• Nie Znaleziono Wyników

Tęsknota za Lublinem - Sara Barnea - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Tęsknota za Lublinem - Sara Barnea - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

SARA BARNEA

ur. 1930; Tomaszów Lubelski

Miejsce i czas wydarzeń Izrael, współczesność

Słowa kluczowe Izrael, współczesność, tęsknota za Lublinem

Tęsknota za Lublinem

Jak zamykam oczy, widzę to miejsce, gdzie myśmy mieszkali, widzę Lubartowską, widzę pochody kościelne, które bardzo na mnie oddziaływały. Jest nostalgia, jest czysta nostalgia za czymś, ona jest częścią mojej osobowości. Ja nie jestem podobna do urodzonych tutaj w kraju. Mam tutaj kuzynki, dzieci siostry mojej mamy i dzieci brata mojej mamy, którzy przyjechali tutaj w 1925 roku. My nie jesteśmy podobni, absolutnie. Mamy całkiem inne poglądy, inne charaktery. Każdy człowiek jest z innym charakterem, ale ta podstawa to jest jakaś inna w ogóle, całkiem inna.

Data i miejsce nagrania 2009-09-23, Ramat ha-Szaron

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Chociaż oczywiście LSM od tego odstaje, to jest takie wzorcowe osiedle, na którym bardzo dobrze się żyje, nawet teraz. Mamy [więc] fajne osiedle blisko zalewu, mamy dobre

Dzieciństwo moje było takie, że jak ojciec poszedł na wojnę, matka oddzieliła się od dziadka, dał jej kawałeczek pola i ona tam sobie pracowała, a tak to chodziła po

Spotkaliśmy się zupełnie przypadkowo w muzeum, gdzie Zadura pracował jako kustosz muzealny.. Ale już wtedy

Ja się boję tego, strasznie się boję, bo wzięli miasto jak Tweria – było piękne miasto na północy, ciekawe galerie, siedzieli tam artyści, malowali, tam był

Izrael (2006), Lublin, Tomaszów Lubelski, Mirla Gorzyczańska, Szmuel Frydman, dwudziestolecie międzywojenne, rodzice, Chełm,

Ale w sobotę nie wolno mówić o pieniądzach, nie wolno liczyć pieniędzy i nie wolno dawać pieniędzy, więc ten, który się zajmował tymi wszystkimi sprawami, miał takie kartki, i

To znaczy, że kiedy jesteś na takim poziomie, że masz kontakt z ludźmi, to widzisz jeszcze drugiego, innego człowieka, ale kiedy się wzbogacisz, zamkniesz się w swoim bogactwie,

Ja się bardzo bałam otoczenia, ja tak bardzo chciałam, żeby mnie lubili, żebym nie miała tego uczucia, że ktoś mnie tak bardzo nienawidzi. Dlatego ja zawsze tak jakoś ukrywałam