• Nie Znaleziono Wyników

Dziadkowie od strony mamy mieli wielkie majątki na Kresach - Jacek Abramowicz - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Dziadkowie od strony mamy mieli wielkie majątki na Kresach - Jacek Abramowicz - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JACEK ABRAMOWICZ

ur. 1934; Milejów

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL,

Słowa kluczowe Milejów, PRL, historia rodzinna

Dziadkowie od strony mamy mieli wielkie majątki na Kresach

Dziadkowie od strony mamy mieli wielkie majątki na Kresach Wschodnich –w Warężu i w Wołyniu. Oczywiście zostali stamtąd wyrzuceni. Nazywali się Chłystowscy. Ale babcia z domu była Rogowska. I babcia z dziadkiem mieszkali u nas. Ona wyjechała razem z nami i do Oławy, i do Świdnicy. Zmarła w Świdnicy i tam jest pochowana.

Dziadzio natomiast zmarł w Milejowie. Był świetnym muzykiem, znakomicie grał na skrzypcach. Jak trzeba było nawet nieraz organistę zastąpić, to siadał do organów i grał nabożeństwa. Tak że i ze strony ojca, i ze strony mamy ludzie byli muzykalni.

Widocznie takie obciążenie przeszło trochę też na mnie. A ode mnie znów na syna, dla odmiany.

Data i miejsce nagrania 2013-11-07, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Redakcja Maria Buczkowska

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ojciec od razu był w podziemiu, od rozpoczęcia wojny.. W 1941 roku

Wszystko poburzyli i później ten plac ludzie pokupowali, bo jak wojna się skończyła, to państwo sprzedawało tę ziemię i teraz wszystko jest pobudowane od nowa.Tam na

Tam już teraz pozabierali te… Tam była taka Świńska Góra.. [Dlaczego Świńska?] To

Tutaj dostał pracę, znalazł się z moją mamą, powiedzmy, zetknął się dlatego, że brat matki także był w Dublanach, no i tak się tam jakoś zaprzyjaźnili, i

Rodzice mojej matki, mieszkali, niedaleko tej łaźni żydowskiej, mieli taki domek, ojciec był zdunem, piece robił. Pochodził z Końskowoli, a matka mojej matka, czyli [moja] babka,

I ja tylko pamiętam, że on miał jakieś siedemdziesiąt lat czy może był młodszy wtedy, tylko widziałem, że to był wysoki mężczyzna z małą bródką.. I ja przychodziłem

Ale przedtem chciała, żeby on się trochę tak ustatkował, a ta praca jako mechanik była jak gdyby mniej poważaną.. Chcieli, żeby był kupcem, tak jak

I jego żona, to znaczy babcia mojej mamy, była taką… Zawsze jak był taki uczony, to jego żona również była poradą dla kobiet, czy dla codziennych rzeczy, jeżeli chodzi o