• Nie Znaleziono Wyników

Szabat - Chawa Goldminc - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Szabat - Chawa Goldminc - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

CHAWA GOLDMINC

ur. 1923; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W

poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2009, Żydzi, życie codzienne, dzieciństwo, rodzina i dom rodzinny, tradycje żydowskie, szabat

Szabat

W sobotę nie wolno było zapalić kuchni, to przyszedł dozorca i zapalił kuchnię. W zimie, w lecie nie. Chodziło się do piekarza, bo Żydzi robią czul. To się wstawia do pieca w piątek, wyjmuje się w sobotę. To pamiętam. Jak już byłam duża dziewczynka, nie chciałam pójść do piekarza, bo się wstydziłam nieść. Ale nie wie pan jak jest? Jak trzeba to trzeba. Bo nie było innego jedzenia, żeby nie gotować. Nie zapaliło się, nie zapaliło się ognia, nie jechało się.

W sobotę ojciec poszedł do bóżnicy, a my dzieci byli w domu, pomagali mamie.

Urządziliśmy... był obiad, trzeba było – dużo dzieci – trzeba było przygotować w piątek. To mama piekła, mama robiła, a dzieci pomagały. A starsze siostry były już wydane, a te młodsze były w domu. I jedna, ta Bronia, ona chodziła do przemysłowo- handlowej szkoły, to ona też w sobotę chodziła do szkoły, ale nie pisała. Tak samo ja.

Tam do piekarni trzeba było nosić to jedzenie w piątek i w sobotę wrócić. I to było jak żeśmy podrosły trochę, to żeśmy nie chciały pójść, bo się nie paliło w domu. Ten piekarz przyszedł i wyjął – ten piec już się nie palił – otworzył wszystko i wyjął. Każdy jeden, który przyniósł, zabrał do domu. Tam się zaniosło w piątek i przyniosło w sobotę.

Data i miejsce nagrania 2009-09-15, Kfar Saba

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Paweł Furcz

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

To się było w domu, było się z rodziną, jadło się, piło się i dzieci między sobą się bawiły.. Przychodzili goście,

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W..

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W..

Oczyściłam się z pierzy i idę z powrotem na ulicę nie jako Żydówka, tylko żebym się mogła gdzieś ulokować.. Ale po drodze instynkt mi

Wyzwolenie, to pamiętam bardzo dobrze i potem te pierwsze lata, pierwsze miesiące, może.. Dzień wyzwolenia też bardzo

Jak ruszył LZNS, to i my, no już nie było sensu, bo już krucho się z nami robiło. Mogli nas wsadzić w suki, wywieźć piorun

Wtedy wszystko się paliło w rękach, paliło się w głowie, po prostu chciało się robić możliwie dużo i między innymi uruchomiliśmy taką tablicę, gdzie można

Właściwie chyba dopiero, jak rząd Olszewskiego został powołany, to wtedy trochę inne spojrzenie było. Data i miejsce nagrania