JADWIGA KARAŚ
ur. 1936; Karczmiska Drugie
Miejsce i czas wydarzeń Karczmiska Drugie, II wojna światowa, PRL Słowa kluczowe projekt Etnografia Lubelszczyzny, kultura ludowa,
Karczmiska Drugie, obrzędowość doroczna, okres Bożego Narodzenia, szczodraki, chodzenie po szczodrakach
Chodzenie po szczordakach
Przychodziło się pod mieszkanie pod okno i śpiwało się: „Kożcie śpiwać kożcie, kożcie śpiwać, kożcie”. Jeśli gospodarz odpowiedział, że śpiwojta, to śpiwali. A jeśli powiedział że nie […] to otrzymał inną piosenk: „Nie piekła, nie piekła pojechała na łopacie do piekła” albo „Nie młócił, nie młócił do góry tyłkiem się wywrócił” o tak mu się przyśpiewało i się szło dalej. […] [Szczodraki] to były takie jak rogaliki albo smażone albo pieczone w piecu, takie rogaliki makiem posypane. Albo z buraków, jak to buraczaki so. To z takiego ciasta buraczanego, z cukrowych buraków.
Data i miejsce nagrania 2012-07-27, Karczmiska Drugie
Rozmawiał/a Piotr Lasota
Transkrypcja Justyna Lasota
Redakcja Piotr Lasota
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"