• Nie Znaleziono Wyników

Teatr żydowski - Sara Barnea - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Teatr żydowski - Sara Barnea - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

SARA BARNEA

ur. 1930; Tomaszów Lubelski

Miejsce i czas wydarzeń Lublin; dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael (2006), Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, dzieciństwo, teatr żydowski, Dybuk (przedstawienie)

Teatr żydowski

Jak się z Krakowskiego Przedmieścia szło w kierunku Bramy Grodzkiej, to po lewej stronie wchodziło się w jakąś uliczkę i później na prawo i tam był Teatr Żydowski.

[trudno zlokalizować to miejsce, bo w literaturze przedmiotu o lubelskich kinach żydowskich, żadne z nich nie jest "po lewej": przyjeżdżający aktorzy żydowscy występowali na ogół w Sali kina „Panteon”przy ulicy Jezuickiej, a także w Sali kina

„Corso”przy ulicy Radziwiłłowskiej. Na przełomie XIX/XX wieku powstawały tzw.

teatry letnie, gdzie odgrywano sztuki w języku żydowskim. Mieściły się zazwyczaj na ulicach Niecałej i Zamojskiej. Natomiast Towarzystwo „Hazomir”miało swój amatorski teatr, który występował w teatrze przy ulicy Złotej 5.- red.] Pamiętam, co tam oglądałam. To był „Dybuk” Widocznie wzięli mnie rodzice ze sobą, bo nie mieli gdzie zostawić. Małe dziecko, ale ja to pamiętam. Pamiętam jedną scenę - bo później ojciec mi tłumaczył tę scenę, kiedy jeden się pyta drugiego: „Spójrz przez okno. Co widzisz?”A on mówi: „Widzę przechodzących ludzi, widzę światło, widzę przyrodę” A ten drugi mówi: „A kiedy dajesz pod to samo szkło srebro, to wtedy przestajesz widzieć to, co na zewnątrz i widzisz tylko siebie” I to ja pamiętam, przypominam sobie tłumaczenie mojego ojca, który mi zawsze tłumaczył różne zjawiska, wskazywał mi drogę myślenia. To znaczy, że kiedy jesteś na takim poziomie, że masz kontakt z ludźmi, to widzisz jeszcze drugiego, innego człowieka, ale kiedy się wzbogacisz, zamkniesz się w swoim bogactwie, to wówczas to przezroczyste szkło staje się zamazane srebrem i wtedy widzisz tylko siebie, przestajesz widzieć ludzi. I to ja pamiętam.

(2)

Data i miejsce nagrania 2006-11-27, Ramat Hasharon

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Bogumił Lutyński, Beata Sobytkowska, Magdalena Grzebalska, Tomasz Czajkowski

Redakcja Dominika Majuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jak zamykam oczy, widzę to miejsce, gdzie myśmy mieszkali, widzę Lubartowską, widzę pochody kościelne, które bardzo na mnie oddziaływały.. Jest nostalgia, jest czysta nostalgia za

Wcześniej nie [było wiadomo], to było pewne zaskoczenie, że to w Lublinie się w zasadzie zaczęło. Data i miejsce nagrania

Wszystko zaczęło się w Świdniku, w tym czasie to było nawet takie powiedzonko – co to jest Lublin.. Lublin to jest taka miejscowość

Izrael (2006), Lublin, Tomaszów Lubelski, Mirla Gorzyczańska, Szmuel Frydman, dwudziestolecie międzywojenne, rodzice, Chełm,

Ale w sobotę nie wolno mówić o pieniądzach, nie wolno liczyć pieniędzy i nie wolno dawać pieniędzy, więc ten, który się zajmował tymi wszystkimi sprawami, miał takie kartki, i

Ja się bardzo bałam otoczenia, ja tak bardzo chciałam, żeby mnie lubili, żebym nie miała tego uczucia, że ktoś mnie tak bardzo nienawidzi. Dlatego ja zawsze tak jakoś ukrywałam

Pamiętam kaflowy piec, który był w salonie, i pamiętam, że ja tam stałam z kuzynką mojej mamy, która przyjechała z Józefowa, żeby zobaczyć się z

Izrael (2006), Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, dzieciństwo, kino, sny, Shirley