• Nie Znaleziono Wyników

Samorządowiec : organ Zw[iązku] Zaw[odowego] Prac[owników] Samorządu Teryt[orialnego] i Użyt[eczności] Publ[icznej] w Polsce : miesięcznik o charakterze zawodowym, samorządowym i społecznym, 1946.12.01 nr 8

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Samorządowiec : organ Zw[iązku] Zaw[odowego] Prac[owników] Samorządu Teryt[orialnego] i Użyt[eczności] Publ[icznej] w Polsce : miesięcznik o charakterze zawodowym, samorządowym i społecznym, 1946.12.01 nr 8"

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

Opłata pocztowa opłacona gotówką.

Nakład 20 00« egz.

DKG A\ ZYV. ZA W. PIIAC. SAM OK Z. TERVT. i UŻYT. PUBL. W POLSCE

J H E S IĘ tZ M K O C IIA U A K T E H Z E ZA W O U O W YM , S A M O ItZĄ D O W Y .U 1 S P O ŁEC ZN YM

I W Y C H U D /J 1 K A Ż D E G O A1IES1ACA

* Wamuwa, i Grudnia I‘ił6 r \r 8

SERDECZNE ŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE

SKŁADA WSZYSTKIM CZYTELNIKOM - PRENU­

MERATOROM i CZŁONKOM ZWIĄZKU

Prezydium Z a r z ą d u G ł ó w n e g o i R e d a k c ja » S A M O R Z Ą D O W C A «

Z udziałem Prezesa Rady Ministrów zjazd sekretarzy gmin

W ¿n'u 20 grudnia 1946 r. o goiz. 10 odbędzie się w Warszaw-e w san pos.edzeń Krajowej Rady Narodowej p.zy ul. Nowogrodzkiej Nr 49 (sala „Romy1) zy. zd sekretarzy gm.n wiejskich re wszystki.h gmin, z wyjątk-em terer.ów Z.em Odzyskanych.

Zjazd zwołuje Prezes Rady Ministrów przy współudziale Związku Zawiaoweg; Pracowni­

ków Samorządu Ter. i Użyt. Publ

Celem z.azdu jest osob ste zetknięcie się O- -bywatela Premie, a z sekretarzam. gminnymi i omówienie z nimi aktualnych zagadneń p ń- stwowych, jak również najważniejszych spraw gminnych i pracowniczych.

Gdyby sekretarz r.ie mógł przybyć na zjazd, wtedy należy wydelegować jego zastępcę.

Uczestnicy zjazdu korzystać będą z ulg kole­

jowych w drcdze powrcnej r.a podstawie karty

uczestnictwa w zjaździe, a w czasie pobytu w vVarszawie z porno.y żywność.owej i noclego­

wej.

Zarząd Główny Związku prosi o należyte obesłanie Zjazdu.

Je^nc czesn e Premier Ob. E. Osóbka-Moraw- ski rozesłał do gmin okólnik w sp awach samo­

rządowych j pracown.czych.

l i w a g

Jeat meczą p o żą d .n ą ażeby uczo sln icy zjazdu, k tó ­ rz y m a ją z a m ..r k o rzysia ć z nocLegu w W arszaw ie, p r..y w .e ź L ze sobą koce. #

Uezestn cy p rz y b y w a ją c y do W a rsza w y w przed- uz.eń zjazdu p o w .n n i się zgŁszać do b .u ra zjazdu, w P ra z y d .u m R .d y M in is tró w (u l. K ra k o w s k ie P rze d ­ n i. śc.e N r 46.43, w ejść.e oa s tro n y ko śc.o ła ). P rz y ­ b yw a ący w d n iu z j„z d u w .n n i się zgłaszać, poczyna jąe od godz. 8 rano w p ro s t w lo k a lu zja zd u (Rom a, u l. N o w o g ro d zka N r 49J.

(2)

Str. 142 S A M O R Z Ą D O W I E C Nr. 8

L is t otwarły do Obywatela Ministra Informacji i Propagandy

PŁACA I PRASA

Może tc nie takie ważne — pozornie.

Jednakowoż treść listu ma swój podkład w wielu, wielu zjazdach i konferencjach mniej­

szych i większych — z ostatnich trzech mie­

sięcy.

Idzie o to:

Mieszana Kcmisja Płac mozoli się nad' regu­

lacją płac pracowniczych. Wyniki tych prac dostosowane do ogólnej rzeczywistości j możli­

wości. nie mogą być dla całego świata pracy

„przebojowe“ . Oczywiście podwyżkę otrzymu­

ją najniżej i najskromniej uposażeni w danej gałęzi pracy. Podwyżkę czasem 20%, czasem 50%, rzadko, lecz i 100% (jeżeli dotąd zarabiał zł. 400—800 miesięcznie).

Tymczasem prasa codzienna grubo i głośno podaje: Uposażenie podwyższone o 100%. (Tak, lecz jednemu na tysiąc).

Pxacownicy tacy i tacy otrzymują przecięt­

nie 50% podwyżki (gdy znów właściwie 10 na 1.000 ją otrzyma. Znakomita zaś większość po­

zostaje w tym samym, chociaż w innej fermie obliczanym — uposażeniu. Czasem zaokrąglo­

nym o kilkadziesiąt złotych).

Ob. Minister czytając takie artykuły i wzmian­

ki wie również, że tak nie jest.

Ob. Minister wie dobrze, że prasa poszukuje chwytliwych tematów. Prasa wie, że problem płac jest aktualny i oczekiwany. Prasę wreszcie nie obchodzą szczegóły. Prasa nie musi i nie może bawić się w odróżnianie grup uposażenio­

wych. Od tego bowiem jest pi asa ruchu zawo­

dowego Komisji Centralnej Związków Zawo­

dowych i prasa poszczególnych Związków. Ta zaś mówi na ten szim temat co innego. Zgodnie

z rzeczywistością. *

Tymczasem elastyczne sumienie handlowców

— drga na wzmianki prasy codziennej „50%, 100% podwyżka upesażeń“ — u mnie w handel- ku też.

A teraz co mówi pracownik bliskiej i dalekiej fabryki, zakładu pracy, biura. Co mówi jego rodzina.

Że wreszcie reguluje się płace, że można pro­

jektować budżet o 50%—100% wyżej, bo to już od ubiegłego pierwszego nawet obowiązuje.

Po paru tygodniach— zawód. Gorzki zawód.

Takie to zrozumiałe. Szeroki cgół wierzy prasie, wielu jeszcze uważa słowo drukowane za świę­

te. Nadzieje są zawiedzione. Przecież lepiej i łatwiej jest wierzyć w dobre rzeczy. Potępiać więc trzeba tych, którzy przeszkadzają. Kto więc winien — słyszy się pytania i odpowiedzi:

rząd, ministerstwa, biurokracja, zarządy głów­

ne, dyrekcje, rady zakładowe“ . — ,,Przecież pra­

sa by nie pisała nieprawdy, tylko potem pokrę­

cili“ . ■

Trudno wyjaśnić. Jeszcze trudniej pogodzić się z faktem, że jednak wydatnej podwyżki nie będzie.

Rozumieją to przodownicy, aktywiści — lecz ogół nie rozumie. Pretensje, narzekania i uty­

skiwania w skali całego kraju.

A wystarczyłoby, by w artykułach prasy co­

dziennej — problem płacy cokolwiek jaśniej był naświetlany.

Może dobrze byłoby, by prasa codzienna nie pisała w takich sprawach bez porozumienia się z K. C. Z. Z., czy Zarządami Głównymi danych Związków — w imię interesu społecznego. A nie chwytliwcści prasowej dnia codziennego.

Może to — Ob. Ministrze — nie jest tak wa­

żne w porównaniu z ir.nymi zasadniczymi pro­

blemami, jednakowoż uwagi powyższe słyszy się wzdłuż i wszerz Polski — i nie tylko od sa­

morządowców, lecz i od wielu innych grup pracowniczych.

Czy Ob. Minister byłby łaskaw powiadtomić nas o swym w tej materii stanowiska

IN N Y TEMAT Z TEJ SAMEJ DZIEDZINY

Ministerstwo Aprowizacji w swych planach przewiduje takie a takie przydziały.

Przedostaje się to do prasy. W tym tygodniu tc a to na ka-tki, to na dodatki i t. p.

Bądź plany zostały zmienione, bądź dostawy nie były gotowe, bądź też plan nie był jeszcze ostatecznie opracowany, bądź przesunięte ter-/

miny przydziałów, dość, że w myśl notatki pra­

sowej — nic się nie realizuje-

(3)

Nr. 8 S A M O R Z Ą D O W I E C Str. 143

I w całym kraju narzekanie. Prasa dnia co- dzienneg: już o tym zapomniała. Lecz jej wy- cii:.ki z tymi wzmiankami kursują. M.mc, że nie było oficjalnych w tym względne wypowiedzi.

1 rodzą-się przypuszczenia w rodzaju: ,,no tak, nie dotarło do nas, bo się podzielili, bo ten szef, referent, urząd — sprzedał na lewe“ .

N ikt nie wytłumaczy. Wyc.nek jest silnym argumentem. Kemu potrzebne jest sianie ziarn niezadowolenia. Oczywiście r.ikt nie posądza o to prasy, lecz są również winy i przyczyny m i­

mowolne.

Powyższe uwagi moglibyśmy omówić, czy złożyć Obywatelewi Ministrowi pisemnie, lecz zamieszczamy je jednocześnie dla naszych czy­

telników - związkowców. Jako wyjaśnienie rze­

czy i spraw niby jasnych. Zamieszczamy, by przyczynić si'ę choćby w drób:.ej mitrze do od­

prężenia narzekań i niezadowoleń, do zatamo­

wania „złej krw i“ , niepotrzebnie cieknącej.

O WARTOŚĆ ULOTEK

Jeżeli już jesteśmy — jak się tc mówi — przy głosie — pozwolimy sobie zwrózić uwagę Oby­

watela Ministra na jeszcze jedną sprawę z za­

kresu Jego lesortm. Sprawę nie mającą nic wspólnego z poprzednimi, niemniej jest to kwestia społeczna. Nie jest to nasze osobiste zdanie, lecz naszych działaczy z różnych re- glcnów.

Zbliżają się wybory. Rozszaleje się akcja przedwyborcza, a wśród niej dziesiątki wyda­

wnictw, miliony ulotek. Rzucanych często bez­

myślnie w błoto ulicy, by czymprędzej pozbyć się ulotek propagandy, bo za to właśnie otrzy­

mywało się parę złotych.

Po Referendum — słyszało się szerokie uwa­

gi, że zamierzone wyniki byłyby skuteczniejsze, gdyby zamiast wagonów bibuły — postaw.ono w pewnych ośrodkach tu szkołę, tam szpital, dom społeczny.

Idzie o to, by jednocześnie z akcją przedwy­

borczej p.opagśndy pcwiedzieć głośno i wyra­

źnie: zamiast na propagandę — budujemy.

Uwcgi te pochodzą tak od osób czołowych, jak i od szarych obywateli. Od osób dobrej i społecznej woli.

Czyby w nadchodzącej akcji przedwyborczej nie pokusić się-o takie postawienie sprawy.

Oczywiście kosztem tych setek paczek „pro­

pagandy“ zalewającej kąty różnych urzędów i instytucji, których nikt nie czyta i nie rozpro­

wadza.

Kosztem tych milionów ulotek fruwających z aut na jezdnie, z których jedna na dziesięć tysięcy dostanie się w przypadkowe ręce. Oczy­

wiście nie mc my na myśli skreślenia „drukowa­

nej“ przedwyborczej propagandy, lecz jej ogra­

niczenie do rozmiarów i nakładów logicznych, życiowych.

Wzamian za to afisz — Wojewódzki, czy Po­

wiatowy Komitet Wyborczy zamiast ulotek — buduje to i to.

Nie nasza to może rzecz. Tak, lecz obywa­

telska.

Obywatelu Ministrze prosimy w ocenie na­

szych uwag — oraz Swej decyzji — wziąć pod uwagę nasce intencje.

Mamy jeszcze jedno społeczno-polityczne za­

gadnienie o charakterze ogólnym, lecz to nie wchodzi w zakres niniejszego listu.

Józef Żólkoś

Z a rz ą d G łó w n y a w y b o ry

W ydzi ł W ykonawczy Zarządu Głównego Z w iązku Zawodowego Pracowników Samorządu T e ry to ria ln e . g<> i Użyteczności Publicznej w raz z praw ie 203-tysię- czną rzeszą związkowców, rozsianych po c. ły m ,ere.

nie kra ju , znajduje się od początku swego istnienia na szlaku nowego porządku społecznego.

W chwilach, gdy spc/cczeństwo irta zdecydować o przyszłości Dem okratycznej Polski — samorządowy św iat pracowniczy z całą świ: (lotnością wypowiada się za Blokiem Stronnictw Demokratycznych, z k .ó ry m kroczy K C Z Z , jako przedstawicielka ruchu precow ni.

czego.

Pracowniey samorządowi sami, a przez swą pracę

i

w p ły w y — w swych środowiskach — d eklaru ją swój

u d z ia ł w wyborach z Blokiem Stronnictw D em okra­

tycznych i Zw iązków Zawodowych.

U rząd Głów ny poleca utworzenie 3-osobowych K o . m itetów Wyborczych w Zarządach Okręgów i wszyst.

kich Oddziałach i nawiązanie współpracy z lokalnym i K om itetam i W yb °rczym i Stronnictw Dem okratycz­

nych.

Z W Y C IĘ S T W O B L O K U S T R O N N IC T W D E M O . K 7 .A T Y C Z N Y C II I Z W IĄ Z K Ó W Z A W O D O W Y C H — TO Z W Y C IĘ S T W O L U D U P R A C U JĄ C E G O W POLSCE.

W Y D Z IA Ł W Y K O N A W C Z Y Z arz.

Gł.

(4)

DANINA NARODOW A

na, Zagospodarowanie Ziem Odzyskanych

Na wspólnym posiedzeniu Prezydium K rajo­

wej Rady Narodowej i Rady Ministrów w dn.

13 listopada b. r uchwalono dekret o Daninie Narodowej na zagospodarowanie Ziem Odzy­

skanych.

Danina jest jednorazowym, powszechnym świadczeniem majątkowym, którego wpływy przeznaczone będą tylkc i wyłącznie na podnie­

sienie gospodarcze naszych Ziem Odzyskanych.

^ N a łącznym posiedzeniu Prezydium KRN i Rady Ministrów uchwalono następujące we­

zwanie:

„Obywatele!

Przed narodem naszym stoi wielkie zadanie szybkiego zagospodarowania Ziem Odzyska­

nych, gcspcdarczego scalenia ich z Macierzą.

MMa Ziemiach Odzyskanych, od Śląska po Bałtyk, pracuje już dzisiaj około 5 milionów Polaków, ale by w pełni wyzyskać dla kraju wielkie bo­

gactwa Ziem Odzyskanych, towarzyszyć musi wysiłkom tych milionów wysiłek zbiorcwy ca­

łego narodu. Od tego zależy dobrobyt Rzeczy­

pospolitej i wszystkich jej obywateli.

Aby szybko zakończyć akcję pełnego zagospo­

darowania Ziem Odzyskanych, aby odeprzeć zakusy wrogiej propagandy Niemców, Rząd Jedhości Narodowej uchwalił dekret o Daninie Narodowej na zagospodarowanie Ziem Odzy­

skanych, które są dziś i pozostaną polskie po

wszystkie czasy. Nie poszła na marne ofiara k± wi, która wskrzesiła Polskę do niepodległego bytu. — Nie pójdzie na marne cfiara mienfa, która da nam możność pełnego wykorzystania gospodarczego Ziem Odzyskanych, a przez to samo stworzy mocną podstawę naszej niepodle­

głości, bezp.eczeństwa naszego państwa i do­

brobytu jego obywateli. Danina Narodowa bę­

dzie dowodem, że dzieło to potrafimy czynem zbiorowym zwycięsko doprowadzić do końca.

Obywatele!

Rząd Jedności Narodowej wzywa was do współuczestnictwa w zbiorowym wysiłku pracy dla Ziem Odzyskanych do szybkiego i po­

wszechnego uiszczenia Daniny Narodowej.

Danina jest powszechna, a wymiar jej spra­

wiedliwy. D-ninę uiszczać będzie za.ówno go­

spodarka prywatna, spółdzielcza, jak i państwo­

wa. Wymiar dokonany przez czynnik społecz­

ny, zapewni sprawiedliwe jej rozłożenie. Nie­

chaj społeczeństwo przez pcwszech'..e i szybkie uiszczenie Daniny zapewni jej wydajność.

Rozumiemy, że wtedy tylko Danina osiągnie zamierzone cele, jeśli zostanie wpłacona szybko i sumiennie.

Nie wątpimy, że samorządowcy dołożą w y ­ siłków nie tylko przy wpłacie należnych sum

r.a

Daninę, lecz również będą propagatorami tej sprawy, dając wzór i przykład swemu oto­

czeniu.

W y b o ry w p rz e k ro ju s p o łe c z n y m

„W ładza pochodzi od ludu“ — ta klasyczna fo rm u.

ła znajdzie po'w ie d ze n ie w akcie wyborczym i w fakcie powszechności i tajności wyborów.

Pięcioprzym iotnikowe prawo wyb°rcze, przew idzia­

ne w ordynacji wyborczej, jest podstawą dem okra.

tyczności naszego ustroju i ta f. sada pozwala na u ja . wnienle faktycznej w ° li wyborców.

Więks*ość rozstrzyga i decyduje. Z tej przesłanki w yw odzi się prawda, żc naród jest najwyższą instan­

cją, a rząd jest już ty lk o jego emanacją.

Prawo większości rozstrzygnie o składzie przyszłe­

go rządu. To .s mo prawo pozwala na zmianę gabine.

tu, jeżeli większość przyszłego parlam entu odmówi zaufania rządowi. Oto najistotniejsze cechy politycz­

ne,; D em okracji, z kórych

najważniejsza daje ludności źródło władzy.

O prawo, wybieraniu i wybieralności ruch zawodo.

w y toczył zacięte boje. W alczyły o to samo nrawo

i

partie polityczne. Klasa robotnicza demonstrowała swą siłę w akcjach sta jkow ych i w aktach rew o lu cyj.

nych wystąpień na rzecz powszechnego prawa w y . borc ego. N ie ma ośrodka fabrycznego w Polsce, gdzieby nie było śladów te j w a lk i.

Była krew i byli zabici.

B yły więzienia i były zsyłki.

Takt była droga

i

taka była w alka polskiego

prole­

tariatu w demokrację ludową w Polsce,

Rok 1918 był zwiastunem nowych nadziei. Rząd Ludow y Ignacego Daszyńskiego, proklam ując D em o.

krację w Polsce, w ierzył, że zjednoczony

ruch chłop­

ski, robotniczy i pracującej inteligencji nie odda zdo.

by

tej

w ładzy

i

u trw a li rządy

chłopsko.robotnicze.

(5)

N r. 8

S A M O R Z Ą D O W I E C Str. 145

N stępne lata rozw iały te nadzieje. B urżuazja okazała się bardziej dojrzałą politycznie i um iejęn iej w y k o ­ rzystała prawo wyborcze, aniżeli klasy pracujące. W sukurs burżuazji poszł0 bogate chłopstwo i bogaty kler, razem z obszi rniciw em i fabrykantam i poszły klasy pośrednie — mieszczaństwo — i tak sztucznie z m o n to w a ć większość parlam entu utorowała droffę dyktaturze Piłsudskiego.

Rok 1926 — rok zamachu stanu— odbiera dem okra.

tyczne funkcje pariam entow i, a w późniejszym okre.

sie, konkretnie po roku 1935, klasa robotnicza ma wstęp do i> rlam entu „wzbroniony“. „Parlam ent“ stał się fikcji» a mianowańcy pełnili rolę agitatorów rzą­

dowych, których od czasu do czasu zwoływano na od­

praw y „sejmowe“. v

T a k i stan trw a ł do wybuchu wojny.

W odrodzonym państwie powoi na do życia K ra jo . w a Rada Narodowa zastępowała instytucję parlam en­

tu i funkcje te pełnić będzie dó wyborów.

W styczniu 1947 r. wybierać będziemy po raz p ie rw ­ szy nowy parł1 ment i w tym akcie wyborczym udział św iata Pr^cy, udział Z w iązków Zawodowych musi być powszechny i musi być bojowy, ja k o samodziel.

ny ruch społeczny, musimy przez udział w wyborach

i przez zgłoszenie własnych kandydatów zapewnić s°bie pow żne przedstawicielstwo w przyszłym parla­

mencie. P rzez wejście naszych sił do list bloku ston- nicw demokratycznych mnożymy demokratyczne siły Polski w walce z reakcją i bronimy w ten sposób D E M O K R A C J Ę przed niebezpieczeństwem faszyzmu.

Pod pojęciem D E M O K R A C J A rozumiemy nie iylk®

nowe form y produkcji, ale widzim y także nowy układ stosunków społecznych, w których Człowiek ma nie tylko form alne prawo do pracy, lec2 faktyczny udział w spraw iedliw ym podziale wszystkich dóbr społecz.

nych.

Na tym etapie jesteśmy na właściw ej drodze do te­

go celu. Każdy dzień twórczej pracy zbliża nas do mety. Osiągniemy C EL, o ile u irzyn r my jedność or­

ganiczną naszego ruchu, o ile pracy naszej to w arzy­

szyć będzie zgodne i harm onijne współdziałanie, o ile serca nasze przepoi ukochanie idei, a rozum wprzęg­

niemy do służby w ielkich czynów.

W ybory do parlam entu m .ą być nie tylko próbą sił, ale i egzaminem politycznej d ajrzałości mas pra­

cujących. W ierzym y, że egzamin ten Świat P r-c y zda celująco.

K . Rusinek sekr. gen. K C Z Z

Okólnik uposażeniowy M.A.P-

M in is te r A d m in is tra c ji P u b lic z n e j L . zd. I I I S O 7305/46 Zastosow anie przepisów o uposażeniu p ra c o w n ik ó w p a ń s tw o w y c h do czło n ­ k ó w organów w yk o n a w c z y c h i praco­

w n ik ó w zw ią zkó w sam orządu te ry to ­ ria ln e g o .

W arszaw a, d n ia 4 g ru d n ia 1946 r.

Pismo okólne.

Do Ob. Ob. W o je w o d ó w (w s z y s tk ic h ) oraz Ob. Ob. P re z y d e n tó w

na. st. W arszaw y i na. Ł o d zi.

W o b "c podnoszonych w ą tp liw o ś c i, czy do p ra c o w n i­

k ó w z w ią zkó w sam orządu te ry to ria ln e g o , o b ję ty c h zarządzeniem m o im z dnia 9 lip c a r. b. L . dz. I I I . SO.

3341/46, stosuje się now a tabela uposażeń, w p ro w a ­ dzona de kre te m z d n ia 19 w rze śn ia 1946 r. (Dz. U . R.

P. N r 51, poz. 287) oraz now e s ta w k i d o d a ik ó w fu n k c y jn e g o , służbow ego oraz lo k a ln y c h (stołeczne­

go) w zgl. m o rs k rg o . w p ro w a d z o n y c h rozporządze­

n ie m R ady M in is tró w , z d n ia 12 w rześnia 1946 r.

(D z. U. R. P. N r 51, poz. 291) w y ja ś n ia m , co n a s tę -.

p u je :

W spom niane zarządzenie m o;e z d n ia 9 lip c a r. b „ oparte zostało na przytoczonej w ty m p iśm ie u ch w a le R ady M in is tró w z d n ia 18 czerw ca r. b „ zarządzają­

cej. aby do czasu ustaw ow ego u re g u lo w a n ia dosto­

sow ania uposażenia c zło n kó w zarządu i p ra c o w n ik ó w z w ią z k ó w sam orządu te ry to ria ln e g o , o b ję ty c h p rz e p i.

sam i rozporządzenia P re zyd e n ta R. P. z d n ia 30 g ru ­ d n ia 1924 r. z pó źn iejszym i zm ia n a m i, stosowana b y ła now a tabela uposażeń p ra c o w n ik ó w p a ń stw o w ych .

Z w y ra ź n e j in te n c ji w spom nianej' u c h w a ły R ady M in is tró w z d n ia 18 czerwca r. b. w y n ik a , że w sze l­

k ie z m ia n y uposażenia (łą czn ie z w s z y s .k im i d o d a t­

k a m i) w p ro w a d zo n e w stosunku do praco.w n.ków pa ń stw o w ych , a u to m a tyczn ie dotyczą stale p ła tn y c h c z ło n k ó w zarządu i p ra c o w n ik ó w z w ią z k ó w sam orzą­

du te ry to ria ln e g o .

N ow e s ta w k i d o d a tku fu n k c y jn e g o m o ją zastoso­

w a n ie na zasadach, w yłu szczo n ych w piśm ie o k ó ln y m z dnia 9 lip c a r. b.

Co się zaś ty c z y d o d a tk u służbowego, to wobec w p ro w a d ze n ia tego d o d a tku do 9 staw ek, p ra c o w n i­

cy, o trz y m u ją c y dodatek słu żb o w y w w ysokości od 105 do 160 zł. w łą czn ie o trz y m u ją obecnie zł. 300, od 180 zł. do 260 zł. — zł. 400, od 340 zł. do 370 zł. — zł. 600, od 455 zł. do 570 z. — 800 zł., od 670 zł. do 750 zł. — zł. 1.000, od 800 zł do 900 zł. — zł. 1.200.

W końcu zaznaczam, że d k r e t z d n ia 19 w rze śn ia 1946 r., ja k o też rozporządzenie R ady M in is tró w Z■

dnia 12 w rześnia 1946 r „ w chodzą w życie z mocą obow iązującą od d n ia 1 w rze śn ia 1946 r., a zatem w zw iązkach sam orządu te ry to ria ln e g o , gdzie d o . tychczas n ie w p ro w a d zo n o n o w y c h s ta w e k uposażę, n io w y c h i do d a tkó w , należy nie zw ło czn ie zastosować now e s ta w k i i u re g u lo w a ć zaległe ró żn ice za czas od 1 w rze śn ia 1946 r.

M in is te r:

(— ) D r. W ł K i er ni k.

(6)

Str. 146 S A M O R Z Ą D O W I E C Nr. 8

P Ł A C E w S A M O R Z Ą D Z IE

P O D S T A W A U P O S A Ż E N IA

P odstaw ą p rzy o b licza n iu uposnżeń w z w ią ~ k r cii sam orządu to ry t. je st v.' d a ls z jm cią g u rozporządzenie P re zyd e n .a R. P. z dnia 30X11 194 r. (D z. U. R. P IB , poz. 1073) z p ó źn ie jszym i zm ianam i.

D e k re t o dostosow aniu uposażeń w zw iązkach sa­

m orządu te ry .o n a ln e g o do uposażenia p rrc o w n .k ó w p a ń stw o w ych (w tych dniach zostań.e ogłoszony w D z ie n n .k u U sta w ) w p ro w a d z ił zm ia n y w w y ż s j w y ­ m ie n io n y m rozporządzeniu P rezyden a R. P. z dn.

3 0 ,X II 1924 r., usta la jąc zasadę śłialego dostosowania uposażeń w sam orządzie do uposażeń p ra c o w n .k ó w pa ń stw o w ych .

G łó w n y m i n o rm a m i u posaż~niow ym i d la p ra co , w n ik ó w p a ń s tw o w y c h są n o rm y , za w a rte w rozn.

Prez. R. P. z dnia 28.X 1933 r. (Dz. U. R. P. N r R6, poz. 633) z p ó źn ie jszym i z m ia n a m i w ro zporządzeniu R ady M in is tró w z dnia 1 9 .X II 1933 r. (Dz. U. R. P.

N r 102, poz. 781) ze zm ianam i, w y n ik a ją c y m i z ro z ­ porządzenia R ady M in is tró w z d n ia , 12.IX 1946 r.

(D z. U. R. P. N rN 51, poz, 291) oraz w rozporządzeniu R ady M in is tró w z dnia 12.IX 1945 r. oroz (D z. U. R.

P. N r 41. poz. 223) ze zm ianam i, w y n ik a ją c y m i z ro z ­ porządzenia R ady M in is tró w z d n ia 5 .IX 1946 r. (Dz.

U. R. P. N r 51, poz. 289).

P R Z E P IS Y P O W Y Ż S Z E D O T Y C Z Ą

P rzepisam i p o w yższym i są objęci stale p ła tn i c z ło n , k o w ie organów w yko n a w czych oraz s ta li p r c o w n icy a d m in is tra c y jn i zw. sam orz. ter. (b 'u r, urzę d ó w itp .), j^ k o też p ra c o w n ic y urządzeń i za kła d ów dobra p u ­ blicznego (służba d ro g o w a ; p ra c o w n ic y s z p ita li, ośr.

zdr., za kł. op ie kuń czych i w ych o w a w czych , szkó ł i t. p .).

P R Z E P IS Y P O W Y Ż S Z E N IE O D N O S ZĄ SIĘ P rzepsy powyższe nie s to s u ‘ą się do c zło n kó w rad n a ro d o w y c h i ich p rezyd.ów , do c zło n kó w w y d z ia łó w p o w ia to w y c h i w y d z ia łó w w o je w ó d z k ic h , ła w n ik ó w zarządów m ie js k e h i zarządów g m in n y c h oraz pr-. co- w n ik ó w p rz e d się b io rstw m ie js k eh (p rz e d s ię b io rs tw o c h e ra k te rz e użyteczności p u b lic z n e j, ja k w odociągi, ka n a liza cje , gazow nie, e le k tro w n ie , tra m w a je i t . p .).

O B L IC Z A N IE

P rz y o b licza n iu uposażeń w y ż e j w y m ie n io n y c h c zło n kó w z rzą d ó w i p ra c o w n ik ó w należy m ieć na w zględzie, że składa się ono z uposażenia zasadniczego u z d o d a tkó w .

K w o tę uposażenia zasadniczego ustala się s io s o w . n ie do posiad nej g ru p y uposażania w /g sta w e k o- kre ś lo n y c h przepisam i a rt. 2 rozporządzenia P re z y ­ denta R. P. z dnia 23.X 1933 r. o uposażeniu fu n k c jo , n a riu s z ó w p a ń stw o w ych w b rz m ie n iu n adanym tom u a rty k u ło w i d e kre te m z d n ia 19.IX 1946 r. (D z. U. R.

P . N r 51, poz. 287). Ewentualne dalsze zmiany sta­

w e k uposażenia będą m ia ły autom atyczne zastosowa­

nie w odniesieniu do p ła tn y c h c zło n kó w organów w y . konaw czych i p r.c o w n .k ó w sam orządow ych.

D O D A T K I DO U P O S A Ż E Ń L o k a ln y :

( d o d .t k stołeczny i dodatek m o rs k i); w ysokość d o . d a tk u stołecznego określa § 35 rozporządzeń.a R ady M in is tró w z dnia 1 9 .X II 1933 r. w b rz m ie n iu n a da.

n y m m u rozporządzeniem z dnia 12.IX 1946 r. (Dz.

U U. R. P. N r 51, poz. 291);

w ysokość d o d a tku m orskiego określa § 36 ro z p o . rządzenia R ady M .n is .ró w z d n iu 19.X I I 1933 r. w b rz m ie n iu nad ..nym m u rozporządzeniem z dnia 12.I X 1946 r. (D z. U. R. P. N r 51, poz. 29.1).

F u n k c y jn y :

w ysokość d o d a tk u fu n k c y jn e g o o kreśla § 38 ro zp o ­ rządzenia Rady M in is tró w z dnia 19.X I I 1933 T. w b rz m ie n iu nadanym m u ro z p o rz ą d ź 'n ie m z dn.a 12.I X 1946 r. (D z. U. R. P. N r 51, poz. 291).

Służbowy:

w ysokość d o d a ik usłużbow ego określa § 40 ro zp o rzą ­ dzenia R .d y M .n is .ró w z d n ia 1 2 .X II 1933 r. w b rz m ie n iu n .d a n y m m u rozporządzeniem z d n ia 12.I X 1946 r. (D z. U. R. P. N r 51, poz. 291); do czasu u stalenia w ysokości d o d a tku fu n k c y jn e g o i słu żb o w e , go w ty m w zględzie o b o w ią zu je w ytyczne, za w a rte w piśim.e o kó ’ n y m M in . A am . P u b l. z d n ia 9 .V II 1946 r. zu L . dz. III.S .O . 3341/46, z ty m je d n a k , że u l"g a ją zw tększeniu s ta w k i ty c h d o d a tk ó w s.osow nia do n o ­ w e j ta b e li staw ek.

I ł u k o w y

dia p ra c o w n ik ó w n a u k o w y c h , z a tru d n io n y c h w b i­

b lio te k a c h , a rch iw a ch , m uzeach i in n y c h in s ty tu c ja c h n a u k o w y c h w w ysokości 150% uposażenia na podsta.

w ie u s tz w y z dnia 3.1 7946 r. o d o d a tk u n a u k o w y m (D z. U. R. P. N r 3, poz. 22).

S p e cja ln y:

w zależności od uznania ra d y n a ro d o w e j w w y s o k o ­ ści u stalonej przez rad? n o jw y ż e j do 100% uposażsnia prezydenta m iasta w zg lę d n ie b u rm is trz a , a 75% — w ice p re zyd e n ta oraz 50% — w ic e b u rm is trz a (a rt. 4 now ego d e k re tu uposażeniow ego).

W y ró w n a w c z y :

m a ją cy c h a r .k le r p rz e jś c io w y (a rt. 8 now ego d e k re . tu uposażeniow ego); dodatek ten n ie może p rz e k ra . cz3ć k w o t dotychczas w y p ła ca n ych , a m usi być ew e n ­ tu a ln ie zm niejszony o k w o tę p o d w y ż k i uposażenia, w y n ik a ją c e j ze zw iększenia sta w e k uposażenia zasad­

niczego d o d a tk ó w (fu n k c y jn e g o , służbowego, lo k a l, nego).

Dodatek kom unalny

ne p rz y .łu g u je p ra c o w n ik o m sam orządow ym , p o n ie ­ w aż dodatek ten nie is tn ie je w system ie u po.t.żeń p ra c o w n ik ó w p a ń stw o w ych .

(7)

Nr. 8 S A M O R Z Ą D O W I E C Str. 147

P R E M IE

P ra c o w n ik o m w y ró ż n ia ją c y m się w y d a jn ą pracą, p ra co w n .ko m wysoce w . r.o ś c io w y m , k tó ry m z a trz y ­ m anie na za jm o w a n ych s',a n o w isk„ch leży w interesie

z w ią zku samorządowego, m ogą być p rzyznaw ane (p re m ie ) re m u n e r.c je . W yp ła ca n ie r.rm u n e ra c ji może m.eć mie.sce ty lk o w w y p a d k a c h in d y w -d u u ln y c h do w ysokości 100% uposażenia.

D E P U T A T Y *

A r t. 7 nowego d e k re tu uposażeniowego p rz e w id u je możność p rz yzn a w a n ia przez z w ią z k i sam orządowe św iadczeń w naturze (d z p u ta iy ), a to w m ia rę wła_

snych m ożliw ości, e w e n tu a ln ie w m ia rę u z y s k iw a n ia p rz y d z ia łu ta k ic h św iadczeń od w ła ś c iw y c h w ładz.

Świadczenia w n a tu rze n ie m o^ą przekraczać n o rm stosow anych na obszarze danego w o je w ó d z tw a do p ra c o w n ik ó w państw ow ych.

R Ó W N O W A Ż N IK P IE N IĘ Ż N Y

W razie niem ożności dostarcz n ia p rzyzn a n ych świadczeń w n a tu rze z w ią z k i sam orządow e m ogą w m ia rę sw ych m o żliw o ści fin a n so w ych w y p ła c a ć od ­ p o w ie d n i ró w n o w a ż n ik pieniężny.

PO M O C W N A T U R Z E

O rganizow anie pomocy w n a tu rze przez zw. srm o rz.

je s t zależne od m o żliw o ści fin a n s o w y c h zw ią zkó w . S T O Ł Ó W K I

P row adzenie sto łó w e k (na zakup a rty k u łó w ż y w n o ­ ścio w ych ) p rz e w id u je się po zł. 300 m iesięcznie na każdego p ra c o w n ik a oraz na koszty a d m in is tra c y jn e

(obsługa, lo k a l, opał i t. p .).

P ra c o w n ik o m , k tó rz y nie m ogą ko rz y s ta ć ze s to . łó w k i, należy w yp ła ca ć w spom nianą k w o tę zł. 300 m iesięcznie w w yp a d kach :

stałego p e łn ie n ia czynności słu żb o w ych poza m ie j­

scowością, w k tó re j prow adzona je s t s to łó jy k a ; ch o ro b y lu b zw o ln ie n ia przez le ka rza ,

u rlo p u w ypoczynkow ego, o ile p ra c o w n ik n ie k o ­ rzysta z wczasów;

o ile sto łó w k a w ogóle nie została zorg a n izo w a n a (w s k u te k b ra k u odpow iedniego lo k a lu , z b y t szczupłe, go grona p ra c o w n ik ó w i t. p .).

D IE T Y

D ie ty i koszty podróży oblicza się na podstaw ie rozporządzenia R ady M .n is tró w z d n ia 12 w rześnia 1945 r. (Dz. U. R. P. N r 41, poz. 223) ze zm ianam i, w p ro w a d z o n y m i rozporządzeniem z dnia 5 .IX 1946 (D z. LJ. R. P. N r 51, poz. 239).

Ś W IA D C Z E N IA S O C JA LN E

N a podstaw ie a rb 1 d e k re tu z dn.a 29.I X 1945 r, (D z. U. R. P. N r 43, poz. 210) oraz a rt. 6 nowego de- k re .u uposażeniowego części skła d e k za ubezpecze- nia społeczne, na Fundusz P racy i na fundusz em e.

r y ta ln y obciążają w całości pracodaw ców . P O D A T K I

Z g odnie z a rt. 6 nowego d e k re tu uposażeniowego uposaż nia w o ln e są od państw ow ego p o d a tku od w y n a g rd ze ń z mocą obow iązującą od d n ia 1 p .ź d z ie r.

n ik a 1946 r.

Z N IŻ K I K O L E J O W E

„ Z n iż k i k o le jo w e “ przyznane cze rw co w ym d e k re ­ tem , po w ie lu ko n fe re n cja ch m ię d z y re s o rto w y c h — zostały uzgodnione. M in is te rs tw o K o m u n ik a c ji w y . dało ju ż odpow ednie z a rzą d z'n :a . Same zaś le g lty m a . cje są w d ru k u . Jeszcze w g ru d n iu rozpofcznie się w y s y łk a do U rzę d ó w W o je w ., S ta ro stw i P re z y d e n tó w m iast.

U M O W Y Z B IO R O W E

W ynagrodzenia p ra c o w n ik ó w przeds ę b io rs tw u ż y ­ teczności p u b l. re g u lo w a n e są na drodze u k ła d ó w

(u m ó w ) z b io ro w ych . K o m is ja M ieszana P łac o p rą . c o w a łj ostatnio w z o ro w y u k ła d zb io ro w y . U k ła d ten po ostatecznym u zg o d n ie n iu go z za in te re so w a n ym i re so rta m i, C. U. P. i naszym Z w ią z k ie m , zosianie przez M .n . A d m . P u b l. p rzesłany zarządom zw. sam.

te ry t., calerp dostosowania do tego w z o ru z a w ie ra ­ n ych u k L d ó w dla w sz y s .k ic h p rze d się b io rstw sam o­

rządow ych.

N astąpi to w ciągu n a jb liż s z y c h d n i.

Z w ło k a n a s ią p iła z tego pow odu, że n ie w szystkie p rze d się b io rstw a m ia ły dotychczas u m ó w z b io ro . w y c h i dlatego p ro b le m te n w y m a g a ł g ru n to w n e g o

przepracow ania.

D A N E L IC Z B O W E P Ł A C Y P R A C O W N IK Ó W P A Ń S T W O W Y C H

I S A M O R Z Ą D O W Y C H

Dane poniższe z a w ie ra :ą p o d w yżkę uposażenia za.

stadniczego, d o d a tk ó w słu żb o w ych i fu n k c y jn y c h . P ra co w n icy u m o w n i p ła tn i ry c z a łte m nie podpa­

d a ją w zasadzie pod p ostanow ienia pow yższych p rz e . p isó w . W ładze mogą je d n a k w^g uznania p o d w y ż ­ szyć w ynagrodzenie tych. p ra c o w n ik ó w analogiczm e z p o d w yżką p rz y s łu g u ją c ą fu n kcjo n siu a zo m p a ń ­ s tw o w y m i sam orządow ym , o ile p ra c o w n ic y c i p e ł- n ą czynności ana’ ogiczne z czynnościam i s łu ż b o w y ­ m i fu n k c jo n jriu s z ó w p a ń s tw o w y c h i sam orządo­

w y c h . --- ---"

D e k re t u sta n a w ia 12 g ru p uposażenia zas dniczego, ,4v'g nas ępującej ta b e li:

I 8.000 V I I 2 800

I I 7.000 V I I I 2.600

I I I 5.500 I X 2.400

IV 4.200 X 2.200

V 3.500 X I 2 100

V I 3.000 x i r 2.000

P ro je k t rozporządzenia w ykonaw czego ustala fu n k c o n -riu s z ć w p iń s tw o w y c h i samorządów';

p e łn ią cych służbę w m . st. W arszaw ie, k a ln y w następującej ^wysokości:

dodatek

I 1.150 V I I 500

I I 950 V I I I 450

I I I 850 I X 400

I V 750 X 380

V 650 X I 350

V I 580 X I I 320

D la fu n k c jo n a riu iz ó w p a ń stw o w ych i sam orządo­

w ych, p ełniących służbę na obszarze m iasta i p o w ia ­ tu G dańska m. G d y n i, pow. m orskiego oraz Z ie m O dzyskanych, z w y ją tk em pow . g liw ic k ie g o , b y to m , skiego, zabrskiego — p rz y z n a je się w^g p ro je k tu do­

d a te k lo k a ln y w w ys. n a stę p u ją ce j:

(8)

Str. 148 S A M O R Z Ą D O W I E C Nr. 8

I I I 2.000

I V 1.700

V 1.400

V I 1.250

V I I 1.000

V I I I 950

I X 850

X 800

X I 750

X I I 700

P rz e w id z ia n y je s t ponadto dodatek su żb o w y (je d e n lu b

W ysokość d o d a tku

ponadto dodatek fu n k c y jn y lu b d ru g i).

fu n k c y jn e g o w poszczególnych sta w k a c h p ro je k t ustala następująco:

3.600 m :es. 1.000 mies.

2.600 »> 800 „

2.200 it 600 „

1.800 tt 400 „

1.500 M 300 „

1.200 »»

: sta w e k W dod a tku służbow ym sposób następujący:

1 105 do 160 z. na 300 zł., 1 180 do 260 zł. na 400 zł., I 340 do 370 zł. na 600 zł., 1 445 do 570 zł, na 800 zł., 1 670 do 750 zł. na 1000 zł.,

800 do 900 zł. ńa 1200 zł., W ysokość

s ta w k i od

1.320 zł. na 1500 zł., 1.390 zł. na 1800 zł., 2.100 zł. na 2200 zł.

Szczegółowe dane do obliczeń z n a jd u ją się w za_

rządzeniach w y k o n a w c z y c h .

Porady prawne

U L G I D L A R E P A T R IA N T Ó W W P O D A T K U OD W Y N A G R O D Z E Ń

W z w ią z k u z o k ó ln ik ie m M in is te rs tw a S k a rb u z d n ia 12 m a ja 1946 r. N r D. V . 54449/1.13/45, należy p rzyp o m n ie ć, że p o d a tn ik o m re p a tria n to m p rz y s łu ­ g u ją u lg i p rz y zapłacie p o d a tk u od w ynagrodzeń, u- stanow ionego d e k re te m z d n ia 18 s ie rp n ia 1945 r.

(D z. U. R. P. N r 38 poz. 220, z m ie n io n y m w 1946 r.

Dz. U. R. N r 29 poz 181).

Z g odnie z w y m ie n io n y m o k ó ln ik ie m , za p o d a tn ik ó w re p a tria n tó w uw aża się ty c h w s z y s tk ic h p o d a tn ik ó w , k tó rz y :

1. w okresie czasu od 1.9 1939 r. m ie li stałe m iejsce zam ieszkania na b. obszarach w schodnich P aństw a P ciskiego, k tó re obecnie z n a jd u ją się w ZSRR, a w okresie od 1 stycznia 1944 r. do czerw ca 1946 r. zo_

s ta li w m y ś l u k ła d ó w m ię d z y n a ro d o w y c h przesiedle­

n i do P o lski oraz ty c h p o d a tn ik ó w , k tó rz y w z w ią z k u z b. o kupacją n ie m ie cką zn a le źli się przym u so w o poza terenem P o ls k i w w okresie do 30 czerwca 1946 r.

w r ó c ili do P aństw a Polskiego.

2. w okresie czasu do 22 lip ca 1944 r. z a m ie s z k iw a li na terenie Państwa Polskiego, lecz w skutek d z ia ła ń

w o je n n y c h z n a le źli się w ty m okresie na tere n a ch L ite w s k ie j, B ia ło ru s k ie j, lu b U k ra iń s k ie j R e p u b lik i oraz ty c h p o d a tn ik ó w , k tó rz y w z w ią zku z b. o ku p a ­ cją n ie m ie cką zn a le ź li się p rzym usow o poza te re n e m P o lski, a w czasie od 1.1 1944 r. do 30.6 1946 r. z o sta li p rzesiedleni, albo w r ó c ili do P o lski i o b ra li m iejsce zam ieszkania lu b z a ro b ko w a n ia inne, n iż to, k tó re m ie li do 22 lip c a 1944 r.

3. na podstaw ie zaświadczenia Państw ow ego U rzę du R e p a tria cyjn e g o o z a k w a lifik o w a n iu ich przez ten U rząd, lu b jego o d d ziały ja k o re p a tria n tó w z te re ­ nów , o k tó ry c h m ow a w p k t. 1 lu b 2.

Zaśw iadczenie udzielone osobie narodow ości p o i.

skie j, któ ra przed d n ie m 1.9 1939 r. n ie posiadała o . b y w u te ls tw a polskiego, daje m im o to podstaw ę do ulg.

U lg i p rzyzn a je się na wniesione podania w s z y s tk im p ra c o w n ik o m -rę p a tn a n to m , k tó rz y zostali przesiedle­

n i, lu b w ró c ili do P o lsku

a) w czasie od 1.1 1944 r. do 30.6 1945 r — za okres la t 1944 i 1945;

b) w czasie od 1.7 1945 r. do 31.12 1945 r. _ za okres la t 1945 i 1946;

c) w czasie od 1.1 do 30.6 1946 r. — za okres la t 1946 i I półrocze 1947 r.

U lg i w in n y być stosowane przez w ła d ze ska rb o w e od c h w ili pow stania o bow iązku podatkow ego, a nie d opiero po uskutecznieniu w y m ia ru . W tych p rz y . padkach, w k tó ry c h dla p o d a tn ik a .re p a tria n ta w cze.

śn ie j w o sta ł obow iązek p o d a tko w y, a n iż e li m om ent p rzyzn a n ia m u u lg i o ile w z w ią zku z ty m zostały dokonane przez niego w m iędzyczasie w p ła ty na po­

czet podatku, k w o ty w płacone przez niego m ają być zw rócone m u w gotówce, o czym d e cyd u je U rząd S ka rb o w y.

P rzyzn a n ie u lg p ra c o w n ik o m .re p a tria n to m w za­

płacie podatku od w ynagrodzeń, je st w yrazem słusz­

n e j pomocy S ka rb u Państw a dla re p a tria n tó w i in te ­ resuje n ie w ą tp liw ie lic z n y c h p ra c o w n ik ó w sam orzą.

dow ych. s

Przegląd ustaw odaw stw a

W okresie od 12 w rześnia do 1 g ru d n ia b. r. D zten.

n ik R. P. zaw iera nastę p u ją cy m a te ria ł p ra w n y , szczególnie in te re s u ją c y c z y te ln ik ó w „S a m o rzą . dow ca“ :

1) N r 43 poz. 243 — d e k re t z d n ia 12 s ie rp n ia 1948 r. o zespoleniu u rzędów zie m skich z w ła d z a m i a d m i.

n is tra c ji ogól «ej.

W poz. 250 — d e k re t z dnia 19 s ie rp n ia 1946 r. o kon ce sjon o w a n iu g a rb a rn i, z a kła d ów do s ile n ia s k ó r suow ych oraz n ie k tó ry c h fa b ry k o b u w ia lu b pasów tra n s m is y jn y c h .

N adto — poz. 255 — rozporządzenie M in is tra Z d ro ­ w ia z dnia 3 lipca 1946 r., w yd a n e w p o ro z u m ie n iu z M in is tre m A p ro w iz a c ji i H a n d lu o zm ia n ie rozpo- rządzenia M in is tra O p ie k i Społecznej z dna 18 lu te g o 1937 r. o dozorze nad wyrobem i obiegiem m ąki I w yrobów mącznyeh„

(9)

Nr. 8 S A M O R Z Ą D O W I E C Str. 149

2) N r 44 Dz. U . poz. 259 — rozporządzenie M inistra S k a rb u z d n ia 23 s ie rp n ia 1946 r. o nom ach szacunku i cenach w y k u p u krajowego surowca tytoniowego.

3) N r 47 Dz. U. poz. 263 — rozporządzenie M in is tra R o ln ic tw a i R a fo rm R o ln ych z dnia 6 w rześnia 1946 r. o ochronie niektórych zw ierząt łownych.

4) N r 47 Dz. U. poz. 265 — d e k re t z d n ia 26 s ie rp , n ia 1946 r. o zniesieniu Izb Rolniczych.

N adto poz. 266 — d e k re t z dnia 5 w rześnia 1946 r.

o rejestracji i przymusowym zatrudnieniu fach°w ych sil technicznych z d zie d zin y b u d o w n ic tw a na rzecz o dbudow y k ro ju .

5) N r 48 Dz U. — poz. 274 — ustaw a z d n ia 22 w rześnia 1946 r. ordynacja wyborcza do Se mu U sia- wydawczego, w ra z z załącznikiem , z a w ie ra ją c y m w y ­ kaz okręgów w yb o rczych .

6) N r 49 Dz. U. poz. 278 — d e k re t z dnia 26 sie rp , n ia 1946 r. w spraw ie przepisów uzupełniających p ra . wo o ustroju adwokatury.

N a d io __ poz. 279 — d e k re t z dnia 6 w rze śn ia 1948 r o ustroju rolnym i osi d n ic tw ie na obszarze Z ie m O dzyskanych i byłego W olnego M iasta Gdańska.

7) N r 50 Dz. U . — u s'a w a ska rb o w a z dnia 20 w rześnia 1946 r. na okres od 1 k w ie tn ia 1946 r. do 31 g ru d n ia 1946 r. (budżet P ństw a).

) N r 51 Dz. U. poz. 285 — d e k re t z dnia 19 w ze- śnia 1946 . zm ianie ro zp o rzą d za n a P re zyd e n ta R ze.

czypospolite- z dnia 28 p jź d z ie rn ik a 1933 r. o upo­

sażeniu funkcjonariuszów państwowych.

N adto — poz. 292 — rozporządzenie w y ko n a w cze M in is tra S k a rb u z d n ia 5 w rze śn ia 1946 r. do n ie k tó ­ ry c h przepisów d e k re tu z d n :a 16 m aja 1946 r. o zo.

bowiązaniach podatkowych (D z. U . R. P. N r 27 pcz. 173).

9) N r 52 Dz. U. poz. 296 — rozporządzenie R a d y M in is tró w z dnia 19 w rześnia 1946 r. o zm ia n ie ro z­

porządzenia R ady M in is tró w z dnia 19 g ru d n .a 1933 r. o zi sadach zaszeregowania funkcjonariuszów pań­

stwowych do g ru o uposażenia i autom atycznego p rz e . chodzenia nauczycieli do w yższych g ru p uposażenia, o dodatkach lo k a ln y c h , fu n k c y jn y c h i s łu ż b o w y c h o- raz o u m u n d u ro w a n iu e niższych fu n k c jo n a riu s z ó w p a ń stw o w ych .

10) N r 53 Dz. U . poz. 2988 — d e k re t z d n ia 13 w rz e ­ śnia 1946 r. o rozgraniczeniu nieruchom°ści.

N a d to poz." 300 — rozporządzenie R ady M in is tró w z dnia 19 w rześnia 1946 r. o rozciągn ęciu przepisów d e k re tu z d n ia -23 ScSzerwca 1946 r. o odpowiedział.

n°ści k a rlIej za odstępstwo od narodowości w czasie w o jn y 1939 __ 1945 r. do czynów p o p e łn io n ych poza obszarem w o je w ó d z tw a Ś ląsko-D ąbrow skiego.

P O N A D 100.000.000 I

z ł o ż y ł a P o l s k a n a o d b u d o w ę W a rs z a w y

a T j f ile n a

B u d o w ę K a tu s z a W a rs z a w s k ie g o !

Węgiel-Zirca Węgiel

W „ S ło w ie P o ls k im *’ l\r . 12. 41. A nisz- c zy k , w a r t y k u le „M u s i być w ę g ie l n a z im ę pisze:

,,D o b ro b y t k r a ju uza le żnio n y je s t od d w u c z y n n i­

k ó w : dostatecznej ilo ści d ó b r oraz ic h należytego, sra w ie d liw e g o ro zd zia łu .

Po w o jn ie , podobnie, ja k w ie le in n y c h państw , o d . czuw am y b ra k szeregu a rty k u łó w . Stąd konieczność ograniczania się w spożyciu np. tłuszczów , obuw ia, ś ro d k ó w lo k o m o c ji itp . Z d ru g ie j s tro n y posiadam y ró w n ie ż ta k ie a rty k u ły , k tó ry c h ilość daleko p rz e . kacza w łasne zapotrzebow anie. N a le ży do n ich w ęgiel.

W ę g ie l je s t podstaw ą naszego e ksp o rtu i n ie ja k o

„w a lu tą w y m ie n n ą “ , za k ió rą o trz y m u je m y rudę, m a­

sz y n y i szereg in n y c h su ro w có w lu b a rty k u łó w , n ie - zhędnych dla nom alnego ro z w o ju naszego p rze m ysłu i w ogóle życia gospodarczego.

Poza ty m w ę g ie l m a jeszcze je d n ą bardzo w ażną fu n k c ję : zaspokojenie bieżących potrzeb o b y w a te li.

Ta fu n k c ja je st n ie m n ie j ważna w h ie ra rc h ii zaged._

n ie ń pa ń stw o w ych , n iż np. w y w ó z w ę g la do S zw e cji czy ZSRR.

J a k się przedsetw ia spraw a zaopatrzenia lu d n ości w w ęgiel — p o d sta w o w y elem ent opału na zimę?

O to zbliża się połow a listopada, a c z ło w ie k p ra cy da­

re m n ie m a rzy i zabiega o uzyskanie choćby p ó ł to n y w ęgla. N ie ma go na p rz y d z ia ł. A przecież p rz y d z ia ł

— to je d yn a n o rm a ln a droga zdobycia tego p ro d u k ­ tu. Co więcej — szary o b y w a te l nie ma n a w e t na­

dziei o trz y m a n ia w ęgla w bliższej p e rs p e k ty w ie . D o.

chodzi do tego, że w ta k ie j s y tu a c ji w id u lu d z i gros w y s iłk u poświęca nie sw ej p ra cy zaw odow ej, ale p o s z u k iw a n iu w ęgla.

Czy można przypuszczać, żs „ c z y n n ik i m ia ro d a j­

n e “ za p o m n ia ły o ty m ip ą ły m k ó łe czku w gospodar­

czym m echanizm ie P aństw a — o szarym c z ło w ie k u pra cy? N ie należy ta k sądzić. N a to m ia st fa k te m jest,

że nasz ap a ra t ro zd zie lczy p ra c u je źle.

P aństw o docenia w p e łn i ro lę czło w ie ka p ra cy i n ie ż a h re dla niego w ęgla oraz in n y c h p o trze b n ych a r­

ty k u łó w . P aństw o czyn i m a x im u m w y s iłk u dla zao­

p a trze n ia ro b o tn ik a , chłopa i u rz ę d n ik a w e w s z ys'ko , co m u je s t konieczne. A p a ra t je d n a k a p ro w iz a c y jn y , szczególnie na o d cin ku węgla, fu n k c jo n u je słabo, po­

w o d u ją c n ie ty lk o stała narzekania i niezadow olenie, ale ró w n ie ż osłabienie tem pa pracy, obniżenia je j w y . dajności.

A p a ra t ro zd zie lczy p o w in ie n zrozum ieć, ja k ą ponosi odpow iedzialność i n a 'y c h m ia s t swe niedociągnięcia usunąć. L u d z p ra cy należy — i to ja k n a js z y b c ie j — zaopatrzyć w w ę g ie l.

WPŁAĆ PRENUMERATĘ

Z A „ S A M O R Z Ą D O W C A "

(10)

Str. 150 S A M O R Z Ą D O W I E C Nr. 8

2L ż g c m O t# € f

W listo p a dzie m a m y do zanotow ania zo rganizow a­

n ie dw óch dalszych O krę g ó w — w K ra k o w ie i Rze- szowie. Na te re n ie k r a ju pozostaje do u tw o rz e n ia t y l k o je d e n O krę g : Ł ó d ź te re n o w y (w o je w ó d z k i).

K r a k ó w .

W e w s p a n ia łe j s a li obrad Zarządu M iasta zebrało s:ę sto p ro ce n t delegatów z całego w o je w ó d z tw a . W yp a d e k b. rz a d k i, dow odzący a k ty w n o ś c i sam orzą.

d owco w .

W zjeżdzie w z ię li u d z ia ł: ob. w o je w o d a P asem kie- w icz, ob. n a cze ln ik O siecki, ob. w ic e p r. N a w le ka i T h o r, p rze d sta w icie l? p a r tii p o lity c z n y c h PPS— d r.

D ro b n e r, PPR, prasy i O K Z Z ob. M a re k.

Z ram :en;a Zarządu G łów nego obecny b y ł se kre ta rz g e n e ra ln y ob. St. Dadr.cz i re d a k to r ob. J. Żółkoś.

Całość obrad na w y s o k im poziom ie. O m ów iono w szechstronnie i w ycze rp u ją co p ro b le m y sam orządo.

w e i pracow nicze. Ś w ie tn ie u ;ę ty re fe ra t nacz. O siec.

kie g o na tem at r o li p ra c o w n ik a sam orządow ego w dzisiejszym u k ła d z ie społecznym — zam ieścim y w je d n y m z n u m e ró w .

W y b ra n o Z arząd O krę g u K ra k o w s k ie g o w osobach:

P rzew odniczący — ob. W ie rz b ic k i Z d zisła w , I w ic e - przew odn. — ob. Ż ó łk ie w ic z Jan, I I w ice p rze w ó d n . — ob. C ie ś lik A ugust, se kre ta rz — ob. M rugacz T a d e ­ usz, s k a rb n ik — ob. Ja cko w ska K ry s ty n a .

R z e s z ó w .

Z ja zd o d b y ł się w atm osferze serdecznej i k o le ż e ń . s k ie j.

W o je w ó d z tw o re p re z e n to w a ł n a c z e ln ik W y d z ia ły S am orządow ego ob. St. Buczek.

Do Z arządu O krę g u w y b ra n i zosali: Szeliga przew ., Ł u c z y ń s k i, Rzacidlo, B a rc ik o w s k i i O śm ia lo w ski.

Ł ó d ź .

Fundusz chorych na gruźlicę im. Edwarda A ndrzejaka U c h w a lą W alnego Z grom adzenia czło n k ó w Z w ią z ­ k u O ddział I I (E le k tro w n ia Ł ó d z k a ) został u tw o rz o . n y „F u n d u s z ch o rych na g ru ź lic ę “ , k tó r y u c h w a lą Zarządu tegoż Z w ią z k u , w u z n a n iu położonych za ­ słu g dla d obra Z w ią z k ó w Z a w o d o w ych oraz z o k a z ji p rzyp a d a ją cych im ie n in w ic e d y re k io ra E d w a rd a A n ­ d rze ja ka , o trz y m a ł nazw ę: „F u n d u s z ch o rych na g r u . zlicę im ie n ia E d w a rd a A n d rz e ja k a p rz y Z w ią z k u Z a w o d o w y m O d d zia ł I I I E le k to w n ia Ł ó d z k a “ .

„F u n d u sz c h o ry c h na g ru ź lic ę “ m a na celu n ie sie , n ie pom ocy m a te ria ln e j zagrożonym i c h o ry m na g r u ­ źlicę p ra c o w n ik o m E le k to w n i Ł ó d z k ie j.

W p ły w y w okresie sp raw ozdaw czym zł. 79.147,75.

S a'do zł. 21.467,75.

P rz y k ła d do naśladow ania.

P o z n a ń .

Na podstaw ie p o ro zu m ie n ia pom ię d zy Z arządem G łó w n y m i Z arządem O krę g u P oznańskiego p o w s ta ł w Poznaniu, na m ocy u c h w a ły zebrania o rg a n iz a c y j.

nego z dnia 30 s ie rp n ia 1946 r „ O d d zia ł IV Z w ią z k u Zaw odow ego P ra c o w n ik ó w Sam orządu T e ry to r ia ln e ­ go i Użyteczności P u b lic z n e j w Polsce, zrzeszający w sz y s tk ic h p ra c o w n ik ó w u m y s ło w y c h i fiz y c z n y c h a d m in is tra c ji ogólnej oraz poszczególnych Z a k ła d ó w Poznańskiego W o je w ó d zkie g o Z w ią z k u Sam orządo­

w ego z tere n u całego w o je w ó d z tw a poznańskiego, ja k i p ra c o w n ik ó w B iu ra P re z y d iu m W o je w ó d z k ie j R e d y N a ro d o w e j w P oznaniu.

P rzew odniczącym został ko l. Bogdan B ederski.

P o w ołano do życia K o m is je : k u ltu ra ln o -o ś w ia to w ą , gospodarczą, m ieszkaniow ą, ra c jo n a liz a c ji p ra c y i wczasów.

Ł ó d ź — Oddzia ł I I — E lektrow nia.

„Fundusz pogrzebowy“ .

K a p ita ł, dający możność w y p ła ty zapomóg pogrze­

b ow ych, w y n ió s ł p rz y 1% s k ła d k i od z a ro b k ó w zł.

20.9915,34.

W p ły w y : zł. 282.274 12. W y d a tk i: zł. 221.000. Saldo:

zł. 61.274. Z m a rły c h 50 osób od d n ia 1.12 1945 r. do d n ia 16.9 1946 r.

„F u n d u s z P o g rze b o w y“ m a p rz y jś ć z pomocą w s z y s tk im p ra c o w n ik o m E le k tro w n i Ł ó d z k ie j i ich ro d z in o m na w yp a d e k śm ie rci, u d zie la ją c je d n o ra z o ­ w y c h w sparć pieniężnych.

W w y p e d k u śm ie rci p ra c o w n ik a za siłe k p ie n ię ż n y w yn o s i k w o tę zł. 6.000.

W w y p a d k u ś m ie rci żony p ra c o w n ik a , lu b męża p ra c o w n łe z k i, zasiłek p ie n ię żn y pozo sta li o trz y m u ją zł. 5.000.

Łódź przoduje w a kcji samopomocowej.

O d d z i a ł I K r a k ó w .

Ze spraw ozdania Z arządu O d d zia łu I w y n ik a sze­

r o k i z a k re ; pracy, prow a d zo n e j przez O ddział, lic z ą ­ cy 8.072 c zło n kó w Z w ią z k u .

D z ia ła ły K o m is je : ekonom iczna, wczasów, k u l t . , ośw iatow a, samopom ocy, m ieszkaniow a.

U dzielono 148 zapomóg na łączną k w o tę zł. 452.400.

P row adzona je st b ib lio te k a . C h ó r . L u t n ia ro b o tn i­

cza“ (m is trz c h ó ró w ro b o tn ic z y c h w P olsce). O r k ie ­ stra. „W cza sy“ , prow adzone przez Z arząd M ia sta K a k o w a , posiadały dw a dom y w y p o c z y n k o w e w Za_

kopanem i dw a w S z k la rs k ie j Porębie. W zorow o p ro ­ wadzona b yła k o lo n \i d la dzieci w Rabce, w B u k o ­ w in ie i Jabłonce.

P rze d sta w icie le O d d zia łu zasiadają w Sądzie P ra c y oraz w Sądzie K a rn y m .

W składzie osobow ym K C Z Z oraz Zarządu G łó . w nsgo z n a jd u ją się p rze d sta w icie le O d d zia łu I.

D ochody O d d zia łu za okres sp raw ozdaw czy w y n o . s iły zł. 2.833.411, w y d a tk i zł. 710.685. S aldo zł. 810.685.

(11)

S A M O R Z Ą D O W I E C Str. 151 Nr. 8

SPO RT W ŚRÓD P R A C O W N IK Ó W P R Z E D S IĘ B IO R S T W M IE J S K IC H

W K R A K O W IE

T ram w ajarze krakowscy Oddział I I w piłce nożnej najlepsi.

# W K ra k o w ie na b o isku to w . sport. „W is ła “ m ia ły m iejsce uroczystości, związane z D n ie m S p o rtu p ru - co w n -kó w p rz e d s ię b io rs tw m ie js k ic h . P ro te k to ra t nad uroczystościam i o b ją ł p re z y d e n t m iasta ob. S ie . f „ n Wolas.

Na m arginesie m :n:onego d n ia s p o rtu p ra c o w n i, k ć w przF.ds.ęb.orstw m is js k .c h należy z uznaniem p o d k re ś lić dobrą o rganizację obchodu oraz niespo- d zie w a n ie d o b ry poziom w iększości ro z ry w e k .

W śród za w o d n ik ó w b y ło w ie lu p ra c o w n ik ó w , d la k tó ry c h s p o rt je s t je d n y m z n ie w ie lu źró d e ł w y ­ tc h n ie n ia i odpoczynku po w ytę żo n e j p ra cy. W id z ie ­ liś m y na b oisku lu d z i m ło d y c h i lu d z i starszych.

Suma w rażoń z zaw odów prze d sta w ia się nader k o . rz y s tn ie i pozw ala ś m ia lło patrzeć w ju tr o polskiego snortu. Na zakończenie o d b yło się rozdanie nagród, któ re g o d o ko n a ł w iceprez. ob. D z iw łik , k tó r y p rze m a ­ w ia ją c p o d zięko w a ł za udaną im prezę, obiecując po­

pierać w dalszym ciągu s p o rt ro b o tn iczy.

W czasie tu r n ie ju p rz y g ry w a ła o rk i-s tra Z w ią z k u Z aw odow ego T ra m w a ja rz y (O d d z ia ł I I ) . Zaznaczamy, że T. S. „T ra m w a ,“ je s t p rzy Z w ią z k u Z a w o d o w ym .

W

przyszłości należałoby życzyć sobie

rozgrywek

międzymiastowych pracowników miejskich.

W w y n ik a c h ogólnych I m iejsce w p iłce nożnej za­

ję li T ra m w a ja rz e , I I — G azow nia, I I I — W odociąg, I V — E le k tro w n ia , V — S tra ż Pożarna.

P O Z N A Ń P R O T E S T U JE

W ś w ie tlic y Z a k ła d ó w S iły , ś w ia tła i W o d y z e b ra li się p ra c o w n ic y tychże z a kła d ó w oraz p ra c o w n ic y W y ­ ch o w a nia Fizycznego, Ż w iro w n i i B e to n ia rn i M ie j­

s k ie j oraz k lin ik i O rto p e d yczn e j. P rze m ó w ie n ia w y ­ g ło s ili ob. ob.: R atajczak, prezes K o ła P olskiego Z w ązku Zachodniego i J a w o ro w s k i, czło n e k Zarządu O d d z ia łu Z w ią z k u Zawodow ego.

W ś w itlic y Z a k łr d ó w Oczyszczania M ia s ta dla p ra ­ c o w n ik ó w tychże Z a k ła d ó w i S p a la rn i śm ieci. P rze ­ m ó w ie n ia w y g ło s ili ob. ob. D y r. C h a łu p k a oraz p rz e ­ w o d n iczą cy R ady Z a k ła d o w e j. K a czm a re k.

Na te re n ie R zeźni M ie js k ie j — dla p ra c o w n ik ó w R zeźni M ie js k ie j, P o rtu Rzecznego, C h ło d n i i P rze- łiadow si. P rz e m ó w ie n ia w y g ło s ił! In sp e l to r Rzeźni M ie js k ie j, prezes Z arządu k rę g u naszego Z w ią z k u — ob. D ubisz i członek R a d y Z a k ła d o w e j, ob. M is ie ­ w icz.

W W y d z ia le O g ro d ó w i L asów M :e js k ic h — dla p ra c o w n ik ó w tego W y d z ia łu , gdzie p rz e m ó w ie n ia w y g ło s ili ob. ob.: se kre ta rz g e n e ra ln y M ;eiskiego K o - r r fte tu P. P. R. Barcz, n a c z e ln ik tegoż W y d z ia łu L i . s ia k i prezes R a d y Z a k ła d o w e j — ob. N o w a k.

N a te re n ie M ie js k ie j S tra ż y P o ża rn e j, p rz y u l.

G ru n w a ld z k ie j 16a — d la p rs c o w n il ó w S tra ż y P o ­ ża rn e j. S tra ż y B ezpieczeństwa, W a rs z ta tó w S am ocho­

d o w y c h oraz W y d z ia łu K u lt u r y i S z tu k i. P rze m ó ­ w ie n ia w y g ’ o s ili K o m e n d a n t S tra ż y P ożarnej k p t.

P ila w s k i i st. o g n io m is trz S tra ż y P ożarnej ob. J u . niczak.

W M ie js k ie j K asie P o d a tk o w e j p rz y u l. S ierocej p rze m ó w ie n ia w y g ło s ili: N a c z e ln ik M g r. K rz y m ie ń i m g r. K ro k o w s k i.

N a te re n ie M ie js k ie j P oznańskiej K o le i E le k try c z ­ ne j dla p ra c o w n ik ó w tychże Z a k ła d ó w O piel i S po­

łecznej, W y d z ia łu A p ro w iz a c ji i H a n d lu i P rze m ysłu , K o m is ji L o k a lo w e j, O g ro d u Zoologicznego, T a rg ó w P oznańskich i W ych o w a n ia Fizycznego. P rze m ó w ie ­ n ia w tychże Z a kła d a ch w y g ło s ili: naczelny d y re k to r M . P. K . E. ob. M a rc h w ic k i, prezes O k rę g u ob. D u - bis~z oTaz p rze w o d n iczą cy k o m ó r k i P. P. S. ob.

M e lka .

Po p rz e m ó w ie n ia c h w y g a s z o n y c h p ra c o w n ic y w s z y s tk ic h Z a k ła d ó w p rz y ję li następującą re zo lu cję :

„Pracownicy Zarządu Miejskiego i wszystkich Z a­

kładów M iejskich w Poznaniu na zebraniu w dniu 17.9 br. — tak, ja k w ierzą w sympatie Wolnego, Demokratycznego Narodu A m erykańsk!ego, tak z gniewem i oburzeniem potępiają wystąpienie m i­

nistra A m e ry k i Półn. pana Byrnesa w S‘ u(tgard.

Świat Pltary nie pozwoli nikom u mieszać się do P a s 'o w s k k h Ziem Nadodrzańskich. Zie:n!e Za­

chodnie są odwiecznie nasze, zrabowane Narodow i Polskiemu przez odwiecznego wroga ge -mańskiego, a wyzwolone ofiarnym trudem żołnierza polskiego i bohaterskiej Czerwonej A rm ii.

ć w se"’ć m ilionów wym ordowanych Słowian i in ­ nych Narodów nakłada na świat pracy obowiązek utrzym ania tych Z>em i oczyszczenia ich z wszelkich wrogich, zdradzieckich elementów.

W naszej walce o utrzym an;e Ziem , a jeśli zajdzie pot*zeba w obronie Ziem Zachodnich — w iem y, że n 5e jesteśmy sami. Naród Polski wspólnie ze swoim wojskiem, serdecznie zaprzyjaźniony z m rodłami Z w iązku Radzieckiego i innym i narodam i słowiań­

skim i — daje odpowiedź jasną: „precz od Z iem P ol­

skich“ !

Z e b ra n ie zakończono o k rz y k a m i na cześć N a jja ­ śniejszej R zeczypospolitej P o ls k ie j, Rządu Jedności N a ro d o w e j, oraz w s p ó ln y m odśpiew aniem „R O T Y “ .

D A N IN A N A R O D O W A to w k ła d w Ziem ie O d z y s k a n e — t o w k ła d w Przyszłość Polski

U d z ia ł tw ó i

w „Pom ocy Z im o w e j"

jest T w ym p ie rw s z y m

o b o w i ą z k i e m

Cytaty

Powiązane dokumenty

dzenie Prezydium Zarządu Głównego Związku Zar wodowego Pracowników Samorządu Terytorialnego i Instytucji Użyteczności: Publicznej R.. P., na którym zapadła

Plenum Zarządu Głównego wzywR wszystkich członków Związku da jak najliczniejszego udziału w pracach terenowych Komitetów Odbudowy Warsza­. wy, celem zw ększenia

biście lub telefonicznie inform acji w godzinach od 9-ej do 15_ej—codziennie — W-wa, Al.. biście sobie przedstaw ić.. Rozm iary wrażeń n 'e mogą przekraczać 3

Postawić siebie trzeba — siebie jako szarego człowieka na szlaku nowej historii. Pragniemy ustalić liczbę

niu samorządu.! w Polsce Ludowej“. Trzeba stwierdzić, że tecfria ta u pracowników naszego aparatu samorządowego znalazła sl-bie wielkie wzięcie. Oczywiście w

wano przy współudziale niektórych żywotniejszych Oddziałów i Okręgów tylko 26 kuTsów fachowych, na których przeszko’ ono 1.180 członków oraz około 70.ciu

Do obojga rodziców należy zarząd majątkiem dziecka, wreszcie, w razie śmierci jednego z nich, pozostałe przy życiu ma Pełnię władzy rodzicielskiej, opiekę

Wielka idea zjednoczenia klasy robotniczej w Polsce jest ukoronowaniem chlubnych trady- cyj niezłomnego ruchu robotniczego, którego nie ud:ło się złamać, ani