• Nie Znaleziono Wyników

Wejście Rosjan do Lublina w lipcu 1944 roku - Zygmunt Koter - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Wejście Rosjan do Lublina w lipcu 1944 roku - Zygmunt Koter - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ZYGMUNT KOTER

ur. 1915; Dąbrowica

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, okres powojenny, wejście Rosjan, PKWN

Wejście Rosjan do Lublina w lipcu 1944 roku

Mieszkaliśmy na Grodzkiej 30, to jest budynek, który miał balkony od strony ulicy Lubartowskiej. I tam wchodzili żołnierze, my ich witaliśmy z balkonu butelką wódki na sznurku, bo było wyzwolenie. Drugie uderzenie było od strony południowej, wtedy ulica Królewska bardzo ucierpiała, tam nawet pozostał czołg spalony w bramie. W ślad za wojskami radzieckimi szła armia Berlinga, rozwieszany był manifest Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego. W przeddzień tych wydarzeń lipcowych jeszcze kopaliśmy w Ogrodzie Saskim rowy przeciwczołgowe jako zakład pracy, a dwa dni później wkroczyły wojska radzieckie. Po tygodniu chyba, w każdym razie w tym okresie, przyjechały z Chełma władze PKWN-u i zainstalowały się najpierw na Krakowskim Przedmieściu naprzeciwko sądu. W sądzie ujawnił się i objął urzędowanie wojewoda, ale po paru godzinach go zdjęto i w piwnicy na Chopina 18 zatrzymano, póki nie wywieziono do Świdnika i do Charkowa samolotem razem z wtedy pułkownikiem jeszcze Tumidajskim.

[Ludzie cieszyli się, że] przyszło wyzwolenie spod okupacji hitlerowskiej, niemieckiej.

Nie zdawali sobie sprawy z tego, że na podstawie układów w Jałcie zostaliśmy jako strefa wpływów radzieckich. Dlatego w składzie PKWN-u był na przykład Witos – nie Wincenty, a Andrzej – żeby pojednać wieś. Był trick taki, można powiedzieć. I to trwało do [19]49 roku, oddzielnie było PPR, a oddzielnie PPS, dopiero w [19]49 zjednoczenie nastąpiło i powstało PZPR.

Data i miejsce nagrania 2015-06-18, Lublin

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Redakcja Jutyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe Lublin ; II wojna światowa ; wyzwolenie Lublina ; walki o Lublin ; Armia Czerwona ; wkroczenie Rosjan do Lublina.. Wkroczenie Rosjan

Po kliku dniach na Bernardyńskiej – obok mnie była szkoła, była szkoła męska Vetterów, zdaje się, handlowa szkoła to była, jeszcze stoi, ten sam budynek stoi, bardzo

Ona była tak u nas i potem w końcu siostra ojca powiedziała, że ojciec musi się z nią ożenić, bo to jest niemoralne, to jest nie tego, że są dzieci i tego.. A ojciec nie

I ja pamiętam, że ja tą piosenkę tak mruczałem pod nosem i patrzałem się na tą armię niemiecką, która wstępowała do Lublina.. I nikt się nie spodziewał, że teraz się

I jak Niemcy 17 września weszli do Lublina to te Żydówki już poleciały: „No już skończy się bombardowanie, już wreszcie będzie spokój, będzie dobrze”.. Nie przewidziały,

Ja myślę, że ci więźniowie polityczni i może nawet ci więźniowie, ci przestępcy, tam było dużo różnych postaci takich przestępczych, oni się może

Weszli, pamiętam, rano, dzień przedtem [było bombardowanie] katedry i w całym Lublinie było tak jasno, widno jak w dzień.. Paliła

Później SS przyszło do Lublina i zrobili rejestrację [ludzi w wieku] od siedemnastu do pięćdziesięciu pięciu, czy pięćdziesięciu czterech [lat] i trzeba [było]