqdy Okręgów winny organizować zbiorowe wycieczki

Zarząd Okręgu Wrocławskiego n/Zwiqzku zadeklarował współpracę i pomoc

organizacyjną. Z w r a c a ć s i ę Z. O k t., W r o c ł a w , P o m o r s k a 15

(3)

_______ ___________ § A M O ft Ż Ą i O W I E C ________ i t r , 131

Plenarne Posiedzenie Zarządu Głównego

ro z s z e rz o n e o p rz e w o d n . i s e k re ta rz y z a r z ą d ó w o k r ę g o w y c h ś w ia d e c tw e m

ze w ie lk ie p rze o b ra że n ia społeczno-gospodarcze w Polsce Ludow ej

są p o d s ta w ą d z ia ła ln o ś c i c z ło n k ó w

Z w . Z a w . P r a c o w . S a m o r z . T e r y t . i In s ty t. U ż y t. P u b l. R. P.

W dniach 28 i 29 czerwca 1948 r., odbyło się plenarne posiedzenie Zarządu Głównego Zwią­

zku Zawodowego Pracowników Samorządu Te­

rytorialnego i Instytucji Użyteczności Publicz­

nej R.P., rozszerzone © przewodniczących i se­

kretarzy Zarządów Okręgów oraz z udziałem członków Głównej Komisji Rewizyjnej

{

prze­

wodniczącego Głównego Sądu Koleżeńskiego.

Otwierając posiedzenie przewodniczący Zarzą­

du Głównego tow. Gajewski Piotr podkreślił, że obecne posiedzenie Zarządu Głównego odbywa się po trzydniowym plenarnym posiedzeniu Ko­

misji Centralnej Związków Zawodowych, które stw.erdziło, że w rozwoju naszego życia poli­

tycznego, gospodarczego i związkowego nastąpi­

ła dalsza poważna stabilizacja, oraz że sprawy, które były tematem narad aktywu centralnego całego ruchu zawodowego w Polsce, będą rów­

nież tematem narad naszego aktywu związkowe­

go z uwzględnieniem warunków i potrzeb na­

szego Związku.

Jednocześnie przewodniczący tow. Gajewski stwierdzi, że obecne plenum Zarządu Główne­

go odbywa się w historycznym momencie dla klasy pracującej, którego wyrazem jest decyzja zjednoczenia szeregów robotniczych w jedną partię zjednoczonej klasy robotniczej •— gwa­

rantującą Narodowi polsk emu, dalsze budowa­

n i sprawiedliwej Polski Ludowej.

Waga tego faktu jest olbrzymia.

Nic więc dziwnego, że ruch zawodowy wyra­

ża wielką radość z tego stanowiska, gdyż ze wzrostem jedności i siły klasy robotniczej, zaw­

sze wzrastała siła i jedność ruchu zawodowego.

Nasze Państwo wyrosłe z mas ludowych i o- P terające się na masach ludowych docenia rolę i zadania ruchu zawodowego, docenia rolę i za­

dania pracownika samorządu terytorialnego i zakładów użyteczności publicznej i dlatego też widzimy wśród nas przedstawicieli tego Pań­

stwa w osobach: tow. dyr. Wendla Adama, re­

prezentującego Kancelarię Rady Państwa, rad­

cę Panasiuka Jana, reprezentującego Minister­

stwo Administracji Publicznej, tow. Wrońskiego Jana, reprezentującego Komisję Centralną Związków Zawodowych, których w imieniu 206.000 zorganizowanych członków serdecznie Powitaliśmy.

Uczczenie pamięci tow. Wiktora Grodzickego

P rzed p rzystą p eniem do w łaściw ego p o rzą d ku obrad p le n u m Zarządu Gióiwnego na w n io se k W y d z ia łu W y ­ konawczego p o sta n o w iło uczcić pam ięć zm arłego w d n u 20 k w 'e tn 'a 1948 r. — samorządowca, Wice_prze_

wodniczącego Stołecznej R a d y N a ro d o w e j W -k to ra G rodzickiego, zasłużonego dz ałacza ru c h u ro b o tn icze ­ go, a ktyw n e g o czło n ka G w a rd L L u d o w e j, o fice ra A r . m i L u d o w e j, u c z e s irik a P ow sta n ia W arszaw skiego,

Tow. Wiktor Grodzicki

jednego z tw ó rc ó w p odz:em nej W arszaw sk ej R ady N a ro d o w e j i posła do K ra jo w e j R ady N a ro d o w e j.

Z m a rły będąc w s p ó łtw ó rc ą podziem nej R ady N a ro d o , w e j zw iązał sw o je życie z w a lk ą o sp ra w .e d liw o ść społeczną.

G łę b o k i p a trio ta , odw ażny żo łn ie rz, o fia rn y czło­

n e k P o ls k ie j P a r tii R obotniczej, n ie stru d zo n y praco­

wnik barbarzyńsko zniszczonej przez hitleryzm Wari

(4)

Str. 132 S A M O R Z Ą D O W I E C

szawy, w y p ró b o w a n y p rz y ja c ie l ru c h u zawodowego, nie c h c ia ł odpocząć za życia, choc aż z d ro w ie Jego te­

go w ym agało.

Odznaczony K rz y ż e m G ru n w a ld u , K rz y ż e m O fic e r­

s k im O drodzenia P o lski, K rz y ż e m W alecznych. Z ło ­ ty m K rz y ż e m Z a słu g i, K rz y ż e m P a rty z a n c k im , a po- śm e r tn ie K rz y ż e m K o m a n d o rs k im O rd e ru O drodze­

n ia P o lski.

W z m a rły m s tr a c liś m y w s p ó łtw ó rc ę i n ie strudzone­

go działacza sam orządu stołecznego, cz ło w ie k a w ie l­

kiego duchem i ch arakterem , w ie rn e g o syna P o ls k i L u d o w e j

i

p rzykła d n e g o czło n ka Z w ą zku Z a w o d o ­ wego.

Ś m ierć dopiero p rzyn io sła m u odpoczynek.

P le n u m Zarządu G łów nego chcąc uczcić Jego pa­

m ięć u sta n o w iło s ta ły fu n d u sz Jego Im ie n ia — na ce­

le k u ltu ra ln o . ośw iatow e w w ysokości zł. 100.000.—

coroczn e, dla le j je d n o s tk i adm n s tra c y jn e j lufo tego z a kła d u użyteczności p u b lic z n e j na te re n ie W arszaw y, k tó ra w ciągu ro k u p ra cy w ykaże się najlepszą orga­

nizacją p ra cy i w y n ,k a m i.

Cześć Jego pamięci!

PO R ZĄD EK O B R A D :

1. S praw a re o rg a n iz a c ji system u z b ió rk i na rzecz odb u d o w y S to licy.

2. Ocena s y tu a c ji m ię d z y n a ro d o w e j, oraz in fo rm a ­ c ja z p rzebiegu obrad R z ym skie j Sesji ś w ia to w e j F e ­ d e ra c ji Z w ią z k ó w Z a w odow ych,

3. S p ra w y ekonom iczne, 4. S p ra w y organizacyjne,

5. S p ra w y K u ltu ra ln o - O św iatow e, 6. S p ra w y W czasów P ra co w n iczych ,

7. S p ra w y w y c h o w a n ia fizycznego i sportu.

8. S p ra w y f nansowe,

9. S praw ozdanie G łó w n e j K o m is ji R e w iz y jn e j, 10. Różne.

' ODBUDOWA STOLICY

Sprawę reorganizacji systemu zbiórki na rzecz odbudowy Stolicy omówił redaktor Woj- nowski Wacław, podkreślając, że odbudowa na­

szej Stolicy — Serca Narodu Polskiego — to Symbol Naszej Niepodległości.

ODBUDOWA WARSZAWY, TO SYMBOL NIEUGIETOŚCI DUCHA POLSKIEGO PRZED H ITLER YZM EM I NIEZNISZCZALNOŚĆ N A ­ RODU POLSKIEGO!

OCENA SYTUACJI MIĘDZYNARODOWEJ Ocenę sytuacji międzynarodowej omówił dyr.

Departamentu Ministerstwa Spraw Zagranicz­

nych tow. Fleszar, przekonywując, że jedyną drogą wiodącą do pokoju i bezpieczeństwa Na­

rodu Polskiego i Narodów Europy, jest droga wytyczona przez konferencję Warszawską oś­

miu Ministrów Spraw Zagranicznych, a mia­

nowicie: Związku Sowieckich Republik Rad, Czechosłowacji, Węgier, Rumunii, Bułgarii, Ju­

gosławii, Albanii i Polski.

Informacje o przebiegu obrad Rzymskiej Se­

sji Światowej Federacji- Związków Zawodo­

wych omówił tow. Walaszczyk Edward, sekre­

tarz generalny, podkreślając znaczenie jedności

Nr 1

światowego ruchu zawodowego, praw Świato­

wej Federacji Związków Zawodowych w łonie O. N. Z. i obrony tychże praw.

Nic więc dziwnego, że tak na Rzymskiej sesji Światowej Federacji Związków Zawodowych, jak i w. poszczególnych Państwach jesteśmy Świadkami — że klasa robotnicza i masy pra­

cujące demaskują zdrajców klasy robotniczej i odpowiadają na te zdrady silniejszym jeszcze zwarciem swych szeregów i pędem ku jedności.

Do nas obecnie należy uświadomienie sobie, że jesteśmy najpotężniejszą siłą na świecie, ja ­ ko ruch zawodowy i przejście do ofensywy przeciw s.łom reakcji i faszyzmu. Przeciw pod­

żegaczom wojennym, demaskując w dalszym ciągu zdrajców i staczających się pseudo-przy- wódców klasy pracującej do obozu jawnej zdra­

dy, tak interesów klasowych, jak i narodowych.

I to jest obecnie najważniejszym naszym za­

daniem.

SPRAWY EKONOMICZNE

Sprawy płacy i pracy dla praoown ków samo­

rządu terytorialnego i instytucji użyteczności publ cznej omówił tow. Ryfka Dominik — w i­

ceprzewodniczący, wykazując, że od stycznia bieżącego roku przez wprowadzenie ekwiwa­

lentu pieniężnego za niektóre artykuły żywno­

ściowe, że przez obniżenie stopy procentowej podatku od wynagrodzeń i przez wprowadze­

nie dodatków rodzinnych z jednej strony, a poprzez zahamowanie zwyżki cen, a nawet ten­

dencji zniżkowych z drugiej strony, nastąpiła pewna poprawa bytu.

Niemniej dalsza poprawa bytu jest możliwa, lecz wiąże się ona z lepszą organizacją pracy—

z wprowadzeniem współzawodnictwa pracy, ra­

cjonalizacji, oszczędnej gospodarki i zbiorowej oraz uczciwej pracy — wszystkich członków na­

szego Związku.

Możl.wości współzawodnictwa są i musimy współzawodniczyć i będziemy współzawodni­

czyć.

Następnie omówiono sprawę emerytalną i fun­

duszu socjalnego-

SPRAWY ORGANIZACYJNE

Sprawy organizacyjne omówił tow. Walasz­

czyk Edward — .sekretarz generalny, wyjaśnia­

jąc szczegółowo następujące zagadnienia:

1. zagadnienie nowej roli i zadań Związku Zawodowego w warunkach nowego ustro­

ju Demokracji Ludowej i różnicy między walką klasową w państwie kapitalistycz­

nym, a walką klasową w państwie demo­

kracji ludowej.

2. Zagadnienie zaśmiecenia ruchu zawodowe­

go różnymi fałszywymi teoriami.

3. Zagadnienie, jak należy kierować związ­

kiem zawodowym.

(5)

Ś A M O R Ż Ą D O W i f i e Str. Iii3 N r

1

4. Zagadnienie jak najściślej powiązać aparat zw.ązkowy z masami pracown:czymi.

5. Zagadnienie jak kontrolować wykonanie tych zadań.

Z referatu tow. Walaszczyka Edwarda ple­

num wyciągnęło wniosk', że tak potężny zwią­

zek zawodowy, jak nasz — liczący 17 Okręgów, 385 oddziałów, 206.000 członków — posiada jesz.

cze poważne braki organizacyjne.

Na podstawie codziennej pracy, na podsta­

wie dość obszernego materiału dokumentacyj­

nego oraz na podstawie dość wnikliwej analizy stwierdzono, że niektóre instancje związkowe pracują nadal „chałupniczo1, wyrywkowo i nienaukowe.

Błędów w naszej pracy musimy się doszuki­

wać: w wybujałym autonom izmie, braku dyscypliny związkowej’, w braku krytyki i sa­

mokrytyki, w niewłaściwym sposobie pobiera­

nia składek członkowskich, w braku planowej pracy, a niejednokrotnie i w zbiurokratyzowa­

niu niektórych. instancji związkowych n/Związku.

Omówiono również słabą pracę wśród kobiet.

SPRAWY KULTURALNO-OŚWIATOWE

Sprawy kulturalno-oświatowe omówił tow.

Bednarz Jan, wiceprzewodniczący, z których na czoło wysuwa się: znaczenie wychowania no­

wego człowieka w Państwie Ludowym, lik w i­

dacja wielotorowości w pracy kulturalno-oświa­

towej, znaczenie masowego szkolenia członków Związku, prowadzenie świetlic i domów kultu­

ry, racjonalnego wykorzystania wyszkolonych kadr związkowych.

Referat między innymi wykazał oprócz błę­

dów ideologiczno-organizacyjnych bardzo po­

ważny i wszechstronny dorobek w dziedzinie kulturalno-óświatowej n/Związku.

SPRAWA WCZASÓW PRACOWNICZYCH Zagadnienie wczasów pracowniczych refero­

wał tow. Ryfka Dominik — wiceprzewodniczą­

cy, wskazując na nasze osiągnięcia i braki, oraz wysuwając ostateczny wniosek, że jedynie i słusznie mogą być wczasy pracownicze rozwią­

zane przez pełną centralizację. Przez co należy rozumieć, że wtedy nie będzie decydowała ilość posiadanych demów i miejsc własnych, a bę­

dzie decydował rozdzielnik, biorący pod uwa­

gę ogólną liczbę miejsc na wczasy pracowni­

cze i stan liczebny poszczególnych związków zawodowych.

Niemniej ważną sprawą jest, ażeby urlopy pracownicze były rozkładane na cały rok, gdyż wtedy jest możność przepuszczenia przez do­

my wypoczynkowe większej ilości wczasowi­

czów.

Na zarządach wszystkich instancji związko­

wych będzie ciążyła odpowiedzialność za dopil­

nowanie planów urlopowych i najsłuszniejsze­

go rozdziału miejsc.

Brakiem, stwierdzonym w akcji wczasów pracowniczych, jest niedocenianie pracy kultu ­ ralnej w domach wypoczynkowych, oraz nie rzadkie wypadki czynienia inwestycji, czy większych remontów kosztem wczasowiczów.

To ostatnie- kw alifikuje się już jako przestęp­

stwo wobec człowieka pracy.

SPRAWY FINANSOWE

Sprawozdanie finansowe za rok 1947 i za czas od .1 stycznia do 31 maja 1948 r. złożył tow. Sta­

nisław Reszczyński — skarbnik.

Ze sprawozdania wyn:ka, że wydatki i docho­

dy na podstawie preliminarza budżetowego na rok 1947 zamykały się sumą zł 14.900.000.

Po uchwaleniu zaś preliminarza dodatkowe­

go wzrosły do wysokości zł 21.552.000.

Wykonanie budżetu za rok 1947:

* W Y D A T K I

P reT m in o w a n o W ykonanb

1. Personalne zł. 7.723 200.— zł. 7 854 627 33

2. A d m in is racyjno-G ospodarcze „ 1 682.000— 2.464.693.13

3. O rg a n iza cyjn e „ 5.105.000— >> 5.913.751 —

4. Subsydia, zapom ogi i o d p ra w y „ 4 906.800— M 6 892.674.42

5 Odp.s na a m o rtyza cję „ 22 000 —

6 U zu p e łn ie n ie in w e n ta rza „ 2.113.000— 2.184 891 —

Razem zł. 21.552 000 — zł. 25 310 636 88

D O C H O D Y

P re T m in o w a n o W ykonani)

1. W p ły w y ze s kł. czł. zł. 21.052.000 —

zł.

30 289 073 80

2. W p ły w y z pren. .S a m o rz ą d o w c a “ 200 000— ,, 344 056 —

3. In n e w p ły w y budź. og. 300 000 — 1» 1 536 834 54

Razem: zł. 21.552 000— zł. 32 169 964 34

(6)

Śtr. 134 a A M O R Z Ą D O W I E Ć

N a d w y ż k a dochodów w ro k u 1947 w y n io s ła 6 859.

327.46 i została przeznaczona na następujące cele:

1. S p ra w y organ iza cyjn e

zł. 3 000.000.—

2. S p rw y ekonom czne (p ła c y i p ra cy)

„ 1.000.000 — 3. S p ra w y k u ltu ra ln o -o ś w ia to w e

1.000.000 — 4. S p ra w y m lo d z e ż o w e w y c h o w a n ia fizyczneg-o

s p o rtu 1 000.000 —

5. W y d a tk i prasowe

500.000.—

6. Fundusz s ty p e n d ia ln y

359 327.46 —

SPRAWY MŁODZIEŻOWE, W YCHOWANIA FIZYCZNEGO I SPORTU

Sprawy młodzieżowe, wychowania fizyczne­

go i sportu zreferował 'tow. Reszczyński Stam- sław — skarbnik, wykazując poważny dorobek i na tym odcinku, jak również i braki.

W każdym bądź razie należy podkreślić, że i na tym odcinku plenum stwierdziło, że mamy do zanotowania poważny dorobek w ciągu ostat­

niego czasu.

Brakiem zaś najpoważniejszym jest niedoce­

nianie spraw młodzieżowych i masowego wy­

chowania fizycznego.

Ńr 7

W N IO SK I GŁÓWNEJ K O M IS JI REW IZYJNEJ W wyniku przeprowadzani a szczegół awych proc kontrolnych, dokumentów i ksiąg za czas od l . Y I I I d j 31 X11 1947 Główna Koni sja Rewiizyjna stwier­

dza, że:

1. Dokumenty kasowe i materiałowe są prawi­

dłowe,

2. 'kwClif kacja dokumentów dokonana właściwie, 3. konta księgowości określono jasno i przerrzyśc e, 4. poziom fUchowy personelu zadawalający.

W w y n k u badania szczegółowej dtzfiałalnoś©j prac związkowych Główny Kom s ji Rewizyjna, doceniając wysiłki Prezydium, wyraża mu swoje uznanie.

Reasumując powyższe Główna K am ’sja R ew izyjni stwierdza, że bilans, jak li rachunek wyników za rok 1947 pod względem meryil Jrycznym n e nasuwają żad­

nych zastrzeżeń, wobec czego zgłasza wniosek o ich akceptację.

DYSKUSJA

Po każdym punkcie porządku dziennego od­

bywała się bardzo rzeczowa i właściwa dysku­

sja, oparta na krytyce 1 samokrytyce ze wska­

zywaniem poważnych osiągnięć, a z drugiej stro­

ny ze wskazywaniem braków w naszej działal­

ności, które należy według potrzeb i pilności uzupełnić, naprawić.

W dyskusji brało udział ogółem 52 mówców.

Plenum Z a r z ą d u G ł ówn e go —-przewodniczący i sekretarze Zarządów Okręgów, członkowie Gł. Kom Kew. oraz prze o. Gł. Sądu kol — przed gmichem Związku

(7)

S

a m o r z ą d o w i e c

N r ? S tr. 135

W y n ik i o b ra d — u c h w a ły i rewolucje

Plenarne posi edzenie Zarządu Głównego rozszerzone o przewodniczących i sekretarzy Zarządów Okrę.

gowych, członków Głównej Komisji Rewizyjnej i przewodniczącego Głównego Sądu Koleżeńskiego uchwal ło jednogłośno przy burzliwych oklaskach następujące rezolucje:

I.

W SPRAWIE SESJI R ZYM SK IEJ ŚWIATOWEJ FEDERACJI ZW IĄ ZK Ó W ZAW ODOW YCH

P le n u m Z arządu G łów nego z zadow olen'em p rz y j, m u je do z a tw ie rd za ją ce j w iadom ości u c h w a ły W y - d z ia iu W ykonaw czego Ś w ia to w e j F e d e ra c ji Z w ią z k ó w Z a w o d o w ych w R zym ie w sp ra w ie jedności ru c h u za­

wodowego.

P le n u m Zarządu G łów nego zapew nia K cm S iję C en­

tra ln ą Z w ią z k ó w Z a w odow ych, że użyczy je j pełnego poparcia k ie d y zajdzie potrzeba, ażeby u c h w a ły W y d z ia łu W ykonaw czego Ś w ia to w e j F e d e ra c ji Z w ią ż , k ó w Z a w o d o w ych b y ły w y k o n y w a n e .

P le n u m Z arządu G łó w n e go popiera K o m is ję C en­

tra ln ą Z w ią z k ó w Z a w o d o w y c h w s p ra w ie o trz y m a ­ n ia n a le żnych p ra w przez Ś w ia to w ą O rganizację Z w ią z k ó w Z a w o d o w ych w R adzie Gcspodarczo-Spo, łecznej O. N. Z.

P le n u m Z arządu G łów nego s o lid a ry z u je się w całej rozciągłości z- K o m 's ją C e n tra ln ą Z w ią z k ó w Z a w o ­ d o w y c h i z u c h w a ła m i W y d z a lu W ykonaw czego Ś w ia to w e j F e d e ra c ji Z w ią z k ó w Z a w o d o w ych w spra­

w ie ro z w o ju i o b ro n y p ra w z w ią z k o w y c h na św.ec.e.

P le n u m Z arządu G łów nego w im ie n iu 206.000 sw ych czło n k ó w p ro si K o m is ję C e n tra ln ą Z w ią z k ó w Z a w o ­ d o w ych o ja k najenergiczniejsze zaprotestow an e

p rz e c iw k o prześladow aniom ru c h u zaw odow ego i po­

tę p ią w s z y s tk ie te rzą d y, k tó re lik w id u ją , w zg lę d n ie prześladują, ru c h za w o d o w y i je g o dz aiaczy.

P le n u m Z a rzą d u G łów nego p rze syła serdeczne po.

zd ro w enia i w y ra z y solidarności, bohatersko w a lczą ­ cej o w olność i dem okrację, o p ra w o do p ra c y i lu d z.

kie g o życia, k la s ę p ra cu ją ce j w k ra ja c h : H iszpan:!, G re c ji, In d ii, Ira n u , E g ip tu , B ra z y lii, C hile. P o rtu g a l i, A rg e n ty n y , Ch n, M a la j i, B ir m y i C ejlonu.

P le n u m Z a rzą d u G łów nego za p o śre d n ictw e m K o ­ m is ji C e n tra ln e j Z w ią z k ó w Z a w o d o w y c h w yra ża przekonanie, że Rząd P o ls k i okaże dalszą pomoc i po, parcie dla słusznych i s p ra w ie d liw y c h żądań Ś w ia ­ to w e j F e d e ra c ji Z w ią z k ó w Z aw o d o w ych , będących zarazem s ta n o w is k ie m całej kla s y ro b o tn icze j p o ls k ie j, zorganizow anej w K . C. Z. Z.

P le n u m Zarządu G łó w n e go s o lid a ry z u je s ę ze sta.

n o w is k ie m K . C. Z. Z. w spraw ie d e p a rta m e n tó w za­

w o d o w y c h i a kce p tu je stanow isko, że o ile nie d o j­

dzie do- po ro zu m ie ń a z m ię d z y n a ro d o w y m : se kre ta ­ ria ta m i, to w in n y być zorganizow ane d e p a rta m e n ty zawodowe p rz y Ś w ia to w e j F e d e ra cji Z w ią z k ó w Z a ­ w odow ych.

11.

OBRONA POKOJU I BEZPIECZEŃSTW A NASZYCH GRANIC

Plenum stwierdza, że ostatnie posunięcia, Stanów Zjednoczonych, Anglii i. Fihncji w porozum} e n u i państwami Beneluxu nie pozastawiają żadnej wątpli­

wości co da tego, iż państwa te wkroczyły w stosun­

ku do N eirtiec ottwrrcie na drogę zerwania z polity­

ką, określoną układami w Jflc'e i Poczdamie. Sepa­

ratystyczna konferencja londyńska w sprawie nie­

mi' eckiej zastała zwołana bez udz'älu ZSRR — pad­

s', wh, które w walce z hitleryzmem poni osło najwięk­

sze ofiary i wn osi» największy wkład w dzieło zwy.

cię.i iwa Narodów Z jed ¡uczonych oraz bez udziału Polski, Czechosłowacji, Jugosławii — państw, które ńtjw /ęcej ucierpaly od agresji niemi'eck1'ej, Staiła się ona jaw ną demonstracją dążeń amglosask'ch da od­

budowy szowinistycznej ii miłifernej Germanii. U- chwały konferencji londyńskiej jawnfie świadczą o dążen'u W'elk'ch monopolistów amerykańskich i an­

gielskich do odbudowy ciężkiego przemysłu zbroje­

niowego Zagłębia Ruhry i zorganizowania federacyj­

nych Niemiec Zachodnich, w których wśUdize sprawo­

wał by niemieccy magnaci ciężkiego przemysłu, zwią­

zani bezpośrednio z amerykańskim kapitałem mono.

Pol's ycznym.

Plenum Stwierdza, że stworzenie Niemi ec na pod­

stawie uchwał konferencji londyńskiej stoi w juskra-

\voj sprzeczności z najżywotniejszymi interesami!

wszystkich narodó-w europejskich, w pierwszym zaś rzędz fe narodów sąsiadujących z Niemcami, t. j. Pol- sk , Czechosłowacji] i Francji. Odbudowa N em ec na b'z':e uchwał konferencji londyńskiej oznacza — od­

rodzenie m 1'taryzmu «'em esk ego, który dwukrot­

nie zla życia jednego tylko pokoleni'!: doprowadził do krwawych katastrof Wojennych, oznacza odrodzenie polityki kajzerh Wilhelma i K tleni. Uchwały konfe­

rencji londyńskiej są w pierwszym rzędzie wymie­

rzona przeciwko naszej granicy nad Odrą ,1 Nysą, która jest n'e tylko granicą Polski, ale granicą wszyst­

kich państw miłujących pokój i pragnących w inte­

resie pokoju ok eizać siły zaborczości teulońsklej.

Uchwały konferencji londyńsk'ej są również sprze.

czr.e z interesem szerokch mas riarodu niemieckiego, które nie są zainteresowane, ani w przywróceniu władzy nemfeckich magnatów przemysłowych i junkrów prusk eh, ani w -odradzeniu m 1 taryzmu nie­

mieckiego.

PosmYęoia trzech mcc orstw, «kupujących zachodnie N'emcy w ciągu ostatnich mi’es':ęcy, w szczególności zaś Oistliteczne zaniechanie demontażu niemieckiego przemysłu zbrojeni owego, powstrzymanie denazyfi.

kj.cji, uwalnianie nem ieckch przestępców wojen-

(8)

Str. 136 S A M Ó J t Ż Ą D Ó W l E C

nyeh tolerowanie i podtrzymywanie nielegalnych od­

działów niemieckich sił zbrojnych pod posfecią zorga­

nizowanych oddziałów robotniczych, wreszci e wpro.

wadzenie oddzielnej waluty w zachodnich Niemczech

— są praktyczną realizacją odbudowy Niemiec szo­

winistycznych na gruncie u chwiał londyńskch i wskazują na to, że Stany Zjednoczone i Wielka B ry­

tania podjęły próbę zbudowania ni emieckiej bazy wo­

jennej w sercu Europy dla rozpętana nowej rzezi światowej.

Plenum konstatuje, że szerokie rzesze samorządow­

ców i pracown:ków użyteczności publicznej wzburzo­

ne są projektem udzi elenia pomocy Niemcom w ra­

mach planu Marshalla. W 3 lata po ppkończen u działań wojennych, gdy w gruzach leżą jeszcze setki miast i osiedli ZSRR, Polski, Jugosławii, Francji', An­

glii i nnych krajów, barbarzyńsko zniszczonych przez najeźdźców hitlerowskich, udziela s'ę pomocy Niem­

com, które w wegnie poniosły stosunkowo niewielkie straty.

Plenum solidaryzuje się w zupełności, Imieniem reprezentowanych przez seble 200.000 zorganizowa­

nych pracowników — z dżlaiulnośóą Rządu Rzeczy­

pospolitej, dam a gającego g'ę niezwłocznego przystą­

pienia da demontażu niemieckich fabryk zbrojenio­

wych i przeznaczenia zdemontowanych maszyn na cele reparacji i odszkodowań wojennych dla krajów zniszczonych, przede wszystkim dla ZSRR i Polsk.

Plenum stwierdza, że podział N'em'ec na państwo Zachcdnio-NiemieckTe i Wschcdnio-N'em"eck‘e jest celowym dążeniem imperiafstów anglo-anterykań.

sbich do oddania sprawy zjednoczenia N emiec w ręce elementów szowinistycznych i hiilerowsk ch, aby u~

możliwić im, podobnie, jak to miało1 mfejsce po pierw­

szej w ojnie ś w ito w ej, do wzbudzenia w narodzie nie.

mfeckim ducha odwetu i zaborczości'.. Temu samemu celowi służy stawianie na czele Niemiec przteslęp- ców wojennych, w rodzaju Kopfa, ochrona nfemfec- k ego sztabu generalnego (gen. GudeiDan, gen. Klessel- ring i cuł|a plejada znanych sztabowców niemieckich) i zezwolenie na dalsze rozwijanie przleslępczrj dzia.

łalnośdi niemieckim koncernom ¡i karlętom wielko­

przemysłowym, Temu celowi służy również przyjęta na konferencji londyńskiej zasada, że produkcja Za.

Nr 7

głębia Ruhry, a więc najpotężniejszego ośrodka zbro­

jeniowego N enrec, zostaje wyłączona spod kontroli!

ZRSS i Francji oraz następuje faktyczne likwidowa­

ni e kontroli 4-ch mocarstw nad N emcami, ustalone w Jałcie ,i Poczdamie.

Plenum konstatuje, że są dz ś jednak s'iy, które przed wstawiają się groźbie nowej wojny i zdolne są zapobiec powtórzeniu się nowego Monachium. Jaskra­

wą i mocną demonstracją tych s ł była konferencja Warszawska M in s.rów Spraw Zagranicznych ZSRR i państw Demokracji Ludowej, kióm przed caltym światem stwierdziła, że n ‘e dopuść' do nowej agresji niemieckiej, Deklaracja Warszawska wyraża wolę m lianów ludz prlacy we wSzystkch krajach świata, którzy z niepokojem obserwują, jak w trzy lata pa zakończeniu drugiej wojny światowej anglo-sascy podżegacze do nowej wojny światowej, powtarzają niebezpieczną grę z okresu po pierwszej wojnie świa­

towej. Deklaracja ta jest w zupełność zgodna z ipie- resami Narodu Polskiego, który nie zapomniał do.

świadczeń z ostainej wojny i nigdy nie pogodzi ś‘ę z odbudową mperiiliśtycznych Niemiec.

Plenum w imieniu szerok ch rzesz samorządowców ł ppaeownków użyteczności publicznych zapewnia, że odpawiedz?ą na zbrodnicze żikusy impertal otów an- glo-saskich będzie zwiększane wys)Sku na ri|jcz od­

budowy Polski, jeszcze większe wzmcżetó e wydajno, ści pracy i ofiarności d«i naszego Demokratycznego Państwa Ludowego, które jest jednym z gwarantów pokoju światowego. Plenum stw erdzą, że granica na Odrze i Nysie — granica pokoju światowego jest n e- rczei’w!~ln'e złączona z najżywotniejszymi interesami mas pracujących Polski i w imieniu zorganizowanych 200 000 samorządowców oświadcza uroczyśc e, że Rząd Rzeczypospolitej, stwierdzając nienaruszalność tej granicy wyraża uczucia f, myśli całej polsk"ej kla­

sy pracującej ii całego Narodu Polskiego. Plenum imienśem tyś'ęcy z erg ;n ‘z 3W .mych pracownków sa­

morządu >1 ns yftucjl użyteczności publicznej w pełni solidaryzuje s'ę z treścią Deklaracji WU!rs|zawskAj i stw]’erdlza, że Rząd Rzeczypospolitej w swojej polfty.

ce obrony pokoju — ma ¡za'sobą pełne poparcie pra­

cowni ków Samorządu terytorialnego i użyteczności publicznej.

m .

W SPRAWIE ANTYPAŃSTW OW EGO L IS T U PAPIEŻA

Plenum stwierdza, że wśród szerokich rzesz praco­

wników samorządowych i ¡instytucji użyteczności, z których znakomitą w ększość stanow ą w arzący rzym.

sko.kątolicy, wywołało ostatnio głębokie poruszane wystąpienie Papieża — w sprawie gran cy na Odrze i Nysie, I / s ł Papieża do biskupów niemieckich za w o ­ ra wyraźne poparcie dla rewizjonistycznych dążeń szowirTs tycznego odtemu narodu niemieckiego i kwe­

stionuje nasze prawa do Ziem Odzyskanych.

W niespełna 4 lit a po zrównaniu z zremfą npezej stolicy i dokonaniu przestępstw, jakich równych nie znają dzieje świata, Papież wzywa do puszczenia w niepamęć zbrodni hitlerowskich.

Nie dotykając kwestii religijnych i abstrahując od zegadnień wiary, Plenum zmuszone jest podkreślić, że n ‘e może uznać za słiuszne i uspraw'edUwilone po.

1 tycznego stanowiska, zawartego w omawianym Uście Pap eż.i. Wystąpi'enle Pap’eża jest szczególnie krzyw ­ dzące dla nas Polaków, którzy w ciągu dług ch lat mrocznej okupacji hlillerwoskiej, gdy cała Pollska roz­

brzmiewała jękami m i onów n"eW’ńnych męczenni­

ków mordowanych przez zbirów hitlerowskich w obo­

zach Oświęcimia, Majdanka, TrebLnk', odrz bojowni.

ków katowanych w piwnicach gestapo, — nie usły­

szeliśmy ani razu głosu Pap eża, potępiającego okrut­

nych oprawców htlerow skch. Wystąp enfe Papieża jest dła nas szczególn e bolesne, że następuje ono w

(9)

Nr 7 S A M O R Z Ą D O W I E C Str. 137

momencie, gdy ciemne siły, dążące do wywołania no­

wej wojny światowej, lamią zawarte niedawno umo­

wy m ędzy narodowe i otwarć'e przystępują do odbu­

dowy 'mperial's tycznych Niemiec, jako bazy wypa­

dowej do nowej agresji.

Plenum Zarządu Głównego, jako naczblna instan­

c ji jednolitej j powszechnej organizacji zawodowej, obejmującej 206.000 pracowników samorządu i uży­

teczności publcznej, kategoryczni p ro te in je prze­

ciwko wystąpień u Papieża za rewizją granicy na Odrze i Nysie i stwierdza, że zgodnie z uchwalą W ar­

szaw ski j Konferencji' Ministrów Z ;g .' nYtznych 8 państw — gran‘ca ta jest nie tylko granicą Polski, ale również i granicą pokoju światowego.

Plenum z oburzeniem podkreśla anty patriotyczne stanow sko niektórych grup politycznych, które,

maskując swoje antynarodowe stanowisko pod płasz­

czykiem wiary i dogmatu nieomylności Papeża. jak­

kolwiek zdają sobie sprawę z tego, że dogmat nie­

omylności dotyczy wyłącznie kwest i wiary, a nie kwestji politycznych, nie potrafią zdobyć się na ja w ­ ne potępienie rewizjonistycznych dążeń np rzecz Nie- mec.

Plenum stwierdza, że kw esta Ziem Odzyskanych jest kwes tą niepódlegąjącą żadnej dyskusji i oświad­

cza, że tysięczne masy pracowników samorządu i uży­

teczności publicznej, zrzeszonych w swojej organiza­

cji zawodowej, z celą stanowczością domagają się przeciwstawienia tendencjom odbudowy nowych im ­ perialistycznych Niemiec bez względu na to, z jakiej strony one by n'e pochodziły.

IV.

BUDOWA DOMU ZJEDNOCZONEJ P A R T II K LA S Y ROBOTNICZEJ

Plenum s‘w :erdza, że wspólne działanie partii ro­

botniczych m a ło decydujące znaczenie d li umocmie- n:ii w Polsce władzy Ludu Pracującego j odbudowy kraju. Tylko dzięk’ skoordynowanym wys'lkom oby­

dwóch partii robotniczych i jedntalśtbmu frontowi klasy robotniczej zlikwidowano nielegalne podziemie, zwalcza s’ę spekulację i wykonano plan gospodarczy za 1947 r.

Jedność dzi.lan a klasy robotniczej była również bazą. na której możliwy był świetny rozwój w Pol­

sce Ludowej ruchu zawodowego, obejmującego m i­

liony roboIn ków i pracownków umysłowych. Dzię­

ki jedności daafenia pidtiii politycznych ruch zawo­

dowy w Polsce nabrał mocy i stal sfę jednym z czyn­

ników, na których op era się nasze państwo Demo- kratyczno-Ludowe.

Samorządowcy i pracownicy użyihcznośc] publicz­

nej, którzy przez długi okres byli zorganizowani w odrębnych, zwalczających się związkach zawodowych, bardziej, aniżeli inne odłamy psjacownków, doceniają znaczen'e jedności'. szeregów robotniczych w walce o pełne wyzwolenie k8?sy robotniczej. Wzmiocn'enie

partij politycznej jest wzmocnieniem ruchu zawo­

dowego.

Plenum wyraża głębokie przekonani, żtj połącze- n e obydwóch plSrtfji robotniczych i mocne zespolenie szeregów robotniczych w rannych organizacyjnych Zjednocziooiej Parli- Klasy Robotniczej jest nieodzow­

nym warunkiem dalszego marszu w kierunku socja.

I zmu, jedt też równocześnie wzmocnieniem frontu walk; przeciw podżegaczom wojennym o utrzym ane pokoju światowego, w czym żywotnie zainteresowana jest cala klasa robotnicza Polski, cały Naród Polski.

Wychodząc z powyższych założeń, Plenum akcep­

tu j* w całej rozciągłości uchwałę Prezydium Zarzą­

du Głównego z dn'a 5 kwietnia br. o wpłaceniu z funduszy związkowych sumy

1 M IL IO N ZŁOTYCH

na budowę Domu Zjednoczonej Partii Klllsy Ro­

botniczej i wzywa wszystkcch samorządowców i pra­

cowników użyteczności publcznej do jak najwydńt.

n ejszego wysiłku w akcji zbiórkowej na powyższy cel, jako wyrazu świadomego udziału w dalszym tworzeniu i ugruntowane nowego ustroju.

V.

ODBUDOWA W ARSZAW Y

Plenum Zarządu Głównego wzywR wszystkich członków Związku da jak najliczniejszego udziału w pracach terenowych Komitetów Odbudowy Warsza­

wy, celem zw ększenia dobrowolnych powszechnych i stfcłych składek na rzecz odbudowy zn szrzanej Stoicy.

Plenum Zarządu Głównego /apeluje do członków i Wszystkich komórek organizacyjnych, by akcję zbiór­

ki funduszów na Odbudowę Warszawy zwiększyć

w ogóle, a specjalnie nasfłić w miesiącu wrześniu, jako miesiącu Odbudowy Stolicy, zbierając wpływy pojedyncze i zbiorowe na specjfilne listy i odsyłając je bezpośredno do miejscowych Komitetów Odbudo­

w y Warszawy, zawiadamiając o tym zawsze Zarząd Główny. Zbiórki terenowe powinny mieć charakter powszechny, gdyż niewielka ofiaro, a masowo dawa­

na daje duże w y n k i.

(10)

S A M O R Z Ą D O W I E C Nr 7 Str. 138

VI.

SPRAWY ORGANIZACYJNA Rozszerzone Plenarne posiedzeni e Zarządu Główne­

go po wyslucha/nu referatu w sprawach organizacyj­

nych, wygłoszonego przez to w. Edwarda W alszczy.

k \ Stwierdza co następuje:

I. W okres e od ostatniego Plenum Zarządu Głów­

nego, odbytego w lutym br,, działalność związkowa znacznie się ożywiła i osiągnęło powt żne pozytywne wyniki. A m ano wicie:

1. lość członków przekroczyła 205.000, co świad­

czy o wzroście wpływów naszego Związku, 2. dz alolność finansowa stoi na poziomie i obser­

wuje się stały wzrost opłacanych składek.

3. Związek interweniował w sprawach płacy i pra­

cy załatwił szereg zatargów w duchu odpowa.

dającej ideologii zwązkowej.

4 Prezyd um współpracowało z Kancelarią Rady' Państwa, Minisletrsłwem Administracji Publicz­

nej, iVTn>iterswem Ziem Odzyskanych. M ni- ąterstwem Frtscy i Opiek] Społecznej w zakresie dotyczącym spraw pracowniczych.

II. Plenum Zarządu Głównego stwierdza jednakże, że ruch zawodowy nie zawsze i nie e|i wszystkich odcinkach pracy nadążał za rosnącymi zadaniami.

A to:

1. niedostateczna była proca ideologiczna zarówno wśród aktywu zWa^owlego, j k i wśród człon­

ków Związku. Na działaczach związkowych c ą . ży jeszcze tradycja mrr{cnego okresu i przeżytki ideolog i mieszczańskiej,

2. n e opanowano w dostatecznej mierze problema­

tyki ruchu zawodowego i nie zmi eniono wśród dzkSiszy związkowych dawnego trybu pracy.

Dzałacze związków] nie nauczyli się dotychczas kerawać masami zwązkowymp, prlłcują najczę­

ściej bez żadnego planu i ulegają w Swojej pra­

cy rutynie b urokrutycznej, zastępując pracą pa­

pierkową żywy kontakt z terenem i z masami, 3. powiązanie z masami zw ązkowymji jest; niedo­

stateczne, apań.Yi związkowy często nie orientuje s ę w nastrojach swych cEfońków, ni e utmfe w y­

pracować właściwych metod oddziaływania ńa m isy członkowskie we w łś c w y m kierunku, 4. nie kierując w dostatecznej rnjerze masami

zw ązkowymi. pracując bezplinowo, aparat związkowy nie umie zorganizować właściwego systemu kontroli] wykonania postawionych mu

aadań, co jest rzeczą nieodzowną dla dobrego spełniania pracy związkowej.

I I I , D E A N A PR AW Y ISTNIEJĄCEG O STANU RZECZY PLENU M ZALECA:

1 wzmóc pracę ideologiczną wśród członków zw ązku, a w p erwszym rzędzie wśród aktywu zw ązkowego, kładąc specjalny nacyk m kszt ł.

cepie w duchu marksislowskim — podstawowej kadry funkcjonariuszy związkowych.

2 wezwać wslzysllkich aktywistów związkowych do wzmożenia czujności p:zy swojej pracy z w az kcwej — w stosunku do różnych teorii n ‘e- nt rks stowsk ch, lub kołtuńskich, które często zl śml esają klasowy ruch zawodowy.

3. polec ć wszystkim instancjom związkowym stoso­

w ane demokratycznych metod pracy, polegają­

cych na kolektywnym kjerowan u związkami, sy­

stematycznym zwoływaniu posiedzeń i przestrze­

ganiu zasady wyboru w ftdz zw1 ązkowych.

4. zalecić wszystkim instancjom związkowym opra­

cowane planów okresowych pracy ¡i kontrola, wantę pracy i zildań siw iitnych przed związ­

k a m i

5. zaleć*ć wszystkm instancjom i działaczom związ­

kowym zmanę bi urokratycznego systemu pracy nu żywy ktn sik; z terenem, zalecić funkcjona­

riuszom związkowym jak najczęstsze wyjazdy w teren, dla utrzymywan a jak najściślejszego związku z masami członkowskim'.

2}:leą‘ć zmianę systemu pok er n a składek i o.

piat związkowych. ^

6 Plenum wzywa wszystkie instancje związkowe do przystosowania godzin urzędowania w biu­

rach i sekretariatach związkowych do potrzeb m /s członkowskich.

Zważywszy, że zagadirjonia organizacyjnie n i obec­

nym etapie pracy naszego Związku Zawodowego na­

brały w yją ko .vego znaczenia — Plenum Zarządu Głównego wyraża przekonanie, że zmjana systemu P-1 cy w duchu n n! ejszej uchwały przyczyn;! s ę do dalszego znacznego ożywienia i ulepszenia pracy związkowej oraz do wyrobienia właściwej piastawy społecznej pracowników samorządu terytorialnego 1 użyteczność!’ pobieżnej.

V II.

CEN TR ALIZA C JA WCZASÓW PRACOW NICZYCH Plenum Zarządu Głównego po wysłuchaniu refe­

ratu tow. w iceprzewodniczącego Ryfki Domin k i stwierdza:

1. że całkowity centralizacja wczasów pracowni­

czych przy Funduszu Wczasów Pracowniczych—

K. C Z. Z, jest słuszna.

2 przez eon rat rację, a w ęc przez jednolitą admi­

nistrację i gospodarkę domami wypoczynkowy­

mi podniesie s]ę poziom wczasów pracowniczych.

3, dijj zabezpieczenia przed stratami z uwag] na n ewykonzysifnte przez wczasowiczów wyjazdów da domów wypoczynkowych — Plenum akcep­

tuje — pobieranie opłat z góry od pracownika i pracodawcy za korzystanie z wczasów.

4. Plenum wzywu Prezydium do przeznaczeni pe­

wnych kw®t n(x cele kul iuralno- a światowe na

wczasach.

(11)

N r 7

S A M O R Z Ą D O W I E C

Str 139

V III.

SPRAWY EKO NO M ICZNE W ychodząc z założenia, że p o lity k a Rządu, zm ie ­

rzająca do p o p ra w y b y tu k la s y ro b o tn icze j drogą zw 'ększenia w yd a jn o ść: pracy, oszczędnej gospodarki m a te ria ło w e j, ra c jo n a liz a c ji procy, w s p ó łza w o d n ic­

tw a , zw iększonej ilości m asy to w a ro w e j, s ta b iliz a c ji cen i stosunków gospodarczych w P aństw ie, ja k ró w - :i'e ż w p ły w u na k l.s o w o słuszny po d ział dochodu narodow ego i w a lk : ze sp e ku lacją , a u n ik a n ie m e­

chanicznego podw yższania za ro b kó w i in fla c ji — P le ­ n u m uważa, że jest drogą bezwzględn. e słuszną i uza_

s d rio n ą .

1. D ow odem te j s'uszności je s t stała pop ra w a sy­

tu a c ji ekonom icznej c z ło w ie k a pracy, k tó re j w yra ze m

— ostatnio — je st:

a) w p ro w a d ze n ie pieniężnych d o d a tkó w ro d z in ­ nych,

b) w p ro w a d z e n ie pieniężnego e k w iw a le n tu zą n e k ió re a r ty k u ły żyw nościow e,

c) obniżen'e stopy p ro ce n to w e j p o d a tku od w y n a ­ grodzeń,

d ) s ta b iliz a c ja cen i tendencja zh zkow a tychże.

2. P le n u m stw erdza, że na te re n ie sam orządu te ­ ry to ria ln e g o i in s ty tu c ji użyteczności p u b lic z n e j k w e s tią zw 'ększenia w y d a jn o ś c i pracy, oszczędnej gospodarki m a te ria ło w e j i w łaściw ego w yn a g ro d ze ­ n i je s t niedostateczna i p o w in n a być podjęta, ro z­

pracow ana i zorganizow ana przez sam ych p ra c o w n i­

k ó w i w s z y s tk ie o g n iw a Z w ią z k o w e p rz y w s p ó ł­

udziale czynn k ó w rzą d o w ych i sam orządow ych.

D otychczasowa organizacja p ra c y , ja k i częstokroć przestarzałe fo rm y oraz system o p ła c a n i p ra c o w n i­

k ó w w S a m o rzą d ze T e ry to ria ln y m i In s ty tu c ja c h Użyteczności P u b liczn e j, a w szczególności sposoby w yp ła c a n ia p re m ii, n e d a ją g w a ra n c ji słusznego w y ­ n a g ro d z e n i i n :e m a ją w p ły w u na zwiększeń e w y ­ d ajności pracy.

3. P le n u m stoi na sia n o w isku , że ta k i stan rzeczy n 'e może b yć n a d a l to le ro w a n y , g d y w yd a jn o ść p ra ­ c y przeć ę i e w yn o s] 60 do 80 proc. stosunku przed, w ojennego, p re m e zaś są prze w a żn ie mechen cznie stosow anym d o d a tkie m do uposażenia, a uposażeń e składa się z ró żn ych i r ó ż n i stosow anych dodatków , oprócz n o rm a ln ie za g w a ra n to w a n ych u k ła d e m zb io ­ ro w y m .

Stan le n w ym a g a u je d n o lic e n ia i uporządkow ań.a n a w z ó r p rz e m y s u .

4. P le n u m a kce p tu je w ca łe j rozc ągłości s ta n o w i­

sko P re z y d iu m Z arządu G łów nego z w o ły w a n ia k o n ­ fe re n c ji i p o w o ły w a n ia k o m is ji fa ch o w có w -sp e cja li- s tó w d la poszczególnych b ranż ja k : A d m in is tra c ji Samorząd., G azow nictw a, W odcc ągów i K a n a liz a c ji, Z a k ła d ó w K o m u n ik a c y jn y c h , Rzeźni, Z a k ła d ó w O . czyszczania M iasta, E n e rg e ty k i i t, p , celem ro z p ra . cow onia sposobów w łaściw ego w y n a g ro d z e n i i pre- m cw an a. Jednocześnie P le n u m zatw ierdza przedsta­

w ione przez P re z y d iu m Z arządu G łów nego nas'ępu- jąoe zasady p re m io w a n ia i stosow ania nagród:

s ) p re m ow a n ie w in n o odbyw ać się n a pdostaw e ta b e l: n o rm i w zo rcó w d la poszczególnych czyn ­ ności i w ty c h działach, gdzie czynności są w y - n ie rn e .

b) P re m o w a n iu w in n a podlegać w yd a jn o ść prze.

kraezająca u sta lo n y w zorzec lu b n o rm ę w zg lę d ­ n ie uzyskaną oszczędność w zużyc u m a te ria łó w . c) P re m ow anie p o w in n o sta n o w ić s p ra w ie d liw ie

o b liczo n y e k w iw a le n t za zw iększoną w y d a j­

ność.

d) W Samorządz e T e ry to ria ln y m i d z iła c h p ra cy In s ty tu c ji Użyteczności P u b lic z n e j (gdzie stoso­

w a n ie n o rm je s t n ie m o ż liw e ) m ogą być w p ro w a ­ dzone n a g ro d y za k o n k re in e osiągn'ęc'a w orga­

n iz a c ji i ra c jo n a liz a c ji pracy, za w ła ś c iw y sto­

sunek do p ra cy i oszczędności gospodarki m a ­ te ria ło w e j, ja k ró w n ie ż za w y n a la z k i.

e) W ysokość w ypłacalnej .p re m ii lu b nagród nie może b yć z g ó ry ustalana p rocentow o do pobie­

ranego stałego uposażeń a, lecz w y n ik a ć w in n a z in d y w d u a lne j lu b zespołowej zw iększonej w y ­ dajności p ra c y i ty lk o ta k ie postaw ienie s p ra w y może przyśpieszyć zw iększenie ,s'ę ś ro d k ó w na

w ynagrodzeń a p ra c o w n ik ó w .

5, P le n u m s io ’ na stanow sku, że po w p ro w a d z e n iu w łiś c wego system u p ra cy i p ła c y w o p a rc iu 0 po ­ wyższe zasady należy p rzystą p ić do zorganziow ania i ro z w o ju w sp ó łza w o d n ictw a pracy.

V / ty m celu P le n u m upow ażnia P re zyd u m do po­

w ołań a K c m ie tu d la O r g m z a c ji P ra c y i W spółdzia.

ła n ia i W spółzaw cdn c tw a P ra c y w Sam orządzie Ter, i w In s ty tu c ja c h U żyteczności P u b lic z n e j, ńa szczeblu Zarządu G łów nego, któ re g o zadaniem będz:e o p ra ­ cow ań e zasad i re g u la m n ó w w sp ó łza w o d n ictw a .

.6. P le n u m stw ierdza, że ro zw ią za n e zagadnień e m e ry ta ln y c h w e w ła ś c iw e j fo rm ę je s t s p ra w ą p i l ­ ną i w ym aga u re g u lo w a n ia .

7. P le n u m zaleca opracow anie w y ty c z n y c h dla s p ra w n e j dz ałalności K o m ó re k Bezpieczeństwa i H i- g eny P ro cy i zorganizow an e k o m is ji w e w szystkich

zakładach p ra cy

8. P le n u m stoi na stanow isku, że a k c ja socjalna prow adzona dotychczas p rzyp a d ko w o , — z u w a g i .na tru d n o ści, k tó ry c h n 'e m a ją inne z w ią z k i — w in n a b yć prow adzona w części sam odzielnie, a w części w p o w ią za n iu z in n y m ; org a n iza cja m i, w e d łu g lo k a l­

n ych potrzeb. P le n u m w skazuje, że je d n ą z d z ia ła ln o ­ ści w in n o być najszybsze stw orzenie kas oszczędno­

ściow ych z u w zg lę d n ie n ie m s k ła d e k p ra c o w n ik ó w i pracodaw ców , w spó łp ra ca z R. T. P. D. p rz y lo k o w a ­

n iu dzieci (ż łc b k 1', k o ło rh e ) i t. p.

OD R ED AKC JI

Numer nhrejszy poświęcamy plenai ne­

mu posiedzeniu Zarządu Głównego. Te­

maty tam poruszane dotyczyły wszystkich spraw pracowniczych — nie oderwanych

od człowieka pracy i jego interesów.

W numerach następnych będziemy roz­

wijać szczegóły referatów i dyskusji.

(12)

Str. 140 S A M O R Z Ą D O W I E C Nr 7

IX .

PRACA K U LTU R A LN O -O ŚW IA TO W A Plenum Zarządu Głównego stwierdzą, że w dz’e-

tlz mte kulturalno-oświatowej możemy poszczycić s ę pewnymi osiągnędami.

Obok tych nTIzwątpEwych osiągnięć Plenum pod­

kreśla istnienie wielu jeszcze niedomagań w działał, naści kufiuralno-ośwaitowej, n,a odcinku, gdy chodzi o pogłęb en e ideologiczne tejże działalności.

Celem przezwyciężenia tych niedomagań oraz ce­

lem stworzenia sprzyjających warunków dla rozwo­

ju pracy kulturalno-oświatowej Plenum uchwhia na­

stępujące wnioski:

1. Prezydum będzie dążyć do zl| k w ‘dowanfa w e- loćorowości w naszej pracy kulturalno-oświaio- w®j: powstałej wskutek równoległego, nieskoor­

dynowanego lub wybujałego au łonom! zmu, 2, mtisowe szkolenia aktywu związkowego, oparte

o Zarząd Główny i Zarządy Okręgów, na pod­

stawie programów Kom'sjł Centralnej Związków

Zawodowych i pod śa słą kontrolą dziaEu szko­

leniowego Zarządu Głównego.

3. uporządkowanie sianu świetle, ustalając jedno­

litą strukturę organ/'żacyjną n bazę materialną d li k erownciw a tych świetlic,

4. zwrócić specjalną uwagę na akcję odczytową i jej tematykę oraz na dobór repertuaru ariysiycz.

no-konchctowego,

5. zwrócę specjalną uwagę na dz ał biblioteczny.

6. zn gwarantowi: ć stałe dotacje w wysokości 0 5%

dla prowadzenia życ'a kul uralnego w świetli­

cach pracownczych.

7. un'eza!eżnić ma erialn e kierowini ków świetle od z~kladów pracy.

8. dok one ć przeglądu obecnych kadr kulturalno- c,ś\v"at owych oraz skierować wszystkich związ­

kowych pracown ków kulturalno-oświatowych na odpowednie przeszkolenie.

Z A M K N IĘ C IE OBRAD Z a m y k a ją c o b ra d y P le n u m Z a rzą d u G łów nego prze­

w odniczący to w . G a je w s k i P io tr, p o d k re ś l i , ’ że"otoec- ne posiedzenie b y ł 0 h ś to ry c z n e w ro z w o ju naszego Z w ią z k u Zawodowego.

T a wyższa dziś świadomość, a dow odem tego b yło nasze d w u d n io w e posiedzenie, . ,staw'anie na n t a spraw , rzeczowe i słuszne d yskusje i re zo lu c je — są dokum entem , że treść ostatniego p le n u m K . C. Z. Z.

— przeszczepiona na nasz te re n — u tr w a liła s'ę nam, że u z n a je m y słuszność k ie ro w a n a ru ch e m zaw odo­

w y m przez K . C. Z, Z , że w c h o d z im y w n o w y okres o rg a n 'za cyjn y, w okres lik w id a c y jn y b łę d ó w i z'ych tra d y c ji w naszym ru c h u zaw odow ym .

Przez tę pełną św .adom ość d a je m y g w a ra n c ję na ­ szym 206.000 c z ło n k ó w , że ich s p ra w jeszcze le p ie j d o p iln u je m y i że pod n ie sie m y poziom id e o lo g iczn y mas c z ło n ko w skich .

P le n u m p o tw ’erdz’ ło:

1 że Polskę Ludhwą będztomy odbudowywać bez planu Marshalla!

2, że w Polsce Ludowej będziemy budowali socja­

lizm bez amerykańskego kapitału!

3. że będztomy utrwalać Niepodległość Polski L u ­ dowej — bez protektorów agresywnych Niemiec!

4 że będziemy utrwalać bezpieczeństwa naszego Nbrodu i pokój — bez podżegaczy wojennych.

O T Y M M Y, C ZŁO NK O W IE NASZEGO Z W IĄ Z ­ K U ZAWODOWEGO, PR A C O W N IC Y SAMORZĄDU TERYTO RIALNEG O I IN S T Y TU C JI UŻYTECZNO ŚCI PUBLICZNEJ R, P, Z A P E W N IA M Y RZĄD RZECZYPOSPOLITEJ, PA R TIE ROBOTNICZE.

K. C. Z Z I C A ŁY NARÓD PO LSKI.

N.ech żyje jedność klasy pracującej!

Niech żyje jedność Św atowego Ruchu Zawód »-

wego! Opracował E. Whlaszczyk.

N a Kongres Zjednoczeniow y M ło d zieży

W szyscy p ra c o w n ic y zrzeszeni w Z w ią z k u Z a w o ­ d o w y m Prac. Samorz. T e ry t. i In st. U ż y t. Pulbl. R, P.

w ita ją ze szczerym zadow oleniem i p rz e s y ła ją n a js e r­

deczniejsze p o zd ro w ie n ia uczestnikom Zjednoczeń o- wego K on g re su M łodzieżow ego we W ro c ła w iu , k tó r y

•w dniach 21— 23 lip c a u tw o rz y Zjednoczoną O rg a n i­

zację M łó d ź eży P o ls k ie j.

W y p erWsi re a liz u je c ie hasła ru c h u robotniczo- chłopsk ego „że w warunkach ustroju dem /kracj ludowej nie ma sprzecznych problemów m ln iz e ż ).

wych i dlatego nto m i podstaw do rozbto a ruchu młodzieżowego i robotniczo-chłopskiego“.

T y M łodzieżo P o ls k i w k ro c z y ła ś n a drogę, k óra w skazuje, że u tw o rz e n e je d n e j o rg a n iz a c ji m ło d z e.

żcw ej będzie n a jw ię k s z y m zw ycię stw e m w h s io r ił ru c h ó w m łodzieżow ych.

W ie rz y m y , że ideologia Z jednoczonej O rg a n iz a c ji M ło d zie żo w e j ro z w ija ć i pogłębiać będzie szczery pa-

i

trio ty z rn naszej m ło d zie ży, któ re g o ta k w ele d o w o ­ dów zło żyła ona w czasie w o jn y , że p a trio ty z m ten znajdz e u jście i w y ła d u je się w o d b u d o w ie zniszczo­

nego k r a ju ,_ że celem je j będzie w y c h o w a ń e m ło ­ dzieży na św ia d o m ych b u d o w n ic z y c h P o ls k i L u ­ d ow ej,

N astępne zadanie O rgan za cji M łodzieżow ej to P o­

wszechna O rganizacja S łu żb y Polsce — to dalszy etap przysposób en a zawodowego m łodzieży, spraw a u ła ­ tw ie n ia n a u k i i .awansu społecznego synom, ch ło p ó w i ro b o tn ik ó w , spraw a um asow en a w y c h o w a n ia f i ­ zycznego i s p o rtu oraz przysposób'enia w ojskow ego, w reszcie spraw a w y z y s k a n ia s ił i e n e rg ii m ło d z eży w k o n k re tn e j p ra cy dla k ra ju .

Ta Zjednoczona O rganizacja M ło d zie żo w a 1 w in n a p o sta w 'ć sob e ja k o naczelne, hasło i k o n k re tn e zada­

n ie — zjednoczenie c a łe j m ło d zie ży p o ls k ie j, k tó re j w y c h o w a n k o w ie będą g o d n y m i s p a d ko b ie rca m i n a j­

lepszych tr a d y c ji ru c h ó w n arodow o w yzw oleńczych

— p ó ls k e j k la s y p ra cu ją ce j — z klasą ro b o to czą na

czele. ‘ Z. Ś.

Cytaty

Powiązane dokumenty

nieście wyzwolenie społeczne całej klasie pracującej Polski i zagwarantuje niepodległość naszego Kraju. W miarę pogłębiania się świadomości klasy robotni­..

dzenie Prezydium Zarządu Głównego Związku Zar wodowego Pracowników Samorządu Terytorialnego i Instytucji Użyteczności: Publicznej R.. P., na którym zapadła

biście lub telefonicznie inform acji w godzinach od 9-ej do 15_ej—codziennie — W-wa, Al.. biście sobie przedstaw ić.. Rozm iary wrażeń n 'e mogą przekraczać 3

darowania Ziem Odzyskanych, aby odeprzeć zakusy wrogiej propagandy Niemców, Rząd Jedhości Narodowej uchwalił dekret o Daninie Narodowej na zagospodarowanie Ziem

Postawić siebie trzeba — siebie jako szarego człowieka na szlaku nowej historii. Pragniemy ustalić liczbę

niu samorządu.! w Polsce Ludowej“. Trzeba stwierdzić, że tecfria ta u pracowników naszego aparatu samorządowego znalazła sl-bie wielkie wzięcie. Oczywiście w

wano przy współudziale niektórych żywotniejszych Oddziałów i Okręgów tylko 26 kuTsów fachowych, na których przeszko’ ono 1.180 członków oraz około 70.ciu

Do obojga rodziców należy zarząd majątkiem dziecka, wreszcie, w razie śmierci jednego z nich, pozostałe przy życiu ma Pełnię władzy rodzicielskiej, opiekę