• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2012, styczeń, nr 22

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2012, styczeń, nr 22"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

* -

POMORZA#

Środkowego

Piątek 27 stycznia 2012 www.gp24.pl Redaktor wydania: Grzegorz Hllaredd ROK VI- ISSN 0137-9526 Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 67.534 egz. nr 22 (1535) 2,40rf(z8%VAT)

Napadał kobiety w centrum

SŁUPSK Wczoraj sąd aresztował 22-latka, który od tygodnia wyrywał wieczorami na ulicach torebki kobietom.

Rzecznik policji, pytany dlaczego o napadach nie ostrzegano kobiet, odpowiedział: by go nie spłoszyć.

Alek Radomski

aleksander.radomski@mediareqionaine.pl

P

ierwsze zgłoszenie o zuchwałej kradzieży policja otrzymała 18 stycznia. W godzinach wie­

czornych, do idącej ulicą Jana Pawła II kobiety pod­

biegł młody chłopak i wyrwał jej z rąk torebkę. Z doku­

mentami i portfelem prze­

padły klucze i dokumenty.

Policja oszacowała straty na kilkaset złotych i zaczęła działać.

- Ale szukaliśmy igły w stogu siana - mówi Robert Czerwiński, rzecznik pra­

sowy słupskiej policji. - Po­

czątkowo sądziliśmy, że to jednostkowe zdarzenie, ale trzy dni później znów doszło do kradzieży na tzw. wyrwę - dodaje.

Tym razem na ulicy Ja­

racza w Słupsku. Tu sprawca zadziałał tak samo. Podbiegi, wyrwał bezbronnej i zasko­

czonej emerytce torebkę i szybko uciekł. Jego łupem, znów padł telefon komór­

kowy, trochę pieniędzy i legi­

tymacja emerycka.

Po tym zdarzeniu w ob­

rębie ulic Jaracza, Słowac­

kiego, Jana Pawła II i placu Zwycięstwa pojawiło się wi­

ęcej patroli policji.

- Również tych nieumun- durowanych, głównie z pierwszego komisariatu po­

Wydali krocie

Urzędnicy ujawnili nam, że na nowe 123 śmietniki i ławki na ulicy Wojska Polskiego wydano 180 tysięcy zł.

7 7 0 1 3 7 9 5 2 7 5 6

22-latek, który wyiywał słupszczankom torebki, wczoraj został doprowadzony do sądu. Przez trzy miesiące posiedzi w areszcie. FetKamślNagórek

licji, ale mężczyzna znów za­

atakował. 22 stycznia około godz. 21 napadł i wyrwał to­

rebkę kobiecie na ulicy Ja­

racza - informuje Robert Czerwiński.

Policja nie dysponowała

jednoznacznym rysopisem sprawcy. Do kradzieży do­

chodziło późnym popołud­

niem lub wczesnym wie­

czorem. O tej porze jest już ciemno. Napadnięte panie nie potrafiły dokładnie

opisać sprawcy. Określały go jedynie, jako młodego i ener­

gicznego człowieka.

Po tym napadzie, poli­

cjantów skierowano w rejon ulicy Jaracza.

Wydaje się, że spłoszyli

stamtąd sprawcę, bo ten dzień później zaatakował po raz czwarty, ale tym razem na ulicy Kilińskiego, czyli w innym rejonie miasta.

- Z pomocą poszkodo­

wanej przyszedł przecho­

Ziemia do kupienia

Wczoraj Agencja Nieruchomości Rol­

nych ogłosiła przetarg na sprzedaż ponad 21-hektarowej działki w pod- bytowskim Dąbiu. Cena wywoławcza wynosi prawie 6,6 min zł. Licytacja 15 lutego. Grunt chce kupić Drutex, aby zbudować Europejskie Centrum Sto­

larki. Zatrudnienie w firmie ma wtedy wzrosnąć z 1500 do 2500 osób.

RESTAURACJA

Słupsk, ul. Gdańska 1

3-4 lutego kuchnia wiedeńska 10-11 lutego kuchnia węgierska

Ce weekend ttwe tematu kulinarne Zapraszamy

ul. H. Kołłątaja 32 IV piętro, pi*. 416 teiyfax 59 72-81-444 www.tedimszkola.pjiv.pl

I tikwidujo Łzawf rdoby««J i kwałKfc*# w «1 po4ke*$n^<$la2J^ti k»,e !

' " D i e t e t y k i Ratewnft medyczny

Ostatni rok naboru to Twoja ostatnia szansa.

iptojfcMfHt : VUXl '. '/II/LX/C''. / '/*"'«# •'tUptZfcb Ipttu w rtfitmi,

dzień. Zapamiętał twarz.

Mieliśmy jakiś punkt zacze­

pienia. Był świadek i zatrzy­

manie sprawcy były tylko kwestią czasu - relacjonuje Czerwiński. - Wszystko wskazywało, że mieszka gdzieś w pobliżu, bo zaraz po napadach znikał. Sprawdzi­

liśmy, i w środę udało się go nam zatrzymać - dodaje.

Jak się okazało, na kobiety napadał Adrian K, dwudzie­

stodwuletni mieszkaniec dolnośląskiego, poszukiwany zresztą przez wrocławską prokuraturę. Do Słupska przyjechał odwiedzić ro­

dzinę. Przyznał się już do sta­

wianych mu zarzutów.

Wczoraj policja wystąpiła z wnioskiem do sądu o areszt dla zatrzymanego. Sąd zade­

cydował, że Adrian K. kolejne trzy miesiące spędzi w słup­

skim areszcie śledczym.

Grozi mu do 5 lat pozba­

wienia wolności.

Na pytanie, dlaczego po­

licja nie ostrzegła słupszczan o groźnych napadach na ko­

biety, usłyszeliśmy, że w tej sprawie funkcjonariusze mieli konkretne punkty za­

czepienia.

- Nie chcieliśmy spłoszyć sprawcy. Staraliśmy się działać we własnym zakresie - mówi Czerwiński. E PODYSKUTUJ NA www.gp24.pl/forum

(2)

wy arzenia

piątek 27 stycznia 2012 r. Głos Pomorza www.gp24.pl

woje przezycia z młodości u nas na zdjęciach. Serwis poświecony studniówkom w naszym regionie

www.gp24.pl/studniowki

Rodzice będą walczyć

OŚWIATA Środowe uchwały Rady Miejskiej w Słupsku o zamiarze likwidacji SP nr 7 i Gimnazjum nr 1 w mieście rozpoczynają ten proces, ale jeszcze go nie kończą.

Zbigniew Marecki

zbiqniew.marecki@mediaregionaine.pl

Teraz procedura wymaga, aby ratusz wystąpił o wy­

danie opinii przez Kuratro- rium Oświaty w Gdańsku.

Ona jednak nie ma charak­

teru wiążącego dla organu prowadzącego, czyli w tym wypadku samorządu miej­

skiego w Słupsku.

- W szkołach do 70 uczniów organ prowadzący może ją zlikwidować, jeśli uzyska naszą zgodę. W przy­

padku Słupska mamy do czynienia z większymi pla­

cówkami, więc w grę wchodzi tylko opinia - mówi Teresa Lis, dyr. słupskiego oddziału Kuratorium Oświaty w Słupsku.

Ponieważ w Słupsku za­

równo podstawówek, jak i gimnazjów jest kilka, Kura­

torium Oświaty w Gdańsku raczej bez problemu wyda pozytywną opinię pozwala­

jącą na likwidację wskaza­

nych przez radnych szkół.

Potem nastąpi trzeci etap przygotowań do likwidacji, czyli uchwała likwidacyjna.

To w praktyce będzie ozna­

czało powtórkę ż rozrywki, bo układ sil w Radzie Miej­

skiej w Słupsku w tej sprawie się już nie zmieni.

- Problem dla władz oświatowych mógłby po­

wstać, gdy SP nr 7 albo Gim­

nazjum nr 1 pokazały, że tymi szkołami jest zaintere­

sowana duża liczba osób, które chciałyby tam rozpo­

cząć naukę od września.

Rzecz jednak w tym, że już

na podstawie uchwały inten­

cyjnej można wstrzymać nabór uczniów do tych pla­

cówek-wyjaśnia radny Woj­

ciech Gajewski.

Z kolei Grażyna Bereżecka, szefowa słupskiego oddziału ZNR ma nadzieję, że zanim dojdzie do ostatecznych uchwał likwidacyjnych, to sy­

tuacja w mieście na tyle się zmieni, że szkołę uda się ura­

tować.

Pewne zamieszanie mo­

gliby jeszcze wprowadzić ro­

dzice z obu wskazanych do likwidacji szkół, gdyby zaska­

rżyli do sądu uchwały pod­

jęte przez radnych. Czy to zrobią?

- Zastanawiamy się. Na razie dziękujemy wszystkim radnym, którzy nas poparli.

Będziemy także analizować

inne rozwiązania, ale o szczegółach nie chciałabym jeszcze mówić - mówi Ma­

łgorzata Kowal, rzecznik pra­

sowy protestujących ro­

dziców.

Z tych innych rozwiązań w grę wchodzi m.in. utwo­

rzenie stowarzyszenia, które przejęłoby szkołę i ją prowa­

dziło. Nie wiadomo tylko, czy radni zgodziliby się na takie rozwiązanie, bo stowarzy­

szenie musiałoby przejąć bu­

dynek szkoły w zarząd, a-jak wiadomo - ratusz ma już inne plany dotyczące jego wykorzystania.

Jak się dowiedzieliśmy, wynik głosowania w sprawie zamiaru likwidacji obu szkół spowodował, że część osób zastanawia się także nad kwestią organizacji refe­

rendum w sprawie odwo­

łania prezydenta miasta.

Nie byłaby to jednak łatwa sprawa, bo grupa inicja­

tywna musiałaby zebrać 7771 podpisów słupszczan w tej sprawie.

Gdyby zaś doszło do ogło­

szenia referendum, to byłoby ono ważne tylko wtedy, gdyby wzięło w nim udział 15 679 osób, czyli trzy piąte wy­

borców, którzy oddali głosy w II turze ostatnich wyborów prezydenta miasta. Nato­

miast prezydent zostałaby odwołany jedynie wtedy, gdyby za takim rozwiąza­

niem opowiedziało się 50 procent i jedna osoba z wszystkich głosujących. M

ŚLEDZTWO

Opinia biegłych zdecyduje o zarzutach

Gdański Uniwersytet Me­

dyczny bada, jak powstały ob­

rażenia u dwuipółletniego Ku­

busia K., którego - według prokuratury - pobił konkubent matki chłopca.

Wracamy do dramatu z 6 stycznia, po którym Kubuś przeszedł dwie ratujące życie operacje, a podejrzany 38-letni Jacek D. trafił do aresztu.

Słupska prokuratura rejonowa zarzuca mu spowodowanie ci­

ężkich, zagrażających życiu dziecka obrażeń. Podejrzany nie przyznaje się.

- Spowodowanie obrażeń to wstępna kwalifikacja czynu - stwierdza Jacek Korycki, rzecznik słupskiej prokuratury okręgowej. - Przesłaliśmy akta sprawy z dokumentacją szpi­

talną do biegłej specjalistki. Od tej opinii zależy ostateczna kwalifikacja czynu, jeśli okaże się - jak wstępnie oceniono - że obrażenia są skutkiem bicia, prokurator nie wyklucza, że w takiej sytuacji w grę wchodzi zarzut usiłowania zabójstwa.

BOGUMIU RZECZKOWSKA

m m o m

Kolejka jak w PRL na otwarcie nowej Biedronki w zachodniej Ustce

HANDEL Było jeszcze ciemno, a przy ul. Darłowskiej w Ustce już gęstniała kolejka. Widok przypominał czasy stanu wojennego i wyczekiwanie na dostawy mięsa. Tak tłumnie ustczanie ruszyli wczoraj na otwarcie Biedronki w zachodniej części miasta.

Tłum pod nową Bie­

dronką zbierał się już przed godziną 7 rano. Niektórzy li­

czyli, że w związku z otwar­

ciem sklepu, pierwsi klienci otrzymają jakieś upominki.

Dostali tylko po żółtym baloniku z logo tej sieci han­

dlowej i specjalną ofertę ce­

nową na niektóre towary. Nie było żadnych przemówień, przecinania wstęgi i zapro­

szonych gości. Było tylko po prostu otwarcie drzwi sklepu, tak jak robi się to na co dzień.

- Niech pani weźmie też te pierogi, są w supercenie - zachęcał klientkę ogląda­

jącą ciasto francuskie jego­

mość w garniturze, prawdo­

podobnie kierownik sklepu.

Tańsze były też niektóre narzędzia, talerze, chude mleko.

Jak powiedziała nam jedna z kobiet, zastawa sto­

łowa, którą nabyła rano zaraz po otwarciu placówki, nor­

Bied ronie ^dziennie

Nowa Biedronka w zachodniej aęśd Ustki może doprowadzić do upadku mniejsze sklepy. Fot. Łukasz Capar

malnie kosztowałaby o około 100 złotych więcej.

- Ale bułki są droższe aż o 20 groszy od tych, które ku­

puję w Netto - ujawnił pan Sławek, podopieczny ustec- kiej opieki społecznej, który w związku niekorzystną dla

niego decyzją MOPR posta­

nowił we czwartek kupić kil­

kanaście bułek, zrobić ka­

napki i rozdawać je

samorządowcom w ramach protestu.

Biedronka, usytuowana między zakładem energe­

tycznym a kaplicą pod we­

zwaniem św. Ojca Pio, zo­

stała zbudowana w zaledwie kilka miesięcy. Mimo przy­

krego wypadku, kiedy to je­

sienna wichura przewróciła jedną ze świeżo wymurowa­

nych ścian. Sklep zatrudnia 15 osób. Właściciele skle­

pików osiedlowych są jednak załamani i boją się, że pierwszy market w tej dziel­

nicy odbierze im klientów.

Obecnie sklepikarze mogą się jeszcze pocieszać faktem, że Biedronka po zachodniej stronie Ustki nie może jeszcze sprzedawać alko­

holu, bo nie ma koncesji. Jak poinformował nas Paweł Ty­

miński, rzecznik prasowy JMD SA, do której należy ta sieć handlowa, procedura jest już w toku i sprawą zaj­

muje się odpowiednia ko­

misja w usteckim ratuszu.

Wczoraj, podczas sesji Rady Miejskiej w Ustce, radny Wło­

dzimierz Siudek złożył jednak interpelację w tej sprawie. Zwrócił uwagę na bliskie sąsiedztwo miejsca kultu, czyli kaplicy pod we­

zwaniem św. Ojca Pio.

- Może być to kwestia spo­

łecznie drażliwa. Czy jest ko­

nieczność uregulowania tego w sposób prawny? - pytał radny.

Według rzecznika sieci Biedronka, kierownictwo sklepu nie ma jednak po­

wodu do obaw. - Czekamy na zgodę na alkohol, wyda­

waną przez Komisję Antyal­

koholową. Wszystkie normy związane z odległością po­

między sklepem a kaplicą są spełnione - zapewnił.

MARCIN BARNOWSKI

U #

Zdrowo w Centrum Handlowym Jantar, zapisy na badania w sobotę atrakcje

SŁUPSK W ramach ogólnopolskiej kampanii społecznej na rzecz profilaktyki raka szyjki macicy Centrum Handlowe Jantar zaprasza w sobotę na akcję pod hasłem „Piękna, bo zdrowa".

Do piątku, w godzinach 14-20, na terenie CH Jantar znajdować się będzie punkt zapisów na badania mam­

mograficzne. Pierwsze 60 ko­

biet, które spełnią wymogi wskazane w regulaminie, otrzyma zaproszenie na bez­

płatne badanie mammogra­

ficzne w dniu akcji, czyli 28 stycznia. W godz. 11-18, na parkingu przed CH Jantar stać będzie specjalistyczny mammobus z wykwalifiko­

waną kadrą.

Jedną z głównych atrakcji akcji będzie obecność i wy­

wiady z ambasadorką kam­

panii - Aleksandrą Woźniak.

Oprócz badań mammo­

graficznych, zarówno na panie, jak i panów oraz dzieci, przewidziano wiele innych atrakcji.

W myśl hasła akcji „Pi­

ękna, bo zdrowa" zostaną przygotowane specjalne sta­

nowiska.

Będzie stanowisko

„Uroda" oraz pokazy fryzjer­

skie. Zainteresowane panie będą mogły wziąć udział w warsztatach wizażu, poka­

zach makijażu, poradach i pokazach fryzjerskich. Na stanowisku „Stylista" udzie­

lane będą profesjonalne po­

rady stylistki w zakresie do­

boru kolorystyki i ubrań do figury. Przy stanowisku „Kon­

dycja i zdrowie" udzielane będą porady dietetyczne i medyczne. Zainteresowani będą mogli dowiedzieć się, jak w prosty sposób zadbać o

swoje ciało. „Men zone" to strefa specjalnie dla Panów.

Na wygodnych kanapach będą mogli wypić kawę, po­

czytać aktualną prasę. W po­

bliżu „men zone" zlokalizo­

wane będą stanowiska Wii/PLAYSTATION.

Będzie też kącik dla dzieci, gdzie pod opieką hostess najmłodsi będą mogli wziąć udział w miniwarsztatach plastycznych i zabawach.

Atrakcje w godz. 12-18.

(MAG)

KULTURA

Spotkanie z autorem nie w ten piątek

Nie dzisiaj - jak podaliśmy wczoraj, lecz dopiero w piątek, 3 lutego (za tydzień), odbędzie się w Ustce spotkanie z Ze­

nonem Miszewskim, mieszka­

ńcem Ustki, który właśnie wydał powieść pod tytułem „Dla­

czego tak". Premiera książki i rozmowa z autorem, którą po­

prowadzi dr hab. Sławomir Rzepczyński z Akademii Po­

morskiej, odbędą się w Biblio­

tece Miejskiej w Ustce o go­

dzinie 17.

Za pomyłkę przepraszamy.

(MMB)

O G Ł O S Z E N I E

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka w Słupsku ul. Prof. Lotha 26, tel. (059) 8460707

ogłasza przetarg nieograniczony na sprzedaż n/w pojazdów

1. Lublin DAEWOO Izoterma, rok produkcji 2000.

Cena wywoławcza 5 700 zł brutto-wadium w kwocie 570 zł.

2. Lublin 3 model 350417 Furgon, rok produkcji 1999.

Cena wywoławcza 2040 zł brutto - wadium w kwocie 204 zł.

Przetarg odbędzie się dnia 31.01.2012 r o godz. 11.00 w siedzibie Dyrekcji Szpitala przy ul. Prof.

Lotha 26, pokój 31.

Oglądanie pojazdów w dniu 30.01.2012 r od godz. 10.00 na terenie posesji Szpitala przy ul.

Obrońców Wybrzeża 4

Wadium należy wpłacić w kasie szpitala w dniu przetargu do godz. 10 30.

Szczegółowych informacji udziela Pan Władysław Wronka nr telefonu 510036625.

Dyrekcja Szpitala zastrzega sobie prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyn.

65612K03A

(3)

Bieżących inl ormagi o stań e Iróg i wypadkach w regionie szukaj

www.gp24.pl

lub zadzwoń do nas ircin Bamowski

:in.bamowski@mediaregionalne.pl

98488124

godz. 9.00-17.00 www.gp24.pl Głos Pomorza piątek 27 stycznia 2012 r.

i M l i :

Kosztowny szpaler śmietników

Z MIASTA Wczoraj urzędnicy odpowiedzieli na nasze pytania. Okazało się, że aż ponad 180 tysięcy kosztowało ustawienie 123 ławek i takiej samej liczby koszy na śmieci na deptaku przy ul. Wojska Polskiego w Słupsku.

Zbigniew Marecki

zbigniew.marecki@mediareqionalne.pl

Nasza informaęja o mon­

tażu dwóch szpalerów stylo­

wych koszy na śmieci i ławek przy ul. Wojska Polskiego w Słupsku wywołała wielkie za­

interesowanie ze strony czy­

telników, z których większość była bardzo zdziwiona ich liczbą.

-To jest koszmarny widok, który całkowicie psuje wy­

gląd odnowionego pasażu.

Kto to wymyślił, aby w tym miejscu umieścić taką liczbę koszy na śmieci i ławek?

- pyta pan Marian Zieliński, artysta plastyk ze Słupska.

Takich i podobnych pytań otrzymaliśmy więcej. Popro­

siliśmy o wyjaśnienie Mar­

cina Grzybińskiego, zastępcę dyrektora Zarządu Infra­

struktury Miejskiej w Słupsku. Wynika z niego, że projekt zagospodarowania promenady pieszej przy ul.

Wojska Polskiego powstał w 2004 roku. Został wykonany przez sopocki oddział spółki Sap-Projekt-Północ z Po­

znania. Natomiast specyfi­

kację techniczną wykonania i odbioru robót budowla­

nych w branży drogowej, zie­

leni i zagospodarowania pro­

menady pieszej wykonywała firma Tebodin z Poznania. Ta sama firma przygotowała przedmiar robót dla tego za­

dania. W 2004 roku projek­

tant Sap-Projekt Poznań pi­

smem z 23 stycznia 2004 r.

zwrócił się do wydziału go­

spodarki komunalnej i ochrony środowiska w słup­

skim ratuszu z prośbą o ak­

ceptację projektu zagospo­

darowania promenady pie­

szej. Uzgodnienia zostały przesłane 23 lutego tego sa­

mego roku, a podpisał je ów­

czesnego dyrektor wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska w ra­

tuszu, którym był Andrzej Cyranowicz.

Dyrektor Grzybiński poin­

formował nas także, że każda ławka i każdy kosz na śmieci zostały wycenione na 757 zł brutto.

Według Grzybińskiego, za­

równo ławki, jak i kosze będzie można przenieść na inne miejsce w momencie, kiedy zakończy się ciągłość projektu Rewitalizacji Traktu Książęcego. Do tego czasu,

czyli przez 5 lat, wszystkie elementy podlegają kontroli Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku w zakresie udzielo­

nego dofinansowania do tej inwestycji i nie mogą być de­

montowane.

- Proszę również za­

uważyć, że na Skwerze Pierwszych Słupszczan funk­

cjonuje 30 ławek i prawie 30

Fot Łukasz Capar i Kami Nagórek

śmietników. Jest to obszar odpowiadający Wojska Pol­

skiego i tam ta inwestycja nie budziła takich emocji. Zo­

stała wykonana również w ramach rewitalizacji Traktu Książęcego - dodaje dyr.

Grzybiński. M

PODYSKUTIUNAFCRUM %' www.gp24.pl/fomm

Prokurator zażądał pięć lat za pedofilię

MIASTKO Wczoraj zakończył się proces 48-letniego Wiesława 6. oskarżonego o wykorzystywanie seksualne małoletnich uczennic.

Publikacja wyroku nastąpi w poniedziałek.

Wiesław G. został zatrzy­

many pod koniec stycznia ubiegłego roku. Doniosła na niego jedna z uczennic, którą 48-latek miał wykorzystywać seksualnie. Śledztwo trwało prawie 3,5 miesiąca. W akcie oskarżenia znalazło się 9 za­

rzutów dotyczących 5 uczennic, w tym czterech po­

niżej 15. roku życia. Doty­

czyły doprowadzenia mało­

letnich do poddania się

innym czynnościom seksu­

alnym, prezentowania im i z ich udziałem treści porno­

graficznych oraz rozpijania.

Większość uczennic miała zaledwie 13 lat. Wiesław G.

spotykał się z nimi w wyna­

jętym lokum w domku jed­

norodzinnym. * Według ustaleń śledczych 48-latek dotykał miejsc intymnych dziewcząt, nagrywając to te­

lefonem, pokazywał im filmy pornograficzne, częstował al­

koholem, proponował sto-

sunki seksualne, mastur- bował się przy uczennicach.

Wiesława G. badali psy­

chiatrzy i seksuolodzy.

Stwierdzili, że miał zdolność rozpoznawania czynów.

Mężczyzna od dnia zatrzy­

mania przebywa w tymcza­

sowym areszcie. W2000 roku został skazany przez sąd na cztery lata za pedofilię i znęcanie się nad rodziną.

Wiesław G. wykorzystywał seksualnie najbliższych.

(ANG)

Agencja wystawiła działkę

BIZNES Wczoraj Agencja Nieruchomości Rolnych ogłosiła przetarg na sprzedaż ponad 21-hektarowej działki w podbytowskim Dąbiu. Teren chce kupić Drutex.

Cena wywoławcza wynosi prawie 6,6 min zł. Grunt chce kupić Drutex, aby zbudować Europejskie Centrum Sto­

larki. Licytacja ma odbyć się 15 lutego w słupskiej sie­

dzibie Agencji Nierucho­

mości Rolnych. Wadium wy­

nosi 600 tysięcy złotych.

Trzeba je wpłacić najpóźniej 14 lutego. Działka, choć for­

malnie jest rolna, sprzeda­

wana będzie jako usługowo- produkcyjna, bo taki zapis znalazł się już w projekcie nowego studium uwarun­

kowań i kierunków zagospo­

darowania przestrzennego

gminy Bytów. Studium ma być przyjęte za kilka mie­

sięcy.

Agencja Nieruchomości Rolnych wystawia działkę na sprzedaż, bo zabiegał o to by- towski Drutex. Spółka chce kupić grunt pod rozbudowę zakładu. Wczoraj Leszek' Gierszewski, właściciel Dru- teksu, nie chciał wypowiadać się na teh temat.

Przypomnijmy, że Drutex chce kupić też dwie inne działki w Dąbiu (po drugiej strony drogi), które w pa­

ździerniku tego roku zdał burmistrz Bytowa i jego

NA DROGACH Będzie kontrola

Lęborscy policjanci ruszą dzi­

siaj z akcją „Alkohol i narkotyki".

Te działania prowadzone razem z Żandarmerią Woj­

skowa z Gdyni, Strażą Gra­

niczną z Łeby i Strażą Leśną z Lęborka będą prowadzone na krajowej szóstce i drodze 214.

Kontrolowani będą kierowcy i auta ciężarowe. Zakończenie akcji w sobotę.

- Łącznie w działaniach we­

źmie udział 12 policjantów, 2 strażników granicznych z SG Łeba, 2 żandarmów ŻW z Gdyni i 2 funkcjonariuszy straży leśnej -zapowiada Daniel Pańczyszyn oficer prasowy KPP Lębork.

(GB)

Świadczenie przedemerytalne i renta

Masz już swoje lata i straciłeś pracę? Sprawdź, czy nie należy ci się świadczenie przedemery­

talne. We wtorek, 31 stycznia, piszemy, kiedy pizysługuje, komu i jak się o nie starać A w środę, czwartek i sobotę (1, 2 i 4 lutego) w naszym poradniku tłumaczymy, kiedy i kto może starać się o rentę, jak złożyć wniosek o jej przyznanie i ile pieniędzy można wtedy otrzymywać.

R E K L A M A

111«

wspólnik. To łącznie 17 hek­

tarów. Trwa obecnie proce­

dura ich wyceny.

Druteksowi nowe działki (obecnie firma gospodaruje na 10 hektarach) potrzebne są do rozbudowy firmy. Jeśli spółka kupi grunty, to inwe­

stycja ma rozpocząć się jeszcze w tym roku. Według szacunków pochłonie około 200 milionów złotych (kre­

dyty i środki własne firmy).

Dzięki nowym halom ma zwiększyć się produkcja okien i wzrosnąć zatrud­

nienie z 1500 do 2500 osób.

(ANG)

SPRZEDAM LUB WYNAJMĘ

Sprzedam lub wydzierżawię działkę zabudowaną

o pow. 0,9228 ha Słupsk ul. Słoneczna

(obecnie Hurtownia Materiałów Budowlanych)

tel. kontaktowy 698/85 24 57

(4)

piątek 27 stycznia 2012 r.

regiodom.pl

www.regiodom.pl

ACTA podpisana, w Polsce wrze

PH4W0 Ambasador Polski w Japonii Jadwiga Rodowicz podpisała wczoraj umowę ACTA o zapobieganiu handlu podróbkami. Internauci protestowali na ulicach w całym kraju, opozycja w Sejmie.

Poza Polską, dokument podpisali ambasadorowie pozostałych państw UE z wyjątkiem Cypru, Estonii, Słowacji, Niemiec i Holan­

dii. Dwa ostatnie państwa opóźniły moment podpisa­

nia z powodów procedural­

nych. Zrobią to w innym terminie. Podpisanie ukła­

du ACTA odbyło się w Tokio ponieważ Japonia jest jego depozytariuszem.

ACTA (Anti-counterfe- iting trade agreement) to układ między Australią, Ka­

nadą, Japonią, Koreą Połu­

dniową, Meksykiem, Maro­

k a Nową Zelandią, Singa­

purem, Szwajcarią i USA, do którego ma dołączyć UE. Umowa zobowiązuje do walki z łamaniem prawa

własności intelektualnej i handlem podrabianymi to­

warami. Zdaniem obroń­

ców swobód w Internecie, ACTA może prowadzić do blokowania różnych treści i cenzury w imię walki z pi­

ractwem, stąd wiele sprze­

ciwów i protestów w Polsce ze strony internautów.

W środę wieczorem, w wielu miastach Polski od­

były się manifestacje prze­

ciwko podpisaniu umowy.

Na ulicach protestowały ty­

siące młodych ludzi oba­

wiający się ograniczenia swobód w w Internecie.

- Nie może być tak, że premier polskiego rządu mówi, że nie będzie się ugi­

nał pod szantażem. To nie jest szantaż, to jest demo-

Po podpisaniu umowy ACTA przez wszystkich ambasadorów, Parlament Europejski zostanie oficjalnie o tym powiadomiony w celu rozpoczęcia tzw.

procedury zgody. Głosowanie nad „zgodą" PE odbędzie się prawdopodobnie w kwietniu lub maju. Po udzieleniu zgody przez Parlament Europejski oraz zakończeniu procesu ratyfikacji przez państwa członkowskie, Rada UE będzie musiała podjąć ostateczną decyzję o zawarciu umowy. Decyzja zostanie na­

stępnie przekazana innym państwom, które podpisały umowę. Dopiero wte­

dy umowa wejdzie w życie w całej UE.

NIK dowie się o nas wszystkiego:

o wyznaniu, poglądach i seksie

Kontrolerzy Naj- M T I T PQWO» I

wyższej Izby Kontroli będą mogli zbierać i gromadzić in­

formacje na temat pocho­

dzenia rasowego, preferencji seksualnych, poglądów poli­

tycznych, wyznania, a nawet informację genetyczną - na­

pisał tygodnik „Polityka". Ta­

kie uprawnienia daje wcho­

dzący w życie 2 czerwca przepis ustawy o NIK.

- Dla mnie to rzecz prze­

rażająca - mówi były gene­

ralny inspektor ochrony da­

nych osobowych dr Ewa Ku­

lesza. - Instytucja państwo­

wa może sięgać po dane szczególnie chronione, ale trzeba określić wyraźnie, w jakich sytuacjach. Takich uprawnień nie posiadają nawet funkcjonariusze służb specjalnych. Oni, chcąc uzyskać dostęp do da­

nych wrażliwych, muszą przedstawić upoważnienie od przełożonego. W ustawie o NIK takiego zastrzeżenia zabrakło.

kracja. Ludzie wychodzą na ulice, wyrażają swoje emo­

cje, należy to brać pod uwagę, a nie tak jak robi to premier, który zachowuje się jak w państwie totalitar­

nym. Nie obchodzi go to co mówią ludzie, ma swój cel i go realizuje - powiedział poseł Michał Kabaciński z Ruchu Palikota w radiu Tok.fm.

Chcąc tonować emocje, minister administracji i cy- fryzacji Michał Boni za­

pewniał wczoraj, że inten­

cją rządu nie jest ograni­

czanie wolności w Interne­

cie.

- Teraz powinniśmy za­

dbać o to, żeby przeprowa­

dzić wyjaśnienia tego do­

kumentu tak, żeby rozwiać szereg mitów. Zrobić prze: gląd prawa dotyczący wol­

ności w Internecie, żeby ja­

sno powiedzieć, że nie ma żadnej intencji polskiego rządu, aby ograniczać wol­

ność w Internecie. Premier powiedział, że nie urucho­

mi procesu ratyfikacji, jeśli te wszystkie kwestie nie bę­

dą wyjaśnione - powiedział

41

W środowy wieczór na ulicach dużych miast protestowało po kilka tysięcy osób. Na zdjętiu demonstracja przedwko podpisaniu przez polski rząd ACTA przed gdyńskim magistratem. Fot. PAP/Adam Warżawa

Boni w „Salonie politycz- deklaracje ministra. Szef ży wniosek o przeprowa- nym Trójki". PiS Jarosław Kaczyński za- dzenie referendum ws. ak-

Opozycji nie przekonały powiedział wczoraj, że zło- ceptacji ACTA. (pap, tok.fm)

Poszukiwania Magdy trwają.

Kto widział niemowlaka Kampania wyborcza w USA:

obiecują nawet bazę na Księżycu

Rzecznik NIK Paweł Bie- dziak zapewnia, że Izba nie zamierza przeprowadzać kontroli, które wymagałyby dostępu do zapisu DNA, preferencji seksualnych czy poglądów politycznych i wyznania. Po co więc Izbie dostęp do naszych danych?

Głównie do kontrolowania wydatków zdrowotnych.

- Często te dane są nie­

zbędne do prawidłowego przeprowadzenia kontroli finansowania procedur me­

dycznych - tłumaczy Bie- dziak. - Ale za każdym ra­

zem, sięgając po takie infor­

macje, uzasadniamy, do czego są nam potrzebne.

Nie wprowadzamy tych danych do bazy NIK.

Projekt zmian w ustawie o NIK powstał w 2008 r. pod kierunkiem Mirosława Se­

kuły, ówczesnego posła PO i byłego prezesa NIK. Został przyjęty przez Sejm głosami posłów PO, PSL i SLD.

(za „Polityką")

uswammw

iSTNlEJE&l

Sześciomiesięczna Magda zaginęła we wtorek. Jej matka straciła przytom­

ność, a gdy się ocknęła, dziewczynki nie było w wózku. Fot. PAP/Adam Grygiel

SSSriOWEC Wczoraj nie było przełomu w poszukiwa­

niach sześciomiesięcznej Magdy. Policjanci szukają świadków, którzy mogą po­

móc w ustaleniu okoliczno­

ści zaginięcia dziecka.

Matka Magdy powiedziała policjantom, że w czasie jej spaceru z dzieckiem szedł za nimi wysoki mężczyzna.

- Mógłby to być świadek zdarzenia, którego informa­

cje mogłyby być pomocne w śledztwie - powiedział wczo­

raj Adam Jachimczak z ze­

społu prasowego śląskiej po­

licji.

Za informacje pomocne w odnalezieniu dziewczynki policja wyznaczyła 5 tys. zł nagrody, która została na­

stępnie podwojona przez sosnowiecki samorząd. Po­

jawili się także sponsorzy, którzy deklarują dodatkowe kwoty dla osób, które mogą pomóc w śledztwie. Razem z oficjalną nagrodą to kilka­

naście tysięcy złotych, (pap)

Republi­

kański kandydat do prezy­

dentury Newt Gingrich we­

zwał do budowy stałej bazy na Księżycu.

- Pod koniec mojej drugiej kadencji będziemy mieli pierwszą stałą bazę na Księ­

życu i będzie to baza amery­

kańska - powiedział Gin­

grich w Cocoa Beach, na Florydzie^

Zdaniem Gingricha, nale­

ży ograniczyć biurokratycz­

ny aparat federalnej agencji kosmicznej NASA i wes­

przeć programy kosmiczne prywatnych firm.

- Będziemy mieli komer­

cyjną działalność w pobliżu Ziemi, w takich dziedzinach jak nauka, turystyka i wy­

twórczość ponieważ w na­

szym interesie leży uzyska­

nie takiego doświadczenia w Kosmosie, które sprawi, że Chińczycy i Rosjanie ni­

gdy nawet się do nas nie zbliżą - powiedział Gingrich.

Dodał, że w razie zwycię­

stwa w wyborach przezna­

czyłby 10 proc. budżetu NA­

SA na nagrody za najbar­

dziej obiecujące inicjatywy w dziedzinie innowacji technologicznych w bada­

niach Kosmosu.

Przemysł kosmiczny od­

grywa dużą rolę na Flory­

dzie, gdzie wkrótce odbędą się kolejne republikańskie prawybory Po zaprzestaniu eksploatacji wahadłowców, USA uzależnione są od Rosji w dziedzinie transportu astronautów na Międzyna­

rodową STację Kosmiczną (ISS). Amerykanie muszą płacić za taki transport ok.

60 min dolarów od osoby.

Gingrich znacznie umoc­

nił swoją pozycję w wyścigu do nominacji republikań­

skiej po zwycięstwie w nie­

dawnych prawyborach w stanie Karolina Południowa.

Teraz czeka go kolejna pró­

ba w konfrontacji z Mittem Romney'em.

(Pap)

Cały świat pokochał polską żywność

W ciągu pierwszych 11 miesięcy 2011 r.

sprzedaliśmy za granicę produkty warte 13,8 mld euro, o 12 proc. więcej niż rok wcześniej. Zawrotną karierę robi polskie mleko. Największym odbiorcą jest Algie­

ria, a dalej w kolejności Niemcy, Bułgaria, Belgia i Holandia. Wyroby mlećżne wysy­

łamy również do Meksyku i Egiptu.

(Dziennik Gazeta Prawna)

Po eksplozji w Rio de Janeiro zawalił się wielopiętrowy budynek. Są ranne osoby

Po silnej eksplizji zawalił się 20-piętrowy budynek w centrum Rio de Janeiro. Co najmniej dwie osoby zostały ranne. Akcję ratunkową prowadzili strażacy i obrona cywilna. Według jednego ze strażaków, w budynku zostali uwięzieni robotnicy, którzy tam pracowali. Zdaniem świad­

ków, wybuch wywołał panikę.

Fot. PAP/EPA

17-latek odpowie za ostrzelanie autobusu

Za zranienie gimnazjalisty i ostrzelanie autobusu z pistoletu pneumatycznego przed sądem dla nieletnich odpowie 17- letni uczeń krakowskiego gimnazjum.

Strzały padły we wtorek wieczorem. Tra­

fiły w autobus nr 137. Policja powiązała to zdarzenie ze zgłoszeniem o lekkim zranieniu w czoło 15-letniego chłopca, który był w tym czasie w tej okolicy.

Wrak Tu-154M został osłonięty wiatą

Nad wrakiem prezydenckiego tupolewa pod Smoleńskiem stanęła wiata. Szczątki były dotychczas przykryte tylko brezen­

tem. Koszty budowy wiaty pokryły wła­

dze obwodu smoleńskiego. Szczątki Tu- -154M - podobnie jak jego czarne skrzyn­

ki - są dowodami również w śledztwie, jakie w sprawie katastrofy prowadzi Ko­

mitet Śledczy Federacji Rosyjskiej.

Zurych bez prądu.

Zamilkło nawet radio

Do awarii zasilania w energię elektryczną doszło wczoraj w Zurychu (Szwajcaria).

Stanęły tramwaje, wyłączyły się sygnali­

zatory świetlne, prądu nie ma w biurow­

cach, sklepach i domach mieszkalnych.

Bez prądu był m.in. Uniwersytet Zurychu, a także redakcja „Neue Zuercher Ze- itung". Zamilkła rozgłośnia Radio 1. Nie funkcjonowały bankomaty, (opr. pap)

(5)

m a n y w co e le r o g o w y m

rPfl

nmntn

nl i innych przepisach w 2 0 1 2 i L y : v m v i v . p i poradnik n a r .

Poradnik n a wwwjegiomoto.pl

k r a j ś w i a t

piątek 27 stycznia 2012 r.

Opozycja: pacjenci płacą za cudze błędy

WARSZAWA Prace nad listą leków refundowanych trwały zbyt długo, została ona opublikowana za późno - ocenili wczoraj posłowie opozycji podczas sejmowej debaty po wejściu w życie ustawy refundacyjnej.

Ministra zdrowia Barosza Arłukowicza (PO), który jest odpowiedzialny za wdroże­

nie listy, krytykowali nawet rządowi i parlamentarni ko­

alicjanci z PSL.

Według posła PSL Marka Gosa, gdyby listę leków re­

fundowanych opublikowa­

no wcześniej niż w końcu grudnia, byłoby mniej spe­

kulacji i okazji do ataku opozycji. Gos podkreślił tak­

że, że wejścia w życie ustawy - refundacyjnej nie można było przekładać w czasie.

- Muszą być regulacje państwa, które w centrum uwagi stawiają pacjenta - mówił.

Gos ocenił, że przed no­

welizacją ustawa refunda- cyjna, która weszła w życie 1 stycznia, zawierała rygory­

styczne i nie do końca obiektywne zasady nadzoru nad rynkiem leków. Sankcje - według niego - były zbyt wygórowane, przepisy wprowadzały również nad­

mierną dowolność jeżeli chodzi o kontrolę NFZ. Po­

seł ocenił, że nowela ustawy refundacyjnej (prezydent podpisał nowelę w ponie­

działek) była dużym kro­

kiem w stronę środowisk le­

karskich i aptekarskich. Za­

znaczył jednak, że pewne sankcje muszą pozostać.

- Im więcej będziemy ma­

nipulować w ustawie, tym gorzej - dodał i oświadczył, że je go klub oczekuje, iż mi­

nisterstwo zdrowia dopro­

wadzi do kompromisu z le­

karzami i aptekarzami.

Suchej nitki na działa­

niach ministra nie zostawił PiS.

- Ustawa refundacyjna nie poprawiła dostępności le­

ków; po jej wejściu w życie pacjenci więcej do nich do­

płacają - mówił w czwartek w Sejmie poseł PiS Bolesław Piecha. Podkreślał, że PiS do takich zmian nie przyłoży ręki. - Pacjenci po wejściu w życie ustawy refundacyjnej w swoich portfelach widzą dno, ciemność - podkreślił.

Piecha ocenił, że NFZ za­

oszczędził dzięki ustawie 700 min zł, gdyż z listy leków refundowanych zniknęło 800 pozycji. Dodał, powołu­

jąc się na badania, że współ- płacenie pacjentów zwięk­

szyło się o 300 min zł. Jak

mówił, w założeniu ustawa miała ograniczyć tzw. tury­

stykę lekową - praktykę po­

legającą na szukaniu apteki oferującej tańsze leki.

- Natomiast pacjent za­

miast szukać tańszego leku, na początku roku szukał ap­

teki, która w ogóle zrealizuje mu receptę na lek refundo­

wany - powiedział. - Do ta­

kiego reformowania ochro­

ny zdrowia ręki nie przyło­

żymy.

Halina Szymiec-Raczyń- ska z Ruchu Palikota prze­

konywała, że nowela ustawy refundacyjnej nadal nie roz­

wiązuje wielu problemów lekarzy i aptekarzy, a naj­

większe oszczędności dla NFZ przyniesie współpłace- nie pacjentów przewlekle chorych, regularnie przyj­

mujących leki. Zwróciła uwagę, że ustawa refunda­

cyjna doprowadziła do sytu­

acji, w której szereg leków jest refundowanych tylko w przypadku wskazań reje­

stracyjnych.

- A przecież ok. 40 proc.

chorych leczonych onkolo­

giczne, leczonych jest we­

dług wskazań, których brak

w ulotce rejestracyjnej. Np.

dzieci i kobiety w ciąży cho­

rują na nowotwory, ale z re­

guły leki nie są dla tych grup rejestrowane, bo nie prowa­

dzi się dla nich badań kli­

nicznych. Wiedza lekarza onkologa klinicznego po­

zwala jednak w tych nieza- rejestrowanych wskaza­

niach stosować leki z wielką korzyścią dla chorego. Za­

bronienie lekarzowi lecze­

nia tych grup chorych zgod­

nie z zasadami sztuki lekar­

skiej, naraża ich na śmierć - zaznaczyła Szymiec-Ra- czyńska.

- Kolejny raz polski oby­

watel płaci za żle przygoto­

wane i źle wprowadzane re­

formy - mówił w Sejmie An­

drzej Dera z klubu Solidarna Polska. Zdaniem Dery usta­

wa refundacyjna z założenia była dobra.

- Ona miała regulować kwestię pomiędzy pieniędz­

mi publicznymi, zbieranymi z naszych składek a produ­

centami. Ale był warunek, że nie miało być to kosztem pacjentów. A niestety pa­

cjenci płacą za te błędy -

mówił. (pap)

Minister zdrowia Bartosz Aiłukowia był adresatem większości zarzutów w

sprawie nowelizacji ustawy refundacyjnej. Fot PAP/Paweł Supernak

Żona Czesława Niemena wygrała proces - chodzi o prawa do utworu artysty

POZNAŃ Sąd uznał w czwar­

tek prawa autorskie rodziny Niemena do utworu „Musi- ca Magica". Biegły musi te­

raz ustalić, jakie prawa i w jakim stopniu zostały naru­

szone przez wykonanie tej piosenki na koncercie w Po­

znaniu w 2009 roku.

Proces w sprawie naru­

szenia praw autorskich i osobistych wytoczyła Sto­

warzyszeniu Muzycznemu Brzemienia i jego prezesowi Krzysztofowi Wodniczakowi Małgorzata Wydrzycka-Nie- men. Chodzi o upublicznie­

nie utworu „Musica Magi-

GŁOS

Dziennik Pomorza Dyrektor zarządzający oddziału

Piotr Grabowski

Redaktor naczelny

Krzysztof Nałęcz

Zastępcy

Przemysław Stefanowslti Bogdan Stech (internet)

media regionalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp. z o.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa Drukarnia

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmkanra@mediaregionalne.pl

IZBA WYDAWCÓW PRASY

ca", do którego muzykę skomponował Niemen, a słowa napisała włoska pio­

senkarka Farida. Żona mu­

zyka domaga się 50 tys. zł zadośćuczynienia i zakazu wykorzystywania utworu przez Stowarzyszenie Mu­

zyczne Brzmienia. Prezes te­

go stowarzyszenia Krzysztof Wodniczak był w pewnym okresie menedżerem Nie­

mena. W lutym 2009 r. zor­

ganizował w Poznaniu kon­

cert poświęcony pamięci artysty. Podczas koncertu Farida wykonała utwór, o upublicznienie którego to-

Głos Koszaliński - www.gk24.pl

ul. Mickiewicza 24 75-004 Koszalin

tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 .redakqa.gk24@mediaregionalne.pl

reklama.gk24@mediaregionalne.pl

Glos Pomorza - www.gp24.pl

ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk

tel.598488100 fax598488104 tel. reklama 59 848 8101 redakqa.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczedńsld - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3

71-875 Szczecin

tel. 914813 300 łax 9143 34 864 tel. reklama 9148133 92 redakqa.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl

PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

czy się sądowy spór.

Włoszka zaśpiewała do oryginalnej ścieżki dźwięko­

wej stworzonej przez kom­

pozytora, na której był na­

grany - oprócz muzyki - również głos Niemena. Or­

ganizatorzy koncertu nie dostali zgody na upublicz­

nienie tego nagrania od ro­

dziny kompozytora. To za­

chowanie miało naruszyć prawa autorskie i dobra oso­

biste Małgorzaty Wydrzyc- kiej-Niemen, która jest główną spadkobierczynią spuścizny po Czesławie Nie­

menie. (pap)

i s n Q Lotto z 24.01

27,30,41,42,44,49 Mini Lotto z 24.01

5,7,17,21,24

Multi Multi z 25.01 g. 22 2,4,7,17,23,29,32,33,41, 43,47,57,58,65,67,69,70,71, 74.78 plus 47

Multi Multi z 26.01 g.14 6,15,19,20,28,34,39,40,42, 44,47,49,51,54,55,60,63,68, 75.79 plus 15

KURSY WALUT

Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp.

z o.o. zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza' jest zabronione bez zgody Wydawcy.

kurs średni EUR 4.2431 USD 3.2233 . CHF 3.5147

GBP 5.0588

. c a E i -0.99% Y -2.29% •

-0.86% •

-1.55%Y

Brak środków na rozwój przedsiębiorstwa?

Oferty banków i innych instytucji nie są korzystne?

Wyczerpanie środków przeznaczonych na dotacje?

Maciej Baranowicz - Kierownik Funduszu Pożyczkowego JEREMIE w Koszalińskiej Agencji Rozwoju Regionalnego S A. odpowiada w jaki sposób w tak trudnych dla przedsiębiorców czasach pozyskać środki finansowe

na rozwój działalności gospodarczej.

W tym roku praktycznie nie można skorzystać z dotacji. Jak w tej sytuacji przedsiębiorcy mogą rozwinąć swoją działalność?

Dotacje zastępowane są przez mechanizmy zwrotne, jednym z nich jest Inicjatywa JEREMIE.

Zakłada ona pomoc m.in. w formie pożyczek dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw.

Czym takie pożyczki różnią się od tych oferowanych wbankach?

Koszalińska Agencja Rozwoju Regionalnego S.A.

oferuje najtańsze w całym województwie pożyczki o preferencyjnym oprocentowaniu opartym na zasadach pomocy de minimis. Jest to stawka referencyjna WIBOR jednomiesięczny pomniejszo­

na o dwa punkty procentowe. W chwili obecnej oprocentowanie wynosi zaledwie 2,75% w skali roku.

Czy mógłby Pan obrazowo przedstawić dlaczego Państwa oprocentowanie jest tak atrakcyjne?

Korzystając z oferty Koszalińskiej Agencji Rozwoju Regionalnego suma odsetek od pożyczki w kwocie 100.000 zł udzielonej na 4 lata wynosi obecnie ok.

5.600 zł za cały okres trwania pożyczki. W bankach i innych instytucjach finansowych oprocentowanie jest co najmniej 2-3 krotnie większe.

Jakie czynności powinjen podjąć przedsiębiorca aby otrzymać tak korzystną pożyczkę na 2,75%?

Na stronie internetowej www.karrsa.pl znajduje się regulamin Funduszu Pożyczkowego wraz z dokumentacją aplikacyjną. Należy wypełnić wniosek o pożyczkę oraz wszystkie załączniki, a następnie złożyć go do KARR.

Czy przeciętny przedsiębiorca poradzi sobie z tą dokumentacją?

Tak, dokumentacja została maksymalnie przez nas uproszczona, a dane przez nas wymagane posiada każdy prowadzący działalność gospodarczą. W razie pytań można do nas zadzwonić i uzyskać pomoc.

Staramy się, aby proces weryfikacji dokumentacji przebiegał sprawnie i w miłej atmosferze.

Czy tych atrakcyjnych pożyczek starczy dla wszystkich zainteresowanych?

KARR S A. dysponuje budżetem 10,7 miliona.

Będziemy udzielać pożyczek do wyczerpania środków. Jednocześnie będziemy sukcesywnie zwiększać Fundusz Pożyczkowy. Zachęcamy przedsiębiorców z całego województwa do kontaktu

Gdzie należy składać wnioski o pożyczki?

Wypełnione komputerowo dokumenty prosimy składać osobiście pod adresem:

Koszalińska Agencja Rozwoju Regionalnego S.A.

ul. Przemysłowa 8 pokój 4-5, piętro I poniedziałek - piqtek

godz. 8:00 -15:00 tel. 94 347-51-75, 94 347-51-74

Cytaty

Powiązane dokumenty

prowadzać ją do domu, bo zapomniała, gdzie mieszka. Boimy się, że może zrobić sobie krzywdę. Jej zdaniem, starsza pani wymaga już całodziennej opieki. Tą kobietą stale

mysłu, spontanicznie, mówi - będziesz miała drugie. Nie można opisać rozpaczy w sercu matki, która straciła dziecko. Trudno jest też powiedzieć, co czuje rodzina, gdy

czynam zdawać sobie sprawę, że już nie wszystkie marzenia da się spełnić - mówi Katarzyna Groniec.. -

EDUKAGA Jeszcze nie zakończył się spór o przeniesienie SP nr 7 do SP nr 2, a już zaczyna się nowy problem.. Tym razem dotyczy likwidacji Gimnazjum nr

towców znajdują się Mantas Cesnauskis i Paweł Leończyk albo Jerel Blassingame, to drużyną roku jest Energa Czarni, a trenerem Dainius Adomaitis. Głosować na wszystkich

Natomiast zakazić można się od osoby chorej już na pięć dni przed wystąpieniem naj­. bardziej

W pierwszym losowaniu, które odbędzie się już 20 stycznia, będzie można wy­. grać quada, telewizor LED, lustrzankę cyfrową, netbook, zmywarkę, ekspres do kawy,

słuchań okazało się również, że jeden z zatrzymanych jest poszukiwany przez sąd do odbycia kary roku pozba­..