• Nie Znaleziono Wyników

Cegielnia za Dąbrowicą - Lucjan Demidowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Cegielnia za Dąbrowicą - Lucjan Demidowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

LUCJAN DEMIDOWSKI

ur. 1946; Krzeszów Górny

Miejsce i czas wydarzeń Dąbrowica, PRL

Słowa kluczowe Dąbrowica, PRL, projekt Lubelskie cegielnie. Materia miasta, film Linia

Cegielnia za Dąbrowicą

Jadąc w kierunku Nałęczowa była cegielnia, po lewej stronie, mniej więcej 5 kilometrów za Lublinem, za Dąbrowicą. Ja tam w 1974 roku zrobiłem taki film Linia, który zresztą zaginął, tam obok było wzgórze, które wypatrzyłem, i idealnie nadawało się do rozciągnięcia takiej taśmy. Robiłem film na pokaz „Nowe kino” w Warszawie, w Galerii Współczesnej. Cegielnia kończyła już swoją pracę, powoli miała się ku upadkowi, widać było, że resztkami tylko pracuje. I to był ten kontakt, nie w tym sensie, że byłem w cegielni, oglądałem ją, tylko niedaleko niej, w odległości 100 metrów było właśnie wzgórze, na którym robiłem film.

Data i miejsce nagrania 2018-07-02, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe Lublin, PRL, środowisko fotograficzne, fotografia, Grupa Plama, Wojewódzki Dom Kultury, Jan Urbanowicz, Stanisław Butrym.. Grupa

Utrzymując kontakty z fotografami –[zarówno] z troszkę starszymi kolegami, [jak i] rówieśnikami –jednocześnie zacząłem [się obracać] w środowisku

[Członkowie grupy Plama] spotykali się w tym samym miejscu, [gdzie] była ciemnia fotograficzna, małe atelier. [Przy] jakichś [okolicznościach] mogli tam [przychodzić], ale każdy z

Drugą (chyba jeszcze bardziej dla mnie ważną) było to, że genialnie opowiadał o rzeczach trudnych w niezwykle prosty sposób.. Rozmowa z nim po

To był łącznik między ulicą Spokojną (dawniej Spokojną, potem 22 Lipca, a teraz na nowo Spokojną) a Ogrodową. Na szczęście ta ulica niezmiennie posiada tę samą nazwę, [przez

Często było tak, że w jakimś konkursie od firmy Foton albo od jakiegoś innego sponsora dostawało się nagrodę czy wyróżnienie w formie bonu towarowego na zakup

[Mimo to] dwa, trzy razy do roku jeździłem tam i w miarę możliwości na tyle, na ile można było, żeśmy z synem ten teren porządkowali. Z każdego roku

Więc trzeba było naprawdę długo klęczeć, skupić się i mieć sokoli wzrok, żeby to odczytać.. Natomiast drugą część tekstów robiłem