• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Nyskie 2018, nr 34.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Nyskie 2018, nr 34."

Copied!
44
0
0

Pełen tekst

(1)

Kredyt burmistrza będziemy spłacać do 2033 roku! -6-

TYGODNIK MIEJSKI I REGIONALNY. UKAZUJE SIĘ OD 1947 ROKU.

Nr 34,

21 - 27 sierpnia 2018 Indeks: 328073. Cena: 2,90ж»(VAT 5%)

38-letnia kobieta utopiła się w Białej Głuchołaskiej

»Iu Jr. ****

r-i

REK1AVA

* obuwie dla dzieci od O do12let

AUTO RECYKLING NYSA

LEGALNE ZŁOMOWANIE POJAZDÓW

porrJar rtdoorw wymiarów wnytna

* obuwia (dbgoMtuerokolćatopy)

najlepal polscy I łwłetowiproducenci

698 010181

SKUP AUT I KATALIZATORÓW, SPRZEDAŻ CZĘŚCI Nysa, ul. Morcinka 4G, tel. 511 908 000

www.recykling.nysa.pl

OGRODZENIA

BETONOWE, PANELOWE

-od 1993r.-

DORADZTWO!

POMIARY

GRATIS

ГЕПАЙ, Strofek® 10,48-300 Nyca Tel. 77 435 70 80,602 426 414

• OPAKOWANIA

•art. BIUROWE

• DEKORACJE

• AGD. CHEMIA

SMETRDD

KM^r 8,00*18:00. ЖЯ9ЮО-І4-.00 (Ь 77 43 43 334 9 Nysa, ul. Mickiewicza 26

MO

NYSA uL Mickiewicza 4a

czijśćino SAMOCHODÓW

I MOTOCYKLI art

SZkolne

największy

wybór SKLEP MOTORYZACYJNY

2&ЖЙ?

teł. 77 43103 02 / 603625061

(2)

str. 2 Z OSTATNIEJ CHWILI

21-27 sierpnia 2018 LICZBA TYGODNIA

2033 r.

wtedy upłynie termin spłaty ostatniej raty tegorocznego kredytu zaciągniętego przez burmistrza Kolbiarza

CYTAT TYGODNIA

„Do

władzy

sądowniczej należy jedynie szeroko

pojęta

wykładnia

norm, tworzonych przez

wła­

dzę ustawodawczą.

­ dziowie

SN

tę zasadę złamali

Jan Olszews

p

krie, m

by

iełyr Bez rewitalizacji, bo za drogo

WYDARZENIE

Skargi na burmistrza

Do Rady Miejskiej w Ny­

sie wpłynęły dwie skargi mieszkańców na burmistrza Nysy. Będą rozpatrywane na sesji, która odbędzie się w środę 22 sierpnia - początek od godz. 13.

Jedna z nich dotyczy no­

wych warunków ustawiania na terenie gminy Nysa tablic i urządzeń reklamowych, ich wielkości, jakości i materia­

łów budowlanych.

Zmiany te nadal są dla wielu mieszkańców gminy za­

skoczeniem. Zwłaszcza wła­

ściciele posesji myślą, że sko­

ro reklama stoi na ich wła­

snym terenie, to nowe prawo ich nie obowiązuje.

Niestety zbyt mało jest in­

formacji o tych zmianach.

dw

Rewitalizacja, to w tym przypadku za duże słowo. Z całego głównego placu mia­

sta chciano wyremontować w

Odeszliodnas

Nysa

Jan

Miska l.

81

Rudolf Łomozik l. 85

Głuchołazy

Katarzyna

Skrzypa

l. 93

Arkadiusz

Kowalczyk l.

63

Tymoteusz

Rożek l.

20 Konrad

Gardiasz l. 84

Nysa: Pieniędzy brakuje nawet na pierwszy etap

Obiektywnie

Ulica Marii Skłodowskiej-Curie w Nysie. Tajny znak na parkingu pod szpitalem, którego oficjalnie tam być nie powinno...

Obiecywana przez burmistrza rewitalizacja Rynku nie dojdzie do skutku. Najtańsza i jedyna oferta o 300 tys. zł przekracza możliwo­

ści finansowe miasta. Firma z Wrocławia zaoferowała 1,3 mln zł.

W pierwszym etapie rewitalizacji płyty Rynku miał zostać wyremon­

towany placyk przed powstającym budynkiem

tym roku jeden placyk za mi­

lion złotych. Chodzi o teren wokół budowanego za gmin­

ne pieniądze pomnika Józe­

fa Piłsudskiego na koniu (koszt 700 tys. zł). Pomimo ogromnych kredytów na cały remont Rynku w budżecie miasta zabrakło kasy. Dlate-

go podzielono go, aż na 5 etapów! Pierwszy etap, który z braku pieniędzy również został podzielony, miał pole­

gać na wykonaniu na­

wierzchni placyku, budowy oświetlenia i postawieniu kil­

ku ławek.

pw

Głęboko zasmuceni żegnamy

Rudolfa Łomozika

wieloletniego Prezesa Spółdzielni Pracy

„Cukry Nyskie”

wspaniałego Człowieka i Przyjaciela Rodzinie i Najbliższym

Składamy wyrazy najgłębszego współczucia

Zarząd i pracownicy Spółdzielni Pracy „Cukry Nyskie”

Zdanie niepoprawne

Z partyjnym nowotworem w tle

Janusz Sanocki

Premier ogłosił datę wyborów samorządowych. Wcze­

śniej partia rządząca zmieniła ordynację wyborczą likwidu­

jąc wybór radnych w Jednomandatowych Okręgach Wybor­

czych w miastach powyżej 20 tys. mieszkańców. Od tej pory mieszkańcy - dajmy na to - Nysy, będą mogli głosować tylko na partyjne listy i tak samo będą mogli tylko partyjnie kan­

dydować.

Wybór partyjny jest zgoła różnym sposobem selekcji niż wybór bezpośredni w okręgu jednomandatowym. W JOW mieszkańcy głosują na konkretnego człowieka biorąc pod uwagę jego wady i zalety. Jeśli taki kandydat przekona oso­

biście wyborców okręgu do swojej osoby i zdobędzie najwię­

cej głosów - dostaje mandat. Najlepsze jednak w wyborze bezpośrednim w JOW jest to, że radny może być konkretnie przez swoich wyborców, po kadencji rozliczony. On osobi­

ście musi się sprawować porządnie i służyć wyborcom, ina­

czej dostanie „kopa” i radnym zostanie ktoś inny. Wybór jednomandatowy to wybór personalny, gdzie nie zasłonisz się żadną partią.

Wybór partyjny jest inny. Tu największe znaczenie ma szyld ugrupowania. Osobiste walory kandydata są drugo­

rzędne. Kandydatów jest kilku, okręg jest duży, a wyborca oszołomiony telewizyjną propagandą albo kocha PiS, a nie­

nawidzi Platformy, albo odwrotnie. W dodatku rzecz dzieje się w Polsce, w kraju ciągle odbudowującym społeczne wię­

zy po okresie komunizmu, gdzie większość społeczeństwa nie interesuje się na co dzień sprawami lokalnymi. Polak spędza 3 godziny dziennie przed telewizorem, ale gazety (zwłaszcza lokalnej) nie czyta połowa wyborców. Stąd w dniu wyborów samorządowych znaczna część wyborców nie będzie kierować się walorami kandydatów wpisanych na li­

sty wyborcze, a sympatią (albo antypatią) do partii, której nazwa widnieje w tytule listy. Takich wyborców, w wyborach samorządowych, z mojego doświadczenia jest mniej więcej połowa. I tak właśnie - partyjnie - na zasadzie reakcji na telewizyjną propagandę zostaną w październiku wybrane polskie samorządy.

Wybrani w ten sposób radni partyjni będą po pierwsze dla wyborców, jeszcze bardziej anonimowi, nieodwoływalni, a wyborca nie ma szans, żeby ich w jakikolwiek sposób indy­

widualnie rozliczyć. W wyborach partyjnych rozliczać moż­

na tylko partię nie poszczególnych ludzi.

O ile jeszcze jako tako można się zgodzić na tego rodza­

ju wybory na szczeblu krajowym, to na szczeblu samorządo­

wym, gminnym nie mają one żadnego sensu. Chodnik nie jest pisowski ani platformerski tylko albo prosty albo krzy­

wy. Ulica nie jest peeselowska ani eseldowska tylko albo dobrze i tanio zbudowana, albo odwrotnie. W dodatku sys­

tem partyjny, gdzie niemożliwa jest personalna ocena kan­

dydatów, po prostu psuje samorząd i zniechęca ludzi do wy­

borów.

Partyjny system wyborczy na górze, w Sejmie, psuje pań­

stwo - co każdy widzi gołym okiem. Jednak jego emanacja samorządowa czyni to w stopniu o wiele większym. Podcina bowiem korzenie demokracji - zainteresowanie obywateli własną Małą Ojczyzną. Wybrani partyjnie radni będą bo­

wiem w sposób oczywisty nie tyle reprezentantami lokalnej społeczności, wyrazicielami opinii ludzi, ale odwrotnie.

Będą przedstawicielami - a to partii rządzącej, a to opozycji sejmowej wobec mieszkańców Nysy, Prudnika czy jakichś tam innych Kozienic.

Platforma - przy wszystkich jej wadach i grzechach - wprowadziła bezpośredni wybór radnych w miastach z wy­

jątkiem kilkudziesięciu miast wydzielonych, działających na prawach powiatu. Większość gmin wybierała swoich rad­

nych w wyborach 2014 r. bezpośrednio w JOW. Niestety nie dane nam było powtórzyć tych wyborów. PiS, który jest za­

ciekłym wrogiem wyborów bezpośrednich i JOW zmienił ordynację i przywrócił wybór partyjny. W ten sposób, dzięki

„Dobrej Zmianie”, rak partyjniactwa wraca do Polski gmin­

nej. Spółki skarbu państwa jak widać nie wystarczą, żeby nakarmić partyjnego nowotwora. Tyle jest przecież do ze- żarcia na dole!

Smacznego towarzysze partyjni! Żryjcie bez oporów! Aż do partyjnego skrętu kiszek.

(3)

21

- 27

sierpnia

2018

Otmuchów: Fetor, robactwo i muchy - lokatorzy boją się zarazy

W mieszkaniu były zwłoki.

Kto po nich posprząta?

ruvvicu

WYDARZENIA str. 3

a ofiara w

ody podczas tegorocznego lata

Śmierć w rzece

38-letnia kobieta podczas niedzielnego wypoczynku nad wodą utopiła się w Bia­

łej Głuchołaskiej. Do tragedii doszło przed godz. 14 w Głuchołazach, na wodo­

spadzie przy stadionie.

W otmuchowskim mieszkaniu, w którym 3 tygodnie temu znaleziono ciała zmarłej kobiety i mężczyzny, nikt dotąd nie posprzątał. - Stamtąd unosi się fetor, mnożą się tam robaki i muchy. Boimy się o nasze zdrowie! - alarmują sąsiedzi.

Mieszkanie, w którym 3 tygodnie temu znaleziono zwłoki, nie zostało jeszcze posprzątane. Namnożyły się tam muchy i robactwo, a spod drzwi bije fetor...

Do naszej redakcji zwrócili się po pomoc, bo nikt nie reaguje na ich sygnały. - Powiadomiliśmy poli­

cję i otmuchowski urząd. Zero re­

akcji! - mówią.

Mieszkańcy bloku nie wiedzą, czy może lokal jest zabezpieczony dla potrzeb prokuratorskiego śledztwa. - Jeśli jednak tak, to dla­

czego to tak długo trwa? - pytają.

Sprawdziliśmy w nyskiej proku­

raturze. Prokurator Sebastian Li­

twin w piątek 17 sierpnia poinfor­

mował nas, że czynności już zakoń­

czono. - Oddaliśmy klucze właści­

cielowi - zapewnił prokurator.

Śledczy nie umiał jednak po­

wiedzieć, do kogo należy obecnie mieszkanie. Dlatego skontaktowa­

liśmy się z wydziałem gospodarki komunalnej Urzędu Miejskiego w

Otmuchów: Sprawca kolizji ukarany mandatem

Chwila nieuwagi!

Na trasie Frydrychów - Otmuchów 16 sierpnia doszło do wypadku drogowego. W wyniku zdarzenia kierow­

cę volkswagena przewieziono do szpitala.

Kierujący samochodem osobowym renault, wykonując manewr wy­

przedzania nie upewnił się, czy w tym momencie sam nie jest wyprzedza­

ny, w wyniku czego nie ustąpił pierwszeństwa kierowcy volkswagena i ude­

rzył w jego prawy bok. W wyniku zdarzenia kierującego Volkswagenem przewieziono do szpitala. Obaj kierowcy byli trzeźwi.

Sprawca kolizji - kierowca renault został ukarany mandatem - poinfor­

mowała nas mł. asp. Dorota Komenda. kw

Otmuchowie. - Przypuszczam, że jest to osoba prywatna, ale spraw­

dzę to - obiecała kierownik Moni­

ka Kowalska.

Przypuszczenia kierowniczki się potwierdziły. Mieszkanie jest prywatne, ale jak ustaliła Monika Kowalska w rozmowie z policją, wspólnotą i z właścicielem klucze z prokuratury nyskiej zostały mu przekazane dopiero w piątek (po rozmowie prokuratora z „Nowina­

mi”).

- Właściciel zobowiązał się do uprzątnięcia lokalu. Jeśli tego nie zrobi, to zrobi to wspólnota. Uzy­

skałam takie zapewnienie od jej za­

rządu - powiedziała kierownik otmuchowskiego wydziału gospo­

darki komunalnej.

dw

Tragedia rozegrała się przy wodospadzie na Białej Głuchołaskiej

O godz. 13.50 dyżurny policji odebrał zawiadomienie, że w rzece pływają zwłoki. Poinformowała nas o tym kobieta spacerująca jej brze­

giem - informuje Magdalena Skręt- kowicz, rzeczniczka nyskiej policji.

Funkcjonariusze na miejscu za­

stali grupę ludzi, znajomych denat­

ki. - To oni wyciągnęli kobietę z wody i próbowali ją reanimować.

Akcję reanimacyjną kontynuowali też przybyli na miejsce strażacy.

Niestety kobiety nie udało się ura­

tować - dodaje rzeczniczka.

Z ustaleń policji wynika, że

Nysa: Kierowca peugeota w stanie krytycznym

Do wypadku doszło na „górce otmuchowskiej”

W dniu 14 sierpnia około godz. 14.00 na drodze wojewódzkiej pomiędzy Nysą a Skorochowem doszło do poważnego wypadku drogowego. W wyniku zderzenia obrażeń doznali obaj kierujący pojazdami oraz dwóch pasażerów busa.

- 18-letni mieszkaniec powiatu ostrzeszowskiego (woj. wielkopol­

skie), kierując osobowym peuge­

otem, jadąc z Nysy w kierunku Otmuchowa z nieustalonych przy­

czyn zjechał na lewy pas ruchu i uderzył czołowo w jadącego z na-

Agnieszka N. wypoczywała od rana ze znajomymi nad rzeką. W pewnej chwili weszła do wody się ochło­

dzić. - Jej znajomi nawet nie zauwa­

żyli tego momentu, kiedy od nich odeszła. Nie słyszeli też, żeby wzy­

wała pomocy - mówi mł. asp. Mag­

dalena Skrętkowicz.

Okoliczności wypadku bada po­

licja, pod nadzorem prudnickiej prokuratury. Sekcja zwłok wykaże co było powodem śmierci młodej kobiety. Być może przyczyniło się do niej nagłe ochłodzenie rozgrza­

nego na słońcu ciała, tzw. szok ter-

przeciwka mercedesa, którym kie­

rował 64-letni mieszkaniec powia­

tu nyskiego. - Jak poinformowała nas mł. asp. Dorota Komenda -

w wyniku zderzenia obrażenia odnieśli obaj kierujący pojazdami oraz dwóch pasażerów busa. Kie-

miczny.

Biała Głuchołaska nie jest jakąś rwącą rzeką o tej porze. Tragedia wskazuje jednak na to, że powinni­

śmy dbać o bezpieczeństwo na każ­

dym - nawet płytkim zbiorniku wodnym. Tylko do 16 sierpnia br. w kraju doszło aż do 84 utonięć. To jest o 10 więcej niż w lipcu. Ogółem od początku wakacji w wodzie zgi­

nęło 159 osób. Na szczęście trage­

dia w Głuchołazach jest pierwszym utonięciem podczas tegorocznego lata w nyskim powiecie. I nich już tak zostanie!

dw

rowca peugeota był w stanie kry­

tycznym. Wszyscy przewiezieni zo­

stali do szpitala w Nysie. Pasażero­

wie busa nie zostali hospitalizowa­

ni. Droga przez dłuższy czas była zablokowana.

kw

(4)

str. 4 WYDARZENIA

21-27 sierpnia 2018 -Przecieżnie może być tak, że ludzie latami czekają na przydział

mieszkania,

a

tutaj

jawnie d

ochodzi do takich nadużyć! - grzmi

nasza Czytelniczka

Nie ma kontroli nad mieszkaniami!

- W Nysie mówi się o głodzie mieszkań, a tymczasem tylko w blokach przy ul. Zwycięstwa jest co najmniej kilka, które powinny zostać odebrane dotychczasowym lokatorom, bo oni w międzyczasie dorobili się własnych mieszkań - twierdzi nysanka. - Tak naprawdę to nikt tego skutecznie nie sprawdza, a tymczasem ludzie, którzy kiedyś dostali przydziały teraz mają nawet własny dom!

Sprawa braku mieszkań komu­

nalnych wielokrotnie była opisywa­

na na naszych łamach. Zwracali się do nas bowiem zdesperowani lu­

dzie, którzy znajdowali się w tra­

gicznej życiowej sytuacji - nie stać było ich na wynajem mieszkania na wolnym rynku lub na kredytowy za­

kup własnego „M”. Tymczasem ko­

lejka do mieszkania komunalnego z zasobów gminy Nysa była tak dłu­

ga, że nierealnym stawało się ma­

rzenie o przydziale takiego lokum.

- Tak jak w każdej dziedzinie i tutaj potrzebna jest regularna kontrola, a takiej nie ma. Bo jeśli ktoś dostał przydział dziesięć lat temu to teraz jego sytuacja życiowa mogła się

zmienić i już mu nie przysługuje gminne mieszkanie. Ale to trzeba regularnie sprawdzać, a w Nysie ta­

kiej kontroli nie ma! - stwierdza nasza rozmówczyni.

Nysanka, która zgłosiła nam problem jest w mieście znaną osobą, prowadzi biznes, zna wiele osób. - Przecież nie można milczeć skoro dochodzi do wyłudzenia gminnego mienia. W tej sprawie umówiłam się już z burmistrzem i wskażę dokładnie, o które mieszka­

nia chodzi - deklaruje.

Nasza rozmówczyni twierdzi, że jedni z najemców mieszkania przy ul. Zwycięstwa wybudowali okazały dom w jednej z podnyskich

miejscowości, a w mieszkaniu w Nysie pozostał ich dorosły syn. Z kolei w innym przypadku najem- czyni od lat jeździ do pracy w Niem­

czech „podnajmując” komunalne

„M”, na które przed laty dostała przydział, a jeszcze inna najemczy- ni mieszka na Jędrzychowie, a w mieszkaniu komunalnym mieszka jej córka - oczywiście dorosła. - Nie może być tak, że ludzie latami cze­

kają na przydział, a tutaj jawnie do­

chodzi do takich nadużyć! Przecież mieszkania komunalne nie mogą być dziedziczone! Nie jest trudno sprawdzić, czy najemca lokalu ko­

munalnego jest właścicielem mieszkania, czy domu! - grzmi na-

sza rozmówczyni.

W piśmie od Agencji Rozwoju Nysy, która administruje gminnymi mieszkaniami czytamy, że „wielo­

krotne zgłoszenia mieszkańców Nysy o niezamieszkałych lub pod­

najmowanych lokalach komunal­

nych w większości nie potwierdzają się po przeprowadzonych kontro­

lach przez pracowników ARN”.

„Pracownicy spółki dokonują na bieżąco kontroli lokali mieszkal­

nych będących własnością gminy Nysa jak i ARN Sp. z o.o. pod ką­

tem ich podnajmowania bądź nie- zamieszkiwania przez najemców lub użytkowników” - czytamy dalej.

- W przypadku podjęcia informacji,

że lokal jest niezamieszkały lub podnajmowany, pracownicy spółki niezwłocznie wszczynają postępo­

wanie celem jego odzyskania. Nad­

mieniamy również, że lokale komu­

nalne niezamieszkałe są na bieżąco zgłaszane pisemnie do gminy Nysa.

W wyniku przeprowadzonych ww.

kontroli w 2017 r. 7 najemców stra­

ciło mieszkanie komunalne, w tym przejęto 4 lokale mieszkalne poło­

żone przy ul. Zwycięstwa.

Z pewnością nie były to jednak przypadki opisywane przez naszą rozmówczynię. Czas pokaże w jaki sposób i czy w ogóle zostaną one zweryfikowane.

ag

Nysa: Opozycja miała rację w sprawie terenów inwestycyjnych

Pieniądze na strefę ekonomiczną

- Kolejne środki unijne trafią do Nysy i powiatu nyskiego - poinformował Bogu­

sław Wierdak, wiceprzewodniczący sejmiku województwa opolskiego. Wśród nich znalazły się pieniądze na uzbrojenie nyskiej strefy ekonomicznej. To sukces nyskiej opozycji, która od początku kadencji walczyła o tę inwestycję.

Conajmniej od 2014 r. strefa leży odłogiem, bo władze Nysy nie chciały uzbrajać „nie swoich” terenów. Kiedy pojawił się inwestor na strefie „już” za 2 lata będą drogi i prąd. Straconego czasu nikt nie odda

reklama

W sprawie uzbrojenia terenów inwestycyjnych w Radzikowicach przy obwodnicy miasta jednym gło­

sem mówili radni PO i Ligi Nyskiej.

Władze Nysy miały na ten temat inne zdanie, forsując kupno i uzbrojenie terenów po FSD. Do­

piero pojawienie się na horyzoncie dużego inwestora sprawiło, że wła­

dze miasta wystąpiły o środki unij­

ne na budowę dróg na terenie stre­

fy. Jednak czas zakończenia reali­

zacji zadania obejmującego 2 km to dopiero 2020 r. Inwestycja warta blisko 25 mln zł otrzymała 46% do-

finansowania. Zdaniem przewod­

niczącego Wierdaka, mogło być na­

wet 85%. - Przez długi czas bur­

mistrz Nysy twierdził, że gmina na terenie strefy ekonomicznej nie ma swoich terenów, więc nie może tam nic robić. Teraz okazuje się, że chce te „nie jej” tereny uzbrajać. Fakt jest taki, że tereny w strefie prze­

znaczone pod drogi są od dawna własnością gminy i już dawno moż­

na było je budować - przekonuje Wierdak. Jego zdaniem przez tę opieszałość, gmina zamiast mieć dofinansowanie na poziomie 85%,

reklama

ma jedynie 46%.

Jeszcze większe pieniądze po­

zyskał powiat nyski. Zadnie pn.

„Poprawa warunków transporto­

wych na obszarze Powiatu Nyskie­

go poprzez przebudowę drogi na odcinku Biała Nyska-Kałków oraz odcinka ulicy Krakowskiej i ulicy Kolejowej, prowadzących do tere­

nów inwestycyjnych w Otmucho­

wie”, otrzymało ponad 10 mln zł dofinansowania. Wartość całego zadania to 17,5 mln zł.

r

PRACA - OPIEKA

SHDSeniorenhilfeDortmund zatrudni

opiekunki

seniorów

w

Niemczech.

Mamy 10 lat doświadczeniaw branży opiekuńczej na niemieckim rynku.

Oferujemylegalną, bezpieczną pracęw opiece nad osobami starszymi. Gwarantowane zarobki:

od 1500 do 1700€ netto.

TERAŁ

Kafelkii

• armatura

•drzwi

SEJM

Biuro poselskie Janusza Sanockiego

Duża baza ofert, szybkie wyjazdy. Ubezpieczenie, zwrot kosztów podróży, terminowe wypłaty, atrakcyjne premie.

Nie pobieramy żadnych opłat ani prowizji.

KOŃCÓWKI PŁYTEK

porady

prawne

pomoc

pokrzywdzonym przez

wymiar

sprawiedliwości pomoc pokrzywdzonym

przezurzędy

interwencje

Oferujemy bezpłatny kurs j.niemieckiego odpodstaw dlaopiekunek seniorów. Po ukończeniu kursu gwarantowana praca. Zadzwońdo nas!

tel. 0049 231 589 798 80 lub www.shd-opieka.pl

Ш2

Nysa,

ul.

Orzeszkowej

16

(kierunek: Biała Nyska), tel. 77 433 46 38

Nysa, ul. Prudnicka З (I piętro)

Czynne pon.

-

pt. 8:30-15.00

tel.

603-124-470

biuro.sanocki@gmail.com

Dyżur poselski - sobota 9.00 -13.00

www.teral.za.pl www.januszsanocki.com

przewozy РЧЯ

>7(Зз[ЖЗиЙЗЗ

■200 Prudnik, ul. Prężyńska26 tel. kom.

UBEZPIECZENIA NAPOBWZAWRANICĄ

i®®

(5)

21

- 27

sierpnia

2018

INFORMACJE str. 5

Niwnica: Tu zaczę mka ob z Kazimierki

„Nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie”.

A. Bekannte

Pożegnanie Maryi

Kopia obrazu Matki Bożej Kazimierzeckiej zakończyła swoją peregrynację po parafiach dekanatu nyskiego. Jej uroczyste pożegnanie odbyło się w środę 15 sierpnia w kościele w Niwnicy, w miejscu gdzie Madonna rozpoczynała swoją pielgrzymkę do naszych świą­

tyń.

Państwu Młodym

ANNIE

i

MICHAŁOWI

KOWALCZYKOM

serdeczne życzenia

szczęścia,

zdrowia,

spełnienia

marzeń,

oraz MIŁOŚCI,

która

„wszystko

przetrzyma

inigdy

nie ustaje

na

każdy

dzień nowego

wspólnego

życia

składają

koleżanki

ikoledzy

z redakcji „Nowin

Nyskich”

W kościele w Kazimier- ce na Wołyniu był obraz Maryi słynący łaskami. Do niej pielgrzymowali ludzie z bliskiej i dalekiej okolicy.

Cudowny obraz prawdopo­

dobnie został przywieziony przez księcia Radziwiłła Sierotkę z Palestyny. Po 1944 roku niestety zaginął, choć są przypuszczenia, że jest w okolicznej cerkwi.

W 2015 r. powstała ko­

pia Matki Bożej Kazimie- rzeckiej. Namalowała ją Mirosława Mróz ze Środy Śląskiej, na podstawie hi­

storycznej reprodukcji.

Obrazem zainteresowa­

ła się nysanka Janina John­

son - inicjatorka wielu dzia­

łań na rzecz zachowania pa­

mięci o polskich Kresach.

To z jej inicjatywy Madonna odwiedziła nasz dekanat.

Pożegnanie odbyło się pod­

czas mszy św. w kościele w Niwnicy, w uroczystość Wniebowzięcia NMP. Pod­

czas liturgii proboszcz ks.

Piotr Mazur klęcząc przed wizerunkiem Maryi odmówił ze wzruszeniem uroczysty akt oddania się parafii pod Jej opiekę.

Po zakończeniu mszy św.

obraz odebrała delegacja ny­

skich Kresowian: Janina Johnson, Jerzy Fałat i Halina Wójtowicz. Madonna aktu­

alnie prezentowana jest w nawie bocznej kościoła w Wójcicach, a w październiku zostanie uroczyście przewie­

ziona przez Kresowian z Nysy do maryjnego sanktu­

arium - Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. JP II w Toruniu.

dw

Obraz odebrała delegacja nyskich Kresowian (od lewej):

Janina Johnson, Jerzy Fałat i Halina Wójtowicz

Liga Nyska zaprasza

Zapraszamy wszystkich kandydatów, którzy za­

deklarowali chęć startu w wyborach samorządo­

wych (lub mają taki zamiar) z list Ligi Nyskiej i Ligi Powiatu Nyskiego, na spotkanie komitetu wybor­

czego, które odbędzie się w czwartek 23 sierpnia 2018 r. o godz. 18.00 przy ul. Prudnickiej 3.

Uroczysta liturgia z udziałem mieszkańców Niwnicy i gości Ks. Piotr Mazur odmawia akt oddania się parafii pod Jej opiekę

I . 1 n 1

Zarząd

Ligi

Nyskiej

reklama

FINANS

NIERUC HOMOŚCI

Czynne od poniedziałkudo piątku godz. 9-17 Nysa, ul. Rynek 3

TEL: 77 433 85 45, TEL: 77 433 44 68 e-mail: nieruchomosci@finans.pl

KUPUJ

BEZPIECZNIE!

www

FINANS pl

Nysa ul. Nowogródzka 200m2, 5 pokoi, działka 7ar, CO-gaz i

ekogroszek, taras plus balkon CENA - 599 OOOzł

Korfantów ul. Niemodlińska 5 pokoi, działka 30ar, ogrzewanie elektryczne,

woda, energia, kanalizacja CENA - 590 OOOzł

Wierzbie

200m2, 5 pokoi, działka 46ar, CO-węglowe, prąd, woda, szambo

CENA - 295 OOOzł

MIESZKANIE 2 POKOJOWE Nysa ul. Kościuszki 54m2, piętro II, ogrzewanie elektryczne,

czynsz 175zł CENA- 146 OOOzł

Nysa ul. Zjednoczenia 56m2, piętro I, CO-miejskie, czynsz 45Ozł,

centrum CENA - 205 OOOzł

Regullce

180m2, 6 pokoi, działka 26ar, CO- ekogroszek, duży taras

CENA - 379 OOOzł

Blechów

54m2, piętro I, CO-osiedlowe, działka 5ar, garaż plus wiata

CENA - 109 OOOzł

Ziębice ul. Rynek

101m2, piętro II, CO-miejskie, piwnica, super lokalizacja

CENA - 225 OOOzł

urmucnow ui.

113m2, 5 pokoi, działka ок.Заг, bezczyn szowe CENA - 199 OOOzł

Korfantów ul. Zielna 117m2, 6 pokoi, działka 7ar, woda,

energia, kanalizacja, garaż CENA - 299 OOOzł

(6)

str. 6 KONTROWERSJE

21-27 sierpnia 2018 Kontrowersje: Kiedy Jacek Chwalenia w 2015 r. obejmowąłstery Ekomu, spół

­

ka miała

ponad 1,2 mln zł zysku. Po półroczu 2018 r. m

a już 1,4

mln zł straty!

EKOM

Pod rządami nowego prezesa spółka Ekom przynosi coraz większe straty. Już po roku jego rządów zysk spadł o ponad 80%! Za półro­

cze tego roku strata wynosi - 1,4 mln zł. Zamiast zysków rośnie zatrudnienie i wydatki na pensje.

Pod koniec 2015 roku wisku specjalisty od marke burmistrz Nysy odwołał z

funkcji prezesa zarządu spółki Ekom Zdzisława Ri- zlera. Jego miejsce zajął Ja­

cek Chwalenia, który w II tu­

rze wyborów na burmistrza w 2014 r. poparł Kordiana Kolbiarza. I jak za dotknię­

ciem magicznej różdżki sytu­

acja gminnej spółki, zajmu-

tingu i recyklingu. Nigdy nie zajmował w niej kierowni­

czego stanowiska, a więc nie miał żadnego wpływu na za­

rządzanie przedsiębior­

stwem. Nie jest tajemnicą, że jego wybór na prezesa to efekt bliskiej znajomości z burmistrzem Nysy i wynik powyborczych kalkulacji.

-889 571

I półrocze 2018 -1 390 891

Prezes Chwalenia przejął spółkę w świetnej kondycji finansowej. Po niecałych 3 latach jego rządów Ekom ma już 1,4 mln zł straty i to tylko za pół roku 2018

darki Odpadami. W 2013 r.

spółka wypracowała zysk netto w wysokości 416 tys.

zł., w 2014 roku - zysk wy­

niósł 869 tys. zł, a w 2015 r 1,2 mln zł. Kiedy stary pre­

zes odchodził, a właściwie został wyrzucony z firmy, spółka zatrudniała 98 pra­

cowników. Ogólny koszt wy­

nagrodzeń wyniósł 5,2 mln

Wynik finansowy spółki EKOM za 2015 - I półrocze 2018

1 500 000 1 000 000 500 000 0 -500 000 -1 000 000 -1 500 000 -2 000 000

2013 415 674

2014 869 001

2015 1 227 666

2016 198 273

2017

jącej się m.in. wywozem od­

padów, zaczęła się pogar­

szać.

Specjalista od recyklingu Chwalenia przez lata pracował w spółce na stano-

Za czasó poprzedniego prezesa Zdzisława Rizlera, spółka EKOM rozwijała się bardzo dynamicznie. Reali­

zowano wiele nowych inwe­

stycji, zbudowano m.in. Re­

gionalne Centrum Gospo-

zł. W tym samym roku na in­

westycje i środki trwałe wy­

dano 15 mln zł! Warto też zauważyć, że poprzedni pre­

zes Ekomu zostawił na ra­

chunku bankowym 5,7 mln zł (stan na 31.12.2015r.).

Nysa: Będziemy spłacać do 2033 roku!

Przetarg na kredyt

Gmina ogłosiła przetarg na udzielenie jej 29 milionów złotych kre­

dytu. Chętne banki mogą zgłaszać swoje oferty do połowy wrze­

śnia. Po jego zaciągnięciu zadłużenie miasta przekroczy 100 milio­

nów złotych. Wraz z kredytami zaciągniętymi i zaplanowanymi przez spółki gminne ma osiągnąć 170 mln zł.

To największe zadłużanie w historii gminy. Oznacza ono, że każdy rodzący się ny- sanin ma dług na poziomie 2900 zł. Rekordowy jest też deficyt gminy, który zapla­

nowano w tym roku na po­

ziomie 40 mln zł! Taka sytu­

acja finansowa oznacza blo­

kadę rozwoju gminy na dłu­

gie lata, gdyż kolejne kaden­

cje będą musiały spłacać dłu­

gi, zamiast np. uzbrajać stre­

fę ekonomiczną.

Widać to wyraźnie po harmonogramie spłaty naj­

nowszego kredytu, który spłacany będzie przez 14 lat.

Pierwsza rata przypada na 2019 rok, a ostatnia na 2033.

Gmina szuka banku, który udzieli jej takiej pozyczki.

■ЖЇЇ\"ОІии "•’«®м *>«і »H.

mtffPtW

8M.MP.0l]

молоддю -'і- ЇС -b??'

до maa л.ір.агз JłuJkm

. ® О&2Щ5

800 W. ■ 2;037. ..

Л Ji -ffl gf w:m JOOŁfflJg

750000.0(1 чотм

■'їОЖ/ХІ iSMMŁM

№ 36 ;ra Я.1І.ЮЙ іцньаи 21 12 . -Ż

і.гияи.м -8.": У/; ао

І.ВЗІЛМРД]

■ >-2 ■;■?; а доблзг

Л.іі.дн

■За.м.дн ЗОІІЖїЗ

1 B7ŁM0.

ЗДР.ВД

Tak wygląda harmonogram spłaty najnowszego kredytu

Strata rośnie

Dane te pochodzą ze sprawozdań finansowych, publikowanych na stronach biuletynu informacji publicz­

nej (BIP). Od 2016 roku EKOM nie publikuje na stronach BIP-u sprawozdań finansowych, pomimo usta­

wowego obowiązku. Kolejne dane pochodzą z informacji przekazanej radnym przez komórkę nadzoru właściciel­

skiego, którą utworzono w gminie za czasów obecnego burmistrza.

Wynika z nich, że w 2016 r. spółka już za rządów Jacka Chwaleni wypracowała zysk w wysokości niecałych 200 tys. zł. To aż o 83% mniej niż w roku 2015! Kolejny rok, a więc 2017 r., to już strata w wysokości 890 tysięcy zł! Za­

kupy inwestycyjne w tym sa­

mym roku wyniosły niewiele ponad 2 mln zł. Wśród nich znalazły się sprowadzony z USA służbowy samochód dla prezesa oraz wysokiej klasy laptop i telefony ko­

mórkowe. Choć spółka za­

notowała stratę, to wzrosło w niej zatrudnienie. Przyjęto 28 pracowników, co spowo­

dowało, że zatrudnienie uro­

sło do 126 etatów. Koszty wynagrodzeń wzrosły blisko do 7 mln zł. W porównaniu do czasu, kiedy rządy obej­

mował Jacek Chwalenia wy­

datki na wynagrodzenia wzrosły o 1,7 mln zł, czyli o

25%! Środki finansowe, któ­

re spółka posiadała w kasie i na rachunkach wyniosły 4,3 mln zł. Prezes wzrost zatrud­

nienia tłumaczy nowymi kontraktami, m.in. na wywóz śmieci z terenu Głuchołaz.

Niestety w parze za tym nie idzie zysk.

1,4 mln straty

Sytuacja spółki drama­

tycznie pogorszyła się w tym roku. Strata po pierwszym półroczu wyniosła aż 1,4 mln zł! W tym czasie spółka nie wydała ani złotówki na środ­

ki trwałe i inwestycje, nato­

miast z pieniędzy zgroma­

dzonych na koncie banko­

wym ubyło blisko 3 mln zł!

Oczywiście wzrosło zatrud­

nienie, w pierwszym półro­

czu „tylko” o 8 etatów. W su­

mie to już 36 osób zatrudnio­

nych przez nowego prezesa.

Dziwne rzeczy

Ujemny wynik finansowy nie zawsze źle świadczy o kondycji spółki. Dzieje się tak np., kiedy spółka realizu­

je inwestycje i na ten cel wy- daje środki finansowe. Jed­

nak w przypadku Ekomu dzieją się dziwne rzeczy.

Spółka wygenerowała bar­

dzo dużą stratę za półrocze tego roku, nie realizując żad­

nych inwestycji i nie kupując środków trwałych. Mało tego z kasy spółki ubyło prawie 3 miliony zł. Analizując tylko

powyższe dane można wnio­

skować, że spółka pod zarzą­

dem obecnego prezesa zmie­

rza w bardzo złym kierunku.

To nie tylko wina preze­

sa, ale też brak nadzoru ze strony gminy. Pomimo wspo­

mnianego wcześniej nadzo­

ru, tylko jedna gminna spół­

ka nie przynosi strat. Konse­

kwencje tego będą takie, że mieszkańcy będą coraz wię­

cej płacić za wodę i ścieki, ogrzewanie i śmieci. W koń­

cu może się okazać, że trze­

ba będzie sprzedać udziały w spółkach lub całe spółki.

Najbardziej łakomym ką­

skiem wydaje się, będące częścią Ekomu, składowisko odpadów w Domaszkowi- cach. Jak pokazuje konflikt o ceny śmieci gminy Nysa z pozostałymi gminami, wła­

ściciel składowiska może na­

rzucić dowolne ceny za od­

bierane śmieci. Jeśli trafi w ręce prywatne, to ceny wzrosną też dla mieszkań­

ców gminy.

Zadaniem nowych, a za­

razem odpowiedzialnych władz Nysy będzie ratowanie nyskich spółek. Inaczej ich usługi będą coraz droższe dla mieszkańców. Nie ma wątpliwości, że jedną z pierwszych decyzji obecnej ekipy, jeśli wygra wybory, bę­

dzie podwyżka opłat za śmie­

ci, aby pokryć starty firmy.

r

(7)

21 -27 sierpnia 2M

REKLAMA й 7

SZUKASZ

Adecco

PRACY OD ZARAZ?

► OBIADY ZA1ZL

► BEZPŁATNY TRANSPORT

1 200 ZŁ ZA POLECENIE PRACOWNIKA

ZADZUUOŃ JUŻ DZIŚ!

‘Stawka obowiązuje od 1.09.2018. APT 364

(22) 23 09 111

Szczegóły

na stronie: uiuuiju.adecco.pl/magazyn

«Aw RENAULT Y~/

Renault KADJAR

Podążaj własnymi drogami

Zyskaj

nawet do 10

000

Najlepsze wakacje to wakacje z Renault

PHU FOMAR • AUTORYZOWANY PARTNER

• Nyu,ul Płłwdsłdego 3 Serwis mechaniczny. Częśd zamienne.

Sprzedaż umochodów nowychIużywanych,

Wta

077 433 37 35,433 48 59 ubezpieczaniakomunkacyjne wwwjenaAfonurJTysa.pl

Nysa, ul. PodoWa 19 Serwis biecharskcHakiemtczy.

ТаІЛаї077 448 8900

Stacja Kontroli Pojazdów

do 3,5 ton

PHU Fomar Nysa, ul. Piłsudskiego 3, tel. 77 433 37 35

KREDYTY NOWE TAXI W NYSIE

do300 tys

z niską

ratą do

15

tys Na Dowód

Nysa,Rynek (15)-kotoplusa 77441 0308,793450955

iAJLdJL

WANI

Oblicz ile zapłaciszzakurs

www.taxf-nysa.pl

zamówtaxl pod numerem:

795 804 804

lub zamów bezpłatnie:

800 804 804

Karta rabatowa

p PU H

BUSTAN

AUTORYZOWANY DEALER FORDA NYSA, ul.Ujejskiego 17-19 tet. 77 409 12 50. 433 3066 www.bustan.pl, e-mail: lnfo@bustan.pl

FORD

MOTORYZACYJNA MARKA FLOTOWA SAMOCHODY UŻYTKOWE

ZAPRASZAMY: PN-PT 7:00 - 17:00, SOB 8:00 - 14:00

OPIEKA - PRACA

Opiekunki seniorów w Niemczech SPScniorenPartner-niemiecka firma oferuje legalne zatrudnienie, bezpośrednia umowa z klientem-płatne nakontolubdoręki oraz atrakcyjnewynagrodzenie

od 1400€

netto nawet

do

2000€

zależnie od

zlecenia.

Duża baza ofert, szybkiewyjazdy,zwrotkoaztów podroży, bezpłatny kun j. niemieckiego Nie pobieramy

żadnych

opłat,

zadzwoń, zapytaj,pomożemyI

tel: +49 91143189976 lub opleka24@praca-job.en Oferty pracyna:www.praca-Job.eu

OKNA • ROLETY

MARKIZY KARNISZE

PARAPETY •

MOSKITIERY

ŻALUZJE •

PLISY

NYSA

ul.Sudecka Па czynne od pon.-pt. 9-17, sob.10-13 774355389 •

605160122

692328774

Nośw

sobie

lato

wizytę w salonie. kosmetycznym. Wystarczy, ie dostarczysz wypełnionykupon doredukcjiNowinNyskich, a możesz wygrać

zabiegikosmetyczne.

Lasowanie 6 września2018 r.

Nysa uL Rynek 36 AJ3 (pierwsze piętro)

Recepcja czynna: t .

Pn-Pt od 10.00 -18.00

СвПУ

JUZ

Sobod9.00-14.00 , t

7W. 793 915 911

email: soranoorle@wpjfl

(8)

str.

8 AKTUALNOŚCI 21

- 27 sierpnia 2018 KOntrOWerSje:NySkiprOkUrator Sebastian

Litwin

domagał

się

utarania

osoty,

która walczyła

o

dotóo

zwieraj

Koniec szykan

wobec dziennikarki

Dominika Wolak - dziennikarka „Nowin Nyskich” została przez Sąd Okręgowy w Opolu ostatecznie oczyszczona z zarzutu „naruszenia miru domowego” w przychodni weterynaryjnej Milwet. Sprawa toczy­

ła się dwa lata, bo nyski prokurator Sebastian Litwin trzykrotnie od­

woływał się od umarzających wyroków Sądu Rejonowego w Nysie.

Pustemiski iatak W lipcu 2016 r. miesz­

kańcy Paczkowa poinformo­

wali naszą dziennikarkę Do­

minikę Wolak, że bezdomne koty wracające po steryliza­

cji i kastracji z nyskiej przy­

chodni weterynaryjnej Mil- wet były w tragicznym stanie.

Zabiegi te wykonywane były za publiczne pieniądze (gmi­

ny płaciły za nie), przez wła­

ścicielkę przychodni Emilię Maciuszek.

Z informacji czytelników wynikało, że po zabiegach dwie kotki zdechły, zamiast innej wrócił kocur i to w tak złym stanie, że trzeba było go leczyć. Dołączone zdjęcia były szokujące.

Mieszkańcy informowali o tym władze miasta, ale nic się nie zmieniło. W akcie de­

speracji zwrócili się po po­

moc do „Nowin Nyskich”.

Dominika Wolak przy­

gotowując artykuł wyja­

śniała sprawę ze wszystkimi stronami: opiekunami zwie­

rząt, burmistrzem Paczkowa i lekarką. Emilia Maciuszek pokazała jej pomieszczenie z kotami. Był upał, a w mi­

skach nie było wody.

Kilka dni później Domi­

nika Wolak udała się ponow­

nie do przychodni po adres e-mailowy lekarki. Była tam tylko pracownica. Dominika chciała obejrzeć koty. We­

szły obie do pomieszczenia i kiedy dziennikarka zoba­

czyła, że przy 30 st. C miski znów były puste, wyjęła apa­

rat i chciała zrobić zdjęcie.

Nie zdążyła, bo w tym mo­

mencie została zaatakowana przez pracownicę oraz Emi­

lię Maciuszek, która akurat

weszła do gabinetu. Szarpiąc i używając siły, zmusiły one dziennikarkę do wyjścia.

Postępowanie policji i prokuratury

Była to ewidentna napaść na Dominikę Wolak podczas wykonywania przez nią obo­

wiązków dziennikarskich.

Policja nyska nie przyjęła jed­

nak od dziennikarki „Nowin Nyskich” zawiadomienia o przestępstwie, co potwierdził jako nieprawidłowość wy­

dział kontroli Komendy Wo­

jewódzkiej Policji w Opolu.

Po kolejnym zawiadomieniu zarówno policja jak i nyska prokuratura nie dopatrzyły się naruszenia prawa przez lekarkę, choć Prawo prasowe art. 6.4 wyraźnie mówi:„Nie wolno utrudniać prasie zbie­

rania materiałów krytycznych ani w inny sposób tłumić kry­

tyki”.

Policja za to z zaanga­

żowaniem podjęła docho­

dzenie przeciwko Dominice Wolak, ze zgłoszenia Emilii Maciuszek. Prowadzone ono było pod nadzorem Se­

bastiana Litwina, zastępcy prokuratora rejonowego w Nysie. Lekarka zaszantażo- wała dziennikarkę, mówiąc jej, że jeśli odstąpi od publi­

kacji artykułu to ona wycofa sprawę z policji. Nagranie tej rozmowy nie zainteresowało jednak prokuratora.

Dominika Wolak usły­

szała zarzut „naruszenia miru domowego”. Nie jako dziennikarka, ale jako osoba prywatna, choć przebywała w przychodni weterynaryjnej w ramach pracy dziennikar­

skiej.

Bulwersujące szykany!

Przez 2 lata była gnę­

biona przez przesłuchania, konfrontacje, akt oskarże­

nia i kolejne sprawy sądo­

we.

Trzy razy Sąd Rejonowy w Nysie wydał wyroki uma­

rzające sprawę. Uzasadniał za każdym razem, że dzien­

nikarka działała w interesie publicznym, podejmując in­

terwencję na wyraźną proś­

bę zaniepokojonych miesz­

kańców, którzy poprosili ją o sprawdzenie warunków przetrzymywania zwierząt w lecznicy.

Takie samo stanowi­

sko prezentowała Helsiń­

ska Fundacja Praw Czło­

wieka z Warszawy, której przedstawiciele byli obecni na rozprawach. Prawnicy ogólnopolskiego Centrum Monitoringu Wolności Pra­

sy byli zaskoczeni stanowi­

skiem nyskiej prokuratury.

Z ich opinii wynikało, że przestępstwo owszem po­

pełniono, ale wobec dzien­

nikarki - atakując ją w przy­

chodni Milwet.

Ta kuriozalna i szokują­

ca sprawa mogła zakończyć się już po pierwszym wyro­

ku Sądu Rejonowego - w marcu 2017 roku. Prokura­

tor Sebastian Litwin wnosił jednak kolejne apelacje od nyskich wyroków.

Dopiero w sierpniu br.

Sąd Okręgowy w Opolu - po dwóch latach - ostatecznie zamknął sprawę, w peł­

ni podzielając stanowisko Sądu Rejonowego w Nysie o umorzeniu sprawy. Wyrok jest prawomocny.

Dominika Wolakprzez2latamyłaMnębionamrzezprzesłuchania, konfrontacje i kolejne sprawy sądowe

Bulwersującą sprawą szykan wobec „Nowin Ny­

skich” przez cały czas inte­

resowały się ogólnopolskie

Komentarz

„Nowiny Nyskie” są niewygodne dla wielu, bo patrzą władzy, policji, prokuratu­

rze i innym instytucjom na ręce; podejmują niewygodne tematy; pokazują nieprawidło­

wości; interweniują wtedy, kiedy ludzie nie mają znikąd pomocy.

Tak samo było w opisanym wyżej przy­

padku. Przesłane przez Czytelników zdję­

cia kotów były szokujące i nie sposób było nie zareagować. Nasza młoda dziennikar­

ka Dominika Wolak podeszła do sprawy z pełnym profesjonalizmem. Zbadała ją gruntownie i naocznie potwierdziła, że znajdujące się w przychodni koty przy 30- stopniowym upale nie mają nawet wody.

Miała pełne prawo zrobić zdjęcia, bo le­

karka otrzymała za leczenie i opiekę nad zwierzętami pieniądze podatników.

Napaść lekarki miała zmusić dzienni­

karkę do odstąpienia od pokazania praw­

dy. Ten fakt jednak nie zainteresował nadzorującego dochodzenie prokuratora Sebastiana Litwina. Z jakichś niezrozu­

miałych względów potraktował on sprawę z zawiadomienia Emilii Maciuszek bardzo osobiście i ambicjonalnie. Nawet sam jeź­

dził na rozprawy do Opola, choć mówi się,

że polscy prokuratorzy są zawaleni pracą.

A Sebastian Litwin jest dodatkowo zastęp­

cą prokuratora rejonowego w Nysie.

Sprawa jednak... dotyczyła „Nowin Ny­

skich” i „naruszenie miru domowego” było o wiele ważniejsze niż jakieś tam rozboje, rabunki czy malwersacje.

Rękami prokuratorów i sędziów wielo­

krotnie usiłowano nas - dziennikarzy „No­

win Nyskich” zastraszyć. Po to, żebyśmy nie podejmowali niewygodnych tematów.

Przez 6 lat byłam nękana w sądach za to, że opisałam sprawę nieprawidłowości przy dzieleniu działek budowlanych. Zosta­

łam uniewinniona. Nieprawidłowościami jednak nikt się nie zainteresował. Takich spraw mieliśmy wiele, ale nie poddaliśmy się. Obiecujemy drodzy Czytelnicy, że na­

dal będziemy Was bronić i reagować na Wasze sygnały i interwencje.

Co do naszej Dominiki, to muszę po­

wiedzieć, że jestem z niej dumna. Przeszła chrzest bojowy na starcie swojej pracy dziennikarskiej i nie poddała się żadnym naciskom. Brawo!

Danuta

Wąsowicz-Hołota

redaktor

naczelna

„Nowin

Nyskich

media. Monitoruje ją m.in.

Press (na portalu jest kolej­

ny artykuł), a także Stowa­

rzyszenie Gazet Lokalnych,

Stowarzyszenie Dziennika­

rzy Polskich i Centrum Mo­

nitoringu Prasy.

dw

ZdjęcialkotóWpn

(9)

21

- 27 sierpnia 2018

AKTUALNOŚCI

str.

9

Liga Nyska

List do Przyjaciół

Drodzy Przyjaciele Ligi Nyskiej!

Przyjaciele Nysy!

Zbliżają się wybory samorzą­

dowe, które zadecydują, kto będzie rządził Nysą przez następne 5 lat.

Działalność obecnych władz uważamy za tragiczną dla Nysy.

Gigantyczne zadłużenie (170 mln zł razem ze spółkami). Bezwstydny nepotyzm, zatrudnianie w urzędzie miejskim znajomych, popleczników obecnego burmistrza spowodowało wzrost zatrudnienia ze 160 pracow­

ników za poprzedniej burmistrz do 250 pracowników obecnie. Oczywi­

ście ze wszelkimi konsekwencjami finansowymi.

Obrazu dopełnia zwykła ko­

rupcja radnych, którzy za stanowi­

ska dla siebie bądź rodziny ślepo głosują za każdą, nawet najbardziej szkodliwą dla gminy propozycją burmistrza.

Rozrzutność i „propaganda sukcesu” przekracza wszelkie gra­

nice. Sztandarowe inwestycje - jak hala sportowa i basen - kosztowa­

ły gigantyczne pieniądze, ale mają charakter „świecidełek” rzucanych niezorientowanemu ludowi, żeby pokazać rzekomy rozwój, podczas kiedy nie przyczyniają się - w żad­

nym stopniu - do stworzenia miejsc pracy, a generują jedynie koszty.

Tymczasem nieuzbrojony po­

został teren specjalnej strefy eko­

nomicznej w Radzikowicach, gdzie dawno już mogły powstać dające pracę inwestycje.

Miasto przedstawia obraz nę­

dzy i rozpaczy. Stan dróg, chod­

ników (budowanych jeszcze przez Gomułkę) przywodzi na myśl ob­

razy z Trzeciego Świata, nie zaś Europy.

Nysa wyludnia się, młodzież wyjeżdża w poszukiwaniu pracy, wkrótce zostaniemy miastem do­

gorywających sta­

ruszków.

Co to oznacza dla właścicieli do­

mów, nieruchomości, przedsiębiorców, czy nawet normalnych, pracujących miesz­

kańców nie muszę mówić. To perspekty­

wa powolnej śmierci miasta.

Liga Nyska - lo­

kalne stowarzyszenie samorządowe, które składa się z patrio­

tów naszego miasta i regionu nie może pa­

trzeć na tę szkodliwą działalność i na kata­

strofalną perspekty­

wę obojętnie.

Przygotowujemy się do wyborów sa­

morządowych, które są ostatnią szansą na uratowanie nasze­

go miasta. Naszym kandydatem na bur­

mistrza jest Piotr Smoter - 38-letni ar­

chitekt, od 12 lat radny Rady Miej­

skiej w Nysie, człowiek kompetent­

ny, uczciwy, kierujący się w swoim działaniu dobrem wspólnym.

Piotr Smoter - jako architekt - ma ogromne doświadczenie w zagadnieniach urbanistycznych, jako radny zna doskonale proble­

my gminy, jest radnym i liderem

Piotr Smoter z synem Ignasiem Jesteśmygłębokdbrzekonaniteekandydat

Ligi Nyskiej - Piotr Smoter - jest uczciwym, godnym zaufania, kompetentnym człowiekiem.

Znając go wiemy, że kieruje się troską o-dobrawspólne i że dobrzę^adb^Kiai^

o nSszątwepólną Ojczyznę—NyseU

opozycji w Radzie Miejskiej stara­

jącym się powstrzymać szaleństwa obecnej władzy.

Jest człowiekiem wrażliwym społecznie. Przez wiele lat organi­

zował zbiórkę charytatywną „Ny- sa-dzieciom” pomagając chorym dzieciom z Nysy.

Jest człowiekiem o ustabilizo­

wanej sytuacji rodzinnej troskli­

wym ojcem i dobrym mężem.

Drodzy Państwo!

W tej wielkiej próbie jaką będą jesienne wybory samorządowe - dla uratowania Nysy - konieczne jest Wasze zaangażowanie. Jeste­

śmy głęboko przekonani, że kan­

dydat Ligi Nyskiej - Piotr Smoter

- jest uczciwym, godnym zaufania, kompetentnym człowiekiem. Zna­

jąc go wiemy, że kieruje się troską o dobro wspólne i że dobrze zadba o naszą wspólną Ojczyznę - Nysę.

Apelujemy do Państwa o po­

parcie dla naszego wspólnego kan­

dydata na burmistrza Nysy. Nasze miasto czeka na dobrego, uczciwe­

go gospodarza. Piotr Smoter ma szansę być takim gospodarzem, który oddłuży miasto i zapewni mu rozwój. Zbuduje miejsca pracy i uczciwie będzie się troszczył o do­

bro wspólne. Liczymy na Państwa wsparcie!

Janusz

Sanocki Prezes Ligi

Nyskiej Poseł

niezrzeszony

Gmina na dnie, spółki bliskie bankructwa

Za rządów Jolanty Barskiej krytykowaliśmy ją i myślałem, że już gorzej być nie może. W dru­

giej turze wyborów poparłem nie­

jakiego Kordiana Kolbiarza i do dziś nie mogę tego odżałować.

Przyjdzie mi za pokutę pójść na jaką pielgrzymkę. Barska przy

Kolbiarzu to po prostu na świętą i mądrą kobietę wygląda. Gmina nie miała wtedy jakiegoś gigan­

tycznego długu, teraz „mędrzec z Urzędu Pracy” (mędrzec ina­

czej) w trzy lata zwiększył dług kilkakrotnie. Do tego stopnia, że radny Chabiński, jak sam pisze,

musiał miesiąc temu głosować za kredytem, bo „w kasie gminy był 1 mln zł, a faktury do zapłacenia wynosiły 5 mln”. Żeby nie splaj­

tować musieli szybko zaciągnąć kredyt na spłacenie poprzednich kredytów. Tak nam tłumaczy rad­

ny Chabiński, którego zięć został

zatrudniony w urzędzie i któ­

ry popiera burmistrza, i wie co mówi na temat bałaganu, który sam pomógł w finansach gminy zaprowadzić.

Ale gmina to nie wszystko.

Dostałem dane dotyczące wyni­

ków finansowych spółek gmin­

nych w Nysie. Za pierwsze półro­

cze AKWA odnotowała niewielki zysk - 69 tys. zł, NEC wypracował zysk przyzwoity na poziomie 1 443 000 zł. a pozostałe spółki przynoszą straty. Miejski Zakład Komunikacji stracił za pół roku

„tylko” 217 tys. zł Agencja Roz­

woju Nysy („Rozwoju” ha, ha, ha!) 1 197 000 zł, a EKOM, który za burmistrz Barskiej i poprzed­

nio przynosił zyski teraz pod kie­

rownictwem masażysty Chwaleni, kolegi burmistrza stracił za pół roku aż 1 415 000 zł. To znaczy, że do końca roku spółka EKOM, która przynosiła zyski teraz przy­

niesie coś około 3 mln straty.

Na co ten masażysta, który oczywiście pojęcia nie ma o zarzą­

dzaniu, ale jest kolesiem Kolbiarza i dlatego został prezesem jednej z najważniejszych spółek, wydał kasę? Na limuzynę? To za mało.

Musiał jeszcze gdzieś „wtopić”.

Do tego dochodzą gigan­

tyczne zobowiązania EKOM-u znacznie przekraczające należno­

ści. Samych krótkoterminowych zobowiązań jest

5 133 000 zł.

Do czego zatem zmierza gmi­

na pod rządami kompletnie nie­

odpowiedzialnego burmistrza?

Do bankructwa, następstwem którego moim zdaniem będzie sprzedaż najbardziej łakomych kąsków, czyli tych spółek, które dziś przynoszą dochody i któ­

re powinny przynosić dochody.

Już w 2002 roku ówczesny nie­

szczęsny jednoroczny burmistrz, Ryszard R. próbował sprzedać EKOM i wysypisko niemieckiej spółce. Udało nam się wówczas gminę przed takim zgubnym kro­

kiem uratować robiliśmy referen­

dum, a potem Liga wygrała wy­

bory i uniemożliwiliśmy sprzedaż wysypiska. Bo - dzisiaj EKOM przynosi straty, ale jak przejmie go jakaś niemiecka spółka, pod­

niesie 4-krotnie opłaty wtedy fir­

ma będzie przynosić zyski. Kosz­

tem mieszkańców.

Ludzie! Nysanie! Obudźcie się, bo komornik u bram!

Janusz Sanocki

(10)

str.

10 AKTUALNOŚCI 21

- 27 sierpnia 2018 Wywiad: Rolnicy mogą uzyskaćrekompensatęw wysokości 75 procent nakładów

poniesionych na zabezpieczenie hodowli

Czy grozi nam afrykański pomór świń?

Choroba jest nieuleczalna, dotyka dziki i świnie. Nie ma na nią szczepionki. W latach 50. wirus z Afryki dotarł do Hiszpanii i Portuga­

lii, gdzie został już zwalczony. Przez państwa kaukaskie dostał się do wschodniej Europy i do Polski. Jaka jest skala zachorowań w naszym kraju i jak się bronić przed afrykańskim pomorem świń? -

O tym rozmawiamy

z Zenonem

Ziubrzyńskim, powiatowym

lekarzem

weterynarii w Nysie.

„Nowiny Nyskie” - Nie słyszałam, żeby na naszym terenie był problem z afry­

kańskim pomorem świń.

Może się mylę?

Lek. Zenon Ziubrzyński - Na naszym terenie proble­

mu nie ma, ale jest on już w pięciu województwach.

Afrykański pomór świń (ASF) zaczął się w naszym kraju w 2014 roku, kiedy to w województwie podlaskim znaleziono pierwsze martwe dziki - 800 metrów od gra­

nicy z Białorusią. W ciągu czterech lat wirus rozprze­

strzenił się na zachód i po­

łudnie Polski.

- Które województwo z ASF jest najbliżej Opolsz­

czyzny?

- Województwo mazo­

wieckie, gdzie granica ASF sięga już granicy wojewódz­

twa łódzkiego. Obawiamy się dalszej wędrówki wiru­

sa, ponieważ województwa:

łódzkie, kujawsko-pomor­

skie i wielkopolskie to nasze zagłębie hodowli świń z 67 procentami całego polskie­

go pogłowia tych zwierząt.

W tej chwili ASF swoim za­

sięgiem obejmuje wojewódz­

twa: warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie, w ubie­

głym roku - mazowieckie, a od lipca br. - podkarpackie.

- Choroba się rozszerza i raczej nie powinniśmy lek­

ceważyć zagrożenia. Kto lub co ją przenosi i czy jest ona groźna dla ludzi?

- Afrykański pomór świń to wirusowa choroba zakaź­

na, na którą chorują świnie domowe i dziki. Nie chorują inne gatunki zwierząt, jak również nie choruje czło­

wiek. To jest bardzo istotne.

Miejsce zachorowań na ASF wśród świń określa się mianem „ogniska”, a wśród dzików jest to „przypadek”

- niezależnie od ilości zwie­

rząt. Jedno ognisko może to być jedna świnia, a może być i tysiąc. Identycznie jest z „przypadkami” wśród dzi­

ków. Pomór powoduje bar­

dzo duże straty ekonomicz­

ne poprzez zakazy eksportu świń do innych krajów oraz poprzez straty w przetwór­

stwie mięsnym. Ponadto, eżeli wystąpi ognisko ASF to świnie są wybijane zarów­

no w ognisku, jak i w okręgu

zapowietrzonym, który się­

ga do 3 kilometrów i trzeba wypłacać właścicielom zwie­

rząt odszkodowania.

- ASF niesie straty, ale nie przenosi się na ludzi.

Zarażonego mięsa jednak nie powinno się spożywać?

- Nie powinno, jakkol­

wiek ten wirus ginie w tem­

peraturze co najmniej 71 stopni, przy kilkuminutowej obróbce termicznej. Wirus może też rozprzestrzeniać się trzykierunkowo: przez martwe dziki, przez czło­

wieka i przez odpadki żyw­

ności.

- Przez człowieka? W jaki sposób?

- Na przykład przez za­

kup świń bez świadectw zdrowia i nieoznakowanych od handlarzy, którzy oferują zwierzęta po niższej cenie.

Te świnie mogą pochodzić z obszarów ochronnych ASF, w których nie można ich sprzedawać.

- A przez odpadki żyw­

ności?

- Mówimy o państwach wschodnich: Ukraina, Bia­

łoruś, Rosja, gdzie odnoto­

wano bardzo dużo ognisk afrykańskiego pomoru świń.

Miejscowi ubijają chore sztuki, robią wyroby, ale nie do końca z zachowa­

niem zasad bezpieczeństwa - bez wystarczającej obróbki termicznej. Takie wędliny zabierają w podróż osoby przyjeżdżające z tamtego rejonu Europy do Polski i na parkingach wyrzucają niedojedzone odpadki żyw­

ności. W taki sposób wirus afrykańskiego pomoru świń dostał się m.in. do woje­

wództwa mazowieckiego.

Resztki mięsa zjadły dziki i tak wirus się rozprzestrzenił - przeniósł się ponad 120 km od granicy na zachód. W tej chwili pracują u nas też oso­

by ze wschodu przy obsłu­

dze świń, w różnych gospo­

darstwach rolnych. Mimo, że nie wolno przewozić żywności, to i tak przywożą swoje wędliny. Wystarczy kawałek kiełbasy - w takim mięsie wirus przeżywa 105 dni, tj. ponad 3 miesiące, a w mrożonym aż 300 dni, a w padłym dziku - 4 miesiące.

Dlatego ważne jest zbiera­

nie w obszarze występowa­

nia pomoru padłych sztuk i ich utylizacja.

Ponadto myśliwi są za­

praszani przez znajomych na polowania do lasów we wschodniej Polsce. Mogą przewieźć wirusa w jakichś kawałkach mięsa czy reszt­

kach na obuwiu, w którym chodzili po lesie.

■ powodUjebardzaduże-

■ mówi Zenon

dujetoardzcdżeSratyekonom/czne,weM/ekagrażakdrowiMczłow/eka ZiubTZyfiskrpwatowy lekarz weterynarii w Nysie .

11

- Z informacją o takich zagrożeniach powinno się trafiać nie tylko do rolników, ale również do leśników?

- Robiliśmy szkolenia myśliwych, leśników oraz lekarzy weterynarii wyzna­

czonych do kontaktów z ho­

dowcami, a także większych hodowców trzody chlewnej.

Informacje przekazujemy też poprzez urzędy gmin, starostwa powiatowe, dziel­

nicowych policji i sołtysów.

Podczas kontroli w gospo­

darstwach zostawiamy ulot­

ki i informujemy hodowców, jak powinni zabezpieczać świnie przed afrykańskim pomorem.

- W jaki sposób mają to robić?

- W lutym br. wyszło rozporządzenie ministra

w sprawie środków podej­

mowanych w związku z wystąpieniem afrykańskie­

go pomoru świń, a w ślad za nim nakazy i zakazy dla hodowców trzody chlewnej.

Od kwietnia br. prowadzi­

my kontrole w tym zakresie.

Według danych z Agencji Modernizacji i Restruktury­

zacji Rolnictwa powinniśmy je przeprowadzić w ponad 700 hodowlach, zrobiliśmy do tej pory ponad 70 kon­

troli. Prowadzić je będziemy do maja przyszłego roku.

Pomagają nam również wy­

znaczeni lekarze weteryna­

rii.

- Co konkretnie spraw­

dzacie?

- Na przykład, czy w go­

spodarstwie są maty dezyn­

fekcyjne wjazdowe przed

wejściem do chlewni, czy są środki ochrony osobi­

stej - pracownik powinien przed wejściem do chlewni przebrać się i ponownie po wyjściu z niej. Kontroluje­

my czy są myte urządzenia stosowane przy hodowli, czy hodowca posiada środ­

ki dezynfekcyjne oraz czy budynek zabezpieczony jest przed zwierzętami jak koty i psy, które mogą pójść do lasu i przynieść szczątki pa-

dłego dzika. Rolnicy mogą uzyskać rekompensatę w wysokości 75 procent na­

kładów poniesionych na za­

bezpieczenie hodowli przed ASF, np. na zakup mat de­

zynfekcyjnych, środków biobójczych, zabezpiecze­

nie obiektów przed zwie­

rzętami, na zakup środków ochrony osobistej. Taka in­

formacja jest na stronie mi­

nisterstwa rolnictwa. Od 27 sierpnia br. do 14 września mogą oni składać wnioski z fakturami do Agencji Mo­

dernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa (wnioski są na stronie AMiRR).

- Jakie są sankcje karne za niespełnienie ww. wymo­

gów?

- Dotychczas po stwier­

dzeniu nieprawidłowości wydajemy zalecenia pokon­

trolne i decyzje zobowiązu­

jące do spełnienia wymogów.

Sankcje karne jednak są przewidziane, łącznie z za­

kazem hodowli trzody. Jeśli jednak hodowca oświadczy, że nie jest w stanie spełnić wszystkich zaleceń i rezy­

gnuje z hodowli, to otrzyma przez 3 lata rekompensatę z budżetu państwa. Takie de­

cyzje najczęściej podejmują hodowcy na terenach Pol­

ski, gdzie już jest ASF.

- Jaka jest skala zacho­

rowań na afrykański pomór świń w naszym kraju?

- Od lutego 2014 roku do 15 sierpnia br. zanotowano 2650 przypadków u dzików i 195 ognisk w hodowlach, a w tym roku aż 81 - czyli choroba bardzo się rozprze­

strzenia.

- O czym szczególnie powinni pamiętać hodowcy świń?

- O tym, że to oni sami muszą zadbać o wypełnienie wszystkich nakazów bezpie­

czeństwa, po to, żeby uchro­

nić swoje hodowle. Także dlatego, że jeśli wirus dotrze do hodowli i trzeba będzie ją zlikwidować lub świnie padną, to hodowcy którzy nie wprowadzą zabezpie­

czeń będą narażeni na utra­

tę odszkodowań z budżetu państwa.

- Dziękuję za rozmowę.

- Dziękuję.

Rozmawiała:

Danuta Wąsowicz-Hołota

Cytaty

Powiązane dokumenty

14 sierpnia, o godzinie 12, w kościele garnizonowym w Nysie odbyła się uroczysta msza z okazji Dnia Wojska Polskiego, który ob ­ chodzony jest w święto Wniebowzię­..

dług dyrekcji NDK powodem do zadowolenia jest fakt, że zamiast 9 świetlic udało się uruchomić ich już 21. NDK znalzło tez osobę, która zajmuje się koordynowaniem

nia się dziedziczenia zawartej jeszcze za życia spadkodawcy (Nowiny Nyskie 20-26.09.2016 r.), proszę o informację, czy tym sposobem można zrzekać się całego spadku lub tylko jego

Ta pierwsza odpadła bardzo szybko, ponie- waż okazało się, iż wymagane jest prawo jazdy, którego w tamtym okresie czasu nie po- siadałem, więc postanowiłem, że

Wydaje się więc, że mają odpowiednie predys- pozycje nie tylko do tego, żeby wprowadzić Stal do najwyższej klasy rozgrywkowej, ale także do tego, żeby z

wała mnie śmierć Jana Pawła II. Idę, żeby przeprosić Boga za to, co zrobiłam źle, dziękować za to, co Bóg mi ofiarował. Idę drugi raz, a do wysiłku można się

Osoby, któ- re wiedziały o otwarciu, rano pytały „Jak wy to chcecie otworzyć, jak to jeszcze jest plac budowy?” to było dla nas bardzo motywujące i udało się.. Wiele

LUK Politechnika Lublin - Jastrzębski Węgiel Stal Nysa - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Czarni Radom - Verva Warszawa Cuprum Lubin - Skra Bełchatów AZS Olsztyn - Resovia Rzeszów GKS Katowice