• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza : dawniej "Głos Wąbrzeski" : pismo społeczne, gospodarcze, oświatowe i polityczne dla wszystkich stanów 1938.07.16, R. 20, nr 81

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Pomorza : dawniej "Głos Wąbrzeski" : pismo społeczne, gospodarcze, oświatowe i polityczne dla wszystkich stanów 1938.07.16, R. 20, nr 81"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Ceno numeru 10 grosay Opłacono gotówką »

PISMO SPOŁECZNE, GOSPODARCZE, OŚWIATOWE I POLITYCZNE DLA WSZYSTKICH STANÓW

Rok 20

IBSUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA so b o ta d n ia 16 lip c a 1 9 3 8

m

Teruel nu zawsze bezpieczny

ZWYCIĘSKI MANEWR GENERAŁA FRANCO . «.“ “

S A R A G O S S A . O o p eracjach w o jsk lo tn iczy ch, d ziałający ch w H iszp an ii, do W zd o b y ty m n ied aw n o N u les n a ro -' k o ścio ła farn eg o w B y d g o szczy : gen F ran co , p rzep ro w ad zo n y ch na po- d n ia 11 lipca b y ły n astęp u jące: 120 ofi- d o w cy o d n aleźli w czasie u p rzątan ia gru-1 tał na g o rący m u czy n k u k rad zieży

Udawała pobożna

gen. F ran co , p rzep ro w ad zo n y ch na p o ­ łu d n ie od T eru elu , u jaw n io n e zo stały o- b ecn ie n astęp u jące szczeg ó ły:

P o zy cje n iep rzy jacielsk ie zb u d o w a­

ne w o k o licach A ld eh u ela i V illastar zn ajd o w ały się w o b szarach tru d n o d o ­ stęp n y ch i n ajeżo n y ch p o tężn y m i fo rty fik acjam i. N iek tóre p o zy cje b y ły b ro n io n e p rzez 7 linii o b ro n n ych z u m o ­ cn ien iam i betonow ym i, z w ielk im i sch ro n am i p rzeciw lo tn iczy m i n a g łęb ok o ści 15 m etró w liczn y m i k o ry tarzam i p o d ziem ­ nym i etc, etc. Z d o b y cie ty ch p o zy cji sztu rm em fro n to w y m b y ło n iem al n iem o źliw o ścią.

W ó w czas gen. F ran co p o stan o w ił d o ­ k o n ać w ielk ieg o m an ew ru o k rążająceg o z zach o d u n a w schód. D w ie siln e k o lu m ny, ro zm ieszczo n e w zd łu ż d ro g i T eru el S ag u n t p rzerw ały fro n t p rzeciw n ik a w o k o licach C erro A talay as i A rtig as. Je d ­ n a z ty ch k o lu m n zd o b y ła A ld eh u ela, d ru ga zaś zb liżała się do C u ela. W d n iu 3 lip ca k o lu m n a, n a k tó rej p u n k tem w y j­

ścia b y ła A ld eh u ela- d o tarła do la T u ria, p o czy m zajęła m iejsco w o ść C u b la. N a­

zaju trz o d d ziały p o w stań cze zajęły la T u ria, poczym zd o b y ły m iejsco w o ść V il- lel. D ro g a w io d ąca do C u en ca zo stała p rzecięta i o d d ziały gen. F ran co zatrzy ­ m ały się w o d cin kach C am p illo i A lb ara- cin. D zięk i tem u m anew row i T eru el zo­

stał u w o ln io n y o d zag rażająceg o m u cią­

gle n iep rzy jaciela.

'W * i ST . JE A N D E LU Z. W edług donie­

sień z B arcelony, aresztow ano 7 pułków ników , 9 podpułkow ników , 8 m ajorów i w ielu m łodszych oficerów arm ii, działają cej na froncie C astellon.

A resztow anych oskarżają o prow a­

dzenie akcji, skierow anej przeciw ko rzą dow i w B arcelonie.

zez pa - W zdobytym niedaw no N ules naro-! kościoła farnego w B ydgoszczy schw y- dnia 11 lipca były następujące: 120 ofi- dow cy odnaleźli w czasie uprzątania gru- tał na gorącym uczynku kradzieży w ot w cerów , podoficerów i szeregow ych — za-I zów trupy przeszło 300 m ieszkańców , po; kościele L eokadię S paleniak z B ydgosz- bitych, 21 oficerów , podoficerów i sze­

regow ych — w ziętych do niew oli, 9 ofi­ cerów i podoficerów — zaginionych bez w ieści.

L iczba sam olotów nieprzyjacielskich, strąconych przez lotników w łoskich, w y nosi 577, płatow ców i w odnopłatow ców . 2 sterów ce i 1 balon na uw ięzi.

grzebanych pod rum ow iskiem w łasnych m ieszkań. W chw ili bow iem , w której w ojska republikańskie w idziały się zm u­

szone do w ycofania się z m iast, w ysadzi­

ły one w pow ietrze szereg dom ów , nie uprzedzając o tym m ieszkańców . N a sku-

kościel- czy. członkinię w ielu organizacyj

nych.

S paleniak uchodziła zaw sze dzo nabożną i uczciw ą. T eraz

tek tego zginęła znaczna ilość starców , w yszło na jaw . że prow adzi podw ójny kobiet i dzieci, i tryb życia.I tryb życia.

za bar- dopiero

Pomimo trudnych warunków Japończycy wciąż posuwała sie naprzód

H A N K O U . Z chińskich źródeł dono- galnej dla lotników chińskich zrzuciło 12 m ogły interw eniow ać, zajęte bow iem by- szą, że w czoraj pojaw iły się po raz pier- sam olotów bom bow ych przeszło 100 ły w tym czasie atakiem jap. okręty w o- w szy od dw óch m iesięcy japońskie sam o- bom b na m iasto oraz jego najbliższe o- jenne, przeprow adzające operację na je loty nad W uchan. Z w ysokości nieosią-. kolice. C hińskie eskadry pościgow e nie ziorze Poyang. C hińskie koła w ojskow e

___________ j nie zaprzeczają, że kilku oddziałom ja­

pońskim udało się z tych okrętów w ojen­

nych w ylądow ać na zachodnim w ybrze­

żu jeziora w pobliżu K iukiang oraz m iej­

scow ości letniskow ej K uling. N a obsza­

rze tym toczą się zacięte w alki, do któ­

rych C hińczycy w prow adzili sw e najle­

piej uzbrojone i w yćw iczone oddziały.

P E K IN . O ddziały japońskie zajęły w

■poniedziałek popołudniu m iejscow ość H uczeng, leżącą o 20 km na południow y w schód od Y unku w południow o zachod­

niej części prow incji Szansi. Inne japon- _____ v---- . . ' skie oddziały zajęły m iejscow ość W an- przelotu lotnisku w Floyd B ennet, w itany ow a- czyan. M iasto to jest w ażnym punktem

_ _ 1 - •__________ ----j !_:_u : „1 —x— r:--- -— — ng bliskość

granic prow incji Szansi.

Milioner amerykański

pobił wszystkie rekordy lotnicze świata

N O W Y JO R K . L otnik H ughes w ylą- H ughes w ystartow ał o godzinie 15.11 do dow ał dziś o godzinie 14,38 (czasu lon- ostatniego etapu dookoła św iata. M inne- dyńskiego) w M inneapolis (stan M inne-!apolis N ow y Jork. Sam olot pilotuje sam sota). L ądow anie nastąpiło po 6-godzin- H ughes.

N O W Y JO R K . H ughes w ylądow ał o niej części prow incji Szansi. Inne japoń- kilom etrów przebył lotnik w 12 godzi- godzinie 20.56 (czasu śród, europ.) na , , . .

nej przerw ie łączności radiow ej 2 lotni­

kiem . T rasę z F airbanks w ynoszącą 2470 nach i 2 m inutach, dokonując 1 nad w ysokim i góram i i w alcząc z nie­

przychylnym i w arunkam i atm osferycz­

nym i.

( N O W Y JO R K . Po półgodzinnym po­

stoju w M inneapolis w czasie którego aparat zaopatrzono w paliw o, lotnik

cyjnie przez przedstaw icieli w ładz i ol- strategicznym ze w zględu brzym ie tłum y publicznoci, granic prow incji Szansi.

PA R Y Ż . P rasa francuska z ogrom nym zainteresow aniem podaje w iadom ości, pochodzące z H iszpanii narodow ej, w e­

dług których gen. F ranco prygotow uje now ą w ielką ofensyw ę pod sw ym osobi­

stym dow ództw em . Jak tw ierdzą, zbliża­

jąca się bitw a będzie najw iększą w w oj­ nie dom ow ej. L oty w yw iadow cze lotni­

ków pow stańczych ustaliły, że w zdłuż drogi, ciągnącej się oo M ora de R ubielos do Saguntu, skoncentrow ano około 200 batalionów nieprzyjacielskich, w łącz­

nej sile 200 tysięcy ludzi. Jak się zdaje rząd barceloński starać się będzie za w szelką cenę pow strzym ać m arsz pow­ stańców na W alencję. L otnictw o i flota w ojenna pow stańcza szykują się do od­

pow iedniego poparcia sił lądow ych gen.

Franco.

W A L EN C JA . A gencja H aw asa dono si: L otnicy pow stańczy bom bardow ali dw ukrotnie K artaginę. W yrządzone szko dy znaczne.

W A L E N C JA . U biegłej nocy lotnicy pow stańczy pom im o gw ałtow nego ognia baterii przeciw lotniczej, bom bardow ali przez dłuższy czas strefę portow ą w W a lencji.

L iczba ofiar w ludziach oraz w yso- koś.ć szkód nie jest jeszcze ustalona.

R Z Y M . W edług danych urzędow ych, - 7 . ..

straty w łoskich ochotniczych oddziałów -na przestrzeni 1 kilom etra

Droga kąpiel

N O W Y JO R K . W Southam pton w yspie L ong Island, przy w ejściu do tu now ojorskiego, złodzieje skradli z

biny na plaży, p. W erner, córce b. gu-' cznego. ,

bernatora N ow ego Jorku Schm itha, bi- W strząs był dosc silny, tak za- żuterię w artości pow yżej 15 tys. doi. . chw iały się ściany dom ów i przesunę y

Silne trzęsienie ziemi w Bukareszcie

B U K A R E SZT . D ziś w nocy B uka-1 się m eble w m ieszkaniach, co w yw ołało reszt naw iedzony został silnym w strzą- w niektórych punktach m iasta panikę, sem podziem nym , który pow tórzył się T utejsze obserw atorium astronom iczne dw ukrotnie w ciągu kilkunastu m inut, stw ierdziło, że gdyby w strząs był o Jak stw ierdzono- ognisko trzęsienia zie- jeden stopień silniejszy, m ógłby się skoń m i najdow ało się zaledw ie o 155 km . od Czyć pow ażną katastrofą. T rzęsienie zie- B ukaresztu, Praw dopod obnie w górach m j trw ało ogółem w ciągu 13 m inut.

por bukaresziu, rraw uopouuunic w na

ka- V rancei, które pochodzenia w ulkani-

Na samochód sanitarny

wiozący chorego najechał pociąg

Chory i sanitariuszóu zabici

K IE L C E . W środę, dnia 1 lipca o go-

K IE L C E . W środę, dnia 1 lipca o go- Szofer i w szyscy pasażerow ie dozor- dzinie 19,*35 pociąg pośpieszny, zdążają- cy i sanitariusz U bezpieczalm w ^W ie.z - - ; iłżeckie- niku oraz chory m ieszkaniec O strow ca

ponieśli śm ierć na m iejscu. C zęści ciał ludzkich zostały porozrzucane po torze na przestrzeni półtora kilom etra.

N a m iejsce strasznej katastrofy w y­

jechały w ładze sądow o - lekarskie.

cy od strony W ierzbnika, pow .

go do O strow ca, pow , opatow skiego na przejeździć kolejow ym K ołków w B ro­

dach najechał na sam ochód sanitarny. U - bezpieczalni Społecznej w O strow cu, któ­

rym jechało 5 osób. Sam ochód został roz bity doszczętnie i w leczony przez pociąg

Tragiczna katastrofa autobusowa

A K W IZ G R A N . W pobliżu gm iny H aaren pod A kw izgranem w ydarzyła się pow ażna katastrofa sam ochodow a, w czsie której 6 osób straciło życie, a 20 odniosło rany. K atastrofa spow odow ana została tym , że autobus przy w jeździe do w ioski na spadającej strom o w dół ulicy napotkał row erzystę, którego kie­

row ca chciał w ym inąć, lecz autobus po­

ślizgnął się i uderzył całym pędem o ścia pobliskiego dom u. P rzy zderzeniu pra w y bok autobusu został całkow icie zer­

w any.

P asażeram i autobusu byli b. kom ba­

tanci i członkow ie ich rodzin, którzy u- rządzali w ycieczkę na pola bitew w B el­

gii. U derzene autobusu o ścianę dom u było tak silne, że ściany się zarysow ały i m usiano rozw alić cały budynek.

(2)

S tr 2 GŁOS POMORZA N r 81IHGFEDCBA

Zmiana rozporządzenia o sposobie odgradzania posiadłości i działek

M inister sp raw w ew n ętrzn y ch w y d a ł1 Ja k w iad o m o ro zp o rząd zen ie z 16 ro zp o rząd zen ie o zm ianie ro zp o rząd zę- m arca b r. p rzew id uje d la d o sto so w an ia n ia z d n ia 16 m arca 1958 ro k u o sp o so - o g ro d zeń d o p rzep isó w teg o ro zp o rząd zę bie o d g rad zania p o siadło ści i d ziałek . n ia o k resy d w u letn ie d la p o siadło ści i

N ow e ro zp o rząd zen ie p o stan aw ia, że d ziałek zab u d o w an y ch w g m in ach m iej- k o m p eten tn e w ład ze u stalą term in y do- sk ich, trzyletn ie w g m in ach w iejsk ich i sto so w an ia istn iejący ch o g ro d zeń d o . trzyletn ie d la p o siad ło ści i d ziałek n ieza- p rzep isó w ro zp o rząd zen ia z 16 m arca br. b u d o w an y ch o raz o k res 5 lat od d n ia o- w g ran icach o k resó w p rzew id zian y ch g ło szen ia ro zp o rząd zen ia d la o g ro d zeń

. , , .i i • ■ •_ _ _ • _!_ _ _ _v _ i »■

W sprawie mnożnika kapitalizacyjnego rent

P o m o rsk a Izb a R o ln icza zaw iad am ia w łaścicieli g o sp o d arstw , o b ciążo n y ch ren ­ tą sta łą b. K o m isji K o lo n izacy jn ej, k tó ­ rzy n ab y li g o sp od arstw a p o d n iu 1 sty cz­

n ia 1919 ro k u , że w p rzy p ad k u w y jątk o­

w o ciężk ieg o p o ło żen ia g o sp o d arczeg o d łu żn ik a, m o że b y ć d ecy zją W o jew od y zm n iejszo n y k ap itał ren t stały ch w m y śl

art, 5 u st. (2) u staw y z d n ia 9 k w ietn ia .

1958 ro k u o zm ian ie n iek tó ry ch n ależn o - w iato w y ch od k ażd eg o w n io sk u d w a z ło -; p rzed e w szy stk im stan o g ro d zeń i w aru n ści b. p ru sk ich w ład z i in sty tu cy j ag rar- te, i ki m ajątk o w e zo b o w iązan y ch,

n o - fin an so w y ch n a p o ży czk i F* u n d u szu ; O b ro to w eg o R eform y R o ln ej (D z, U . R , P . N r 28, p o z 249),

U lgi p o w y ższe m ają zn aczen ie jed y­

n ie d la o b liczen ia k ap itału , p o d leg ające­

go k o n so lid acji w m y śl w y żej w y m ien io ­ n ej u staw y i n ie m ają w p ły w u n a p ła t­

ność rat b ieżący ch i zaleg ły ch . W szcze­

g ó ln ości ra ty b ieżące za czas o d 1 p aź- „ _ _ _ _ _ _ r _ _ _ _ y _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ ,

d ziern ik a 1937 ro k u do 1 lipca 1939 ro - się w aln y Z jazd D eleg ató w P o m o rsk ieg o d arsk i — zast, sek retarza, d r. M ich ał k u jak o n ie p o d leg ające k o n so lid acji, * Z w iązk u K as P o ży czek T - -

w in ny b y ć p łaco n e w d o ty ch czaso w ej w y w ych, w k tó ry ch w zięli u d ział p rzed sta- sk arb nik a. P rzew o d niczącym K o m isji so k o ści i w d o ty ch czaso w y m term in ie. . w iciele 39 k as, zrzeszo n y ch w zw iązk u . R ew izy jn ej zo stał W in cen ty N ap o ro w sk i

O b n iżen ie m n o żn ik a m oże być sto so - P rzem ó w ienie p o w italn e w im ien iu W o - z T o ru n ia.

w an e tak że d o ren t stały ch , ad m in istro -1 jew o d y P o m o rsk ieg o , M in istra R aczk ie- A k cja k red y tu b ezp ro cen tow eg o, jak w an y ch d o ty ch czas p rzez D y rek cję L a- ’ w ieża, w y g ło sił n acz. p. K . B arciszew sk i, to jed no g ło śn ie stw ierd zo n o , p rzy czy n ia só w P ań stw o w y ch , n ie m a n ato m iast za- ' a p o za ty m p rzem aw iali p rzed staw iciele się w aln ie do ro zszerzan ia i u m acn ian ia sto so w an ia d o ren t w ieczy sty ch w k w o cie B . G . K ., Izb y R zem ieśln iczej, Z arząd u p o lsk ieg o stan u p o siad an ia w h an d lu i rzem io śle Z iem i P o m o rsk iej, P o d k reślić n ależy , że P o m o rsk i Z w iązek K as P o - j y

źy czek B ezp ro cento w ych d ziała w o p ar z ro zb itą g ło w ą i p o d erżniętym g ard łem - ciu o O k ręg P o m o rsk i P o lsk ieg o Z w iązk u jak się o k azało Jó zef Z ielo n k a zam ord o - z,ain ieresu w cm y w im cu 4, b iu ra T o w a- n im u d zieliły o g ó łem 1200 p o ży czek n a Z ach o d n ieg o , k tó reg o b iu ro p ro w adzi bez w ał ró w n ież B arto szy k . P o licja p ro w ad zi rzy stw a R o ln iczeg o P o w iato w eg o o d e -! zało żen ie w arsztató w rzem ieśln iczy ch i in fereso w nie j sp raw n ie sek retariat Z w . i d alsze d o ch o d zen ie.

b rać k w estio n ariu sz i razem z w n iosk iem h an d lo w y ch . Z n am ien n y jest fak t, ze licz , w k tó ry m p o w in n a b y ć o p in ia w ó jta, w rę i b a k as w o statn im ro k u p o w ięk szy ła sis czy ć in stru k to ro w i T o w arzy stw a R o ln i-'z 9 n a 39 N a le p ie , p racu ją k asy w d u -(

czego P o w iato w eg o . N a k w estio n ariu szu !ży ch o śro d k ach miejskich p rzed e w szy -

(jfjanSKie 28111X61^50*31116 Niemcami

w y d a sw o ją o p in ię T o w arzy stw o R o ln i- stk im w T o ru n iu , G ru d ziąd zu i G d y m . । cze P o w iato w e, k tó re p o tem w y śle w n io -' R eferat p ro g ram o w y n a Z jezd zie p i.

sek z k w estio n ariu szem w p ro st do P o - ..Z n aczen ie k red y tu b ezp ro cen to w eg o m o rsk iej Izb y R o ln iczej. W n io sek i k w e- w y g ło sił W ład y sław D u d ek . D o Z arząd u stio n ariu sze p o w in n y b y ć w b iu rach T o - zo stali w y b ran i: P o seł S tan isław M icha- w arzy stw R o lniczy ch P o w iato w y ch w ta- ło w sk i — p rezes, m g r M arian W o jn ow - k im term in ie o d d an e, b y n ajp ó źn iej do ski i d y r S tefan P reib isz — w icep rezesi,

d n ia 23 p aźd ziern ik a br. m o g ły w p ły w ać do P o m o rsk iej Izb y R o lniczej.

B ezp o śred n io do P o m o rsk iej Izb y R o ln iczej d o T o ru n ia n ie n ależy w n io­

sk ó w n ad sy łać.

Z a czy n n o ści Izb y zw iązan e z o p in io ­ w an iem p o d ań (p o rto ria, d ru k i itd ) n ale­

ży p rzy o d eb ran iu k w estio n ariu sza w p ła­

cać do b iu r T o w arzy stw R o ln iczy ch P o -

ty m ro zpo rząd zeniem , u w zględ niając w k ażd ym p rzy p ad k u w aru n k i lo k aln e, a

w zn iesio n y ch p o d n iu 1 sty czn ia 1955 r.

Rozwój kredytu bezprocentowego ner

W d n iu 3 lip ca b r. w T o ru n iu o d b y ł Jó zef O stro w sk i — sek retarz, Jó zef W ło -

Morderstwo podczas napadu

— W E JH E R O W O . O n eg d aj w Ł ęźy cach w p o w iecie m o rsk im p o p ełn io­

n e zo stało m o rd ertsw o , p o w iad o m io n e w ład ze p o licy jn e n iezw ło czn ie p rzep ro­

w ad ziły śled ztw o w w y n ik u k tó reg o u- jęto m o rd ercę W ilh elm a B arto szy k a u r.

B ezp rocen to - R o żen — sk arb n ik , W . D u d ek — zast.jw B erlin ie a zam ieszk u jąceg o o b ecn ie w

so k o ści i w d o ty ch czaso w y m term in ie.

w an e tak że d o ren t stały ch , ad m in istro - i jew o d y P o m o rsk ieg o , M in istra R aczk ie--- ---j---- ,----

w an y ch d o ty ch czas p rzez D y rek cję L a-

nio m a n ato m iast za. p o za ty m p rzem aw iali p rzed staw iciele się w aln ie do ro zszerzania i u m acn ian ia

T „ l— _ _ "Ij A 1 xv 4 7 n -ł n rl 11 x-v 1 1 x « rC xv o 4- x» • v 4 4 4-x xv n < n J n 4 x» tar Tv ła z-! 1 11 1

1 M K . ro czn ie.

W o b ec p o w y ższeg o P o m . Izb a R o l­

n icza u w iad am ia, że p o d an ia n ależy sk ła­

d ać w n astęp u jący sp o só b : Z ain tereso w an y w in ien z

M iejsk ieg o i in n i.

Z w iązek d y sp o n u je o b ecn ie 50.000 zł k ap itału o b ro to w eg o . K asy zrzeszo n e w

G d y n i. P rzeb ieg n ap ad u b y ł n astęp u ją­

cy: O g o d zin ie 2 w d n iu 12 bm . do m iesz k an ia Jó zefa Z ielo n k i w targ n ął B arto - szy k , k tó ry zad ał siek ierą cios w g ło w ę A lb ertyn ie Z ielo n k o w ej. P o sp ląd ro w a­

n iu m ieszk an ia i zrab o w an iu 400 zło ty ch B arto szy k p o d p alił dom i zb ieg ł. W cza­

sie śled ztw a zn alezio n o w o d leg ło ści 2 i p ó ł k ilom etra Jó zefa Z ielo n k ę w lesie

w Polsce

W zaw o d o w ym o rg an ie u rzęd n ik ó w n iem ieck iej w P o lsce, g d y ty m czasem g d ań sk ich u k azał się w n u m erze 24 z ,Ju ż sam o p o ro zu m ien ie m ięd zy R zesza 18 czerw ca arty ku ł, p o św ięco n y N iem - a P o lsk ą p o w inn o b y ło P o lsk ę sk ło n ić co m w P o lsce. 1 do zm ian y stan o w isk a .

A rty k u ł w y ty k a p o lsk im w ład zo m ' D y w ersy jn e w y stąp ien ie p ism a g d ań - p ań stw o w y m n iew łaściw e i n iezgo d n e jalsk ieg o stan o w i p rzejaw u p raw ianej n ie k o b y z d u ch em d ek laracji z d n ia 5 11 37 t od d zisiaj n a teren ie G d ań sk a „G reu el- ro k u u sto su n k o w an ie się do m n iejszo ści p ro p ag an d a o P o lsce.

Nauczycielstwo niemieckie buduje szkoły nad granicą niemiecką

C ała ak cja b u d o w y w zo ro w y ch szk ó ł w m iejsco w o ściach , leżący ch tu ż n ad g ran icą p o lsk ą, o d b y w a się w ram ach ( p ro w ad zo n ej p rzez n au czy cielstw o n ie- ] rz

m ieck ie d ziałaln o ści n a rzecz n iem ieck ich y.-cJow anej p rzez p ry szczy cę,

k resó w w sch o d n ich , j N a ch o ro b ę tę zach o ro w ał p rzed k ilk u , .

: d n iam i ro b o tn ik ro ln y Jó zef M ik o łajczak so b y n a p ry szczy cę. S tan zd ro w ia cho- N ie u leg a żad n ej w ątp liw o ści, że isto - z G alow a< B ezp o średn io po stw ierd zen iu ry ch jest n iebezp eiczny ,

tn y m celem tej d ziałaln o ści jest zg erm a- p ry SZczycy, M ik o łajczak p rzew iezio n y p rzy g ran icza w sch o d n ieg o

S zk o ły te zo stały o w ą lu d n o ść p o lsk ą, p rzez o d d ziały w an ie

’ ‘ ” d zied zin ie g o sp o d ar-

IW kilku słowach...

i

W A R S Z A W A . W o k resie od 26 czer --- w ca do 2 lipca 1938 ro k u n a teren ie ca­

łej P o lsk i b y ło 24?8 zag ró d o b jęty ch p ry - szcy cą. Z tej liczb y p ry szczy ca zo stała zlik w id o w an a p rzez w y b icie zw ierząt w d w ó ch zag ro d ach , a w 1778 zag ro d ach ' p ry szczy ca w y g asła. P ry szczy ca pozo- I sta ła w ięc czy n n a w 25 ty s. zag ro d ach . że "d lateg o , że d ał w iarę tłu m aczen io m Z ru jn o w an a p rzez n iem ieck ie d ziała- o sk arźon eg o , że d ziałał ze w zg lęd ó w słu ż n ia w o jen n e k ated ra w R eim s zo stała od b o w y ch , sta rał się w ten sp o só b u zy sk ać o w io n ą. P o św ięcen ie o d b y ło się w m ed zie od d ziew cząt d an e d o ty czące p rze- lę w o b ecn o ści p rezy d en ta R ep . F ran cu - stęp stw sk arb o w y ch . sk iej L eb ru n a i k ard y n ała S u h ard a, W m iejsco w o ści D y b rzn o w p o w . j

zło to w skim , p o ło żo n y zo stał w d n iu 26 czerw ca b r. k am ień w ęg ieln y p o d g m ach n o w o cześn ie u rządzo n ej, w zo ro w ej szk o­

ły p o w szechn ej, fu n d o w an ej su m p tem n au czy cielstw a n iem ieck ieg o , zo rg an izo ­ w an eg o w N aro d o w o - S o cjalisty czn y m Z w iązk u N au czy cieli N iem ieck ich , N a­

leży p o d k reślić, że d w ie an alo g iczn e szk o

ły zo stały n a jesien i u b ieg łeg o ro k u o d d a n izow an ie p rzy g ran icza 1

n e do u ży tk u n a p o g ran iczu p o lsk im n a R zeszy , zam ieszk ałeg o p rzez au to ch to n - Ś ląsk u O p o lsk im , C ---y . .

ró w n ież u fu n d o w an e z d o tacji w sp o m n ia n a n ią nie ty lko w <

n eg o Z w iązk u n au czy cieli n iem ieck ich . czej, ale ró w n ież i k u ltu raln ej.

Robotnik rolny zm arł na pryszczycę

S Z A M O T U Ł Y . W S zam o tu łach zd a- zo stał do szp itala p o w iato w eg o , g d zie m i- y ł się p ierw szy w y p ad ek śm ierci sp o - m o tro sk liw ej o p iek i lek arsk iej zm arł.

W ro d zin ie K aźm ierczak a w Z ło tn i­

k ach K u jaw sk ich , zach o ro w ały d w ie o-

2 znamienne interpelacje

w Sejmie

d ep raw o w ania n ieletn ich d ziew cząt tak - ,

N a u licach O k lah am y u siło w ał w sk o­

czy ć d o sam o ch o d u p rezy d en ta A m ery ki R o sev elta p ew ien o so b n ik , k tó reg o p o ­ licja areszto w ała. W areszcie tłu m aczy ł się. że ch ciał p rezy d en to w i ty lko b u ty o- czy ścić.

K s. p o s. D o w n ar in terp elu je m in i­

stra sp raw w ew n ętrzn y ch , czy w o b ec w zm o żo n eg o ru ch u h itlero w sk ieg o i id ą­

cy ch p rąd ó w z N iem iec n a w szy stk ie k ra je zam ieszk an e p rzez m n iejszość n iem ie ck ą, n ie n ależało b y zak azać d ziałaln o ści w p asie zach o d n ieg o p o g ran icza w szel­

k ich o rg an izacji n iem ieck ich o p o k ład zie p o lity czn y m n aro d o w o - so cjalisty czn y m . K s. p o s. L u b elsk i w in terp elacji sw ej do p rezesa R ad y M in istró w zap y tu je się.

ile jest p raw dy w ty m . że sąd o k ręg ow y w G ru d ziąd zu o g ło sił w y ro k u w aln iający S tefan a D u m ań sk ieg o . k o m isarza lo tn ej b ry g ad y k o n tro li sk arb o w ej, od zarzu tu

Flaga wojskowa Rzaszy

na koszarach gdańskiej policji

B E R L IN . S ąd w B erlin ie sk azał p ew ­ n eg o ro b o tn ik a n a p ó łto ra ro k u w ięzien ia za to . iż w czasie p racy g w izd ał m elo d ię ..M ięd zy n aro d ó w ki".

POKOJE

tanie, czyste, ciche i ciepłe z wodą bież, blisko Dworca Gł.

w Warszawie poleca

Zniesienie obywatelstwa austriackiego

W ład ze n iem ieck ie źn io sły o b y w atel­

stw o w b. A u strii, L u d n o ść b ęd zie m o g ła n ab y ć o b y w atelstw o n iem ieck ie, lecz ty l k o za zezw o len iem m in istra sp raw w e w -:

n ętrzn y ch .

Ja k d o n o si k o resp o n d en t ..O ręd o w ­ n ik a". w y w ieszo n a zo stała w G d aiT

F ak tu teg o n ie m o żn a n iczy m u- sp ra w ied li w ić, b o w iem R zeszy N iem ie ck iej żad n e u p ra w n ien ia w o jsk o w e w W o ln y m m ieście n ie p rzy słu g u ją, a w ład zo m a d m in istra c y jn y m W o ln eg o M iasta

n io n e. ,

N ato m iast jest u zasad n io n e p o d ej­

rzenie. że w W o ln y m M ieście o rg a n i­

z a c je tak zw an e p a ra m ilita rn e S . A .. S . S . i p o licja (Jclań sk a u tw o rzy ły so o ie p o ta je m n y . k o rp u s g d ań sk i, co b y ­ ło b y fak tem n a d e r n ieb ezp ieczn y m i cz m u n a leż a lo b \ b aczn ie się p zy j- p o słu g iw a n ia się H ag ą rzec

R O YA L

C hm ielna 31 K a wiarnia Bezpłatny garaż.—

(3)

N r. 81 „GŁOS POMORZA" S tr. 3

15

LIPIEC

Piątek

H en ry ka cesarza F ilipa S łow iański: R ad o sław a S ło ń ca w sch 3,23 zach 19,51 K sięży ca w sch 20.36 zach 6.41 K ro n ik a h isto ry czn a:

1099. Z dobycie Jero zo lim y w pierw szej w ojnie krzyżow ej p rzez G o ttfr d e B ouillon.

1410. W ielkie zw y cięstw o p o d Grunwaldami.

1809. Z ajęcie K rak o w a p rzez ks. Jó zefa.

1863. P o w stań cy M ałkow skiego w alczą z R um u nam i o p rzejście do kraju.

1870. W ybuch w m jny N iem iec z F ran cją.

1870. Z m arł A lek san d er hr, F red ro , k o m ed io p i­

sarz.

1937. W ygaśnięcie (K onw encji G en ew sk iej, o- stateczn e w yzw olenie G , Ś ląska,

16

LIPIEC

Sobota

N . P ann y M arii S zkaplerznej, S łow iański: D zierźysław a, S ło ń ca w sch 3,33 zach 19,50 K siężyca w sch 20,57 zach 7,47 K ro n ik a h isto ry czn a:

1625. S zw edzi zajm u ją i rab u ją G d ań sk . 1631. K o n fed eracja po śm ierci Z ygm unta H I.

1920. B olszew icy p o d W arszaw ą.

1936. Z ginął trag iczn ie gen. O rlicz - D reszer.

17

LIPIEC

Niedziela

6 po Z iel, Św , S ło w iań sk i: D zierży k raja.

S ło ńca w sch 3,34 zach 19,48 K sięży ca w sch 21,17 zach 2.55 K ro n ik a h istory czn a:

1399. Ś m ierć k ró lo w ej Jadw igi,

1633. O blężenie S m o leń sk a p rzez M oskw ę.

1683. N aw ała tu reck a o tacza W iedeń, 1773. U ch w ała o u tw o rzen iu K om . E dukacyjnej.

1793. D rugi ro zb iór P olski.

1918. Z am o rd o w an ie M ikołaja II i rodziny.

© O so b iste. Z d n iem 8 lip ca ro zp o czął sw ó j u rlo p w y p o czy n k o w y N aczeln ik stacji P K P . p. S trach o ck i, zastęp stw o o b jął starszy asy sten t p. S o k o ło w sk i.

© D n ia ju ż u b y w a. W id o czn y je st ju ż u b y tek d n ia. W ciąg u lip ca u b ęd zie d n ia o 1 g o d zin ę 4 m in . S zy b k o m ija lato .

• D ro ży zn a n a dzisiejszym targ u w ynikiem obejścia p rzep isó w targ o w y ch p rzez handlarzy.* N a dzisiejszym targ u ku niem iłej u d ręce naazych g o sp o d y ń p an o w ała n ad zw y czajn a jak n a o b ec­

n ą p o rę ro k u d ro ży zn a n a ry n k u n ab iału , jaj i

• W iad o m o ści p arafialne. D la u p ro sze­

nia p o g o d y w n ied zielę po su m ie i po n iesz­

p o rach o d śp iew an e b ęd ą su p lik acje. P o su ­ m ie o d b ęd zie się zeb ran ie M ło d zień có w R óż., po n ieszp o rach zeb ran ie III Z ak o n u . W p rzy ­ szłą n ied zielę po nicszjjxiracli zeb ran ie M a­

tek R ó żań co w y ch w k o ściele. N astęp n ie w salce p arafialnej zeb ran ie B ractw a N iep o k . P ocz. N . M ary i P an n y .

P rzy p o m in a się jeszcze raz, że czynsz, za ław k i p o w in n i zap łacić w szyscy , k tó rzy n a­

leży to ść u iścili za p ierw sze p ó łro cze. Z ara­

zem zw raca się u w ag ę na to. -że b ęd zie się u w ażać m iejsca w szy stk ich ty ch za w o ln e, k tó rzy do n ied zieli p rzy szłej czy n szu n a d al­

sze p ó łro cze n ie u iszczą. M iejsca te o d d an e b ęd ą do u ży tk u p arafian, k tó rzy o n ie p o ­ p ro szą.

S tow . P ań M il. św . W in cen teg o a P au lo zaw iad am ia w szy stk ie czło nk in ie czy n n e i d atk u jące o raz b ied n y ch , k o rzy stający ch z o p iek i S to w arzy szen ia, że w e w to rek , d n ia 19 lip ca w d zień św . W in cen teg o o d p raw i się M sza św . o godz. 7 p rzed o łtarzem św . A n to ­ niego. U p rasza się o jak n ajliczn iejszy u d ział w w y słu ch an iu M szy św . o raz p rzy stąp ien iu do w sp ó ln ej K o m u n ii św .

• S p raw y o rg an istow sk ie. N o w y d w u ­ letn i k u rs o rg an isto w sk i ro zp o cznie się d n ia 1 w rześn ia b r. w b isk u p iej szk o le o rg an istó w . E g zam in w stęp n y o d b ęd zie się 50 lip ca o godz.

10 w szk o le o rg an istó w . Z g łoszen ia p rzy jm u ­ je ks. jan W iśn iew sk i, d y r. ch ó ru k a te d ra l­

nego. D o zg ło szen ia n ależy d o łączy ć: św ia­

d ectw o szk o lne i m o raln o ści od ks. p ro b o sz­

cza, m etry k ę ch rztu , zaśw iad czen ie o d b y tej n au k i p rzy g o to w aw czej od p. o rg an isty o raz w łasno ręczn ie p isan y ży cio ry s.

d ro b iu . P ow odem ty ch szty w n y ch cen o k azało się p o m in ięcie p rzez h an d larzy istn iejący ch p rzep isó w targow ych w ten sposób, że w go­

d zin ach zarezerw o w an y ch d la zakupów b ezp o ­ śred n ich konsum entów zak u p u ją na k rań cach m iasta od rolników zd ążający ch do m iasta a r­

ty k u ły pierw szej p o trzeb y po cenach k alk u lu ją cych się jedynie p rzy w yw ozie d o G dyni w zgl.

G d ań sk a. T ym sam ym konsum enci naszego m ia sta za szczupły to w ar d o ch o d zący n a ry n ek zm u szen i są albo p łacić cen y znacznie w yższe niż n aw et w sąsied n ich w ielkich o śro d k ach T o­

ru n ia lub G rudziądza, lub też zrezygnow ać z tego to w aru z u szczerb k iem dla sp o so b u w y ży­

w ien ia ro d zin y.

W sk azan e z tych pow odów jest, by organy do teg o p o w o łan e d o p iln o w ały w y k o n an ia p rze­

pisów targow ych n ie ty lk o n a rynku lecz ró w ­ n ież u w ylotu poszczególny ch ulic, gdyż inaczej już niebaw em W ąb rzeźn o d o stąp i w ątpliw ego zaszczy tu osiągnięcia rek o rd u drożyzny p o m ię­

dzy m iastam i całej P olskil

W y n ik w y b o ró w rad cy p rzez sp o łecz­

n e o rg an izacje ro ln icze d o P o m o rsk iej Izb y R o ln iczej w T o ru n iu . Z g o d n ie z zarząd zen iem P an a M inistra R o ln ictw a i R efo rm R o ln y ch w celu d o k o n an ia w y b o ru radców do P om . Izb y R o ln iczej, zo stała p o w o łan a S ek cja O sa­

d n icza T o w arzy stw a R o ln iczeg o P o w iato w e­

go w W ąb rzeźn ie do w y b o ru jed n eg o rad cy n a o k res 3 -letn i. W y b ó r zo stał d o k o n an y d n ia 14- lip ca b r. W y n ik w y b o ró w jest n a­

stęp u jący : pp. R ząsa 41 głosów . W ala 5 g ło ­ sów , P iłek 42 g lo sy . Z ao b serw o w ać m o żn a b y ło siln ą ag itację ze stro n y L u d o w có w , k tó ­ ry m to p rezesi K ó łek R o ln iczy ch R y ń sk i P łu - żm ica p rzed zeb ran iem ro zd aw ali leg ity m acje, u p raw n iające do g ło so w an ia w m y śl o b o w ią­

zu jąceg o reg u lam inu S ek cji O sad n iczej T ow . R o ln iczeg o P o w iatow eg o . K ilk a dni p rzed zeb ran iem , zao b serw o w an o w p o w iecie w ą­

b rzesk im dość ru ch liw ą ag itację ze stro n y Z w iązk u Z aw o d o w eg o R o ln ik ó w , p rzeciw k an d yd aturze P rezesa W o jew ó d zkieg o p.

R ząsy , k tó reg o Z arząd S ek cji O sad n iczej T . R . P . n a zeb ran iu sw y m w d n iu 10 lip ca b r.

jtsd no g ło śn ie w y su n ął n a k an d y d ata, a to z u w ag i na to, iż zn ając d ziałaln o ść jeg o i w ielo letn ią p racę o rg an izacy jn ą w c h a ra k ­ terze P rezesa W o jew ód zk ieg o, jeg o o fiarn ą p racę i zn ajo m o ść sp raw o sad n iczy ch , jak o też zn ająceg o teren i p o trzeb y całeg o P o m o­

rza, p rześw iad czo n y b y ł, że on n ajlep iej m o ­ że b ro n ić i zastęp o w ać in teresy o sad n ictw a.

N iestety , n ie w arto ść czło w iek a, lecz k lu cz p a rty jn y , zasto so w an y p rzy w y b o rach w o rg an izacji zaw o d o w ej, zw y cięży ł.

D ziecko w y p ad u jąc w nocy z o k n a d ru ­ giego p iętra cudem ocalało^ W u b ieg łą śro d ę o- g o d zin ie 23,30 w n ieo b ecn o ści rodziców 4 -letn i

I

M ary ś M iszałow ski, p rzeb u d ziw szy się ze snu, w y szed ł z łóżka, o tw o rzy ł sobie o k n o i w ychylił się talk d alek o z m ieszk an ia położonego n a Ilgim p iętrze ulicy K o p ern ik a n r 1, że ru n ął z w y so­

k o ści ca 8 m etró w n a ulicę. S zczęśliw ym trafem u p ad ając zaw adził ręk ą o d ru t p rzew o d ó w elek ­ try czn y ch , co zah am o w ało im p et u p ad k u i d o ­ d ało d zieck u staczającem u się w d ó ł tak i k ie ­ ru n ek , że w ylądow ało n a ch o d n iku bez. szw an­

ku. Jak stw ierd ził n aty ch m iast zaw ezw any le­

k arz dr. L eszkow ski, d zieck o d o zn ało ty lk o d ro b n y ch zad raśn ięć n a ciele, p o zaty m jest zd ro w e i odczuw a jed y n ie n iezn aczn e bóle ogól­

ne, sp o w o d o w an e gw ałtow nym zetk n ięciem się z chodnikiem .

N a w ó d k ę zaw sze starczy ... Z n an i z a w a n tu r o so b n icy w y p raw iają p rzy u licy C h ełm iń skiej zb y t często h ałasy , (n atu raln ie, g d y m ają p o rząd n y g az). O statn io z so b o ty n a n ied zielę, g d y lu d zie śp ieszy li na ran n ą M szę, to ci o so b n icy w p o b liżu p ro m en ad y ściąg ali z ap ety tem „czy stą”, śp iew ając i h a­

łasu jąc bez u p am iętan ia. Z n ajd o w ało m ięd zy nim i k ilk u b ezro b o tn y ch , k tó rym p rzech o d n ie d ziw ili, sk ąd m ają p ien iąd ze w ó d k ę, k ied y ro d zin y ich n ie m ają co do w ło ży ć. W arto ich so b ie zap am iętać!

się się

na u st

• Z eb ran ie K o rp o racji S am o d zieln y ch K u p có w . N a w czo rajszy m zeb ran iu K o rp o ­ racji o b rad o w an o nad ak tu aln y m i sp raw am i p o d atk o w y m i o raz ro zp atry w an o sp raw ę jarm ark ó w k ram n y ch w W ąb rzeźn ie. W jed ­ n ej i d ru g iej sp raw ie u ch w alo n o w y stąp ić do m iaro d ajn y ch in stan cy j z in terw en cją w ce­

lu o ch ro n y in teresó w k u p iectw a.

■ C O R O B IĆ W N IE D Z IE L Ę P O P O Ł U ­ D N IU ? M iły p rz y tu łe k n ied zieln y zn ajd ziesz w „ S tr z e ln ic y " w staran n ie p ielęg n o w a­

n y m o g ro dzie p rzy m u zy ce d o b o row ej. O d - p o ezn iesz — o d etch n iesz zab aw isz się w S T R Z E L N IC Y .

• Z ru ch u O . Z . N . n a teren ie w ąb rzesk im , W d n iu 8 lipca br. w D o m u S połecznym w W ą b rzeżn o o d b y ło się zeb ran ie p len arn e R ady

^SSSPUDER

O bw odow ej O . Z . N . na p o w iat w ąb rzesk i. W ze zaborczych, b ran iu u d ział b rat z ram ien ia w ład z O kręgu p.

R oszczyk.

O b rad y p ro w ad ził p rzew o d n iczący R ady O bw odow ej p. S zczuka, k tó ry p rzech o d ząc po zagajeniu zeb ran ia d o spraw organizacyjnych, p o d ał d o w dadom oci, że sek retarzem prezydium zam ianow any zo stał red . p. L edw ochow ski S pra w o zd an ie z obecnej sy tu acji w 'ew nętrzno - po- I litycznej w P olsce zło ży ł p. R oszczyk oraz u-

’ d zielił w y ty czn y ch dla p racy O . Z . N . w terenie, i W n astęp u jącej dyskusji ro zszerzo n o pogląd na o b ecn e p o ło żen ie p o lity czn e w k raju i sp recy­

zow ano sp o so b y d ziałaln o ści w obw odzie w e d łu g w ym ogów chw ili.

P o załatw ieniu sp raw organizacyjnych i p ro ­ pagandow ych oraz zak o m u n ik o w an iu przez p rzew o d n icząceg o poczyniań prezydium na o d ­ cinkach sp raw y m łodzieżow ej — rzem ieśln iczej i ro b o tn iczej obeznan o się z okólnikam i norm ują cym i b ezp o śred n io p racę w ład z tery to rialn y ch O bozu, na czym zak o ń czo n o obrady.

• W y cieczk a K . S. L u d o w eg o do L isew a.

W ub. n ied zielę K . S . L ud. o d d ział w W ą­

b rzeźn ie b aw ił u b ratn ieg o o d d z. w L isew ie na u ro czy sto ści m ian ow an ia zasłu żo n eg o czł.

p rezesa tam t. o d d ziału , czło n k iem i p rezesem h o n o ro w y m o k ręg u 1 W ąb rzeźn o . Z eb ran ie o d b y ło się o goclz. 19, k tó re zag aił p rezes o k ręg o w y Z ieliń sk i A lo jzy . N astęp n ie p rze­

m ów ił asy sten t k o ścieln y ks. K leb a, w sp o m i­

n ając o p racy p. K o w alsk ieg o dla K ościoła i O jczy zn y . P o k ró tk im p rzem ó w ien iu p rezes o k ręg o w y w ręczy ł m u d y p lo m h o n o ro w y im ien iem o k ręg u . W o d p o w ied zi p. K o w al­

ski p o d zięk o w ał za u zn an ie sw o jej p racy . — Z eb ran ie zak o ń czy ł p rezes o k r. p o ch w ale­

n iem P an a B oga a zeb ran i o d śp iew ali „M y ch cem y B o g a’'. N a zak o ń czen ie o d b y ła się zab aw a tan eczn a, n a k tó rej w ąb rzeźn iacy b a­

w ili się o ch o czo do p ó źn y ch g o d zin , w y w o żąc m iłe w rażen ia z sąsied n iego L isew a.

• W ielk ie zain tereso w an ie u lg ą k o lejo ­ w ą d la d zieci. P o m im o złej n iepo g o d y z u l­

g o w eg o p rzew o zu d zieci za o p łatą, w y n o szącą 1/8 cen y b iletu n o rm aln eg o — ju ż w p ier­

w szy m d n iu sk o rzy stało w iele o só b tak , że P . K . P . w d n iu ty m p rzew io zły o k o ło 10 ty ­ sięcy d zieci. Z d n ia n a d zień zain tereso w a- n ie tą im p rezą w zrasta. K arta u czestn ictw a u p o w ażn iającą do 2 p rzejazd ó w k o sztu je 50 g ro szy i n ab y ć ją m o żn a n a k ażd ej stacji P K P . i w b iu rach p o d ró ży . T erm in ulgi u p ly- w a d n ia 21 lip ca br.

In teresu jący w y k ład . Dn a 16 lipca 1938 ro k u o godzinie 19,30 w auli G im nazjum p rzy ulicy w olności, o d b ęd zie się w y k ład p. t,

„W P O R T A C H B L IS K IE G O W SC H O D U

*

*

**

P rezes K o rp o racji A k ad em ick iej „G d y n ia"

przy W . S. H . w P oznaniu p. A ugustyn, om ów i sto su n k i p o lity czn e, g o sp o d arcze i k u ltu raln e P alesty n y , G recji, T u rcji i E giptu.

D o ch ó d p rzezn acza K o rp o racja n a rzecz I T ow . P o p ieran ia B udow y S zkół P ow szechnych i w W ąb rzeźn ie,

S O B O T A , d n ia 16 lip ca 1938 roku.

K S . .,P O M O R Z A N K A“ w yjeżdża w nie-1 6.15 A u d y cja p o ran n a, 12,03 A u d y cja p o ­ d zielę, d n ia 17 bm sam ochodem na m ecz pił- j łudniow a, 15,15 T eatr W yobraźni, 15,45 W iado- , k arsk i d o C hełm na. M ecz ro zeg ra z tam tejszą | m ości gospodarcze, 16,00 K o n cert m u zy k i lek - d ru ży n ą „S O K O Ł A ". . kiej, 16,45 F elieto n , 17.00 M uzyka tan eczn a,

U d ział sy m p aty kó w i gości m ile w idziany, ■ 18,10 R ecitaj fo rtepian o w y , 18,45 O p o w ied an ie 1 „Z e w spom nień m yśliw skich" 19,00 A rie i p ieśni

Z sreb rn eg o ek ran u . F ilm na czasie tak 19 j q A udycja w o k aln a, 20,00 A u d y cja d la P o- co d o treści jak i obecnej uroczej pory ro k u z

u lu bienicą w szy stk ich , k tó ra sw ą n iezw y k łą u- rodą, w sp an iały m talen tem i czaru jący m uśm ie chem p o d b iła św iat cały. S im one S im on, b o h a­

terk a film ów ,,M atura** „S iódm e N iebo**, to jej sły nn e k reacje, w najnow szej rew elacji p o d ty ­ tułem : „D Z IS IE JS Z A M IŁO ŚĆ**.

„Sim onka

** z u d ziałem Jean a P ierre i A u- m o n ta R o sien stw arza now e w sp an iałe dzieło, k tó re p o w in n i zo b aczy ć w szyscy.

N astęp n y film „L E K A R Z D Z IE C IĘ C Y , D R E N G E L L ",

K O W A L E W O .

N ad m iastem naszym i okolicą p rzeszła w ielk a b u rza z gradem , k tó ra p o czy n iła d u żo szkody. Ż yto leży p o k o tem . G rad zniszczył "w szy stk ie ro ślin y tytoniow e. S traty są b ard zo w iel­

kie.

— O statn io gościł w naszym m ieście m gr.

L eon W itk o w sk i z B rodnicy. P . m gr. z p o lecen ia P o m o rsk ieg o Z w iązku Ś piew aczego z T o ru n ia zb iera d an e z h isto rii śp iew actw a pom orskiego, w ty m celu b y o p raco w ać h isto rię śp iew aczą n a P om orzu. M iejscow e chóry m ają b o g atą p rze szlość p racy na niw ie śp iew aczej za czasów

jak i też obecnie. D latego też, by nie w yłączyć ztej h isto rii śpiew aczej żadne-go ch ó ru z W ielk ieg o P om orza, zw raca się P om . Z w iązek do w szystkich kół o p rzy ch y ln e p rzy ­ jęcie p. m gr. jak i p rzesłan ie w szelkiego m a­

teriału na ręce p. m gr. L eona W itkow skiego lub d o P om orskiego Z w iązku Ś piew aczego w T o ru­

niu D om S p o łeczn y ulica M ickiew icza 6.

RUCH IoWARZYSTW

B aczność P o w stań cy i W ojacy pl W ą­

brzeźno. M iesięczne zeb ran ie o d b ęd zie się w niedzielę, d n ia 17 bm . o godzinie 15,00 w D o­

m u P racy S p o łecznej. Z arząd . B aczność R ezerw iści! W n ied zielę, dnia 17 bm . o godzinie 7 ran o odbędzie się strzela­

nie z b ro n i w ojskow ej w C zy sto ch leb iu z n a­

grodam i za najlepsze w yniki. Z b ió rk a w szyst­

kich członków w C zystechlebiu.

C ech szew sk i. Z ab ran ie kw a rta ln e o d ­ b ęd zie się w p o n ied ziałek , d n ia 18 lip ca o godz. 15 w lo k alu p. F r. K lim k a ul. M arsz.

J. P iłsu d sk ieg o . P rzy b y cie w szy stk ich czło n­

k ó w k o n ieczn e. Z arząd

K S IĄ Ż K I.

— W n ied zielę, dnia 17 bm . o d b ęd zie się o godzinie 13.00 w lokalu p. D eu tsch m an n a w K siążk ach zeb ran ie O . Z . N ., na k tó re w szyst­

k ich członków i sy m paty k ó w zap rasza O bw ód O . Z . N . W ąb rzeźno

W IE L K IE R A D O W IS K A .

W n ied zielę, d n ia 17 bm . o godzinie 16,00 o d b ęd zie się w lo k alu p. N eu m an n a w W R ad o w iskach zeb ran ie O . Z . N ,, na k tó re w szy ­ stk ich czło n k ó w i sy m paty k ó w zap rasza

O bw ód O . Z . N . W ąb rzeźn o

D Ę B O W A Ł Ą K A .

W n ied zielę, dnia 17 bm . o d b ęd zie się o godzinie 18,00 w lokalu p. C zarn eckieg o w D ęb o w ejłące zeb ran ie O . Z , N ., na k t^ re w szy ­ stk ich czło n k ó w i sy m p aty k ó w zap rasza

O bw ód O . Z . N . W ąb rzeźn o

RADIO__

P IĄ T E K , d n ia 15 lip ca 1938 roku.

6,15 A u d y cja p o ran n a, 12,03 A u d y cja p o łu d ­ niow a. 15.15 A u d y cja d la dzieci, 15,30 R ozm ow a z chóram i, 15,45 W iadom ości g o sp o d arcze, 16,00 M uzyka lek k a, 16,45 F elieto n , 17,00 M uzyka ta ­ neczna. 18,00 P o g ad an k a, 18,10 K o n cert so li­

stów , 18,45 K ro n ik a literack a, 19,00 A udycja h arcersk a, 19,20 P o g ad an ka ak tu aln a, 19,30 K on cert rozryw kow y, 20.45 D ziennik w ieczorny 21.00 A udycja d la w si, 21,10 W eso ła au d y cja ze L w ow a, 21,50 W iad om o ści sp o rto w e, 22,00 M u- I zyka k am eraln a.

laków za g ran icą, 20,45 D ziennik w ieczo rn y . 21,10 P o lsk a K ap ela L udow a, 21,50 W iad o m o ści sp o rto w e, 22,00 G odzina n iesp o d zian ek .

N IE D Z IE L A , d n ia 17 lip ca 1938 ro k u .

7,15 A u d y cja p o ran n a, 7,20 K o n cert p o ran ­ ny, 8,00 D zien nik p o ran n y , 8,35 K o n cert K apeli K ujaw skiej, 9,00 R zem iosło p rzed m ik ro fo n em , 9,10 P rogram na jutro, 9,15 T ran sm isja n ab o żeń ­ stw a, 11,57 S ygnał czasu, 12,03 P o ran ek m uzycz ny. 13,00 S zkic literack i, 13,15 M u zy k a o b iad o­

w a 15,00 A udycja d la w si, 15,40 M u zy k a z W ar- szaw y,, 16,30 „P ierw sza lep sza k o m edia z K a­

tow ic, 17.00 R ecital fo rtep ian o w y , 17,30 T y g o d­

n ik dźw iękow y, 18.00 M uzyka tan eczn a, 20,00 N ied zieln e w yw czasy, 20,30 W iad o m o ści sp o r­

to w e z P om orza, 20,40 P rzeg ląd p o lity czn y . 21,00 W eso ła A udycja ze L w ow a, 21,40 W iad o­

m ości ze w szy stk ich rozgłośni, 21,55 W iad om o ­ ści sp o rto w e z P om orza, 22,00 K o n cert ro zry w ­ kow y, 23,00 O statn ie w iadom ości d zien n ik a w ie czornego i kom . m eteo r.

Zapisz sią do LMK.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Płowe niebo wiosenne rozpina się ponad światem, ciepły wiatr przeciąga z za wirchów; brzegi potoków świecą się stokrotkami, dzwonkami, lśnią się jaskrem i gwiazdami

tym zebrały się dzieci ma boisku szkolnym, skąd w pochodzie udały się na uroczyste

sze rozłożyste, górzyły się kamionki, cierniem obrosłe, w złotawym świetle o- stro wyrzynały się szare i utytłane kiej ścierki ugory; to płachty zielonawe o- zimin..

D om yślając się, że łatwiej będzie dostać się do w nętrza do­. m u od tylnej części, pod

którym przedstawiali się jako członko- dzieh się zva X L z wie kapituły orderu „W ielkiej śm ierci&#34;.. , pu

W związku z powyższe uczestnicy zebrania Polskiego Związku Zachodniego w W cibrzeźnie w dniu 17 marca 1938 roku jaknajenergiczniej protestują przeciwko nazywaniu Pomorza

Sogan, pożigaw szy B urskiego iW in- tersa, którzy pojechali taksów ką do dom u, po chw ilow ym nam yśle poje ­ chał zw olna w stronę, gd/ie m ieściła się stacja

Przez kilka godzin błądził po ulicach, m iasta, aż zm ęczony i w yczerpany chodzeniem i przebyte- ini w zruszeniam i, w siadł do dioróżki sam ochodow ej i kazał