• Nie Znaleziono Wyników

Odejście ze stanowiska dyrektora Chatki Żaka - Roman Kruczkowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Odejście ze stanowiska dyrektora Chatki Żaka - Roman Kruczkowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ROMAN KRUCZKOWSKI

ur. 1936; Włocławek

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, współczesność

Słowa kluczowe życie kulturalne, życie codzienne, Chatka Żaka, UMCS

Odejście ze stanowiska dyrektora Chatki Żaka

Moje odejście z Chatki Żaka było takie, powiedziałbym, absolutnie naturalne.

Ponieważ, po pierwsze, ja chciałem wrócić do teatru, bo po dziesięciu latach, znaczy może nie całych dziesięciu, bo grałem w tym czasie gościnnie, ale w każdym razie ta przerwa już była taka dla mnie trochę się przeciągająca. I uważałem, że aktorstwo to jest mój zawód, a nie Chatka Żaka. Poza tym, mówię, że ja wstąpiłem do Chatki Żaka z założeniem na rok. Zostałem 10 lat i jest to rozdział, którego nie żałuję absolutnie, bo parę rzeczy udało mi się zrobić, parę rzeczy udało mi się przeżyć i nie żałuję tego wszystkiego, ale myślę, że koniec był już potrzebny. Nie mówiąc o tym, że również mój wiek już stał się wiekiem emerytalnym i ja jeszcze zostałem trochę dłużej na prośbę rektora, bo ja kończę lata w lutym, a rektor prosił, żebym został do końca roku akademickiego i tak się stało oczywiście. Ale razem z końcem roku akademickiego odszedłem. Wcześniej już został ogłoszony konkurs na szefa Chatki Żaka i jednym właśnie z kandydatów był Grzesiek Linkowski, pracownik naukowy i absolwent tego uniwersytetu. I uważałem, że to jest świetna kandydatura na szefa i nie raz o tym rozmawiałem z rektorem, że to jest świetna kandydatura na szefa Chatki Żaka.

Na emeryturę odszedłem razem, że tak powiem, z datą urodzin, a pracowałem jeszcze do końca roku akademickiego, to znaczy do końca czerwca chyba.

Data i miejsce nagrania 2012-03-20, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kiedyś pamiętam, jak się nie dostałem na Uniwersytet Warszawski, patrzę Władek przyprowadził dwie takie laski, blondynki, do mnie, i mówi: „Możecie go zapytać czy

Przede wszystkim trzeba powiedzieć, bo to jest [ważne] - Stanisław Kuna, dawno nieżyjący człowiek, który był kurtyniarzem i szewcem; i filozofem.. Każdy

Po prostu było to niemożliwe, a o tym się przekonałem po jej śmierci, gdzie byłem w pewnym sensie właśnie z Kryśką Kotowiczową, też już nieżyjącą, po prostu

Jeżeli nie mój tata, inni ludzie na pewno przechowywali Żydów i nie słyszałam nigdy o kimś bezpośrednio: „O, ten wydawał Żydów” albo: „O, tego Żyda, to ten wydał”..

Jak ja przyszedłem do Chatki Żaka, to nie pamiętam, żeby tam był jakiś zespół teatralny.. Oczywiście problem polegał na tym, że ja idąc do Chatki Żaka, a

Ja go w wielu wypadkach rozumiem, czasami uważam, że przesadza, no ale po to są właśnie nasze rozmowy, nasze czasami podśmiechujki, bo właśnie – no – sobie pozwalamy na

Pianin było kilka, ale kiedy robiliśmy koncerty muzyki poważnej, kiedy zapraszaliśmy znakomitych wykonawców profesjonalnych, to trudno im było proponować, żeby zagrali na pianinie..

Więc w związku z tym powiedziałem: „Dobrze, jak pan Staszewski przyjedzie, to będzie mógł sobie obejrzeć mecz prawdopodobnie u mnie w gabinecie.. Ja mogę go nie oglądać,