• Nie Znaleziono Wyników

Ulica Izabelli w przedwojennych Puławach - Anna Podurgiel - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ulica Izabelli w przedwojennych Puławach - Anna Podurgiel - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ANNA PODURGIEL

ur. 1911; Zemborzyce

Miejsce i czas wydarzeń Puławy, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Puławy, dwudziestolecie międzywojenne, ulica Izabelli, mieszkańcy, zabudowa

Ulica Izabelli w przedwojennych Puławach

W kierunku południowym biegnie ulica Izabelli. Róg sam [Izabelli i Lubelskiej] to zabudowa żydowska i obok pan Boratyński [mieszkał], to był felczer z dużym doświadczeniem, miał ryzurę, tak nazywano sklepy fryzjerskie, właściwie punkty usługowe fryzjerskie. Grzybków dom, jednopiętrowy w głębi, magiel i skład węglowy był za tym domem tam, tu takie przejście. Gmina, dzisiaj to śladu nie ma po tym.

Straż, zachował się ten budynek niepodobny do siebie, bo przebudowany, i narożny jednopiętrowy [budynek] doktora Pęskiego, ten dom się zachował. Po Pęskich domu doktor, zapomniałam nazwisko. Obszerna posesja przy ulicy Kościelnej, dziś Moniuszki, posesja pani Filakowej, i tutaj przerobiony ten jest budynek, bo to taka duża posesja parterowa z gankiem jest, nie umiem powiedzieć, przychodnia dla dzieci niepełnosprawnych, kłopoty z wymową mających i tak dalej. I tak u wylotu zamyka jak gdyby uliczkę Kościelną dom, to był sejmik, dawna instytucja w ramach administracji miasta, i od południa graniczy z posesją książąt Czartoryskich. Naroże Lubelskiej i Izabelli [po drugiej stronie]: żydowski sklep z ubraniami, dom Stadnickich i Boratyńskich, poczta, dzisiaj ten budynek też jest, poczty nie ma, ale zachował się, przeszedł przebudowy dużo. W dawnym czasie tu przy Izabelli nie było żadnej zabudowy.

Data i miejsce nagrania 2002-10-10, Puławy

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jeszcze zastałam ruiny browaru, jaki się mieścił przy ulicy, od której nazwa powstała, dzisiaj już śladu nie ma po nim, tam może na tym terenie to się znajduje ogród miejski

Biegnę teraz prawą [stroną] ulicy Dęblińskiej, czyli obecnie Kołłątaja, w kierunku północnym: szewc Szczypa, jatka, dom Słupczyńskich, tam był sklep spożywczy, Taracha

Narożny budynek – na ówczesne Puławy największy dom – dwupiętrowa kamienica państwa Rogoszewskich, to byli ludzie zamożni, wszystkie te dalsze budynki to była ich własność,

Na rogu stał jednopiętrowy dom Zadury, Markowskich to był taki pod kątem, zabudowa tak lekko w dołku, szkoła Adlera jednopiętrowa, zachował się po dziś dzień ten

Przy ulicy Piaskowej, po lewej stronie rymarz żydowski, jakiś punkt usługowy, żydowska hurtownia spożywcza, żydowski sklep czy punkt usługowy, fryzjer Słuczeń, to Polak,

Sąsiedni był sąd, całkowicie zniszczony w czasie działań wojennych, tak że na tym gruzowisku to pracownicy IUNG-u zamieszkali przy Izabelli mają takie malutkie ogródki i

A inteligencja żydowska no to się nie różniła, lekarze, było kilku lekarzy, profesor Strzemski bardzo ładnie opisywał to środowisko żydowskie, no oczywiście on obracał się

Tak gdzieś w [19]27 roku myśmy się przenieśli do tego domu, to był dość duży dom, z tym że był taki niewykończony, tylko dół był wykończony, góra była niewykończona,