• Nie Znaleziono Wyników

Kamena : dwutygodnik literacki, R. XXIV Nr 4 (122), 28.II.57

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Kamena : dwutygodnik literacki, R. XXIV Nr 4 (122), 28.II.57"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

S k r z y w i e n i e e p o s u

czyli o prozie Jerzego Andrzejewskiego

ZBIGNIEW PĘDZINSKI

(2)

S ł a b o ś ć czy siła

ANNA JAKUBISZYN

a r t y k u ł dyskusyjny

A r k u s z p o e t y c k i

R y s z a r d a L i s k o w a c k i e g o

Kronikarski przyczynek do dyskusji o Zamku

(3)

Jabłko Parysa

KONRAD BIELSKI

List

MARIA SZCZEPOWSKA

(4)

Z teatru im. Osterwy

Fredro inny niż zwykle

STEFAN SAWICKI

Skrzywienie eposu

(5)

Manfred Kridl

IRENA SŁAWIŃSKA Młoda g r a f i k a

J. R.

JIMENF.Z Dziecko biedaka

L i s t

(6)

Na wystawie Tadeusza Kantora

Roczny dorobek młodych plastyków

Sadlej: „Kompozycja II" z cyklu .Potentia otiam"

,To wystawa rebusów — trzeba zga- dywać co tu jest namalowane"' — po- wiedziała pewna starsza pani, zwie- dzająca Wystawę Młodych Plastyków i w ten sposób zamanifestowawszy swój protest przeciwko takiej sztuce wyszła z sali

Niestety, wszelkie przejawy „nowej sztuki" od wieków spotykają się z niezrozumieniem i dezaprobatą spo- łeczeństwa. Częste kontakty artystów z odbiorcami przez wystawy i dysku- sje powinny zmienić ten stan rzeczy, rzeczy.

Eksperymentalnym i ożywczym nur- tem w dziedzinie plastyki lubelskiej jest twórczość grupy młodych, których wystawa została otwarta w dniu 10 lutego w sali C B W A przy ulicy Narutowicza 4. Młodzi plastycy zorga-

nizowali się w grupę po otwarciu w lutym ubiegłego roku wystawy Plastyków Amatorów. Obecna wysta- wa po raz pierwszy właściwie umożli- wia przegląd prac młodych plastyków już zorganizowanych, przegląd ich rocznej działalności artystycznej.

Grupa ta nie ma jednolitego progra- mu artystycznego. Jedyną cechą łączą- cą młodych jest chęć opierania się przede wszystkim na zdobyczach ma-

larstwa nowoczesnego. Każdy z w r a - ca się ku. temu spośród kierunków

współczesnych, który odpowiada jego twórczemu temperamentowi, daje taką

wizję świata, jaką mu dyktuje w y o - braźnia. Dlatego też wystawa obejmu- j e dużą rozpiętość prac: od uproszczo- nego realizmu, .poprzez surrealizm aż do abstrakcjonizmu. Trudno twierdzić, że obejmuje ona dzieła dojrzale f o r - malnie, w których zamierzenie a u tera pokrywa się z realizacją. Łatwo to wytłumaczyć, pamiętając o tym, to wystawiający są młodzi wiekiem i twórczością.

Umiejętnościami warsztatowymi i dobrą konstrukcją obrazów zwracają uwagę prace Sadleja i Ziemskiego, choć każdy z nich maluje zupełnie inaczej. Najmocniejsze w wyrazie ;-ą:

Kompozycje 1 i III z cyklu Potentia otiam Sadleja. Autor stosuje progra- mową deformację postaci ludzkiej w duchu kubizmu. Na uwagę zasłu- gują też martwe natury, zwłaszcza

„krystaliczna".

W chłodnym, pastelowym tonio utrzymane są wszelkie wystawione prace J. Ziemskiego. Szczególnie cie- kawie pod względem kolorystycznym i kompozycyjnym przedstawiają eię

obrazy: Kompozycja II, Iii l Kazia, dużo w nich liryzmu i wdzięku.

Poprawnością wykonania odznaczają się także obrazy Jerzego Marka, zwła- szcza Martwa natura I. Żywsze barwy i ciekawą koncepcję, twórczą widać w Kompozycji.

Duży ładunek ekspresji znajdujemy w obrazach Dzieduszycklego i Korne n- deckiego. Niestety, realizacja formal- na nie nadąża tu przeważnie za kon- cepcją twórczą. Najlepsze obrazy K o - mendeckiego to Sen pijanej prac:.ki

i Krajobraz, prace malowane z dużym poczuciem koloru, dobrze skompono- wane plastycznie. W swych pomynło- wych obrazach nadrealistycznych K o - mendecki zapomina często o konstruo- waniu całości. Widać to zwłaszcza w Autoportrecie wszechstronnym, gdzie ciekawie ujęte fragmenty nie wiążą się ze sobą kompozycyjnie. Konające drze- wo, choć ciekawe kolorystycznie, zdra-

iza braki warsztatowe, zwłaszcza nie- poradność w rysunku aktów

U Dzieduszycklego na pierwszy plan wysuwa się kompozycja Światła La- arni, obraz o niebanalnych zestawie- liach barwnych i układzie kompozy- ryjnym. Na uwagę zasługuje wraże- liowy szkic olejny . Studium — który )omimo pewnych błędów rysunko- wych w ujęciu postaci u j m u j e nas świeżością.

Interesująco" przedstawiają się c z y - ito abstrakcyjne obrazy W . Borowskie-

;o, niecodzienne pod względem kolo-

•ytu, kompozycji i niezwykłej' faktury.

Jorowski najchętniej posługuje się środkami właściwymi taszy zmówi. N a :zoło jego prac wysuwa się obraz Wariacje na temat Hitlera. Spośród compozycji temperowych Borowskic-

;o wyróżniają się' Kompozycja 1 i II : cyklu Stary człowiek i morze.

Tusze Michalczuka są jedną z n a j - :iekawszych pozycji graficznych na wystawie. Kompozycje abstrakcyjne

syntetyczne szkice realistyczne wska- kują na duże możliwości autora w tej właśnie technice. Prace olejne Michał- . szuka nieco" słabsze, zwracają jednak iwagę dużą ekspresyjnością i cieka- wym kolorytem a także dekoracyjno- ścią, zwłaszcza Nasturcje.

Licznie wystawione tusze T a r ł o w -

• ki ego wykazują znaczne opanowanie warsztatu. Duża wprawa i łatwość posługiwania się środkami formalny- mi grożą manierą. Najciekawszą pracą graficzną o oryginalnym ujęciu jest tusz Kobieta z kwiatem. Prace olejne Tarłowsklego są o wiele słabsze od tuszów i pasteli.

Na uznanie zasługują "tempery K u - rzątkowskiego, zwłaszcza Martwa natu- ra, doskonała kompozycyjnie i subtel- na w kolorze oraz Zaćmienie słońca, które oprócz wartości kolorystycznych zaskakuje niespotykanym ujęciem p e j - zażu miejskiego

Omawiając wystawę trudno pominąć subtelne w kolorze prace Jaremianki, zwłaszcza Kompozycją I oraz ładnie malowaną, lecz niestety mało orygi- nalną Kompozycję według Picassa, jaką dał Ocias.

Z kompozycji abstrakcyjnych Szoca zwraca uwagę tylko obraz Sen.

Kosiński daje kilka miłych w kolo- rze, lecz raczej słabych technicznie obrazków olejnych. Ładnie malowana

jest akwarela Głowa.

Z trzech pokazanych prac Kiwerskie- go na czoło wysuwa się kompozycja abstrakcyjna, wykonana techniką mie- szaną.

Dwa obrazki Siudy: Portret podwój- ny f Krajobraz są poprawne i mile w kolorze lecz tradycyjna, impresjoni- styczna jeszcze faktura sprawia, że nie bardzo zgadzają się one z charak- terem całej wystawy.

Znaczna część widzów odnosi się do Wystawy Młodych z nieufnością. Co do mnie. uwatam. że wystawa ta od- zwierciedla poszukiwania młodych, nie zawsze może szczęśliwe, niemniej jed- nak twórcze.

Malarstwo młodych plastyków w y - pływn z ich wewnętrznej potrzeby, jest

szczerym wyrazem ich stosunku do świata, Malują oni nie licząc na ko- rzyści m"tcri'ilne. nie zrażając się tru- dnościami. Zasługują chyba na pewien kredyt zaufaniu ze strony społeczeń- stwa.

Janina S t a s i a k ó w n a

O JE B B U T

ROBERT ROGOWSKI

Dzisiaj są moje imieniny

(7)

Jabłko Parysa

(8)

Z DALEKA O BLISKIM Nowe

książki Odpowiedzi Redakcji

N o w y Z a r z ą d

Krakowskiego Oddziału ZLP

Gmach rozleciał się w drobiazgi

Dwutygodnik literacki „Kamena" • Redaguje Kolegium • Wydawca: Oddział Lubelski Związku Literatów Polskich * Adres redakcji i administracji: Lublin, ul. Gra- niczna 1-c * Telefon: 30-45 * Redakcja rękopisów nie odsyła * Warunki prenumeraty: kwart, zł 12, półrocznie zł 24, rocznie zł 48. Zamówienia 1 przedpłaty przyjmują wszystkie urzędy pocztowe 1 listonosze. Instytucje i zakłady pracy mające siedzibą w miejscowościach, w których są Oddziały 1 Delegatury „Ruchu" zamawiają prenumeratą w miejscowych Oddziałach 1 Delegaturach „Ruchu". Prenumerata przyjmowana Jest do 10-go dnia miesiąca poprzedzającego okres prenumeraty.

Lubelska Drukarnia Prasowa — Unicka 4. Zam. 830 18 11.97, A-12

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tak Jak wśród społeczeństwa zazwyczaj ścierają się dwa zasadnicze prądy, tak samo dzieje się rzecz jasno wśród artystów, z tym zastrzeżeniem, że widzowi łatwiej

z Katowic RENATA ZWOŻNIAKOWA.. Trzeba te

granicę — Diaczan poleca go swemu przyjacielowi Siengalewiczowi, dyrektorowi gimnazjum lubelskiego. rozpoczyna Łopaciński pra- cę pedagogiczną w Lublinie jako nauczyciel łaciny

Kontakt nasz o tyle Jest ważny dla mnie poza faktem, lż może się Panu w czymś przydam, że zgnlewany bez- denną bezmyślnością książki Galińskiego wziąłem się rok temu

IRENEUSZ OPACKI Polskie Maje.

W wieczór, którego ciepła piję pełny dzbanek, Wychodzę, łowca kwiatów, na muzyczną drogę.. Człowieku niecierpliwy, któryś we

„Może znajdzie się Jednak epik — społecznik czy psycholog, którego zain- teresują żywi mieszkańcy Lublina, Jak znalazł Już Lwów swojego Schrodera,

„Tajemnica Charing Cross" na