• Nie Znaleziono Wyników

Głos Wąbrzeski 1931.03.26, R. 10[!], nr 37

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Wąbrzeski 1931.03.26, R. 10[!], nr 37"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

fyzisiejsyy zawiera 4 atrony Cena yofedyńezeyo egzemplarza 1& groszy

Wąbrzeźno, czwartek 26 marca 1931 r.

Nr. 37 Rok X

Koniec sesji budżetowej.RQPONMLKJIHGFEDCBA Sesja budżetowa Sejmu i Senatu została zam­

knięta,

W całej pełni okazały się dobroczynne skutki faktu, iż zarówno Sejm, jak i Sena,t obecny posia­

dają zwartą, zdecydowaną większość. Jeszcze ni­

gdy nasze ciała parlamentarne nie pracowały tak sprawnie i gładko, W minionej sesji sprzyjała temu niewątpliwie zmiana regulaminu obrad sejmowych, przeprowadzona zaraz na początku sesji.

Podniesienie liczby podpisów pod interpelacja­

mi i wnioskami nagłemi przyczyniło się walnie do usprawnienia prac Sejmu, Zmniejszyła się ilość za­

równo wniosków nagłych, jak i interpelacyj. Mar­

szałek Sejmu Świtalski przytoczył w tym wzglę­

dzie ciekawe cyfry,

W Sejmie Ustawodawczym i(pierwszym) zgło­

szono 5,868 interpelacyj, w I-szym Sejmie zwyczaj­

nym 5.530; w drugim sejmie zwyczajnym 961, Na­

tomiast podczas sesji obecnej zgłoszono tych in­

terpelacyj tylko 45, I tak było ich zawiele, bo zwłaszcza jedna z nich — o rzekome „bicie dzieci szkolnych" — była zbyt kompromitująca ze wzglę­

du na swe „źródło informacyjne",

Wkaźdym razie, stosunek jest taki, że gdy w Sejmie Ustawodawczym przeciętnie na jednem po­

siedzeniu zgłaszano 20 interpelacyj, to podczas o- becnej sesji niecałe dwie interpelacje przypadały na jedno posiedzenie.

Wniosków nagłych było tylko pięć, gdy w po­

przednich sejmach na sesję budżetową wypadało ich conajmniej po 33, ,

Inne wnioski poselskie, które wnoszono dawniej poto, by pochwalić się niemi przed wyborcami, choć nie było żadnych szans na ich przeprowadze­

nie, — również zaczynają znikać z horyzontu. Pod­

czas trwania poprzedniego Sejmu wniosków po­

selskich wpłynęło 539, obecnie zaś — tylko 92.

Zato szanse załatwienia tych wniosków wzrosły ogromnie. Gdy dawniej zaledwie co dziesiąty wnio­

sek poselski mógł być załatwiony przez Sejm — obecnie co trzeci wniosek poselski dostaje się na warsztat pracy prawodawczej.

Usprawnienie pracy prawodawczej, podniesie­

nie poziomu dyskusji, — wszystko stało się możli­

we dzięki istnieniu zwartej większości w Sejmie i Senacie, Sprawność obrad pozwoliła załatwić bud­

żet promimo skróconego czasu trwania sesji, oraz przyjąć szereg ustaw, ściśle z wykonaniem budże­

tu związanych, jak np. ustawa o pożyczce zapał­

czanej, o funduszu drogowym, o dodatku do po­

datku dochodowego, o zaopatrzeniu emerytów i t,d.

Prócz tego, już podczas trwania sesji budżeto­

wej Sejmu znalazł czas na odrobienie kolosalnych zaległości Sejmów poprzedn, (zamknięcia rachun­

kowe z lat ubiegłych), — oraz znalazł czas na wpro wadzenie na porządek dzienny sprawy pierwszo­

rzędnej doniosłości: — projektu zmiany Konsty­

tucji.

Już sam przebieg rocznicy uchwalenia Kon­

stytucji poprzedniej, gdy ani Sejm ani Senat ani żadna instytucja w państwie, ani jeden organ pra­

sy nie wspomniały nawet o tej rocznicy, — jest naj lepszym dowodem, że Konstytucja formalnie dziś obowiązująca, faktycznie jest dziś formą obumarłą.

Należy koniecznie i to jaknajrychlej stworzyć formę żywą, która ujmie treść zasadniczą ustro­

ju państwowego.

Sejm obecny ma poczucie ważności i pilności tej sprawy. Wolno więc mieć nadzieję, że potrafi on załatwić ją równie sprawnie, jak załatwił bud­

żet tegoroczny.

Europa cała żyje w okresie deficytów budże­

towych, Niema ani jednego bodaj większego pań­

stwa, któreby nie zamykało swego budżetu defi­

cytem, niekiedy kolosalnym.

Nowy rekord światowy.

Gar Wood (po lewej stronie u dołn7 pobił w okolicy Miami na swej łodzi wyścigowej „Miss A- merica IX" rekord światowy majora Segrave, osiągając szybkość 162, 76 kilometów na godzinę.

Marszalek Piłsudski opuści! Maderę

na kontrtorpedowcu „Wicher**.

Warszawa, 25, III. Według otrzymanej depe­

szy z Funchalu Marszałek Piłsudski na statku pol­

skim wojennym „Wicher" opuścił Funchal w towa­

rzystwie płk, Woyczyńskiego i kap, Lepeckiego, Kierunek podróży Marszałka nie jest w depe­

szy wskazany.

Na molo portowem żegnali p. Marszałka przed­

stawiciele władz wojskowych i cywilnych oraz kompanja honorowa piechoty,

MARSZRUTA PODRÓŻY.

Warszawa, 25 marca. Jak się dowiadujemy, Marszałek Piłsudski udaje się drogą morską do

Sowiety walczą z Bogiem!

Celem usprawnienia tegorocznej walki ze świę­

tami Wielkanocy, centralna rada sowieckiego związku bezbożników wojujących wydała „Pod­

ręcznik o jednolitem przeprowadzeniu antyreligij- nej kampanji wielkanocnej. w miastach, wsiach, szkołach i w czerwonej armji". Podręcznik spo­

rządzony został pod kierownictwem komisarjatu oświaty, może więc być uważany za dokument u- rzędowy. Książka oparta jest na doświadczeniach, jakie związek bezbożników wyniósł z kampanji przeciwko świętom Bożego Narodzenia, i podkreś­

la zasadę, „że tylko jednolita walka z religją może liczyć na powodzenia**.

WPROWADZENIE UKŁADU MORSKIEGO.

Układ morski, włosko-francuski będzie wpro­

wadzony w życie przez wymianę not między temi

Polska, miejmy nadzieję, będzie stanowić zasz­

czytny w tym względzie wyjątek.

Stwierdził to z całą siłą woli i przekonania wewnętrznego minister Matuszewski. Rząd w po­

rę spostrzegł zmniejszanie się wpływów skarbo­

wych i przedsięwziął odpowiednie środki zaradcze, do jakich upoważnia go ustawa budżetowa, celem przywrócenia zachwianej równowagi.

Londynu, gdzie zabawi 3 dni, będąc gościem króla angielskiego, W czasie pobytu w Londynie marsz.

Piłsudski odbędzie szereg rozmów politycznych z kierownikami polityki angielskiej,

Z Londynu drogą morską marsz, Piłsudski uda się w podróż do Palestyny, Podróż marsz, Piłsud­

skiego będzie trwała przez cały kwiecień. Najpra­

wdopodobniej marsz, Piłsudski w podróży powrot­

nej do kraju zatrzyma się w Genewie, gdzie weźmie udział w wiosennej sesji Rady Ligi Narodów.

X

Do akcji przeciwwielkanocnej ma wystąpić ca­

ła armja bezbożników, która od stycznia jest ponow nie zreorganizowana. Od 1-go marca „Podręcznik"

jest przymusowo rozdawany, jako oficjalny mater- jał propagandowy we wszystkich szkołach (dla dzie ci i dorosłych).

Na mocy rozporządzenia komisarjatu oświaty, dnia 1 marca otworzono 200 szkół w czerwonej ar­

mji i czerwonej flocie; zadaniem tych szkół będzie kształcenie propagatorów walki z religją wśród czerwonych żołnierzy i marynarzy . (KAP).

państwami bez udziału Anglji, Stanów Zjednoczo­

nych i Japonji,

X

Z tych przyczyn generalny referent budżetu, poseł Miedziński, mógł z całą świadomością stwier­

dzić, że Rząd i prorządowe przedstawicielstwo par­

lamentarne biorą na siebie całkowitą odpowiedzial­

ność za budżet tegoroczny, z nikim tą odpowie­

dzialnością dzielić się nie chcą i nie pragną.

Asper.

—O—

(2)

— S tr. 2 • --- „ G Ł O S W Ą B R Z E S K I* * N r. 3 7 =

S k a n d a l lite ra c k i w N o w y m J o r k u .WVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

T e o d o r D r e is e r i la u r e a t n a g r o d y N o b la S in c la ir L e v is P o d c z a s b a n k ie tu w N o w y m J o r k u S in c la ir L e ­ v is w y r a z ił s ię n ie p o c h le b n ie o s w y m a n ta g o n iś c ie z n a n y m p o e c ie T e o d o r z e D r e is e r z e , k tó r y g o w

o d p o w ie d z i n a to s p o lic z k o w a ł.

S O W IE T Y K U P U J Ą W P O L S C E O B R A B IA R E K Z A M IL J O N Z Ł .

W a r sz a w a , 2 4 . 3 . J a k s ię d o w ia d u je m y , to c z ą s ię o b e c n ie r o k o w a n ia z a in te r e s o w a n y c h c z y n n i­

k ó w s o w ie c k ic h z je d n ą z n a jp o w a ż n ie js z y c h p o l­

s k ic h f a b r y k m a s z y n w s p r a w ie z a w a r c ia u m o w y n a d o s ta w ę o b r a b ia r e k d o d r z e w a i m e ta lu . Z a ­ m ó w ie n ia s o w ie c k ie m a ją s ię g a ć k w o ty je d n e g o m iljo n a z ło ty c h ,

< x $ :o—

P O M O R S K IE P Ł U G I D L A B U Ł G A R J L F a b r y k a m a s z y n r o ln ic z y c h „ U n ia " w G r u d z ią ­ d z u w y s ła ła w ty c h d n ia c h p ie r w s z y tr a n s p o r t p łu ­ g ó w i n a r z ę d z i r o ln ic z y c h d o B u łg a r ji. T r a n s p o r t te n w ilo ś c i 1 5 w a g o n ó w je s t z r e a liz o w a n ie m je ­ d y n ie c z ę ś c i w ie lk ie g o z a m ó w ie n ia , ja k ie ,,U n ia “ o tr z y m a ła o d o f ic ja ln y c h c z y n n ik ó w B u łg a r ji. D a l­

s z e tr a n s p o r ty o d e jd ą w n a jb liż s z y m c z a s ie , Z K o w n a d o n o s z ą , ż e ś le d z tw o w s p r a w ie g ło ­ ś n y c h p o g r o m ó w a n ty p o ls k ic h z d n ia 2 3 m a ja r o k u u b ie g łe g o je s t ju ż n a u k o ń c z e n iu . Z a w ie r a o n o a k t o s k a rż e n ia k ilk u d z ie s ię c iu s tro n m a s z y n o w e g o d r u k u . W s p r a w ie te j o s k a r ż o n y c h je s t 7 0 o s ó b , k tó r e s ta n ą p r z e d s ą d e m o k r ę g o w y m w K o w n ie .

O P O P R A W Ę S Y T U A C J I.

W o b e c g r o ź n e g o k r y z y s u e k o n o m ic z n e g o i z w ią z a n e g o z n im b e z r o b o c ia , k a r d y n a ł a r c y b is k u p K o - lo n ji z a r z ą d z ił w s w e j a r c h id ie c e z ji p u b lic z n e m o d ­ ły n a in te n c ję p o p ra w y s to s u n k ó w w k r a ju ,

-0-

W Y R O K W P R O C E S IE H A J D A M A K Ó W . L w ó w , 2 4 m a rc a . Z a p a d ! tu w y r o k w p r o c e s ie c z ło n k ó w „ U k r a iń s k ie j O r g a n iz a c ji W o js k o w e j" . — N a z a s a d z ie w e r d y k tu p r z y s ię g ły c h 3 - c h o s k a r ż o ­ n y c h s k a z a n o n a k a r ę p o 4 la ta c ię ż k ie g o w ię z ie ­ n ia , tr z e c h p o 7 m ie s ię c y c ię ż k ie g o w ię z ie n ia , 3 - c h o s k a r ż o n y c h p o r o k u c ię ż k ie g o w ię z ie n ia , d w ó c h o s k a r ż o n y c h u n ie w in n io n o .

Ś M IE R Ć R O D Z IN Y W S K U T E K Z A C Z A D Z E N IA . L w ó w , 2 5 . III. W Z a le s z c z y k a c h n ie ja k a R o - z a lja P o s a d o w s k a p r z y n io s ła z p ie k a r n i d o d o m u w ę g ie l d r z e w n y d o p r a s o w a n ia . T le ją c y w ę g ie l u m ie ś c iła o n a w g a r n k u g lin ia n y m n a p o s a d z c e . W n o c y g a r n e k p ę k ł i w s k u te k w y d o b y w a n ia s ię g a z u 4 ś p ią c e ta m o s o b y u le g ły z a c z a d z e n iu . D w ie o s o b y , m ia n o w ic ie s y n P o s a d o w s k ie j i c ó r k a p o ­ n ie ś li ś m ie r ć , m a tk a z a ś i d r u g i s y n o d w ie z ie n i z o ­ s ta li w s ta n ie c ię ż k im d o s z p ita la .

o — .

N IE D A J Ą Z M A R Ł Y M S P O K O J U ...

D o g r o b o w c a r o d z in n e g o h r . B o r - F a lo is w S ie n ­ n ie , p o w . b y d g o s k i, w ła m a li s ię n ie z n a n i s p r a w c y i z d ję li w ie k a z c z te r e c h tr u m ie n , p o z o s ta w ia ją c z w ło k i n ie n a r u s z o n e .

P o lic ja p r o w a d z i e n e rg ic z n e d o c h o d z e n ia w s p r a w ie te g o z a g a d k o w e g o w ła m a n ia .

X

N A P A D N A F O L W A R K .

W iln o . O n e g d a j w n o c y n ie z n a n i s p ra w c y d o ­ k o n a li n a p a d u n a id o m r z ą d c y f o lw a r c z n e g o N o w e Ł o z ie , J a n a P o to c k ie g o . N a p a s tn ic y p o z a m o r d o ­ w a n iu P o to c k ie g o i je g o k u c h a r k i d la z a ta r c ia ś la ­ d ó w , p o d p a lili z a b u d o w a n ia f o lw a r c z n e .

P o u g a s z e n iu p o ż a r u z n a le z io n o z w ło k i P o to c ­ k ie g o z r a n ą n a g ło w ie , z w ło k i k u c h a r k i z a ś ju ż b y ły z w ę g lo n e . D o c h o d z e n ia w s k a z u ją , ż e b y ł to a k t z e m s ty .

N a jw ię k sz a im p r e za sp o r to w a A n g lji.

W s o b o tę , d n ia 2 1 b m . o d b y ł s ię w L o n d y n ie n a T a m iz ie tr a d y c y jn y b ie g ó s e m e k O x f o r d - C a m ­ b r id g e , r o z g ry w a n y c o r o c z n ie o d r o k u 1 8 2 9 . W ty m r o k u w io ś la r z e p r z y b ra li b a r w y : C a m b r id g e - n ie ­ b ie s k ie , a O x f o r d g r a n a to w e , w k tó ry c h w s o b o tę r o z g r y w a n o r e g a ty . Z a w o d o m p r z y g lą d a ł s ię w z d łu ż c a łe j c z te r y i p ó łm ilo w e j tr a s y k ilk u s e tty s ię c z n y tłu m . D o r o c z n y b ie g w y g r a ła p o r a ź ó s m y z r z ę d u z a ło g a C a m b rid g e o 2 i p ó ł d łu g o ś c i p r z e d O x f o r d e m w c z a s ie 1 9 ,2 6 m in u t. — N a r y c in ie

u g ó ry * O x f o r d , n a d o le C a m b r id g e .

S Z C Z Ę Ś L IW Y S P A D K O B IE R C A .

N ie z a m o ż n y r o ln ik , Z y g m u n t P io tro w ic z , m ie s z ­ k a n ie c w s i S p u s tó w (g m . Z a k r z e w s k a — w o j. w il.) o tr z y m a ł w ia d o m o ś ć o c z e k a ją c y m g o s p a d k u p b o jc u , k tó r y u m a r ł w C h ic a g o , z o s ta w ia ją c s y n o w i 1 5 0 ty s ię c y d o la r ó w w g o tó w c e i p r z e d s ię b io r s tw o w a r to ś c i o k o ło 3 0 0 ty s , d o la r ó w . W ia d o m o ś ć z r o ­ b iła w o k o lic y p io r u n u ją c e w r a ż e n ie .

F A Ł S Z E R Z E 1 0 0 I 2 0 -Z Ł O T Ó W E K O R A Z D O L A R Ó W E K .

P o lic ja w L u b lin ie w y k r y ła w p o w ie c ie h r u b ie ­ s z o w s k im s z a jk ę , k tó ra o d d łu ż s z e g o c z a s u z a jm o ­ w a ła s ię p u s z c z a n ie m w o b ie g f a łs z y w y c h b a n k ­ n o tó w 1 0 0 - i 2 0 - z ło to w y c h o r a z d o la r o w y c h . S z a j­

k a ta d z ia ła ła n a te r e n ie c a łe g o w o je w ó d z tw a lu ­ b e ls k ie g o o r a z c z ę ś c i lw o w s k ie g o i w o ły ń s k ie g o .

W w y n ik u p r z e p r o w a d z o n y c h a r e s z to w a ń , o - s a d z e n i z o s ta li w w ię z ie n iu F r a n c is z e k i A n to n i b r a c ia N a r o ls c y , K a z im ie r z P a c h la , M a je r L a u f e r , J a n S u k a , P a w e ł Ł o p a ta , S z m u l i E la A k s z ta jn o - w ie , L e jb a M o s z e r i E d w a r d U la n o w s k i.

Z M A R Z Ł S K U T K IE M P IJ A Ń S T W A . N a d r o d z e m ię d z y S ta r e m a N o w e m C h e c h łe m w p o w ie c ie T a r n o g ó r s k im , z n a le z io n o le ż ą c e g o w n ie p r z y to m n y m s ta n ie 6 0 - le tn ie g o K a r o la P o d k o ­ w ę z R a d z io n k o w a , k tó r y w c z a s ie p r z e w o ż e n ia g o d o s z p ita la z m a rł. J a k s tw ie r d z o n o , z m a r ły w a łę s a ł s ię p o p ija n e m u p o p r z e d n ie g o d n ia i p r a ­ w d o p o d o b n ie w p e w n e j c h w ili u p a d ł i z m a r ł s k u t­

k ie m z m a r z n ię c ia .

c z e rw ie n io rie m o b lic z u p r z e b ie g a ł z m ie n n y w y r a z z ło ś c i, i d u m y i s z y d e r s tw a . P o r w a ł s ię , ja k b y p o w s ta ć c h c ia ł,

; le c z z n ó w s ię z m ia r k o w a ł i k u G o tf ry d o w i n a g le z w r ó ­ c ił.

— S ły s z G o tf ry d ! — z a w o ła ł — s ły s z , c o o n p r a ­ w i... w s z a k ż e o n c ię z e lż y ł! ...

C h u d y N ie m ie c ś le p ia m i ły p n ą ł, to n a k s ią ż ę c ia , to n a B o r k o w ic a s p o z ie ra ł. S n a d ź m u to o d w o ła n ie s ię H e n r y k a n ie w s m a k p o s z ło .

T c h ó r z je s t! — r o z ś m ia ł s ię M a ć k o , w k tó ry m k r e w w r z a ła . — P o d ły s łu ż a le c p a n u s w e m u w g łu p im ś m ie c h u p o m a g a ... a o b a d w a ...

N a g le ło s k o t z a g łu s z y ł o b e lg ę , k tó r ą B o r k o w ic , n ie p o s ia d a ją c y s ię ju ż z e w ś c ie k ło ś c i, n a u s ta c h m ia ł. K s ią ­ ż ę p o w s ta ł ta k r a p to w n ie o d s to łu , ż e s ię a ż ła w a , n a k tó r e j s ie d z ia ł, p r z e w r ó c iła .

W y p r o s to w a ł s ię c a łą s w ą o lb r z y m ią p o s ta c ią i s p o jr z a ł w y n io ś le . D o b r o d u s z n ie p r z e d c h w ilą u ś m ie c h a ­ ją c e s ię o b lic z e z a ja ś n ia ło n a g le w y r a z e m n ie z w y k łe j p o w a g i.

G o tf r y d z ie , g r a f ie n a H o h e n b e r g u — r z e k ł — w ie s z , c o m a s z c z y n ić ... O r ę ż o w i tw e m u n ie c h a j B ó g p o m a g a , iż b y ś p o m ś c ił z n ie w a g ę ... T y z a ś , m o ś c i B o r k o - w ic u , p o m n ij, k to m ja je s t... P r z y ją łe m c ię w p r o g i m e ­ g o d o m u , a ty ś m i o b e lg ą z a p ła c ił... P r z e to n a s ą d B o ż y s ię z d a j, a je ś li c i z w y c ię s tw o p r z y p a d ło , o d e jd ź , m ś c ić s ię n ie c h c ę !

B o r k o w ic r z u c a ł s ię , ja k w ś c ie k ły . P r z e r w a ć c h c ia ł, a le w y b u c h a ł je n o ś m ie c h e m s z y d e r s k im , b o k s ią ż ę w ie l­

k im g ło s e m to m ó w ił, n ie d a ją c m u p r z y jś ć d o s ło w a . R z e k łs z y z a ś , o p u ś c ił k o m n a tę , z o s ta w ia ją c G o tf r y d a s a ­ m e g o , k tó r y o p a r ty o s tó ł, s ta ł te ra z b la d y , a le z g ło w ą d o g ó r y w z n ie s io n ą i m ie rz y ł M a ć k a w y z y w a ją c e m s p o j­

r z e n ie m .

B o r k o w ic p o r w a ł s ię z a k s ię c ie m , a le u d r z w i c h u ­ d y G o tf r y d z a b ie g ł m u d r o g ę .

— S tr z e ż s ię ! — r z e k ł. — J e s te ś w n a s z e j m o c y ; d r u ż y n a tw o ja n a s z e j z a ło d z e n ie s p r o s ta ... g d y b y ś g w a łtu d o p u ś c ić s ię c h c ia ł, z g in ie s z !

A D A M K R E C H O W IE C K I.

SZARY WILK

p

2 8 )’ ( C ię g d a ls z y ) .

B o r k o w ic w s z y s tk ie m i s iła m i m ia r k o w a ł z ło ś ć , k tó ­ r a w n im w r z a ła . C h y tr a d o b r o d u s z n o ś ć k s ię c ia s m a ­ g a ła g o p o d u s z y p ie k ą c e m s z y d e r s tw e m , k tó r e w k a ż - d e m s ło w ie c z u ł; d r a ż n ił g o ś m ie c h je g o , a n a d e w s z y s tk o w y r a z tw a r z y c h u d e g o N ie m c a , k tó r y o d c z a s u d o c z a s u r z u c a ł n a ń p rz e n ik liw e a p e łn e z ło ś liw o ś c i s p o jrz e n ia . G d y b y s w e j g w a łto w n o ś c i s łu c h a ł, b y łb y ju ż o d d a w n a p r z e r w a ł tę r o z m o w ę i d a ł n a le ż y tą o d p r a w ę c h y tr e m u k s ią ż ę c iu , k tó r y g o le k c e w a ż y ł w id o c z n ie , — a le p r z e ­ z o r n o ś ć i c h ę ć d o p r o w a d z e n ia d o s k u tk u a m b itn y c h p la n ó w n a k a z y w a ły m u je s z c z e m ilc z e n ie . W a r g i w ię c g r y z ł d o k r w i i s ło w a g w a łto w n e , k tó r e m u n a u s ta w y ­ b ie g a ły , n a p o w r ó t p o ły k a ć . A le c z u ł, ż e ju ż n ie d łu g o s ię z d z ie rż y . K s ią ż e ty m c z a se m w c ią ż n a n ie g o z p o d e łb a p a trz y ł, a n a tłu sty c h w a rg a c h m ia ł u ś m ie c h s z y d e rs k i.

— P y ta j J a d w ig i — p o w ta r z a ł, — p y ta j J a d w ig i...

A lb o w ie s z c o ? — z a w o ła ł p o c h w ili, d ło n ią w c z o ło u d e r z a ją c , ja k b y s o b ie c o n a g le p r z y p o m n ia ł, — J a d w i­

g a k r ó lo w ą c h c e b y ć ... to m o ż e b y ś s ię d o m ło d s z e j A n n y u d a ł... D a m c i ją — z a la t... d z ie s ię ć !

S z y d e r s tw o b y ło n a d to w id o c z n e . A n n a b y ła d z ie c ­ k ie m je s z c z e . C h u d y G o tf r y d p a r s k n ą ł g ło ś n o , a k s ię ­ c iu b r z u c h s ię tr z ą s ł z tłu m io n e g o ś m ie c h u .

B o r k o w ic s tu k n ą ł w s tó ł p ię ś c ią ta k s iln ie , ż e p u - h a r y s ię p o p r z e w ra c a ły — i p o w s ta ł. Ż y ły m u n a c z o le n a b r z m ia ły , n a tw a r z w y b ie g ły p ło m ie n ie g n ie w u , a z o c z u s tr z e liły s ta lo w e b ły s k i.

D r w is z s o b ie , m o ś c i k s ią ż ę ! — k r z y k n ą ł. — A ja c i p o w ia d a m , ż e m je s t ta k i s z la c h c ic , k tó r y z a d r w in y p ła c i c h u d y m N ie m c o m p ię ś c ią , a k s ią ż ę to m s z a b lą !

H e n r y k Ż e la z n y o c z y • je s z c z e w ię c e j w y tr z e s z c z y ł i z g ę b ą o tw a r tą p a tr z y ł n a B o r k o w ic a . P o je g o z a -

T y z g in ie s z , o b r z y d liw y s z k ie le c ie ! — w r z a s n ą ł B o r k o w ic , i o d e p c h n ą w s z y G o tf ry d a p ię ś c ią , w y b ie g ł.

A le ju ż n ie z a k s ię c ie m d ą ż y ł, je n o k u s w o je j d r u ż y n ie . C z u ł o n , ż e G o tf ry d n ie n a d a r m o m u g r o ­ z ił, i ż e w te j c h w ili n ie m ó g ł w z ią ć ta k ie j p o m s ty , ja k ie j p r a g n ą ł. W y b ie g łs z y te ż n a d z ie d z in ie c z a m k o ­ w y , w n e t d o s tr z e g ł, ja k o s ię c a ła r y c e rs k a z a ło g a ża­

gańska s k u p ia ła i b y ła ju ż p o d b r o n ią . B r a m y z a m ­ c z y s k a z a w ie r a n o i s iln ą o b s a d z a n o s tr a ż ą .

N a k o ń ! — k r z y k n ą ł p a n M a ć k o k u s w o im . P r z e z d łu g ą c h w ilę n ic w ię c e j s ły c h a ć n ie b y ło p r ó c z s z c z ę k u o r ę ż a , r ż e n ia k o n i i k r z y k ó w , w ś ró d ’ k tó r y c h n a jd o n o ś n ie j w y d o b y w a ł s ię g ło s M a ć k a . S p ie ­ s z n o m u b y ło s k o ń c z y ć tę w a lk ę i c o r y c h le j o p u ­ ś c ić z a m c z y s k o , iż b y s r o ż s z ą z e m s tę d u m n e m u k s ią ­ ż ę c iu z g o to w a ć . C o r a z w ię k s z a m io ta ła n im w ś c ie k ło ś ć , z ę b a m i z g r z y ta ł i k lą ł.

N a r e s z c ie s ię u s z y k o w a n o . P o o b u s tr o n a c h w ie l­

k ie g o d z ie d z iń c a s ta n ę ły u z b r o jo n e s z e r e g i M a ć k o w e j d r u ż y n y i z a ło g i ż e g a ń s k ie j; p ie r w s z e w ś w ie tn y c h , z b r o ja c h i h e łm a c h lś n ią c y c h , d r u g ie n ę d z n ie p r z y ­ b r a n e , a le z a to lic z b ą p r z e m a g a ją c e . N a c z e le s w o ­ ic h k o m p a n ó w w y je c h a ł p a n M a ć k o , c a ły w ż e la z o z a k u ty , z w ie lk ą ta r c z ą u le w e g o r a m ie n ia , z k o p ją w p r a w ic y . Z s z e r e g ó w ż e g a ń s k ie j z a ło g i w y je c h a ł c h u d y G o tf ry d , n a w ie lk im g n ia d y m k o n iu , ta k ż e c a ły w z b r o i k o lc z e j, to je s t z k ó łe k d r u c ia n y c h z ło ż o n e j, n a g ło w ie z a ś m ia ł h e łm o g r o m n y , c ię ż k i, z p o d k tó ­ r e g o d o ln a je g o c z ę ś ć tw a rz y w y s ta w a ła .

M r o k w ie c z o r n y ty m c z a s e m ju ż z a p a d ł, — p r z e to k a z a n o z a ż e g n ą ć w ie lk ie p o c h o d n ie , k tó r e z d a ła p a ­ c h o łk o w ie k o n n i tr z y m a li, a k tó r e ja s k r a w e r z u c a ły ś w ia tło n a z b r o je i o b lic z a r y c e r z y . W te m o ś w ie ­ tle n iu , w a lc z ą c e m z z a le g a ją c e m i c ie m n o ś c ia m i n o c y , w y g lą d a li1 o n i ja k ż e la z n e p o s ą g i, z a k tó r e m i s n u ły s ię p o z ie m i je s z c z e w ię k s z e c ie n ie , o lb r z y m ie , p o ­ tw o r n e .

( C ią g d a ls z y n a s tą p i) '.

(3)

N r. 3 7 „G Ł O S W Ą B R Z E S K I" ... — ... TZ-TSZST S tr. 3 — QPONMLKJIHGFEDCBA

P R Z E S U N IĘ C IE T E R M IN U W C IE L E N IA P O B O R O W Y C H D O S Z E R E G Ó W O J E D E N T Y D Z IE Ń .

S taro stw o P o w iato w e w W ąb rzeźnie p o d aje:

P a n M in is ter S p r a w W o js k o w y c h p r z esu n ą ! te r m in w c ie ­ le n ia w io s e n n e g o r o c zn ik a p o b o r o w e g o 1 9 0 9 o je d en ty d zie ń .

P o b o r o w i, p o d le g a ją c y w c iele n iu , n ie o tr z y m u ją n o w y c h k a r t p o w o ła n ia , le c z w in n i s ta w ić ę si d o fo r m a c y j o jed e n ty d z ie ń p ó ź n ie j, n a p o d s ta w ie o tr z y m a n y ch ju ż k a r t p o w o ­ ła n ia , a m ia n o w ic ie p o w o ła n i n a d z ie ń 8 k w ie tn ia b r . s ta w ią s ię w d n iu 1 5 k w ie tn ia b r ., p o w o ła n i n a d z ie ń 9 k w ie tn ia b r . s ta w ią s ię w d n iu 1 6 k w ie tn ia b r ., i p o w o ła n i n a d z ień 1 0 k w ie tn ia b r . s ta w ią s ię w d n iu 1 7 k w ietn ia b r .

S ta r o s ta P o w ia to w y w z . C w in ia r o w ic z, r e ie r e n d .

Wiadomości z Golubla.

K R A D Z IE Ż .

P . C zesław ow i Z ajączk ow skiem u z G o lu b ia sk rad zio n o

d u b eltó w k ę i zeg arek . (w )

P R Z Y C H W Y C E N IE Z Ł O D Z IE J A .

A . K aliso w i sk rad zio n o 40 k g sło n in y i sm alcu . P o w ia­

d o m io n a o k rad zieży P o licja w y k ry ła zło d zieja, k tó ry m o k a­

zał się W ład y sław W iśn iew sk i z N o w eg o m ły n a ' o d staw iła

go do S ąd u . (w )

Wiadomości z Kowalewa.

W A L N E Z E B R A N IE L E G J I IN W A L ID Ó W . U b ieg łej n ied zieli o d b y ło się w aln e zeb ran ie L eg ji In w ali­

dów w K o w alew ie p o d p rzew o d n ictw em p. P aw ła P aczk o w ­ sk ieg o .

N o w o o b ran y zarząd p rzed staw ia się jak n astęp u je; p rezes P aw eł P aczk o w sk i, sek retarz F ran ciszek W iśn iew sk i, sk ar­

b n ik K ro śn iew sk i. (1)

P . W . W K O W A L E W IE .

D n ia 22. bm . o d b y ły się w K o w alew ie strzelan ia o stre z czło n k am i p o czto w eg o i k o lejo w eg o P . W . W strzelan iu w zięło u d ział z p o czty 24 czł., a k o lejo w eg o p. w . 29 czł.

W y n ik i strzelań n ao g ó ł d o b re. (w )

O R K A W IO S E N N A .

N ad eszła w io sn a k alen d arzo w a. P race p o ln e ro zpo częły się n a d o b re. R o ln icy , w y ciąg nąw szy p łu g i, ro zp oczęli o rk ę w io sen n ą, żm u d n ą, ciężk ą, a ta k p o trzeb n ą. D la ro ln ik a w io sn a — to o k res p o czątk o w ej jeg o p racy , m a­

ło jedn ak o p łacan ej w sk u tek o b ecn eg o k ry zy su g o sp o d ar­

czeg o.., N ie b ąd źm y jed n ak p esy m istam i, b o p esy m izm , zak o rzen io n y w sercach lu d z­

k ich , w iele p rzy n o si szk o d y . P am iętajm y , że z p o g o d ą d u ­ ch a, z n ad zieją w in niśm y iść p rzez d ro g ę ży w o ta, b o z N O W Ą W IO S N Ą — ID Z IE L E P S Z A , P R O M IE N - N IE JS Z A P R Z Y SZ Ł O ŚĆ !

W tem p rzek o n an iu ży czy m y w p racy w io sen ­ n ej w szy stk im R o lnik o m „S Z C Z Ę Ś Ć B O Ż E !“ — i o b y ziem ia w y d ała o b fitsze, n iż d o ty ch czas p lo n y .

Rueh lodnośei Wąbrzeźna.

(W y ciąg z k siąg U rz. S tan u C y w iln eg o za czas od 1-go d o 15-go m arca).

U ro d z e n ia : F ran c. S zró d er (c); L . L isew sk a (s); S t. L e­

w an d o w sk i (s); B . W ró b lew sk i (s); P . P iaseck i (s); B . K o ­ w alsk i (c); Jan Ś m ig ro w sk i (s); F r. W o jciech o w sk i (c); A . C h ab o w sk i (s).

S zczęśliw y m R o d zico m zasy łam y ży czen ia, b y d zieci ich w y rastały n a ch w ałę B o g u i O jczy źnie.

Ś lu b y : Ś lubów cy w iln y ch zaw arto jed en i to : K o n stan ty G ro n o w sk i z 'A n to n iną P iątek z W ąb rzeźn a.

C i, c o o d e s z li w z a ś w ia ty : M arjan n a T u rań sk a, 77 lat;

P aw 'el M isiało w sk i 82 lata; A n n a W iśn iew sk a 80 lat; A n ie­

la S zczo d ro w sk a 23 lata; H elen a K azim ierczak o w a 55 lat;

H elen a Jab ło ń sk a 52 lata; G u staw R o h d e 77 lat; T ad eu sz K o n k lew sk i 55 lat; H uld a R ad tk e 46 lat; A u g u st K iihn 69 lat; A n n a W an er 76 lat.

N iech o d p o czy w ają w p o k o ju ! (-)

WIADOMOŚCI POTOCZNE.

W ą b r z e ź n o , d n ia 25 m ^ rca 1931 r.

P o g r ze b śp . A n d rz eja S c h w a n z a , D ziś p rzed p o łu d n iem o d b y ł się p o g rzeb śp. A n d rzeja S ch w an za, em . n au czy ciela.

Z m arły b y ł zn an y w szerszem k o le sp o łeczeń stw a n aszeg o p o w iatu , alb ow iem b rał d aw n iej czy n n y u d ział w p racach sp o łeczn y ch . C ześć Jeg o p am ięci!

— P r z y g o to w a n ia p o c z ty d o P r im a A p rillis, M in isterstw o p o czt i teleg rafó w w y d ało p o lecen ie w szy stk im u rzęd o m w y­

łączen ia z tran sp o rtu k a rt i w id o k ó w ek , w y sy łan y ch z racji 1 k w ietn ia d o ró żn y ch osób, a n iezaw sze zn ajd u jące się n a p o zio m ie m o raln y m , W ty m ro k u k artk i i ry su n k i zaw ierają­

ce treść lu b ry su n ek , u w łaczające g o d n o ści ad resató w , n ie b ęd ą p rzez p o cztę w y sy łan e.

— O o r g a n iza c ja ch i to w a r z y s tw a c h p o d aw ać b ęd ziem y w n ajb liższy ch d n iach w iad o m o ści w fo rm ie w y w iad ó w za­

sięg n ięty ch u p rezesa d an eg o to w arzy stw a w zgl. o rg an izacji.

— J u ż w io s n a k a len d a rz o w a a je s zc z e śn ie g ! Z d n iem so b o tnim ro zp o częła się w iosn a k alen d arzo w a. W szęd zie jed n ak zn ajdu je się jeszcze śn ieg, k tó ry jed n ak że zn ik n ie za p arę dni, jeśli p o zo stan ie tak ie p o w ietrze, jak ie jest. (-)

— W z w ią z k u z n a sz ą n o ta tk ą o p rzeb iciu się n o żem , p, M ed ersk i n ad esłał n am n ast. w y jaśn ien ie:

„P rzeb ił się n o żem ". P o d an o tam n ied o k ład n e in fo r­

m acje o całej tej sp raw ie i jej p o d ło żu. W łaściw o ści w ięc p o d aję, że 1) ro b o tn ik M . u m n ie n ig d y n ie p raco w ał i go też w cale n ie zn am . (M iało b y ć ro b o tn ik D . — p rzy p . R ed .) 2) Z n alezio n e u n ieg o d esk i n ie b y ły w arto ści 5, — zł. jak au to r n o tatk i p o d ał, lecz 14,— zł., p rzy czem w y jaśn iam , że już o d d łu ższeg o czasu d o p u szczan o się n a m o ją szk o d ę sy stem aty czn ej k rad zieży d esek , k tó ry ch w arto ść o b liczam n a p rzeszło 300. zł. T ro p ien ie zło d z:eji b y ło stale b ezsk u ­ teczne, aż k ryty czn ego d n ia n atrafio n o n a ślad św ieżeg o śn ieg u , k tó ry d o p ro w ad ził d o o d k ry cia k rad zieży , p rzy czem zło dziej ró w n o cześn ie w y m ierzy ł so b ie zb y t su ro w ą sp raw ie­

d liw o ść.

— N ie k r a d n ij! B ro nisław C h rap k o w sk i z C zy sto ch leb ia sk rad ł n a szk o d ę p. S zy m eck ieg o w K siążk ach w y ro b y m ię­

sn e, za co sk azan y zo stał n a 2 ty go d n ie w ięzien ia,

— Z a m ia ta cz y i s tró ż y n o c n y c h n ie b ę d z ie . D o no siliśm y już o tem , że stró ży i zam iataczy m iejsk ich n ie b ęd zie — sp raw a ta w y w o łała szerok i p ro test p rzeciw k o tak im p o j- m o w an io m zrów n o w ażen ia b u d żetu m iejsk ieg o w zgl. o szczę­

d n o ści. Z w łaszcza n a o statn iem zeb ran iu Z w iązk u W łaści­

cieli N ieru ch o m ości o tem d y sk uto w an o, alb o w iem z p u n ­ k tu w id zen ia w łaścicieli n ieru ch o m o ści, g o d zi to w ich in- teresa. O ile zam iataczy u lic n ie b ęd zie, n a k ażd y m w łaś­

cicielu n ieru ch o m o ści ciąży ć b ęd zie o b o w iązek u trzy m an ia w czy sto ści ulic. B ęd ą m u sieli d o p iln o w ać b y p rzed d o m em b y ła czy sto ść, ale tak że.... i zap łacić. Je stto w ięc jeszcze jed n o o b ciążen ie w łaścicieli n ieru ch o m o ści, d lateg o też w n ie­

sio n o do M ag istratu i R ad y M iejsk iej p rzeciw k o tem u p ro test.

Z ło d z ie j sm a lc u . P o licja p rzy trzy m ała n iejakiego Ja n a R o d ziń sk ieg o z W ąb rzeźn a, za k rad zież 16 ft. sm alcu n a szk o ­ d ę p. G liew e zam . p o d C zy sto ch leb .

W m a r cu ja k w g a rn c u — r a z c iep ło — r ą z z im n o . — P o k ilk u ciep ły ch d n iach p o g o d a się zm ien iła — w czo raj b y ło p o w ietrze d żd ży ste — dziś zm ien n e — ran ó h u lał w ich er, a k o ło p o łu d n ia p ad ał śnieg. — N ap raw d ę m arzec — fi- g larzec.

K r a d zież r o w e ru . O n eg d aj sk rad zio n o p . L u d w ik o w i S ajd lo w sk iem u z P ó lka ro w er m ęsk i w arto ści 130 zł.

4 0 z ło ty c h g o tó w k i sk rad zio n o z ręczn ej to reb k i p.

A n n ie K eller z Jaran to w ic.

P ie r w s z y d ź w ię k o w ie c w W ą b r ze źn ie. K in o „D w ó r W ąb rzesk i" w y św ietla w czw artek i p iątek film d źw ięk o w y

„ R o m a n s p a n n y w s p ó łcz e s n e j" o raz n ad p ro g ram — ró w n ież d źw ięk o w y . Je st to w ięc p ierw szy d źw ięk o w iec w W ą­

b rzeźn ie.

Z K o ła P r zy ja c ió ł H a rc . D n ia 22 bm . w h o telu „P o d O rłem " o d b y ło się w aln e zebran ie K o ła P rzy jació ł H arcer­

stw a. P o zag ajen iu i p o w itan iu g o ści p rzez p rezesa k o ła p.

N a łę c z a , o d czy tan o p ro to k ó ł z o statn ieg o zebran ia, p o czem sp raw o zd an ia p o szczeg óln e zło ży li: za sk arb n ik a p. d r. P o - d la s ze w s k i, p o d k reślając d o b ry stan k asy , k tó ry w y n o si b li­

sk o 1.000 zło ty ch . N astęp n ie p. G a w a rzy ck i zło ży ł sp raw o ­ zd an ie z p racy h u fca o raz k o m en d y ; sp raw o zd an ie z d ru ży n żeńsk ich zło ży ła p. R eisk ó w n a .

N astęp n ie k o m en d an t h u fca p. G aw arzyck i w y gło sił re­

ferat o h arcerstw ie. W d y sk usji n ad referatem zab ierali g ło s p p .: in sp ek to r M atu szk iew icz, staro sta S u ch eck i, w ice- staro sta C w in iaro w icz, p o r. K u liszew sk i, p ro f. S k alsk i i in n i, W d alszy ch p u n k tach o b rad zm o d y fik o w an o sta tu t K o ła P rzy jació ł H arcerstw a.

W m iejsce u stęp u jącej p. d r. G ó rsk iej z u rzęd u zast. se­

k retarza o b ran o p. K o źlik o w sk ieg o .

P o w o ln y ch g ło sach p. staro sta S u ch eck i jako m arszałek so lw o w ał zeb ran ie.

— Z e s ta ty sty k i. M iasto n asze liczy o b ecnie 9,966 m ie­

szk ań có w . B ezro b otn y ch zarejestrow any ch jest 514. (-)

— P o d c z a s ta r g u o k rad zion a zo stała p. Ju ljan n a Z ak rzew ­ sk a z C zap el z g o tó w k i 150 zł.

— P o r tfe l, w k tó ry m zn ajd o w ało się 27 złoty ch g o tó w k i sk radzio n o z k ieszen i p. Jó zefo w i Ś liw iń sk iem u z W ąb rzeźn a.

Z n o w u k r a d zie ż g o tó w k i. A n to n iem u Jam eszo w i z B ielaw p o w . C h ełm n o sk rad zio n o z m aryn arki 48 zł.

— C zy je r z ec z y ? P o sterun ek P , P . w W ąb rzeźn ie p rzy ­ trzy m ał rzeczy , p o ch od zące p raw d o p o d o b n ie z k rad zieży . — W w alizce k o szy k o w ej zn ad o w ało się: p łaszcz d am sk i, 2 p a­

ry m ęsk ich ch o lew , 3 p ary p o d eszw ó w , p ara trzew ik ó w m ę­

sk ich i d am sk ich , to reb k a d am sk a, d w ie k o szu le w ierzch n ie i jed n a sztu k a m aterjału n a u b ran ie. P raw o w ity w łaściciel p o w yższy ch rzeczy zech ce zg łosić się w P o steru n k u P o licji w W ąb rzeźn ie ul. W o lno ści.

R e k o le k c je d la n a u c z y c ie le k . Z arząd S o d alicji M ar­

iań sk iej N au czy cielek P o m o rsk ich zaw iadam ia, że d o roczn e reko lek cje zam k n ięte d la p ań n au czy cielek ro zp o czn ą się d n ia 8-go k w ietn ia b r. o godz, 17.30 w k ap licy p ań stw o w e­

go sem in arju m żeń sk ieg o w T o ru n iu , ul, S ien k iew icza 46 i trw ać b ęd ą d o 11-go k w ietn ia w łączn ie. R ek o lek cje p ro ­ w adzi O . A . M u eller ze zg ro m ad zen ia O . O . R ed em p to ry stó w w W arszaw ie. N a p o w y ższe rek o lek cje S o d alicja zap rasza p an ie n au czy cielk i S o d alisk i, jak o teź w szy stk ie in n e n ie n a­

leżące d o S o d alicji.

W a ln e z e b r a n ie Z w ią zk u W ła śc ic ie li N ier u ch o m o ś c i o d b y ło się o statn iej n ied zieli o godz. 2,30 w „S trzelnicy"

p o d p rzew o d n ictw em p rezesa p. G a szy ń sk ieg o,

P o o d czy tan iu p rzez p. A . M ak o w sk ieg o p ro to k ó łu z o- statn ieg o w aln eg o zg ro m ad zen ia, n astąp iło sp raw o zd an ie czło n k ów zarządu . P . G aszy ń sk i p o d ał, iż zeb rań o g ó ln ych

b y ło 2, zebrań zarząd u 4. W sp raw ach w łaścicieli n ieru ch o ­ m o ści w y jeżd żała d eleg acja k ilk ak ro tn ie d o W arszaw y , T o­

ru nia i G ru dziąd za.

S k arb n ik p. d y r. L ed w o ch o w sk i stw ierd za, iż w k asie zn aj­

d u je się ok. 10 zł d eficy tu , W d alsz. p u n k tach o b rad o b ran o w m iejsce p. Ć w ik lińsk ieg o p. B aran o w sk ieg o jak o zastęp cę sek retarza.

Z a ro k 1930 sk ład ki czło n k o w sk ie zo stały u iszczo n e.

S p raw o zd an ie z k o m isji p o jed naw czej w sp raw ie p o łącze­

n ia się z d ru g ą o rg an izacją w łaścicieli n ieru ch o m o ści, zło ży ł p. K . M alsk i, stw ierd zając, iż o złączen iu m o w y b y ć n ie m o że alb ow iem sp rzeciw iają się tem u p ew n i czło nk o w ie zarządu d ru g iej o rg an izacji.

N astęp n ie o m aw ian o sp raw y p o d atk o w e: o d p só w ; d ro g o­

w eg o ; w sp raw ach ty ch u ch w alo n o w y słać w n io sek d o R a­

d y M iejsk iej i M ag istratu ,

S zero ko o m aw ian o sp raw ę zw o ln ien ia stró żó w m iejsk ich i zam iataczy ulic. U chw alo n o p rzeciw tem u w n ieść stan o w ­ czy p ro test.

P o w o lny ch g ło sach p rezes p , G aszy ń sk i so lw o w ał zeb ra­

n ie h asłem „S zczęść B o że!"

W a ln e z e b r a n ie O ch o tn . S tr a ż y P o ż a r n e j. U b ieg łej n ied zieli, d n ia 22. bm . o d b y ło się w sali strażack iej w aln e z e­

b ran ie O cho tn iczej S traży P o żarn ej p o d p rzew o d n ictw em p rezesa p. b u rm istrza S ch w a rza .

N a zeb ran ie staw ili się w szy scy strażacy . P ro to k ó ł o d ­ czy tał sek retarz p. S tęp n iew sk i, p o czem n astąp iło sp raw o­

zd an ie z d ziałaln o ści czło n k ów zarządu . S p raw o zd an ie z u - rzęd u p rezesa zło ży ł p. b u rm istrz S ch w arz, p o d k reślając, d o b rą p racę tu t. O ch o tn iczej S traży P o żarn ej.

W d alszy m ciąg u sp raw o zd an ie zło ży li: sek retarz p. S tę­

p n iew sk i, o d d ziałow y p. M ik u lsk i, k o m o ro w y p. P aw eleck i, sik aw k o w y p. M u raw sk i, sk arb n ik p . R ad zim iń sk i, z k o m isji rew izy jnej p . G o ry ń sk i.

N a w n io sek k o m isji rew izy jn ej u d zielo no u stęp u jącem u zarząd o w i ab so lu to rjum . N astąp iły w y b o ry zarząd u . P reze­

sem zo stał w y b ran y p. b u rm istrz L eo n S ch w arz, S ek retarzem p, L eo n R ed lak , zast. sek r. p . S tęp n iew sk i, sk arbn ikiem p.

R ad zim iń sk i J., ław n ik am i p p , G ro n o w sk i i G o ry ńsk i. K o­

m isja rew izy jn a p p . K am p ro w ski i W itk o w sk i, sąd k o leżeń sk i p rzew od n iczący p. W iśn iew sk i, czło n k . M . R ad zim iń sk i i M a­

jew sk i; n a ch o rąży ch o b ran o p p . M ajew sk i, S am u lsk i i D etlaf.

P o w o ln y ch g ło sach i o ży w io nej d y sk u sji p rezes so lw o w ał zeb ran ie h asłem „C ześć S traży !"

K o m u n ik a t. U rząd S k arb o w y P o d . i O p ł. S k arb , w W ąb rzeźn ie p o d aje d o p u b liczn ej w iad o m o ści, że n a zasad zie ro zp . M in istra S k arb u z d n ia 6 m arca 1931 r. b ęd zie p o b ie­

ran y , p o cząw szy o d 1 k w ietn ia 1931 r. d o d atek w w y so k o ­ ści 10 p ro c, d o u iszczan y ch k w o t p o d atk ó w b ezp o śred n ich a w tej liczbie tak że p rzy p o d atk u d o ch o d o w y m o d u p o sa­

żeń słu żb o w y ch , em ery tu r i w y n ag ro d zeń za n ajem n ą p racę, o raz p rzy p o d atk u o d k ap itałó w i ren t, d alej p o d atk ó w p o ­ śred n ich o p łat stem p lo w y ch , p o d atk u sp ad k o w eg o i od d a­

ro w izn .

D o d atek ten n ie b ęd zie p o b ieran y d o p o d atk u o d lo k ali i p laców n iezab u d o w an y ch , p o d atk u m ajątk o w eg o , d an in y laso w ej, o p łat stem p lo w y ch , p rzew id zian y ch w art. 102 u - staw y z d n ia 1 lip ca 1926 r, o p łat cen y ch , jak ró w n ież d o d o d atk ó w sam o rząd o w y ch .

U r zą d S k a r b o w y P o d . i O p ł. S k a r b , w W ą b r z eź n ie .

L o tn e u r z ę d y m ia r . W o k resie p racy lo tn y ch u rzęd ów m iar w ro k u 1931 p o n iżej w y m ienio n e u rzęd y m iar o tw arte są d la p u b liczn ości w n iżej p o d an e d n ie k ażd eg o ty g od n ia od g o d zin y 8 do godz, 12.

b) M iejsco w y U rząd M iar w T o ru n iu , ul, M ick iew icza 83, w e w to rk i i czw artk i w czasie o d 1 m arca d o d n ia 31 g ru d n ia.

c) M iejsco w y U rząd M iar w C h o jn icach ul. G o ck o w sk ie- go n r. 8 w śro d y , p iątk i i so b o ty w czasie o d 1 m arca d o d n ia 31 g ru d n ia.

d) M iejsco w y U rząd M iar w G ru d ziąd zu , ul. T usz.. G ro ­ b la n r. 56, tel. 678 w śro d y i so b o ty w czasie o d d n ia 1 m ar­

ca d o d n ia 31 g ru d n ia,

e) M iejsco w y U rząd M iar w K artu zach , ul. Jeziorn a n r. 3, w śro d y i so b o ty , w czasie od d n ia 1 m arca d o 30 listo p ad a.

K o lo n je letn ie. P o d aje się do w iad o m o ści, że S to w arzyszen ia, k tó re zam ierzały b y p o d jąć się o rg an izo w an ia k o lo n ij letn ich w sezo n ie letn im 1931 r. w inn e się zg ło sić w tu t. S taro stw ie p o k ó j n r, 11 celem o d eb ran ia fo rm u larzy n a p relim ino­

w an ie d o ch o d ó w i w y d atk ó w ty ch k o lo n ij.

S taro sta P o w iato w y .

w z. (— ) C w in aro w icz, referen d arz.

W sp raw ie k rad zieży k o lejo w y ch . O d p e­

w n eg o czasu w sp o só b zastraszający szerzą się k rad zieże n a k o lejach w zg lęd n ie u rząd za się m a­

so w e n ap ady n a p o ciąg i z w ęg lem lu b też ikradnie się go w p ro st z m ag azy n u , — W celu p o d jęcia w alk i z tą p lagą, k tó ra p ań stw u p rzy n o si straty , id ące w ty siące zło ty ch o d b y ł się o statn io w T o ­ ru n iu zjazd k o m en d an tó w p o w iato w y ch P . P . w G ł. K om . P , )P., g d zie rad zo n o n ad sp o so b am i w al­

k i z k rad zieżam i n a k o lejach ,

— M a łe R a d o w is k a . (K rad zież). N a szk o d ę p . M arty R auls w M ały ch R ad o w isk ach n iezn an i d o tąd sp raw cy sk ra- dli p rzeszło 2 ctr, m ąk i p szen n ej i ży tn iej. S p raw cy k ra­

d zieży d o stali się n a stry ch p rzez u staw io n ą d rab in ę.

K Ą C I K R A D J O W Y .

Ś R O D A , D N IA 2 5 . III. 3 1 R .

12.10: M u zy k a z p ły t g ram o fo n o w y ch . 14.40: D la m atu ­ rzy stó w : „Z w ierzch n o ść i d zied ziczn o ść". 15.00: P ierw si trzej B o lesław o w ie. 15.50: R ad jo k ro n ik a. 16.10: K o m u n ik at d la żeglugi i ry b ak ó w . 16.15 : P ro g ram d la n ajm ło d szy ch , — 16.45: M u zy k a z p ły t g ram o fo n o w y ch . 17.15: W p ałacach

Cytaty

Powiązane dokumenty

będzie się w niedzielę, 25 bm, od godziny 4-tej w ogrodzie Bractwa Strzeleckiego, Jutro w sobotę koncert na L.. 25 maja, odbędzie się „Święto

stanawiamy tym razem dać jej już takie podstawy, aby stała się trwałą placówką oświatowo-kultural- ną dla miasta i powiatu, aby ją można w najbliż­. szej

T ragiczny w ypadek, jaki w ydarzył się w sobotę, to groźne m em ento dla rodziców , że dzieci sw oich nie uśw iadam iają należycie o niebezpieczeństw ach, jakie w

Torunia Jamielnika Bydgoszczy Brodnicy Odjazd pociągów ze stacji

A ntoni M akow ski nad kredytem egzekutora pow iatow ego zabrał głos i stw ierdził, że w innych pow iatach egzekutorzy pracują za procent od ściąganych kw ot i przytem

Dzisiejszy numer zawiera 4 strony Cena pojedynczego egzemplarza 15 groszy.. Wąbrzeźno, wtorek 4 marca

mie»ięeznie 1,50 złzod- I rX“Cip4ai&lt;» • noazeniem przez pocztę o j gr więcej- W wypadkach nieprzewidzianych, przy watrzy-, maniu przedaiębięratwa, złożeniu

uchw alono w nioski, zm ierzające do popraw ienia stanu finansow ego m iast Ponad to zjazd postanow ił w ysłać telegram hołdow m czy d° P P rezydenta R zplitej treści