• Nie Znaleziono Wyników

Paradoksy futurologii BIULETYN

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Paradoksy futurologii BIULETYN"

Copied!
204
0
0

Pełen tekst

(1)

BIULETYN

ISSN 1507-1383

Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego

Wydanie specjalne przy współpracy z Narodowym Bankiem Polskim

Numer 2 (61) kwiecień 2013

Paradoksy futurologii

roku 2050

Forum Myśli Strategicznej

(2)

Białystok 15-062, Uniwersytet w Białymstoku, Wydział Ekonomii i Zarządzania, ul. Warszawska 63 tel. 85 745 77 06, e-mail: pte@uwb.edu.pl Bielsko-Biała 43-309, ul. Willowa 2

tel./fax 33 827 93 54, e-mail: partship@ath.bielsko.pl Bydgoszcz 85-034, ul. Długa 34

tel. 52 322 37 42, fax 52 322 65 52 e-mail: sekretariat@pte.bydgoszcz.pl Częstochowa 42-200, ul. Kilińskiego 32/34 tel. 34 324 97 33, 34 324 26 30, fax 34 324 26 30 e-mail: opteczwa@onet.pl

Elbląg 82-300, ul. Giermków 5

tel. 504 158 840, e-mail: elblagpte@interia.pl Gdańsk 80-830, ul. Długi Targ 46/47 tel. 58 301 54 61, tel/fax 58 301 99 71 e-mail: biuro@gdansk.pte.pl

Gliwice 44-100, ul. Zwycięstwa 47 tel. 32 331 30 81, tel./fax 32 331 30 82 e-mail: biuro@ptegliwice.pl

Katowice 40-068, ul. Koszarowa 6 (wejście “C”) tel. 32 259 88 78, tel/fax 32 258 54 82 e-mail: katowice@pte.pl

Kielce 25-406, ul. Świętokrzyska 21

Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach, Wydział Zarządzania i Administracji

tel/fax 41 349 65 28, e-mail: a.szplit@plusnet.pl Koszalin 75-254, ul. Franciszkańska 52 tel./fax 94 343 33 33, tel. 94 343 19 60 e-mail: ptekoszalin@neostrada.pl Kraków 30-003, ul. Lubelska 21 tel. 12 634 32 59, tel./fax 12 634 03 81 e-mail: krakow@pte.pl

Legnica 59-220, ul. Senatorska 32 tel. 606 979 426, fax. 76 862 39 19 e-mail: n1bednarz@wp.pl

Lublin 20-062, Park Naukowo-Technologiczny ul. Dobrzańskiego 3, tel. 516 200 240 e-mail: tomasz.zatorski@gmail.com Łódź 90-608, ul. Wólczańska 51

tel./fax. 42 632 44 20, e-mail: sekretariat@pte.lodz.pl Olsztyn 10-117, ul. 1 Maja 13

tel. 89 527 58 25, tel./fax 89 527 24 49 e-mail: pte@pteolsztyn.edu.pl Opole 45-058, ul. Ozimska 46a tel./fax 77 401 69 01, tel. 77 401 69 00 e-mail: zmikolajewicz@poczta.onet.pl Poznań 61-779, ul. Klasztorna 24/25 tel. 61 852 86 91, fax 61 851 90 58 e-mail: info@pte.poznan.pl Rzeszów 35-045, ul. Hetmańska 15 tel. 17 853 36 49, fax 17 853 38 15 e-mail: pterzeszow@poczta.onet.pl

Szczecin 70-414, Uniwersytet Szczeciński Wydział Zarządzania i Ekonomiki Usług, ul. Cukrowa 8 tel. 91 444 31 33, 91 444 31 64; fax. 91 444 31 29 e-mail: pte@pte.szczecin.pl

Toruń 87-100, ul. Kopernika 21

tel. 793 370 619, e-mail: pte@stud.umk.pl Wałbrzych 58-300, ul. Szmidta 4a tel. 74 842 62 60, e-mail: ptewch@wp.pl Warszawa 00-042, ul. Nowy Świat 49 tel. 22 551 54 20, fax 22 551 54 44 e-mail: pteow@interia.eu

Wrocław 50-156, ul. Łaciarska 28

tel./fax. 71 343 63 18, e-mail: pte-wroclaw@tlen.pl Zielona Góra 65-066, ul. Żeromskiego 3, Skr. 165, tel/fax 68 320 25 89, tel. 68 327 04 19, e-mail: pte@zg.pl Recenzent naukowy: prof. dr hab. Ryszard Piasecki

Redakcja naukowa: prof. dr hab. Antoni Kukliński, prof. dr hab. Elżbieta Mączyńska Redaktor prowadzący: Agnieszka Jarczyńska, Iwona Dudzik

Zespół redakcyjny: Elżbieta Mączyńska, Artur Pollok, Stanisław Rudolf, Antoni Kukliński, Stanisław Gliński, Agnieszka Jarczyńska, Iwona Dudzik, Michał Plewczyński

Redakcja merytoryczna i korekta: Mirosława Jasińska-Nowacka Wydawca: Polskie Towarzystwo Ekonomiczne

00-042 Warszawa, ul. Nowy Świat 49, Tel. 22 551 54 01, faks 22 551 54 44 e-mail: zk@pte.pl, www.pte.pl

Wszystkie Biuletyny PTE dostępne są w wersji elektronicznej na stronie internetowej PTE http://www.pte.pl/223_biuletyny_pte.html

Skład i łamanie: Studio Ling Brett Druk i oprawa: sowa druk.pl Nakład: 2000 egz.

Za poglądy i opinie wyrażone w zamieszczonych w „Biuletynie PTE” artykułach odpowiadają wyłącznie ich autorzy, a Polskie Towarzystwo Ekonomiczne i redaktorzy – za ogólną koncepcję.

Zarząd Krajowy

Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego

00-042 Warszawa, ul. Nowy Świat 49 tel. 22 551 54 01, 22 551 54 05, faks 22 551 54 44

e-mail: zk@pte.pl ww.pte.pl

ODDZiały POlSKiEgO TOWaRZySTWa EKONOmicZNEgO

Wydanie dofinansowane ze środków Narodowego Banku Polskiego

(3)

Spis treści

ParadokSy fuTurologii roku 2050

WSTĘP

Elżbieta Mączyńska, Antoni Kukliński – Futurologia XXI wieku 5

Część i. futurologia XXi wieku – doświadczenia i perspektywy

Witold M. Orłowski

Strategic Vision: America and the Crisis of Global Power – kilka uwag ekonomisty 13 Roman Kuźniar

Zbigniewa Brzezińskiego strategia dla Ameryki na czas post-Ameryki 16 Maria Dunin-Wąsowicz

Plan Brzezińskiego – doktryna promocji i gwarancji równowagi 19 Jan Woroniecki

Cywilizacja Euro-Atlantycka a rola USA – „twardego jądra” Zachodu

– Głos w dyskusji Seminarium PTE nt. książki Zbigniewa Brzezińskiego 23 Krzysztof Piech

Rola Azji w XXI wieku – poglądy Kishore Mahbubaniego zmieniające świat 25 Jan Woroniecki

Kishore Mahbubani: prorok, odkrywca trendu, marzyciel? Wiek Azji, odwrót Zachodu? 29 Jan Woroniecki

Anatole Kaletsky i jego wizja ewolucji kapitalizmu 35

Jan Woroniecki

Komentarz do ramowej koncepcji debat o Futurologii XXI wieku autorstwa Antoniego Kuklińskiego 39 Julian Auleytner

Pożytki z futurologii XXI w. 42

Elżbieta Mączyńska

Przemyślana przyszłość. W poszukiwaniu nowego paradygmatu

– dzieło Antoniego Kuklińskiego 44

Część ii. futurologia XXi wieku – wyzwania sceny globalnej

Julian Auleytner

Jorgen Randers, Rok 2052. Globalna prognoza rozwoju świata 47

Bogdan Góralczyk

Chiny: Wschodzące mocarstwo sui generis 55

Piotr Żuber

Czy Unia Europejska potrafi prognozować? Globalna Europa 2050 65

(4)

Jacek Szlachta

Europejskie terytorium 2050 jako nowa generacja programowania

rozwoju społeczno-gospodarczego Unii Europejskiej 74

Tomasz G. Grosse

Rywalizacja francusko-niemiecka i „złoty kaftan” europeizacji.

Kryzys euro w perspektywie 2012 r. 85

Juliusz Kotyński

Wprowadzenie do dyskusji o książce The Turning Points of World History.

Financial and Methodological Interpretations 94

Józef Niżnik

Punkty zwrotne 97

Jan Woroniecki

Megaprzestrzenie XXI wieku i ich rekonfiguracja na scenie globalnej 100 Jacek Kotrasiński, Jacek Białek

Megaprzestrzenie XXI wieku a perspektywa porównawcza 103

Patrycja Artymowska

Regio Futures Programme – program badań nad przyszłością regionów 2007–2013 113

Część iii. futurologia XXi wieku – wyzwania sceny polskiej

Jerzy Kleer

Wizja przyszłości Polski: Raport Polska 2050 122

Jacek Woźniak

Konferencje Krakowskie jako Forum Polskiej Myśli Strategicznej 136 Antoni Kukliński

Polonia Quo Vadis? Siedem problemów 145

Antoni Kukliński

Procesy tworzenia regionalnej myśli strategicznej. Studium analityczno-programowe 155 Krzysztof Pawłowski

Seria Sądecka 179

Jan Waszkiewicz, Janisław Muszyński, Robert Foks

Patrząc w przyszłość. Rola Dolnośląskiej Fundacji Rozwoju Regionalnego

w kształtowaniu rozwoju Dolnego Śląska 184

Załączniki

Załącznik nr 1 Antoni Kukliński

Paradoksy futurologii roku 2050. Doświadczenia i perspektywy 192 Załącznik nr 2

Sprawozdanie z realizacji projektu Paradoksy Futurologii roku 2050 196 Załącznik nr 3

Seminaria Forum Myśli Strategicznej w latach 2008–2013 198

(5)

futurologia XXi wieku

Elżbieta Mączyńska, Antoni Kukliński

Wstęp

Wprowadzenie

Polskie Towarzystwo Ekonomiczne oddaje do rąk Czytelników czwarty z serii Forum Myśli Strategicznej Biuletyn Specjalny pt. Paradoksy futurologii roku 2050. Jest to kolejna publikacja syntetyzująca dokonania cyklu seminariów w ra- mach Forum Myśli Strategicznej, organizowa- nego przez Polskie Towarzystwo Ekonomiczne wspólnie z Polskim Towarzystwem Współpracy z Klubem Rzymskim oraz we współpracy z Naro- dowym Bankiem Polskim.

Forum Myśli Strategicznej powołane zostało w PTE w 2008 r. w celu przeciwdziałania margi- nalizacji myślenia strategicznego, marginalizacji refleksji futurologicznej. Od początku funkcjo- nowania Forum Myśli Strategicznej jego dorobek jest syntetyzowany i przedstawiany w formie spe- cjalnych edycji Biuletynów PTE, publikowanych także na stronie internetowej PTE (www.pte.pl).

Pierwszy z tych Biuletynów zatytułowany Forum Myśli Strategicznej. Doświadczenia i perspekty- wy (2010, nr 6, wydanie specjalne 1) zawierał główne refleksje dotyczące dylematów kształto- wania przyszłości (http://www.pte.pl/pliki/pdf/

biuletyn_pte_spec_2010.pdf.) Drugi z kolei, pt.

„Polska myśl strategiczna. Na spotkanie z enig- mą XXI wieku” (2011, nr 2), dotyczył kultury myślenia strategicznego (http://www.pte.pl/pliki/

pdf/Biuletyn_2_2011 pdf.) W Biuletynie tym – co szczególnie istotne – została po raz pierwszy przedstawiona wstępna koncepcja Pierwszego Kongresu Polskiej Myśli Strategicznej.

Trzeci Biuletyn pt. Forum Myśli Strategicznej.

Myśl Strategiczna. Punkty Zwrotne. Scena global- na. dotyczył barier i złożoności działań futuro- logicznych (http://www.pte.pl/pliki/pdf/biulety- n_2012_02.pdf.).

Wszystkie biuletyny, łącznie z niniejszym, zo- stały wydane przez wydawnictwo PTE i stanowią jeden z ważnych efektów współpracy Polskiego

Towarzystwa Ekonomicznego z Narodowym Bankiem Polskim.

Powołanie Forum Myśli Strategicznej, jak i po- pularyzacja jego prac poprzez m.in. publikację Biuletynów, wynika z przekonania organizatorów Forum, że we wszystkich sferach życia społecz- no-gospodarczego potrzeby futurologicznych refleksji i analiz oraz dysponowania długookreso- wymi strategiami rozwojowymi są tym większe, im większa jest niepewność działania i większe ryzyko popełniania błędów. Gdy bowiem świat jest nieprzewidywalny i pełen talebowskich

„czarnych łabędzi”, podstawową funkcją reflek- sji futurologicznej powinna być identyfikacja potencjalnych głównych trendów wydane przez wydawnictwo PTE rozwoju, a przede wszystkim koncentracja na najmniej, najtrudniej przewidy- walnych, nierozpoznanych obszarach ryzyka1. Na to właśnie ukierunkowany był podjęty przez PTE we współpracy z NBP projekt badawczy i re- alizowany w jego ramach cykl seminariów, cha- rakteryzowanych poniżej.

Szkic programowy projektu PTE i NBP pt. Paradoksy futurologii roku 2050. realizacja

W ramach współpracy PTE z NBP z inicjatywy profesora Antoniego Kuklińskiego została przy- gotowana koncepcja projektu naukowego, doty- czącego kwestii futurologicznych. Koncepcja ta została przygotowana wg szkicu programowego opracowanego w połowie 2012 r. przez Antonie- go Kuklińskiego2.

1 N.N. Taleb, The Black Swan: The Impact of the Highly Improbable, Random House (USA) 2007 oraz N.N. Taleb, Antifragile: How to Live in a World We Don’t Understand, Random House (USA) 2012

2 Szkic ten jest przedstawiony w Załączniku nr 1 do niniejszego Biuletynu.

(6)

W roku akademickim 2012-2013 Polskie Towarzystwo Ekonomiczne zrealizowało na podstawie tej koncepcji projekt badawczy pod auspicjami NBP. W ramach projektu PTE zor- ganizowało cykl debat poświęconych wybitnym publikacjom, stanowiącym – naszym zdaniem – test futurologii XXI wieku i tworzących nowe elementy systemu wiedzy oraz wyobraźni, syste- mu organizującego nasze myślenie o przyszłości w horyzoncie roku 2050.

Uznajemy przy tym za fenomen, że w klima- cie jednego z największych kryzysów naszych czasów ukazują się wartościowe publikacje, które pozwalają przezwyciężyć fascynację wiel- ką tragedią sceny europejskiej i globalnej dnia dzisiejszego.

Zakładaliśmy, że zaprojektowana w ramach podjętego projektu sekwencja seminariów i pa- neli dyskusyjnych sprzyjać będzie przełomowi w polskich naukach społecznych, przełomowi w zakresie metodologii myślenia futurologicz- nego. Dlatego też analizom i debatom zostały poddane wybitne dzieła literatury światowej i polskiej. Analizy te skoncentrowane były wokół pytania, w jakim stopniu w dziełach tych poja- wiają się elementy nowego systemu wiedzy i wy- obraźni, organizującego nasze myślenie o przy- szłości.

Analizy fundamentalnych, futurologicznych dzieł oraz debaty na ten temat zorganizowane zostały w formie następującego cyklu dziewięciu seminariów i konferencji:

1. Seminarium nt. Raportu Polska 2050, opu- blikowanego przez Komitet Prognoz Polska 2000 Plus – analiza metodologiczna.

2. Seminarium nt. The New Asian Hemisphe- re The Irresistible Shift of Global Power to the East Kishore Mahbubaniego – analiza dzieła.

3. Seminarium nt. A Global Forecast for the Next Forty Years – 2052 A Report to the Club of Rome. Commemorating the 40th anniversary of the Limits to Growth – Jor- gen Randers – analiza dzieła.

4. Seminarium nt. Reconfiguration of the Glo- bal Scene and the Megaspaces of the XXI century, Ministerstwo Rozwoju Regionalne- go – analiza dzieła.

5. Seminarium nt. Capitalism 4.0. The Birth of a New Economy Anatole’a Kaletsky’ego – analiza dzieła.

6. Seminarium nt. Strategic Vision: America and the Crisis of Global Power Zbigniewa Brzezińskiego – analiza dzieła.

7. Seminarium nt. The Turning Points of World History. Financial and Methodological Inter- pretations – analiza dzieła.

8. Seminarium nt. ET 2050 – Territorial Scena- rios and Vision for Europe, ESPON – analiza dzieła.

9. Konferencja podsumowująca pt. Futurologia XXI wieku – doświadczenia i perspektywy.

Pierwsze seminarium zaprojektowanego cyklu debat poświęcone było metodologicznej analizie Raportu Polska 2050, przygotowanego przez Ko- mitet Prognoz Polska 2000 Plus pod auspicjami Narodowego Banku Polskiego.

Raport ten i jego tomy analityczne są najlep- szym dziełem nauki polskiej w zakresie futuro- logii roku 20503. Uzasadnia to celowość analizy paradygmatu tego dzieła, analizy kompleksu pytań w nim formułowanych oraz odpowiedzi udzielanych na te pytania. Właśnie ta cechują- ca Raport dialektyka pytań i odpowiedzi może stanowić podstawę interpretacji polskiej kultu- ry myślenia futurologicznego, co znalazło swój wyraz w Raporcie Polska 2050.

Seminarium drugie poświęcone było analizie przełomowego dzieła, którego autorem jest Ki- shore Mahbubani, dziekan Lee Kuan Yew Scho- ol of Public Policy at the National University in Singapure. Można powiedzieć, że Kishore Mah- bubani jest azjatyckim odpowiednikiem Zbi- gniewa Brzezińskiego, co przynosi nowy wymiar analizy porównawczej dzieł tych autorów.

W dziele K. Mahbubaniego pt. The New Asian Hemisphere. The Irresistible Shift of Glo- bal Power to the East. Autor nie przewiduje gwałtownego załamania potęgi Zachodu. Wi- dzi natomiast osłabienie tej potęgi połączone z ideologią koegzystencjiWschodu i Zachodu w systemie nowego porządku globalnego4.

W Polsce nie pojawiła się jeszcze inicjatywa wydania dzieła Mahbubaniego w języku pol- skim. Tymczasem niezbędna jest analiza dzieł szybko rosnącej galerii uczonych azjatyckich, którzy będą brali udział w kształtowaniu nowego oblicza nauk społecznych w skali globalnej5.

W tym kontekście drugie seminarium w ra- mach podjętego cyklu jest szczególnie ważne.

Warto bowiem odpowiedzieć na pytanie, jak kształtuje się struktura wiedzy i wyobraźni prze- widywania przyszłości świata w umyśle takiego uczonego ajak Kishore Mahbubani.

3Raport Polska 2050. Kluczowe Problemy przyszłości. Komitet Prognoz Polska 2000 Plus oraz NBP, Warszawa 2011. Wizje Przyszłości Polski.

Studia i Analizy, tom I Społeczeństwo i Państwo, tom II Gospodarka i Środowisko, Komitet Prognoz Polska 2000 Plus PAN, Warszawa 2011

4 Nowy Jork 2008.

5 Por. opracowanie, którego autorem jest uczony hinduski R.P. Misra, zamieszczone w tomie A. Kukliński et alia eds, Turning points of world history Financial and

Methodological Interpretations, Nowy Sącz 2012, s. 35–49.

(7)

wianego dzieła K. Mahbubaniego, lecz także do- niosłego Raportu OECD Perspectives on Global Development. Shifting Wealth6.

Dzięki temu myśl K. Mahbubaniego może funkcjonować w systemie podwójnego porów- nania:

1) porównania uprawiania strategicznego stylu w naukach społecznych – chodzi o porów- nania struktury myśli naukowej Zbigniewa Brzezińskiego i Kishore Mahbubaniego;

2) porównania konceptualizacji i analizy em- pirycznej w Raporcie OECD oraz w dziele Mahbubaniego.

Seminarium trzecie poświęcone było analizie fascynującego dzieła Jorgena Randersa – A Glo- bal Forecast for the Next Forty Years – 2052 – A Report to the Club of Rome. Commemorating the 40th anniversary of the Limits to Growth7.

Raport J. Randersa jest inspirującym polem analizy określonego systemu wiedzy i wyobraź- ni organizującym nasze myślenie o przyszłości świata w horyzoncie 2050 r. Publikacja ta powsta- ła w klimacie intelektualnym, tworzonym przez kolejne Raporty Klubu Rzymskiego, a zwłaszcza przez Raport „założycielski” – Granice Wzrostu.

Raport Randersa jest wielkim wyzwaniem dla nauk społecznych w zakresie metodologii my- ślenia futurologicznego. To wyzwanie zostało już podjęte w ramach Konferencji Komitetu Prognoz Polska 2000 Plus oraz Polskiego Towa- rzystwa Współpracy z Klubem Rzymskim, któ- ra odbyła się w Warszawie 29 maja 2012 r. Se- minarium trzecie nawiązywało do wyników tej konferencji, jak również do rezultatów dyskusji światowej nad Raportem Randersa. Istotne jest przede wszystkim kreowanie nowych perspektyw i inspiracji dla polskiej dyskusji nad Raportem Randersa. Raport Randersa oceniany był w kon- tekście innych modeli myślenia o horyzontach 2050 r., które były przedmiotem przedstawiane- go tu cyklu seminariów.

Seminarium to stanowiło bogatą debatę naukową z udziałem przedstawicieli PTE, Komitetu Prognoz Polska 2000 Plus oraz Polskiego Towarzystwa Współ- pracy z Klubem Rzymskim.

Czwarte seminarium dotyczyło analizy dzieła pt. The Future of regions. The megaspaces of the XXI century, Ministerstwo Rozwoju Regionalne- go (wydawca).

Przedmiotem tego seminarium była analiza dokumentów prognostycznych opracowanych przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego

6 OECD, Paris 2010.

7 Chelsea Green Publishing, White River Junction, Vermont 2012.

ośrodkiem kreowania programów strategicznych.

Pod wpływem prac MRR do dyskusji na temat horyzontów futurologicznych 2050 r. wprowa- dzone zostało pojęcie megaprzestrzeni. „Mega- przestrzeń jest wielkim obszarem geograficznym skupiającym istotny w skali globalnej potencjał demograficzny, polityczny, gospodarczy, nauko- wy, kulturalny i militarny. Megaprzestrzeń jest obszarem zróżnicowanym regionalnie, na któ- rym jednak nie występują bariery hamujące wol- ne przepływy osób, dóbr informacji i kapitału”.

Omawiana publikacja MRR obejmuje ana- lizę sześciu megaprzestrzeni jako istotnego elementu sceny globalnej XXI wieku. Chodzi o strukturę i dynamikę rozwoju sześciu mega- przestrzeni – USA, Unia Europejska, Chiny, Indie, Brazylia, Rosja.

Zakładamy, że koncepcja, empiria i prognosty- ka sześciu megaprzestrzeni może być efektyw- nym instrumentem metodologicznym myślenia o futurologii 2050 r. To stanowiło centralną tezę seminarium czwartego, które zostało zorganizo- wane przez PTE wspólnie z Ministerstwem Roz- woju Regionalnego.

Seminarium piąte nt. Capitalism 4.0. The Birth of a New Economy Anatole’a Kaletsky’ego – analiza dzieła było seminarium dodatkowym, nie uwzględnionym w pierwotnej wersji projek- tu. Jego realizacja była następstwem wniosków wynikających z analiz dzieł uwzględnionych w se- minariach wcześniejszych. Analizy te wskazują na fundamentalne znaczenie modelu ustroju społeczno-gospodarczego dla dokonujących się przemian i podejścia do kwestii futurologicznych.

Dzieło A. Kaletsky’ego dotyczy właśnie wyłania- nia się nowego modelu społeczno-gospodarczego i wynikających stąd następstw globalnych.

Szóste seminarium było poświęcone analizie charyzmatycznego dzieła Zbigniewa Brzeziń- skiego pod tytułem Strategic Vision: America and the Crisis of Global Power8. To ważna ana- liza procesu utraty przez USA hegemonicznej rangi w kształtowaniu porządku globalnego.

Zbigniew Brzeziński podejmuje próbę naszki- cowania optymistycznej wizji nowego porządku globalnego XXI w., w którym rosnąca rola potęg azjatyckich Chin i Indii zostanie zrównoważona przez renesans rozszerzonego Zachodu obejmu- jącego USA, Unię Europejską, Rosję i Turcję.

Seminarium to stanowiło swego rodzaju test wiedzy i wyobraźni Zbigniewa Brzezińskiego jako wielkiego myśliciela XXI wieku. Stanowiło również okazję, aby na terenie Polski przypo- mnieć opera omnia Zbigniewa Brzezińskiego.

8 Basic Books NY, 2011.

(8)

W polskiej literaturze przedmiotu już w latach 2008–2010 znajdziemy antycypację wielu myśli Zbigniewa Brzezińskiego na temat kryzysu i re- nesansu Wspólnoty Atlantyckiej9.

Niestety propozycja zorganizowania w Polsce wielkiej, międzynarodowej konferencji na temat kryzysu i renesansu Wspólnoty Atlantyckiej wciąż jeszcze nie doczekała się działania realizacyjnego.

Debata na ten temat skupiła uwagę szerokiego grona polskich nauk społecznych, które docenia- ją wielkość myśli naukowej i strategicznej Zbi- gniewa Brzezińskiego.

Seminarium siódme poświęcone było anali- zie tomu – The Turning Points of World History.

Financial and Methodological Interpretations.

Tom ten ukazał się w 2012 r. Jego publikacja była współfinansowana przez NBP. Tom ten jest siód- mym, ostatnim tomem serii wydawniczej REU- PUS, realizowanej przez Oficynę Wydawniczą Rewasz pod auspicjami WSB-NLU w Nowym Sączu w latach 2004–2012.

W ramach seminarium siódmego na tle tomu The Turning Points... podjęta została fundamental- na problematyka metodologiczna: Futurologia dłu- giego trwania versus futurologia punktów zwrotnych.

Seminarium ósme poświęcone było analizie ogromnego dzieła ESPON-u – ET 2050 – „Terri- torial scenarious and visions for Europe”10.

ESPON – European Spatial Planning Observa- tion Network jest forum współpracy naukowej or- ganizowanej pod auspicjami Unii Europejskiej.

ET 2050 jest prawdopodobnie największym w historii programem naukowym analizującym megaprzestrzeń Europy w perspektywie 2050 r.

Z punktu widzenia przedstawianego cyklu debat nowym elementem myślenia futurologicznego jest myślenie w kategoriach scenariuszy teryto- rialnych Europy.

ET 2050 tworzy wartościowy aparat analizy metodologicznej, empirycznej i prospektywnej.

W analizie tej przyjmowane jest milczące założe- nie, że polityka spójności terytorialnej Unii Euro- pejskiej będzie kontynuowana w takiej czy innej formie w ciągu następnych kilkudziesięciu lat.

Trzeba jednak odpowiedzieć na dramatyczne pytanie, jak będzie wyglądała przestrzeń Europy w obliczu załamania Unii Europejskiej i likwida- cji polityki spójności terytorialnej Unii. To jest pytanie, które ma dramatycznie złowrogą aktu- alność w warunkach losów Polski XXI wieku.

9 A. Kukliński, K. Pawłowski (eds), The Atlantic Community. The Titanic of the XXI century?, WSB-NLU, Nowy Sącz 2010; A. Kukliński, K. Pawłowski, J.

Woźniak (eds), Kreatywna i innowacyjna Europa wobec wyzwań XXI wieku, Kraków 2009 – w tomie tym na szczególną uwagę zasługuje Projekt Manifestu Konferencji Wspólnoty Atlantyckiej.

10 Projekt 2013/1/19/ Interium Report 31 maja 2012, European Union. Partially financed by the European Regional Development Fund, ESPON and MC RIT Ltd.

W tym kontekście warto porównać tom ET 2050 z tomem Unia Europejska. Dylematy XXI wieku11.

Dziewiąta debata miała formę konferencji naukowej realizowanej pod hasłem – Futuro- logia XXI wieku – doświadczenia i perspektywy.

Konferencja ta stanowiła syntezę cyklu ośmiu seminariów i ukierunkowana była na poszuki- wanie odpowiedzi o charakter nowej futurologii XXI wieku. Jeśli bowiem jesteśmy środowiskiem rzeczywiście twórczym, powinniśmy dążyć do znalezienia odpowiedzi na to pytanie. Główny- mi panelistami konferencji byli naukowcy, znaw- cy przedmiotu, osoby, które w sposób najbardziej aktywny angażują się w planowanie i realizację omawianego tu projektu.12

Tak tematycznie ukierunkowane debaty obec- nie mają, naszym zdaniem, ważne inspirujące znaczenie dla przywrócenia refleksji futurolo- gicznej należnego jej miejsca, co jest istotne zwłaszcza w warunkach swoistej „enigmy”

XXI wieku.

futurologia wobec enigmy XXi wieku

W realizowanym projekcie badawczym wycho- dzimy z założenia, że futurologia jest systemem wiedzy i wyobraźni organizującym nasze myśle- nie o przyszłości świata, Europy i Polski. Stąd waga refleksji futurologicznej w kształtowaniu życia społeczno-gospodarczego.

Adam Krzyżanowski powiedział, że wiek XIX był wiekiem pokoju i liberalizmu, a wiek XX był wiekiem wojen i demokracji. W tym duchu moż- na ocenić, że wiek XXI będzie wiekiem uniwer- salnej niepewności i globalnego ryzyka. Enigma XXI wieku jest szczególnym wyzwaniem dla na- szej wiedzy i wyobraźni, dla naszego myślenia o przyszłości świata. Różne treści i kształty tej enigmy mogą być przedmiotem pasjonującego pola studiów i dyskusji. Warto jednak postawić pytanie: Jak określić najważniejsze węzły proble- mowe enigmy XXI wieku?

Otóż naszym zdaniem, najważniejszym pro- blemem jest anarchizacja porządku globalnego jako tragiczne zagrożenie dla przyszłości świa- ta. Hic et nunc obserwujemy procesy załamania porządku globalnego ukształtowanego przez zwycięską koalicję II wojny światowej. To był po- rządek globalny zdominowany przez Wspólnotę

11 A. Kukliński, J. Woźniak (red.), Unia Europejska. Dylematy XXI wieku, Kraków 2011.

12 Vide Załącznik nr 2 do niniejszego Biuletynu

(9)

rykański Centurion Pax Americana przestaje peł- nić funkcję hegemonicznego supermocarstwa.

W przekonaniu Zbigniewa Brzezińskiego14 wchodzimy w wiek posthegemoniczny. Powsta- je nowy porządek globalny, w którym nie ma już hegemonicznego supermocarstwa, a jest tylko zbiór gigantów. Jest to jednak optymistycz- ne złudzenie. Casus Korei Północnej świadczy o tym, że po epoce Pax Americana wchodzimy w okres anarchizacji porządku globalnego, w któ- rym już nie funkcjonuje Pax Americana, a jesz- cze nie funkcjonuje Pax Asiatica. W tej sytuacji zaznacza się syndrom Giant Cage.

gigantyczna klatka – Giant Cage

Porządek globalny jest ze swojej istoty porząd- kiem hegemonicznym. Chiny jeszcze przez wie- le lat nie będą dysponowały mocą i kwalifikacja- mi, aby być spolegliwym hegemonem porządku globalnego. W takich warunkach anarchizacja porządku globalnego jest nieuniknionym wer- dyktem historii XXI wieku. Jest to teza wybitnie kontrowersyjna, a być może nawet fałszywa. Dla- tego też kwestia ta wymaga badań, debat i publi- kacji, takich jak choćby na temat Gigantycznej klatki – Giant Cage.

Giant Cage to podtytuł specjalnego raportu Chi- na and the Internet opublikowanego w The Econo- mist, April62013. W raporcie tym przypomina się, że przed kilkunastu laty sądzono, iż błyskawicznie rozwijająca się penetracja Chin poprzez świat In- ternetu stanie się skutecznym instrumentem de- mokratyzacji chińskiego społeczeństwa i państwa.

Te nadzieje okazały się płonne. Państwo chińskie zademonstrowało wielkie umiejętności w zakresie wykorzystania internetu dla swoich celów jako in- strumentu wzmacniania kontroli własnego społe- czeństwa. Ten trudno wyobrażalny, a jednak realny proces konstrukcji gigantycznej klatki dla chińskie- go świata internetu został zanalizowany w cytowa- nym raporcie opublikowanym w The Economist.

Dalsze losy tej klatki będą pasjonującym przedmio- tem futurologii XXI wieku. Czy klatka ta pęknie, czy też model chiński opanowania internetu stanie się inspiracją dla wielu innych krajów, które uznają, że państwo autokratyczne jest lepszym rozwiąza- niem aniżeli państwo demokratyczne? To pytania wymagające pogłębionych refleksji i analiz.

Raport The Economist nasuwa również pyta- nie, czy w najbliższych latach znajdzie się czło-

13Por. A. Kukliński, Kryzys Wspólnoty Atlantyckiej XXI wieku, [w:] Biuletyn PTE, wydanie specjalne Warszawa luty 2012.

14Z. Brzeziński, Giants, but not hegemons, IHT February 14 2013.

literackim, który spojrzy na doświadczenia chiń- skie oczyma George’a Orwella i podda analizie casus Chin jako nowe wcielenie widma „1984 roku”, w tym przypadku powiedzmy widma roku 2024?

W takiej sytuacji jedną z najważniejszych funkcji refleksji futurologicznej i prognoz jest identyfikowanie zagrożeń i wczesne ostrzeganie.

Pesymistyczne prognozy z założenia mają cha- rakter ostrzegawczy i są formułowane po to, żeby się nie sprawdziły. Niezbędne jest obok wykrywa- nia zagrożeń wczesne identyfikowanie nowych szans i źródeł rozwojowych.

Prognozy sprzyjają pobudzaniu wieloscenariu- szowego myślenia o przyszłości. Koresponduje to z tofflerowską koncepcją futuryzmu społecz- nego. Futuryzm społeczny bowiem to angażo- wanie w prace strategiczne szerokich kręgów społecznych oraz wszystkich szczebli władzy i rządzenia. W sytuacji wszechogarniającej nie- pewności i niebywałej dynamiki przemian może to stanowić barierę destrukcyjnych następstw szoku przyszłości. Wymaga to m.in. instytucjo- nalnej obudowy i odbudowy prognozowania.

Wskazuje to zarazem na znaczenie rozwoju ośrodków prognozowania w skali globalnej i swe- go rodzaju globalnej geografii prognoz. Wciąż niestety aktualna jest teza Alvina Tofflera, zgod- nie z którą „obecnie wszyscy czują się odcięci od możliwości wpływu na kierunki i tempo zmian”.

Alvin Toffler wskazuje na potrzebę dyspono- wania „czułym systemem wskaźników” stopnia realizacji celów społecznych i kulturowych, zin- tegrowanych ze wskaźnikami ekonomicznymi, co sprzyjałoby humanizacji prognozowania.

Rekomenduje tworzenie na różnych szczeblach

„ośrodków imaginacyjnych”, ukierunkowanych na interdyscyplinarne „uaktywnianie mózgów”.

Uznaje, że byłoby to źródłem pomysłów, idei

„o których technokratom się nie śniło”. Podkre- śla, że sztuka futurologii pokazuje, co jest moż- liwe, prawdopodobne, a polityka futurologii – co pożądane. Racje przemawiające za badaniem prawdopodobnych wariantów przyszłości są nie- odparte. Usiłowania przewidywania przyszłości w sposób nieunikniony zmieniają ją, choć nikt nie może jej znać. „(…) Mimo to czas obalić raz na zawsze popularny mit, że przyszłość jest nierozpoznawalna. Ogólne wyobrażenie o tym, co może nastąpić, jest lepsze niż żadne. (…) Jeśli błędne, to i tak korzystne”15. Alvin Toffler, wskazując na potrzebę rozwoju społecznej sieci konsultantów przyszłości, podkreśla, że to, co

15 A. Toffler, Szok przyszłości, Wyd. Zysk i S-ka, Warszawa 2000, s. 455.

(10)

naiwne w epoce przemysłowej, nie jest naiwne współcześnie. Społeczny futuryzm może stano- wić remedium na wąskoekonomiczny techno- kratyzm i krótkowzroczność ekonomiczną, tym bardziej, że postęp i dynamika zmian dezaktuali- zują tradycyjne cele gospodarek, przedsiębiorstw i innych instytucji. Jak podkreśla Alvin Toffler:

„Nie potrzebujemy powrotu do irracjonalizmów przeszłości ani biernej akceptacji zmian, ani roz- paczy lub nihilizmu. Potrzebujemy natomiast nowej, silnej strategii”16.

Potrzeba refleksji futurologicznej wyznacza zarazem rolę ciał i zespołów badań strategicz- nych, strategicznych instytucji doradczych, stra- tegicznych think tanków. W Polsce ich rola jest wciąż niedostateczna. Uczelnie nie kształcą spe- cjalistów prognozowania. Zlikwidowane zostało funkcjonujące w latach 1997–2006 Rządowe Centrum Studiów Strategicznych, zapewniające obsługę rządu w sprawach programowania strate- gicznego, prognozowania rozwoju gospodarczego i społecznego oraz przestrzennego zagospodaro- wania kraju. Zlikwidowano także funkcjonującą w latach 1994–2006 Radę Strategii Społeczno- Gospodarczej przy Radzie Ministrów.

Obecnie w Polsce cały ciężar podejścia futuro- logicznego spoczywa na Ministerstwie Rozwoju Regionalnego. Dokonania tego Ministerstwa są nie do przecenienia, dzięki wysiłkom MRR zo- stały opracowane, omawiane w tym Biuletynie dokumenty strategiczne dla Polski, które mają charakter fundamentalnej, długookresowej re- fleksji strategicznej (Dokumenty strategiczne dla Polski prezentowane są na stronie internetowej MRR (http://www.mrr.gov.pl/rozwoj_regionalny/

polityka_rozwoju/system_zarzadzania_rozwo- jem/zintegrowane_strategie_rozwoju/strony/de- fault.aspx). Tu też trzeba wymienić strategiczny dokument rządowy Polska 2030. Na szczeblach rządowych inicjowane i podjemowane są też pra- ce dotyczące strategii dla Polski do roku 2050.

Istotne jest jednak, żeby tego typu dzieła mia- ły wsparcie ze strony specjalistycznych ośrodków, których prace ukierunkowywane byłyby na fu- turologię (wsparcie swego rodzaju futurologicz- nych think tanków). Takie wsparcie sprzyjałoby bowiem ciągłości działań strategicznych i ich przekładaniu się na rzeczywistość.

Strategiczne działania na szczeblach rządowych i ich wspieranie przez ośrodki myśli strategicznej są istotne tym bardziej, że w warunkach niebywałej zmienności i dynamizmu przemian współczesnego świata dość silna jest tendencja do kwestionowania użytecz- ności prognoz długookresowych. Sceptycy co do potrzeby myślenia strategicznego w polityce

16 Ibidem, s. 443.

społeczno-gospodarczej znajdują także argu- mentację w cechach teorii ekonomii. Bowiem w naukach społecznych, a do nich należy eko- nomia – nigdy nie ma pewności. Jak podkreśla współautor książki pod symptomatycznym ty- tułem Ekonomia wiedzy niedoskonałej – Roman Frydman (w wywiadzie Ekonomia niepewności:

„Nawet najwybitniejsi eksperci nie uwolnią nas od niepewności. (…) Nie da się stworzyć sen- sownej ekonomii abstrahującej od nieprzewidy- walności ludzkich reakcji na sygnały, informa- cje, polecenia, bodźce”17.

Być może właśnie to przyświeca rządzącym w ich odwrocie od myślenia strategicznego. Mar- ginalizacja takiego myślenie dotyczy też Unii Europejskiej. Natomiast w przeciwieństwie do tego Azjaci, a zwłaszcza Chińczycy, przywiązują wielką wagę do prognoz i przewidywań nauko- wych. Wystarczy tu chociażby wskazać na przed- stawiane w niniejszym Biuletynie dzieło The New Asian Hemisphere (Nowa azjatycka półkula) au- torstwa Kishore Mahbubaniego, prognozującego schyłek absolutnej dominacji Zachodu i stop- niowe przejmowanie roli lidera świata w XXI wieku przez Azję. Podobną wymowę mają także omawiane w niniejszym Biuletynie 40-letnie pro- gnozy (przedstawione w najnowszym raporcie Klubu Rzymskiego) autorstwa J. Randersa 2052 – AGlobal Forecast for the Next Forty Years.

Zaniedbania w sferze długookresowego myśle- nia strategicznego w Polsce można potraktować jako efekt – mającej źródło w minionym ustro- ju – niechęci do planowania, ale zważywszy na upływ czasu, obecnie rolę podstawową odgrywa bezkrytyczna wiara w niezawodność rynku. Sko- ro zaś według takiego myślenia rynek uznaje się za niezawodny – prognozy są zbędne. Takie po- dejście jednak okazuje się całkowicie zawodne, co wyeksponował spektakularnie globalny kryzys finansowy. Za jedną z jego przyczyn uznaje się bowiem krótkowzroczność w gospodarce i polity- ce oraz zanik myślenia strategicznego w świecie Zachodu. Kryzys ten wykazał, że w warunkach cechującej współczesny świat narastającej nie- pewności niezbędne jest myślenie strategiczne.

Jedną z najważniejszych funkcji refleksji strate- gicznej i prognoz jest wczesne ostrzeganie przed zagrożeniami oraz identyfikowanie potencjal- nych trendów i obszarów przemian.

Tej właśnie problematyce poświęcony jest ni- niejszy, czwarty z serii Forum Myśli Strategicz-

17 Ekonomia niepewności [2008], Z Romanem Frydmanem o tym, dlaczego ekonomiści wciąż się mylą, rozmawia Jacek Żakowski, Polityka. Niezbędnik Inteligenta, wydanie 14, nr 10(2644) z 8 marca 2008, oraz M.D. Goldberg, R. Frydman, Ekonomia wiedzy niedoskonałej, Wydawnictwo Krytyki Politycz- nej, Warszawa, 2009 (org. Imperfect Knowledge Economics: Exchange Rates and Risk, Princeton University Press, New Jersey, 2007).

(11)

i podjęcia kilkunastu fundamentalnych kwestii, pytań problemowych, które w naszym przeko- naniu mogą być jednym ze źródeł inspirujących dyskusję i studia nad futurologią XXI wieku.

Tematyka Biuletynu jest zorientowana na prezentację najnowszych nurtów i trendów w dziedzinie futurologii i stanowi próbę wni- kliwej, krytycznej, ale i konstruktywnej analizy głównych naukowych i empirycznych doświad- czeń w sferze myślenia strategicznego.

Biuletyn ten ukierunkowany jest na prezenta- cję dorobku futurologii XXI wieku i perspektyw rozwojowych w tym zakresie.

futurologia XXi wieku.

doświadczenia i perspektywy

Futurologia jest systemem informacji, wiedzy i wyobraźni organizującym nasze myślenie o przy- szłości świata, Europy i Polski. W systemie tym można wyróżnić cztery fundamentalne elementy:

a) świat informacji, b) świat wiedzy, c) świat wyobraźni,

d) świat woli przewidywania przyszłości.

Ad a) Świat informacji – żyjemy w epoce technologii informacyjnych oraz społeczeństwa informacyjnego (information technology and information society). Mogłoby się wydawać, że ogromne zasoby informacji powiększają naszą wiedzę o świecie realnym oraz nasze zdolności przewidywania przyszłości. To są jednak tylko złudzenia. Musimy bowiem zmierzyć się z tezą, że nie ma efektywnego funkcjonowania trajekto- rii informacja – wiedza – zdolności przewidywa- nia przyszłości.

Trzeba w tym kontekście przypomnieć o zja- wisku konniwancji, czyli o postawie poznawczej i pragmatycznej, która w procesie podejmowania decyzji świadomie ignoruje informację o rzeczy- wistym stanie rzeczy18. Komisja Europejska już od 10 lat ma pełną wiedzę o stanie i sposobie funkcjonowania świata greckich finansów pu- blicznych. Tyle tylko, że ta informacja i wiedza o rzeczywistym stanie rzeczy nie była elemen- tem unijnego procesu podejmowania decyzji.

Konniwancja jest wielkim problemem my- ślenia o przyszłości, który powinniśmy podjąć w dyskusji.

Ad b) Świat wiedzy – czy świat wiedzy XXI wieku stwarza lepsze podstawy przewidywania przyszłości aniżeli świat wiedzy XX wieku?

18 A. Kukliński, J. Woźniak (red.) Unia Europejska. Dylematy XXI wieku. Biblio- teka Małopolskiego Obserwatorium Polityki Rozwoju, tom IV, Kraków 2011.

tycznej zadumy, analizując tezę, że w ciągu ostat- nich 50 lat w świecie wiedzy nie nastąpił żaden przełom, który w sposób zdecydowany wzmoc- niłby arsenał myśli futurologicznej. Może jedy- nym wyjątkiem jest wiedza o klimacie, która jest sceną rzeczywiście przełomowych osiągnięć19. Jest to jednocześnie scena konniwancji wielu środowisk naukowych, politycznych i finanso- wych, które nie chcą przyjąć informacji i wiedzy o rzeczywistym stanie globalnego klimatu.

Ad c) Świat wyobraźni – Imagination is more important than knowledge. Ta myśl A. Einsteina ma szczególną wagę w kontekście przewidywa- nia przyszłości. Powstaje pytanie, w jaki sposób futurologia XXI wieku może wykorzystać zaso- by wyobraźni, które kształtują się w łonie spo- łeczeństwa informacyjnego. Czy społeczeństwo informacyjne XXI wieku poszerza swoje zasoby wyobraźni?

Zatem może warto przedyskutować tezę, że potężne procesy globalizacji zmniejszające zróż- nicowanie gospodarki, społeczeństwa i kultury de facto osłabiają rolę wyobraźni jako ważnego elementu myślenia o przyszłości?

Ad d) Świat woli przewidywania przyszłości – warto tu odnotować piękną myśl Adama Mic- kiewicza: „Bóg może świat ten zburzyć i drugi postawić, ale bez woli naszej nie może nas zba- wić”. Per analogiam powiedzmy, że futurologia XXI wieku nie może rozwinąć się bez woli prze- widywania przyszłości najważniejszych pod- miotów odpowiedzialnych za losy świata20. Taka wola przewidywania przyszłości musi być wolą rzeczywistą połączoną z wolą rekonstrukcji świa- ta XXI wieku. Ważną rolę mają tu do odegrania publikacje i debaty ukierunkowane na futurolo- gię XXI wieku.

19 Por. Climate Science – a sensitive matter, The Economist March 30 2013.

20 Por. A. Kukliński, The philosophy of global change, [in:] A. Kukliński, B. Skuza (eds) Europe in the perspective of global change, Polish Association for the Club of Rome, Warsaw 2003.

Wykres nr 1. Informacja-wiedza-wyobraźnia i futurologia

(12)

literatura przedmiotu i wybrane wątki dyskusyjne

Futurologia jest domeną ogromnej, światowej literatury przedmiotu21. Nie podejmujemy próby przeglądu tej literatury z punktu widzenia defi- nicji futurologii. Idziemy drogą sformułowania zbioru pytań problemowych, które powinny być przedmiotem uwagi i dyskusji. Pytania takie mogą stać się inspirującym, frontalnym spojrzeniem na problematykę futurologii XXI wieku (vide diagram).

Podjęty wspólnie przez PTE i NBP projekt ba- dawczy, pt. Paradoksy futurologii roku 2050 ukierunkowany był na ogólną charaktery- stykę problemową fundamentalnych dzieł dotyczących futurologii. Można oczywiście dyskutować nad tym, czy jest to najbardziej reprezentatywny zbiór publikacji testujących futurologię XXI wieku. Zakładamy jednak, że jest to zasadne, właściwe otwarcie takiego zbioru, który można rozbudować do kilku- dziesięciu tomów.

Biblioteka Futurologii XXI wieku rośnie dość szybko w wyniku działalności podmiotów, któ- re wypowiadają się na temat losów świata XXI wieku. Bibliotekę tę powiększają m.in. relacje z debat i publikacje PTE, nie tylko w ramach

„Forum Myśli Strategicznej”, ale także Kon- wersatorium „Czwartki u Ekonomistów”.

Debaty „czwartkowe” będą prezentowane w odrębnym Biuletynie, ale już teraz pragniemy zainteresowanym osobom zwrócić uwagę na nie- dawno opublikowaną nową książkę Grzegorza W. Kołodko pt. Dokąd zmierza świat. Ekonomia polityczna przyszłości. Książka ta zamyka swego rodzaju trylogię autorstwa G.W. Kołodko22. De- bata nad tą książką utrwalona została na stronie internetowej PTE: http://www.pte.pl/129_star- sze_pozycje.html. W tym miejscu pragniemy wskazać jedynie na jedną z wielu cennych re- komendacji zawartych w tym ponadczasowym a zarazem futurologicznym dziele:

„By nie gubić z pola widzenia tego, co istotne, trzeba patrzeć przez zestaw stosownych soczewek, a nie tylko przez szkiełko jednego uczonego w tra- dycyjnej, wąsko pojmowanej ekonomicznej mowie.

Skoro zgadzamy się, że myślenie ma przyszłość, to zgódźmy się też i z tym, iż interdyscyplinarne myślenie ma wielką przyszłość. Tak w ogóle, jak

21Por. A. Kukliński, K. Pawłowski [eds] Futurology. The challenges of the XXI century, Nowy Sącz–Pruszków 2008, Reupus volume 4.

22 Na trylogię tę składają się następujące dzieła G.W. Kołodko: Wędrujący świat, Prószyński i S-ka, Warszawa 2008, s. 440 .praca ukazała się także w języku rosyjskim, węgierskim i wietnamskim; Świat na wyciągnięcie myśli, Prószyński i S-ka, Warszawa 2010, s. 318 oraz Dokąd zmierza świat. Ekonomia polityczna przyszłości, Wydawnictwo Prószyński i S-ka, Warszawa, s. 447

i w szczególności w odniesieniu do gospodarowa- nia i badającej go ekonomii” 23.

Zorganizowany w okresie od listopada 2012 r. do maja 2013 r. cykl debat w PTE skupił wy- bitne grono uczestników, którzy poprzez swoje wystąpienia oraz opracowania autorskie przygo- towali teksty przedstawione w niniejszym Biule- tynie. Mamy nadzieję, że publikacja ta znajdzie szerokie krytyczne grono Czytelników i będzie inspiracją do dalszych działań promujących koncepcję futurologii XXI wieku.

W scenariuszu optymistycznym publikacja ta stanie się punktem wyjścia do Międzynarodowe- go Programu Badań nad Futurologią XXI wieku.

Niniejszy Biuletyn składa się z trzech części.

Część pierwsza ukierunkowana jest na prezenta- cje autorskich interpretacji kategorii futurologii XXI wieku. Część druga zawiera futurologiczne analizy dotyczące sceny globalnej. Natomiast część trzecia dotyczy futurologicznych wyzwań dla Polski.

Biuletyn ten ukierunkowany jest na kreowa- nie i pobudzanie polskiej myśli strategicznej, co obecnie – wobec wszechogarniającego świat shorttermizmu i marginalizacji myślenia strate- gicznego – stanowi jedno z fundamentalnych, wielkich wyzwań dla polskiej i globalnej sceny społecznej, naukowej i politycznej. Jak bowiem już przed wieloma dekadami podkreślał przed- stawiciel szkoły austriackiej, Henry Hazlitt:

„Sztuka ekonomii polega na tym, by spoglądać nie tylko na bezpośrednie, ale i na odległe skutki danego działania czy programu; by śledzić nie tylko konsekwencje, jakie dany program ma dla jednej grupy, ale jakie przynosi wszystkim”24.

Wyrażamy nadzieję, że przedstawione w ni- niejszym Biuletynie oceny i refleksje czołowych znawców futurologii będą sprzyjać refleksji fu- turologicznej oraz świadomości, że to na poli- tykach, parlamentarzystach, rządach i ekono- mistach, ale także przedstawicielach innych dziedzin życia społeczno-gospodarczego spo- czywa niezbywalny obowiązek dbałości o przy- szłość.

Zachęcamy zatem do lektury i deklarujemy naszą otwartość na wszelkie uwagi i rekomen- dacje, zorientowane na rozwój futurologii i jej racjonalne wykorzystanie w kształtowaniu roz- woju społeczno-gospodarczego.

23 Vide: G. W. Kołodko, Dokąd…, wyd. cyt. s. 50

24 H. Hazlitt, Economics in One Lesson,Crown Publications 1981. „The art of eco- nomics consists in looking not merely at the immediate but at the longer effects of any act or policy; it consists in tracing the consequences of that policy not merely for one group but for all groups” (polski przekład, Ekonomia w jednej lekcji, Znak-Signum, Kraków 1993.

(13)

Do jakich refleksji książka profesora Brzezińskie- go25 pobudza ekonomistę? Przede wszystkim do zadowolenia, że politolodzy biorą serio pod uwa- gę wielkie i nieodwracalne trendy zmian gospo- darczych, które obserwujemy od kilkudziesięciu lat. A także ich nieuchronny wpływ na oblicze globalnej polityki.

Generalnie rzecz biorąc, obserwowane od ponad 30 lat zmiany polegają na stopniowym przesuwaniu się centrum produkcyjnego świa- ta z zachodu na wschód. Jeszcze trzy dekady temu zarówno stosujące się wciąż do zasad or- todoksyjnego marksizmu komunistyczne Chiny, jak spętane przez straszliwą lokalną biurokrację Indie wytwarzały dochód narodowy stanowiący po około 5 proc. tego, co wówczas wytwarzała za- chodnia Europa. Gdybyśmy w 1980 r. na jednej szali wagi położyli ciężarki reprezentujące wiel- kość głównych gospodarek Zachodu (zachodniej Europy i USA), a na drugiej Wschodu (Chin i Indii), szala zachodnia byłaby 16 razy cięższa od wschodniej.

Trzy dekady, które minęły od 1980 r., przynio- sły jednak gigantyczną zmianę układu sił. Głę- bokie rynkowe reformy w Chinach i późniejsza liberalizacja gospodarki indyjskiej w połączeniu z procesami globalizacyjnymi spowodowały, że kraje azjatyckie nabrały tygrysiej dynamiki roz- wojowej. Skutkiem tego w 2012 r. szala zachod- nia jest już tylko trzy razy cięższa od wschodniej.

A jeśli sprawdzą się formułowane dziś oczekiwa- nia i procesy przesuwania się produkcji do Azji będą kontynuowane, jeszcze przed połową XXI wieku obie szale się zrównają, a następnie szala wschodnia zacznie przeważać26.

28Por. Z. Brzeziński, Strategic Vision: America and the Crisis of Global Power, Basic Books, New York 2012.

26 Por. W.M. Orłowski, Świat do przeróbki, Agora, Warszawa 2011

.

GDYBYŚMY W 1980 R.

NA JEDNEJ SZALI WAGI POłOżYLI CIężARKI

REPREZENTUJąCE WIELKOŚć GłóWNYCH GOSPODAREK ZACHODU (ZACHODNIEJ EUROPY I USA), A NA DRUGIEJ WSCHODU (CHIN I INDII), SZALA ZACHODNIA BYłABY 16 RAZY CIężSZA

OD WSCHODNIEJ.

W ten sposób do historii odejdzie świat, któ- ry ukształtował się w ciągu ubiegłych dwóch wieków – świat, w którym absolutną domina- cję gospodarczą miały kraje Zachodu, a USA dysponowały potencjałem finansowym, gospo- darczym, militarnym i technologicznym (nie licząc „miękkich” czynników dominacji, takich jak atrakcyjność kulturowa), które czyniły z nich bezdyskusyjnego hegemona świata zachodniego.

Po pokonaniu w zimnej wojnie komunistyczne- go Związku Radzieckiego mogło się wydawać, że skala globalnej hegemonii USA jest większa niż kiedykolwiek w przeszłości (i większa niż jakie- gokolwiek innego supermocarstwa w historii). To wtedy właśnie Francis Fukuyama udowadniał, że wraz z przyjęciem amerykańskiego modelu libe- ralnej demokracji i wolnego rynku (do którego dążą wszystkie kraje) kłopoty polityczne i spo- łeczne skończą się, zastąpione już tylko nieprze- rwanym, stabilnym i spokojnym wzrostem do-

Strategic Vision: America

and the Crisis of Global Power – kilka uwag ekonomisty

Witold M. Orłowski

fuTurologia XXi WiEku – dośWiadCZENia i PErSPEkTyWy

(14)

brobytu27. Pierwsze lata XXI wieku, a zwłaszcza głęboki i długotrwały kryzys gospodarczy zwią- zany z nadmiernym zadłużeniem społeczeństw zachodnich, ciężkie i toczone ze zmiennym powodzeniem zmagania USA w walce z terro- rem oraz niestabilnością wielu regionów świata, jak również kontynuacja trendu wzrostu potęgi nowych mocarstw (a zwłaszcza Chin) spowodo- wały jednak konieczność dokonania znacznych przewartościowań dotychczasowych ocen.

W TEN SPOSóB

DO HISTORII ODEJDZIE ŚWIAT, KTóRY UKSZTAłTOWAł SIę W CIąGU UBIEGłYCH DWóCH WIEKóW – ŚWIAT, W KTóRYM ABSOLUTNą DOMINACJę GOSPODARCZą MIAłY KRAJE ZACHODU, A USA

DYSPONOWAłY POTENCJAłEM FINANSOWYM,

GOSPODARCZYM, MILITARNYM I TECHNOLOGICZNYM,

KTóRE CZYNIłY Z NICH BEZDYSKUSYJNEGO HEGEMONA ŚWIATA ZACHODNIEGO.

Książka Brzezińskiego jest właśnie próbą od- powiedzi na pytanie, w jaki sposób przewarto- ściować owe dotychczasowe oceny? Jak może zmieniać się świat w nadchodzących dekadach i jaką rolę powinny odgrywać w nim USA? Jak dotychczasowy hegemon i gwarant globalnego ładu powinien dostosować swoją politykę do tego, że nie ma już tak wielkiej jak dawniej prze- wagi gospodarczej nad rywalami, a zatem nawet najpotężniejszy kraj nie jest w stanie sfinansować takiej globalnej aktywności jak dawniej? Innymi słowy, czy jest życie po okresie globalnej hege- monii i Pax Americana?

Przede wszystkim Brzeziński stawia hipo- tezę, że odejście USA z roli hegemona wcale nie oznacza, że stanowisko takie obejmie ktoś

27Por. F. Fukuyama, Koniec historii, Rytm, Warszawa 1998.

inny. Ostatnie wieki historii przyzwyczaiły nas do myślenia, że miejsce jednego podupadają- cego globalnego imperium zajmuje drugie – po Hiszpanach przyszli Brytyjczycy, po Brytyjczy- kach Amerykanie. Ale przecież wcale tak być nie musi. Ameryka już na pewno nie będzie glo- balnym hegemonem, bo nie ma na to dosyć sił (oczywiście mowa o relatywnej przewadze sił w stosunku do globalnych rywali). Ale czy dosyć sił na odgrywanie takiej roli – a co ważniejsze, czy dosyć ochoty, bo rola globalnego hegemona jest również kosztownym zobowiązaniem – będą miały w jakiejkolwiek przewidywalnej przyszłości Chiny? Jest to w najlepszym razie wątpliwe, a z punktu widzenia ekonomisty wręcz niemożliwe, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę wszystkie wyzwa- nia gospodarcze stojące przed Chinami (choćby gwałtowne procesy starzenia się społeczeństwa).

A skoro tak, to znacznie bardziej od zmiany he- gemona prawdopodobne (a może wręcz pewne) jest to, że będziemy żyli w świecie niestabilnym, przez nikogo niekontrolowanym, w którym może dochodzić do wielu bardzo groźnych procesów.

Przykładowo, Brzeziński pisze o ryzyku utraty kontroli nad rozprzestrzenianiem się broni ma- sowego rażenia. W dzisiejszym świecie Korea Południowa wie, że jest pod amerykańskim pa- rasolem nuklearnym, co chroni ją przed atakiem Północy. Ale jeśli nie będzie tego pewna, to dla własnego bezpieczeństwa szybko sięgnie po wła- sną broń nuklearną, co jak wiadomo z technicz- nego punktu widzenia nie jest dzisiaj proble- mem dla żadnego kraju uprzemysłowionego. Na wielu potencjalnie niebezpiecznych obszarach owo samoograniczanie aktywności wielu krajów, które było możliwe w ramach gwarantowanego przez USA ładu światowego, teraz zniknie. I to jest znacznie bardziej niepokojąca wizja od tej, że Chiny zastąpią USA jako globalny hegemon, że będziemy wszyscy musieli uczyć się mówić po chińsku, bo po chińsku trzeba będzie rezerwo- wać samoloty i po chińsku będzie się surfować po internecie. Chińska hegemonia nam raczej nie grozi, natomiast świat niestabilny wydaje się bardzo prawdopodobny.

Pax Americana, przynajmniej z punktu wi- dzenia Zachodu, był hegemonią przyjazną, zapewniającą bezpieczeństwo i komfort życia, umożliwiającą swobody obywatelskie i rozwój gospodarczy. Świat niestabilny wyglądać będzie znacznie groźniej.

I tu właśnie zaczynają się rozważania Brzeziń- skiego na temat tego, co może zrobić Ameryka po to, by niestabilny świat posthegemonistyczny był mniej niestabilny i mniej groźny. Oczywiście

(15)

odrzuca on absurdalną tezę, że metodą radzenia sobie z problemem jest nieprzyjmowanie go do wiadomości i próba odgrywania przez USA do- tychczasowej roli hegemona. Taka polityka była możliwa wówczas, gdy USA wytwarzały 30–40 proc. globalnego PKB, dominowały w świecie finansowo i technologicznie, nie rezygnując ze swojego standardu życia były w stanie pokonać w wyścigu zbrojeń nawet poświęcające wszyst- kie dostępne zasoby na zbrojenia państwa bloku sowieckiego28. Dziś jednak musiałaby się zresztą źle skończyć, prowadząc do jeszcze szybszej ero- zji siły imperium próbującego odgrywać swoją rolę mimo braku wystarczających sił gospodar- czych (według schematu, który opisał w swoim czasie historyk Paul Kennedy29).

CHIńSKA HEGEMONIA NAM RACZEJ NIE GROZI, NATOMIAST ŚWIAT

NIESTABILNY WYDAJE SIę BARDZO PRAWDOPODOBNY.

Odpowiedzią na zmieniające się uwarunkowa- nia musi być to, że USA stworzą swoją skutecz- ną politykę posthegemonistyczną. Nawet jeśli nie będą miały zasobów na to, by nadal być he- gemonem, prawdopodobnie w przewidywalnej przyszłości pozostaną wciąż najpotężniejszym gospodarczo i technologicznie państwem świa- ta, wyprzedzającym o wiele długości rywali. Zda- niem Brzezińskiego nadszedł więc czas na to, by status hegemona mądrze i stopniowo zmienić na status „narodu potrzebnego światu”, a wła- ściwie wręcz „narodu niezbędnego światu”. Je- dynego narodu, który ma dość sił i ambicji na to, by pomóc utrzymać maksymalny ład i porządek w świecie niestabilnym i niemożliwym do pełnej kontroli. Innymi słowy, zamiast nadal próbować samotnie ciągnąć świat w kierunku uważanym przez siebie za słuszny, raczej stanąć na jego cze- le we współdziałaniu i wspólnym interesie.

Jak to zrobić? Zdaniem Brzezińskiego w świe- cie zachodnim USA powinny pełnić rolę integra- tora starającego się promować zachodnie warto- ści demokracji i wolnego rynku (rozszerzając je na te kraje, które mogłyby do Zachodu w pełni się przyłączyć, np. Rosję i Turcję). Celem takie-

28 Por. W.M. Orłowski, W pogoni za straconym czasem, PWE, Warszawa 2010.

29Por. P. Kennedy, The Rise and Fall of the Great Powers, Vintage Books, New York 1989.

go działania byłoby zapewnienie maksymalnego współdziałania krajów Zachodu w obliczu nie- uchronnej zmiany układu sił gospodarczych na świecie. Z kolei w rosnącej w siłę, ale znacznie bardziej niestabilnej Azji, USA powinny speł- niać bardziej rolę mediatora niż policjanta. Ce- lem takiej strategii powinno być dopomożenie krajom azjatyckim w rozładowywaniu narastają- cych konfliktów.

Zbigniew Brzeziński doskonale zdaje więc so- bie sprawę ze zmieniającego się układu sił go- spodarczych, który musi znaleźć swoje odbicie w polityce światowej. Ale jednocześnie głęboko wierzy w siłę i atrakcyjność Zachodu, a przede wszystkim Stanów Zjednoczonych. Bo w jego ro- zumieniu atrakcyjność Zachodu nie musi wcale wynikać z tego, że jest on gospodarczym i mili- tarnym hegemonem świata, tak jak to było przez ostatnie 200 lat. Atrakcyjność Zachodu wynika przede wszystkim z tego, że jest on miejscem in- dywidualnej wolności, zarówno politycznej, jak i gospodarczej, że jest on dzięki temu miejscem tworzenia nowych idei i miejscem tworzenia nowych, przełomowych technologii. Ale wyko- rzystanie tych globalnych atutów w celu niedo- puszczenia do groźnej destabilizacji posthege- monistycznego świata wymaga nowej strategii, a za jej opracowanie odpowiadają w jego opinii Stany Zjednoczone.

fuTurologia XXi WiEku – dośWiadCZENia i PErSPEkTyWy

(16)

Mijają dekady, a przenikliwy, syntetyczny i obda- rzony strategiczną wyobraźnią intelekt Zbignie- wa Brzezińskiego dostarcza amerykańskiemu, a teraz już nawet globalnemu, odbiorcy trafną diagnozę sytuacji międzynarodowej i cennych rekomendacji dla przywódców nadal jedyne- go światowego mocarstwa. Oczywiście mowa o najnowszej książce profesora Strategiczna wizja. Ameryka a kryzys globalnej potęgi, ukoń- czonej w marcu 2011 r., w USA opublikowanej w 2012 r., a wydanej w marcu 2013 r. po polsku.

Ta jak zwykle u Brzezińskiego klarownie i z wiel- ką dyscypliną praca dotyczy globalnych implika- cji słabnięcia hegemonicznej pozycji USA i Za- chodu w porządku międzynarodowym. Rzecz przy tym ciekawa, Brzeziński z właściwym sobie chłodnym realizmem uznaje ten fakt, lecz jed- nocześnie uważa, że Zachód, a przede wszyst- kim właśnie Stany Zjednoczone jako schodzący hegemon, ma pewne obowiązki wobec świata.

Uważa mianowicie, że na Ameryce spoczywa za- danie zapewnienia stabilności międzynarodowej w okresie przechodzenia od świata zachodniego („amerykańskiego systemu międzynarodowego”, jak pisał w swoich wcześniejszych pracach) do innego, o którym jeszcze nie wiemy, jaki będzie.

Brzeziński trafnie przy tym chyba odgaduje, że ten inny świat nie będzie „czyimś”, to znaczy, że nie widać na horyzoncie mocarstwa czy też grupy państw, które mogłyby przejąć wcześniej- szą rolę Zachodu i USA. W swoim odczytaniu obecnej i nadchodzącej sytuacji oraz rekomen- dacjach, jakie formułuje pod adresem USA i ich sojuszników, Brzeziński wciela się trochę w glo- balnego inżyniera, badacza i czynnik sprawczy zarazem, który jest zaniepokojony perspektywą bezładu, choć niekoniecznie jakiejś turbulentnej konfliktowości.

BRZEZIńSKI WCIELA SIę TROCHę W GLOBALNEGO INżYNIERA, BADACZA I CZYN- NIK SPRAWCZY ZARAZEM, KTóRY JEST ZANIEPOKOJO- NY PERSPEKTYWą BEZłADU, CHOć NIEKONIECZNIE JAKIEJŚ TURBULENTNEJ

KONFLIKTOWOŚCI.

Zbigniew Brzeziński trafnie określa przyczy- ny, dla których doszło do rozmycia zachodniej potęgi zapewniającej światu stabilność, względ- ne bezpieczeństwo i powszechnie akceptowane (choć nie zawsze przestrzegane) normy stosun- ków międzynarodowych: przemieszczanie się środka ciężkości świata z zachodu na wschód, globalne polityczne przebudzenie ludzkości oraz błędy w sposobie sprawowania przez USA hegemonicznej roli po zakończeniu zimnej woj- ny. Co się tyczy samych Stanów Zjednoczonych, to ich detronizacja z roli globalnego hegemona nastąpiła jego zdaniem pod wpływem dwóch zbyt długich wojen – afgańskiej i irackiej – przy czym ta druga była jego zdaniem błędem oraz schorzeniem amerykańskiego systemu politycz- nego i społecznego. Te schorzenia są według Brzezińskiego tak niepokojące, że każą mu na- wet formułować podobieństwa między schyłko- wym okresem Związku Sowieckiego a Stanami Zjednoczonymi początku XXI wieku (m.in.

skostnienie systemu rządowego, zbyt wielkie nakłady na zbrojenia, cynizm i nieczułość kla-

Zbigniewa Brzezińskiego

strategia dla ameryki na czas post-ameryki

Roman Kuźniar

(17)

sy rządzącej). Jeśli jednak Brzeziński przypisuje Ameryce ważną rolę do odegrania w najbliższych dekadach, to ze względu na atuty, których wyjąt- kowa kombinacja czyni z niej mocarstwo, już nie hegemoniczne, ale nadal takie, któremu żadne inne nieprędko będzie w stanie dorównać (m.in.

demografia, terytorium i surowce, zdolność do mobilizacji zasobów, ideologia, ekonomiczna, żywotność, technologiczna innowacyjność).

CO SIę TYCZY SAMYCH STANóW ZJEDNOCZONYCH, TO ICH DETRONIZACJA Z ROLI GLOBALNEGO HEGEMONA NASTąPIłA JEGO ZDANIEM POD WPłYWEM DWóCH ZBYT DłUGICH WOJEN – AFGAńSKIEJ I IRACKIEJ (...)

Owszem, już nie USA „rządzą” światem, pi- sze profesor, ale nie będą nim rządzić Chiny.

Brak im, i nic nie wskazuje, aby to się miało zmienić, całościowego potencjału (kombina- cji atutów na podobieństwo USA w czasach hegemonii). Do 2025 r. czeka na pewien ro- dzaj chaosu, jak pisze, „postamerykańskiej szamotaniny”. W tej części frapującym pro- blemem postawionym i analizowanym przez autora jest wykaz państw „zagrożonych geo- politycznie”, czyli zagrożonych rozpadem, wchłonięciem przez innych, utratą suweren- ności. Zalicza do nich m.in. Pakistan, Tajwan, ale też, co interesujące dla nas w Polsce, także Gruzję oraz Białoruś i Ukrainę (!). Elementem tej „szamotaniny” do 2025 r. będzie także ry- walizacja, a niekiedy wręcz walka o zasoby na- turalne, zwłaszcza w regionie Arktyki i w Azji.

System międzynarodowy będzie w tym czasie mniej niż dotychczas zdolny do zapobiegania i opanowywania lokalnych konfliktów oraz ne- gocjacyjnego ustalania ograniczeń, ochrony czy podziału w dostępie do dóbr wspólnych (np. środowisko naturalne).

Najciekawszym fragmentem książki jest autorska wizja sytuacji geopolitycznej, a wła- ściwie geopolitycznych wyzwań po 2025 r. Ta część dzieli się na trzy problemy: turbulent- na Eurazja, szerszy Zachód, przebudowany Wschód. Problem pierwszy to właściwie po- wrót do wcześniejszych myśli i tekstów Brze- zińskiego, czyli geopolityka na obszarze od

Kanału Sueskiego po granice Chin. Jak pamię- tamy, Brzeziński nazywał tę strefę „globalny- mi Bałkanami”. Tam upatruje największego zagrożenia dla pozycji Stanów Zjednoczo- nych i wyzwanie dla globalnej stabilizacji geo- politycznej. Uważa, że Ameryka zmarnowała ostatnie dwadzieścia lat z punktu widzenia uporządkowania tego regionu; podobnie Eu- ropa. W sumie chyba jednak przecenia zna- czenie zachodzących tam procesów dla geo- politycznej przyszłości świata. W punkcie Większy, żywotny Zachód Brzeziński właściwie nie zajmuje się Zachodem, lecz perspektywa- mi przyłączenia się Turcji i Rosji do Zachodu (stąd „większy”). Można odnieść wrażenie, że właśnie w tym fragmencie Brzeziński wykazu- je niespotykane u niego myślenie życzeniowe, bowiem nie docenia cywilizacyjnej odmienno- ści Turcji i Rosji od Zachodu, która jest przy- czyną przeszłych antagonizmów i dzisiejszych napięć. Oczywiście byłoby idealnie, gdyby oba te kraje ze wszystkimi ich atutami trwa- le przyłączyły się do Zachodu, ale Zachodem nie staną się, dopóki będzie on wyodrębniany ze względów cywilizacyjnych. Turcja właściwie jest przy Zachodzie, przy Europie, ale to nie to samo, co stać się jednogatunkową częścią tej formacji cywilizacyjno-politycznej. Para- doksalnie, z Rosją, przy wszystkich powierz- chownych podobieństwach łączących ją z Za- chodem, sprawa jest jeszcze trudniejsza, ale to rzecz na odrębną rozprawę.

(...) NIE USA „RZąDZą” ŚWIA- TEM, PISZE PROFESOR, ALE NIE BęDą NIM RZąDZIć CHINY.

Bardzo ciekawe są rozważania Brzezińskiego w punkcie trzecim tej części, dotyczącym Azji Wschodniej. Pośrednio polemizuje tam z formu- łowaną niekiedy tezą, że ten region przypomina Europę z przełomu XIX i XX w. (np. H. Kissin- ger). Uważa, że w Azji Wschodniej istnieje zna- czący potencjał pokoju (wielowiekowa tradycja) oraz silne powiązania gospodarczo-handlowe (współzależność) z różnymi innymi regionami, które będą sprzyjać rozkładaniu napięć w tej części świata. Owszem, nie ignoruje istniejącego tam potencjału animozji i sprzeczności intere- sów czy aspiracji, zwłaszcza na linii Indie–Chiny, przestrzega przed zbyt jednoznacznym sojuszem USA z Indiami, ale uważa, że sytuacja jest tam do opanowania. Wiele będzie zależeć od stra-

fuTurologia XXi WiEku – dośWiadCZENia i PErSPEkTyWy

Cytaty

Powiązane dokumenty

Rada Nadzorcza: Wacław Gańcza — prezes, Feliks Le- siński, Alojzy Szczerbicki, Stefan Wawrzyniak, Wiktor Kruszewski, Teofil Joachimczyk, Damazy Klimek, Ana­. stazy

W najwyżej ce- nionych periodykach naukowych udział publikacji odnoszących się do ewolucji i historii świata żywe- go wciąż jest nieproporcjonalnie większy niż udział

Tego typu uwaga z miejsca dyskwalifikuje całe wywody — w sensie Wittgensteina obrazem nie jest wyrażenie, a zdanie, a, co więcej, autor myli „ma miejsce” z „może

W matematyce natomiast, akceptując osłabiony logicyzm, uznawał możliwość sprowadzenia jej pojęć (pierwotnych) do pojęć logicznych - przy niesprowadzalności

To, co można powiedzieć o roli dzieła sztuki, ale i postawy artystycznej, w komunikowaniu w związku z obecnym jego doświadczaniem, reflek- sjami teoretycznymi nad

Jednym z rozw iązań problem u braku pracy m oże okazać się skrócenie czasu jej trw ania, tygodnia pracy.. R ifkin sugeruje, że sektor usług nie

Na tych pozycjach zapisu dwójkowego, na których liczby a i b mają różne cyfry, liczba x może mieć

34 Jerzym Czech: „Lubię dobrą literaturę, a rosyjska jest jedną z najważniejszych na świecie”.. Obecnie w Polsce popularnymi rosyjskimi pisarzami współczesnymi są Wiktor