Życie kulturalne przed wojną w Lublinie - Irena Jaworska-Marcinkowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

(1)

IRENA JAWORSKA-MARCINKOWSKA

ur. 1926; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, ojciec, matka, życie kulturalne, Teatr im. J. Osterwy, kino „Corso”, Dom Żołnierza, Balet Parnella, sztuki teatralne, loża

Życie kulturalne przed wojną w Lublinie

Chodziłam z rodzicami do teatru Osterwy. [Kiedy] ojciec już był tym ważnym urzędnikiem miejskim, to mieliśmy wejście do miejskiej loży. Prezydium Urzędu Miasta miało lożę, na pierwszym piętrze po lewej stronie przy scenie loża, to była przeznaczona dla Urzędu Miejskiego. Tam od czasu do czasu chodziłam. Tam pierwszy raz widziałam Parnella, Balet Parnella, jak Loda Halama tańczyła. Poza tym

„Cyrano de Bergerac”, też oglądałam. Coś tam jeszcze. Poza tym chyba chodziliśmy też ze szkołą chyba na jakieś takie przedstawienia szkolne, ale to wtedy na parterze całą grupa siadała z panią nauczycielką i poranki były, to w gimnazjum. Do kina chodziłam, „Corso” chyba się nazywało to kino. Dom Żołnierza na ulicy Żwirki i Wigury, tam była sala kinowo-teatralna, balowa, chodziło się też na jakieś przedstawienia szkolne. Poza tym tam, w Domu Żołnierza były organizowane konkursy ubierania choinek. Moja mama [brała udział w konkursie], chyba w [19]38 roku w zimie, [wtedy] choinka musiała być cała jednokolorowa. [Zatem] były ozdobione, a to wszystko na srebrnej, tam inna wszystko na zielono, albo tam na czerwono.

Data i miejsce nagrania 2007-06-12, Poznań

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Redakcja Weronika Prokopczuk