[Dr Feliks Bronisław Jarosz... :
nekrolog]
Palestra 2/9(10), 77
N r 9 Z K A R T Y Ż A Ł O B N E J 77
Dzięki staran io m prof. T aubenschlaga pow staje w roku 1950 w W a rT szaw ie „ In sty tu t Papirologii i P ra w a A ntycznego” , w k tó ry m Z m a rły p iastu je stanow isko dy rek to ra.
Śm ierć prof. d r R afała T aubenschlaga jest w ielką s tr a tą d la n a u k i polskiej i św iatow ej.
* sp
*
2. D r F elik s B ronisław J a r o s z , adw okat w K atow icach, zm arł dnia 15 gru d n ia 1957 r. po długiej i ciężkiej chorobie, przeżyw szy la t sześćdziesiąt.
Urodzony w 1897 r. w Rozw adow ie n. Sanem , po ukończeniu gim n azjum , studiow ał praw o na U niw ersytecie Jagiellońskim , po czym przez k ilk a l a t pracow ał w sądow nictw ie w ojskow ym . Z w olniony ze słu żb y w w ojsku, osiadł w K ow lu na W ołyniu i tu początkowo b y ł p o d p ro k u ra torem , a następnie aż do w ybuchu w ojny zajm ow ał się p ra k ty k ą ad w o kacką.
W ystępow ał w e w szystkich w iększych procesach politycznych, ja k ie w ty m okresie toczyły się n a W ołyniu. B ronił w raz z B arcikow skim , D uraczem , W inaw erem , Szum ańskim i Zubowiczem . W głośnym p ro cesie łuckim w r. 1934 bronił przez szereg tygodni z kilko m a k o leg am i z W arszaw y i Lw owa. Proces łucki odbił się głośnym echem w c a ły m k ra ju , a opozycyjna p rasa w arszaw ska poświęciła tem u procesow i w ie le uwagi.
Po w ybuchu w ojny wziął udział w k am p an ii w rześniow ej, n a stę p n ie przedostał się na W ęgry, gdzie kilk a lat spędził w obozie dla in te rn o w anych.
Do k ra ju w rócił w r. 1945 i od razu zgłosił się do słu żb y w są d o w n i ctw ie. Początkow o pracow ał w Bydgoszczy, a n astęp n ie w K atow icach. P o kilku latach przeszedł do ad w o k atu ry i rozw inął szeroką p ra k ty k ę . B ył radcą w k ilk u in sty tu cja ch i wieile czasu pośw ięcał p rac y społecznej i politycznej.
Z ram ienia P P S , do k tó rej należał od w ielu lat, w szedł do S e jm u i b rał żyw y udział w pracach kom isji sejm ow ych.
O brońca pełen tem p eram en tu , odw ażny, d o b ry m ów ca, u p rz e jm y i uczynny kolega — cieszył się dużym pow odzeniem i uznaniem kolegów .
3. W d n iu 2 g ru d n ia 1957 r. zm arł w P oznaniu ad w o k at J a n K a z i m i e r z S z y m a ń s k i . Z m arły w ykonyw ał p ra k ty k ę ad w o k ack ą na