NOWINY
TYGODNIK MIEJSKI
ISSN 1232 -0366
fSKIE
I REGIONALNY
(W NUMERZE : DODATEK REGIONALNY * SPORT * PROGRAM TV * ROZRYWKA * REKLAMY I OGŁOSZENIA)
"NOWINY NYSKIE" WYCHODZĄ OD 1947 ROKU NR 36 * 7 WRZEŚNIA 1994 * CENA 4000 ZŁ
Ile zarabia burmistrz ?
Docierają do nas z różnych stron pytania o zarobki osób piastu
jących najwyższe stanowiska w naszym mieście. Otóż wynagro
dzenia pracowników samorzą
dowych, jakimi są burmistrz i jego zastępcy reguluje rozporządzenie Rady Ministrów (najbardziej aktualne z dn. 9.03.1994).
Zgodnie z tym rozporządzeniem na początku czerwca 1994 (tuż przed wyborami) poprzedni prze
wodniczący Rady Miejskiej w Nysie ustalił poprzedniemu bur
mistrzowi wynagrodzenie w wysokości 21.765.000,- zł (poprzednio to wynagrodzenie wynosiło ok. 19 min zł). Zastępcy burmistrza otrzymali po 18 min,
Uwaga na
bezpańskie psy !
W okresie od czerwca do końca sierpnia do Oddziału Epidemio
logii przy Stacji Terenowej SA
NEPIDU w Nysie zgłoszono 70 pogryzień ludzi przez zwierzęta.
Są to zwykle pogryzienia przez bezpańskie psy. Najwięcej takich przypadków zdarza się w Pacz
kowie, i co ciekawe, w Rynku.
Wiadomo, jakie mogą być skutki takich kontaktów zwierzęcia z człowiekiem. Zawsze zachodzi podejrzenie, że zwierzę mogło być chore na wściekliznę. Jeśli nie ma możliwości sprawdzenia, czy pies
Sklep RTV, AGD. Meble.
Oferuje w atrakcyjnych cenach i na atrakcyjnych warunkach
sprzęt RTV, AGD, Meble Sprzedaż ratalna bez żyrantów
♦ Ilość rat do 24 miesięcy
♦ Pierwsza wpłata 10 %
♦ Kredyt bez ograniczeń
♦ Oprocentowanie 1,9 % miesięcznie
KREDYT JUŻ OD 500 tysięcy złotych.
Serdecznie zapraszamy do Naszych Sklepów
sekretarz 14,5 min, skarbnik jjmi- ny 16,8 min. Wynagrodzenia te obowiązują obecnie po zmianie ekipy rządzącej (przynajmniej nic nam nie wiadomo o ich zmianie).
Wynagrodzenia dla burmistrza gminy Nysa ustala, zgodnie ze statutem gminy, przewodniczący Rady po zasięgnięciu opinii kole
gium konsultacyjnego, w skład którego wchodzą oprócz Przewo
dniczącego Rady jego zastępcy, oraz przewodniczący stałych ko
misji Rady.
Przewodniczący Rady Gminy pobiera wynagrodzenie w wy
sokości 4,4 min miesięcznie, zaś radni za posiedzenie Rady, lub Dokończenie na str.2
był chory, pokąsanemu aplikuje się serię zastrzyków. Na szczęście, nie są one już tak bolesne jak niegdyś. Zwykle bardziej oba
wiamy się bezpańskich psów i w kontaktach z nimi jesteśmy ost
rożniejsi. Natomiast zupełny brak rozwagi charakteryzuje nas w przypadku kotów. Przecież one są takie miłe, że nawet czasem za
chęcamy nasze pociechy do po
głaskania koteczka. Jednak należy pamiętać, że zwierzęta te chodzą przeważnie swoimi ścieżkami,
Dokończenie na str. 2
Nie chcemy kolei
A raczej pozostałości po eks
ploatacji kolejowej. Zarząd Gminy w Nysie odniósł się negatywnie do propozycji Oddziału Drogo
wego PKP z Opola przekazania gminie Nysa nieużywanego od 3 lat toru kolejowego na trasie:
Kopemiki - Kałków Łąka.
Przejęcie przez gminę pozos
tałości urządzeń kolejowych wią
zało by się m.in. z utrzymywaniem i konserwacją z funduszy gmin
nych wiaduktów znajdujących się w sieci dróg gminnych.
(r)
Pożegnanie lata
Władze miejskie wNysie orga
nizują w dniach 24 - 25 września br. impezę pt.”Pożegnanie lata”.
W imprezie, która dodbędzie się na Stadionie nyskiej Stali udział wezmą zespoły artystyczne. Są także przewidziane imprezy spor
towe, niewykluczone że z udzia
łem radnych.
([)
Przegrane wojny
55 lat temu, po zawarciu tajnego sojuszu ze Stalinem, Hitler zdecydował się na atak na Polskę.
1 września 1939 roku zaczęła się wojna światowa. Przez wiele lat komunistyczna propaganda oskar
żała sanacyjne władze Polski przedwrześniowej już to o zanied
bania w przygotowaniach obron
nych, już to o odrzucenie ra
dzieckiej oferty pomocy i tzw.
“nierealne sojusze”. Rozgorycznie spowodowane klęską we Wrześ
niu, oraz późniejsze tragiczne doś
wiadczenia niemieckiej okupacji sprawiły, że wielu Polaków pow
tarzały te oskarżenia. Tymczasem fakty, które ujrzały światło dzienne już po upadku ZSRR jed
noznacznie ukazują dwuznaczną grę ZSRR, który zawierając sojusz z Hitlerem umożliwił mu atak na Polskę. A potem 17 września włą
czył się do wojny przeciwko nam.
Trudno powiedzieć, czy Niemcy
Dokończenie na str.2Na policjantów ze stalowym hakiem
Do dość niecodziennego zda
rzenia doszło we wsi Buków, nale
żącej do gminy Otmuchów.
W trakcie nocnej kontroli sklepu przez patrol policyjny, przez wieś przejeżdżał ciągnik (Ursus). W sposób w jaki poruszał się po dro
dze wzbudził wśród policjantów podejrzenie, że prowadzi go nie
trzeźwy kierowca.
Postanowili ruszyć samochodem w jego kierunku. W momencie, kiedy dojeżdżali do ciągnika z jego kabiny wyskoczył jakiś mężczyz
na. Kiedy policjanci zatrzymali pojazd, okazało się, że prowadził
Międzynarodowe spotkanie
lekarzy-ginekologów
Ginekolodzy z Polski i Czech spot
kają się na I Polsko-Czeskich Dniach Ginekologii w Nysie w dniach 15-17 września br. Z Czech przybędąlekarzfe z Brna, Ołomuńca, Pardubic i Gotwal- dowa. Z Polski: z Warszawy, Białe
gostoku, Katowic, Poznania i Wroc
ławia. Honorowy patronat nad imprezą przyjęło Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej.
Na spotkanie przybędą prezesi To
warzystw Ginekologicnych z Polski i czech, prezesi Naczelnych Izb Lekar
skich Pragi i Warszawy, Konsul Repu
bliki Czeskiej, Wojewoda Opolski i Przewodniczący Sejmiku Wojewódz
kiego.
Oczekiwany jest przyjazd lekarzy z zaprzyjaźnionych z Nysą miast : Hidesheim, Ludinghausen i Mayenne.
/wejście od ul. Piastowskiej/
: Oferuje w atrakcyjnych cenach i na atrakcyjnych warunkach ratalnych
Sprzęt AGD i RTV
WIELKI KONKURS "LATO Z NAMI"
Klienci, którzy zakupli towar w naszym sklepie, biorą udział w losowaniu cennych nagród.
GŁÓWNA NAGRODA FIAT 126P
Losowanie odbędzie się już 21.09.1994r.
SERDECZNIE ZAPRASZAMY
ŻYCZYMY WYGRANEJ I UDANYCH ZAKUPÓW
go pijany 72-letni staruszek.
Poproszony o dokumenty katego
rycznie odmówił. Wtym czasie z za pobliskiego ogrodzenia wysko
czył ze stalowym hakiem męż
czyzna, jak się później okazało był to ten sam, który wyskoczył wcześniej z ciągnika. Podbiegł do policyjnego radiowozu i trzymając w ręku stalowy hak wybił dwie szyby w radiowozie a następnie rzucił się z nim na jednego z po
licjantów. Kilkakrotnie uderzył go po plecach, a gdy ten się prze
wrócił zaczął go kopać po głowie.
Dokończenie na str. 3
Uwaga na przejściach
Do serii wypadków doszło w dniach od 18 do 20 sierpnia. WNysie na ulicy Celnej 52-letni mężczyzna jadący samochodem “Skoda”, na przejściu dla pieszych potrącił przechodzącego tamtędy 67-letniego mężczyznę w skutek czego pieszy doznał pęknięcia czaszki oraz złamania kości udowej.
W dniu następnym, to jest 19 sierpnia na skrzyżowaniu ulicy Jagiellońskiej z Asnyka, kierujący samochodem
“Opel-Askona”, 21 -letni mieszkaniec Nysy, potrącił pieszego 72-letniego mężczyznę, który idąc jezdnią ulicy Jagiellońskiej w kierunku Asnyka, nagle wtargnął na jezdnię wprost pod nadjeżdżający samochód. Pieszy doznał obrażeń ciała i odwieziono go do szpitala. Kolejnego dnia, tym razem Dokończenie na str.4
Str.2 NOWINY NYSKIE Nr 36/94
Uwaga na
bezpańskie psy !
Dokończenie ze str.l
mają styczność także z leśnymi zwierzętami. W okresie tegorocz
nych wakacji, w pobliskiej wsi zżyty z domownikami kot nagle zaatakował kilkuletniego chłopca, towarzysza wspólnych zabaw.
Dobrze, że rodzice nie zbagate
lizowali wypadku. Kot był wście
kły, a dziecko w porę zostało za
szczepione. Źródłem zakażenia wścieklizną może być też kontakt człowieka lub domowego zwie
rzęcia z chorym zwierzęciem leś
nym. Często o tym zapominamy.
Niedawno kilkuletnia dziew
czynka przechodziła koło torów i zauważyła leżącego lisa z obcię
tym ogonem. Lis cierpiał, więc dziewczynka ulitowała się nad nim. Pobiegła do domu po koc, a spotkanego po drodze znajomego poprosiła o pomoc w przetran
sportowaniu liska do weterynarza.
Dorosły był na tyle rozsądny,że do tej czynności założył rękawice, nie pozwolił też małej dotykać zwie
rzęcia. Weterynarz rozpoznał wściekliznę. Skończyło się spale
niem odzieży mającej kontakt z lisem i, jak się potem okazało, prawie nowego koca. Mama dziewczynki uszczęśliwiona ta
kim finałem sprawy, nawet za bardzo go nie żałowała.W Piąt- kowicach, lis natomiast przyszedł
Radni mają głos
To nasza nowa, miejmy nadzie
ję stała rubryka, która umożliwi wszystkim mieszkańcom Nysy, izyli potencjalnym wyborcom, przyjrzenie się pracy ludzi, któ
rych wybrali na radnych.
Mamy zamiar przedstawiać w tej rubryce wszystko to, co radni wnoszą w takich punktach po
rządku obrad jak interpelacje i wnioski oraz w tzw. wolnych wnioskach. Z pewnościąbędzie to dla państwa ciekawa lektura, która w pewnym stopniu pokaże jak są realizowane przedwyborcze obiet
nice naszych radnych i w jak pra
cują nasi rajcowie.
Wróćmy zatem jeszcze do II sesji Rady Miejskiej, na której za
sygnalizowano dużo ciekawych spraw i problemów.
Radny Sanocki
wystąpił z interpelacjąod osób niepełnospra-
do gospodarstwa. Zaatakował psa.
Gospodarze zajęci naprawą ogro
dzenia złapali młot i zabili napast
nika. Pani domu litościwie pogła
dziła dzielnego, acz mocno potur
bowanego przyjaciela domu. I to był błąd, pies miał przecież kon
takt z chorym lisem. Za swoją li
tość zapłaciła serią szczepień. Psa trzeba było uśpić. Ostrożności, jak widać, nigdy nie za dużo.
Pamiętajmy, dzikie zwierzęta - chore na wściekliznę- dają się głaskać i nie uciekają przed czło
wiekiem. Nie dotykajmy więc nieznanych zwierząt, nawet udo
mowionych, ale biegających samopas. Jeśli nasz czworonóg zachowuje się dziwnie, jest agre
sywny, nawet gdy ugryzienia nie są duże, lepiej sprawdzić, czy zwierzę jest zdrowe. Przede wszy
stkim, nie zapominajmy o zasz
czepieniu psów przeciw wście
kliźnie. Nie należy też ściągać skór z martwych lisów, tchórzy itp..
Uradowani faktem, że tak łatwo udało się zwierzę podejść, zgu
bimy gdzieś zdrowy rozsądek, który podpowiedziałby nam, dlaczego tak się stało. Przecież zwykle zwierzę jest na tyle silne i mądre, że z walki wychodzi zwy
cięsko. Powtarzamy, ostrożności nigdy za wiele!
DanutaWąsowicz
wnych dotycząca zlikwidowania barier architektonicznych w na
szym mieście oraz utworzenia w budynku UMiG stałego punktu informacyjnego dla petentów, w którym będzie można dowiedzieć się, do którego wydziału konkret
nie zwrócić się ze swoją sprawą.
Punkt tego typu, usytuowany na parterze, zapobiegłby wszystkim wędrówkom ludów, które odby
wają się od drzwi do drzwi tego gmachu.
RadnyKraj czyzwrócił natomiast uwagę na problem bra
ku w Nysie izby wytrzeźwień.
Obecnie taką funkcję spełnia izba przyjęć szpitala miejskiego, co jest powodem wielu problemów.
Ponieważ w najbliższej przysz
łości nie planuje się nowej izby wytrzeźwień radny zaapelował o większą współpracę wszystkich
Dokończenie na str.4Śladem naszych interwencji
Do redakcji przyszedł nasz stały czytelnik, mieszkaniec ulicy Sło
wiańskiej. Poprosił o interwencję w sprawie chodników. Otóż wzdłuż ul. Słowiańskiej od dłuż
szego czasu kładzione są chodniki.
Roboty jednak zbytnio się prze
dłużają. Właściwie, to jest zupełny zastój w pracach. Pobocza są za
walone płytami, o które potykają się przechodzący tamtędy piesi.
Ostatnio mała dziewczynka mocno się poturbowała.
W telefonicznej rozmowie przed
stawiciel wykonawcy, kierownik Oddziału Eksploatacji Ulic p.
Herman przyznał, że rzeczywiście nastąpiła przerwa w układaniu chodnika, a to ze względu na kolizję z niedawno ujawnionym kablem wysokiego napięcia.
Biegnie on wzdłuż drogi od ul.
Kmicica, poprzez Słowiańską, aż do budowanej zatoczki. Są to stare kable, trzeba więc dokładnie zbadać, czy kolidują z ciągiem komunikacyjnym. Po wykonaniu odpowiednich czynności, kierow
nik zapewnił, że wkrótce roboty będą kontynuowane.
DW
Ile zarabia burmistrz ?
Dokończenie ze strJ.
komisji otrzymują dietę w wyso
kości 330 tys. zł.
Nie uważamy, żeby wynagro
dzenia burmistrza i osób piastu
jących stanowiska wybieralne we władzach gminy były zbyt wyso
kie. Niewątpliwie odpowiedzial
ność jaka wiąże się z rządzeniem powinna znajdować dostateczną motywację ekonomiczną, żeby potem można było od naszych wybrańców rzetelnie wymagać. A wymagać musimy my tj. społe
czeństwo. Musi skończyć się patrzenie na władze jak na “święte krowy”, które nie podlegają żad
nej krytyce i kontroli społecznej.
Piszemy o tym, bo dopiero teraz po wyborach i zmianie sytuacji w Radzie Gminy, dane te stały się dostępne dla społeczeństwa. I tak powinno już pozostać.
Redakcja
Małe żniwo salmonellozy
Jak poinformowali nas inspektorzy nyskiego SANEPIDU w okresie letnim tj. od 1 czerwca do 30 sierpnia br. w Nysie i okolicy wystąpiły 24 przypadki salmonellozy. W po
równaniu z latami ubiegłymi nie jest to dużo. Jednak, jak już pisaliśmy, w tym okresie wystąpiło wiele zatruć pokarmowych, często początkowo diagnozowanych jako salmonelloza, badania powodowały zmianę dia
gnozy. Zatrucie lub nieżyt żołądka, które choć nieprzyjemne, majątę za
letę, że nie są zakaźne. Salmonellozy przenoszą się np. poprzez żywność zanieczyszczoną odchodami zwie
rząt (najczęściej drobiu, myszy, szczurów) lub przez produkty żyw
nościowe pochodzące od zwierząt zakażonych (mięso, jaja, mleko), a także od zakażonych ludzi wy
dalających pałeczki z kałem, zarówno chorych jak i zdrowych tzw. nosicieli.
Może tak niski wynik zachorowań jest
"Wybuchowego skarbu"
ciąg dalszy
Redakcję odwiedzili dwaj mło
dzi ludzie będący bohaterami wy
darzenia, o którym pisaliśmy w nr 34 w artykule pt.”Wybuchowy skarb”. Przypominamy, że cho
dziło o znalezione przez nich w Domaszkowicach pociski i brpń.
Jak twierdzą wydarzenie to zosta
ło przez policję wyolbrzymione.
Przede wszystkim: ‘‘nie konstru
owali wykrywacza metali, tylko legalnie go kupili w sklepie we Wrocławiu. Po drugie nie szukali specjalnie broni tylko “skarbu”.
Dalej - to co zostało znalezione nie nadawało się do użytku,po pięćdziesięciu latach przebywania w ziemi. W związku z tym ludzie w Domaszkowicach nie mieli po
Liga Nyska
zaprasza Członków i sympatyków na zebranie w dniu 11 września 1994 r.
( niedziela) o godzinie 17 011 . Zebranie odbędzie się w lokalu przy ul. Prudnickiej 3, III piętro
( Szkoła Języków Obcych).
Zapraszamy !
wynikiem powszechnej edukacji na ten temat. Wiadomo bowiem, że mimo wszechobecności pałeczek Salmo
nella, można zapobiec zachorowaniom przez:
- częste mycie rąk, zwłaszcza po wyj ś- ciu z ubikacji i przed posiłkami - odpowiednie przechowywanie żyw
ności, np.łatwo psującej w niskiej temperaturze, oddzielnie surowe mię
so i jaja, aby nie stykały się z innymi produktami
- całkowite rozmrożenie mięsa, drobiu, ryb przed przystąpieniem do smażenia czy gotowania
- parzenie we wrzątku przez 10 se
kund jaj, szczególnie używanych do wyrobu potraw nie poddawanych działaniu wysokiej temperatury - kontrolowanie daty ważności na przetworach mlecznych (serki, jogurty itp.), konserwach, majonezach.
DW
wodów się bać - zresztą nikt się nie bał.
Pocisków do moździerza było kilka i zostały przez nich zakopane w lesie.jako zbędne. A w dodatku, jak robotnicy czyściłi strumień w Domaszkowicach i znaleźli pociski do moździerza, to dzieciaki rozkradły je i saperzy, którzy przyjechali nie mieli co zabrać. ”
Cytujemy te wypowiedzi młodych ludzi, którym grozi obecnie spra
wa sądowa - za posiadanie broni.
Opisując sprawę nie robiliśmy z tego powodu żadnej sensacji, ba, wręcz przeciwnie uważamy, że wokół sprawy zrobiono zbyt wiele szumu.
(r)
Przegrane wojny
Dokończenie ze str.l
zdecydowały by się na atak na Polskę bez upewnienia że armia sowiecka zada cios od tyłu.
Historycy wojskowości zajmu- lący się kampanią wrześniową podkreślają iż niemieckie działa
nia w Polsce odbywały się pod nresją wiszącego niebezpieczeń- itwa ofensywy francusko-angiel
skiej. Hitler za wszelkącenę chciał miknąć długotrwałego uwikłania ta polskim teatrze wojennym,
□dyby armia niemiecka zapędziła się zbyt daleko w polskie bezdroża ofensywa francusko-angielska oznaczałaby jej nieuchronną klę
skę. Dla odwrócenia tego niebez
pieczeństwa potrzebne było zapewnienie, że do wschodu ude
rzą na Polskę dywizje sowieckie.
W drugiej połowie września polskie dowództwo przyjęło koncepcję obrony w oparciu o tzw. przedmoście rumuńskie. W połowie września przez Rumunię nadeszły pierwsze francuskie transporty uzbrojenia dla wal
czącej Polski - m.in. ok. 150 czoł
gów. Jednocześnie w okolicach Lwowa po raz pierwszy Polacy znaleźli się w korzystniejszym położeniu niż Niemcy. Polskie natarcie wyznaczone zostało na dzień 17 września, była szansa, że Polakom uda się okrążyć i znisz
czyć znaczne siły niemieckie.
Wkroczenie Sowietów unie
możliwiło przeprowadzenie pols
kiej kontrofensywy i przekreśliło dalszą obronę. Niedobitki obroń
ców przedostały się do Rumunii i na Węgry. Polska utraciła niepo
dległość na pół wieku. Znaczenia i siły nie odzyskała do dziś.
Minister Beck przemawajając w maju 1939 w Sejmie odrzu
cając niemieckie żądania wypo
wiedział znamienne słowa:
“Jest jedna rzecz w życia narodów bezcenna. Tą rzeczą jest honor.”
Kosztem milionowych ofiar ta bezcenna wartość została wów
czas uratowana. Dziś dla naszego pokolenia stanowi wartość do której można się dowołać by dzisiejszej Polsce przywrócić należną Jej wielkość.
Janusz Sanocki
Sierpnień
zawiedzione nadzieje
Czternaście lat temu -31 sierpnia rozpoczęła się era “Solidarności”.
“Polska rewolucja” - jak nazywali ją na świecie zadziwieni pokojowym zrywem społeczeństwa polityczni komentatorzy. Dziś niestety niewiele zostało z czystego romantyzmu tamtych czasów, Stan wojenny zaprowadzony przez komunistów w 16 miesięcy po podpisaniu poro
zumień zapełnił więzienia “niepo
kornymi”, zaprowadzono brutalną dyktaturę poddając społeczeństwo na niespotykaną dotąd skalę policyjnej kontroli.
Mało kto dziś pamięta, że za kartkę zadrukowanego papieru można było pójść na trzy lata do więzienia. Kilka tysięcy ludzi zostało uwięzionych
“prewencyjnie” - bez wyroków i
procesów. Ot po prostu na wszelki wypadek. Mało kto pamięta nazwiska tych, którzy wówczas zostali jawnie bądź potajemnie zamordowani przez bezpiekę. Ostatnio Sąd wniepodległej Rzeczypospolitej uniewinnił ge
nerałów , którzy w 1984 roku kierowa- li zabójstwem księdza Jerzego Popiełuszki. Zabójstwo dokonane zostało przez trzech oficerów SB z wyjątkową brutalnością i bestial
stwem, zaś jego ujawnienie dokonało się cudownym wręcz przypadkiem.
Sprawców innych zabójstw doko
nanych na osobach związanych z opozycją chroni w dalszym ciągu
“tajemnica służbowa”.
Wraz z represjami - jawnymi lub ukrytymi - trwał przez cały czas proces
Dokończenie na str.4
Nr 36/94 NOWINY NYSKIE Str.3
ŁEKST SPONSOROWANY
PROFUNDIS
- Agencja Usług Oświatowych
- tutaj zmienisz zawód, podniesiesz swoje kwalifikacje
Agencja Usług Oświatowych
“PROFUNDIS” rozpoczęła działal
ność w 1990 r. została założona przez osoby posiadające ponad 15-letni staż pracy w oświacie pozaszkolnej. Firma działa na zasadzie spółki cywilnej.
Jest to jedna z pierwszych firm pry
watnych, które uzyskały zgodę Mini
stra Edukacji Narodowej na orga
nizację kursów i szkoleń. Po zmianie obowiązujących przepisów, Agencja uzyskała również zgodę Kuratorium Oświaty w Opolu oraz innych kura
toriów, na terenie których prowadzi swoją działalność.
“PROFUNDIS” posiada także kon
cesję na organizację kursów peda
gogicznych dla instruktorów prakty
cznej nauki zawodu. W roku 1992 Agencja zawarła porozumienie z Cent
ralnym Ośrodkiem Szkolenia Maszy
nistów we Wrocławiu na organizację kursów dla operatorów ciężkich maszyn budowlanych i drogowych we wszystkich klasach i specjalnościach.
Siedziba Agencji “PROFUNDIS”
mieści się w Opolu przy ul. Powstań
ców Śląskich 18 oraz przy ul. Pias
towskiej 17 (gmach Instytutu Śląs
kiego). W Opolu firma dysponuje 10 salami wykładowymi oraz salą kom
puterową wyposażoną w 9 kompu
terów klasy IBM-286. Zatrudnia 21 pracowników i 400 wykładowców i organizatorów na podstawie umów zlecenia. “PROFUNDIS” posiada na terenie województwa i nie tylko Oddziały i Filie. Jadna z nich mieści się w Nysie przy ul. Mickiewicza 10.
Początkowo siedziba jej znajdowała
Kradną wszystkie, jak leci
Ostatnimi czasy coraz częściej sły
szymy o kradzieżach drogich samo
chodów. Ci, którzy mieli (jak do tej pory) szczęście, nie być okradzionymi, stają dosłownie na głowie, aby jak najdokładniej zabezpieczyć swój pojazd przed złodziejami,
Jedynie posiadacze starych, zuży
Kronika Miasta Nysy
ROK 1955 (141)
3 I - Rolnicza Spółdzielnia Pro
dukcyjna “Przyjaźń” na Górnej Wsi przysłała do Prezydium Miejskiej Rady Narodowej wNysie sprawozda
nie ze swojej działalności w 1954 r.
Jak wynika ze sprawozdania, liczba członków spółdzielni zmniejszyła się z 19 w 1952 r. do 10 w 1954 roku, a ilość hektarów ziemi uprawnej zwię
kszyła się z 147 do 170 w tym samym okresie. W roku sprawozdawczym spółdzielnia posiadała 42 sztuki bydła rogatego, w tym 20 krów, 12 koni, 15 8 sztuk trzody chlewnej i 232 sztuki drobiu. Spółdzielnia zebrała w tym roku 27,81 żyta, 27,61 pszenicy, 12,7 {jęczmienia, 181 owsa, 80,21 buraków cukrowych i 88,7 t ziemniaków.
Przeciętna wydajność z jednego hektara w tym samym roku wyniosła : żyta - 19 kwintali, pszenicy - 10, jęczmienia -11, owsa - 13, buraków cukrowych - 133 i ziemniaków - 70 kwintali z hektara. Spółdzielnia odstawiła do magazynów państwo
wych 27,9 t zboża, 80,2 t buraków cukrowych i 23 t ziemniaków /kon
tyngent/. Prezesem Rolniczej Spół
dzielni Produkcyjnej na Górnej Wsi był Jan Flak, który w roku 1947 pełnił obowiązki pierwszego sekretarza
się w budynkach BUDO-NYS-u, przy ul. Towarowej. Zmiana miej sca została podyktowana rozwojem Agencji. W nowym pomieszczeniu znajdują się sale wykładowe i nie ma teraz potrzeby wynajmowania ich w różnych miejs
cach miasta.
Usługi oświatowe proponowane przez Agencje to przede wszystkim:
- kursy przysposabiające do zawodu, przeznaczone głównie dla osób nie posiadających żadnych kwalifikacji - kursy podwyższające posiadane kwalifikacje
- obejmują kursy na tytuł robotnika wykwalifikowanego
- czeladnika lub na tytuł mistrza.
- kursy na dodatkowe uprawnienia kwalifikacyjne
-dotyczątych zawodów, gdzie przepi
sy szczegółowe, oprócz posiadania określonego zawodu, wymagają do
datkowych kwalifikacji i, - kursy dla potrzeb własnych, - kursy
- seminaria aktualizujące wiedzę na określony temat.
Agencja Usług Oświatowych
“PROFUNDIS” nieomal od początku swojej działalności współpracuje z Biurami Pracy a obecnie Urzędami Pracy. Agencja Urzędom Pracy propo
nuje bardzo szeroki wachlarz usług szkoleniowych dla bezrobotnych.
Przede wszystkim kursy w zawodach takich jak: murarz-tynkarz, blacharz dekarz, brukarz, malarz, spawacz, kursy dla elektryków, księgowych, nauka obsługi komputerów, obsługi finansowych programów komputero
tych samochodów śpiąsobie spokojnie w przekonaniu, że ich samochodu to już na pewno nikt nie “podprowadzi”.
Niestety, ostatnio złodzieje nie prze
bierają i kradną dosłownie wszystkie typy pojazdów. Przykładem niech będzie ostatnio dokonana kradzież
“Syrenki 105” w Nysie, w nocy z 29
komitetu powiatowego Polskiej Partii Robotniczej w Nysie.
4 I - Prezydium Miejskiej Rady Narodowej wNysie zaleciło: Wydzia
łowi Gospodarki Komunalnej i Miesz
kaniowej wybudowanie w roku 1955 śmietników na terenie całego miasta Nysy i zainstalowanie oświetlenia ele
ktrycznego na klatkach schodowych większych domów mieszkalnych, Wy
działowi Oświaty uruchomienie świet
licy dworcowej na PKP w Nysie dla młodzieży dojeżdżającej do nyskich szkół i zorganizowanie kół ochrony przyrody we wszystkich szkołach, Urzędowi Stanu Cywilnego udzielanie ślubów w niedziele i święta w godzi
nach od 10 do 13-tej.
Prezydium Miejskiej Rady Naro
dowej wNysie, uchwałą Nr 1/1/55 - powołało Józefa Gradowskiego, komendanta Miejskiej Zawodowej Straży Pożarnej wNysie na szefa służ
by przeciwpożarowej w organach Terenowej Obrony Przeciwlotniczej a Czesława Krzemienieckiego na szefa służby remontowo-budowlanej i urządzeń komunalnych w organach tej samej instytucji.
121 - Działalność zakładów drobnej wytwórczości w Nysie w 1954 roku
wych, kursy dla pilarzy, obsługi kotłów wodnych i parowych, operatorów koparek-ładowarek, suwnic, obsługa żurawi. Szczególnym uznaniem cie
szą się kursy księgowych i nawet agencja będzie chciała organizować dla swoich absolwentów (księgo
wych), roczne zjazdy w celu wspól
nego podnoszenia kwalifikacji, w ramach aktualizowania swój ej wiedzy, na temat nowych przepisów doty
czących pracy w księgowości.
Końcowym etapem kursów są egza
miny wewnętrzne i państwowe. W ubiegłym roku w 56 kursach orga
nizowanych przez oddział w Nysie wzięło udział ponad 1100 osób. W tym roku zorganizowano już 61 kur
sów w różnych specjalnościach, mimo iż sezon oświatowy praktycznie zacz- nie się od 1 września. Świadczy to o dużej popularności tego rodzaju usług i zapotrzebowaniu społecznym. Firma ma również podpisaną umowę z Cze
chami na organizowanie u nich kursów. Już niedługo będą na miejscu zorganizowane, noclegi dla przy
jeżdżających z całej Polski, chcących brać udział w kursach. Takie kursy byłyjuż organizowane, nie mniej prob
lem noclegów jest tutaj pewnym utrud
nieniem.
Obecnie Agencja jest w trakcie reor- ganizacj i prawnej. Wszy stko wskazuj e na to, że nastąpi przekształcenie spółki cywilnej na spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Od strony orga
nizacyjnej nie będzie to miało żadnego znaczenia i wpływu na prowadzoną działalność.
ARKADIUSZWŁODARCZYK
na 30 sierpnia. Samochód skradziono z ulicy Słowiańskiej. Wartość samo
chodu - 5 min zł. Po poszukiwaniach udało się samochód odnaleźć. Stał sobie spokojnie przy ulicy Gałczyń
skiego. Tym razem właściciel miał szczęście, ale przestrogana przyszłość jest taka, aby i takie samochody
zabezpieczać przed złodziejami.
Często tanie samochody sąkradzione przez złodziei tylko po to, aby się nimi przejechać. Później zostająprzeznich porzucane. Niejednokrotnie poważnie uszkodzone.
A. W.
była tematem posiedzenia Prezydium Miejskiej Rady Narodowej. Infor
mację na ten temat złożył Kazimierz Trytko, kierownik Referatu Przemysłu PMRN i kierownicy zakładów:
Nyskich Zakładów Terenowego Prze
mysłu Materiałów Budowlanych, Spółdzielni Pracy “Garbarz”, Budo
wlanej Spółdzielni Pracy, Spółdzielni Pracy “Uran”, Spółdzielni Pracy
“Cukry Nyskie” i Powiatowej Spół
dzielni Wielobranżowej. Z materiałów z tego posiedzenia wynika, że w zasa
dzie wszystkie te zakłady realizowały swoje zadania zgodnie z przeznacze
niem. Wszystkie one jednak odczu
wały brak “ rąk do pracy”, surowców i materiałów do produkcji. “Zakłady pracują w bardzo trudnych warunkach lokalowych. Budynki, hale produk
cyjne i lokale usługowe sąmałe, ciasne i nie przystosowane do potrzeb. Brak funduszu na remonty i inwestycje “ - czytamy w informacji Referatu Prze
mysłu.
Uchwałą Nr 2/5/55 Prezydium MRN, stosownie do zarządzenia Pań
stwowej Komisji Planowania Gospo
darczego z dnia 23 lutego 1953 r. - powołało nowy skład Kolegium Miejs
kiej Komisji Planowania Gospo
darczego w składzie :Leonard Patoła, kierownik Wydziału Zdrowia, Józef Szędzielosz, planista Narodowego Banku Polskiego, Witold Grzesiński, inż. Szczepan Lipkowski, kierownik Fabryki Świec, Zuzanna de Costres, planista Wydziału Gospodarki Komu
nalnej i Mieszkaniowej, Florian Czerwiński, kierownik Wydziału Finansowego i Emanuel Holeczek,
"Przewalili"
Czechów
Proceder ten uprawiali na targo
wisku miejskim w Nysie dwaj mieszkańcy Katowic. Polegało to na tym, że proponowali sprzedaż obywatelom czeskim, na bardzo dogodnych warunkach, koron czeskich.
Kiedy w trakcie transakcji kli
ent zorientował się, że za mało otrzymał pieniędzy, wówczas sprzedający zabierał od klienta pieniądze w celu dołożenia braku
jącej sumy. Następnie otrzymywał plik pieniędzy z już pełną sumą, której kupujący już nie przeliczał.
Przekonany o uczciwości sprze
dającego oddalał sie. Dopiero po jakimś czasie zorientował się, że otrzymał jeszcze mniej niż na samym początku. W ten sposób
“przewalili” paru obywateli Czech na łączną sumę 5000 koron czes
kich. Sprawców ujęto. Byli to mężczyźni w wieku 25 i 44 lat.
A. W.
Na policjantów ze stalowym
hakiem
DokońGZ£iiie_z£_sir.l
Wszystko to trwało dość szybko.
Zdezorientowani policjanci jed
nak pozbierali się i w ruch poszły pałki i gaz łzawiący. W między
czasie wezwano pomoc z Nysy.
Po ujarzmieniu delikwentów, jed
nego z nich, tego najbardziej wojowniczego, aresztowano.
Okazało się, że on również był w stanie upojenia alkoholowego.
Najbardziej ciekawe, że tej całej sytuacji przyglądały się kobiety z sąsiedztwa i pomagały krzykiem bijącemu sąsiadowi. Co tu dużo mówić, jest to przykład sąsiedzkiej solidarności..
A.W.
kierownik Działu Planowania Dolnośląskich Zakładów Budowy Urządzeń Przemysłowych w Nysie.
18 I - Prezydium Miejskiej Rady Narodowej powołało czterech pełno
mocników do walki ze stonką ziem
niaczaną. Pełnomocnikami zostali : Jan Radomański, przewodniczący Prezydium MRN, Józef Gradowski, komendant Miejskiej Zawodowej Straży Pożarnej wNysie, Karol Wiel
gosz, kierownik gospodarstwa rolnego Zespołu Państwowych Techników Rolnych w Nysie i Jan Flak, prezes Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej na Górnej Wsi.
Planem kapitalnych remontów na rok 1955 objęto w Nysie 147 bu
dynków nakładem 2.900.000 zł.
Ponadto w planie przewidziano upo
rządkowanie terenu przy ulicach :II Armii Wojska Polskiego /obecnie:
Emilii Gierczak/, Zjednoczenia, 1-go Maja / obecnie: Mariacka/, Wita Stwosza oraz odgruzowanie Rynku i ulicy Lenina /obecnie: Świętego Piotra/ a także dokończenie odbudowy budynków zabytkowych przy ulicy Brackiej od Nr 2 do 16 i budynków w Rynku o numerach 22,23,24,25 i 26.
Dolnośląskie Zakłady Budowy Urządzeń Przemysłowych zaplano
wały na rok 1955 budowę nowego żłobka i ukończenie budowli przy ulicy Wolności aZakłady Budowy Nadwozi Samochodowych w planie ujęły zakończenie budowy żłobka przy ulicy Armii Czerwonej /obecnie: Krajowej/
Cdn.
Kazimierz Zalewski
W nocy z 23 na 24 sierpnia, nie
znany sprawca po uprzednim wybiciu szyby bocznej w samochodzie marki “Polonez”, dostał się do jego środka, skąd skradł radioodtwarzacz wartości 1,5 min zł na szkodę Rejonowego Urzędu w Nysie. Samochód stał zaparkowany na niestrzeżonym parkingu przy ul. Piłsudskiego w Nysie.
E El EJ Tej samej nocy, nieznany do tej pory sprawca, po wcześniejszym wyciągnięciu skobla z futryny w drzwiach - piwnicy w Nysie, na osiedlu Podzamcze, wszedł do środka skąd skradł rower górski wartości 4, 2 min zł.
E El EJ
W Nysie, w dniu 25 sierpnia z zaparkowanego przy ul. Szlak Chrobrego, samochodu marki
“Fiat 126p”, nieznany osobnik po uprzednim wybiciu szyby w drzwiach bocznych, skradł wędkę z kołowrotkiem wartości 600 tys zł. Zniszczył również radio
odtwarzacz wartości 1, 5 min zł.
El El El W dniu 27 sierpnia, w pobliżu miejscowości Wilamowa, gm.
Paczków, nieznany sprawca po uprzednim wypchnięciu szybki w drzwiach samochodu “Trabant”, dostał się do środka, skąd skradł rewolwer gazowy wartości 2,5 min zł. Samochód stał zapar
kowany na parkingu koło Jeziora Otmuchowskiego.
E E E
Tego samego dnia w Paczkowie, na ul. Młyńska-Armii Krajowej, kierujący samochodem “Ford”, 43-letni mężczyzna, nie zachował należytej ostrożności i najechał na 53-letniego motorowerzystę. W skutek zderzenia motorowerzysta doznał uszkodzenia ciała i pozostał na obserwacji w szpitalu w Paczkowie.
E EJ El
Parę dni później, tj. 31 sierpnia również w Paczkowie, przy ulicy Staszica, nieustalony do tej pory sprawca włamał się do komórki, skąd skradł dwa króliki wartości 600 tys. zł.
E E El Tego samego dnia około godzi
ny 22. 00, z nieustalonych przy
czyn wybuchł pożar sterty słomy jęczmiennej (na polu) z tego
rocznych zbiorów, na trasie Ligota Wielka - Lubiatów. Spaleniu uległo 100 ton wartości 30 min zł.
E E El
W mieszkaniu przy ulicy Cho
pina, w Nysie, znaleziono zwłoki 49-letniego mężczyzny, mieszka
jącego samotnie. Lekarz Pogoto
wia Ratunkowego podał jako przyczynę śmierci- uduszenie się pokarmem.
A. W.
Str.4 NOWINY NYSKIE Nr 36/94
Sierpnień
- zawiedzione nadzieje
Dokończenie ze str.2
infiltracji środowisk opozycyjnych.
Służba Bezpieczeństwa umieszczała w strukturach podziemnej Solidarności swoich agentów. Wielu z nich po
“okrągłym stole” kandydowało do sej
mu w glorii opozycjonistów. Maski zostały częściowo zerwane z “mie
dzianych czół” w trakcie słynnej afery teczkowej, gdy minister Macierewicz ujawnił agentów w Sejmie, Senacie i otoczeniu Prezydenta. Zmasowany kontratak przeciwko ujawnieniu akt agentów ujawnił prawdziwy wymiar rzeczywistości po-okrągłostołowej.
Rzeczywistości, w której agenci tworząsilne grupy nacisku eliminując wrozmaity sposób ludzi zagrażających
AGROMIX.PIoo
Przedsiębiorstwo usługowo - produkcyjne w Rojączynie oddział Nysa ul. Towarowa 1 t el. 58 - 841
■ ■ ...
agregatów uprawowych AMAZONE w wydłużonych terminach płatności.
Prowadzimy sprzedaż części zamiennych do opryskiwaczy RAU oraz części zamienne
AMAZOI^J Slewitów ACOROA ZAPRASZAMY w godz, 7.30 -15.00
Uwaga na przejściach
Dokończenie ze str.l
w Grodkowie około godziny 14. 30, na ulicy Ligonia, kierujący moto
cyklem “Jawa-350”, 18-letni mieszkaniec Stalowej Woli potrącił idącą tamtędy 7-letniądziewczynkę.
Dziecko doznało wstrząsu mózgu i pozostało w szpitalu miejskim w Brzegu na badaniach.
Wszystkie te przypadki, łączy brak jednego - wyobraźni. Wielu prze
chodniom wydaj e się, że jeżeli wcho
dzą na przejście dla pieszych, i to najczęściej nagle, to jadące tamtędy samochody muszą natychmiast się zatrzymać. Niestety aby zatrzymać samochód potrzebny jest czas na
ich władzy. Komentatorzy są zgodni, że wszystkie afery gospodarcze, w ramach których wywieziono z Polski setki milionów dolarów majązaplecze w środowiskach postesbeckich'i dokonują się przy udziale byłych agentów pełniących kluczowe role w życiu politycznym i gospodarczym.
Widząc niewątpliwe zdobycze, trzeba pamiętać o tym “drugim dnie”
naszej rzeczywistości. Wśród przyczyn naszej biedy i naszych niepowodzeń, tego zamętu, który towarzyszy naszym czasom jest również i ta.
Janusz Sanocki
op.530
wykonanie takiego manewru i parę metrów na wyhamowanie. Często zdarza się, że nie ma ani tego czasu ani potrzebnej odległości.
Oczywiście na drogach obowiązuje zasada obustronnego, ograniczonego zaufania. Stąd też kierowcy powinni (szczególnie w mieście), dosto
sowywać prędkość do warunkówjazdy i przepisów ograniczających prędkość.
Dla przykładu w pierwszym opisanym wypadku, kierujący samochodem jechał z tak dużąprędkością, że odcinek hamowania samochodu wyniósł około lOm.
aw
TEKST SPONSOROWANY
KOMPUTEROWA GEOMETRIA
SAMOCHODOWA - już w Nysie
Zakład Mechaniki Pojazdowej
p. Zbigniewa Mazurkiewiczaw Nysie, który mieści się przy ul.
Wincentego Pola 5, już od dłuż
szego czasu prowadzi usługi w za
kresie komputerowego pomiaru geometrii samochodowej oraz komputerowego wyważania kół.
Badanie i ustawianie geometrii kół odbywa się przy użyciu naj
nowszej generacji. Jest to urzą
dzenie niemieckiej firmy
HOFMANN - DYNALINER 321 - 4 (bada jednocześnie cztery koła). Przyrząd posiada atest i homologację Instytutu Transportu Samochodowego.
W zakres pomiaru układu jezd
nego wchodzą pomiary:
- osi symtrii i odchylenia od osi symetrii,
- nierównoległości osi, % - zbieżności lub rozbieżności, - różnicy kątów skrętu kół, - pochylenie koła,
- kąta pochylenia i wyprzedzenia sworznia zwrotnicy i promienia zatoczenia.
Badania te są szczególnie przy
datne przy kupnie samochodu lub po wypadku oraz przed lub po pracach blacharskich. Już niejeden klient przekonał się po takich badaniach u p. Mazurkiewicza, że jego samochód, nabyty na gieł
dzie, jest po poważnym wypadku
i aby można było dokładnie us
tawić jego geometrię, należy samochód oddać do blacharza.
Wyniki badań pomiarów przed i po regulacji są drukowane przez komputer. Na ich podstawie moż
na dokonać naprawy występującej usterki. Na szczęście zakład p.
Mazurkiewicza pracuje w koor
dynacji z blacharzami i w każdej chwili może dany samochód skie
rować do naprawy. Małe usterki
są regulowane na miejscu. Bada
nia są wykonywane bardzo szyb
ko i dokładnie. W przypadku wy
krycia usterki w badanym pojeź- dzie, komputer przestaje wykony
wać dalsze pomiary, dopóki nie zostanie usunięta wada.
Prócz tego zakład oferuje usługi w zakresie małej wulkanizacji oraz wymiany oleju metodą pod
ciśnieniową, w przypadku gdy samochód nie posiada spustu oleju. Można również skorzystać z oleju na miejscu. P. Mazur
kiewicz proponuje oleje silnikowe i przekładniowe amerykańskiej firmy QUAKER STATE, do wszystkich typów samochodów.
Dodatkowo zakład prowadzi na
prawy bieżące wszystkich typów samochodów osobowych i dos
tawczych.
ARKADIUSZ WŁODARCZYK
Radni mają głos
Dokończenie ze str. 2
służb porządkowych.
Ten sam radny zwrócił się z wnioskiem, aby Wydział Ochrony Środowiska wystąpił do Między
narodowego Funduszu Ochrony Środowiska o przeprowadzenie badań nad zawartościącezu i uranu w naszym mieście.
Z wnioskiem o zmniejszenie lub całkowite zniesienie podatku spad
kowego wystąpili radni z Ligi Nyskiej.
Na III sesji Rady Miejskiej znala
zły się dwie interpelacje, obie pod
pisane przez radnych Krajczego, Pasiekę, Kazimierczaka i Drewni- ckiego. Zawierają one wniosek o wystąpienie do Wojewody Opols
kiego o 3 mld zł. na oddział dializ oraz 2 mld zł. na wentylacj ę i klima- tyzację oddziału intensywnej tera
pii w Nysie.
Na sesji w ramach wolnych wnio
sków dyskutowano także nad pry
watyzacją przedszkoli. Tym pro
blemem zajęła się również Komi- sj a Kultury, Sportu i Oświaty, która zadecydowała, że w najbliższym czasie będzie wizytować przed
szkola i zapoznawać personel tych placówek z tematem prywatyzacji przedszkoli. Jak powiadomiła rad
nych pani Zuzanna Tracz - Lata- wska gmina może dotować społe
czne przedszkola do 50%.
Na koniec, w wolnych wnios
kach radny Kraj czy zażyczył sobie, aby z sesji Rady Miejskiej była jedna oficjalna wersja tego, co
działo się na sali.
JoannaKlimczak
^Sergiusz
Piasecki "Spojrzę ja w okno" (odc.8)
- Ach, przepraszam pana...Takie podobieństwo!...Myślałem, że to mój wujaszek przyjechał z Mołodeczna...
Złodzieje oddalili się, a handlarz jeszcze nieprędko spostrzegł brak portfelu.Nie wiadomo, czy posądził dziwnego krewniaka o kradzież.Może nie porzyszło mu to nawet do głowy.
Kilka razy wspólnicy jeździli na gościnne występy - na gastrole, do małych miasteczek w pobliżu Mińska, gdy tam się odbywały większe jarmarki .Nie do uwierzenia, że w ciągu kilku godzin pobytu na rynku robili trzydzieści do sześćdziesięciu kradzieży.Lecz te wypady z miasta były rzadkie.Operowano raczej w mieście na rynkach, dworcach, na giełdzie, w sklepach, urzędach, bankach, teatrach. Tam .gdzie nadarzyła się sposobność, by dostrzec, że frajer ma gotówkę i gdzie ją chowa.
Ze Sroką Jaś się zaprzyjaźnił.Podobała mu się werwa i fantazja dziewczyny.Poza tym szanował jej charakter.Tośka kochanków nie miała.Była samodzielna, śmiała i pewna siebie jak mężczyzna.Chłopaki nazywali ją Sroka, ze względu na to, że lubiła sie stroić.Tośka była zawsze elegancka .czysta i wesoła. Jednocześnie była bradzo pomysłowa.Prócz doliny uprawiała szopenfeld. Wciągnęła w tę pracę i Jasia.Na szop chodzili we trójkę:Jaś, Sroka i Sabina, przyjaciółka Tosi, zawodowa szopenfeldziara.
Sabina miała około czterdziestu lat.Była szczupła, wysoka i, w odróżnieniu od Tośki, bardzo poważna, prawie ponura.Pochodziła z Białegostoku.Na szop chodziła po całej Rosji.Znała doskonale Moskwę, Petersburg, Kij ów,Charków, Odessę, Warszawę, Lwów.Jeżdziła na gastrole za granicę. Była w Wiedniu, Berlinie,Paryżu. Odbyła kilka wyroków w kilku państwach. Znała język polski, rosyjski, niemiecki, francuski i żargon żydowski.Była to złodziejska arystokratka ze starej gwardii. W swoim fachu pracowała dwadzieścia lat.Karierę rozpoczęła od tego, że stała się kochanką słynnego w Rosji aferzysty, kolegi Schpeiera, postaci prawie legendarnej .Gdy Schpeier wpadł i zlikwidowano Klub Czerwiennych Waletów, kochanek Sabiny pracował w międzynarodowych pociągach i w modnych uzdrowiskach.
Sabina występowała zwykłej ako jego żona. Mieszkali zazwyczaj na fałszywych dokumentach.
Kochanek Sabiny zaraz po rewolucji 1917 roku pojechał do Moskwy i nie wrócił.Dotychczas nie było o nim żadnych wiadomości.Sabina została sama. Z początku utrzymywała się ze sprzedaży wartościowych rzeczy. Potem zaczęła chodzić na szop.
Obecne czasy i praca były dla Sabiny degradacją. Ona, która poprzednio pracowała w
Z————- \
międzynarodowych pociągach, w luksusowych hotelach albo w pierwszorzędnych sklepach jubilerskich, teraz chodziła na pospolity szop, kradnac ze sklepów sztuki materiałów, pończochy,
galanterię, nawet pantofle i kalosze.
Sabina, wspominając dobre czasy, opowiadała Jasiowi, jak zarabiała dziesiątki tysięcy w najlepszych sklepach jubilerskich europejskich stolic. Twierdziła, że to jej wynalazkiem była sztuczna ręka umieszczona w rękawie i zawieszona na temblaku, zastępowała prawdziwą lewą rękę schowaną pod nakryciem. Można było, prawie bez ryzyka, brać z lady kosztowności lub zamieniać je na małowartościowe imitacje.
Kobietom łatwiej chodzić na szop niż mężczyznom.Suknie ich dają możliwość chowania nawet dużych rzeczy. Zwykle pod spódnicami mają torbę urządzoną jak fartuch albo taśmy, ewentualnie haki - zależnie od towaru i zamiłowania szopenfeldziarzy. Takie schowki są i w paltach. Poza tym posługują się parasolkami, koszykiem, walizeczką torebką.
Zwykłąich traktykąbyło zwiedzanie sklepów we trójkę. Udawali rodzeństwo: Sabina - matka, Jaś i Tośka - dzieci. Zawsze byli dobrze ubrani i to, wzbudzając zaufanie, ułatwiało pracę. Starali się przyjść do sklepu w czasie największego ruchu. Sabina ze znawstwem żądała drogich materiałów na suknie, bielizny lub palta. Tosia kaprysiła wybierając desenie.To - za ciemne, tamto - za jasne, to nietwarzowe. Jaś, doradzając, zwiększał chaos...Zawalano ladę górami materiałów. Wreszcie kupowano jakiś drobiazg lub nic nie kupowano, obiecując wstąpić później po naradzie z krawcową lub prosząc o sprowadzenie takich gatunków, jakich nie było w sklepie.
Zawsze po takiej wizycie ze sklepu w tajemniczy sposób znikała pewna ilość towaru...Tak samo kradziono galanterie, futra, gotowe ubrania, a czasem nawet artykuły spożywcze.
Pewnego razu Sroka wpadła na pomysł kupowania w dużej miejskiej kooperatywie wielkich ilości towaru za drobne pieniądze. Spostrzegła, że ekspediantka wydaje towar po okazaniu kartki z kasy ze stemplem :”zapłacone”. Więc urządzili się w ten sposób, że Jaś szedł do kooperatywy sam i kupował różne drobiazgi: papierosy, zapałki, szkło do lampy... Następnie wpłacał do kasy należność z rachunku i otrzymywał kwit kasowy ze stemplem :”zapłacone” i z sumą wypisaną na kwicie ołówkiem. Jaś płacił w kasie, lecz towaru nie odbierał. W ten sposób pozostawało mu kilka kwitów. Wówczas szedł do Sroki. Wycierano gumką sumę; po upływie pewnego czasu, przeważnie wieczorem, szli razem do kooperatywy. Tośka kupowała sardynki, wina, sery, bakalie,czekoladę, herbatę itp. Gdy wszystko było wybrane, ekspedientka wypisywała rachunek i dawała go Tośce, sama zabierając się do pakowania towaru. Tośka oddawała go Jasiowi.
- Masz zapłać w kasie.
\ >
Nr 35/94 NOWINY NYSKIE Str.5
PO WIEDZĘ
W STRUGACH DESZCZU
1 września powitał nyskie dzieci płaczliwie i deszczowo. Pewnie i jemu żal się zrobiło wakacyjnej laby, a może opłakiwał ciężką dolę uczniów.
Skończyło się bowiem błogie lenistwo i nadszedł czas pracy. Wśród strug deszczu spieszyły więc do szkół gro
mady nyskich żaków. Deszcz unie
możliwił też uczniom Szkoły Pod
stawowej nr 7 uroczyste rozpoczęcie nowego roku szkolnego, które miało odbyć się na boisku szkolnym. Zwykle wszelkie uroczystości szkolne w czasie złej pogody odbywają się w sali gim
nastycznej , która w czasie tych wakacj i przeszła gruntowny remont. Przy
mierzano się do niego wcześniej, ale dopiero po otrzymaniu od Rady Miej
skiej zastrzyku finansowego w wysokości 80 min zł można było przystąpić do prac. Koszty remontu znacznie przekroczyły tę sumę, wyniosły 155 min, kuratorium więc sfinansowało resztę. Remont zakoń
czono równocześnie z końcem wa
kacji-31 sierpnia pomalowano parkiet, który niestety nie zdążył wyschnąć na przyjęcie małych gości. Uroczyste apele odbędąsię więc z pewnym opóź
nieniem, a pierwszego dnia nauki dzieci spotkały się w klasach ze swoimi wychowawcami.
- Jakie nowości czekają na uczniów waszej placówki w tym roku szkol
nym? - pytam dyrektora "siódemki"
pana mgr. Tadeusza Słowika.
- Jest kilka zmian wplanie pracy szkoły np. dzieci będą miały możliwość ko
rzystania z dodatkowych zajęć poza
lekcyjnych. Zorganizowanie tych za
jęć stało się możliwe dlatego, że władze doceniając osiągnięcia szkoły w konkursach i olimpiadach tematy
cznych przyznały nam na ten cel pewne środki. Pieniądze te pozwoląteż reak
tywować działalność instrumen
talnego zespołu muzyki dawnej, kiedyś społecznie prowadzonego przez mo
jego nauczyciela muzyki pana Rękasa, zresztą ze wspaniałymi rezultatami.
Również prowadzenie chóru będzie opłacane z tych dotacji. Zmiany doty- cząteż zwiększonej liczby godzin zajęć gimnastyki korekcyjnej. Z tej formy rehabilitacji korzystać będą mogły także dzieci z klas IV i V-wcześniej tylko dzieci młodsze. Zwiększymy też ilość godzin zajęć wyrównawczych tzw. zajęć korekcyjno - kompensacyj
nych dla klas młodszych. Dwanaście
godzin więcej poświęcimy dzieciom mającym trudności w zrozumieniu i opanowaniu programu.
N.N.- A zmiany personalne wśród kadry nauczycielskiej ?
T.S.- Tak, przyjęliśmy dwóch matema
tyków, mieliśmy szczęście, bó wNysie jest problem z nauczycielami tego przedmiotu. Wkrótce jedna nasza matematyczka idzie na urlop macie
rzyński i znów będziemy mieli braki.
Zatrudniliśmy też trzech romanistów, jednego geografa, nowego wuefistę i nauczyciela nauczania początkowego.
Mamy dość licznąkadrę nauczycielską - 68 dobrych fachowców, w 85 proc, po studiach, wtłaczających wiedzę -z różnym skutkiem,choć przeważnie dobrym -w 1140 uczniowskich głów.
N.N.- Znane są kłopoty finansowe placówek oświatowych, czy one was też dotyczą ?
T.S. - Oczywiście, pieniądze budżeto
we nie wystarczają. Przeznaczamy je na podstawowe remonty i usuwanie awarii jak np. naprawa instalacji odgromowej, kratowanie okien do sal
IiOMIS WIELOBRANŻOWY
N ysa, ul, Damrota 1, tel. 55-1 0 8 oferuje:
sprzęt RTV - AGD - komputery - i inne Zapraszamy również do nowo otwartego SKLEPU SPOŻYWCZO - PRZEMYSŁOWEGO
Duży wybór
chemii gospodarczej - farby, lakiery - artykuły szkolne
Firma handlowa poszukuje osób do działu marketingu i sprzedaży.
Wymagania: wiek do 35 lat, wyższestudia, prawo jazdy, dyspozycyjność
oraz
Głównego Księgowego z conajmniejczteroletnią praktyką.
Zainteresowanych wyłącznie z Nysy i okolic prosimy o przesłanie:
podania, CV ze zdjęciem do 15.09.1994r.naadres firmy:
48-300Nysa, ul. Podolska 22, tel. 40-90 z dopiskiem “oferta pracy”.
z cennym sprzętem.... Na eksploatację budynku niewiele już zostaje i dlatego korzystamy z pomocy rodziców.
Uchwałą Komitetu Rodzicielskiego i Rady Szkoły pieniądze ze składek rodzicielskich przeznacza się na zakup środków higieny, wymianę klamek, szyb itp. Na podobny cel przeznacza
my również własne środki z działal
ności gospodarczej np.z wypożyczania sali gimnastycznej, z organizacji kur
sów językowych i komputerowych.
Pierwszowrześniowe popołudnie rozpogodziło się. Dojrzało pewnie, że ten nowy rok szkolny wcale nie przeraża nyskich uczniów - sądząc po roześmianych, gwarnych gromadkach - może tylko troszkę tegorocznych pierwszoklasistów. Pierwszaczki głowy do góry, już wkrótce będziecie przynosić do domu same szóstki i piątki, czego życzymy również pozos
tałym uczniom - tym dużymi tym małym. Nauczycielom zaś dużo satys- fakcji z pracy, bo na większe graty
fikacje finansowe prawdopodobnie nie mogą na razie liczyć.
Danuta Wąsowicz
F. H. I_J. “KAMEX”
Hurt - Detal
Nysa, uL Bat.Chłopskich 9 \ dojazd od ul. Ligonia\
oferuje :
- podgrzewaczeprzepływowewody
siłowe z 3- letnią gwarancją orazJEDNOFAZOWE - listwy grzejne - 3 lata gwarancji
- kable grzejne - 10 lat gwarancji - grzejnikikonwektorowe, dmuchawy - instalacje elektryczne - taryfy - nocnej.
Załatw iamy wszelkie formalności w Zakładzie Energetycznym.
Zapraszamy do korzystania z naszych usług w 8.30- 16.00.
Op. 7'Biuro 5 Turystycznych
Nysa, ul. Kr. Jadwigi 6
48-300 Niwnica 155, teł. 565-95 Zapraszamy
Polecamy: codziennie
n cegłę pełną od6d00-1500
□ cegłę dziurawkę
□ cegłę sitówkę pojedynczą i podwójną
Op. 767
Z - ———X
- Dobrze - odpowiadał Jaś i szedł do kasy.
Tam stawał z boku i na porannym kwicie wpisywał sumę z obecnie otrzymanego rachunku.
Potem wracał do lady i oddawał Tośce kwit. Tamta wręczała go ekspedientce i potem wychodziła z paczką ze sklepu. Z różnymi modyfikacjami - zależnie od sytuacji - powtórzyli to kilkanaście razy, wykorzystując zawsze natłok w kooperatywie, potem roboty tej zaprzestali...Wiedzieli, że personel sklepowy wreszcie się połapie i mogą wpaść.
Sabina mieszkała w hotelu obok dworca. Mówiła, że w hotelu najlepiej się czuje, bo całe życie - odkąd poznała swego męża/nigdy nie mówiła kochanka/ - spędziła w hotelach, od najwykwitniejszych do nędznych zajazdów. Jaś i Tośka często ją odwiedzali, planując nowe roboty, lub w ogóle przychodzili na pogaduszki.
Pewnego wieczoru Jaś i Tośka pili u Sabiny herbatę dość obficie zaprawionąkoniakiem. Sabina ożywiła się i zaczęła opowiadać o swym mężu. Pokazała kilka jego fotografii.
- Ja nie żałuję, że spędziłam życie z aferzystą, że przeżyłam je w pociągach, hotelach i więzieniach. Więzienie było dla mnie wypoczynkiem i szkołą a praca z mężem opium...Nie myślcie, że mam chociaż cień żalu do niego lub do siebie. . .Żebym mogła na nowo zacząć żyć, żeby dano mi inny, najświetniejszy los z kimś innym...nie zgodziłabym się...Myśmy byli nie małżeństwem ale przyjaciółmi. A przyjaźń nasza była większa i więcej warta dla nas niż najgorętsza miłość...Myśmy kpili z życia i ludzi .Nauczyliśmy się pogardzać nędzą tchórzliwą obłudną trzodą bogaczy i z radością obieraliśmy ich z pieniędzy.. .My rozmawialiśmy oczami...
rozumieliśmy swoje dusze...My w naszym związku byliśmy wolni zupełnie i wiązały nas tylko wspólne myśli i wspólna wiara w siebie...W nas nie było ani krzty wyrachowania...Ja znam życie...widziałam tysiące małżeństw... Wiem jakie ohydne zdarzają się związki...Jeśli pominąć wszystkie kombinacje czy przypadki, dla których ludzie się żenią jeśli wziąć za przykład najlepsze małżeństwa, to prawie każde stawało się z biegiem czasu więzieniem dla dwojga ludzi...Kajdanami, które wlekli albo z musu, albo z przyzwyczajenia, albo z wyrachowania, albo przez tchórzostwo. U nas wszystko było szczere i swobodne. Ani on, ani ja nie dążyliśmy do tego, aby być w górze, mieć przewagę.Nigdyśmy nie szukali w sobie wad.Nigdy dla jednej urazy nie zapominaliśmy setek wypadków dobroci...Nie byliśmy stadłem rozpłodowym ale sprzymierzeńcami, zawsze sobie wiernymi psychicznie w złej i dobrej godzinie.
Jaś i Sroka chętnie słuchali, a Sabina, rozpromieniona, dużo mówiła o swym “mężu”.
Opowiedziała kilka słynnych jego afer.
- Pewnego razu Petersburg odwiedziła grupa Anglików.Byli to bardzo zamożni ludzie. Michaś przez swoich informatorów, których on i jego koledzy mieli wszędzie, dowiedział sie, że jeden
z angielskich gości chce kupić w Petersburgu pałac. Zrobiono naradę i zabrano się do pracy.
Znaleziono odpowiedni do sprzedaży pałac. Należał do jednego z asów finansjery rosyjskiej.
Udano się do niego i poproszono o pozwolenie na zwiedzenie pałacu przez Anglików. Michaś i jeden zjego kolegów przedstawi li się właścicielowi pałacu jako wyżsi urzędnicy Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Pozwolenie łatwo otrzymano i właściciel czuł się zaszczycony tym wyróżnieniem.Natychmiast inny człowiek z ich paczki, wspaniale władający językiem angielskim, porozumiał się z Anglikami telefonicznie w sprawie sprzedaży pałacu. Wyznaczono spotkanie dla obejrzenia obiektu.
Nazajutrz do pałacu kupca R. przyjechało dwóch Anglików wtowarzystwiedwóchaferzystów.
Właściciela w domu nie było. Zresztą gdyby był, to też niewielką stanowiłby przeszkodę, bo kupiec nie znał języka angielskiego a Anglicy rosyjskiego. Zwiedzającym, w myśl zarządzenia kupca, pokazano cały pałac. Trwało to sporo czasu...Wreszcie Anglicy postanowili pałac nabyć. Jeden z aferzystów występowa ł jako jego właściciel.
W dalszym ciągu tej sprawy, po paru dniach, Anglicy i aferzyści udali się do notariusza dla spisania aktu kupna...Wszystko już było do tego przygotowane. Na jednej z pobliskich ulic ukazał się na frontowych drzwiach skromny szyld: Notariusz. Tu, przez innych członków bandy aferzystów, została przygotowana kancelaria notariusza.
Umowę spisano i podpisano.Tytułem zadatku otrzymano czek do banku na bardzo wysoką sumę, którą natychmiast podjęto. Wówczas znikła i kancelaria notariuszą i aferzyści.
Gdy w parę dni potem Anglicy według umowy mieli się wprowadzić do pałacu, byli zdziwieni, że wszystko tam było po dawnemu. Kupiec spotkał ich bardzo chętnie, domyślając się, że ma do czynienia z Anglikami, którzy zwiedzali jego pałac.Lecz porozumieć się ze sobą nie umieli.Kupiec znów oprowadził ich po pałacu i zaprosił na obiad...Wytworzyła się komiczna sytuacja. Kupiec się zdziwił, że ci Anglicy sątacy natrętni. Anglicy zdumiewali się, że umowa nie została dotrzymana.
Sytuacja sie wyjaśniła. Policja zaczęła energiczne poszukiwania aferzystów - naturalnie bezskutecznie.Prawdopodobnie rząd rosyjski zwrócił Anglikom stracone pieniądze...
Jaś już słyszał opowiadania o tej aferze, tylko kupcami byli nie Anglicy, lecz przemysłowiec z południowej Rosji, a sprzedano pałac jakiegoś księcia.
Następna ciekawa afera dokonana była w Moskwie.Pewnego razu jeden z aferzystów zobaczył jadącego z drzewem na targ chłopa, który do złudzenia kogoś mu przypominał.Po pewnym zastanowieniu zorientował-się, że chłop jestbardzo podobny do znanego w Moskwie metropolity.
CDN