• Nie Znaleziono Wyników

Różnice w wyżywieniu na wsi i w mieście - Zofia Wiraszka - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Różnice w wyżywieniu na wsi i w mieście - Zofia Wiraszka - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ZOFIA WIRASZKA

ur. 1926; Oleksów

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, sala sierot w Lublinie, siostry zakonne, potrawy, żywność, wyżywienie

Różnice w wyżywieniu na wsi i w mieście

Ja nie mogłam [tego] bardzo porównywać, bo jak ja mieszkałam na wsi, urodziłam się na wsi, to my żeśmy jedli wszystko to, co żeśmy wytworzyli w gospodarstwie.

Mieliśmy swoje mleko, chleb się piekło swój własny, mięso było jak się świniaka zabiło, jajka – to wszystko było swoje – warzywa z ogrodu. Raczej z pożywienia się nic nie kupowało, czasem cukier, sól się kupiło. Słonina była, krasiło się tą słoniną.

[Kiedy] przyjechaliśmy [do Lublina] to już były te dwa dania, chociaż te siostry bardzo skromnie gotowały, bo też nie miały z czego. Trochę tam im przywozili jacyś znajomi z majątków, widocznie jakieś też pieniądze miały, ale też swój ogród uprawiały. To było już trochę takie inne, na śniadanie dawali chleb tam z czymś, potem obiad był dwudaniowy, skromny bo skromny, na kolację znowu coś – bardzo skromnie też.

Siostry oszczędzały, ale dawały czasem mięso, a tak to tam różne rzeczy, zupy i jakieś tam pierogi, jakieś kasze. Tak, że to było inne trochę wyżywienie. A takiego dobrego wyżywienia, może jak w niektórych domach było, to nigdy nie kosztowałam.

Na święta w domu piekło się ciasto, ale to na święta – zjadło się i koniec, a potem to już taka szara rzeczywistość.

Data i miejsce nagrania 2010-05-20, Lublin

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Redakcja Piotr Krotofil

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pamiętam, na 3-go Maja i na mojej ulicy w budynku Kolei Państwowych był sklep w suterenie, gdzie sprzedawali ten chleb na kartki. No to ja zwykle byłam delegowana

Modne były takie kurteczki dla kobiet, to się lejbiki nazywały, takie rozkloszowane i też kolorowe.. Wcale nie czarne, nie szare, tylko właśnie czerwone, niebieskie,

Ale miał w sobie coś takiego szlacheckiego, że nawet kiedy koszula była trochę taka nieuporządkowana, czy marynarka, ale to coś było takiego w nim eleganckiego. Jako mężczyzna,

Zdaje się, [że] potem stały się bardziej, powiedziałbym, okiełznane. Natomiast do tamtego momentu to było naprawdę

Słowa kluczowe Lublin, Plac Litewski, fontanna, skwer, wygląd Placu Litewskiego.. Plac Litewski był

I ja wpadłam do tej dziury i o mało nie utonęłam w tym gównie, przepraszam za wyrażenie, ale ja złapałam się w odpowiednim czasie jeszcze i chwyciłam to, że połowa mego

Miejsce i czas wydarzeń Rokitno, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa Słowa kluczowe Projekt Etnografia Lubelszczyzny, chleb, wódka. Chleb kładziono

Słowa kluczowe ulica Targowa, ulica Kowalska, synagoga, Żydzi w mieście, ulica Lubartowska, mieszkania pożydowskie.. Już nie było Żydów