• Nie Znaleziono Wyników

Wojna 1939 - Alfred Sadowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Wojna 1939 - Alfred Sadowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ALFRED SADOWSKI

ur. 1947; Bystrzejowice

Miejsce i czas wydarzeń Minkowice, II wojna światowa

Słowa kluczowe Minkowice, II wojna światowa, wojna w 1939 roku, Armia Czerwona, wojna polsko-radziecka w 1939 roku

Wojna 1939

Mojego ojca złapali Ruskie. Na wojnie był tylko sześć tygodni, pod Sochaczewem był.

Ruskie ich złapali i w wagony. Ojciec w kawalerii to z koniem. I tu w Minkowicach postój mieli, były tory zajęte, że nie pojechali dalej. I pytał się tych żołnierzy, gdzie ich wiozą. Włodzimierz Wołyński. I ojciec uciekł z jakimś kolegą z Minkowic do Wierzchowisk. To już te Ruskie przeszły, to ojciec ze stodoły dopiero wyszedł, tam się ukrywał. Pół roku u teściów przesiedział.

Data i miejsce nagrania 2018-07-29, Lublin

Rozmawiał/a Agnieszka Piasecka

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

[W] wojnę myśmy wyszli tylko z tym, co było na nas, bo Niemcy nam cały czas w [19]39 gwarantowali, że „nie spali się, nie spali się, u was się nie spali”, więc nic się

Co ciekawe, jeszcze trwała wojna, a w Parczewie już było po wojnie, bo przecież w [19]42 roku otworzyło się gimnazjum, Niemcy już przeszli za Wisłę i tutaj była komuna,

Słowa kluczowe Zamość, II wojna światowa, ojciec, Griner, Mendel, rodzeństwo, Griner, Sura, Griner, Szajndla, Rosjanie, Niemcy, Żydzi, Holokaust.. II wojna światowa

Pamiętam, jak w 32 roku była wojna w Hiszpanii, to szedł wóz i każdy musiał miarkę ziarna jakiegoś dać, żeby pomóc jak w Hiszpanii walczono, dla tych powstańców, po prostu.

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, Niemcy, okupacja niemiecka, szkoła, targ, Zamek Lubelski, więzienie na Zamku, egzekucja więźniów, pogrzeb więźniów.. II

A obok tych wielkich mistrzów słowa, tonu i m alarstwa, stoją całe legiony innych wybitnych Polaków, swoją pracą i dziełami krzepiąc cały naród polski i

Trzeba było stać w jednej kolejce po kilka razy, kupić po kilogramie cukru, po kilogramie mąki, bo nie można było więcej uzyskać, tylko po kilogramie a stało się parę godzin

Urodziłem się 30 czerwca 1930 roku we wsi Świeciechów w gminie Annopol.. Pochodzę z rodziny małorolnej, wychowałem się na wsi – mieliśmy dwa hektary