• Nie Znaleziono Wyników

Eucharystia jako "Ofiara uwielbienia"

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Eucharystia jako "Ofiara uwielbienia""

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Studia Teologiczne Biał., Droh., Łom.

12(1994)

EUCHARYSTIA JAKO „OFIARA UWIELBIENIA’9

Treść: Wstęp; I. Ofiara uwielbienia w Starym Testamencie; II. Eucharystia Naszego Pana; III. Eucharystia w pierwotnym Kościele; IV. Współczesne Modlitwy Eucharystyczne; V. Istota Ofiary uwielbienia; Zakończenie.

W S T Ę P

M o d ląc się P ierw szą M o d litw ą E u ch arystyczn ą spo ty kam y term in ofiara

uwielbienia {sacrificium laudis). O dnosi się on do ofiary eucharystycznej.

Zazwyczaj, gdy m ów im y o ofierze eucharystycznej łączym y ją z ofiarą C h ry stu sa na krzyżu. Od czasu S o bo ru T ryd enckieg o trad y cja k ato lick a un ik ała term inu

ofiara uwielbienia, poniew aż sugeruje on tylko ofiarę m od litew ną a nie realną.

Teksty m o d litw eucharystycznych zaw ierają je d n a k wiele w yrażeń opisujących dziękczynienie, uw ielbienia i w ychw alanie. Ojcowie K o ścio ła częściej odw oływ a­ li się d o tego term inu . U żyw ali też innych p o d o b n y ch określeń ja k n a przykład:

ofiara duchowa, ofiara wewnętrzna, czy ofiara niewidzialna, n a oznaczenie

rzeczywistości eucharystycznej.

O fiara uwielbienia w ydaje się najlepiej w yrażać form ę słow ną ofiary

eucharystycznej. W ten sposób E u ch a ry stia jaw i się, nie tylko, ja k o najwyższy i najważniejszy ak t człow ieka, ale ja k o akt, przez k tó ry o so b a lu d zk a znajduje swoje spełnienie, d o sk o n ało ść, pełnię m iłości, radości i h arm on ii. C złow iek, bowiem o dkryw ając w sobie m iłość Bożą, k tó ra go p ow ołała d o istnienia i d arow ała go sam em u sobie, nie m oże inaczej odw zajem nić tej m iłości ja k przez zwrócenie swojego życia i swojej m iłości do źródła, przez ofiarę z całej swojej osoby. W idząc, że w szystko jest łaską Bożą, człow iek zw raca się ku N iem u w całkow itym dziękczynieniu, w całkow itej eucharystii, w dynam ice wdzięcznej miłości, w której o dn ajd u je sw oją d o sk o n a ło ść 1.

I. O F IA R A U W IE L B IE N IA W S T A R Y M T E S T A M E N C IE

S tary T estam e n t zn a ofiarę dziękczynną (toda). O fiara ta jest o p isan a w K siędze K ap ła ń sk ie j (K pł 7,11-15). Żydzi znali trzy rodzaje ofiar: całopalne KS. M IEC ZY SŁA W OZO RO W SK I

(3)

(ho lo ka u st), przeb łag aln e i w spólnotow e (zebah lub selam im ). O fiara dzięk­

czynna w ydaje się być je d n ą z o dm ian o fiar zebah2. O fiary te polegały na spożyciu uroczystego p osiłku w gronie rod zin n y m , w rad osn ej atm osferze, w p o c zu ciu świętej obecności Jah w e (Wj 34,15; K p ł 7,11-16; Ps 106,28). R adość, k tó ra tow arzyszy tym posiłk om , d o b rz e od d aje ich św iąteczny c h a rak ter (Sdz 16,23; P w t 12,7; 1 Sm 11,15). K re w nie od gryw a tu żadnej roli, p o niew aż nie m o żn a jej spożyw ać, je st o n a w ylew ana u stó p o łtarz a (Pw t 12,27). N ajw ażniej­ szym przedstaw icielem tych p osiłków ofiarn ych jest u cz ta P asch a ln a (Wj 12,27; 34,25)3. O fiara dziękczynna polega więc n a spożyciu resztek złożonej ofiary przez ofiarnikó w , d o d a ją c d o tego ofiary roślinne, aby posiłek był ko m p letny . O fiarę tę należało spożyć tego sam ego d n ia, aby nic nie p o zo stało n a dzień n astępny (K pł 22,29).

T erm in toda w S tarym T estam encie p o sia d a dw a znaczenia: pieśni dziękczynnej (3 razy) i ofiary dziękczynnej (17 razy). A n alizu jąc Psalm y dziękczynne zauw ażym y, że o k azją d o dziękczynienia jest Z baw ienie przyniesio­ ne przez Boga. Szczególne m iejsce zajm ują tu mirabilia Dei, wielkie cud a, których Jahw e d o k o n a ł (1 K r n 16,9.12.24). H isto ria Izraela, a szczególnie wyjście, przym ierze, zajęcie Z iem i O biecanej, królestw o daw idow e, przed staw io n e są ja k o m od ele tych cu d ó w Jah w e, ja k o objaw ienie jeg o wiernej m iłości i spraw ied­

liwości. Celem toda je st ty lk o sam Bóg. N ie je st to zw ykłe dziękczynienie, ja k to czynią ludzie m iędzy sobą, oczekując jak ieg o ś d o b ra . Toda po lega n a uw iel­ bieniu, egzaltacji, podziw ie B oga, k tó ry ob jaw ia sw oją w ielkość, m o c zbaw ienia w przeszłości i teraźniejszości, sw oją chw ałę i m ą d ro ść 4.

M iejscem w y k o n y w an ia toda w ydaje się być w sp ó ln o ta religijna, a szcze­ gólnie Ś w iątynia Jero zo lim sk a. W o k ó ł o łta rz a toda jest n ajrad ośn iejsza. Umy­

wam m oje ręce na zn a k niewinności i obchodzę Tw ój ołtarz, Panie, b y obwieszczać głośno chwałę (to d a ), i rozpow iadać w szystkie Twoje cuda. Panie m iłuję dom, w któ rym m ieszka sz i miejsce, gdzie przebyw a Twoja chwała (Ps 26,6-8). Toda jest

pieśnią, słow em , k tó re tow arzyszy rytow i sk ład an ia ofiar, aby przedstaw ić m otyw y i n a d a ć sens sk ładanej ofierze.

R elację po m iędzy pieśnią toda i o fiarą toda do b rze od d aje P salm 100. Sam ty tu ł P salm u: pieśń dziękczynienia (m izm o r) w skazuje n a skład an ie ofiary. W chodził o n w skład ry tu ału o fia rn e g o 5. P salm ten jest zach ętą dla wszystkiego co żyje, aby uczestniczyło o n o w cerem onii ofiarnej z rado ścią i entuzjazm em . M otyw em tej ofiary je st w yznanie w iary w Jedn ego Boga: W iedzcie, że Pan jest

Bogiem (w. 3). J a k w idzim y w tym P salm ie o fiara w Izraelu nie była zwykłym boskim posiłkiem ale celebracją-w spom nieniem (o fiarą i pieśnią) w ielkich dzieł

Jedynego B oga Jahw e, k tó ry nieu stan n ie troszczy się o zbaw ienie ludzi. P o d o bn e św iadectw o daje P salm 118, gdzie w idzim y cerem onię toda ja k o wejście

188 M IEC ZY SŁA W O ZO R O W SK I

2 G . C o u t u r i e r , L e sacrifice d'action de grâce, E T 13 (1982), s. 7. 3 G . C o u t u r i e r , L e sacrifice d ’action de grace, E T 13 (1982), s. 9. 4 G . C o u t u r i e r , L e sacrifice d ’action de grace, E T 13 (1982), s. 15-20.

5 E . M u n k , L e m onde des prières, 1 . 1, P aris 1958, s. 86. M unk uw aża, że Ps 100 b ył śpiew any p o d czas s k ła d an ia o fiar d ziękczynnych, d late g o trz e b a g o o becnie codziennie od m aw iać, aby zastąp ić te ofiary. Z az n ac z a jed n o cześn ie, że istn iał obow iązek złożenia ofiary dziękczynnej, szczególnie w ów czas, gdy człow iek zo stał u ra to w a n y z w ielkiego n iebezpieczeństw a: pow ażnej ch o ro b y , p o p o d ró ż y m o rsk iej lu b p rzez p u sty n ię i p o uw olnieniu z niew oli.

(4)

na m iejsce zbaw ienia, m iejsce zgrom adzenia praw dziw ego iud u Bożego: O tw órz­

cie m i bram y sprawiedliwości: chcę wejść i złożyć d zięki Panu (to d a ). O to je s t brama P ana ,p rzez nią wejdą sprawiedliwi. D ziękow ać Ci będę, że m nie wysłuchałeś i stałeś się m oim zbawieniem (Ps 118,19-21)6. P otw ierdzenie tej relacji przynoszą

nam rów nież takie teksty jak : J r 33, 10-11; N e 12,27-43; 1 K rn 16,4-43. Z analizy tek stó w w ynika, że jedn ym z głów nych ak tó w kultow ych Izraela była o fiara dziękczynna (toda). M ia ła o n a n a celu uwielbienie wielkości i m ocy zbawczej B oga Jahw e, k tó ry objaw ił i objaw ia w historii swoje wielkie dzieła

(,mirabilia Dei), począw szy od A b ra h a m a i p o dzień dzisiejszy. T a celebracja

zaw ierała dwie głów ne części: posiłek ofiarny, dzielony w spólnie w obecności Jahwe i h ym nu dziękczynnego, k tó ry go w yjaśniał i n ad aw ał m u sens. Z auw ażam y tu, że posiłek P aschalny był zbudow any n a tej samej zasadzie. Był on bowiem posiłkiem ofiarnym spożyw anym w gronie rodzinnym (Wj 12), podczas k tórego śpiew ano pieśni w ychw alające zbaw ienie przyniesione przez Jahw e (Wj 15). M ożem y tw ierdzić, że liturgia toda znajd ow ała się w sercu życia kultow ego lu d u Iz rae la od jego p o c z ą tk u 7.

N iektórzy au to rzy uw ażają, że toda jest źródłem dla p o w stan ia berakot, które stanow ią p odstaw ow y składn ik m odlitw synag og aln ych0. N iek tó re z tych m odlitw , przeszły p ra w d o p o d o b n ie z k u ltu ofiarnego w Świątyni Jerozolim skiej do oficjum synagogalnego. T a k ą m o d litw ą jest z całą pew nością Tefila (Osiemnaście B łogosław ieństw ). P o zburzeniu Świątyni Jerozolim skiej niektóre błogosław ieństw a zostały zm odyfikow ane lub poszerzon e9. Z drugiej stron y zauw ażalny był w jud aizm ie tren d d o spirytualizacji składanych ofiar. W idać to wyraźnie n a przykładzie P ilo n a z A leksandrii, k tó ry p o siad a szerokie pojęcie eucharystii. Stosuje on je w k ontekście nie tylko pieśni i o fiar toda ale rów nież i do ofiar całopalnych (holokaust). T erm in eucharystia stosuje on jednocześnie w zw iązku z m odlitw am i po p o siłk u 10. W każdym w y p ad ku toda ja k o proklam acja zbaw czego dzieła Bożego podczas ry tualn eg o po siłku jest cennym łącznikiem do zrozum ienia E ucharystii ustano w ionej przez naszego P a n a podczas O statniej W ieczerzy.

II. E U C H A R Y S T IA N A S Z E G O P A N A

Ew angeliści w p ro s ty sp o só b p rz e k a z u ją n a m p ra w d ę o u stan o w ien iu Eucharystii: A g d y jed li, w zią ł chleb, odm ów ił błogosław ieństw o, p o ła m a ł i dał im

m ów iąc: «B ierzcie i je d zc ie , to je s t C iało m o je ». P o te m w zią ł kielich i odm ó w iw szy d ziękc zyn ien ie d a ł im i p ili z niego w szyscy i r z e k ł do nich:

E U C H A R Y ST IA JA K O „O FIA R A U W IE L B IE N IA ” 189

6 B ard zo k ró tk i tek st, p o tw ierd z ający tę relację pom iędzy ofiarą i p ieśnią toda, z najdujem y w Księdze Jo n a sz a (2,10): A le j a złożę T obie ofiarę ( zeb a h ), z głośnym dziękczynieniem . Spełnię to co

ślubowałem. Z baw ienie je s t u Pana. W idzim y tu trzy p o d staw o w e elem enty toda: posiłek o fiarn y [zebah), pieśń d ziękczynną i w yznanie w iary w m o c zbaw czą Jahw e.

7 G . C o u t u r i e r , L e sacrifice d'action de g ra ie , E T 13 (1982), s. 29.

8 C . G i r a u d o , L a stru ttu ra letteraria della Preghiera eucaristica, R o m a 1981, s. 9.

9 E . M u n k , L e m onde des prierès, t. 1, P aris 1958, s. 176.

10 H . C a z e lle s , E ucharistie, bénédiction el sacrifice dans L 'Ancien T e s ta m e n t,M O 123(1975), s. 22-24; J . L a p o r t e , D octrine eucharistique chez Philon d ’A lexandrie, P aris 1972.

(5)

190 M IECZY SŁA W O ZO R O W SK I

«То je s t m oja K rew P rzym ierza, któ ra za wielu będzie wylana» (M k 14,22-24). P o d o b n y opis znajdujem y u M ateu sz a (26,26-30), Ł u k asz a (22,19n) i Paw ia (1 K o r 11,23-26).

W opisie u stan o w ien ia E uch ary stii zauw ażam y, że ak cen t p a d a na dziękczynienie. Jezus błogosław i chleb i od m aw ia dziękczynienie n a d kielichem wina. Z a każdym razem C hry stu s odm aw ia dziękczynienie i d aje po błog osław io ­ n ą rzecz swoim uczniom . B łogosław ieństw o N aszego P a n a ko nk rety zu je się w chłebie i winie. D zięki tem u uczniow ie m o g ą uczestniczyć w Ciele i K rw i C hry stu sa (1 K o r 10,16).

W ydarzenia z O statniej W ieczerzy p o k ry w ają się z d anym i przekazanym i nam przez tradycję żydow ską. K a żd y posiłek, a szczególnie ten uroczysty, pasch aln y ro zp o czy n ał się błogosław ieństw em nad chlebem . T ek st tego pierw ­ szego błogosław ieństw a jest następujący: Błogosławiony je ste ś T y, W iekuisty

Boże nasz, Królu wszechświata, k tó ry pośw ięciłeś nas p rzyka za n ia m i Sw em i, który wydobyw asz chleb z zie m i11. P o d o b n e bło gosław ieństw a były o d m aw iane nad

w szystkim i p o traw am i.

Po zakończeniu zaś posiłku rozpoczyn ał się uroczysty ryt. P rzynoszono kielich w ina, k tó re m ieszano z w odą. N ad tym kielichem o d m aw ian o lub śpiew ano długie dziękczynienie, sk ładające się z trzech, a obecnie z czterech błogosław ieństw i p o p rzed zo n e uroczystym dialogiem . O to tek st trzech błogo­ sław ieństw (B irak h a -m azon)12.

1) B łogosław iony jesteś Ty, W iekuisty, Boże nasz, K ró lu w szechśw iata, który karm isz św iat cały w d o b ro c i Swojej, w m iłości, w łasce i w m iłosierdziu On daje chleb w szelkiem u ciału, gdyż na wieki trw a Jego łaska. A dla dobroci Jego wielkiej nigdy nie z a b rak ło nam i nie z a b rak n ie nam p o k a rm u n a wieki wieków — gwoli im ieniu Jego w ielkiem u, gdyż O n k arm i i utrzym uje w szystko i d o b ro ć św iadczy w szystkim i przygotow uje p o k arm dla wszystkich stw orzeń, k tó re stw orzył. P ochw alonyś T y, W iekuisty, k tó ry k arm isz wszyst­ ko.

2) D ziękujem y T o b ie, W iekuisty, Boże nasz, za to, że dałeś w dziedzictwo p rao jco m naszym ziem ię zn a k o m itą, d o b rą rozległą i za to, że wywiodłeś nas W iekuisty, B oże nasz, z ziemi E g ip tu i wyzwoliłeś nas z d o m u niewoli, i za przym ierze T w oje, k tó re n apiętnow ałeś n a ciele naszym , i za Z a k o n Twój, któ reg o nauczyłeś nas i za p ra w a T w oje, k tó re nam oznajm iłeś i za życie, życzliwość i łaskę, k tó ry c h użyczyłeś n am , i za spożyw any p o k a rm , którym nak arm isz i u trzy m ujesz nas zawsze, każd ego dn ia, każdej p o ry i każdej godziny.

I za to w szystko, W iekuisty, B oże nasz, m y dziękujem y T o b ie i błogosław im y Ciebie, niech będzie błogosław ione im ię T w oje w ustach w szystkiego żyjącego zawsze n a wieki w ieków , ja k napisane: „I będziesz ja d ł i będziesz syty i pobłogosław isz W iekuistego, B oga twego, za ziemię d o b rą , k tó rą dał to b ie” . B łogosław iony jesteś T y, W iekuisty, za ziemię i za p o k arm .

3) Z m iłuj się W iekuisty, Boże nasz, n ad Izraelem , n aro d em Tw oim i nad Jerozo lim ą, m iastem T w oim , i n ad Syjonem , siedzibą m ajestatu T w ego i n a d

11 S. S p i t z e r , M o d ły Izraelitów , W yd. 3, W arsza w a 1991, s. 577. 12 S. S p i t z e r , M o d ly Izraelitów , W yd. 3, W arszaw a 1991, s. 579-583.

(6)

k ró lestw em d o m u D a w id a , p o m a z a ń c a T w ego, i n a d d o m em w ielkim i św iętym , m ia n o w a n y m im ieniem T w oim . B oże n asz, Ojcze n asz, p a ś nas, k a rm nas, w yżyw iaj n as i u trz y m u j n a s i u w olnij n a s i ulżyj n am , W ieku isty , Boże nasz, ry c h ło od w szelkiej niedoli naszej. N ie dajże, aby śm y byli zaw iśli, W ieku isty , B oże n asz, an i od p o ży czki ich, ale ty lk o od ręki T w ojej, pełnej, o tw a rte j, świętej i h o jnej, ab y śm y nie byli zaw stydzen i, ani zaru m ien ien i n a wieki w ieków .

I o d b u d u j Jero zo lim ę, m ia sto św ięte, ry ch ło za dn i naszych. P o ch w a lo n y ś T y w iekuisty, o d b u d u ją c y w m iłosierdziu Sw oim Jerozo lim ę. A m en.

T o dziękczynienie p rz e k ra c z a w swej treści p o d zięk o w an ie za sp oży ty p ok arm . D zięk czyn ienie p o p o siłk u (B irk a t ha-m azon) p o s ia d a fo rm ę p r o ­ klam acji w ielkich dzieł B ożych: stw o rzen ia, w yjścia z E g ip tu , o trz y m a n ia P raw a, o b jęcia w p o s ia d a n ie Z iem i O biecanej, k ró le stw a D a w id a i Ś w iątyni Jerozolim skiej. W szy stk o to o trz y m a ł lud Iz ra e la dzięki w ielkiem u m iło sie r­ dziu B ożem u p o to , by Iz rae l służył B ogu uw ielb iając G o i bło g o sław iąc nieustan nie i aż d o sk o ń cz en ia św iata. D ziękczyn ienie po p o siłk u je st o k az ją d o uznania d o b ro c i i m iłości B ożej, Jeg o p o tęg i i zależności w szystkiego, co żyje, od N iego.

P osiłek żyd ow sk i je st p rz e p e łn io n y d ziękczynieniem . B łogosław ieństw o sp oty k am y n a p o c z ą tk u , p o d cz as i n a k o ń c u posiłk u . P rzy k aż d y m d an iu wznosi się k u B ogu d ziękczynienie, p rzez co cały posiłek staw a ł się czy nn ością świętą, p o d o b n ą d o św iętych uczt sp o ży w an y ch w Św iątyni, w edług p rzep isó w P raw a (P w t 12,4-7). Z au w ażm y , że u roczyste dziękczynienie p o p osiłku nie je st zw ykłym dziękczyn ieniem ale dziękczynieniem o b iek ty w n y m n a d kielichem wina. B ło go sław ieństw o p o w in n o bow iem być zaw sze w y po w ied zian e n ad jak ąś rzeczą, k tó r a staje się nosicielem tego bło go sław ień stw a. K ielich w in a staw ał się więc o k a z ją d la w sp ó łb iesiad n ik ó w , ab y uczestniczyć w b ło g o ­ sław ieństw ie w y po w ied zian y m p rzez p rzew o d n icząceg o m o d litw o m .

N a sz P a n Jezus C h ry stu s w y b ra ł trad y c y jn y żydo w sk i gest w y p o w ia d a ­ nia b ło g o sław ień stw a n a d chlebem i kielichem w in a i d zielenia się tym i elem entam i z w sp ó łb iesiad n ik am i. O czyw iście Jezus n a d a je tym czy n n o ścio m zupełnie n o w e znaczenie. C h leb staje się nie ty lk o chleb em b ło g o sław io n y m ale C iałem C h ry stu sa. K ielich je s t nie ty lk o kielichem b ło g o sław ień stw a ale kielichem K rw i C h ry stu sa.

P a sc h a ln y c h a ra k te r O statn iej W ieczerzy nie zm ien ia naszej p ersp ek ty w y p atrzen ia ale j ą w z m a cn ia i w zbo gaca. P a sc h a b y ła i je st p osiłk iem św iątecz­ nym, zaliczan ym n iekiedy d o ry tu a łu tod a, p o d cz as k tó re g o sp o ży w an o b a ra n k a p a sc h a ln e g o za b ija n eg o w Ś w iątyni. W sp o só b szczególny w p o siłk u paschalnym u p a m ię tn ia n o P rzy m ierze B oga z Izraelem . Jezus p o d ejm u je tę myśl w sk az u jąc n a K ielich K rw i N o w e g o P rzy m ierz a (Ł k 22,20). P o d o b n ie ja k żydow ska P a sc h a b y ła nie ty lk o dziękczynieniem ale p rzed e w szystkim w spom nieniem w ielkich d zieł B ożych w zględem Iz rae la , p o d o b n ie i u s ta n o w io ­ na E u c h a ry stia p o s ia d a p o d o b n y a n a m n e ty c z n y c h a ra k te r. To czyńcie na m oją

Pamiątkę. P o słu sz n y n ak a zo w i Z b aw iciela K o śció ł we w szystkich litu rg ia ch

eucharystycznych p o słow ach k o n se k ra c ji um ieszczał an a m n e zę zbaw czego dzieła C h ry stu sa.

(7)

P osiłek pasch aln y p o siad ał d o d atk o w y w ym iar eucharystyczny, poniew aż był figurą eschatologicznej uczty m esjań sk iej13. O statn ia wieczerza nie jest ju ż figurą, ani zapow iedzią ale o n a in au g u ru je o w ą m e sja ń sk ą ucztę eschatologiczną. T em at ten je st szczególnie w yeksponow any przez Ł uk asza. N ajpierw Jezus zapow iada, że nie będzie pił z owocu winnego krzew u, aż przyjd zie królestw o B oże (Łk 22,16.18). N a stę p n ie Jezus u stan aw ia E ucharystię i spożyw a z uczniam i Paschę N ow ego przym ierza, P aschę K ró le stw a Bożego. W edług tego ew angelisty, w raz z przyjściem C h ry stu sa przyszło K ró lestw o Boże; przez Z m artw ychw stanie zostało ono zain a u g u ro w a n e, a obecnie czekam y n a całkow ite jego wypełnienie przez przyjście C h ry stu sa w chw ale. N a zakończenie O statniej W ieczerzy Jezus zw raca się do A p o sto łó w słow am i: W yście w ytrw ali p rzy m nie w przeciwnościach.

D latego i Ja p rzeka zu ją wam królestw o, ja k M nie p rzeka za ł je m ój Ojciec: abyście jed li i pili p r z y m oim stole oraz żebyście zasiadali na tronach, sądząc dwanaście pokoleń Izraela (Ł k 22,28-30). Z całą pew nością tym stołem K ró le stw a jest stół

E ucharystyczny. U jaw n ia się tu isto ta i sam a esencja E uch arystii, k tó ra ju ż tu na ziemi antycypuje niezw ykłą radość, niew ypow iedziane wesele i niekończące się pieśni chw ały i uw ielbienia w znoszone przez św iętych przed tro n em B oga żywego na uczcie niebieskiej.

Jezus w W ieczerniku spraw uje E u chary stię, ja k o k a p ła n n a w zór M el­ chizedeka (H b r 7,11.17). P o d o b n ie ja k M elchizedek składa O n ofiarę dziękczyn­ ną. P o d o b n ie ja k M elchizedek C hrystu s sk ład a chleb i wino (a przynajm niej tego postacie) n a ofiarę dziękczy nną (R d z 14,17nn). Jezus rzeczywiście, ja k widzieli­ śmy, odm ów ił trady cy jn e b ło gosław ieństw a nad chlebem i w inem , k tó re stały się rytem Jego ofiary. O fia ra ta zaś nie jest ju ż o fiarą z chleba i w ina ale jest to O fiara C iała i K rw i w ylanej za nas n a K rzyżu. W rękach C h ry stu sa poprzez błogosław ieństw o chleb staje się Jego C iałem a wino Jeg o K rw ią. W ten sposób chleb ofiary dziękczynnej staje się C iałem ofiary dziękczynnej a w ino K rw ią dziękczynienia. P odczas O statniej W ieczerzy Jezus ofiaruje w dziękczynieniu swoje C iało i K re w pod p o staciam i ch leb a i w in a n a w zór M elch ized ek a14. C hrystus p o zo staw ia K o ścio łow i E ucharystię, n ieu stan nie sp ra w o w an ą ofiarę N ow ego P rzym ierza, k tó ra jest an ty cy p acją i uczestnictw em w ofierze uw ielbie­ nia, k tó rą O n za in a u g u ro w a ł przez w stąpienie do nieba, przed oblicze O jca, aby tam spraw o w ać w iecznie żyw ą E ucharystię.

III. E U C H A R Y S T IA W P IE R W O T N Y M K O Ś C IE L E

N a jsta rsz e św iad ectw o d o ty czą ce sp ra w o w a n ia E u ch a ry stii we w sp ó ln o ­ cie K o śc io ła zn a jd u je m y w D z ie ja ch A p o sto lsk ic h . O k re śla n a je s t ona term in em łam anie chleba, trw ali oni w nauce A po stołów i we wspólnocie,

w łam aniu chleba. ( ...) C odziennie trw ali jed n o m y śln ie w św iątyni, a łam iąc chleb p o dom ach .p rz y jm o w a li p o siłe k z radością i p ro sto tą serca. W ielbili Boga, a cały lud odnosił się do nich życ zliw ie (D z 2,42-47). T e k s t ten u k az u je , ja k w yglądały

pierw sze E u ch a ry stie. B ył to a k t k u lto w y sp ra w o w a n y we w spó ln ocie, po dczas

192 M IEC ZY SŁA W O ZO RO W SK I

13 J . D a n i e l o u , L es repas de ta Bible e t leur signification, M D 18(1949), s. 7-33. 14 J . J u g l a r , L e sacrifice de louange, P aris 1953, s. 41.

(8)

którego łam an o chleb w atm osferze radości i uw ielbienia B oga. E u ch ary stia ta posiada c h a ra k te r dziękczynienia, dziękczynienia skon kretyzow aneg o, o d m a­ wianego n ad posiłkiem , p o d o b n ie ja k błogosław ieństw a żydow skie.

N ajstarszy pozabiblijny d o k u m en t chrześcijański, nazyw any Didache mówi o E ucharystii, że jest ofiarą czystą, p o w o łując się n a tekst p ro ro k a M alachiasza:

„W D n iu P a n a , w niedzielę, grom adźcie się razem , by łam ać chleb i składać dziękczynienie, a w yznaw ajcie p o n a d to wasze grzechy, aby o fiara w asza była czysta. N iechaj nik t, k to m a jak iś spór z b ratem , d o p ó k i się nie pog o d zą, nie bierze udziału w tym zgro m ad zeniu, aby nie została sk alan a w asza ofiara. O to bow iem słowa Pana: N a każdym m iejscu i w każdym czasie składać b ędą o fiarę czystą, poniew aż jestem K ró lem wielkim , m ów i P an, a im ię m oje budzi podziw m iędzy n a ro d a m i” (M l 1,11)15.

T o sam o Didache w rozdziałach 9 i 10 p od aje teksty najwcześniejszych m odlitw eucharystycznych. P o sia d ają one ch a rak ter w ielkiego, entuzjastycznego dziękczynienia, k tó re w ypow iadane było n ad kielichem w ina i n ad łam anym chlebem, aby wszyscy uczestniczący m ogli trw ać we w spólnocie i m ieć życie wieczne Jezusa, sługę Bożego. D idache nazyw a E ucharystię duchowym p o ka r­

mem i napojem. T ym p o k arm e m i napojem jest C iało i K rew C h rystusa,

ofiarow ane dla naszego zbaw ienia n a K rzyżu. Tym po k arm em jest życie wieczne, które jest nam ofiarow ane w Jedynym Synu Bożym. Przez E ucharystię łączym y się z N im ja k gałązki w inorośli ze świętym szczepem winnym D a w id a i składam y nieustanne dziękczynienie przez C h ry stu sa i z C hrystusem .

Święty Justy n w swej A p o lo g ii(65-67) p o d ajeje d en z wcześniejszych opisów spraw ow ania E ucharystii. W Dialogu z Ż yd em Tryfonem (41) odw ołując się do p roroctw a M alach iasza, nazyw a E u ch ary stię o fiarą czystą, sk ład an ą n a p a m ią t­ kę m ęki Jezusa C hrystusa:

T a k więc w szystkie ofiary, sk ład an e przez nas chrześcijan n a każdym m iejscu w imię Jezusa o ra z z Jego nak azu , czyli ofiary E u charystyczne chleba i kielicha, Bóg uzn ał ju ż z góry za m iłe sobie, ja k dow odzi tego Jego w łasne św iadectw o. N ie przyjm uje O n bowiem o fiar składanych przez was i w aszych k apłanów , ja k w yraźnie oświadczył: „I o fiar waszych nie przyjm ę z rą k w aszych, albow iem od w schodu do zach odu słońca imię m oje zostało uw ielbione przez p o g an , a wyście je zbezcześcili” (M l 1,11). (...) J a zaś pow iadam w am , że jedynie do sk o n ałe i m iłe B ogu są m odlitw y i dzięk ­ czynienia zanoszone przez godnych ludzi. Lecz przecież takie ofiary składają w m yśl swej tradycji chrześcijanie, gdy podczas posiłku w spom i­ n ają przy p o k arm ie i n a p o ju cierpienia, jak ie za nich p o n ió sł Syn B oży16. Święty Ireneusz idzie po po d o b n ej linii co święty Justy n. Po zrobieniu długiego w ykładu o ofierze E ucharystycznej n a p o dstaw ie zapow iedzi w Starym T estam encie, pow ołuje się on n a tekst p ro ro k a M alach iasza (1,11).

Przez te słow a w sp osób zupełnie oczywisty ośw iadcza, że poniew aż pierw szy lud przestał B ogu sk ład ać ofiary, to w k a ż d y m m iejscu sk ład a się

E U C H A R Y ST IA JA K O „O F IA R A U W IELB IEN IA ” 193

15 Didache 14, w: Eucharystia pierwszych chrześcijan, M . S la r o w ie js k i, K rak ó w 1987, s. 251. 16 Ś w . J u s t y n , D ialog z Ż y d e m T ryfonem , 117,1-3, w: H . P a p r o c k i , W ieczerza M istyczn a , W arszaw a 1988, s. 54-55.

(9)

B ogu ofiarę czystą a im ię Jego jest w sław ione w śród ludów . (...) Przeto o fiara K o ścio ła, k tó rą P an nauczył sk ład ać n a całej ziemi, jest u z n a n a za czystą ofiarę przez B oga i przez N iego przyjętą, i to nie tylko dlateg o , aby O n p o trze b o w ał naszych ofiar, ale poniew aż T en, k tó ry sk ład a ofiarę, jest sam uw ielbiony w tym , co ofiaruje, o ile d a r Jego jest przyjęty. P rzez dar bow iem o kazuje się cześć i uczucie względem K ró la . (...) N ależy więc, abyśm y składali B ogu ofiarę, we w szystkim okazyw ali w dzięczność Bogu Stw órcy, z czystą intencją, z w iarą bez obłudy, z silną nadzieją, z żarliw ą m iłością, ofiaru jąc to, co pochodzi od stw orzeń. I tę ofiarę z Jego dzieł sk ład a jedynie K o śció ł w raz z dziękczynieniem ; Żydzi n a to m ia st nie sk ład ają — ich ręce są skrw aw ione: nie przyjęli bowiem Słow a, przez które sk ład a się B ogu o fia rę 17.

Święty H ip o lit p o d aje tek st w zorcow ej m od litw y eucharystycznej, k tó rą kończy d o k so lo g ią try n ita rn ą . W ten sposób składający O fiarę E ucharysty czną są włączeni w n ieu stan n e i wieczne dziękczynienie czynione d la O jca niebieskiego przez Jedynego Syna w D u c h u Świętym:

P rosim y Cię, żebyś zesłał D u c h a Tw ego Świętego na ofiarę świętego K ościoła, użycz w szystkim zebranym przez Ciebie, k tó rzy spożyw ają ze św iętych d aró w , aby zostali napełnieni D uch em Świętym n a um ocnienie w iary w praw dzie, abyśm y C iebie chw alili i wysławiali przez Syna Twego Jezusa C h ry stu sa, przez k tó reg o T o b ie cześć i chw ała, O jcu i Synowi z D uchem Świętym , w T w oim świętym K ościele, teraz i n a wieki wieków. A m e n 10.

W czasie sp raw o w an ia E ucharystii dzięki D uchow i Św iętem u, dzięki zjednoczeniu z N im , uczestniczym y ju ż te ra z w niebiańskim dziękczynieniu, k tó reg o au to re m jest ten sam D uch. Przez to eucharystyczne dziękczynienie p otw ierdzam y naszą p rzyn ależno ść do O jca i zw racam y M u d a r dziękczynny, k tó ry od N iego otrzym aliśm y.

P roblem ofiary uw ielbienia u Ojców K ościo ła należy d o podstaw ow ych tem atów n au c zan ia o E ucharystii. N ie sp osób w ra m a ch tego arty k u łu nakreślić naw et jego głów nych linii. N ie jest też to naszym zam iarem . Przedstaw m y przynajm niej za J. Juglarem p o dstaw ow e ko nkluzje dotyczące patrystycznej n auki o E uchary stii ja k o ofierze duchow ej. E u ch ary stia jest o fiarą uwielbienia poniew aż jest o n a p o zb a w io n a w najw yższym sto pn iu elem entów m aterialnych, sp ek tak u larn y ch i krw aw ych rytów . Jest on a dziękczynieniem skierow anym do Stw órcy w szystkich rzeczy, A u to ra zbaw ienia n ad p rzy ro d zo n eg o i Dawcy wszelkiej łaski. E u ch a ry stia jest dziękczynieniem skutecznym , angażującym całe życie człow ieka d o w dzięczności B ogu za w szystko, co od N iego pochodzi. E u ch ary stia jest rów nież dziękczynieniem obiektyw nym , poniew aż jest ofiarą u p am iętn iającą ofiarę k rzyżow ą C h ry stu sa i k o n k re ty z u jącą się p o d postaciam i chleba i w ina, k tó re stają się tego sym b olam i19.

194 M IEC ZY SŁA W O ZO RO W SK I

17 Ś w . I r e n e u s z , A d v . H a er., 4,1 7 n n , w: M . S t a r o w i e j s k i , E ucharystia pierwszych

chrześcijan, K ra k ó w 1987, s. 242-247.

18 Ś w . H i p o l i t , Tradycja A p o sto lska , 1,1, H . P a p r o c k i , W ieczerza M istyc zn a , W arszaw a 1988, s. 59-60.

(10)

E U C H A R Y ST IA JA K O „O FIA R A U W IELB IEN IA ” 195

IV. W S P Ó Ł C Z E S N E M O D L IT W Y E U C H A R Y S T Y C Z N E

N ow e M odlitw y E u chary styczne zredagow ane p o S oborze W a ty k a ń ­ skim II nie używ ają term in u O fiara uw ielbienia w odniesieniu do E ucharystii. T erm in ten zaw iera tylko K a n o n R zym ski, k tó ry jest staro żytn ym św iadkiem wiary pierw szych chrześcijan. Pierw sza M o d litw a E u ch arystyczn a, pom im o tego, że jest p rz ered ag o w an a zaw iera to sform ułow anie w m odlitw ie za w iernych chrześcijan. Z a nich składam y Tobie tę Ofiarę uwielbienia, a także oni ją składają

i wznoszą swoje m odlitw y ku Tobie Bogu wiecznemu, żyw em u i praw dziw em u, za siebie oraz za w szystkich swoich bliskich, aby dostąpić odkupienia dusz swoich i osiągnąć zbawienie. P o d o b n e określenia spo tykam y w Pierwszej M odlitw ie

E ucharystycznej w anam nezie po konsekracji: składam y Twojemu najw yższem u

m ajestatow i z otrzym anych od Ciebie darów Ofiarę czystą, świętą i doskonalą, Chleb św ięty życia wiecznego i Kielich wiekuistego zbawienia. W ten sposób była

niejednokrotnie ok reślan a O fiara E uch arystyczna przez Ojców K ościoła, którzy odwoływali się do p ro ro c tw a M alach iasza (1,11) i do ofiary M elchizedeka. K anon R zym ski czyni p o do bn ie, poniew aż ukazuje trzech ofiarodaw ców , k tó rzy zapow iadają składanie O fiary doskonałej: R a cz wejrzeć na nie z miłością

i łaskawie przyjąć, podobnie ja k przyjąłeś dary swojego sługi, sprawiedliwego A bla i ofiarę naszego P atriarchy Abraham a oraz tę ofiarę, którą Ci zło żył najw yższy Twój kapłan M elchizedek, ja k o zapowiedź O fiary doskonałej.

Pierw sza M o d litw a E uch ary sty czn a p o d k reśla świętość i d o sk on ałość Eucharystii przez połączenie jej z o fiarą sk ład an ą na o łtarzu w niebie, przed obliczem B oskiego M ajestatu . Z tego o łtarza, przez przyjm ow anie Najświętszej Eucharystii, wierni o trzy m u ją obfite błogosław ieństw a i wszelką łaskę. O fiara spraw ow ana w niebie jest z całą pew nością czystą ofiarą uw ielbienia i chwały. 0 tym połączeniu nieba i ziemi w spraw ow aniu E ucharystii w sposób n iep o d ­ ważalny m ów ią zak o ńczenia prefacji, w prow adzające do śpiew u Św ięty, Św ięty,

Święty.

R óżne są zak o ńczenia prefacji ale wszystkie m ó w ią o A niołach, świętych, niebie, ziemi i nas, któ rzy razem głosimy chw ałę Bożą, w ysław iam y B oga, wielbimy G o n a ziemi, radujem y się B ożą obecnością, śpiew am y hym n ku Jego chwale z rad o ścią w ołając: Ś w ięty, Św ięty, Św ięty. C zęsto przechodzim y zbyt szybko i pobieżnie nad tym i zachętam i skierow anym i do n as uczestniczących w E ucharystii. W idzim y w tym zwykły zw rot retoryczny, pięk n ą m etaforę, k tó ra pobudza naszą w yobraźnię. T y lko, że współczesny człowiek niewiele m a wspólnego z A niołam i i Świętymi z nieba. Żyjem y w świecie, k tó reg o w y obraźn ia jest u k ieru n k o w an a na inne rzeczy niż rzeczyw istość nieba. Tym czasem nasi przodkow ie inaczej p odchodzili d o tego tekstu. Była to zach ęta do przeniesienia się do innego w ym iaru, przek raczając przestrzeń i czas. Była to zach ęta do pozostaw ienia sw oich ziem skich tro sk i wejścia w sposób realny w przestrzeń Bożą, niebieską, gdzie razem z A niołam i i Świętymi ju ż teraz m ożem y uw ielbiać Boga skład ając m u O fiarę świętą, czystą i doskonalą.

Śpiew Sanctus jest staro ży tn y m tekstem , czerpiącym sw ą inspirację z Bibli (Iz 6,3). U żyw any był przez Ż ydów w kulcie synagogalnym (i ofiarniczym w

(11)

Św iątyni Jerozolim skiej), ja k rów nież przez chrześcijan n a W schodzie i na zachodzie w M o d litw ie E ucharystycznej. A n a fo ry orien taln e przep ełn io ne są angelologią. L itu rg ia n iebieska i ziem ska łączą się w swojej funkcji uw ielbienia T rójcy P rzenajśw iętszej. A nielski i ludzki śpiew Sa nctus nie jest ty lko samym uwielbieniem ale egzorcyzm em i m o d litw ą o zbaw ienie ludzi. Z grom adzenie śpiew ających A n io łó w jest arch etypem m odlącego się K o śc io ła 20.

S anctus je st rów nież znany przez Ż ydów , któ rzy używ ają go w swoich m odlitw ach synagogalnych. W ystępuje on d w u k ro tn ie w błogosław ieństw ach przed Szem a i w Tefila. Pieśń ta jest jed n y m z najstarszy ch św iadków żydow skich źródeł p o ch o d zen ia m o d litw eucharystycznych. C ałe beraka jest opisem armii niebieskiej, k tó ra je st p o d d a n a woli żyjącego B oga, K ró la w szechśw iata, i k tó ra nie przestaje uw ielbiać i w ychw alać niew ysłow ioną jed n o ść P a n a 21. Żydzi uw ażają, że aniołow ie nigdy nie zaczynają tego hym n u sam i, ale czekają w gotow ości, aż zgorm adzenie Iz ra e la za in to n u je ten hym n uw ielbienia.

Biblijny klim at naszego Sanctus jest celebracją uw ielbienia i chwały: teo fan ią kró lew sk ą B oga, P a n a Z astępó w , m iriad y m iriad o tacz ają P ana, kosm iczne uw ielbienie M istrz a w szechśw iata, chw ała niebieska, k tó ra og arnia całą ziemię, niezw ykła ra d o ść P alm ow ej Niedzieli, p a ru z ja M esjasza, który przychodzi w im ię P ańskie: to w szystko niesie ze so b ą i p rz y p o m in a n am śpiew

Sanctus. L. D eiss pisze, że delik atn ie śpiew ane Św ięty, Św ięty, Ś w ięty , od pow ied­

nim przeżyciem i in to n a c ją jest śpiew em izajaszow ych Serafinów , k tó ry w praw iał w drżenie fu try n y b ra m św iątyni, a ją sam ą n apełniał dym (Iz 6,4)22. Sanctus w yraża jed n o ść całego K ościoła. N iebo i ziem ia, aniołow ie i ludzie jed n o cz ą się w uw ielbieniu O jca. L itu rg ia zaś jaw i się nam ja k o zstąpienie odw iecznego Boga w nasz czas, albo lepiej ja k o w łączenie naszego śpiew u chw ały w sym fonię jedności, k tó ra jed n o cz y d o sk o n ale w sobie uw ielbienie całego k osm o su , św iata A niołów , świętych w niebie i w sp ó ln o tę lu dzk ą, p o d ąż ającą przez ziemię do wieczności.

C ała m o d litw a euch ary sty czn a p rz ep ełn io n a jest dziękczynieniem i uw iel­ bieniem . In n e m odlitw y eucharystyczne choć nie zaw ierają sfo rm ułow ania

Ofiara uwielbienia i nie czynią aluzji d o ofiary M elchizedeka, przepełn io ne są

przecież term in o lo g ią dziękczynną i w ielbiącą, i to nie tylko w prefacji. Nie znam y, zresztą, żadnej m od litw y eucharystycznej, k tó ra nie byłaby dzięk­ czynieniem , co b y ło b y zaprzeczen iem jej nazw y eucharystia23. Jed n y m z n a j­ piękniejszych p rz e k ła d ó w ta k ie g o dziękczy nienia je s t C z w a rta M o d litw a E u ch a ry sty czn a , k tó r a k o n ty n u je dziękczynienie p o p refacji, w ysław iając B oga za dzieło stw o rz en ia i w sp an ia ły P lan Z baw ienia: W ysław iam y Cię, Ojcze

św ięty, bo je s te ś w ielki i w szy stk ie stw orzenia gło szą Tw oją m ądrość i miłość.

P o d o b n ie czyni P ią ta M o d litw a E u ch a ry sty czn a : W ysław iam y Cię, Ojcze

Ś w ięty: T y nas za w sze p o d trzy m u je sz w doczesnym pielgrzym ow aniu, a zw ła sz­ cza w tej godzinie, w k tó r e j Je zu s C hrystus, T w ó j S y n g ro m a d zi nas na św iętej

196 M IEC ZY SŁA W O ZO R O W SK I

20 C . A n d r o n i k o f , L e ciel et la terre, w: L ’Eglise dans la liturgie, C o n ľéran ce Saint-Serge

X X V I-e sem aine d ’é tu d e s litu rg iq u e, R o m a 1980, s. 6.

21 E . M u n k , L e m onde de prière, t. 1, Paris 1958, s. 115.

22 L . D e is s , L a M esse. S a céléb ratio n expliquée, P aris 1989, s. 100-101.

23 J . - P . A u d e t , Esquisse historique du genre littéraire de la ,.bénédiction” ju iv e et de

(12)

wieczerzy. D ru g a M o d litw a E uchary sty czn a o T ajem nicy p ojed n an ia m ów i

0 dziękczynieniu zanoszonym d o B oga przez pośrednictw o Jezusa C hrystusa: W ysław iam y Cię, Boże w szechm ogący, P anie n ieb a i ziemi, przez Jezusa C hrystusa, T w ojego Syna, k tó ry przyszedł w T w oje im ię” .

W czasie sp raw o w an ia E u charystii czynim y to, co robił nasz P an Jezus C hrystus. W pro w ad zen ia d o słów konsekracji p rzy p o m in ają nam , że Jezus składał dzięki i błogosław ił chleb i kielich w ina. O dpow iedzią w iernych n a cud przem iany chleb a w C iało i w ina w K rew C h ry stu sa jest rów nież uwielbienie:

Głosimy śmierć Twoją Panie Jezu, w yznajem y Twoje zm artw ychw stanie i oczeku­ jem y Twego przyjścia w chwale. K a p ła n m oże też zachęcić wiernych słowam i: Uwielbiajmy Tajem nicę wiary. P rzew odniczący E ucharystii przyp om ina, że

składam y B ogu w śród dziękczynnych modłów, tę żyw ą i świętą Ojiarę (Trzecia M odlitw a E u charystyczna). W tym sam ym m iejscu w D rugiej M odlitw ie E ucharystycznej dziękujem y za to, że zostaliśm y w ybrani, aby stać w obec Boga, 1 że m ożem y m u służyć.

W szyscy, któ rzy uczestniczą w E ucharystii, pow inni sami stać się jednym dziękczynieniem , tak ja k o to prosim y w C zw artej M odlitw ie Eucharystycznej:

spraw, aby wszyscy, k tó rzy będą spożyw ali ten sam Chleb i pili z jednego Kielicha, zostali przez Ducha Św iętego złączeni w jedno ciało i sta li się w Chrystusie żyw ą ofiarą ku Twojej chwale. Życie w iernych pow inn o być je d n ą w ielką o fiarą

dziękczynną, n a w zór C hrystusa. N ajpełniej i w sp osób uroczysty tę praw dę w yrażam y w d oksologii kończącej m o dlitw ę eucharystyczną: Przez Chrystusa,

z Chrystusem i w C hrystusie, Tobie, B oże Ojcze wszechmogący w jedności Ducha Świętego, wszelka cześć i chwała, przez w szystkie w ieki wieków. Słow om tym

tow arzyszy gest o fiaro w an ia Postaci E ucharystycznych, k tó re przedstaw iają pokorę i posłuszeństw o naszego P an a, k tó ry uniżył się przyjąw szy p o stać lud zką i złożył n a krzyżu ofiarę d o sk o n ałą. C ały C hrystus, G ło w a i Jego C iało, K ościół, ofiaruje B ogu O jcu n ajw sp a n ia lsz ą i najcenniejszą pieśń, k tó rą m o ż n a o fiarow ać B ogu, pieśń uw ielb ien ia i chw ały, k tó ra się nigdy nie ko ńczy, a jest nią C iało i K re w C h ry stu sa. W ten sp o só b C h ry stu s p o zw ala K o ścio ło w i, ju ż od chw ili obecnej, n a uczestnictw o w d o sk o n a ły m kulcie sp ra w o w an y m na

w ieki w ieków .

N ie bez p o w o d u ta d o k so lo g ia, k tó r a je s t w ielkim uw ielbieniem , um ieszczona je st n a k o ń c u m o d litw y eu ch ary stycznej. N ie bez p o w o d u , pisze J.-A . Ju n g m a n n , p o s ia d a o n a fo rm ę o zn a jm iając ą, a nie fo rm ę życzenia, czy prośby. W tym m iejscu i w ty m czasie, gdy K o śció ł je st zg ro m a d zo n y w o k ó ł ołtarza, gdzie spoczyw a S a k ra m e n t, ab y o fiaro w ać w ra d o sn y m n a s tro ju i ze świętym szacu n k iem C iało i K re w C h ry stu sa , w ów czas, w łaśnie, Bóg o trz y m u ­ je w szelką cześć i chw ałę; w ów czas w ypełnia się p ro ro c tw o M ala c h ia sz a (1,11); wielkie je s t im ię P a n a m iędzy n a r o d a m i24.

D ziękczynienie eucharystyczne p o siad a w ybitny c h a ra k te r eschatologicz­ ny. Ju ż p o b ieżn a an aliza doksologii u k az ała nam , że E u ch ary sty czna p o siad a wym iar wieczny. N ajpiękniej tę praw d ę w yraża Pierw sza M o d litw a E u ch ary s­ tyczna o T ajem nicy P ojedn ania: W tedy pośród nowego stworzenia, wyzwolonego

ostatecznie od zepsucia i śmierci, śpiewać będziem y hym n dziękczynienia,

E U C H A R Y S T I A J A K O „ O F I A R A U W I E L B I E N I A ” 197

(13)

198 M IEC ZY SŁA W O ZO RO W SK I

k tó ry wznosi się ku Tobie od C hrystusa żyjącego na wieki. T o ra d o w an ie się

wieczną chw ałą B ożą jest oczywiście zap o czątk o w an e w sp raw o w an iu E u ch ary s­ tii.

V. IS T O T A O F IA R Y U W IE L B IE N IA

F o rm a dziękczynienia, k tó ra n ad aje E u charystii ty tu ł O fiary uw ielbienia, nie jest jak im ś przy p ad k iem . Ju ż Żydzi uw ażali, że isto tą złożenia ofiary jest uznanie, że nic do nas nie należy, i że w szystko otrzym aliśm y od B oga. Człowiek żyje tylko dzięki po tęd ze stw órczej B oga i Jego w yzw alającem u m iłosierdziu. To w szystko w yrażał Iz rae lita w ry tu alnej m odlitw ie o fiaru jąc B ogu d a r, będący dziełem stw orzenia (1 K rn 29,10-18). D a r rep rezen tow ał osobę o fiarn ika. Był to znak, że i on należy całkow icie d o P an a, i że się jem u o dd aje bezgranicznie. Po w ym ów ieniu błogosław ieństw a n ad d aram i ofiarnym i, przestaw ały one być zwykłym i rzeczam i a staw ały się k o n k rety zacją uw ielbienia skierow anego do B oga25. D zieje się ta k za każdym razem , gdy w y pow iadane jest błogosław ieństw o n ad ja k ą ś rzeczą. Szczególnie w yraźnie to w idać podczas p osiłku, gdzie błogosław iony chleb i w ino p rzestają być p o k arm em a stają się elem entam i ofiarnym i sk ład anym i B ogu w uw ielbieniu i z dziękczynieniem . T akiego znaczenia n ab rały nie ty lk o dziękczynne uczty o fiarn e ale w szystkie posiłki, p odczas k tó ry ch w y p o w iad an o błogosław ieństw a. R y t błogosław ienia chleb a na p o cz ątk u i długie dziękczynienie n ad kielichem w ina n a k oń cu posiłku m ów iły, że cały posiłek jest dziękczynnym spożyw aniem d aró w Bożych.

Spożyw anie p osiłku przez w spółbiesiadników jest nie tylko biernym zjadaniem p ro d u k tó w spożyw czych ale jest znakiem uczestnictw a w uw ielbieniu w ypow iedzianym przez przew odniczącego m odlitw ie. Dzięki błogosław ieństw u sam a k o n su m p cja staje się aktem dziękczynienia i uw ielbienia skierow anym ku B ogu za dzieło stw orzenia i w yzw olenia. B rać udział w posiłku oznaczało zidentyfikow ać się ze spożyw anym darem ; oznaczało, że spożyw ający posiłek sam chce być o fiarą m iłą B ogu. C zynność jed zenia staw ała się aktem ofiarnym , k tó ry ozaczał, że Iz rae lita sam chce zostać żyw ą o fiarą zło żon ą P a n u B o gu 26. U w ielbienie, błogosław ieństw o i dziękczynienie są ak tam i ad oracji i u zn a n ia całkow itej naszej zależności od B o g a27. N ie ty lk o Żydzi, ale rów nież i chrześcija­ nie znali liczne eucharystie konsekracyjne w ypo w iadan e n ad różnym i elem

en-25 A . V e r h e u l , L ’E ucharistie m em o ir, présence et sacrifice du Seigneur ď après les racines juive

de l ’Eucharistie, Q L 69(1988)2, s. 133-135.

26 T am że, s. 136.

27 L . H o f f m a n , B erakah rabbinique et spiritualité juives, C o n 229(1990), s. 38-42. A u to r tw ierdzi, że błog o sław ień stw o żydow skie nie m a n a celu b ło g osław ienia jak iejś rzeczy w sensie d o d a n ia jej św iętości lu b p rz en iesien ia w sta n sak raln y . W rzeczyw istości beraka p rzen o si d a n ą rzecz z dziedziny sak raln ej, p o n iew aż należy on d o B oga, w sta n p ro fa n u m . D la te g o też ludzie, któ rzy przecież nie są a n io ła m i ale m ieszan in ą sa k ru m i p ro fa n u m , m o g ą legalnie wejść w k o n ta k t z d a n ą rzeczą. Szczególne znaczenie m a błog o sław ień stw o p o siłk u . D zięki beraka bierzem y p o k a rm ziemi, k tó ry w sp o só b n a tu ra ln y należy d o B o g a i chociaż N im nie jesteśm y m ożem y g o spożyw ać. Beraka nie k o n se k ru ją rzeczy a n i o só b a n i czasu ale są od k ry ciem , ujaw nieniem , dziękczynieniem za p ierw o tn ą św iętość d a n eg o o b iek tu . B eraka je s t a k te m liturgicznym celebrującym hierofanię, p ozw alając Ż y d o m n a p rzek ro czen ie g ran icy sa k ru m .

(14)

E U C H A R Y ST IA JA K O „O F IA R A U W IE L B IE N IA ” 199

tami: olejem, m lekiem , m iodem , w odą i światłem . F o rm u ły dziękczynne w ypow iadano przy konsekracji dziewic, d iak o n ó w , k ap łan ó w i bisk u p ó w 28.

D la nas chrześcijan, chleb i w ino używ ane w E ucharystii n ab ierają szczególnego znaczenia. D a ry eucharystyczne stają się ofiarą par excellence. R ozpoznajem y w nich osobę C h rystusa, k tó ry należy całkow icie do O jca, i któ ry się Jem u ofiaruje. Podczas O statniej W ieczerzy Jezus bierze chleb, k tó ry przez ryt żydow skiego posiłku ju ż stał się sym bolem uw ielbienia, w ręku C hry stu sa staje się Jego ciałem , k tó re następ n eg o d n ia zostanie ofiaro w ane Ojcu w ofierze uw ielbienia (J 17,1-5). P o d o b n ie kielich wina, k tó ry przez beraka b y łju ż znakiem uwielbienia, dzięki słow u Jezusa staje się kielichem Jego K rw i, k tó ra zostanie wylana n a ofiarę uw ielbienia dla zbaw ienia ludzi. W ten sposób, dzięki E ucharystii K ościół m o że uczestniczyć w p aschalnym dziele naszego P an a, poniew aż m isterium p aschaln e w spo só b sak ram en taln y u o b ecn ia się n a o łtarzu eucharystycznym .

D zięki m odlitw ie eucharystycznej C hrystus staje się aktu aln ie i realnie obecny w swoim m isterium paschalnym , k tó re jest sak ram en taln ie spraw ow ane w Kościele. N ie jest to obecność p asyw na lub statyczna. C hrystus nie przychodzi do nas w tym celu, abyśm y G o tylko adorow ali, przyjm ow ali i wyznawali naszą wiarę w N iego. Oczywiście ta k a p o staw a adoracji i uw ielbienia rodzi się spontanicznie u w iernych po słow ach konsekracji. C hrystus przychodzi, aby nas zabrać do swego m isterium paschalnego. D zięki E u chary stii pozw ala nam uczestniczyć: w wyjściu z tego św iata, aby przejść d o Ojca; w swojej męce, śmierci i zm artw ychw staniu; w w yzw alającej pielgrzym ce do K ró le stw a Bożego; w sw o­ jej ofierze uw ielbienia. N asz P an jest obecny w E ucharystii w swoim m isterium paschalnym , b ędąc całkow icie ukieru n k o w an y m n a O jca29. W ten sposób widzimy, że cel obecności C h ry stu sa w E ucharystii jest bardziej ew identny. U obecnia się on realnie w E uchary stii, abyśm y wzięli udział w dynam ice m isterium paschalnego. W naszym paschalnym przejściu do Ojca spotykam y C hrystusa i abyśm y z N im , przez N iego i w N im m ogli dojść do d o m u O jca, abyśmy z naszej życiowej d rogi uczynili d ro g ę C h rystusa, drogę p asch aln ą, k tó ra naznaczona jest tru d n o ściam i, cierpieniem i śm iercią, ale k tó ra kończy się również zm artw ychw staniem i wejściem do Ziem i O biecanej, do N ow ego Jeruzalem , k tó re n a nas czeka, i k tó reg o zad atek m ożem y celebrow ać w E u c h a ­ rystii.

Z A K O Ń C Z E N IE

W niniejszym k ró tk im o p racow an iu m ów iliśm y o E ucharystii ja k o Ofierze uwielbienia. W pierw szej części naszego arty k u łu ukazaliśm y źró dła biblijne takiej ofiary. Jej korzen ie sięgają staro testa m e n ta ln ej toda, k tó ra była pieśnią i ofiarą dziękczynną. N astęp n ie n a tle żydow skiego ry tu ału przy posiłku przedstaw iliśm y pierw szą E uch arystię sp raw o w an ą przez naszego P an a. W n a ­

28 J . J u g l a r , Le sacrifice de louange, P aris 1953, s. 276-280.

29 A . V e r h e u l, L 'E u ch a ristie m em oir, présence e t sacrifice du Seigneur d ’après les racines juives de l ’E ucharistie, Q L 69(1988)2, s. 146-145.

(15)

stępnym rozdziale u kazaliśm y ideę E u charystii ja k o ofiary uw ielbienia u nie­ których wczesnych O jców K ościoła. T ak ie ujęcie E uch arystii było początko w o bard zo p o p u larn e . Od p o cz ątk u E u c h a ry stia była u w ażan a za o fiarn e dzięk­ czynienie, za je d y n ą ofiarę czystą i świętą. P rzedstaw iliśm y rów nież ten problem we w spółczesnych m o d litw a ch eucharystycznych. U kazaliśm y, że dzięki m o d lit­ wie eucharystycznej, k tó ra m a p o stać ofiary uw ielbienia, u o b ecn ia się realnie C hrystus p ozw alając n am uczestniczyć w swoim m isteriu m paschalnym .

200 M IEC ZY SŁA W O ZO RO W SK I

L ’E U C H A R IS T IE — „ S A C R IF IC E D E L O U A N G E 58 R É S U M É

E n p a rla n t d e l ’E u ch aristie n o us co n stato n s q u ’elle a une form e d ’actio n de grâce (de sacrifice de louange). C ette form e est très anciennes, car elle p ro v ien t de la Toda et de la berakah vétéro testam en taire. D u d éb u t dan s l’Eglise, L ’E ucharistie fut considérée p a r les chrétiens com m e une action de grâce sacrificielle, com m e l’u n iq u e sacrifice p u r et saint. E ffectivem ent, les prières eucharistiques qu e n ous utiliso n s a u jo u rd ’hui, o n t u n e form e d ’ac tio n de grâces ou le C h rist lui-m em e devient u ne Berakah en nous e n tra în a n t a p artic ip e r a son m ystère pascal.

Cytaty

Powiązane dokumenty

El enchus cleri

serw acji w odniesieniu do K siężyca daje jego terminator (linia, gdzie przylegają do siebie oświetlona przez Słońce i nie ośw ietlona część tarczy). Istnienie

William James nigdy nie praktykował jako lekarz, a dzień, w którym objął [...] stanowisko profesora psychologii na Uniwersytecie Harvarda w roku 1875, stał się datą

szych przestrzeni. Z tego też powodu, w obu działach, badania ześrodkowują się na poznaniu granic występowania, możliwie jaknaj większej ilości form i warunków,

powiednio przez wyrazy: emisya i ondu- lacya, które znów, ja k to wskazał Bur- ton, mogą być ostatecznie identyczne, jeśli materya składa się z figur wysiłu

na rozrywa się w pierścienie, między któ- remi powstaje nowy cylinder płynny, zwolna krzepnący znowu na powierzchni. Zjawisko to powtarzać się może ad infi-

Organizatorzy loterii oferują wypłatę wygranej nagrody w postaci dożywotnich wpłat na początku każdego roku, przy czym 10 pierwszych płatności w wysokości x jp.. jest

Znaleźć największą liczbę n ∈ N, dla której umie Pan/i pokazać, że dla każdej nieparzystej m < n, jeśli |G| = m, to G jest