• Nie Znaleziono Wyników

Klienci byli różni - Zofia Purta - fragment relacji relacja świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Klienci byli różni - Zofia Purta - fragment relacji relacja świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

ZOFIA PURTA

ur. 1938; Krężnica Okrągła

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, lubelskie zakłady fotograficzne, fotografia tradycyjna, życie zawodowe, życie codzienne, Krakowskie Przedmieście, ulica Staszica, klienci zakładów

fotograficznych, fotografia

Klienci byli różni

Ja miałam swoich klientów, takich stałych. Na Krakowskim to był taki kameralny zakład. Zawsze była żywa róża na poczekalni. Jak było trzydziestolecie spółdzielni, to mój pan prezes powiedział do mojego męża, że ja mam dar przyciągania klientów. Bo rożni klienci byli. Do mnie klient przychodził, zamawiał porcelankę, cały życiorys mi powiedział, wypłakał się, ja wszystko wysłuchałam, sama się nieraz rozpłakałam.

Jeszcze jak młody człowiek, to ja sama przeżywałam. Szkoda mi było tej matki czy ojca.Zdarzył mi się też taki wypadek na Staszica. Tydzień wcześniej robiłam chrzest.

No dziecko może miało z osiem miesięcy. A za tydzień ślub tej samej pary. I kiedy odbiór tych zdjęć, przychodzi kobieta spłakana. Pytam, co się stało: „A synowa się powiesiła”. W dzień po weselu. Dlatego że podobno matka ją zmusiła do zamążpójścia, a ona nie chciała za tego pana wyjść. I ta teściowa odbierała te zdjęcia i tak płakała. Ja sama to przeżyłam, bo tydzień wcześniej im robiłam zdjęcia od chrztu tego chłopczyka, a po tygodniu już ona nie żyła.Taki przypadek miałam na Krakowskim, gdzie klient chciał ukraść zdjęcia spod szybki i uczennica mu zabroniła i on tak jej ścisnął rękę, że pierścionek jej pękł. Chciał się bić normalnie o to zdjęcie, chciał ukraść jakiejś tam panienki. Kiedyś mi się wpisał klient zagraniczny i napisał tak do książki: „Jak mi dobrze i jak mi miło, jak mi jeszcze tak nie było”. Po angielsku.

Zadowolony był ze zdjęcia, nie wiedział jak to wyrazić, to tak napisał.Chyba kilka lat z rzędu fotografowałam rektorów i dziekanów na UMSC.

(2)

Data i miejsce nagrania 2010-08-26, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Anna Rosiak

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Gdy byłam na kursie w Warszawie, to był rok [19]56, po skończeniu już, gdy po egzaminach poszliśmy, zostaliśmy na jeden dzień w Warszawie, żeby sobie pójść potańczyć..

I kiedyś przyniósł mi tylko informację, że jest awantura w jakimś baraku przeznaczonym na mieszkania dla pracowników budowlanych, ponieważ mieszkańcy tego baraku nie

Główny księgowy, nazywał się Władysław Nachlik, też był Żydem.. No to był bardzo

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, Zamek Lubelski, Majdanek, Niemcy, ulica Grodzka, dzieciństwo, wygląd miasta, Krężnica Okrągła.. Chciałabym, żeby nigdy na świecie

Bardzo mi się też podobały takie zdjęcia: profil pana młodego, na białym tle oczywiście, a na tym jest panna młoda, ale już jest oświetlona na jego profilu..

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Zofia Odzióba, ulica Leszczyńskiego, życie codzienne, lubelskie zakłady fotograficzne.. Kierowniczka

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Brama Grodzka, szkoła, edukacja, Kołowacz, fotografia, ulica Okopowa, ulica Orla, Julian Paliński, lubelskie zakłady fotograficzne, Leszczyński, cmentarz

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Lubelski Lipiec 1980 roku, strajki, Politechnika Lubelska, Fabryka Samochodów Ciężarowych, zakłady Daewoo, ulica Krakowskiego, ulica Staszica.. Pamiętam