Szczepan W. Ślaga
Spory wokół genezy materii
organicznej w meteorytach
Studia Philosophiae Christianae 8/2, 99-119S tu d ia P h ilo s o p h ia e C h ris tia n a e A T K
8/1972/2
SZCZEPA N W . S L A G A
SPO R Y WOKÖL G ENEZY MATERII ORGANICZNEJ W METEORYTACH
1. P rz e d m io t i z a d a n ia egzobiologii. 2. E n d o g en iczn o ść m a te r ii o rg a nicznej w m e te o ry ta c h , 3. P o z a z ie m sk ie a b io g e n n e p o c h o d zen ie, 4. G e neza m e te o ry to w y c h z w ią z k ó w o rg a n ic z n y c h a p o w s ta n ie ż y c ia n a ziem i.
D okonujący się w naszych czasach ogrom ny postęp w zakre sie b adań astrofizycznych, kosm ologicznych i m eteorytycznych skierowuje uw agę uczonych na problem możliwości istn ien ia życia organicznego w Kosmosie. P y ta n ie o istnien ie i n a tu rę życia poza Ziem ią, nie w yk raczające w sw ej w ielow iekow ej historii poza sferę fan ta zji i dom ysłów, sta je się dziś przed miotem rzeteln y ch bad ań naukow ych. Mimo, iż ogrom ne w y siłki n a ty m polu dały dotychczas dość skrom ne w yniki, z każ dym dniem poszerza się i w zbogaca nasza w iedza w ty m przed miocie.
Rozw ażania obecne, poprzedzone ogólnym i uw agam i w stęp nymi n a tem a t przedm iotu bad ań biologii kosm icznej (egzobio logii), ograniczone zostaną do jednego w ąskiego fra g m en tu tej dziedziny wiedzy, a m ianow icie do analizy m aterii organicznej zawartej w m eteo ry tach i jej genezy.
1. P rzedm iot i zadania egzobiologii
1. W spółczesny stan w ied zy naukow ej na tem at fizyczn ej
i żm udne b adania organizm ów żyjących n a naszej planecie. Po jaw ienie się, rozwój i ak tu aln a egzystencja życia w ym aga speł nienia w ielu różnorodnych w arunków , m. in. w ystępow ania odpow iednich stanów skupienia m aterii, zwłaszcza obecności wody płynnej, różnych związków organicznych, atm o sfery tle now ej, św iatła słonecznego, a ż ty m i te m p e ra tu ry w odpo w ied n ich granicach. W naszych ziem skich w a ru n k ach życie organiczne istnieje w form ie białkow ej, o parte na zw iązkach węgla. Być może — jak u trzy m u je J. L ederberg — pozaziem skie form y życia znalazły jakieś inne rozw iązania problem u swego su b stra tu m aterialnego i jedynie „uogólnienia biologii porów naw czej w skali św iatow ej m ogą rozstrzygnąć, czy zw ią zki te są niezbędnym i elem entam i każdego życia, czy też szcze gólnym przypadkiem w y stęp u jący m na naszej planecie“ 1.
W yniki badań z zakresu astronom ii i kosm ochem ii organicz nej d a ją dostateczną podstaw ę do tw ierdzenia, że w e W szech- świecie m ogą w ystępow ać w a ru n k i sp rzy jające dla rozw oju życia. Procesy tw orzenia i akum ulacji związków organicznych, postulow ane przez biochem iczne teo rie A. O parina, J. B. H al- dane'a, J. Bernata, N. P irie ‘go, uw aża się dziś za konieczny w a ru n ek dla pojaw ienia się życia organicznego na pierw otnej Ziem i i w ogóle za isto tn y proces kosm ochem iczny 2. P o dsta wow e założenia ew olucji chem icznej i biochem icznej, w edług przyjętego pow szechnie m niem ania uczonych, w skazują w y raź nie na to, że różnego rodzaju siły, różne czynniki i źródła ener gii, ja k np. prom ieniow anie słoneczne, jonizujące, w yładow ania elektryczne, w ybuchy w ulkaniczne, działając na zredukow aną atm osferę pierw otnej Ziemi, m ogły doprow adzić do w ytw orze n ia różnych związków organicznych, przekształcających się stopniow o w m aterię ożywioną. Nie m ając dostatecznych pod staw do sform ułow ania „ogólnych p raw teorii życia“, w ydaje
1 J. L e d e r b e r g, - E g zo b io lo g ia i p ró b y u s ta le n ia is tn ie n ia ży cia p o zaziem sk ieg o , tłu m . z S c ie n c e 1960, w : B io lo g ia i m e d y c y n a , o p rać. Z. J e th o n , W a rs z a w a 1968, 359.
2 C. P o n n a m p e r u m a , H. P. K l e i n , T h e co m in g s e a r c h fo r life o n M ars, Q u a rt. R e v . Biol., 45(1971) 3, 235.
się, że n ajisto tn iejszym zadaniem egzobiologii są próby porów nania ogólnych właściwości ew olucji chem icznej na poszczegól nych p lan etach oraz w yk ry cia i opisu zjaw isk m ających cha rakter pow szechny 3.
P ierw iastk i wchodzące w skład organizm ów ziem skich, zw ła szcza w ęgiel i jego związki, w y stę p u ją pow szechnie w Kosmo sie. W ęgiel jako p ierw iastek w ytw orzony jeszcze przed pow sta niem ciężkich pierw iastków , w sp rzy jający ch w aru n k ach łączy się łatw o z w odorem i związki tak ie w y k ry w an e są na wszystkich niem al ciałach niebieskich, zarów no na pow ierzchni gwiazd przy bardzo w ysokich te m p e ra tu ra c h i graw itacji, jak i przy m ałej g raw itacji i niskich tem p e ra tu ra c h w gazow o-py- łowej m aterii m iędzygw iazdow ej i w składzie k o m e t4. B adania radioastronom iczne dostarczają danych w skazujących na ist nienie w przestrzen i kosm icznej innych jeszcze pro stych związ ków w ęgla (tlenku węgla), oraz n a obecność wody (A. Cheung, D. Rank, С. Townes), am oniaku (L. Snyder, D. Bull), form al dehydu, cy jan k u w odoru, cyjanoacetylenu itp. Te i inne zw ią zki chemiczne, poza w ym ienionym i zw iązkam i węgla, stanow ią antecedensy m aterialne, p rek u rso ry w kształtow aniu różnorod nych coraz bardziej złożonych zw iązków organicznych.
Przy ro dn icy liczą się rów nież z m ożliwością istn ien ia w Kos mosie zw iązków organicznych ukonstytu o w any ch w oparciu o jakiś in n y p ierw iastek podstaw ow y. Najczęściej w ym ienia się bor, germ an, siarkę, a zwłaszcza krzem łatw o łączący się z
in-3 J. L e d e r b e r g , a rt. cyt., 360. A u to r te n w o p a rc iu o w y n ik i d o ty ch cz aso w y ch b a d a ń n a d e w o lu c ją b io c h e m ic z n ą u w a ż a , że „ są p o d staw y k u te m u , a b y sąd zić, że życie w c a le n ie je s t t a k n ie z w y k ły m w y n ik iem p rz e m ia n e w o lu c y jn y c h , ja k n ie g d y ś są d z o n o “ (364).
4 A. J. O p a r i n , W o z n ik n o w ie n ije i n a c z a ln o je r a z w ie tije żizni, M o skw a 1966, 61— 62; p o r. a rt. G B L , A m in o a c id s in b o th m o o n a n d m e teorite, P h y s. T o d a y , 24(1971) 2, 17— 19, g d zie a u to r w y lic z a n a s tę p u ją c e m o lek u ły i r o d n ik i w y k ry te w g a z ie i p y le m ię d z y g w ia z d o w y m : OH, C H y CH+, CN, H2CO, N H 3, H20 , H 2, CO, H C N , H C3N, C H3O H , H C O O H ;' por. te ż B. K u c h o w i c z , K o sm o c h e m ia p r z e s trz e n i m ię d z y g w ia z d o w e j, U rania 11 (1970); te n ż e , N o w y z w ią z e k c h e m ic z n y w p rz e s trz e n i k o sm ic z nej, U rania, 1 (1971) 17.
nym i p ierw iastk am i w związki odporne n a działanie zarów no w ysokich ja k i bardzo niskich te m p e r a tu r 5. N iem niej jed nak m ówiąc o życiu w e W szechświecie, p ojm ujem y to życie analo gicznie do życia ziemskiego.
Istotn e zadanie b adań egzobiologicznych streszcza się w p y taniu, czy życie organiczne jest m aterialn ie m ożliwe na plan e tach u kład u słonecznego i w in nych częściach W szechświata, czy w aru n k i tam panu jące sp rzy jały tw orzeniu się życia. Do m etod pom ocnych w w y k ry w an iu i stw ierdzaniu istnienia życia poza Ziem ią należą m. in. analiza fizykochem iczna atm osfery i g ru n tu p lan e t (m ikroskopia gruntu), k o n statacja w zrostu orga nizm ów jednokom órkow ych z p obranych próbek, m etody spek trofotom etrii, fluorom etrii, radiom etrii, chrom atografii gazowej, p olary m etrii i t p . 6 Istn ieje ju ż dziś pokaźna liczba publikacji n a tem a t w arun kó w życia na poszczególnych planetach 7 i d la tego ten tem a t zostanie tu pom inięty.
U jm ując rzecz ogólnie, m ożem y za w ielu b a d a cz a m i8 pow ie
5 V. F i r s o f f , L ife b e y o n d th e E a rth , A s tu d y in ex o b io lo g y , L o n d o n 1963, w tłu m ros. Ż iz n w n ie Z iem li, M o sk w a 1966, 189— 196; p or. W. S e d 1 a k, R o la k rz e m u w e w o lu c ji b io c h e m ic z n e j życia, W a rs z a w a 1967.
6 S z e ro k o o ró ż n y c h m e to d a c h w y k r y w a n ia ży cia p o z a Z ie m ią t r a k t u j ą p ra c e A. A. I m s z e n i e c k i e g o , O b n a ru ż e n ie żizn i w n ie Z iem li, w : Ż iz n w n ie Z ie m li i m e to d y je j e o b n a ru ż e n ija , M o sk w a 1970, 27—40; por. te ż G. А. К a z а к o w , P r ib o r d lj a o b n a r u ż e n ija żiz n i w n ie Z iem li, tam że, 76—80.
7 N p .: M . O v e n d o n , Ż y cie w e W szech św iecie, z ang. tłu m . B. K rz y ża n o w sk i i W. Z onn, W a rs z a w a 1964; R. T o c q u e t , Ż y cie n a p la n e ta c h , z fra n c , tłu m . P . K u c h a rc z y k , W a rs z a w a 1965 ; W . G. F i e s e n к o w , U s ło w ija ż iz n i w o W sie le n n o j, w : Ż iz n w n ie Z ie m li i m e to d y je j e o b n a ru ż e n ija , 7— 16; V. F i r s o f f , dz. cyt., zw ł. cz. IV i V ; te n ż e , V ie in t e l lig e n c e e t g a la x ie s, P a r i s 1970; A. O p a r i n i W. F i e s e n k o w , Ż izn w o W sie le n n o j, M o sk w a 1960; A. O p a r i n , T h e o rig in o f life in space, S p a c e Sei. R eu., 3(1964)1; С. P o n n a m p e r u m a ; P o is k i żiz n i n a Ł u n ie , P riro d a 8(1970)61— 65.
8 P o r. K . K v e n v o l d e n , J. С. L a w l e s s , С. P o n n a m p e r u m a , N o n p ro te in a m in o a c id s in th e M u rc h iso n m e te o rite , Proc. N a tl. A c a d . Sei. U S A , 68(1971)2, 486.
dzieć, iż prace dośw iadczalne i rozw ażania teoretyczne ew olucji chemicznej gwiazdowej i p lan etarn ej d a ją podstaw ę do prze świadczenia, że podobne do ziem skiego n astępstw o zjaw isk, zdarzeń i procesów, prow adzących do pojaw ienia się życia orga nicznego mogło zachodzić w e W szechświecie n a w ielu planetach. Na poparcie hipotezy głoszącej, że podstaw ow e założenia ewo lucji chem icznej i biochem icznej m ogą mieć zastosow anie także w w arunk ach pozaziemskich, przeprow adza się obecnie b adania dwojakiego rodzaju:
a. poprzez syntezę lab o ra to ry jn ą różnych związków organicz nych, w ty m także białek i kw asów nukleinow ych, im itu jąc w a runki istniejące na pierw otnej pow ierzchni naszej p lanety ;
b. poprzez analizy m etodam i fizykochem icznym i i astrono micznymi cząstek m iędzygw iazdow ych, skał księżyciow ych i ich porów nanie ze skałam i ziem skim i, badania m ineralogicz- no-chemiczne i fizyczne m eteo rytów itp. Te dwie, nie jedyne zresztą g ru p y m etod badaw czych, często — ja k zobaczym y — w eryfikują się i u zu p ełn iają w zajem nie.
2. P róba odpowiedzi n a p y tan ie o możliwość istnienia jak iejś innej jeszcze, poza ziem ską, form y życia w e W szechświecie, wiązana jest obecnie coraz ściślej z m etodam i ty p u b, a zwłasz cza z b adaniam i m eteorytów . O ile bow iem dociekania doty czące w aru n kó w istn ien ia i rozw oju czy ew en tu aln ie rozm iesz czenia życia w Kosm osie m a ją dotychczas — z w y jątk iem do świadczalnych b ad ań pow ierzchni K siężyca — c h a ra k te r raczej teoretyczno-spekulatyw ny, o ty le m eteo ry ty są dostępne bez pośredniej analizie la b o ra to ry jn e j. S tąd też od ponad stu lat one w łaśnie p rzy k u w ają uw agę uczonych w nadziei w yjaśnie nia zagadki początków życia na Ziem i i ew entualnie na innych ciałach niebieskich. J u ż od samego początku ty ch badań, dzięki którym stw ierdzono w m eteo ry tach kam ien n ych ty p u chondry- tów w ęglistych istnien ie różnego ro d zaju su bstan cji organicz nych, w ysuw ano a lte rn a ty w n e hipotezy, u trzym ujące, że sub stancje te są bądź a. elem entam i i pozostałościam i jakieś form y życia istniejącego poza Ziemią, a w ięc m ają pochodzienie bio genne (tak m. in. W öhler, R ichter, Cloëz, H eknholz, Thomson),
bądź b. rep re z en tu ją elem enty abiogenne, o pozaziem skim po chodzeniu chem icznym (tak m. in. już Berzelius, Berthelot).
W iekow y spór zw olenników ty ch dw u poglądów, ożywiony n a nowo przed m niej w ięcej dziesięciom a laty, zdaje się a k tu alnie przew ażać n a korzyść tej drugiej hipotezy. W ydaje się, że zm ianie ty ch zap atry w ań sp rzyja fak t ogrom nych postępów w dziedzinie kosm ochem ii organicznej dzięki zastosow aniu no w ych m etod i technik badania.
W yniki badań ostatniego dziesięciolecia dotyczące zaw artej w m eteory tach m aterii organicznej, jej składu elem entarnego, stru k tu ry i znaczenia ty ch bad ań dla biochem icznej teorii ge nezy życia na Ziemi przedstaw iłem w a rty k u le „Kosm oche- m iczne b adania początków życia“ 9. Od czasu n apisania tego a rty k u łu w dalszym ciągu ukazuje się m nóstw o publikacji w ty m przedm iocie. Zestaw ienie i analiza w yników badań m e- teoretycznych, prezentow anych przez specjalistów w pracach z lat 1970— 71, m a w zam ierzeniu au to ra przyczynić się do po tw ierdzenia podzielanej przezeń tezy, w edług k tórej różnorodne związki organiczne znajdyw ane w m eteorytach stanow ią in te gralną, k o n sty tu ty w n ą część ty ch „gości z n ieb a “ oraz to, że pow stały abiogennie w trak cie różnych reak cji fizykochem icz nych.
Tak postaw iony cel a rty k u łu w yznacza zarazem tok dalszych rozw ażań, prow adzący kolejno do w ykazania a) endogeniczności oraz b) abiogenezy pozaziem skiej substancji organicznych w y k ry w an y ch w m eteorytach.
O graniczając w ten sposób przedm iot egzobiologii do analizy n a tu ry i genezy m eteorytow ych związków organicznych, n a leży za A. Im szenieckim 10 z naciskiem podkreślić, że w ykrycie w chondrytach w ęglistych w ym ienionych związków i ustalenie ich genezy nie przesądza jeszcze sp raw y faktycznego istnienia życia na innych planetach, a co najw yżej może pośrednio do
s S tu d ia P h ilo s. C h rist., 6(1970)2, 93— 120.
10 Dz. cyt., 28 i 3; p or. teg o ż a u to r a , M e te o rity i p ro b le m a su sz c z e stw o - w a n ija w n ie z ie m n o j żizni, W ie s tn ik A .N .S S S R 1986, n r 1.
wodzić możliwości istnien ia procesów prow adzących do poja w ienia się pierw ocin życia w Kosmosie, analogicznie do zjaw isk ziemskiej ew olucji biochem icznej. W kład badań egzobiologicz nych w w y jaśnian ie procesu ziem skiej abiogenezy w skazany zostanie w końcowej części arty k u łu .
2. Endogeniczność m aterii organicznej w m eteorytach Na podstaw ie prow adzonych b adań w iem y, że w skład m a terii organicznej zaw artej w m eteo ry tach w ęglistych wchodzą związki organiczne, biologicznie ważne, ja k w ęglow odory (na sycone, nienasycone, arom atyczne), węglow odany, kw asy aro matyczne i tłuszczowe, am inokw asy, azotow e związki cykliczne, związki siarkow e itp. 11 Przykładow o w arto w skazać n a rezu l taty o statnich badań G. P. W dowy k in a 12 nad trzem a chondry- tami w ęglistym i z tere n u ZSRR: G roznaja (28.VI.1861), Migei (18.VI 1889) i S taro je Boriskino (20.IV .1930). P ierw szy z nich zawierał 6 am inokw asów (glicyna, alanina, seryna, w alina, kw as asparaginow y i glutam inow y). W chondrycie Migei stw ierdzono obecność 9 am inokw asów (lizyna, h istyd y n a, glicyna, alanina, seryna, w alina, treonina, kw as asparaginow y i glutam inow y, ślady leucyny), a w S taro je Boriskino te sam e kw asy oraz lizy nę, glicynę, alaninę, serynę, w alinę, treoninę. W chondrytach węglistych stw ierdzono poza tym w iele innych związków orga nicznych w ysokom olekularnych, głów nie arom atycznych i cy klicznych zw iązków azotow ych, oraz zaw ierających chlor. Obecność chloru m a w yróżniać te substan cje od ziem skich związków organicznych.
Zanim podejm ie się próbę w yko rzy stan ia ty ch różnorodnych danych dotyczących zaw artości związków w ęgla dla in te rp re tacji ich genezy, należy wcześniej dowieść, że związki
organicz-u S z. W . S 1 a g a, a rt. cyt., 102— 109.
12 G. P. W d o w у к i n, M e te o rity i żizn, w : Ż izn w n ie Z ie m li i m e tody je je o b n a ru ż e n ija , 135— 153.
ne są wrodzone, k o n sty tu ty w n e dla tw orzyw a m eteorytów . Da ne dostarczane dotychczas rzuciły w iele św iatła n a ten problem , ale nie uzyskano całkow itej pewności w ty m względzie. Zo baczm y, czy now e dane do starczają takich dowodów.
W odpowiedzi na pytanie, czy m eteo ry ty świadczą o istn ieniu życia poza Ziemią, tenże W dow ykin w skazuje n a dyskusje wo kół tzw. „elem entów zorganizow anych“ (G. Claus, B. Nagy 1961) jako rzekom ych pozostałości życia na innych ciałach nie bieskich. Większość uczonych uważa, że elem enty te stanow ią w łaściw e m eteorytom ziarna m ineralne lub też m ogą być w y nikiem ziem skiej kontam inacji i stąd nie m a podstaw do p rzy j m owania, że m eteo ry ty świadczą lub nie o istn ieniu jakichś form pozaziem skiego życia.
Istnien ie w olnych rodników organicznych (elem entów dro b in o niesprzężonych elektronach) i ich koncentracja w chon- d ry tach w ęglistych nie jest zw iązana z działalnością biogenną ani w m eteory tach ani n a ciałach dlań m acierzystych. R odniki te, ch arak tery sty czn e dla istot żywych, pojaw iły się w raz z tw orzeniem się spolim eryzow anych związków organicznych w chondrytach pod w pływ em nagrzew ania, naśw ietlania i spo ty k an e są w składzie różnych ciał niebieskich.
W śród przykładow o w ym ienionych w yżej m etod badań w za kresie biologii kosm icznej poczesne m iejsce zajm uje m ikrobio logiczna analiza chondrytów w ęglistych. W ty m aspekcie A. Im szeniecki i S. S. Abyzow p o d ejm u ją w ażny w m eteorytyce problem sprow adzający się do istotnego pytania, czy tw ory w e- w nątrzchondrytow e, identyfikow ane przez w ielu badaczy jako m ikroorganizm y, a ściślej jako ich sfosylizow ane pozostałości, m ają ch a ra k te r endogenny lu b egzogenny 13. Tacy badacze, jak Lipm an, Claus, N agy są zdania, że zbyt m ałe rozm iary por w m eteo ry tach św iadczą o niem ożliwości przedostania się m i
kroorganizm ów do ich w n ętrza z gleby, n a k tó rą spadły.
13 A. I m s z e n i e c k i , S. A b y z o w , M o k ro b io ło g ic z e sk ija is sle d o w a - n ij a m e te o rito w , w : Ż izn w n ie Z ie m li i m e to d y je je o b n a ru ż e n ija , 157— 166; p o r. w c z e śn ie jsz e b a d a n ia G. C l a u s i B. N a g y , A m ic ro b io lo g ic a l e x a m in a tio n o f so m e c a rb o n a c e o u s c h o n d rite s , N a tu re , 192(1961)594— 596.
Celem u stalen ia stopnia przenikliw ości dla m ikroorganizm ów przebadano n a jp ie rw k ilk a m inerałów i skał górskich o różnym ciężarze i gęstości, m· in. m agnetyt, granit, w ęgiel kam ienny, m arm ur, w apień, piaskow iec i stw ierdzono dostateczną ich przenikliwość dla m ikroorganizm ów glebowych. N astępnie pod dano b ad an iu dw a m eteo ry ty żelazne i dw a kam ienne, otrzy mując tak i sam w ynik. Analogiczne b adania przeprow adzono z uzależnieniem od różnych w aru nk ó w glebow o-klim atycznych: a. gleba słoneczno-górska u p raw ian a (okolice M oskwy), b. g ru n t kam ienno-piaszczysty (góry K opet-D aga, K a ra Kum ), c. ośnie żone tu n d ry (A rktyka). O kazało się, że m eteo ry ty , k tó re spadły na suchy g ru n t kam ienny, piaszczysty albo też n a g ru n t zm ar znięty lu b śnieg, n a w e t po dłuższym czasie zaw ierały m ik ro organizm y jedynie n a swej pow ierzchni. Isto tn y m czynnikiem wyższej przenikliw ości m ikroorganizm ów do w n ę trz a m eteo rytu je s t w ilgotność gleby. O stateczny w niosek Im szenieckiego i Abyzowa je s t taki, iż na drodze analizy m ikrobiologicznej m eteorytów pozostających dłuższy czas w w ilgotnej glebie nie można w ykazać pozaziem skiego pochodzenia.
Możliwość skażenia w ynikająca z pow szechnej obecności m i kroorganizm ów i w ogóle substancji organicznych n a Ziem i prowadzi do prześw iadczenia o niepew ności w yników bad ań odnoszących się do stw ierd zeń na tem at endogeniczności zw ią zków organicznych w m eteo ry tach 14. Obecność np. am inokw a sów została stw ierdzona ju ż wcześniej w ielokrotnie w różnych m eteorytach (np. J. R. K aplan, E. Degens, J. H. R e u te r 1963; M. S tudier, R. H ayatsu, E. A nders 1965; H- C. U rey 1966; J. M. H ayes 1967), ale w zór ich rozm ieszczenia przypom inał po prostu w zór odcisków palców, stąd obecność ty ch am inokw a sów była ogólnie przyp isyw an a k o n ta m in a c ji15.
14 K . K v e n v o l d e n , J. L a w l e s s , K. P e r i n g, E. P e t e r s o n , J o s é F l o r e s , C . P o n n a m p e r u m a , J. R. K a p l a n , C. M o o r e , E vidence f o r e x tr a t e r r e s t r ia l a m in o a c id s a n d h y d ro c a r b o n s in th e M u r chison m e te o rite , N a tu r e 228(1970)923.
N ieoczekiw aną pom ocą w próbach w yjścia z tego d ylem atu okazał się upadek ch o nd ry tu w ęglistego M urchison (28.IX.1969, A ustralia). O dłam ki niem al n atych m iast zebrano, zabezpieczono i poddano badaniom . Ju ż w stępne doniesienia okazały się rew e lacyjne. Ośmioosobowa g ru p a b a d a c z y16 stw ierdziła obecność m. in. glicyny — 6 ng/g, alaniny — 3 M g /g , kw asu glutam ino wego — 3 M g / g , w aliny — 2 , M / g , p rolin y — 1 M g / g , w m niejszych ilościach dw u-m etyloaninę i sarkozyn. W ydzielono asym etrycz ne en ancjo m ery am inokw asów : fo rm ę D — w alaninie 50%, w kw asie glutam inow ym 45%, w w alinie 40—47%, w prolinie 40— 43%. Ogółem w y k ry to 6 am inokw asów w ystęp ujących zw y kle w b iałk u i 8 nie w ystęp u jących w b iałk u n a tu ra ln y m , razem 15 iMg/g, a w ięc podw ójnie w ięcej niż w badanym wcześniej chondrycie M urray. W szystkie am inokw asy m iały atom y w ęgla asym etrycznego. W yjątkow y wzór rozm ieszczenia w ydzielonych am inokw asów i innych składników organicznych i ich w iększa złożoność w chondrycie M urchison w porów naniu z badanym i uprzednio m eteo ry tam i nie może być w pełni w yjaśniona w oparciu o skażenie ziemskie. W ykrycie zwłaszcza d w u -m ety- loalaniny i sarkozyny, które nie w y stęp u ją w znanych nam białkach, a także pełna ich racem izacja potw ierdza hipotezę, że związki te zostały w ytw orzone przez syntezę abiotyczną. W zw iązkach organicznych pochodzących ze skażenia przew a żają izom ery L — am inokw asów , tu zaś w e w spom nianych am inokw asach „n ieproteinow ych“ w y stęp u ją w rów nej ilości izom ery L i D, co dodatkow o św iadczy przeciw ich skażeniu po upadku. W yniki badań tych autorów dowodzą rzeczyw istej obec ności am inokw asów i węglow odorów pozaziemskiego pocho dzenia.
Dalsze badania P erin g a i P o n n a m p e ru m y17 potw ierdziły obecność w ty m chondrycie węglow odorów arom atycznych, które, jak wiadomo, są w ażną klasą p ry m ity w n y ch m olekuł
16 T am że, 823—926.
17 K. P e r i n g , C. P o n n a m p e r u m a , A ro m a tic h y d ro c a r b o n s in th e M u rc h iso n m e te o rite , S c ie n c e , 173(1971)237—239.
organicznych jako p ro d u k t w ytw orzony z pro sty ch gazów (me tanu, tle n k u węgla) w w ysokiej tem p e ra tu rz e i w y k ry w an e są w m aterii m iędzygw iazdow ej. Za pom ocą chrom atografii gazo wej i sp ek tro m etrii badacze ci w y k ry li w e w spom nianym chon- drycie 14 wielo jąd ro w y ch w ęglow odorów arom atycznych nie pochodzących ze skażenia ziemskiego.
P roblem pochodzenia zasad p u ry n ow y ch i pirym idynow ych, mający zasadnicze znaczenie w ew olucji biochem icznej, starano się w różny sposób w yjaśniać, m. in. dokonując prób syntezy tych związków w lab o ra to riu m tw orząc sztucznie w a ru n k i pa nujące na pow ierzchni pierw otnej Ziemi. Dotychczas w chon- drytach w ęglistych nie stw ierdzono z całą pew nością obecności zasad azotow ych 19. Obecnie Folsome, Lawless, Romiez i P on- nam perum a w y b ra li do tego ty p u b adań w łaśnie m ete o ry t M u r chison ze w zględu n a nie budzące w ątpliw ości stw ierdzenie obecności w nim am inokw asów i innych związków organicz nych 19. Badacze ci w y k ry li i zidentyfikow ali 4 -hy drok sy p iry - midynę i jej 2 izom ery m etylow e. Nie stw ierdzono w ystępow a nia p u ry n i triazyn.
Prace i ciekaw e w yniki uzyskane z b adań nad om aw ianym m eteorytem zachęciły J. Lawlessa, K. K venvoldena, E. P e te r- sona, C. P onnam p eru m ę i C. M o rre‘a do ponownego przeb ada nia ch o n d ry tu w ęglistego II ty p u — M u rray (20.IX.1950, USA), podobnego pod w zględem skład u chem icznego do M urchison. W chondrycie M u rray w y k ry to 17 am inokw asów i w sposób pewny zidentyfikow ano je- Sześć z nich w y stęp u je norm alnie w b iałku : alanina, glicyna, w alina, prolina, kw as asparaginow y i glutam inow y, a 11 nie spotyka się w norm aln y m białku, np.
18 D o ty c h c z a s m o żliw o ść w y s tę p o w a n ia z a sa d a z o to w y c h w c h o n d ry - tach w ę g lis ty c h p rz y jm o w a ł je d y n ie R. H a y a t s u , O rg u e il m e te o rite : organic n itro g e n c o n te n ts, S c ie n c e , 146(1964)1291— 1293; W c ześn iej M. C a l v i n (1961) d o n o sił o o b ecn o ści s u b s ta n c ji c y to z y n o p o d o b n e j w m e teorycie O rg u eil.
19 C. E. F o l s o m e , J. L a w l e s s , M. R o m i e z , C. P o n n a m p e - r u m a, H e te ro c y c lic c o m p o u n d in d ig e n o u s to th e M u rc h iso n m e te o rite , N ature 232(1971)108— 109.
izow alina, norw alina, ß-alanina, N -m etyloglicyna, N -etylogli- cyna i inne 20. Id en ty fik acja różnych am inokw asów nie w ystę pujących w znanych nam białkach, ró w n a ilość izom erów D i L w różnych am inokw asach, obecność C2, C3, a naw et C4 w zw ią zkach alifatycznych su geruje myśl, że am inokw asy w ty m chon- drycie tak, jak i w M urchison nie są w ynikiem kontam inacji, lecz że tw o rzy ły się przez nieznane bliżej procesy przypadkow e. M iało to m iejsce rów nocześnie z pow staw aniem tw orzyw a m e teorytow ego i stąd p rzy jm u je się ich endogeniczny c h a ra k te r w zględem tegoż tw orzyw a.
W 1971 r. także J. C ronin i C. Moore b ad ają ch o ndry ty w ę- gliste: M urchison, M u rray i A llende na zaw artość am inokw a sów 21. W pierw szych dw u skład am inokw asow y okazał się tak i sam, co sugeruje, że te substancje są właściwe, endogenne dla chondrytów w ęglistych ty p u I i II. C hondryt III ty p u — A llen- de (8.11.1969 C hihauhau, Mexico) badany ty m i sam ym i m eto dam i nie w ykazał obecności am inokw asów . N ależy p rzy ty m zauważyć, że idąc w k ieru n k u od I do III ty p u chondrytów w ę glistych (według klasyfikacji Wiika) zm niejsza się zaw artość substan cji w ysokom olekularnych o skondensow anej stru k tu rz e arom atycznej, zwiększa się n ato m iast stopień k a rb o n iz a c ji22.
3. P ozaziem skie abiogenne pochodzenie
Ogólnie mówiąc, zaprezentow ane w yżej dane doświadczalne stanow ią uzasadnioną podstaw ę do przyjęcia i u znania za fakt, że w ysokospolim eryzow ane związki organiczne, zwłaszcza am i nokw asy, są w ew n ętrzn ą częścią składow ą stru k tu ry chondry tów w ęglistych, nie zaś elem entam i pow stałym i w w y nik u
ska-20 J . G. L a w l e s s , K. K v e n v o l d e n , E. P e t e r s o n , C. P o n - n a m p e r u m a , C. M o o r e , A m in o a c id s in d ig e n o u s to th e M u r ra y m e te o rite , S c ie n c e , 173(1971)626—627. 21 J. R. C r o n i n , C. M o o r e , A m in o a c id s a n a ly s is o f th e M u rc h iso n , M u r ra y a n d A lle n d e c a rb o n a c e o u s c h o n d rite s , S c ie n c e 172(1971)1327— 1329. 22 G. P. W d o w у к i n, M e te o rity i żizn, 141.
żenią po u p ad k u m eteo ry tu na Ziemię. Skoro z całkow itą praw ie pew nością przy jm u jem y endogenny c h a ra k te r su b stan cji organicznych w m eteorytach, m ożem y ty m sam ym uw ażać je za substan cje pozaziem skie. U zasadnienie m ożliw ie wszech stronnie tego tw ierd zenia będzie jednocześnie p ró b ą odpowie dzi n a p y tan ie o sposób pow stania w ym ienionych substancji organicznych.
Spośród istniejących w ty m przedm iocie rozbieżnych opinii przytoczonych zostanie n a jp ie rw za B. B akerem kilk a wcze śniejszych. Sam B a k e r23 zajm ując się m eteorytem O rgueil stwierdza, że możliwość jego skażenia przez spolim eryzow any m ateriał organiczny była m inim alna, choć nie w ykluczona; uważa on, że dziś p rzy jm u je się powszechnie, iż w łaściw e „w ro dzone“ tem u m eteorytow i związki organiczne są rezu ltatem abiogennej sy ntezy w Kosmosie. N iektórzy b a d a c z e24 p rz y j mują dw ie możliwości dla p ow stania m eteorytow ych m olekuł organicznych :
a· dekom pozycja form życia pozaziemskiego,
b. tw orzenie abiotyczne w trak cie rozw oju system u słonecz nego.
Analogiczne dw ie możliwości p rzy jm u je B e r n a l25, k tó ry poza tym uw aża, że jakieś niepraw dopodobne zjaw iska in icjujące procesy życiowe m usiały m ieć m iejsce gdzieś w Kosmosie, a do nas docierają częściowe p ro d u k ty ty ch zjaw isk poprzez działa nie jakichś nieznanych m echanizm ów . H öchstem znów p rz y j muje teorię tw orzenia się zw iązków organicznych w m eteory tach przez „hypersoniczną organosyntezę“, tzn., że w spom niane wyżej w olne rodniki organiczne zostały utw orzone w w ysokiej
23 B. B a k e r , R e v ie w o f o rg a n ie m a t te r in th e O rg u e il m e te o rite , Space L i/e Sei., 2(1971)4, 486—487.
21 N p. M. H. B r i g g s , O rg a n ic c o n s titu e n ts o f m e te o rite s , N a tu re , 191(1961) 137— 1140.
25 J. D. B e r n a l , S ig n ific a n c e o f c a rb o n a c e o u s m e te o rite s in th e o rie s on th e o rig in of life, N a tu re , 190(1961)129— 131; ten że , C o m m e n ts on organic m ic ro s tru c tu re s in th e M o k o ia m e te o rite , N a tu r e , 193(1961) 1127—29.
tem p e ra tu rz e i ciśnieniu w rezultacie fali uderzeniow ej przy prze] ściu m eteo ry tu przez atm osferę lub p rzy jego spadku — w pływ ając ty m sam ym n a w ytw orzenie się złożonych su b stan cji organicznych. E. A nders 26 w 1963 r. założył, że substancje te pow stały pod działaniem w ody na p ry m ity w n y m ateriał w y j
ściowy n a asteroidach, a w dw a lata później razem z dwom a inn ym i b a d a c z a m i27 w ysunął hipotezę, że tw orzenie m olekuł organicznych m iało m iejsce w m gław icy słonecznej w w a ru n kach rów now agi term odynam icznej. B yłoby to zgodne ze w spom nianym i n a w stępie w ynikam i bad ań astronom icznych, potw ierdzających istnienie złożonej m aterii organicznej m ię- dzygw iazdow ej. Istn ien ie w przestrzen i m iędzygw iezdnej pro sty ch związków organicznych (HCHO, HC3N) a być może i gra fitu prow adzi — w edług B akera 28 — do wniosku, że związki o średniej złożoności tw orzyły się poza Ziemią. F orm aldehyd czy am oniak przypuszczalnie istniały w fazie gazowej, inne związki o w iększym ciężarza m o lekularnym — w fazie stałej lub w połączeniu z jakim iś ziarnistościam i m iędzygw iezdnym i.
W ystępow anie form D i L dowodzi — zdaniem J. Oró, J. Gi- b erta, H. L ichten stein a, S. W ikstrom a, D. F lo ry ’e g o29 — che micznej genezy am inokw asów i w ęglow odorów na drodze:
a. pozaziem skiej syntezy abiotycznej przed, w czasie lub po u tw o rzeniu ciała m acierzystego dla m eteorytów ;
b. diagenezy przestrzen n ej — w jakiś niezw ykły sposób pier w otne am inokw asy uzyskały k onfigurację D i L;
c. form ow ania poprzez reakcje syntezy lub rozkładu podczas
26 E. A n d e r s , O n th e o rig in of c a rb o n a c e o u s c h o n d rite s, A n n . N .Y . A c a d . Sei. 108(1963)524— 533.
27 M. S t u d i e r , R. H a y a t s u, E. A n d e r s , O rg a n ic c o m p o u n d s in c a rb o n a c e o u s c h o n d rite s , S c ie n c e , 149(1965)1455— 1459; p or. R. V. E с k, E. L i p p i n c o t t , M. D a y h o f f , Y. T. P r a t t , T h e rm o d y n a m ic e q u i lib r iu m a n d th e in o rg a n ic o rig in of o rg a n ic c o m p o u n d s, S cien c e, 153 (1966), no. 3736.
28 A rt. cyt., 487.
23 A m in o acid s, a lip h a tic a n d a ro m a tic h y d ro c a r b o n s in th e M u rc h iso n m e te o rite , N a tu re , 230(1971)105— 106.
przejścia m eteo ry tu przez atm osferę ziem ską; podobnie H ochstim ;
d. sy ntezy chem icznej z p rek u rso rów — antecedensów am i nokw asu podczas hydrolizy e k stra k tu wodnego.
Chociaż m ożliwości (b), (c), (d) nie m ożna w prost odrzucić, sposób (a) sy ntezy abiotycznej związków organicznych w ydaje się n ajb ard ziej pew ny. M ożna też przyjąć, że synteza ta doko nyw ała się łącznie n a drodze (a, b).
Odnośnie obecności D i L am inokw asów K. K venvolden, J. Lawless i C. P o n nam p erum a 30 p rzy jm u ją, iż albo 1) am ino kwasy te b yły obecne przez pew ien okres czasu w m eteorytach w form ie stereoizom erycznej i stopniow o uległy racem izacji, albo 2) obie fo rm y były stale obecne w rów nej m ierze. Chociaż nie m ożna całkow icie odrzucić, b y isto ty żywe pozaziem skie zapoczątkowały form y D i L, ' jed n ak w zestaw ieniu z życiem ziemskim tru d n o byłoby w yjaśnić w ystępow anie różnych am i nokwasów nieproteinow ych. Oczywiście, że tw orzenie form D i L przez procesy abiogenne oraz postępująca racem izacja może nie w ydaw ać się zupełnie pew ne do czasu udow odnienia, że chem iczne procesy abiotyczne p re fe ru ją produkcję raczej tej a nie innej form y izom erycznej. W ym ienieni trzej badacze są przekonani, że am inokw asy z ch o n dry tu M urchison były tw o rzone w obydw u form ach przez procesy abiotyczne 31.
Poza ty m w niosek te n po tw ierd zają b adania izotopowe. W ar tości izotopowe (13C) w ydzielonego w ęgla są pierw szym w skaź nikiem za jego nieprzypadkow ym rozm ieszczeniem w m eteory tach i za abiogennym zapoczątkow aniem w ty ch ciałach kos micznych m aterii organicznej. Poza ty m i właściwościam i, w aż nymi w opisie m eteorytów , dodać należy to, że w yniki różnych innych badań p otw ierdzają hipotezę, w edług k tó rej form y w ę gla utlenione i zredukow ane są w rodzone dla m eteorytów . D ane zaś astronom iczne w sk azu ją n a to, że rów now ażenie pom iędzy
30 A rt. cyt., Proc. N a tl. A c a d . Sei. U S A , 68(1971)2, 488 31 T am że, 489.
gazam i zaw ierającym i utlenione i zredukow ane form y węgla zachodziło w e w czesnych stadiach form ow ania się p la n e t 32.
D odatkow ym potw ierdzeniem tezy o endogenicznym i poza ziem skim pochodzeniu chem icznym m eteorytow ego m ateriału organicznego jest fakt, że z 12 am inokw asów nieproteinow ych w y k ry ty ch w chondrycie M urchison 5 zostało zsyntetyzow a- n ych lab o rato ry jn ie przy zastosow aniu w yładow ań iskrow ych w obecności m etan u w w aru n k ach im itujących p ry m ity w n y stan planetarny .
M ając na uw adze powyższe dane oraz proponow ane przez różnych autorów hipotezy dotyczące genezy m aterii organicz nej zaw artej w m eteorytach, dochodzim y do n astępujących w niosków n a tu ry ogólnej.
Różnego ty p u substancje organiczne znajdyw ane w m eteory tach nie w ytw o rzy ły się ani w sk u tek ziem skich ani pozaziem skich procesów biogennych. Żadna z tych dw u możliwości nie została potw ierdzona przez dane faktyczne. H ipotezie ziem skiego biogennego pochodzenia poprzez skażenie poupadkow e czy lab o rato ry jn e przeczy w iele przytoczonych faktów , zwłasz cza zaś odm ienność ty ch związków od ziem skich substancji biogennych, ich w ystępow anie tylko w chondrytach w ęglistych, a nie w e w szystkich m eteory tach oraz staranność w przecho w yw aniu i badan iu odłam ków, szczególnie tych, jakie upadły n a Ziem ię w ostatnich latach. Nic też nie przem aw ia za słusz nością hipotezy pozaziem skiej biogenezy ty ch związków, zwłasz cza, gdy uw zględni się fa k t p rzyjm ow any dziś w m eteorytyce, że ciała dla chondrytów m acierzyste m iały niew ielkie rozm iary i w aru n k i asteroidalne czy p lan e tarn e nie sp rzyjały rozw ojow i na nich życia organicznego.
W obec tego te rtiu m d a tu r — tw orzenie się substancji orga nicznych w chondrytach w ęglistych m iało c h a ra k te r procesów
chem icznych, dokonujących się w trakcie tw orzenia się sa m ego m ateriału m eteorytow ego. Zarów no badania izotopowe,
32 J. W . S m i t h , J. R. K a p l a n , E n d o g e n o u s c a rb o n in c a rb o n a c e o u s m e te o rite s , S c ie n c e , 167(1970) 1367— 1370).
stw ierdzona obecność am inokw asów nieproteinow ych, brak czynności optycznej, ja k zwłaszcza bad an ia nad chondrytam i M urchison i M urray, w skazujące na pełn ą racem izację tych związków, po tw ierd zają hipotezę abiogennego (radiogennego) kosmicznego pochodzenia spolim eryzow anych su bstan cji orga nicznych w y k ry w an y ch w m eteorytach.
4. G eneza m eteorytow ych zw iązków organicznych a pow stanie życia na ziem i
Dla pełności obrazu należy jeszcze choćby w kilk u zdaniach wskazać na w artość naukow ą i znaczenie bad ań nad n a tu rą i genezą m eteorytów dla p o tw ierdzenia biochem icznej teorii genezy życia na Ziemi.
Obecność w chondrytach w ęglistych złożonych związków or ganicznych radiogennego pochodzenia m a ogrom ne znaczenie dla w y jaśn ien ia w ielu niezbadanych dotąd p unktów dotyczą cych w czesnych stadiów abiogennego kształtow ania się m aterii organicznej w w aru n k ach ziem skich. B adania z zakresu kosmo- chemii w skazują w yraźnie na to, że złożone związki organiczne mogą tw orzyć się z prostych elem entów w yjściow ych przy udziale różnych źródeł energii. W ty m stopniow ym przekształ caniu się zw iązków pro sty ch w coraz bardziej złożone brały udział w olne rodniki i pośrednie p ro d u k ty reakcji. Procesy ewolucji chem icznej rozpoczęły się ju ż w e w n ę trz u gw iazd od reakcji, jakim podlegały zjonizow ane atom y wodoru, elem enty lotne a n astęp n ie p ierw iastk i cięższe, dając początek rodnikom i przyszłym związkom chem icznym . Po pow staniu i w ytw orze niu się skorupy n a p lan etach okrążających gw iazdy n astęp uje dalsze w spółdziałanie pierw iastków i w ytw arzan ie związków w ęgla33. Różnego rod zaju b adania w skazują n a to, że cztero- czy sześcioatom owe związki m ogą pow staw ać sam orzutnie w ko
33 B. M a s o n M e te o rite s, N e w Y o rk — L o n d o n 1962, 98— 103; por. J. G a d o m s k i , P o w s ta n ie k o sm o su i je g o życie, W a rs z a w a 1963, 92.
lejny ch etapach ew olucji chem icznej i stanow ić tw orzyw o dla procesów ew olucji b io ch em iczn ej34.
O parin i Fiesenkow , w yróżniając trz y główne etap y w pro cesie ew olucji zw iązków w ęgla na Ziemi uw ażają, że pierw szy z ty ch etapów tzn. pow staw anie prostych związków węglowo dorowych, cyjanków , związków azotow ych, fosforowych, siar kow ych m a c h a ra k te r uniw ersalny, w y stęp u je bow iem w Kos mosie na ciałach n aw et genetycznie różnych od Ziemi. D rugi e ta p obejm ujący różnicow anie pow stałych związków, ich poli m eryzację i kondensację, w y stęp u je praw dopodobnie na plane tach naszego system u słonecznego 35. W m ateriale organicznym w y k ry w an y m w m eteo rytach w ęglow ych m am y naoczny, do stę p n y bezpośredniem u b ad aniu przykład w czesnych etapów tego ty p u przekształceń, u trw alo n ych niejako w stanie p ier w otnym .
T ak więc pierw o tna ew olucja chem iczna i biochem iczna jest procesem stw ierdzalnym pow szechnie w e W szechświecie,
a w szczególności w naszym system ie słonecznym.
D odatkow ym potw ierdzeniem tej tezy są b adan ia chem iczno- -m ineralogiczne i petrograficzne tw orzyw a naszej planety, w skład którego wchodzą, podobnie ja k w chondrytach, różne węglowodory, grafit, w ęgiel bezpostaciow y, znajdyw ane w skła dzie skał osadowych, krystalicznych i m agm ow ych, a także w ropie naftow ej daw nego pochodzenia, w k tó rej oprócz zw ią zków biogennych stw ierdzono obecność substancji niepodob nych do zw iązków biochem icznych. P rz y jm u je się, że te o stat
34 B. K u c h o w i c z , M o le k u ły o rg a n ic z n e w p rz e s trz e n i k o sm ic z n e j a m o żliw o ść p o w s ta n ia życia, U ra n ia , 42(1971)4, 103— 109.
35 A. O p a r i n , W. G. F i e s e n k o w , P o w s ta n ie ży cia w e W szech św iecie. R o z w a ż a n ia ogólne, w : B io lo g ia i m e d y c y n a k o sm ic z n a , 429— 430. P o d o b n ą te z ę w y p o w ia d a B e r n a l , m ia n o w ic ie że z w ią z k i o rg a n ic z n e w m e te o ry ta c h n a le ż y u w a ż a ć z a r e z u l ta t p ie r w o tn e j a k u m u la c ji w y so k o e n e rg e ty c z n y c h s u b s ta n c ji w ę g lo w y c h i azo to w y ch , n a b a z ie k tó r y c h m o g ło p o ja w ić się życie, a n ie z a p r o d u k t ju ż ro z w in ię te g o ży cia — p o r. J. B e r n a l , M o le k u lja r n a ja s t r u k tu r a , b io c h im ic z e s k a ja fu n k c ija i e w o lju c ija , w : T e o re tic z e s k a ja i m a te m a tic z e s k a ja b io ło g ija, w y d . T, W a te rm a n , H. M o ro w itz, tłu m . ros. M o s k w a 1968, 145.
nie w y k azu ją pochodzenie abiogenne i to tym w yraźniej, im są geologicznie starsze. Św iadczyłoby to, zdaniem O parina, o tym , że w p ierw o tn y ch okresach Ziem i istniało w iele węglowodorów, z któ ry ch rozw inęły się ew olucyjnie bardziej złożone związki organiczne 36. Prow adzi się obecnie liczne b adan ia porów naw cze nad składem i k o n fig u racją zw iązków organicznych w chon drytach w ęglistych i w daw nych osadach p re k a m b ry js k ic h 37. Niedawne badania L ib b y 'e g o 38 nad m eteo ry tem M urchison także prow adzą do wniosku, że m eteo ry ty kam ienne i su b stan cje ziem skie w y k azu ją jednakow y skład izotopow y węgla.
Poza ty m ch o n d ry ty w ęgliste pom ocne są w w y jaśn ian iu po czątków atm o sfery i h y d ro sfery jako koniecznego środow iska dla zapoczątkow ania i rozw oju życia na Ziemi. Pratw o rzy w o skorupy ziem skiej, ulegające degazacji i w y tw arzające hydro- atm osferę jest analogiczne z fazą sylikatow ą chondrytów w ę glistych 39. W iadom ą jest rzeczą, że ch o n d ry ty zaw ierają w sw ym składzie m in eraln y m w iele substan cji lotny ch i to w ty m w iększej ilości, im w yższa jest zaw artość substancji or ganicznych. Te procesy degazacji i w spółdziałania fazy lotnej z procesam i m ineralizacji, o któ ry ch św iadczą w łaśnie m ete oryty, odbyw ał się w e w czesnych etapach rozw oju system u sło
36 A. O p a r i n , W o z n ik n o w ie n ije i n a c z a ln o je r a z w itije żizni, 67—72; por. teg o ż a u to r a , F iło so fs k ij i je s tie s tw ie n n o - is to ric z e s k ij a s p e k t p ro b le my p ro is c h o ż d ie n ija żizni, I z w ie s tia A .N .S S S R , ser. biol. 5(1970)635— 642. 37 J. O r ó , S. N a k a p a r k s i n , H. L i c h t e n s t e i n , E. G i 1-A v . C o n fig u ratio n o f a m in o a c id s in c a rb o n a c e o u s c h o n d rite s a n d a p re - c a m - brian c h e rt, N a tu r e , 230(1971)107— 108.
38 W . F. L i b b y , T e r r e s tr ia l a n d m e te o rite c a rb o n a p p e a r to h a v e the s a m e iso to p ic co m p o sitio n , P ro c . N a tl. A c a d . S ei. U S A , 68(1971)2, 37; p o r. je d n o z p ie rw s z y c h b a d a ń te g o ty p u : G. B o a t o , T h e iso to p ic com position o f h y d ro g e n a n d c a rb o n in th e c a rb o n a c e o u s c h o n d rite s, G eochim . e t C o sm o c h im . A c ta , 6(1954)209—220.
39 G. P. W d o w y k i n , M e te o rity i żizn, 149— 52; p o r. teg o a u to ra , U glerodistoje w ie sz c z e s tw o m e te o rito w , M o sk w a 1967, 199—201, o raz; O rg an iczesk ije c o je d in ie n ija m e te o rito w w s w ja z i s p ro b le m o j w o zn i- k n o w ien ia żiw o g o w ie sz c z e s tw a , w : A b io g o n ez i n a c z a ln y je s ta d ii ew o- ljucii żizni, M o s k w a 1968, 23— 33.
necznego, w trakcie aglom eracji ciał asteroidalnych. Z aw ierając substancje lotne, ch o nd ry ty św iadczą w pierw otności m ateriału tw orzącego ciała kosmiczne i w y stępujących na nich związków organicznych. Podobne procesy degazacji stw orzyły n a ziem i w arunki sprzyjające zaistnieniu życia organicznego.
Dodajm y, że n iektórzy badacze np. Bernal, Firsoff, W do- w y k in liczą się z tym , iż ogólna ilość związków organicznych, jak a z m eteory tam i w ęglow ym i czy kom etam i d o tarła n a Zie m ię z przestrzen i kosm icznych, m ogła też odegrać jakąś rolę w ogólnym w zbogaceniu sko rup y ziem skiej w związki orga niczne i pośrednio przyczynić się do rozw oju m aterii żywej na Ziemi. Ilość ty ch związków pochodzenia kosmicznego jest jed nak bardzo znikom a w p orów naniu z ogólną m asą skorupy ziem skiej.
—o—
Z przeprow adzonych rozw ażań w ynika, że b adania nad chon- d ry ta m i w ęglistym i nie d o starczyły arg u m en tó w an i pro, ani contra istn ieniu życia w Kosmosie. N iem niej jed n ak znaczenie tego ty p u badań jest ogromne. Streszcza się ono w tym , że w ykazanie endogeniczności i pozaziem skiej abiogenezy zw ią zków organicznych zaw arty ch w m eteo ry tach w skazuje na un i w ersaln y c h a ra k te r ew olucji chem icznej i biochem icznej we W szechświecie. Siedzenie owej ew olucji w tych jej fazach, jakie zostały u trw alo n e w m ateriale m eteorytow ym , potw ierdza wnioski w ynikające z biochem icznej teorii O parina, a ty m sa m ym poszerza zakres naszych wiadomości w przedm iocie abio- gennych początków życia organicznego na naszej planecie.
C O N T R O V E R SE S A U T O U R D E L O R IG IN E D ES M A T IÈ R E S O R G A N IQ U E S D A N S L E S M É T É O R IT E S
L 'a u te u r lim ite so n é tu d e a u x r é s u lta ts des re c h e rc h e s c o n c e rn a n t 1‘e x is te n c e d es s u b s ta n c e s o rg a n iq u e s c o m p le x e s d a n s les m é té o rite s d e ty p e d e c h o n d rite s c a rb o n é e s . D u v a s te c h a m p d es re c h e r c h e s d a n s le
d o m ain e d e la b io lo g ie c o sm iq u e (l‘ex o b io lo g ie) il e n d o n n e u n a p e rç u dans la p r e m iè r e p a r tie d e 1‘a rtic le .
L es e x p é rie n c e s d es d e u x d e rn iè re s a n n é e s a u to u r d u c o n te n u d es s u b stances o rg a n iq u e s d a n s les d its m é té o rite s o n t é v e illé d e v iv e s d is c u s sions s u r l'o r ig in e d e ces su b s ta n c e s. D es p ro fo n d e s a n a ly s e s p h y sic o c h i m iques, s u r to u t c e lle s d es m é té o rite s M u rc h iso n e t M u r ra y m o n tr e n t c la ire m e n t :
a) le c a r a c tè r e e n d o g e n n e d es su b s ta n c e s o rg a n iq u e s d a n s les m é téorites. L a p ro te c tio n d es f r a g m e n ts d es m é té o rite s a p rè s le u r c h u te ainsi q u e le u r e x a m e n m in u tie u x d a n s les la b o r a to ire s e x c lu e n t a v e c toute s û r e té la p o s s ib ilité d e c o n ta m in a tio n e t donc, a u ssi, d e b io g o n èse te rre stre .
b) l'a b io g e n è s e e x tr a te r r e s t r e d e ces c o m p o sa n t. L a d é c o u v e rte d es „ n o n p ro te in a m in o a c id s ", le u r p le in e ra c é m is a tio n (la p ré s e n c e a é g a le q u a n tité d es is o m è re s D e t L ), a in s i q u e le s a n a ly s e s is o to p iq u e e t la sy n th èse a r tific ie lle d e q u e lq u e s d e ces m ê m e s a m in o a c id e s m o n tr e n t que la s y n th è s e d e ces c o m p o s a n ts o rg a n iq u e s s 'a c c o m p lis s a it h o rs d e la te rre s u r la v o ie p u r e m e n t c h im iq u e a u m o m e n t d e la fo r m a tio n d es m é téo rites d a n s le cosm os.
Ces f a its p e r m e tte n t d e c o n c lu re q u 'il e s t p o ss ib le q u e p a r e ille m e n t à ce q u i s 'e s t p a ss é s u r la te r r e , a u ss i s u r d 'a u tr e s p la n è te s il y a u r a i t pu a v o ir lie u la su c c e sio n d es p h é n o m è n e s q u i c o n d u is a ie n t à la f o r m a tion d e s s u b s ta n c e s o rg a n iq u e s, im p o rta n te s d u p o in t d e v u e b io lo g iq u e. C'est a u ss i la p re u v e q u e , c o m m e o n l'a m o n tré d a n s la d e r n iè r e p a r tie d e l'a r tic le , le s re c h e r c h e s a u to u r d e s c h o n d rite s c a rb o n é e s co m m e de d ir e c te s re s te s d e ces p h é n o m è n e s c o sm iq u e s d o n n e u n e m e ille u re co n n aissan ce d es p ro c e s su s d e l'é v o lu tio n b io c h im iq u e s u r la te r re .