• Nie Znaleziono Wyników

Zszedłem w pozafotograficzny świat - Lucjan Demidowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Zszedłem w pozafotograficzny świat - Lucjan Demidowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

LUCJAN DEMIDOWSKI

ur. 1946; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, środowisko fotograficzne, fotografia

Zszedłem w pozafotograficzny świat

Doszedłem do takiego momentu w swoim życiu, [kiedy] przestała mi wystarczać fotografia sama w sobie. Czułem, że to może być już troszkę za mało. I zszedłem w świat pozafotograficzny. Zaczęły mnie interesować rzeźba, malarstwo, rysunek, grafika. Utrzymując kontakty z fotografami –[zarówno] z troszkę starszymi kolegami, [jak i] rówieśnikami –jednocześnie zacząłem [się obracać] w środowisku artystycznym. Początkowo lubelskim, a potem już w naturalny sposób poszło to dalej –Łódź, Warszawa… Później [zetknąłem się] z luminarzami (tak bym powiedział) polskiej sztuki, z polską awangardą. Miałem świetne kontakty z Bodziem, Warsztatem Formy Filmowej czy z warszawską Galerią Remont. W owym czasie to była świetna galeria. Awangardowa, w ogóle wariacka. Tam mogliśmy sobie pozwolić na szereg rzeczy, mimo cenzury (lata 70.). Fajnie było. Zawsze się udawało [coś] poprzemycać, pokamuflować.

Data i miejsce nagrania 2017-05-31, Lublin

Rozmawiał/a Joanna Majdanik

Redakcja Maria Buczkowska

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kupiłem [więc] książkę Witolda Dederki (nieżyjącego już) „O kompozycji w fotografii”–tak to się nazywało.. Dla mnie to

Słowa kluczowe Lublin, PRL, środowisko fotograficzne, fotografia, Grupa Plama, Wojewódzki Dom Kultury, Jan Urbanowicz, Stanisław Butrym.. Grupa

[Członkowie grupy Plama] spotykali się w tym samym miejscu, [gdzie] była ciemnia fotograficzna, małe atelier. [Przy] jakichś [okolicznościach] mogli tam [przychodzić], ale każdy z

Często było tak, że w jakimś konkursie od firmy Foton albo od jakiegoś innego sponsora dostawało się nagrodę czy wyróżnienie w formie bonu towarowego na zakup

Obierałem sobie jakieś niezauważalne miejsca czy sytuacje, które mijały i [które] nie [znalazłyby się] w polu zainteresowania tych fotoreporterów. Ja byłem fotografem chodzącym

Gdzieś ktoś poszedł po rozum do głowy, że [kiedy] coś się zamknie, [to pojawia się] zatruta jabłoń.. Więc [zaczną] się zbierać amatorzy

Nawet mu powiedziałem, że jak się nie da dobrze sfotografować teatru w ruchu, to pewnie jest do dupy.. [Jurek] nawet się z tym zgodził że w przypadku tego rodzaju teatru, którym

Więc trzeba było naprawdę długo klęczeć, skupić się i mieć sokoli wzrok, żeby to odczytać.. Natomiast drugą część tekstów robiłem