• Nie Znaleziono Wyników

Cmentarze żydowskie w Puławach i Kazimierzu Dolnym - Halina Broniewicz - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Cmentarze żydowskie w Puławach i Kazimierzu Dolnym - Halina Broniewicz - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

HALINA BRONIEWICZ

ur. 1918; Rosja

Miejsce i czas wydarzeń Puławy, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Puławy, Kazimierz Dolny, dwudziestolecie międzywojenne, współczesność, Żydzi, cmentarz żydowski

Cmentarze żydowskie w Puławach i Kazimierzu Dolnym

On był przy ulicy Piaskowej gdzieś tam, dużo bliżej niż nasz chyba cmentarz na Piaskowej, on gdzieś tu był, ale go nie ma, żadnych śladów nie ma, natomiast w Kazimierzu był też duży cmentarz żydowski i tam te wszystkie płyty są tak jakoś ułożone, to jest tak dość ciekawie ułożone, tak że widać, że tam był ten cmentarz, a tu nie ma żadnego śladu cmentarza, nic. Oni pewnie gdzieś zużyli te płyty, nie wiem, bo nas tu właściwie nie było jakiś czas. Jakoś tak nie interesowałam się nawet tym.

Natomiast w Kazimierzu widziałam, że z tych wszystkich płyt było coś ułożone, że to nawet ładnie tak wyglądało, jakby tak coś uderzyło w to czy coś.

Wiem, że [cmentarz żydowski] był przy Piaskowej, gdzieś tam przed tym naszym cmentarzem, [ale] nie pamiętam tego cmentarza. Ja i na tamtym w Kazimierzu żydowskim cmentarzu nie byłam, tylko że tam teraz pozostał po nim taki ślad, że te wszystkie tablice [są], jakoś ich nie zużyli czy nie zniszczyli całkiem, one są tak jakoś ładnie ułożone. Właśnie jak był ten mój kolega Rotenberg tu w Polsce, to ja go pytałam, czy on to widział, a on mówił, że widział ten cmentarz.

Data i miejsce nagrania 2002-09-26, Puławy

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ja do tej pory pamiętam, jak taki Zbyszek Milewski, to był najlepszy mój kolega, jego mama w ciągu minuty osiwiała.. Tego mojego kolegę, Zbyszka, jak pogrzeb się odbywał,

Jeszcze taka dzika plaża była, z tamtej strony od lasu – nie wiem, czy wciąż tam jest, ale chyba jeszcze tam ludzie przyjeżdżają na kąpanie. Jak byłam młodsza, to na

Nie było wojny [na plakaty], dlatego że komuna nie miała dobrych plakatów w ogóle.. Plakaty miała

Tak gdzieś w [19]27 roku myśmy się przenieśli do tego domu, to był dość duży dom, z tym że był taki niewykończony, tylko dół był wykończony, góra była niewykończona,

Z Żydami się tak bardzo poprawnie żyło, nie było wielkich różnic, no i często lekarzami byli Żydzi, właśnie ten doktor Nudelman, a później inni, Frythofer się

Były dwa [cmentarze obok siebie], pierwszy był polski, a drugi, żydowski, był jakieś sto pięćdziesiąt metrów [dalej].. Ja

Tu [w dokumentach] jest właśnie bzdura, która mnie strasznie rusza, bo jest napisane, że w okresie międzywojennym [majątek] dzierżawiony był przez

Miejsce i czas wydarzeń Kazimierz Dolny, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe życie codzienne, Żydzi, handel, sklepy żydowskie.. Handel i sklepy żydowskie w