• Nie Znaleziono Wyników

Puszczyk zwiastuje narodziny dziecka lub śmierć - Hanna Dziadosz - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Puszczyk zwiastuje narodziny dziecka lub śmierć - Hanna Dziadosz - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

HANNA DZIADOSZ

ur. 1967; Olszanka

Miejsce i czas wydarzeń Olszanka, PRL

Słowa kluczowe projekt Etnografia Lubelszyzny, śmierć, puszczyk, sowa, wierzenia o zwierzętach, Marian Dziadosz

Puszczyk zwiastuje narodziny dziecka lub śmierć

Marian Dziadosz: Na przykład tak jest ten puszczyk, przyleciał gdzieś na drzewo, przyszedł tego nie, on ma krzyki, dwa rodzaje na przykład…

Hanna Dziadosz: Jak ma się dziecko urodzić.

M.D: Jak ma umrzeć, nie, to inaczej on piszczy a jak się dziecko ma [się] urodzić, nawet nikt nic nie wie nie, a on się drze […] na to dziecko, a jak przy wyprowadzeniu czy pogrzeb […]

H.D: Przelatuje nad tą posesją… […] co ma odejść albo w pobliżu ta osoba. […] u nas był teraz taki przypadek, że ten puszczyk jak nigdy on się drze zawsze w nocy a teraz przyleciał w dzień i tak przeraźliwie mógł piszczeć i to w samo południe i ciotka była po południu na następny dzień i nie chorowała.

M.D: I ciotka na drugi dzień po południu na stołeczku siedziała…

H.D: I ja mówie puszczyk przyleciał jeszcze tutaj, ale jak nigdy nie spotykane, że on przyleciał w dzień. […] I tak się, czegoż on się drze, wezme go wygonie, żeby się nie darł, bo wiem, że to już coś zwiastuje niedobrego no i jak mówie […] I ona po prostu na siedząco przewróciła się i zmarła.

Data i miejsce nagrania 2013-04-26, Krzczonów

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Małgorzata Maciejewska

Redakcja Piotr Lasota, Justyna Olik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

To tak ta beczka stała pod dachem, bo to już było lato przecież, żeby to po kapuście namoczyć, bo to czuć te kapustę kiszone, i jak ona się odważyła.. Ale

Natomiast studiując Polonistykę na KUL-u myśmy mieli naprawdę ten luksus, że była z nami pani profesor Irena Sławińska, która znała Miłosza od studiów i nawet można

A jeszcze, jeszcze jeden ptak jest, kruk nie, kruki są w polu, ale tatuś jak mi mówił, o leci kruk, za budynki gdzieś nie, nad budynkami i jak kracze kruk, zwiastuje deszcz,

[Czy dochodziły jakieś wiadomości co się dzieje ze społecznością żydowską w innych miejscowościach?] Widocznie tak, ja nie wiedziałam, ale później się dowiedziałam, że

W każdym razie to wszystko obracało się wokół klubu, wokół spraw artystycznych, a ja byłem trochę poza tym kręgiem. Data i miejsce nagrania

Słowa kluczowe projekt Etnografia Lubelszczyzny, kultura ludowa, wierzenia o zwierzętach, kura, pianie kury, śmierć, czarny strój, żałoba, sen.. Pianie kury

Hanna Dziadosz: […] Zostawiało się jak się przyszykowywało Wigilie, pod stołem, było siano, zboże dla kur, a dla bydła jak było ileś bydła było i dla każdego to już

Bo to są wałki, to takiej były grubości, ja wiem, grubszy niż ten mój palec, to są gdzieś około… Musiałbym na suwmiarkę spojrzeć, taki wałeczek jeden gdzieś koło