• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2012, styczeń, nr 20

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2012, styczeń, nr 20"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

Dziś

Małysz wskoczył za kierownicę auta

Legenda skoków narciarskich, czyli Adam Małysz, ujawnia, jak czuje się za kierownicą terenówki. Mistrz latania pokonał pustynię w Rajdzie Dakar.

Czytelnicy znaleźli

poszukiwaną listem gończym

Kobietę, za którą wysłano dwa listy gończe, można łatwo na­

mierzyć za pośrednictwem portali społecznościowych.

Mieszka w Londynie - piszą internauci. - Sprawdzimy - odpo­

wiadają policjanci.

adnikstr. 10

Zamów prenumeratę i graj o samochody

Jeszcze dziś możesz zamówić prenumeratę na luty, aby zyskać dodatkowe szanse na wygranie atrakcyjnych samochodów w na­

szej loterii „Wygraj auto na nowy rok".

L O S O K W

im

lennik Pomorza Środkowego

Środa 25 Stycznia 2012 www.gp24.pl Redaktorwydania:GizegofzHllaredd ROK VI • ISSN 0137-9526 Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 32 884 egz. nr 20 (1533) j 1,80zł(z8%vAT)

Ratusz oszczędza na innych

SAMORZĄD Dziś w Słupsku zapadnie decyzja o losie dwóch szkół. Ich likwidacja ma dać oszczędności. Tymczasem w tym roku wydatki na urzędników w ratuszu mają pochłonąć ponad 18,6 miliona złotych. To więcej niż w 2011 roku.

A l e k Radomski

aleksander.radomski@mediareqionalne.pl

dokumencie o likwi­

dacji Szkoły Podsta­

wowej nr 7, czyli jej przeniesieniu do SP 2, napi­

sano, że w tym roku ma przy­

nieść miastu 72 tys. zł oszczędności, a w2013 około 216 tys. zł. Sprawdziliśmy, jak dużo to pieniędzy na tle wy­

datków ratusza na urzęd­

ników.

W 2002 roku, gdy Maciej Kobyliński obejmował po de­

mokratycznych wyborach stanowisko prezydenta, w słupskim urzędzie miejskim było 295 etatów. Sześć lat później ich liczba wzrosła do 354. W listopadzie 2011 było już 372 etatów, ale po raz pierwszy od lat liczba nie

wzrosła, a nawet w grudniu trochę spadła do 367 etatów.

Choć liczba urzędniczych etatów zmalała, to wydatki na pensje wzrosły. Dziesięć lat temu fundusz płac wy­

nosił 10 min zł. W 2009 roku już 18,2 min zł, a na ten rok w budżecie przewidziano 18 milionów 683 tys. 500 zł. Tyle urząd planuje wydać na Funduszu Pracy. To o 283,5 tysiąca zł więcej niż rok temu.

Co więcej, w słupskim urzędzie nie planuje się zwolnień. Urząd redukcje etatów przeprowadzi po­

przez niezatrudnianie no­

wych pracowników w miejsce tych, którzy przeszli na emerytury.

Zatrudnienie I wydatki na place w słupskim ratuszu

2002 r.

295 etatów, 10 min zł 2008 r.

354 etaty, 18,2 min zł 2011 r.

367 etatów, 18,4 min 2012 r.

367,25 etatu, 18,6 min*

* (stan na 3 1 grudnia 2011) Planowane wydatki na płace urzędników z uwzględnieniem 13-tek, ZUS-u i Funduszu Pracy

Źródło: UM w Słupsku

formowała nas Anna Stukan z biura prasowego UM.

Gwoli sprawiedliwości w wydatkach na administrację Słupsk wypada lepiej niż sąsiedni Koszalin. W piśmie samorządu terytorialnego

„Wspólnota" opublikowano ranking wydatków bieżących na administrację w przeli­

czeniu na 1 mieszkańca.

Wśród miast na prawach po­

wiatu Słupsk zajął 28. miejsce z 47. z kwotą 260,34 zł. Ko­

szalin znalazł się na 38. po­

zycji z 297,93 zł.

Faktycznie, w Koszalinie na pensje urzędników wy-

całe 385 i urząd planuje wzrost zatrudnienia o jedną osobę.

Koszalin jest jednak więk­

szym i bogatszym miastem.

W dodatku na ten rok zapla­

nował mniejszy deficyt bu­

dżetowy, bo tylko 41 mi­

lionów (też buduje akwapark). Dziura budże­

towa Słupska to aż 54 miliony (przy dużo niższych docho­

dach). Do tego doliczyć trzeba dług, który nad Słupią zbliża się do dopuszczalnej granicy. W Koszalinie nie pla­

nuje się likwidacji szkół. E

Infografika: 24.01.2012/Aitur Wosinek daje się więcej. W zeszłym J.QJ

iku OLiKWIDAOiSP7,GiMNAmMl

i PLANOWANE) DEMONSTRACJI - Decyzja o redukcji zo- oraz możliwości rozdzielenia

stanie podjęta po analizie kompetencji pomiędzy in- zadań na danym stanowisku nych pracowników - poin­

na ten cel przezna­

czono 22,6 min zł. W tym już czytaj na stronie 4 jeden milion 200 tys. zł wi-

ęcej. Również liczba etatów PODYSKUTUJ NA FORUM jest większa, bo wynosi nie- www.gp24.pl/fornm

Na koniec pokazali klasę, Energa Czarni - Śląsk Wrocław 76:65

Nietęgie miny mieli słupscy ki­

bice w Giyfii po tizedi kwartach wczorajszego meau Tauron Ba sket Ligi.

Nieoczekiwanie goście z Wro­

cławia radzili sobie na parkiecie z obroną Eneigi Czarnych.

Na szczęście przyszła ostatnia kwarta i w niej gospodarze ru­

szyli do zdecydowanego ataku.

Wręcz rozbili wrocławian, wy

| grywając w niej 21:7.

i Wielkie brawa, bo taki wynik w I praktyce daje słupszaanom I miejsce w ścisłej aołówce po I pierwszej fazie rogzrywek eks­

traklasy (pierwszą piątkę). Dla­

tego ten mecz był taki ważny.

Nic dziwnego, że radości kibiców w Giyfii nie było końca, (GH)

Fot. Łukasz Capar

POGODA

Powieje chłodem

To koniec jesiennej chlapy, jaką w tym roku funduje nam zima. Od dziś znajdu­

jemy się pod wpływem zim­

nego powietrza znad Skan­

dynawii. Będzie mroźno i prawdopodobnie ślisko na drogach i chodnikach.

- Dzisiaj w ciągu dnia okresami może poprószyć śnieg. Temperatura w okoli­

cach zera, ale od czwartku przez całą dobę ściśnie mróz - mówi Krzysztof Ścibor, z biura Prognoz Pogody Ca- lvus.-W nocy mroźno nawet do minus 7 stopni, ale za to od czwartku bezchmurnie.

Słoneczna i mroźna pogoda utrzyma się do końca tygo­

dnia. (OLO)

0 Bez ekspansji Dwa w jednym w słupskim szpitalu Postawili znak

w

a Zdmme

Ustecki burmistrz zrezygnował z po­

mysłu powiększenia miasta o tereny sąsiedniej gminy. Nie miał wyjścia.

9 77013/7 9 5 2 1 3 8

Na oddziale gruźliczym i chorób płuc w nowym szpitalu w Słupsku wieczornych i weekendowych dy­

żurów nie pełni lekarz pulmunolog.

Zastępuje go internista. Czytelnicy informują, że na oddziale płucnym nie dyżurują lekarze specjaliści. Oni pracują od poniedziałku do piątku dogodź. 15.

Z powodu niedokończenia własnego pomysłu Wspólnota Mieszkaniowa, nr 6 przy ul. Zygmunta Augusta w Słupsku zastawiła pułapkę na kie­

rowców. Pierwsze jej ofiary już za­

płaciły mandaty i dostały punkty karne. Wszystko przez za mały par­

king, bo wymyślono identyfikatory, ale ich nie wydano.

Chcą sesji młodych radnych

Radni SLD chq reaktywować Mło­

dzieżową Radę Miejską w Miastku.

Powołany w 2007 roku gminny uczniowski samorząd spotkał się wtedy trzy razy i nic nie zrobił, mimo że co rok na działaność miał po 15 tysięcy złotych. Dodajmy, że dwa spotkania dotyczyły wyboru władz.

(2)

środa 25 stycznia 2012 r. www.regiomato.pl

Konflikt z Iranem sięgnie do portfeli

CENY Za to, że Europa nie będzie kupowała irańskiej ropy zapłacimy wszyscy? Tak, i to nie tylko na stacjach benzyno­

wych. Czeka nas wzrost kosztów życia - donosi „Rzeczpospolita".

W poniedziałek państwa Unii Europejskiej porozu­

miały się i będą stopniowo wprowadzały embargo na ropę z Iranu. Unia chce za­

kazu zawierania przez jej członków nowych kontrak­

tów na ropę z tego kraju.

Wcześniej zawarte kontrak­

ty długoterminowe mają przestać obowiązywać od 1 lipca. Efektem embarga ma być zmuszenie Iranu do roz­

mów na temat jego progra­

mu nuklearnego, bo Zachód podejrzewa, że Teheran chce mieć broń atomową.

Jak podkreśla „Rzeczpo­

spolita", konsekwencje spo­

ru z Iranem oraz słabego złotego poniesie cała polska gospodarka. Drożej za pali­

wo będą płaciły piekarnie dowożące chleb do sklepów, firmy transportowe, czy bu­

dowlane.

- Skutki drogich paliw bę­

dą widoczne zwłaszcza w transporcie, który ma wpływ na wszystkie gałęzie prze­

mysłu i usług - wyrokuje dziennik.

Przez to wydamy więcej na żywność, budowy, re­

monty i podróże.

- Jeśli założymy czarny scenariusz, czyli zaostrze­

nie konfliktu z Iranem, ro­

pa może w krótkim czasie zdrożeć nawet o 25 proc. - mówi Krzysztof Roma­

niuk, dyrektor ds. analiz rynku paliw Polskiej Orga­

nizacji Przemysłu i Han­

dlu Naftowego. - Po decy­

zji Unii Europejskiej o em­

bargu na irańską ropę jej

Unia Europejska kupuje 20 procent irańskiej ropy i jest drugim jej importerem po Chinach

Importerzy irańskiej ropy

UE wprowadza embargo na import ropy z Iranu. To drugi największy importer tego surowca. Główni importerzy irańskiej ropy, styczeń - czerwiec 2011 r:

Czołowi importerzy

W tysiącach baryłek dziennie Chiny

UE Japonia Indie Korea Płd Turcja RPA

543 450

Eksport do UE

W tysiącach baryłek dziennie

341 328 182 244

98

Włochy Hiszpania

Francja 49 Holandia 33

Grecja 120 Niemcy #17 W. Brytania 111

183 137

Źródło: U.S. Energy Information Administration © 2012.01.23 MCT

baryłka zdrożała natych­

miast o 2 dolary. Niektórzy eksperci spodziewają się nawet, ze jeżeli Iran zde­

cyduje się na działania zbrojne, to cena surowca natychmiast skoczy o po­

łowę.

Rosnące koszty paliw bę­

dą jedną z głównych przy­

czyn wyższych cen żywno­

ści w najbliższych miesią­

cach.

Z analizy „Rz", przygoto­

wanej na podstawie pro­

gnoz ekonomistów, wynika, że w czerwcu produkty spo­

żywcze mogą być o niemal 4 proc. droższe niż w grudniu 2011 roku. Pieczywo może

zdrożeć w ciągu dwóch trzech miesięcy o 3 - 6 proc.

Na wyższych cenach ropy ucierpią też przewoźnicy Droższe mogą być. np.

przejazdy, czy bilety lotni­

cze na wymarzone wakacje.

- Wzrost wynagrodzenia za nasze usługi nawet o ok.

20 proc., jeżeli kryzys potrwa

dłużej, może nie wyrównać strat związanych z podwyż­

kami cen paliw i opłatami za korzystanie z infrastruktury drogowej - mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Między­

narodowych Przewoźników Drogowych.

Możliwy jest dalszy wzrost cen w transporcie zarówno

pasażerskim, jak i towaro­

wym - do 15 proc. Podno­

szenie opłat paliwowych w lotnictwie, które stanowią trzecią część ceny biletów - może sprawić, że podróże lotnicze zdrożeją na pozio­

mie 10 -12 proc.

Jak pisze „Rz", mimo tych informacji eksperci widzą przyszłość w jasnych bar­

wach. Ekonomiści przewidu­

ją, że ceny paliw w Polsce bę­

dą spadać. Głównie dzięki spodziewanemu umocnieniu się złotego. I pod warunkiem, że nie dojdzie do drastyczne­

go zaostrzenia konfliktu z Ira­

nem. (oprać, rp.pl, pap)

Od razu drożej

Po ogłoszeniu embarga na irań­

ską ropę, wzrosły ceny na najważ­

niejszych giełdach paliwowych.

Baryłka ropy na giełdzie w Nowym Jorku zdrożała o 64 centy, do 98,97 doi. Wcześniej surowiec taniał o 1,1 proc Na giełdzie paliw w Lon­

dynie zdrożała o 92 centy, do 110,78 doi. za baryłkę. UE kupuje dziennie ok. 450 tys. baryłek irań­

skiej ropy, co stanowi ok. 20 proc.

ogółu produkcji irańskiej ropy. Po wejśdu w żyde sankcji, kraje UE będą musiały przestawić swoje ra­

finerie na inną ropę. To jednak mo­

że być skomplikowane, bo władze Iranu ostrzegły, że może dojść do zablokowania strategicznej deśni- ny Ormuz, przez którą przepływa ok. 40 proc. światowego morskie­

go transportu ropy. (pap)

Chodorkowski w Pen (lubię.

„Kropla drąży skałę"

Były szef koncernu Jukos, Michaił Chodor­

kowski został honorowym członkiem ro­

syjskiego Pen Clubu. Chodorkowski odby­

wa karę więzienia za przestępstwa gospo­

darcze, ale uznawany jest za więźnia poli­

tycznego. Zdaniem pisarki Niny Katerli przyznanie tytułu jest ważnym wydarze­

niem, zbliżającym do uwolnienia. - Każda kropla drąży skałę - stwierdziła, (pap)

Zabytki były zablokowane z powodu faktuiy

Władze Pragi spłaciły dług, przez który ko­

mornik zablokował jej majątek, w tym za­

bytki i turystyczne miejsca, jak Most Karola, czy rynek i ratusz Starego Miasta. Dług z od­

setkami wynosił 206 tys. koron (34,8 tys. zł).

Według magistratu, za przeoczenie niezapłaconej faktury odpowiadała jedna z urzędniczek, którą zwolniono. Miasto było dłużne spółdzielni mieszkaniowej, (pap)

Armenia chwali Francję za zakaz negowania zbrodni

- Przyjęcie we Francji ustawy o karaniu za publiczne negowanie ludobójstwa Ormian w imperium osmańskim jest potwierdze­

niem wielkości Francji i jej przywiązania do wartości ogólnoludzkich - oświadczył pre­

zydent Armenii Serż Sarkisjan. Francuski Senat przyjął ustawę o karaniu osób pu­

blicznie negujących ludobójstwo Ormian przez Turcję wiatach 1915-1917. (pap)

Holland i Kamiński powalczą o Oscary!

Plan filmu „W ciemność" (pierwotnie „Ukryci").

OSCAR 2012 Film „W ciemno­

ści" Agnieszki Holland do­

stał nominację do Oscara w kategorii najlepszy film nie- anglojęzyczny. Polski opera­

tor Janusz Kamiński powal­

czy o statuetkę za zdjęcia do filmu Stevena Spielberga

„Czas wojny".

„W ciemności" (angielski tytuł „In Darkness") to ko­

produkcja polsko-niemiec- ko-kanadyjska - oparta na faktach historia Polaka Le­

opolda Sochy (w tej roli Ro­

bert Więckiewicz), który podczas II wojny światowej

Fot. PAP/Grzegorz Michałowski

przez wiele miesięcy ukry­

wał w kanałach Żydów z lwowskiego getta.

Film Holland będzie wal­

czył z uważanym za faworyta irańskim „Rozstaniem" (reż.

Asghar Farhadi) oraz „Foot- note" z Izraela (reż. Joseph Cedar), „Bullhead" z Belgii (reż. Michael R. Roskam) i

„Monsieur Lazhar" z Kanady (reż. Philippe Falardeau).

- Poczułam ulgę i radość.

Są to proste i oczywiste uczucia. To była moja pierw­

sza reakcja. Oczywiście wło­

żyłam w swój film krew, pot i

To już trzeaa nominacja do Oscara dla Agnieszki Holland. PAP/Jacek Jurczyk

łzy, jednak wiem, że miałam mocną konkurencję - mówi­

ła po otrzymaniu nominacji, w rozmowie z Polskim Ra­

diem, Agnieszka Holland. - Gdybym nie zrobiła swojego filmu, to bym najbardziej ki­

bicowała irańskiemu obra­

zowi.

„Czas wojny" ("War Hor- se"), do którego zdjęcia robił Kamiński opowiada o koniu imieniu Joey, który trafia na front I wojny światowej i bierze udział w walkach jako koń kawaleryjski.

Niestety, nominacji do naj­

ważniejszej nagrody branży filmowej nie dostały polskie animacje „Paths ofHate" Da­

miana Nenowa i „Magie Pia­

no" Martina Clappa.

(pap, polskieradio.pl, tvn24.pl)

Szukają hakerów, którzy wstawili panią Basię

Stołeczna policja wyjaśnia sprawę ataku hakerów na stronę internetową kancelarii premiera. W poniedziałek hakerzy, wła­

mali się na stronę i umieścili na niej m.in.

link do filmiku z serwisu YouTube, na któ­

rym pani Basia, znana z „Baśka blog", pa­

rodiuje przemówienie gen. Wojciecha Ja­

ruzelskiego i ogłasza wprowadzenie sta­

nu wojennego w Internecie. (pap)

Wyłowiono kolejną ofiarę katastrofy wycieczkowca

Ratownicy znaleźli we wtorek ciało 16.

ofiary katastrofy statku Costa Concordia.

To starsza kobieta. Miała na sobie kami­

zelkę ratunkową. Wszystko wskazuje na to, że nie zdążyła zejść do szalupy ratun­

kowej podczas ewakuacji statku. Wciąż trwają poszukiwania ponad 20 osób. W rejonie wraku rozpoczęły się przygotowa­

nia do wypompowywania paliwa, (pap)

Po jego śmierci ustalili, że próbował zabić

Mieszkaniec Dolnego Śląska okazał się sprawcą usiłowania zabójstwa sprzed 15 lat. Policjanci wskazali go po ponownym przeanalizowaniu odcisków palców. Męż­

czyzna nie żyje od 7 lat. Przed laty pewien 41-latek zaprosił na libację alkoholową przypadkowo poznanego 26-latka. Ten ra­

nił nożem właściciela mieszkania. Zadał mu kilka ciosów w klatkę piersiową, (pap)

Skonfiskowali konia i wystawili na wyścigach

Włoski fiskus skonfiskował konia wyści- gowego. Wcześniej należał do przedsię­

biorcy, który był winien 12 min euro po­

datku. Koń jest w stajni Gwardii Finanso­

wej i bierze udział w wyścigach. Dzięki jego zwycięstwom policja skarbowa wzbogaciła się już o 150 tys. euro. Grif, to syn legendarnego zwycięskiego konia wyścigowego Varenne'a. (pap)

Kandydat na prezydenta

„widział" aliantów

50-letni Herve Morin, kandydujący w wybo­

rach prezydenckich we Francji, robi furorę na portalach społecznośdowych. Internauci kpią z jego wyznania, że był naocznym świadkiem inwazji aliantów w Normandii w 1944 r. Morin urodził się w Normandii, ale...

17 lat po inwazji - w 1961 r. - (...) I ja, który widziałem w Normandii lądowanie aliantów (...) - rzucił polityk do wyborców. (pap)

Więźniowie zaszyli sobie usta. Protestują

Dramatyczną formę protestu przeciwko warunkom w dwóch zakładach wybrali więźniowie w Biszkeku w Kirgistanie. Po­

nad 400 z nich zaszyło sobie usta. Mogą przyjmować tylko płyny. Protestują od po­

łowy stycznia, kiedy zaczęto rygorystycz­

nie egzekwować zasady odbywania kar.

Kirgiskie więzienia są zatłoczone, wśród więźniów szerzą się choroby. (pap)

(3)

Fotoradarjużtu nie zarobi

KOMUNIKACJA Po naszych staraniach i wniosku słupskiej policji, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podniosła maksymalną prędkość w Reblinku pod Słupskiem na krajowej szóstce z 50 do 70 kilometrów na godzinę.

Piotr Kawałek

piotr.kawalek@mediareqionalne.pl

To dobra wiadomość dla kierowców. Reblinko było do tej pory ulubionym miej­

scem strażników gminnych z Kobylnicy, którzy czyhali tam na kierowców z fotora- darem. Od czasu powstania obwodnicy Słupska (pa­

ździernik 2010) strażnicy z gminy Kobylnica szczególnie upodobali sobie Reblinko, które znajduje się tuż przed wjazdem na drogę ekspre­

sową. Często wystawiali tam przenośny fotoradar i łapali kierowców na przekraczaniu dozwolonej prędkości 50 km/h.

Nie było to trudne, bo tuż przed Reblinkiem obowi­

ązuje dozwolona prędkość 90 kilometrów na godzinę, we wsi 50 kilometrów, a zaraz za wsią zaczyna się droga ekspresowa. Kierowcy często nie zwalniali do 50, ale do około 70 kilometrów i padali

łupem strażników. Była to trochę absurdalna sytuacja, ponieważ Reblinko ciągnie się przez zaledwie 300 me­

trów, są tam trzy, może cztery domy i żadnego ruchu pie­

szych.

Naszym zdaniem nie było żadnego uzasadnienia, aby ograniczać tam prędkość do 50 kilometrów. Tym bardziej że na całej długości drogi kra­

jowej nr 6 jest wiele miejsco­

wości dużo większych od Re- blinka, gdzie maksymalna prędkość jazdy wynosi 70 ki­

lometrów na godzinę. Re­

blinko było wyjątkiem.

We wrześniu ubiegłego roku wnioskowaliśmy do gdańskiego oddziału GDDKiA o podniesienie maksymalnej prędkości w Reblinku do 70 kilometrów na godzinę. Obiecano, że przyjrzą się sprawie. Niestety, po kilku tygodniach stwier­

dzono, że nie będzie żadnych zmian.

Jednak równoległe sprawą

W Reblinku podniesiono prędkość maksymalną z 50 do 70 kilometrów na godzinę. Fot. lękasz Capar

zajęła się też słupska policja prędkości. Dopiero to po- stwierdziliśmy, że lepiej - wydział ruchu drogowego, skutkowało. będzie podnieść maksy- która skierowała wniosek do - Po przeanalizowaniu malną prędkość-mówi Piotr GDDKiA o podniesienie wniosku słupskiej policji Michalski, rzecznik GDDKiA

To doskonała wiadomość dla kierowców, bo Reblinko przestanie być już maszynką do robienia pieniędzy dla strażników z gminy Kobyl­

nica.

Najprawdopodobniej przenośny fotoradar gminy już nie będzie się tam poja­

wiał. Ostatecznie cel udało się osiągnąć. Policjanci prze­

strzegają jednak przed hura- optymizmem i przekracza­

niem prękości.

- Będziemy analizowali zachowanie kierowców-za­

powiada Marek Komodoło- wicz, naczelnik wydziału ruchu drogowego słupskiej policji. - Jeśli okaże się, że będą nagminnie przekraczali prędkość, będziemy wnio­

skowali o ponowne wprowa­

dzenie ograniczenia do 50 ki­

lometrów na godzinę.

Kierowcy powinni prze­

strzegać nowej organizacji ruchu, bo inaczej do Re- blinka znów wrócą fotora- dary.®

i nie chce aneksji gminy, co ogłosi jutro na sesji

SAMORZĄD Ustka kończy ekspansję na terytoria gminne. Zakusy trwały niecałe cztery miesiące. Jednak burmistrz doszedł do wniosku, że lepiej być mniejszym, ale zgodnym.

Ustecki ratusz już nie chce walczyć o ziemie sąsiedzkiej gminy Ustka. Projekt uchwały w sprawie kie­

runków działania burmistrza Ustki został przygotowany na jutrzejszą sesję rady miasta.

Wnioskodawcą jest bur­

mistrz Jan Olech. Według jego rozeznania, będzie miał poparcie dwóch trzecich rady.

Jednak jeszcze nie tak dawno, bo 29 września ubie­

głego roku ta sama rada przegłosowała co innego.

Mianowicie zdecydowała, żeby burmistrz czynił sta­

rania w celu powiększenia granic miasta przez włączenie do jego obszaru gruntów gminnych. Cho­

dziło o sołectwa Lędowo, Wodnica, Grabno i Prze-

włoka. Wówczas radnych przekonał fakt, że dążeniu do pozyskania terenów gminy przyświecają cele społeczne i inwestycyjne.

We wrześniu radni więc zgodzili się z argumentami, że zmiana granic zapewni Ustce warunki prawidłowego rozwoju, wzmocni więzi spo­

łeczne, gospodarcze i kultu­

rowe między miastem i sąsiednią gminą. A wszystko to z myślą o mieszkańcach osiedla Przewłoka czy prze­

jęciu cmentarza w Grabnie.

Zdecydował też fakt, że Ośrodek Szkoleniowo-Rekre- acyjny Szkoły Policji w Słupsku położony jest po obu stronach granicy gmin, a sanatorium Perła jako jedyne przy ul. Wczasowej jest od­

dzielone od miasta. Radni też

Glos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24

75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakqa.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Głos Pomorza - www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax 59 848 8104 tel. reklama 598488101 redakqa.gp24@mediaregionalne.pl reldama.gp24@mediaregionalne.pl Glos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3

71-875 Szczecin tel. 914813 300 fax 9143 34864 tel. reklama 914813392 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim I prawach pokrewny* Media Regionalne Sp. z o.o.

zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w .Głosie Dzienniku Pomorza* Jest zabronione bez zgody Wydawcy.

Dziennik Pomorza

Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

media

regionalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp.zo.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa Drukarnia

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmkamia@mediaregionalne4)l

IZBA W Y D A W C Ó W

PRASY I » U Ia^nmu nomu nur mfimiiiT

stwierdzili, że Centrum Szko­

lenia Marynarki Polskiej w Lędowie - miejsce pracy wielu ustczan - powinno na­

leżeć do miasta. I odwrotnie - wielu mieszkańców gminy pracuje w Ustce, więc niech mieszka w granicach miasta.

Poza tym mieszkańcy so­

łectw, o które chciała starać się Ustka, korzystają z funk­

cjonujących w mieście szkół, przedszkoli, żłobka, przy­

chodni i sklepów oraz sieci komunikacyjnej na utrzy­

maniu miasta. Odprowa­

dzają też ścieki komunalne do oczyszczalni na terenie Ustki.

Przyłączenie sołectw miało podnieść prestiż Ustki jako miasta uzdrowiskowego.

Mieszkańcy mieliby gdzie się budować. Rozwijałby się LOTTO

Kaskada z 23.01

O

1,2,4,5,10,11,12,15,18,19, 20,21

Multi Multi z 23.01 godz. 22.15 4,7,9,10,12,16,17,19,24, 25,30,33,36,49,51,52,64,72, 78,80 Plus 49

Multi Multi z 24.01 godz. 14

5,10,12,13,15,23,36,39,40, 41,47,49,55,64,68,71,73,76, 78,80 Plus 23

KURSY WALUT

kun średni

EUR USD CHF GBP

4,2885 3,2970 3,5545 5,1224

zmiana

-0,52% • -1,15%Y -0,45% • -1,25%T

przemysł i usługi, a to ści­

ągnęłoby znaczących inwe­

storów. Unia dawałaby wi­

ęcej pieniędzy. Wzrosłyby wpływy z podatków od nie­

ruchomości, a w sezonie zyski przynosiliby właściciele pensjonatów z ościennych terenów.

Tak byłoby, ale najpraw­

dopodobniej nie będzie, bo sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Jutro radni mają zde­

cydować, by burmistrz za­

niechał polityki zdobywcy terytoriów gminnych. Rada przegłosuje uchylenie wrze­

śniowej uchwały, zresztą na wniosek burmistrza.

Dlaczego?

- Uznałem, że w trudnych czasach kryzysu nie ma po co szukać niesnasek - argu­

mentuje burmistrz Jan

POLICJA Wyjaśnią, dlaczego umarła

Lęborska prokuratura rejo­

nowa prowadzi śledztwo w sprawie śmierci Ewy M., której ciało znaleziono na plaży w Poddąbiu. Kobieta pracowała w słupskiej prokuraturze. W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o poszukiwaniach 50-letniej Ewy M. Na plaży w okolicy Poddąbia znaleziono ciało. Sekcja zwłok nie wykazała, by do śmierci ktoś się przyczynił. Lekarz nie stwierdził na jej ciele obrażeń.

- Zdecydowaliśmy o przeka­

zaniu sprawy, dlatego że pani Ewa była zatrudniona w sekre­

tariacie słupskiej prokuratury rejonowej - mówi Jacek Ko­

rycki, rzecznik słupskiej proku­

ratury.

BOGUMIŁA RZECZKOWSKA

Olech. - Przeciwna temu jest rada gminy, a przede wszystkim jej mieszkańcy. A przecież gmina jest nam po­

trzebna do wspólnych inwe­

stycji Chcemy razem ze sta­

rostwem wyremontować powiatową ulicę Wczasową w Ustce za dziewięć mi­

lionów złotych, a gmina do­

łoży do swoich 300 metrów.

To także kwestia uzdro­

wiska, bo większość borowin znajduje się na terenie gminy. Poza tym pani wójt chce budować kolektor ścieków, do którego miasto chce podłączyć ulicę Spor­

tową, bo jedna nitka to za­

wsze taniej.

-W grudniu gmina jedno­

znacznie nam zapowie­

działa, że jeśli nie przesta­

niemy walczyć o

poszerzenie, to ze współpracy się wycofa - pod­

sumowuje burmistrz.

Uzasadnienie projektu uchwały przeciwekspan- sywnej zawiera przeciwne elementy do tych, których we wrześniu skłoniły radnych do głosowania za. Teraz - zda­

niem ratusza - należy jeszcze mocniej skoncentrować się na współpracy samo­

rządowej, a poszerzanie granic nic dobrego nie wróży.

Poza tym miasto zasięgnęło języka i stwierdziło, że Rada Ministrów i wojewoda nie zgodzą się na zmianę granic.

- Wiedzą, co czynią - ko­

mentuje Krzysztof Wysocki, wicewójt gminy Ustka. - Ale poczekajmy, aż miejscy radni podejmą tę decyzję.

BOGUMIŁA RZECZKOWSKA

K O N D O L E N C J E

„Można odejść na zawsze, by stale być blisko (ks. J. Twardowski) Wyrazy szczerego współczucia

Krystynie i Andrzejowi Fijałkowskim

z powodu śmierci

Męża i Ojca

składają

koleżanki i koledzy z Gimnazjum nr 5 w Słupsku

Markowi Skibińskiemu

z Rodziną

w y r a z y głębokiego współczucia w z w i ą z k u z e śmiercią

Taty

składają

Agnieszka i Jacek oraz pracownicy firmy "Karol"

w godz. 9.00-17.00 woń dc nas Bogumiła Rzeczkowska boqumila.rzeczkowska@mediareqionaine.pl

59 848 81 24

w y a r z e n i a

Głos Pomorza środa 25 stycznia 2012 r.

(4)

środa 25 stycznia 2012 r. Głos Pomorza www.gp24.pl

D y r e o r w >łu%l u n i e z N F Z u m c w v r.% n z i a ł a l n o s c ^ H . P ^ c l - ^ x u t u :

Radni zdecydują o szkołach

SAMORZĄD Słupscy radni dzisiaj postanowią, czy poprą projekt uchwał w sprawie likwidacji SR nr 7 i Gimnazjum nr 1.

Wczoraj po południu jeszcze nie było do końca wiadomo, jak zagłosują radni z poszczególnych klubów.

Zbigniew Marecki zbiqniew.marecki@mediaregionalne.pl

Swoje jednoznaczne sta­

nowisko przedstawili wczoraj radni PiS. - Nie po­

przemy likwidacji SP nr 7 i Gimnazjum nr 1 w Słupsku, ale jesteśmy gotowi na roz­

poczęcie dyskusji o reorga­

nizacji oświaty oraz o po­

szukiwaniu oszczędności dotyczących zbędnych wy­

datków w budżecie miasta - zapowiedzieli wczoraj miejscy radni PiS.

Radni Tadeusz Bobrowski i Robert Kujawski komento­

wali kwestię likwidacji szkół w kontekście działań prezy­

denta Słupska. Ich zdaniem, choć z roku na rok rząd ogranicza subwencję oświa­

tową i zwiększa obowiązki samorządu, to prezydent Kobyliński nie protestował.

Nie ukrywali też oburzenia

Radni za pięć dwunasta

Grzegorz Hiiarecki qrzeqorz.hilarecki@mediareqionalne.pl

Z e zdziwieniem czytam, że niektórzy słupscy radni wczoraj nie wie­

dzieli jeszcze, jak zagło­

sują w sprawie likwidacji szkół. Przecież były spo­

tkania z protestującymi rodzicami i nauczycie­

lami. Swoje racje też przedstawił prezydent.

Było tyle czasu, że zdanie o tej sprawie każdy powi­

nien mieć już dawno wy­

robione. I oczywiście ma.

Tyle że wielu radnych jest między młotem a kowa­

dłem. Jakkolwiek nie za­

głosują rajcy z rządzącej miastem nieformalnej ko­

alicji, komuś się narażą.

Protestującym wyborcom lub prezydentowi. Spo­

dziewam się więc dzisiaj na sesji wielu nieobec­

ności. Co byłoby skan­

dalem. Nie po to zostaje się reprezentantem in­

nych, by brać diety, ale by podejmować przemy­

ślane decyzje.

Dziwi mnie, że rządzące miastem kluby decydują o tak ważnej dla wielu słupszczan sprawie za pięć dwunasta. Zapew­

niam jednak, że spraw­

dzimy, kto i jak zagłosuje, oraz kto na sesji nie był i z jakiego powodu. O wszystkim dowiedzą się czytelnicy „Głosu". M

tym, że projekt uchwały w sprawie likwidacji Gimna­

zjum nr 1 został przygoto­

wany z zaskoczenia i bez konsultacji społecznych.

- Natomiast spotkania rodziców i nauczycieli z radnymi pokazały, że wreszcie zaczęto głośno mówić o wielu nieprawi­

dłowościach w funkcjono­

waniu zarządzania oświatą w mieście - podkreślał radny Bobrowski.

Zaś radny Kujawski prze­

konywał, że oszczędności na oświacie będą bardzo małe. Jego zdaniem więcej można by zyskać, wcielając oszczędności w innych działach miejskiej gospo­

darki. - Choćby z powodu prolongaty spłaty kredytu zapłaciliśmy ostatnio 50 tys.

zł - mówił Kujawski.

Problem jednak w tym, że czterech radnych PiS,

nawet gdyby wszyscy zagło­

sowali przeciw likwidacji obu placówek, to ich głosy nie będą miały decydu­

jącego znaczenia. Z na­

szych informacji wynika, że przeciw likwidacji będzie większość, a może i cała czwórka radnych z klubu Krystyny Danileckiej-Woje­

wódzkiej.

Wczoraj natomiast nie było pewności, jak osta­

tecznie zagłosują radni le­

wicy i w praktyce tworzącej koalicję z prezydentem Platformy Obywatelskiej.

- Nie jest wykluczone, że nad obu projektami będziemy jeszcze deba­

tować tuż przed sesją rady miejskiej - powiedział nam wczoraj Wojciech Gajewski, szef Klubu Radnych Lewicy.

Wiadomo jednak, że w obu klubach w sprawie li­

kwidacji panują ostre po­

działy wewnętrze. Na przy- Spod szkoły pod ratusz

Dzisiejsza manifestacja będzie trwała w godz. od 9.30 do 18 (w za­

leżności od sytuacji) pod hasłem

„Obrona Szkoły Podstawowej nr 7 przed likwidacją".

Program manifestacji jest następu­

jący: 8.30 - spotkanie przy szkole SP 7,9:00 - wymarsz pod ratusz Miejski, 9.30 - przywitanie zgro­

madzonych, 9.50 - przedstawienie problemu szkoły SP 7,10.50 - „Try­

buna mówców", 12- słuchanie fragmentów audycji radiowych i te­

lewizyjnych dotyczących SP 7 oraz odczytywanie artykułów praso­

wych, 15 - muzyka dla wszyst­

kich,! 8 - zakończenie zgroma­

dzenia.

kład mecenas Anna Bo­

gucka-Skowrońska z PO cały czas nie ukrywała, że jest przeciwna likwidacji SP nr 7. Opowiadała się także nad przeniesieniem dys­

kusji nad losem Gimna­

zjum nr 1 na sesję lutową.

Czy ten wniosek zostanie przyjęty, nie wiadomo.

Za to pewne jest, że ob­

radom radnych towarzyszyć będzie manifestacja przed ratuszem, którą organizują rodzice z SP nr 7, wspoma­

gani przez inne niezadowo­

lone środowiska w mieście.

Nastroje są bojowe, bo wśród rodziców rozeszła się w ostatnich dniach po­

głoska, że tak naprawdę w li­

kwidacyjnych zabiegach ra­

tusza nie chodzi tylko o oszczędności w oświacie, ale także, a może i głównie o teren za budynkiem si­

ódemki, który mógłby być

sprzedany inwestorowi z branży handlowej. Oliwy do ognia dodała plotka, że grunt po warsztatach szkoły drzewnej, który jeszcze kilka lat temu działał przy placu Dąbrowskiego ma być sprze­

dany sieci handlowej Netto.

- Wychodzi na to, że w poszukiwaniu dochodów magistrat jest gotów sprzedać zewnętrznym firmom handlowym wszystkie atrakcyjne tereny w mieście - komentują handlowcy, którzy solidary­

zują się z protestem ro­

dziców i nauczycieli.

My zaś dzisiaj będziemy się dokładnie przyglądać, jak będzie przebiegać dzi­

siejsza dyskusja i głoso­

wanie na forum rady miej­

skiej. m

PODYSKUTUi NA FORUM mvw.gp24lpl/forum

Dwa w jednym, czyli jak oszczędzać na dyżurach w nowym szpitalu

ZDROWIE Na oddziale gruźliczym i chorób płuc w nowym szpitalu wieczornych i weekendowych dyżurów nie pełni lekarz pulmunolog. Zastępuje go lekarz internista.

Nasi czytelnicy infor­

mują, że na oddziale płucnym nowego szpitala nie dyżurują lekarze spe­

cjaliści.

- Pulmunolodzy pracują od poniedziałku do piątku do godz. 15. Po pracy zwy­

czajnie idą do domu - mówi nasz czytelnik pra­

gnący zachować anonimo­

wość.

Lekarzy pulmunologów pracujących na oddziale nie uraczymy popołudniami, w nocy czy w weekendy, a to za sprawą decyzji dyrekcji szpitala. Powód? Oszczęd­

ności, bo sytuacja finan­

sowa placówki nie jest do pozazdroszczenia.

Dyrektor Stus podkreśla, że jego decyzja nie prze­

kłada się na brak specjali­

stycznej opieki nad hospi­

talizowanymi pacjentami.

- W nowym szpitalu wszystkie oddziały znajdują się w jednym budynku. Po­

stanowiliśmy połączyć dy­

żury na niektórych oddzia­

łach - tłumaczy Ryszard

PRACA

Przenosiny do nowego szpitala, wtedy był ogólny entuzjazm, dziś zaś wychodzi brak pieniędzy. Fot łsb=capar

Stus, dyrektor szpitala. - Na płucnym i oddziale nefro- logicznym dyżur pełni jeden internista. Jeden le­

karz dyżuruje też na od­

działach onkologicznym i pacjentów, jak jego dyżurny rehabilitacyjnym - dodaje i kolega z oddziału we- zaznacza, że na połączo- wnętrznego.

nych dyżurach jeden lekarz Nowy" grafik działa od zabezpiecza podobną pulę stycznia. Jednak już w

pierwszych tygodniach okazało się, że popołud­

niami na oddziale pulmo­

nologicznym dyżurny spe­

cjalista chorób płuc jest potrzebny.

- Niektóre przypadki na płucnym są uciążliwe dla lekarzy z nefrologii. Dlatego teraz będziemy wydłużać pracę przynajmniej jed­

nego lekarza z oddziału chorób płuc do godz. 20.

Chodzi o to, by dyżurnego internistę z nefrologii odci­

ążyć - mówi dyrektor Stus.

Z danych dyrekcji wy­

nika, że na oddziale gruźli­

czym i chorób płucnych tylko popołudniami lekarz dyżurny musi interwe­

niować kilkakrotnie. Dla porównania, na oddziale wewnętrznym, w analo­

gicznym czasie, specjalista jest wzywany do kilkunastu przypadków.

Jak informuje dyrektor Stus, właśnie do godz. 20 le- karze-specjaliści są po­

trzebni najbardziej.

A L E K RADOMSKI

Podania do służby w policji

Młodzi szturmują gdańską komendę, bo chcą zostać po­

licjantami.

Co środę, bo w tym dniu można składać podanie o przyjęcie do służby w pomor­

skiej policji, stają w długiej ko­

lejce przed Komendą Woje­

wódzką w Gdańsku. W ubie­

głym tygodniu działy się tam sceny jak z filmów Barei.

To ma się zmienić, bo od dziś słupszczanie z dokumen­

tami nie muszą jeździć do Trójmiasta. Do 10 lutego za­

interesowani mogą składać podania w wyznaczonych jed­

nostkach organizacyjnych

województwa pomorskiego, w tym w Słupsku.

Dla przyszłych policjantów rodem ze Słupska jest to Ko­

menda Miejska Policji przy al.

3 Maja.

Dokumenty przyjmowane są w zespole kadr i szkolenia w godz. 8-14.

(0L0)

P 0 D Ż I Ę K O W A N I E

P O D Z I Ę K O W A N I E

| „Dobro jest mało dostrzegane. O nim przeważnie nie mówi się, nie pisze: ; jest wyciszone, niekrzykiiwe" Ks. J. Twardowski J

Słowa te kierujemy do §

lekarzy przychodni weterynaryjnej ALWET | Przy ul. Boya-Żeleńskiego w Słupsku. \ Pragniemy podziękować za okazane dobro, serce

i prawdziwie bezinteresowną ludzką życzliwość w opiece nad naszym przyjacielem - pieskiem Bohunem.

Barbara i Jerzy Bekusowie

(5)

Widzisz coście wego7 A może masz problem?

Zadzwoń, pomożemy

daniel.ldusek@mediaregionalne.pl

Daniel Klusek Mim

danieLkiusek@mediareqionalne.pl

598488121 Gadu-Gadu: 10246970

ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk

Słupsk

a k c j ą ^ r e ^ T a k c j a www.gp24.pl Głos Pomorza środa 25 stycznia 2012 r.

Nie dotyczy

WM W. I.Augusta 6

Dla pojazdów osobowych

Postawili oznakowanie,

ale zaświadczeń nie wydali

INTERWENCJA Z powodu niedokończenia własnego pomysłu Wspólnota Mieszkaniowa nr 6 przy ul. Zygmunta

Augusta w Słupsku zastawiła pułapkę na kierowców. Pierwsze jej ofiary już zapłaciły mandaty i dostały punkty karne.

Zbigniew Marecki Do czego to prowadzi, w - Stało się tak z kilku przy-

zbigniew.marecki@mediaregionalne.pl minioną sobotę przekonali czyn. Najpierw nie było wia-

się ci parkujący swoje samo- domo, kiedy parking będzie

Chodzi o parking, który chody na parkingu współ- gotowy. Potem pojawił się in-

powstał w połowie ubiegłego noty jej członkowie, którzy westor, który zaczął się przy-

roku na placu przy ścianie zapłacili 30 złotych mandatu gotowywać do inwestowania

szczytowej bloku nr 6 przy ul. i dostali punkty karne. Taką w sklep w budynku Parnasu i

Zygmunta Augusta. Zbudo- karę nałożyli na nich stra- był zainteresowany po-

wano go na zlecenie Współ- żnicy miejscy, którzy uznali, działem gruntu, na którym

noty Mieszkaniowej nr 6, że prawo złamali kierowcy funkcjonuje nasz parking. To

która wydzierżawiła ten teren parkujący w tym miejscu bez też oddaliło nasze końcowe

od miasta. Parking jest mały, identyfikatorów, choć taki decyzje, które prawdopo-

a we wspólnoćie mieszka obowiązek był wymagany dobnie zapadną dopiero w

ponad 140 rodzin. przez oznakowanie. fnj n a i n i d ó w l marcu, podczas rocznego ze-

Dlatego we wspólnocie - Nie mam pretensji do brania naszej wspólnoty

powstał pomysł, aby z no- strażników miejskich, ale nie I o s o b o w y c h - tłumaczy przedstawiciel

wego parkingu mogli korzy- podoba mi się sposób dzia- wspólnoty.

stać tylko jej członkowie, łania zarządu wspólnoty, / r ' Tymczasem ktoś sprowa-

którzy mają identyfikatory, która rozpoczęła pewne dzia- j j "X ( dził w sobotę na parking stra-

Przygotowano nawet sto- łania, ale ich nie zakończyła żnikówmiejskich, którzy wy-

sowne oznakowanie par- - uważa pan Krzysztof. egzekwowali obowiązujące

kingu. Członek zarządu współ- prawo. W poniedziałek zde-

- Problem w tym, że nigdy noty przyznaje, że do tej % I / nerwowani członkowie

identyfikatorów nie rozdzie- pory nie zdecydowano, jak wspólnoty zakryli napis ogra-

lono - mówi pan Krzysztof będą przyznawane identyfi- niczający prawo parkowania

(nazwisko do wiadomości re- katory. Dlatego ich jeszcze dla osób posiadających iden-

dakcji), członek w s p ó l n o t y , n i e rozdano. Zmodyfikowany napis na znakach przy wjeździe na parking jest już zgodny ze stanem faktycznym**. Kamii Nagórek tyfikatory. E

Dzikie wysypisko śmieci w centrum miasta

INTERWENCJA Pani Kazimiera ze Słupska poinformowała nas, że nikt nie dba o trawnik przy wiadukcie przy ul. Tuwima.

Pani Kazimiera codziennie przechodzi ulicą Tuwima na zakupy. Twierdzi, że trawnik przy wiadukcie jest zanie­

dbany od kilku lat.

- Nie pamiętam już, kiedy tam była przycięta trawa.

Nigdy też nie widziałam ni­

kogo, kto by tam sprzątał śmieci - mówi słupszczanka.

- Tędy przechodzi bardzo dużo ludzi. To przecież niemal centrum miasta. Ten trawnik widzą też osoby przyjezdne z okien pociągów czy autobusów.

Zdaniem pani Kazimiery, trawnik powinien być regu-

v * ?

Tak jest zaśmiecony trawnik przy ul. Tuwima w Słupsku.

lamie sprzątany. - Tam leżą różne papiery, butelki, pla­

stiki i puszki - wymienia nasza czytelniczka. - Nie­

których śmieci nawet nie widać, bo są wrzucone w wy­

sokie chwasty. Wiem, że

„Głos Pomorza" często po­

maga w tego typu sprawach.

O sprawie poinformowa­

liśmy straż miejską.

-Teren najprawdopodob­

niej należy do kolei. Ustalimy jednak właściciela terenu i zobowiążemy go do po­

sprzątania śmieci - mówi Waldemar Fuchs, komen- FotKamiiNaęórek dant Straży Miejskiej w

Widzisz - pisz

Jeśli widzą Państwo coś, co Was zdenerwowało, poinformujcie nas o tym. Pod adresem: daniel.

klusek@mediaregionalne.pl cze­

kamy na e maile z opisem sytu­

acji. Zachęcamy też do przesyła­

nia nam fotografii. Interwencje można również zgłaszać pod nr.

tel.: 59 848 8121.

Słupsku. - Wcześniej jednak pojadą tam funkcjonariusze, sprawdzą problem i zrobią dokumentację fotograficzną.

DANIEL KLUSEK

(zaproszenie

Zobacz Głos

Zapraszamy grupy zorganizowane do odwiedzin w słupskiej redakcji „Głosu Pomorza". Podczas wizyty dzieci, młodzież i osoby dorosłe będą się mogły dowiedzieć, jak powstaje naj­

większa gazeta w naszym regionie.

Nasi goście poznają też dziennikarzy i innych pracowników redakcji, mię­

dzy innymi z działu promocji, składu i biura ogłoszeń.

Na koniec dziennikarze odpowiedzą na pytania na temat specyfiki lokal­

nych mediów i roli czytelników w ich powstawaniu.

Będzie też możliwość zrobienia sobie wspólnego zdjęcia, które zostanie opublikowane w jednym z najbli­

ższych wydań „Głosu Pomorza".

Zgłoszenia grup codziennie w godz.

10-16 pod nr. tel. 59 848 81 21.

(DMK)

Bilet został w kasowniku Czekają na właściciela

Pani Magdalena ze Słupska nie­

dawno jechała autobusem miejskim z ul. Hubalczyków w kierunku cen­

trum miasta.

- Tuż po wejściu do autobusu za­

częłam kasować bilet. Ponieważ miałam karnet ulgowy, musiałam skasować dwa bilety - opowiada pani Magdalena.

Z pierwszym nie było problemów, kłopoty zaczęły się jednak przy drugim bilecie.

- Kasownik zaczął wciągać karnet.

Trzymałam go tak mocno, że część się oderwała i zniknęła w kasowniku - mówi słupszczanka. - Przez całą podróż autobusem stałam koło ka­

sownika, bo bałam się kontroli. Naj­

gorsze jest to, że nikt inny w tym czasie nie mógł skorzystać z tego ka­

sownika. Bałam się, że go uszko­

dziłam. Zastanawiam się, jak bym mogła udowodnić kontrolerowi, że jednak skasowałam dwa bilety ulgowe, skoro część karnetu została w kasowniku.

Teofil Fijałkowski, kierownik firmy Windpol, która kontroluje bilety w słupskich autobusach miejskich, twierdzi, że nasza czytelniczka nie powinna bać się mandatu.

- Jeśli doszło do awarii kasownika, to przecież nie była wina tej pani - mówi Teofil Fijałkowski. - W auto­

busie z pewnością było jeszcze kilka osób, które mogłyby potwierdzić, że ta pani kasowała bilet. W tej sytuacji nie byłoby podstaw do wypisania mandatu. Pasażer nie może przecież odpowiadać za to, że zawiodła tech­

nika.

DANIEL KLUSEK

• rękawiczki znalezione w autobusie linii nr 1 w Słupsku,

• okulary znalezione przy ul. Gdań­

skiej w Słupsku,

• dowód osobisty Zbigniewa Wło- daridewkza ze Słupska,

• klucze do fiata i mieszkania,

• słuchawki znalezione przy ul. Wi­

leńskiej

• dowód wpłaty za egzamin na prawo jazdy Joanny Pruszak,

• klucz na smyay znaleziony w oko­

licach starostwa powiatowego w Słupsku,

• okulary brązowe w etui znalezione w autobusie miejskim w Słupsku,

• telefon komórkowy znaleziony w autobusie miejskim w Słupsku,

• klucze na smyay znalezione w au­

tobusie miejskim w Słupsku,

• telefon komórkowy LG znaleziony

przy ulicy Armii Krajowej

• kluczyki do forda znalezione w Kwakowie naprzeciwko szkoły,

• pęk Iduay znaleziony przy delega­

turze Urzędu Wojewódzkiego w Słupsku,

• telefon Sagem znaleziony przy ul.

Szafranka w Słupsku,

• portfel z dokumentami Pawła Walczaka ze Słupska,

• ubranie robocze, które wypadło z samochodu dostawczego przy ul.

Zamkowej w Słupsku,

• zaświadczenie kwalifikacyjne Mar­

cina Sllwy,

• pęk kluczy w etui znaleziony przy ul. Norwida,

• portfel dziecięcy znaleziony w au­

tobusie linii nr 5 w Słupsku,

•dokumenty Jana Kędziory z By­

towa,

• klucze z breloczkiem znalezione przy ul. Braci Gierymskich,

• pęk kluczy znaleziony przy ul.

Wojska Polskiego,

• pęk kluay w etui znaleziony w okolicy hali sportowej w Jezierzycach,

• klucze na smyczy znalezione przy ul. Jagiellońskiej,

• dowód osobisty Romana Karpiń­

skiego ze Słupska,

• karta bankomatowa Tomasza fi- gurskiego znaleziono przy ul Hubal- czyków,

• klucze jeden do zamka gerda, bre­

loczek z napisem 10.

Na rzeczy znalezione przez naszych czytelników czekamy od poniedziałku do piątku w godz. 10-16 w sekreta­

riacie „Głosu Pomorza" w Słupsku przy ul. Henryka Pobożnego 19.

(DMK)

(6)

B

środa 25 stycznia 2012 r. Głos Pomorza www.gp24.pl

Napisz lub zadzwoń do nas Andrzej Gurba

andrzej.qurba@mediareqionalne.pl 697770129"

w godz. 12.00-15.00

Miesż anty utiienki w gminie Borzytuchom domagają się fotoradaru. Co o tym sądzisz?

www.gp24.pl/foram

Chcą młodych radnych

SAMORZĄD Radni SLD chcą reaktywować Młodzieżową Radę Miejską w Miastku. Powołany w 2007 roku gminny uczniowski samorząd spotkał się trzy razy i nic nie zrobił, mimo że co roku miał na działalność 15 tysięcy złotych.

Andrzej Gurba andrzej.gurba@mediareqionalne.pl

Młodzieżową radę powo­

łano w2007 roku z inicjatywy dorosłych radnych. Stwo­

rzyło ją 16 uczniowie gimna­

zjów i szkół średnich. Z trzech spotkań dwa doty­

czyły wyboru władz. Od sa­

mego początku wśród mło­

dych ludzi nie było chęci działania w takiej radzie.

Kilku uczniów nie złożyło nawet ślubowania młodego radnego.

- Tamta koncepcja po­

niosła fiasko. Nie znaczy to jednak, że w lokalnej demo­

kracji nie ma miejsca na Mło­

dzieżową Radę Miejską. Jest.

Trzeba tylko wypracować taki model jej działania, aby uczniowie widzieli sens w tym, co robią - mówi Ewa Szyca, radna SLD z Miastka.

Wiesław Kosno, kolejny radny SLD, uważa, że po­

przez młodzieżową radę uczniowie mogliby wcześniej sygnalizować problemy, sta­

nowiska, choćby związane z trwającym teraz procesem zmian w ponadgimnazj alnej oświacie. - To byłyby cenne sygnały dla dorosłych rad­

nych - oznajmia W. Kosno.

Radny uważa, aby nową mło­

dzieżową radę oprzeć na ist­

niejących już wkażdej szkole

Sesja Rady Miejskiej w Miastku. Radni SLD dicą reaktywowania młodzieżowej rady.

samorządach uczniowskich oraz młodzieżowych orga­

nach w klubach sportowych.

-To w szkołach odbywają się wybory do tych ciał. Tam prowadzona jest kampania wyborcza, wyłaniają się szkolne elity. Kadencja mło­

dzieżowej rady pokrywałaby

się z kadencją samorządu uczniowskiego - mówi W.

Kosno. Radna E. Szyca do­

daje, że jej zdaniem nieko­

nieczne młodzieżową radę muszą tworzyć członkowie samorządu szkolnego. - Te kwestie są jeszcze do dyskusji - oznajmia E. Szyca. Radni

SLD chcą, aby młodzieżowa rada stała się ciałem dorad­

czym dla „dorosłej" rady.

Wnioskiem radnych SLD zajmie się komisja oświaty.

- Najpierw chcemy zapoznać z inicjatywą samorządy szkolne i dyrektorów szkół.

Do wypełnienia byłyby an­

KONCERT

FoLAadnejGwba

kiety. Później trzeba opra­

cować statut. Chcielibyśmy, aby nowa młodzieżowa rada zaczęła działać od jesieni tego roku - mówią radni SLD.

-Wspomogę radnych SLD w działaniu na rzecz mło­

dzieżowej rady, jeśli uczniowie i pozostałe

zpolkjl

szkolne środowiska widzą sens jej powołania. Dla mnie najważniejszym wyznaczni­

kiem działania takiej rady jest kształtowanie postaw oby­

watelskich - mówi Tomasz Borowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Miastku.

Kazimierz Kowalewski, dyrektor Gimnazjum w Miastku, nie jest za bardzo przekonany do tej inicjatywy.

- W takiej radzie byliby uczniowie gimnazjum i szkół średnich. Różnica wieku jest znaczna, a więc są duże różnice w spojrzeniu na wiele spraw, różne „interesy".

Poza tym w takiej radzie szybko następuje rotacja, bo uczniowie kończą szkołę. To nie jest czynnik sprzyjający dla działania takiej rady - uważa K. Kowalewski. Do­

daje, że szkoły uczą demo­

kracji i kształtują postawy obywatelskie, ale w inny sposób. - Przy okazji wy­

borów parlamentarnych czy prezydenckich odbywają się prawybory dyskusje. Są też inne formy - podkreśla K.

Kowalewski.

Zapytaliśmy kilku uczniów o zdanie na temat młodzie­

żowej rady. Nie byli ani na

„tak", ani na „nie". M

PODYĘUTUfNA RUM ~ www.gp24.pl/fomm

Muzyka na zamku

7 lutego (wtorek) zapra­

szamy do sali portretowej by- towskiego zamku na kolejny koncert z cyklu „Muzyka na Zamku". Tym razem w pro­

gramie utwory gitarowe, akor­

deonowe oraz wykonywane w duecie.

Wystąpią studenci gda­

ńskiej Akademii Muzycznej:

Szymon Jabłoński i Marcin Ko­

zioł. Sz. Jabłoński jest stu­

dentem II roku Akademii Mu­

zycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku, w klasie akordeonu prof. Krzysztofa Ol­

czaka. Swoje umiejętności do­

skonalił podczas Międzynaro­

dowych Mistrzowskich Kursów Interpretacji Mu­

zycznej w Miętnem w 2006 i 2008 roku, międzynarodo­

wego kursu Janowieckie In­

terpretacje Muzyki w 2008 roku oraz podczas indywidu­

alnych konsultacji prowadzo­

nych przez prof. Alexandra Dmitrieva, prof. Yuri Shishkina, ad. Klaudiusza Barana czy dr Teresę Adamowicz-Kaszubę.

Koncertuje jako solista i ka­

meralista. W czerwcu 2009 roku zadebiutował z orkiestrą Filharmonii Poznańskiej, wy­

konując pod dyrekcją Łukasza

Borowicza III cz. „Concerto Aconcagua" Astora Piazzolli.

Jest laureatem wielu nagród.

Do najważniejszych osiągnięć należą: I nagroda na Między­

narodowym Festiwalu Muzyki Akordeonowej w Przemyślu, I nagroda na Ogólnopolskim Festiwalu Akordeonowego w Mławie, II nagroda na III Mi­

ędzynarodowym Festiwalu Akordeonowej Muzyki Roz­

rywkowej w Częstochowie, VI miejsce na 43. Międzynaro­

dowym Konkursie Akorde­

onowym w Klingenthal w Niemczech. Marcin Kozioł jest studentem II roku Akademii

Muzycznej w Gdańsku w kla­

sach gitary prof. Jana Paterka i st. wykł. Emilii Majewskiej.

Jest laureatem: Makroregio- nalnych Przesłuchań CEA Klas Gitarowych II st. w Łodzi, III miejsca w Ogólnopolskim Wiosennym Konkursie Gita­

rowym, II miejsca w III Mi­

ędzynarodowym Festiwalu Gi­

tarowym „Gitara na Kresach"

w Chełmie, IV nagrody na 16th International Biennal Gu- itar Competition with Master- courses (Kutna Hora, Czechy 2011). Koncert rozpocznie się o godz. 18. Wstęp wolny.

(ANG)

Zablokowana droga i kolizje

Wczoraj przez kilka godzin zablokowana była droga kra­

jowa nr 21 we wsi Objezierze gm. Trzebielino. - W godzi­

nach rannych do rowu wpadła ciężarówka. Kierowcy nic się nie stało. Droga była zablokowana, bo użyto dźwigu do wyciągnięcia sa­

mochodu ciężarowego - mówi Jarosław Juchniewicz z Komendy Powiatowej Policji w Bytowie. Wczoraj doszło też do dwóch innych kolizji. W Zieliniu, gm. Trzebielino, kie­

rowca ciężarowego volvo z

naczepą stracił panowanie nad pojazdem, wpadając w poślizg na łuku drogi. Koło na­

czepy uderzyło w toyotę ja­

dącą w przeciwnym kierunku.

Nikomu nic się nie stało.

Sprawca kolizji został ukarany mandatem w wysokości 300 złotych. Z kolei w Pomysku Wielkim, gm. Bytów, kierująca fordem focusem nie ustąpiła na skrzyżowaniu pierwsze­

ństwa przejazdu fordowi ga- laxy. Doszło do zderzenia.

Sprawczyni kolizji została uka­

rana mandatem w wysokości 200 złotych.

(ANG)

JUZ 18 L U T E G O

WIELKA GALA SPORTU

ZAKOŃCZ KARNAWAŁ Z GWIAZDAMI SPORTU I „GŁOSEM POMORZA" PODCZAS 52. FINAŁU PLEBISCYTU

NA NAJLEPSZEGO SPORTOWCA I TRENERA REGIONU SŁUPSKIEGO

Bal odbędzie się 18 lutego o godz. 20.00 w hotelu Dolina Charlotty Resort & SPA w Strzelinku k/Słupska.

W PROGRAMIE m.in.

Rozstrzygnięcie 52. Plebiscytu na Najlepszego Sportowca i Trenera Regionu Słupskiego „Głosu Pomorza", występ zespołu ŁZY, Karnawałowa zabawa do rana przy muzyce mechanicznej,

Wykwintne menu, Pokazy tańca towarzyskiego, sportowego oraz Michael Jackson Show i wiele innych atrakcji.

Rezerwacja zaproszeń pod nr telefonu 697 770 128. Sprzedaż zaproszeń w Biurze Ogłoszeń „Głosu Pomorza"

przy ul. Henryka Pobożnego 19. Cena: 245 zł/osoba, 490 zł/para. Ilość miejsc ograniczona.

M E C E N A S PLEBISCYTU I GALI SPORTU: D R U T E X / N A l i S

ORGANIZATOR:

6 2 0 1 2 K 0 3 A

Cytaty

Powiązane dokumenty

EDUKAGA Jeszcze nie zakończył się spór o przeniesienie SP nr 7 do SP nr 2, a już zaczyna się nowy problem.. Tym razem dotyczy likwidacji Gimnazjum nr

towców znajdują się Mantas Cesnauskis i Paweł Leończyk albo Jerel Blassingame, to drużyną roku jest Energa Czarni, a trenerem Dainius Adomaitis. Głosować na wszystkich

Natomiast zakazić można się od osoby chorej już na pięć dni przed wystąpieniem naj­. bardziej

W pierwszym losowaniu, które odbędzie się już 20 stycznia, będzie można wy­. grać quada, telewizor LED, lustrzankę cyfrową, netbook, zmywarkę, ekspres do kawy,

słuchań okazało się również, że jeden z zatrzymanych jest poszukiwany przez sąd do odbycia kary roku pozba­..

Pierwszy przetarg na sprzedaż w/w nieruchomości odbył się w dniu 18 listopada 2011 r. II przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości niezabudowanej oznaczonej jako

napę do stacji dializ w słupskim szpitalu. Kalendarz ustedtidi seniorek. Nie wszystkim pomyślna zdjęcia słuchaczek Usteckiego Uniwersytetu trzeciego Wieku w lekkim negliżu się

jeśli pełnoletnie dziecko jest chore, co uniemożliwia mu samodzielne utrzymanie się lub straci ono zdolność do samodzielnego utrzymywania się, wówczas alimenty