• Nie Znaleziono Wyników

Działalność ziomkostwa hrubieszowskiego - Abraham Silberstein - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Działalność ziomkostwa hrubieszowskiego - Abraham Silberstein - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ABRAHAM SILBERSTEIN

ur. 1914; Wyszków

Miejsce i czas wydarzeń Hrubieszów, współczesność

Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W

poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2009, Hrubieszów, Izrael,, edukacja, ziomkostwo hrubieszowskie, wyjazdy do

Hrubieszowa, spotkania młodzieży polsko-żydowskiej

Działalność ziomkostwa hrubieszowskiego

Ziomkostwo hrubieszowskie to jest organizacja, która pomaga szkołom. My opowiadamy w szkołach hebrajskich, co się stało Żydom, jak to się stało, to znaczy są dni w roku, że, w tych datach my opowiadamy, co się stało tam, żeby wiedzieli. My płacimy za przejazd siedemdziesięciu studentów do Hrubieszowa co roku. Oni przyjeżdżają na cmentarz do tej ściany pamięci. Oni są przyjęci przez kolegów polskich, którzy są na tym samym poziomie szkolnym. Przyjmują ich bardzo ładnie i wszyscy razem idą na cmentarz. I to dzieje się corocznie. Ta organizacja jest bardzo aktywna. Nie ma jeszcze jednego miasteczka w Polsce, które jest tak zorganizowane jak miasto Hrubieszów.

W rocznice jest spotkanie całego miasta, całego miasta Hrubieszowa, no ale to jest kilkaset ludzi, którzy zostali przy życiu. Wielu z nich przyjechało do Palestyny przed wojną, wielu już z nich umarło, a teraz następne pokolenia jadą do Hrubieszowa.

Corocznie jedzie siedemdziesiąt uczniów do Hrubieszowa.

Data i miejsce nagrania 2009-09-20, Tel Awiw

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Kamil Dudkowski

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

W Hrubieszowie była ulica 3 Maja, tam było to gimnazjum, był kościół i tam się spacerowało też.. To była ulica bez sklepów, tylko ogrody były z obu stron i

Wtedy ziemia należała do kilku ludzi i to byli, to był hrabia Zamoyski, hrabia… nie pamiętam ich nazwisk, ale cały teren był podzielony pomiędzy czterema albo

Hrubieszów to było ciche miasteczko, tylko był jeden dzień, jak się brało ludzi do wojska, więc oni przyjechali do Hrubieszowa, bo tam był drugi pułk kawalerii, i to było

On był naczelnikiem organizacji dla sierot, i jakakolwiek organizacja żydowska była, mój ojciec był szefem, on pracował, on dawał pieniądze z kieszeni i są święta, że wszyscy

Więc mój ojciec dostał rozkaz przywieźć trzystu Żydów najbogatszych. A więc mój ojciec powiedział, że tego nie zrobi, możecie mnie zastrzelić przedtem, ale ja tego

Więc wszyscy, którzy byli nie-Żydami, byli Ukraińcy, byli z Węgier, byli z Jugosławii, wszyscy poszli do domu, a Żydzi zostali w kempach.. Bo oni bali się wrócić

Ben Gurion tu był naczelnikiem i prosił mnie, żebym zmienił imię, ja mu powiedziałem, że mój ojciec zginął z tym imieniem, ja jestem dumny z niego i ja chcę zostać przy

To był mały dom, pierwszy dom to był dwupiętrowy, ale jak się zaczęła I wojna światowa, myśmy byli zaatakowani przez komunistów, przez Rosjan, ostrzeliwali miasto i myśmy