1
S P I S Z A W A R T O Ś C I o -i- / i
T E C Z K I ^ (C lC & ...
...
& . S . T f ? . ? / . . : . £ f e f e c
I./l. Relacja !?-
I./2. Dokumenty ( sensu stricto) dotyczące relatora — 1./3. Inne materiały dokumentacyjne dotyczące relatora—
*11. Materiały uzupełniające relację \f - ^-y ^ III./l. Materiały dotyczące rodziny relatora —
III./2. Materiały dotyczące ogólnie okresu sprzed 1939 r. — III./3. Materiały dotyczące ogólnie okresu okupacji ( 1939-1945) - III./4. Materiały dotyczące ogólnie okresu po 1945 —
III./5. In n e ... — IV. Korespondencja —
V. Nazw iskow e karty informacyjne V A
V T F o t o g r a f i e
V A
2
3
4
5
6
1 HELENA POTULICKA |
28 sierpnia 1973 r. odeszła od b iet). N ależały do niego trzy bo- nas Helena Potulicka. jowe oddziały san itarn e. Była
Miała ona dwie miłości, obie ? aw<* przez pół roku komendan- gorące i w ierne: miłość ojczyzny, tem ośrodka AK, a gdy objął to k tó ra wcześnie owładnęła psychi- stanowisko oficer zawodowy, zo- kę dziecka, a k tórą żywiła pie- sta a zastępczynią. Praco- czołowicie przechow ywana w ro- waj a . Kedywie (w d y w e rs j i), dżinie i opleciona legendą postać Podejm ują c i przechow ując zrzu babki Em ilii P late r, kobiety-pow- ^ aiianźk>e, przeprow adzała przez linie niemieckie dw a ze swoicn bojowych oddziałów sanitarnych na punkt zborny, dostarczyła s ta cję nadawczo-odbiorczą do Sied
lec, przewiozła do Komendy złoto okręgu, pom agała p rzy akcji do
starczenia na Zachód elementów groźnego niemieckiego pocisku rakietow ego V2.
Po zagarnięciu Polski przez bolszewików odmówiła ujaw nie
nia się, a wobec nałożenia ceny na je j głowę zdołała ukryć się w W arszawie, gdzie próbowała , je szcze tw orzyć WSK na cały teren kraju . Ale ziemia paliła się już pod jej nogam i, więc z w ierną tow arzyszką swojej pracy, śp Zulą Godlewąką, przekroczyła granicę Niemiec zachodnich. Tam została odkomenderowana do pod
komisji w eryfikacyjnej 2 baonu stanca z 1830 roku. P laterów na z PW SK i razem z baonem p rzy dym i,-H elena nosiła w sobie brze- b>'!a w roku 1947 do Anglii, gdzie mię tego dziedzictw a/Zobow iazv- włączyła, się od raz u w naszą wało j ą óńo i wzywało do 'k d e j- -wychodźczą działalność politycz
nego czynu z je j strony, gdy n3 i społeczną, w której ram ach ojczyzna znów znalazła się w
ciężkiej potrzebie. I z tego właś
pracow ała czynnie i ofiarnie ta k długo ja k pozwalały je j siły, a nie patriotyzm u opartego na ro- gorąco uczestniczyła sercem do dzimiej trad y cji w ynikła cała jej ostatnich chwil życia.
działalność akowska z okresu ostatniej wojny. Tej pracy zaś nagromadziło się tyle i ta k odpo-
D rugim umiłowaniem była w iara.
Heleny Prochy Z m arłej uprzednio spo- wiedzialncj, że otrzym ała za nią pielone zostały złożone dnia 18 Złoty Krzyż Zasługi z mieczami, stycznia 1974 r. w grobie będą- A oto najw ażniejsze z przepro- cym własnością Koła Kobiet Żoł- wadzonych przez nią akcji: Żor- nierzy PSZ, gdzie spoczywa już ganizow ała i prowadziła na Pod- koleżanka Jadw iga G ebetner, por.
lasiu jako kom endantka ośrodek AK.
.WSK (Wojskowej Służby Ko- M aria T yszew icz-Tarnaw ska l i i i i i i i n i i i i i i i i i i m m u i i ii i i i i i i i i i i i i i i i i i i i i i i i i u u i i i i i i i i i i i i m i i i i i i i i i i i i i i i i i u
! PREZYDIUM SKARBU N ARO D O W EG O 1
| NA
W I E L K Ę B R Y T A N I Ę |jT s k ła d a b a rd z o s e rd e c z n e p o d z ię k o w a n ie w sz y stk im , k tó rz y się p rzy - -■
■jj czynili do p o w o d z e n ia zi
E BALU E M IG R A C JI: E
— g o śc io m p a n io m g o s p o d y n io m - z p rz e w o d n ic z ą c ą p. U rsz u lą Św ię- E
— c ic k ą , n ie z a w o d n y m p a ń s tw u F. K o n ie c z k o za w s p a n ia le z o rg a n i-
E
z o w a n ą lo te r ię , k p t . B. K o llero w i, p. R. G a r b y -C z e rn ia w s k ie n iu za ^
= > d ru k -b ile tó w c r a z .H c z n y m i h o jn y m o fia ro d a w c o m f a n tó w , j a r ó w - ~
E
n o w ła śc ic ie lo m p o lsk ic h p r z e d s ię b io r s tw j a k i o so b o m p r y w a t-E
Sj n y m . D zięki b e z in te r e s o w n e j p ra c y o r g a n iz a to ró w d o c h ó d z b a lu E
E
w y n ió sł, po z a p ła c e n iu p o d a tk u V A T, £1.056.73.m m ■ ' < #”" ■ ' JT - • . V‘ JŚ r
S . J e d n o c z e ś n ie P re z y d iu m z a p ra s z a n a n a s tę p n y Bal E m ig r a c ji 25 = E sty c z n ia 1975, ró w n ie ż w sa lo n a c h R oyal L a n c a s te r H o te l. — IŚi l l l l l l i l ł l l ł l MI III II l i MI l I t l l l l l i l l l l l l l l MI I I I I I I I I I I I l i l l l l l l l l l l l l l l l l l l ł l l l l l l l l l l l l i
- i -
,
j T | *
ś. t P.
H ELEN A P O T U L I C K A
Z BROEL-PLATER
żołnierz AK pseudonim ,,Buńc^uk“, odznaczona Krzyzem Walecznych, zm arła w Londynie 28 sierpnia 1973.
Założycielkę, zasłużoną, szlachetną i niestrudzoną członkinię zarządu z wiełkim bólem żegna
O BYW ATELSK I Z W IĄ ZEK POLEK H A UCHODŹSTWIE
HELENA POTULICKA
Z B R O E L -PL A T E R
żołnierz A.K. pseudonim „Buńczuk", odznaczona Krzyżem W a
lecznych, po długich i ciężkich cierpieniach zm arła w Londynie 28 sierpnia 1973.
Nabożeństwo żałobne odbędzie się w kościele św. A ndrzeja Boboli we w torek 4 w rześnia o godzinie 10.30, następnie spo
pielenie zwłok w krem atorium M ortlake.
Zaw iadam iają pogrążeni w sm utku
36
PRZYJACIELE
*03*
7
I HELENA POTULICKA |
P
j— ■— — — ... — 5
28 sierpnia 1973 r. odeszła od biet). Należały do niego trzy bo- nas Helena Potulicka. jowe oddziały sanitarne. Była
Miała ona dwie miłości, obie "«*wet przez pół roku komendan- miłość ojczyzny, tem ośrodka AK, a gdy objął to
stanowisko oficer zawodowy, zo- Praco- gorące i wierne:
która wcześnie owładnęła psych i-
kę dziecka, a która żywiła pic- zastępczym4.
czołowicie przechowywana w ro- wała w Kedyw,e (w dywcrsj , dżinie i opleciona legendą postać podejmując , przechowując zrzu- habki Emilii Plater, kohiety-pow- * *l»anck.e, przeprowadziła przez
linie niemieckie dwa ze swoich bojowych oddziałów sanitarnych na punkt zborny, dostarczyła s t a cję nadawczo-odbiorczą do Sied
lec, przewiozła do Komendy złoto okręgu, pomagała przy akcji do
starczenia na Zachód elementów groźnego niemieckiego pocisku rakietowego V2.
Po zagarnięciu Polski przez bolszewików odmówiła ujawnie
nia się, a wobec nałożenia ceny na jej głowę zdołała ukryć się w Warszawie, gdzie próbowała , je- j | szcze tworzyć WSK na cały teren kraju. Ale ziemia paliła się już pod jej nogami, więc z wierną towarzyszką swojej pracy, śp.
Z ula Godlewąką, przekroczyła granicę Niemiec zachodnich. Tam została odkomenderowana do pod
komisji weryfikacyjnej 2 baonu stanca z 1830 roku. Platerówna z PWSK i razem z baonem przy- dotnu, Helena nosiła w sobie brze- b>’ta w roku 1 9 4 7 do Anglii, gdzie mię tego dziedzictwa. Zobowiazy- włączyła się od razu w naszą wało ją ono : wzywało do kolej- wychodźczą działalność politycz
nego czynu z jej strony, gdv * społeczną, w której ramach ojczyzna znów znalazła się w pracowała czynnie i ofiarnie tak ciężkiej potrzebie. I z tego właś- Jak pozwalały jej siły, a nic patriotyzmu opartego na ro- gorąco uczestniczyła sercem do dzinnej tradycji wynikła cała jej ostatnich chwil życia
działalność 'akowska z okresu Drugim umiłowaniem Heleny ostatniej wojny. Tej p?■ w <' y 7aś hvła wiara,
nagromadziło się tyle i tak odpo- Prochy Zmarłej uprzednio spo- wiedzialnej, że otrzymała za nią pielone zostały złożone dnia 18 Zloty Krzyż Zasługi z mieczami, stycznia 1974 r. w grobie będą
A oto najważniejsze z przepro- cym własnością Kota Kobiet Żoł wadzonyeh przez nią akcji: Zor- nierzy PSZ, gdzie spoczywa już ganizowała i prowadziła na Pod- koleżanka Ja dw iga Gebetner, por.
lasiu jako komendantka ośrodek AK.
.WSK (Wojskowej Służby Ko- Maria Tyszewicz-Tarnawska U11111! 1 > 111111111111M1111111111111111111M111111111111111111111111111111111111111 i I i 1111 IJf
PREZYDIUM SKARBU N ARO D O W EGO 1 NA W IE L K Ę B R Y T A N IĘ
z: sk t a d a b a r d z o s e r d e c z n e p o d z i ę k o w a n i e w s z y s t k i m , k t ó r z y się p rz y- E
= czyniH do p o w o d z e n i a
E
BALU EM IG R A C JI : E
J s g o i c i o m , p a n i o m g o s p o d y n i o m z p r z e w o d n i c z ą c ą p. U r s z u l ą ś w ię - — E cie ką , n i e z a w o d n y m p a ń s t w u F. K o n ie c z k o za w s p a n i a l e z o r g a n i - E
;ęi z o w a n ą lo te r ię , k p t . B. Ko llcr o w i, p. R. G a r b y - C z e r n i a w s k i e m u za ^ E ' d r 4 i k ' - b i l e t ó w o r a z . t t c z n y m i h o j n y m o f i a r o d a w c o m f a n t ó w , ż a r ó w - E E no w ła ś c ic ie lo m p o l s k i c h p r z e d s i ę b i o r s t w j a k i o s o b o m p r y w a t - —
— ny m . Dzięki b e z i n t e r e s o w n e j p r a c y o r g a n i z a t o r ó w d o c h ó d z b a l u E E w yni ós ł, po z a p ł a c e n i u p o d a t k u VAT, £1.056.73. E
| E J e d n o c z e ś n i e P r e z y d i u m z a p r a s z a na n a s t ę p n y Bal E m i g r a c j i 25 E
— s t y c z n i a 1975, r ó w n i e ż w s a l o n a c h Royal L a n c a s t e r H o te l.
E 8216 =
TH iiiiiiiiiiłiiiimiim iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiłiiiiiiiiiiiiiiiiiiimiiiim iiiiiiiim ii;
II
H E L E N A P O T U L I C K A
Z BROKI.-PLATER
żołnierz AK pseudonim „Bttńczuk“, odznaczona Krzyżem Walecznych, zm arła w Londynie 28 sierpnia 1973.
Założycielkę, zasłużoną, szlachetną i niestrudzoną członkinię zarządu z wielkim bólem żegna
O B Y W A T E L S K I Z W I Ą Z E K P O L E K r ^ A U C H O D Ź S T W I E
C\ dcuaiK'.
ś. f F.
HELENA POTULICKA
2 b r o e l - p l a t e r
żołnierz A.K. pseudonim „Buńczuk", odznaczona Krzyżem W a lecznych, po długich i ciężkich cierpieniach zm arła w Londynie 28 sierpnia 1973.
Nabożeństwo żałobne odbędzie się » kościele św. Andrzeja Boboli we wtorek 4 września o godzinie 10.30, następnie spo
pielenie zwłok w krematorium Mortlake.
Zawiadamiają pogrążeni w smutku
583 (i