Jerzy Syryjczyk
Troska Kościoła o katolickie
wychowanie dzieci w kanonicznym
prawie karnym
Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 30/3-4, 203-229
1987
P ra w o K an on iczn e 30 (1987). nr 3—4
KS. JERZY SY R Y JCZ Y K
TROSKA KOŚCIOŁA O KATOLICKIE WYCHOWANIE DZIECI W KANONICZNYM PRAWIE KARNYM
T r e ś ć : W stęp. — I. O b ow iązek k a to lick ieg o w y ch o w a n ia dzieci. — II. P rzeszk od y w k a to lic k im w y c h o w a n iu potom stw a: 1. Z aw ieran ie m a łżeń stw m ieszan ych . 2. Z aw arcie m a łżeń stw a z u m ow ą o w y c h o w a n iu p o to m stw a poza K ościołem k a to lick im . 3. O ddanie d zieci n a w y c h o w a n ie w r e lig ii a k a to lick iej. 4. N a u cza n ie dzieci i m łod zieży zasad sprziecznych z w iarą i m oraln ością ch rześcijań sk ą. — III. S an k cja k ar n a za a k a to lic k ie w y c h o w a n ie dzieci. — W n iosk i k oń cow e.
W stęp
D ziedzina n au c z a n ia i ' w y ch o w an ia w w ie rz e c h rz e śc ijań sk iej je st p rz e d m io te m szczególnej tro s k i d u sz p a ste rsk ie j w życiu K oś cioła. P o d e jm u ją c pow yższe z ad an ia, K ościół ty m sa m y m k o n ty n u u je m isję C h ry stu sa i w y p e łn ia Je g o p o lec en ia — obw ieszcza zb a w ien ie w szy stk im lu d zio m i o d n a w ia ic h w C h ry stu sie J. Z ra c ji p rz y ję te g o c h rz tu w ie rn i m a ją p ra w o o trz y m a ć od K ościoła w y ch o w an ie w re lig ii k a to lic k ie j, a b y p rz e z to m ogli o siągnąć p e łn ię życia ch rz e śc ijań sk ieg o 2. O k re śle n ie żąd ań K ościoła w zak resie n a u c za n ia i w y c h o w a n ia n ale ż y d o d zie d z in y p ra w a kan o n iczn eg o 3. P ra w o k ościelne, z oczy w isty ch w zględów , w śró d osób p o w o łan y ch do r e a liz a c ji z a d a ń w y ch o w aw czy ch ina p ie rw sz y m m ie jsc u w s k a zu je rodziców , a talkże ty c h , k tó rz y lich z a stę p u ją 4.
Z u w a g i ma to , że w ia ra je st n a jw y ż sz y m d o b re m w K ościele, z a ró w n o w asp e k c ie in d y w id u a ln y m , ja k te ż z p u n k tu w idzenia w sp ó ln o ty k o ścieln ej je j n a ru sz e n ie t r a k tu je się ja k o n ajw ię k sze zło, czyli p rz estęp stw o . W sp ó ln o ta w ia r y 'zagrożona je s t nie ty lk o in d y w id u a ln y m (osobistym ) o d stę p stw e m od w ia ry w p o staci ap o - s ta z ji lu b h e re z ji, ale rówmież p rz e z fo rm a c ję dzieci k ato lic k ic h w re lig ii n ie k a to lic k ie j, k tó re to d z ia ła n ie K ościół tr a k tu je ró w n ież
1 D ek la ra cja G r a v is s im u m e d u ca tio n is o w y ch o w a n iu ch rześcija ń sk im , n. 3; Soibór W a ty k a ń sk i II, K o n s ty tu c je . D e k r e ty . D e k la ra c je , te k s t ła -
c iń s k o -p o ls k i, P ozn ań 1968. Por. W. G ó r a l s k i , M isja n a u cza n ia w K o śc ie le w p e r s p e k ty w ie o d n o w io n eg o p r a w a k a n o n iczn eg o , S tu d ia P ło c
k ie 11 (1983), s. 189— 190. 2 KPK/19&3, kan. 217.
3 Z adaniom ty m n o w y K o d ek s P ra w a K an on iczn ego z 1983 roku p o św ię c ił sp ecja ln ą k się g ę III za ty tu ło w a n ą De E cclesiae m u n e re d o c e n d i (kan. 747—833).
204 Ks. J. Syryjczyk
ja k o p rz estęp stw o . P rz e stę p stw o to ja k o ‘n a ru sz e n ie n o rm y p ra w a k a rn e g o p rz e z ro d zicó w lu b ty c h , k tó rz y ic h z a stę p u ją , je st ja s k ra w y m sp rz e n ie w ie rze n ie m się o b o w iązk o w i chrześoijańskieigo w y c h o w a n ia dzieci 5.
P rz e d m io te m n in ie jsz y c h ro z w a ż a ń b ę d ą n a d u ży cia d o ty czące n ie k a to lic k ie g o w y c h o w a n ia dzieci o raz kwesitia n a u c z a n ia dzieci i m ło d zieży zasad sp rzec zn y ch z z a sa d a m i w ia ry i o b y czajó w ch rz e śc ijań sk ich . P o d ję te z a g a d n ie n ie będ zie zm ierzało do p rz e d s ta w ie n ia d y sc y p lin y k o śc ieln ej w o k re sie p o p rz e d z a jąc y m K odeks P r a w a Kainoniicznego z 1917 ro k u , ja k też d o wykaizaniia w a ż n ie j szych zm ian w p ra w ie k a r n y m z w ią zan y ch z n a u k ą S o b o ru W a ty k a ń sk ie g o II i re fo rm ą p rz e p ro w a d zo n ą w K odeksie P ra w a K a non iczn eg o z 1983 roku.
I. O bow iązek katolickiego w ych ow an ia dzieci
W ed łu g K P K /1917 zro d zen ie i w y ch o w an ie p o to m stw a było p ie r w sz o rzęd n y m celem m a łż e ń stw a (kan. 1013 § 1). N ow y K o d ek s z
1983 ro k u , w ych o d ząc z sob o ro w ej n a u k i o m a łż e ń stw ie , w k tó re j zw rócono u w a g ę n a jego personalisityczne w a rto śc i, ze rw a ł z h ie ra rc h ic z n y m u jm o w a n ie m celów te j in sty tu c ji. Ł ączą się one b o w ie m ściśle z isto tą m a łż e ń stw a i d o b re m m ałżonków . „Z sam ej zaś n a tu r y sw o jej m ałżeń stw o ii m iłość m a łż e ń sk a — ja k u czy So b ó r — sk ie ro w a n e są k u p ło d zen iu i w y c h o w an iu p o to m stw a ” 6. T e n sa m p u n k t w id zen ia p o dziela PK P/1983, k tó ry w k an . 1055 § 1 m ów i, że zro d zen ie i w ychow alnie p o to m stw a je s t ściśle p o w iązan e z d o b re m m a łżo n k ó w 7.
W m y śl kain. 1113 K P K /1917 n a jp o w a ż n ie jsz y o b o w iązek ro d z i có w to re lig ijn e , m o raln e, fizyczne o ra z o b y w a te lsk ie w y c h o w a n ie dzieci. P a p ie ż P iu s X I n a to m ia s t w e n c y k lic e D iv in i illiu s m a g istri z d n ia 31 g ru d n ia 1929 r . 8 d o b itn ie p o d k re ślił, że ro d z in a m a n ie ty lk o o b o w iązek , a le i p ra w o d o w y c h o w a n ia sw o jeg o p o to m stw a i p ra w a tego n ie m oże się zrzec, g dyż jesrt ono złączone z n a jw ię k - sizym o b o w ią z k ie m 9.
P ro b le m e m c h rz e ścijań sk ieg o w y ch o w an ia w szczególny sposób z a ją ł się S o b ó r W a ty k a ń sk i II, czego ow ocem s ta ła się D e k la ra c ja o wychowainiiiu c h rz e śc ijań s k im G ra v issim u m educationis. W D e k la ra c ji te j S o b ó r n au cza: „Rodzice, p o n iew aż d a li życie dożęciom, w n a jw y ż sz y m sto p n iu są o b o w iąz an i do w y ch o w an ia p o to m stw a i
5 K P K /1(917, k a n . 2319 § 1, 4°; KPK/1983, kan. 1366. 6 K on st. duszp. G a u d iu m e t sp es, n. 48.
7 T. P a w 1 u k, P r a w o k a n o n iczn e w e d łu g K o d e k su Ja n a P a w ła II,
t. III, P r a w o m a łże ń sk ie , O lsztyn 19®4, s. 52— 53.
8 A A S 22 (1930) 58.
9 Por. P i u s X I, Litt. E n cycl. M it b re n n e n d e r S o rg e (14 III 193<7); A A S 29 (9137) 164-^165.
[3] Troska Kościoła o w ych ow an ie dzieci 205
d lateg o m u szą b y ć u z n a n i a a pderwsizych i g łó w n y ch jego w y ch o w aw có w ” 10. Jesit to w ięc p ie rw sz o rz ę d n y o b o w iązek rodziców , a z a ra z e m n ie n a ru s z a ln e ic h p ra w o . Z e w z g lę d u n a godność osoby lu d z k ie j k a ż d e m u p rz y s łu g u je n a tu r a ln e p ra w o d o w y ch o w an ia, d zieciom zaś rodzicow i c h rz e śc ija ń s k ic h — z r a c ji c h rz tu — p rz y słu g u je p ra w o do w y c h o w a n ia c h r z e ś c ija ń s k ie g o n . S obór W a ty k a ń s k i II, a z a mion p a p ie ż Jam P a w e ł I I 12, ro z ró ż n ia ją w ięc w y c h o w an ie c zy sto ludizitie i c h rz e śc ijań sk ie 13. M im o że są to ty lk o d w a a s p e k ty te g o sam eg o p ro ce su w ychow aw czego, to je d n a k ro z ró ż n ie n ie pow yższe je s t bardizo p rz y d a tn e w o p ra c o w a n iu p o d ję te g o za g a d n ie n ia. '
F o rm a c ję c h rz e śc ija ń s k ą w p o sta c i w y c h o w a n ia S o b ó r u jm u je b ard zo szeroko. K sz ta łto w a n ie b o w iem p o sta w y c h rz e śc ijań s k iej n ie m oże b y ć o d e rw a n e .od w y ch o w an ia czy sto lu d zk ieg o . W ręcz p rz e ciw n ie — m a b y ć o n o p o łączo n e z fo rm a c ją ogóln o lu d zk ą, k tó ra z m ierz a d o p e łn eg o ro z w o ju człow ieka. S tą d te ż w y ch o w an ie w u ję c iu S o b o ru i w n a u c z a n iu J a n a P a w ła II p o leg a n a k s z ta łto w a n iu osoby p rzez h a rm o n ijn e ro z w ija n ie je j w ro d z o n y c h w łaści w ości i p rz y m io tó w fizycznych, in /telek tu aln y ch o ra z s fe r y m o ra l n ej i re lig ijn e j ze zw ró c e n ie m u w a g i :na fo rm o w a n ie p o staw odpo w ied zialn o ści i z aan g ażo w an ia w życie sfpołecizne14. W ychow anie c h rz e śc ijań sk ie n a to m ia s t „polega n a w d ra ż a n iu je d n o stk i w p ro ces n a ś la d o w a n ia Je z u sa C h ry stu sa i n a sto p n io w ej, w e w n ę trz n e j p rz e m ia n ie jedmostiki, d o k o n u ją c e j isię n a d ro d z e o d tw a rz a n ia w sobie d o sk o n ało ści C h ry stu sa . W e w n ę trz n a p rz e m ia n a osoby, n a z y w a n ą n ie ra z m etam oią, je st isto tą w y c h o w a n ia i sam o w y ch o w a n ia c h rz e śc ijań s k ieg o ” 15.
W śród osób p o w o łan y ch d o re a liz a c ji tego z a d a n ia , ja k już p o w iedziano, n a p ie rw sz y m m iejscu w y m ie n ia się rodziców , k tó rz y p o w in n i k o rz y sta ć z pom ocy in n y c h osób, a ta k ż e od p o w ied n ich śro d k ó w i in s ty tu c ji 16. J e d n a k ż e , ja k z w ra c a n a to u w ag ę papież J a n P a w e ł II w A d h o rta c ji A p. F a m ilia ris consortio z d n ia 22 l i sto p ad a 1981 r o k u 17, w y c h o w a n iu r e lig ijn e m u w d u c h u zasad
10 Detól. G r a v is s im u m e d u c a tio n is, n. 3.
11 Tamże, n. 1, 6.
12 A d h ortacja A p o sto lsk a F a m ilia ris c o n so r tio ; A A S 74 (1982) 81—.191. T ek st p o lsk i p o w y ższeg o dok u m en tu zn ajd u je się w : L ’O sservatore R o m ano, w y d a n ie p o lsk ie, nr 11/1981, s. 7—0.,9.
u Por. J. K o r y c k i , F a m ilia ris co n so rtio w k o n te k ś c ie d e k la r a c ji
o w y c h o w a n iu c h r z e śc ija ń sk im , A ten eu m K ap łań sk ie 76 (1984), s. 72.
14 D eki. G r a v is s im u m e d u c a tio n is, n. 2 —3. Por. T. P a w 1 u k, dz. cyt., s. 52, 213—216.
15 J. K o r y c k i , dz. cyt., s. 74.
18 D eki. G r a v is s im u m e d u c a tio n is, n. 4— 5; KPK/1983, kan. 793 §§ 1— 2.
206 Ks. J. Syryjczyk m
c h rz ę śc ija js k ic h p rz e d e w sz y stk im słu ż y a tm o sfe ra re lig ijn a r o d zin n eg o dom u.
N a u k a K ościoła o w y c h o w a n iu m a sw o je o d z w iercied len ie w p o sta n o w ie n ia c h now ego K o d e k su P ra w a K anonicznego. K an o n 1136 ,p o sta n a w ia : „R odzice m a ją n a jp o w a ż n ie jsz y o b ow iązek o raz n ie z a p rz eczaln e i n ie z b y w a ln e p ra w o (iu s p rim a riu m ) tro szczen ia się zgodnie, w e d łu g sw oich m ożliw ości, o w y ch o w an ie p o to m stw a za ró w n o fizyczne, społeczne, k u ltu r a ln e , ja k i .m oralne o ra z r e lig ij n e ”. P o m im o że n a u k a K ościoła i p o sta n o w ie n ia p ra w a k a n o n ic z n eg o z w ra c a ją uw agę, iż w y ch o w an ie m a n a c e lu fo rm a c ję całej oso b y lu d z k ie j, to jego isto tą je s t w y c h o w an ie m o ra ln e i r e lig ij ne.
P o p rz e d n i K o d ek s z 1917 r. w kain. 1372 § 2 zo b o w iązy w ał r o dziców i ic h zastęp có w do c h rz e śc ijań sk ieg o w y ch o w an ia dzieci. K o d ek s obecnie o b o w iązu jący w k a n . 793 a k c e n tu je , iż chodzi tu o w y ch o w an ie k a to lic k ie . P ra w o d a w c a w id zi w ięc ró żn icę m ię d z y w y c h o w a n ie m ch rz e śc ijań sk im i k a to lic k im . P o n a d to w n o w y m p ra w ie zo stały w te j m a te rii u zg o d n io n e p o sta n o w ie n ia p ra w a c y w iln e g o i k a rn eg o . W K o d ek sie z 1917 ro k u zachodziła b o w iem m ięd zy ty m i d zie d z in am i p e w n eg o ro d z a ju sprzeczność, g dyż w p ra w ie k a rn y m b y ła m ow a o w y c h o w a n iu n ie k a to lic k im 18, n a to m ia s t w cy w iln y m — o w y c h o w an iu c h rzęści ańsfcim 19. W n o w y m p ra w ie zobow iąauje się rodziców i osoby ich z a stę p u ją c e do k a to lick ieg o w y ch o w an ia dizieci. N a d u ż y cia zaś w te j d z ied z in ie p o le g a ją c e n a w y c h o w a n iu p o to m stw a w re lig ii a k a to lic k ie j u w a ż a się za d z ia ła n ie o zn am io n ach p rz e stę p stw a kościelnego, o k tó ry m m o w a w k an. 1366.
P rz e z ro d zicó w d zieck a w k a n . 1366 n a leży roziumieć jego o j ca i m a tk ę . O b o jętn e jest, czy dzieci z o sta ły zrodzone z m a łż e ń stw a ślu b n eg o czy ze zw iązk u n ieślu b n eg o , ja k ró w n ież z m a łż e ń stw a w a ż n e g o czy n ie w a ż n e g o 20. Poza ro d z ic a m i p o d m io tem n in iejszeg o p rz e stę p stw a są osoby, k tó r e ich z a stę p u ją , a w ięc p rz e d e w szy st k im ci, k tó rz y p e łn ią fu n k c ję rodziców w w y n ik u d o k o n a n e j zgod n ie z p ra w e m adopcji. W w y ra ź n y sposób p o tw ie rd z a to k a n . 110: „D zieci a d o p to w an e zgodnie z p rz e p isa m i p ra w a cy w iln eg o u w a żan e są za dzieci tego lu b ty ch , k tó rz y e ad o p to w a li”. W k a n . 1366 n ie o g ran icz a się je d n a k osób z astę p u ją c y ch rodziców ty lk o do o p ie k u n ó w p ra w n y c h , to te ż p o d m io te m o m aw ian eg o p rz e stę p stw a m ogą by ć fa k ty c z n i a nie ty lk o p ra w n i o p iek u n o w ie dzieci. F a k ty c z n y m i o p ie k u n a m i d zieck a są osoby, k tó re z innego ty tu łu niż
18 KPK/1917, k an. 2319 § 1, 4°. 19 KPK/1917, kan. 1372 § 2.
20
P o t. W. S c h m y d , K a r y k o ścieln e, K raków 1929, s. 116; P. H. J o - n e, C o m m e n ta riu m in C o d ic e m Iu r is C anonici, t. III. Paderborn 1955, s. 505.[5] Troska Kościoła o (wychowanie dzieci 207
.adopcja zo b o w iązały się d o z a stą p ie n ia fu n k c ji n a tu ra ln y c h lu b p ra w n y c h ro d z ic ó w dzieck a. D o ta k ic h osób m ożna w ięc zaliczyć: sta rsz e ro d z e ń stw o , dziad k ó w , k re w n y c h , a p o n a d to przełożonych z ak ład ó w , do k tó ry c h d zieci z o sta ły o d d an e n a w y c h o w a n ie 21. B ezw zg lęd n y m w a ru n k ie m p o p e łn ie n ia p rz e stę p stw a jest, a b y oeoby te b y ły ochrzczone w K ościele k a to lic k im lu b d o niego p rz y jęte. P o d m io te m p rz e stę p stw a om ów ionego w k a n . 1366 m ogą być ta k ż e d u c h o w n i, ja k im i są d ia k o n i żonaci.
K PK /1983 n a k ła d a w ięc o b o w iąz ek k a to lic k ie g o w y ch o w an ia dzieci, k tó r y ciąży p rz e d e w sz y stk im n a ro d z ic a c h i ty c h w szy st k ich , k tó rz y ic h z a stę p u ją w w y p e łn ia n iu z a d a ń ‘w ychow aw czych.
P o w sta je je d n a k p y ta n ie — kogo n a le ż y u w a ż a ć za dzieck o w św ie tle k an . 1366?
Z godnie z k a n . 97 § 2 d zie ck iem (in fa n s) je s t te n , k to nie u k o ń czył siódm ego r o k u życia. W k a n . 1366 p ra w o d a w c a p o jęciu dzieci n a d a ł je d n a k szersze znaczenie, alb o w ie m w ro z u m ie n iu teg o ż k a n o n u są n im i o so b y .n iepełnoletnie (m ałoletnie), czy li te, k tó re n ie u k o ń cz y ły o siem n a steg o r o k u życia (kan. 97 § 1). Do osiąg n ięcia p ełn o letn o ści osoba zaw sze p rzecież p o zo staje p o d w ład zą ro d z i ców i o p ie k u n ó w i d o p ie ro po u k o ń c zen iu o sie m n asteg o ro k u ż y cia p rz y s łu g u je je j p ełn e p ra w o w y k o n y w a n ia sw oich u p ra w n ie ń (kan. 90 § 1). W y p a d a zaznaczyć w ty m m ie jsc u , że m a ło le tn i m a ją p ra w o sp rzeciw ić się w oli sw oich ro d zicó w lu b o p iekunów , gdy chodzi o ich w y c h o w a n ie w re lig ii a k a to lic k ie j, w ład za rodziców d o z n a je b o w iem o g ra n iczen ia, g d y n a p o d sta w ie p ra w a Bożego lu b kanonicznego' d z ieci są w y ję te sp o d w ład zy ro d zicó w 22. P ra w o Boże n a k a z u je ro d zico m k ato lick im , a b y dzieci sw o je w y ch o w ali po k a to lic k u , p ra w o k a n o n ic z n e zaś pod g ro źb ą k a r z a b ra n ia im o d d a w a n ia sw oich dzieai na w y c h o w a n ie w re lig ii a k a to lic k ie j. I n nym i sło w y — n a p o d staw ie p ra w a Bożego i k an o n iczn eg o m a ło le t
21 Por. J. S o l e , D e d e lic tis e t p o en is, R om ae 1920, m. 332; A. D e
M e e s t e r , Iu ris c a n o n ici e t iu ris c a n o n ic o -c iv ilis c o m p en d iu m , vol. U l, p a rs II, ed. 2, B ru gis 1928, s. 241; Ch. A u g u s t i n e , A . c o m m e n ta r y on th e n e w C ode of C an on L a w , v o l. VIII, L ondon 1922, s. 300; R. S a -
1 u c c i, II d ir itto p e n a le secon do il C o d ice d i d ir itto canonico, t. II, Su b iaco 1930, s. 43; P. C i p r o 11 i, D e c o n su m m a tio n e d e lic to r u m a t-
te n to eo ru m e le m e n to o b ie c tiv o , A p ollin aris 8 (1935) 2, s. 247—248;
M. C o n t e a C o r o n a t a , In s titu tio n e s iu ris can on ici, v o l. IV , De
d e lic tis e t p o en is, ed. 4, a u cta e t em e n d a ta , T au rin i-R om ae 1955, n.
1880. W m y śl k an. 872 KPK/1983 o b ow iązek trosk i o ch rześcija ń sk ie w y ch o w a n ie d zieci sp oczyw a ta k że na rodzicach ch rzestn ych . Jednakże ob ow iązk i ich i rod ziców d zieck a ’ n ie są jed n ak ow e. T akże rodzice ch rze stn i n ie m ają ta k ich sam ych u p ra w n ień w stosu n k i d o ty c h dzieci, jak rodizice n atu raln i. T oteż jeżeli nie są oni p ra w n y m i lu b fa k ty czn y m i zastęp cam i rodziiców, n ie m ogą p opełnić om a w ia n eg o p rzestęp stw a, cho ciażby fa k ty czn ie w y c h o w y w a li je n ie po k atolick u .
208 Ks. J. Syryjczyk [6]
n i są w y ję c i spod w ład zy rodziców , je ż e li ro d zice w y c h o w u ją ic h n ie p o k a to lic k u .
S o b ó r W a ty k a ń sk i II o ra z p a p ie ż J a n P a w e ł II w A d h o rta c ji A p. Familia/ris consortio z w ra c a ją u w a g ę n ie ty lk o n a obow iązek k a to lic k ie g o w y c h o w a n ia dzieci, lecz m ó w ią ta k ż e o s y tu a c ja c h n ie p ra w id ło w y c h , k tó r e u tr u d n ia ją lu b w ręcz u n ie m o ż liw ia ją r e alizację teg o z a d a n ia 23. W św ie tle zaś p ra w a kano n iczn eg o p rz e szkodę w k a to lic k im w y c h o w a n iu d zieci stan o w ią: 1) z a w ie ra n ie m a łż e ń stw m ieszan y ch , 2) za w a rc ie m a łż e ń stw a z u m o w ą o w y c h o w a n iu p o to m stw a poza K ościołem k a to lic k im , 3) o d d an ie dzieci ma w y c h o w a n ie w r e lig ii n ie k a to lic k ie j, 4) n a u c z a n ie dzieci i m ło d zieży zasad sp rz e c z n y c h iz w ia rą i m o raln o śc ią chrześc ijań sk ą.
I. Przeszkody w katolickim w ych ow an iu potom stw a
1. Z a w ie r a n i e m a ł ż e ń s t w m ie s z a n y c h
D la k a to lik ó w p o w ażn e n ieb e z p ie cz e ń stw o w postacii u tr a ty w ia r y i w y c h o w a n ia dzieci w re lig ii n ie k a to lic k ie j s tw a rz a ją p rz e d e w sz y stk im m a łż e ń stw a m ieszane. Z te g o p o w o d u K ościół od p o c z ą t k u 24 — o p ie ra ją c się ina n a k a z ie zach o w an ia w ia ry i jej n ie sk a z ite ln o śc i — z a b ra n ia ł k a to lik o m z a w ie ra n ia m a łż e ń stw z w y z n a w cam i re lig ii n ie k ato lic k ich . D ow odem teg o są liczne p o s ta n o w ie n ia n a js ta rs z y c h synodów , k tó re w sw o ich d y sp o zy cja ch p r a w n y c h u s to su n k o w y w a ły się d o pow yższego p ro b lem u .
J u ż synod rw1 E lw irz e (ok. 306 r.) w k a n . 16 z a b ra n ia ł rodzioom p o d gro źb ą p ię c io le tn ie j p o k u ty w y d a w a n ia có rek za Ż ydów i h e re ty k ó w , je żeli c i ositatni n ie c h c ie li p o w ró cić do K ościoła k a to lic k iego. J a k o u z a sa d n ie n ie synod w sk a z a ł, że w ie rz ą c y n ie m ogą
u trz y m y w a ć ż a d n ej łączności z n ie w ie rz ą cy m i 25. Z nacznie surow sza k a r a z o sta ła u sta n o w io n a w k a n . 17 w s to s u n k u d o rodziców , k tó rz y w y d a li c ó rk ę za k a p ła n a po g ań sk ieg o , sp ra w c y tego czy n u m o g li b o w iem d o p ie ro p rz y k o ń c u życia p rz y stą p ić d o K o m u n ii św. 26 J e d n a k ż e izakaz z a w ie ra n ia m a łż e ń stw z p o g a n a m i n ie b y ł z a k a zem b ezw zg lęd n y m , g d y ż K ościół z e z w a lał w p e w n y c h o kolicznoś ciach n a z a w a rc ie takiego- m ałż e ń stw a . M ów i o ty m k a n . 14 S y n o d u w E lw irze, w m y śl k tó re g o c h rz e ś c ija n k i m o g ły w ychodzić
23 F a m ilia ris co n so rtio , m. 80—'81, 84—®5. Par. B. M i e r z w i ń s k i ,
P a sto r a ln e a s p e k ty „ F am iliaris co n so rtio ”, A ten eu m K ap łań sk ie 76 (1984),
s> 39__4 3
24 G al 1, 9; 1 T ym 1, 1©; 2 P 2, 1; 1 K or 5, 11; T yt 3, 10.
25 C. J. H e f e l e , C o n cilien g esch ich te, t. 1, F reib u rg Br. 1873, s. 162; J . M a n s i, S a c ro ru m co n cilio ru m n o v a e t am plissiim a co llectio , t. II, P a r isiis 1901, col. 8.
28 C. J. H e f e l e , dz. cyt., I, s. 162—'163; J. M a n s i , dz. cyt., II, co l. 8.
[7] Troska K ościoła o w ych ow an ie dzieci 209
za m ą ż za p o g an w w y p a d k u , k ie d y b y ło ich o w iele w ięcej niż m ężczyzn c h rz e śc ija ń s k ic h 27.
W św ie tle po w y ższy ch p o sta n o w ie ń n a su w a się w n io ^ ik . iż p r a w o d aw ca k o ście ln y , z a k a z u jąc z a w ie ra n ia m ałżeń.-tw m ieszanych, i to w d o d a tk u p o d groźbą s a n k c ji k a rn e j, o b aw iał się, iż w t a k ic h m a łż e ń stw a c h strom a k a to lic k a m oże u tra c ić w ia rę , a tak że w id ział n ie b e z p ie cz e ń stw o w y c h o w a n ia p o to m stw a w re lig ii n ie k a to lick iej 28. W p o sta n o w ie n ia c h ty c h w y ra ż a sdę ró w n ie ż tro sk a u sta w o d a w c y o zab ezp ieczen ie u p ra w n ie ń in d y w id u a ln y c h do za w a rc ia m a łż e ń stw a n a w e t z p o g an am i, g d y z p rz y c z y n o b ie k ty w n y c h b y ło ono n iem o żliw e w e w n ą trz społeczności kościelnej.
N a to m ia st S ynod w L ao d y cei (341— 381) w p ra w d z ie zezw ala n a za w a rc ie m a łż e ń stw a z h e re ty k a m i, ale p o d w a ru n k ie m , że h e re ty k d o ż y p rzy rzeczen ie, iż w przyszłości n a w ró c i się n a w ia rę k a to lic k ą 2fl. J e d n a k ż e syn o d te n , p o d o b n ie ja k sy n o d y w H ipponie i w A gde (506) 31, p o d trz y m u ją z a k a z z a w ie ra n ia m a łż e ń stw ■mieszanych, lecz za k a z u te g o n ie o b w a ro w u ją s a n k c ją k a m ą .
P ie rw sz e p ra w o pow szech n e d o ty czące o m a w ia n e j k w e stii podał d o p ie ro S o b ó r C h a lc e d o ń sk i (451), k tó r y w k a n . 14 zarządził, że w ie rn i m a ją za w ie ra ć m a łż e ń stw a ty lk o z ty m i, k tó rz y n a le ż ą do w sp ó ln o ty K ościoła k ato lick ieg o . J e ż e li je d n a k zostało z a w a rte m a ł żeństw o m ieszan e z h e re ty k ie m , Ż y d e m lu b p o g an in em , s tro n a k a to lic k a m a o b o w iązek o chrzcić i w y ch o w ać p o to m stw o po k a to lic k u i p o zy sk ać d la K ościoła sw ojego w sp ó łm ałżo n k a. W p r z y p a d k u p rz e k ro c z e n ia pow yższych n a k a z ó w w ie r n i p o d le g a ją k a ro m k o śc ie ln y m (co rrep tio n i canonicae su b ia c e b it) 32. P rzy to czo n a n o rm a u p o w a ż n ia do stw ie rd z e n ia , że n ie k a to lic k ie w y ch o w an ie po to m stw a w m a łż e ń stw a c h m ieszan y c h zsagrożono sa n k c ją k a m ą , a w ięc stan o w iło p rz e stę p stw o . S a n k c ja kan n a b y ła n ieo k reślo n a.
G ra c ja n , zam ieszczając k a n . 14 S o b o ru C hailcedońskiego w sw o im D ek recie, o g ra n ic z y ł go je d n a k d o p ie rw sz e g o zd an ia, w k tó ry m z a b ra n ia sdę k a to lik o m z a w ie ra n ia m a łż e ń stw m ie s z a n y c h 32. Nie m ożna sitąd w y cią g n ąć w n io sk u , że d ru g a część d e k re tu So b o ru C h alced o ń sk ieg o d o tyczącego ta k ic h m a łż e ń stw została u c h y lona i u tra c iła c h a r a k te r k a m y . G ra c ja n n ie m ó g ł b o w iem zm ienić u c h w a ł S o b o ru C halced o ń sk ieg o , a ^zam ieszczając w p ry w a tn y m
27 C. J. H e f e l e , dz. c y t., I, s. 161; J. M a n s i, dz. cy t., II, col. 8.
28 M. Ż u r o w s k i , Kanoniczne prawo m ażeńskie okresu posoborowe
go, Katowice 1976, s. 128.
29 J. M a n s i, dz. cy t., II, col. 565.
30 C. J. H e f e l e , dz. cy t., II, s. 57; J. M a n s i , dz. cyt., III, col. 921.
31 C. 28, q. 1, c. 16.
32 H. D e n z i n g e r , A. S c h o n m e t z e r , E n ch irid io n sy m b o lo ru m ,
d e fin itio n u m e t d e ć la r a tio n u m de re b u s fid e i e t m o r u m , B a rcin o n e-F ri-
burgi B r.-R o m a e-N eo -E b a ra ci 11965, n. 305.
210 Ks. J. Syryjczyk £8]
zbiorze ty lk o fra g m e n t w sp o m n ian eg o z a rz ąd zen ia S o b o ru C h alce- d o ń sk ieg o , n ie u c h y lił ty m sa m y m sa n k c ji k a r n e j p rz e w id z ia n ej w k a n . 14 tegoż so b o ru . P rz e p is te n m ia ł w d a lsz y m ciąg u m oc w iążącą i że ta k ro zu m o w ał G ra c ja n , św ia d czy zam ieszczenie w D e k re c ie m .in. u c h w a ły S y n o d u A rw e rn e ń sk ie g o w 535 r o k u 34, w k tó re j p o d g ro źb ą k a r y e k sk o m u n ik i (o c o m m u n io n e ecclesiae p ro -
tin u s seg reg etu r) z a b ra n ia się z a w ie ra n ia m a łż e ń stw z Ż ydam i.
W D e k re c ie G ra c ja n a z n a jd u je się ta k ż e zarząd zen ie k a n . 62 IV S y n o d u w T oledo (633), k tó ry p o sta n a w ia , że dzieci zro d zo n e ■w m a łż e ń stw a c h m ieszan y c h -chrześcijan z Ż y d am i albo a k a to lik a m i m a ją b y ć w y ch o w an e po c h rz e śc ija ń s k u (C h ristia n a m se q u a n tu r
relig io n em ). W p rz e c iw n y m w y p a d k u , g d y b y po u p o m n ie n iu przez
b isk u p a s tro n a k a to lic k a n ie c h c iała teg o uczynić, m ałżeń stw o w in n o b y ć rozłączone p rzez s e p a ra c ję 35.
Z a g a d n ie n ie m m a łż e ń stw m ie szan y ch z a ją ł się S y n o d T r u lla ń - sk i (692), p o w ażn ie za o strz a jąc d y sc y p lin ę k o ścieln ą w te j m a te rii. W k a n . 72 ogłosił o n 38, że m a łż e ń s tw a m ieszan e z a w a rte z h e re ty k a m i są n iew ażn e, a n a d to z a w ie ra ją c y je p o d le g a ją k a rz e e k sk o m u n ik i. Z d a n ie m k a n o n is tó w 37 p rz e z h e re ty k ó w w e w sp o m n ia n y m k a n o n ie n a le ż y ro zu m ieć ta k ż e p o g an i nieo ch rzczo n y ch , g dyż w te d y p o jęcie ow o m iało' ró w n ie ż ta k ie znaczenie. B ardzo s u ro w a d y sc y p lin a S y n o d u T ru lla ń sk ie g o w k w e stii m a łż e ń stw m ie sza n y c h zasadniczo nie p rz y ję ła się n a Z achodzie, a ta k ż e n ie je d n o licie sto so w an a b y ła n a W schodzie 38.
W p ra w ie d e k re ta ło w y m , k tó r e w iele m iejsca pośw ięca z w a l c z a n iu h e re z ji, zam ieszczona zo sta ła n o rm a k a m a sk ie ro w a n a p rz e ciw k o k o b ie to m z a w ie ra ją c y m m a łż e ń stw o z h e re ty k a m i. W m y śl d e k re ta łu p a p ieża In n o cen te g o IV (1243— 1254), przytoczonego przez p a p ie ż a B onifacego V III (1294— 1303), 'niew iasty, k tó re św iadom ie z a w a rły m a łż e ń stw o z h e re ty k a m i, p o d le g a ją k a rz e k o n fisk a ty m a ją tk u p o sa g o w e g o 39.
Z po w y ższy ch ro z w a ż a ń w y n ik a , że d y sc y p lin a k a r n a d aw n eg o p ra w a k an o n iczn eg o b ezp o śred n io sk ie ro w a n a b y ła n a elim in o w a n ie ze społeczności k o ścieln ej m a łż e ń stw m ieszan y c h , a ściślej m ó w iąc — n a k a r a n ie k a to lik ó w , k tó rz y z a w ie ra li m a łż e ń stw a z n ie k a to lik a m i. M ożna w ięc pow iedzieć, że K ościół ty m sa m y m p o śre d
33 D. 32, c. 15. 34 C. 28, q. 1, c. 17. 35 C. 28. q. 1. c. ilO.
36 C. J. H e f e l e , djz. cyt., III, is. 339— 34)0.
37 S. B i s k u p s k i , P ra w o m a łż e ń s k ie K o śc io ła rz y m s k o k a to lic k ie g o , W arszaw a 1956, s. 147; M. Ż u r o w s k i , K a n o n iczn e p r a w o m a łże ń sk ie , s. 129.
38 F. W e r n z, p . V i d a 1, Iu s ca n o n icu m , t. V , Iu s m a trim o n ia le , ed. 2, R om ae 1964, n . 169; M. Ż u r o w s k i , Ka n o n iczn e p ra w o m a łże ń sk ie ,
s. 129.
[
9]
Troska K ościoła o w ych ow anie dzieci 211nio zw alczał n ie k a to lic k ie w y c h o w an ie p o to m stw a zrodzonego w m a łż e ń stw a c h m ieszan y ch .
P ro b le m m a łż e ń stw m ie sz a n y c h s ta ł się szczególnie a k tu a ln y w o k re sie re fo rm a c ji. Miimo z a k a zó w u s ta n a w ia n y c h n a sy n o d ach p ro - w in c ja ln y c h i p rz y p o m in a n y c h p rzez Stolicę A p o sto lsk ą p o ja w ia się je d n a k te n d e n c ja d o łag o d zen ia d y sc y p lin y w te j m a t e r i i 40. W p ism a c h p a p ie sk ic h z w ra c a się u w ag ę , że u d z ie le n ie d y sp en sy n a z a w a rc ie m a łż e ń stw a m ieszanego u za leżn io n e je s t od z a istn ie n ia p o w ażn y ch p rz y c z y n i p o d w a ru n k ie m , że złożone zostan ą r ę k o jm ie. P o d k re ś la się p rz e d e w szy stk im , że w a ru n k ie m za w a rc ia ta k ie g o m a łż e ń stw a je s t zobow iązanie się s tro n y k a to lic k ie j do za c h o w an ia sw o jej w ia ry i w y c h o w a n ia p o to m stw a po k ato lick u . Od h e re ty k a n a to m ia s t d o m ag an o się zobo w iązan ia, że pozw oli w sp ó łm ałżo n k o w i n a sp e łn ia n ie p r a k ty k re lig ijn y c h i w y ch o w a n ie w sz y stk ic h dzieci w reMgiid k a to lic k ie j 41. T a k ą te ż d y sc y p lin ę p rz y ją ł K o d ek s P ra w a K an o n iczn eg o z 1917 troku.
Z o b o w iązy w ał o n w m a łż e ń stw a c h m ie sz a n y c h obie stro n y , tj. k a to lik a i a k a to lik a , do ochrzczen ia i w y ch o w an ia p o to m stw a po k a to lic k u , a s tro n a k a to lic k a zob o w iązan a b y ła p o n ad to do zach o w an ia sw ojej w ia r y 42. Pow yższe o b o w iązk i o b w a ro w an o s a n k cją k a m ą w w y p a d k u p o rz u c e n ia w ia r y 43 lu b w y ch o w an ia p o to m stw a w re lig ii a k a to lic k ie j44. C hociaż w y n ik a ją o ne z n a k a z u p ra w a Bożego, to je d n a k k a to lic k ie w y c h o w a n ie p o to m stw a n ie je st ta k b e zw zg lęd n y m obow iązkiem , ja k zach o w an ie wtiary, co u zależn io n e je st ty lk o od w o li k a to lik a . W y p e łn ien ie o b ow iąz k u w y c h o w a n ia p o to m stw a po k a to lic k u n a to m ia s t zależy n ie ty lk o od w oli s tro n y k a to lic k ie j, lecz taikże od w o li n ie k a to lik a , k tó r y ma- p ra w o ■ p o stę p o w a n ia zg o d n ie z w ła s n y m s u m ie n ie m 45. Z pow yższych w ię c w zg lęd ó w nie w y d a je się b y ć u zasad n io n e je d n a k o w e tra k to w a n ie s tro n y k a to lic k ie j za o d stę p stw o od w ia ry i za w y c h o w a n ie p o to m stw a w re lig ii a k a to lic k ie j.
W y m ag an ie o d s tro n y a k a to lic k ie j, b y w y ch o w ała p otom stw o po k a to lic k u , sp rzeczn e je s t z za sa d ą w olności re lig ijn e j, g dyż zm usza a k a to lik a d o d z ia ła n ia w b re w w ła sn e m u su m ien iu . T ak ie
40 M. Ż u r o w s k i , K a n o n ic zn e p ra w o m a łże ń sk ie , s. 130.
41 B e n e d i c t u s X IV , Ep. en cycl. M agn ae N o b is (29 IV 1748), F o n tes, II, n. 387; B e n e d i c t u s X IV , Ad tu a s m a n u s (8 V III 1748), F on tes, II. n. 389.
42 KPK/1917, k an . 1061 § 1, 2. 43 KPKjll917, k an. 2314 § 1. 44 KPK/1917, kan. 2319 § 1, 4°.
45 Zob. J. G l e m p , N ie k tó r e za g a d n ie n ia z w ią z a n e z za s to so w a n ie m
M otu p ro p rio „ M a trim o n ia m ix ta ” do w a r u n k ó w k r a jo w y c h , Praw o
K an on iczn e 15 (1972) nr 1—2, s. 29; J. K r z y w d a , E w o lu c ja w y m o g ó w
sta w ia n y c h k a to lik o w i w m a łż e ń s tw a c h m ie sza n y c h w ś w ie tle n o rm K o d e k su i p r a w a p o so b o ro w e g o , P raw o K an on iczn e 23 (1980) n r 1—2, s.
212 Ks. J. Syryjczyk [10]
u sta w ie n ie .zagadnienia k o lid u je ró w n ie ż z d u c h e m e k u m en izm u w s to s u n k u d o b ra c i odłączonych. P od w p ły w e m n a u k i S o b o ru W a ty k a ń sk ie g o II, z a w a rte j zw łaszcza w D e k la ra c ji O w olności r e li
g ijn e j ;i w D e k recie O e k u m e n izm ie , p ra w o d a w c a k o ścieln y z m u
szony b y ł d o n o w eg o sp o jrz e n ia n a k w e s tię m a łż e ń stw m ie sz a n y c h 46. P raw m y m jego w y ra z e m s ta ła się In s tr u k c ja M a trim o n ii
sa c ra m e n tu m , w y d a n a p rz e z K o n g re g a c ję d o S p ra w N a u k i W ia ry
d n ia 18 m a rc a 1966 r o k u 47 o ra z m o tu proprdo M a trim o n ia m ix ta Plawła V I z d n ia 31 m a rc a 1970 r o k u 48. W św ie tle m o tu p ro p rio
M a trim o n ia m ix ta w m a łż e ń stw a c h m ieszan y ch obie s tro n y m a ją
je d n a k o w e o b o w iązk i i p ra w a , w ró w n e j ta k ż e m ierze są zobo w ią z a n e d o w sp ó łd z ia ła n ia w w y c h o w a n iu p o to m s tw a 49. S tro n a k a to lic k a w m a łżeń stw ach m iesza n y ch m a ucizynić w szy stk o w m ia rę siwoich m ożliw ości, a b y p o to m stw o zo stało ochrzczone i w y ch o w a n e w K ościele k a to lick im . N a to m ia st ze s tro n y ak a to lic k ie j w y sta rc z y p rz y ję c ie do 'w iadom ości zo b o w iązań s tro n y k a to lic k ie j. O dnosi’ się to ty lk o do fa k tu in fo rm a c ji i n ie zm usza a n i nie su g e ru je , b y stro n a a k a to lic k a za ję ła sta n o w isk o w obec tre ś c i p rzedłożo n y c h z o b o w ią z a ń 50. T a k ie też sta n o w isk o w k w e s tii m a łż e ń stw m ieszan y ch z a ją ł K o d ek s P ra w a K an o n ic zn eg o z 1983 noku, czego w y ra z e m je s t p rz e p is k a n . 1125.
S to su n e k p ra w o d a w c y k o ścieln eg o d o o m aw ian ej k w e s tii p rz e - iszedł w ięc w y ra ź n ą ew olucję. Z ak az z a w ie ra n ia m a łż e ń stw m ie sz a n y c h w d a w n y m p r a w ie k an o n iczn y m , ja k św iadczą o ty m n ie k tó re p o sta n o w ie n ia sy n o d a ln e od IV d o V II w ie k u i p ra w o d e k r e ta - łów , o b w a ro w a n y b y ł sa n k c ją k a rn ą . O d o k re s u re fo rm a c ji, cho ciaż zaikaz n a d a l obow iązyw ał, n ie o b w a ro w y w a n o go s a n k c ją katm ą, g d y u d z ielo n a została d y sp e n sa n a za w a rc ie m a łż e ń stw a m ieszanego, a d zieci z o sta ły ochrzczone i w y ch o w an e po k a to lic k u 51. D o k u m e n ty , k tó re u k a z a ły się p rz e d w y d a n ie m p ie r w szego K o d e k su P r a w a K an o n iczn eg o z 1917 r o k u o ra z te n ż e K o d e k s z e z w alają w p ra w d z ie n a z a w a rc ie ta k ie g o m a łż e ń stw a , ale p o d w a ru n k ie m , że o b ie s tr o n y — k a to lic k a i n ie k a to lic k a — zo b o w iążą się 'do o ch rzczen ia i w y c h o w a n ia p o to m stw a w K ościele k a to lic k im , M otu p ro p rio M a trim o n ia m ix ta z 1970 ro k u o ra z K o d ek s P ra w a K anonicznego z 1983 ro k u zasadniczo u sa n k c jo
4S M. Ż u r o w s k i , K a n o n iczn e p r a w o m a łż e ń s k ie , s. 133— 137. 47 A A S 58 (1966) 235—230.
48 A A S 62 (1970) 257—265; P o so b o ro w e p r a w o d a w s tw o k o ścieln e, w yd . E. S z t a f r o w s k i , t. III, z. 2, W arszaw a 1971, s. 5—20.
49 Zob. M. Ż u r o w s k i , M o d y fik a c je n o w e g o p r a w a m a łże ń sk ie g o
K o śc io ła k a to lic k ie g o , w: D u szp a sterstw o w ś w ie tle n ow ego K odeksu
iPrawa K an on iczn ego, praca zb iorow a pod red. J. S y r y j c z y k a , W arszaiwa 1985, s. 203.
50 J. G l e m p , dz. cy t., s. 30.
51 B e n e d i c t u s X IV , D e S yn o d o D io ecesa n a , t. I, F errariae 1764, lib. V I, cap. 5, n. 3— 4.
[11] Troska K ościoła o w ych ow anie dzieci 213
n o w a ły p ra w o z a w ie ra n ia m a łż e ń stw m ieszan y ch . J e d n a k ż e w św ietle p o w y ższy ch p o sta n o w ie ń p ra w n y c h — w celu u z y sk a n ia d y sp e n sy do z a w a rc ia ta k ie g o m a łż e ń stw a — s tro n a k a to lic k a zo b ow iązana je s t d o złożenia rę k o jm i, że n ie ty lk o zachow a w ia rę , a le u c z y n i w szy stk o , co b ęd zie leżało w je j m ocy, b y oałe p o to m stw o z o sta ło ochrzczone i w y ch o w an e w K ościele k a tolickim .
Z g o d n ie z o b o w iązu jący m p ra w e m g w a ra n c ją w y ch o w an ia po to m stw a w w ie rz e k a to lic k ie j są: 1) z o b o w iązan ie się s tro n y k a to lic k ie j, że u c z y n i w szystko, a b y jej dzieci zo stały ochrzczo n e i w y ch o w an e po k a to lic k u , 2) pouczen ie s tro n y n ie k a to lic k ie j o ł o ż o n e j o b ie tn ic y i o b o w iąz k ach s tro n y k a to lic k ie j52, 3) szczególna o p ie k a d u sz p a ste rsk a n a d m a łż e ń stw a m i m iesza n y m i 53.
2. Z a w a rcie m a łże ń stw a z u m o w ą o w y c h o w a n iu p o to m stw a
poza K o ścio łem k a to lic k im
P o w a żn e tru d n o ś c i w w y c h o w a n iu p o to m stw a po k a to lic k u w m a łż e ń stw a c h m ieszan y ch w X IX i X X w ie k u stw a rz a ło n ie k ie d y u sta w o d a w stw o p a ń stw o w e . W n ie k tó ry c h p a ń s tw a c h obow iązy w ało b o w iem p raw o , że w m a łż e ń stw a c h m ie sz an y ch w szy stk ie dzieci ob o jg a p łc i m a ją b y ć w y c h o w an e w re lig ii o jc a lu b w te j re lig ii, k tó rą ojciec w y b ie rz e d la sw oich dzieci.
Z a ró w n o d o te g o p ro b lem u , ja k i z a g a d n ie ń z n im z w iązan y ch u sto su n k o w a ł się p a p ie ż P iu s V III w p iśm ie a p o sto lsk im L itte -
ris a ltero z d n ia 25 m a rc a 1830 r o k u 54. P a p ie ż u zn ał, że w yżej
p rzy to c zo n a n o rm a p ra w a p ań stw o w eg o sto i w 'w yraźnej sprzecz n o ści z p ra w e m k o śc ie ln y m i w ezw ał k a to lik ó w z a w ie ra jąc y c h m a łż e ń stw a z a k a to lik a m i do p rz e strz e g a n ia p ra w a kanonicznego. P iu s V III p rz y p o m n ia ł, że K ościół n ig d y n ie d y sp e n su je k a to lik ó w od o b o w iązk u w y c h o w a n ia p o to m stw a w w ie rz e K ościoła k a to lic kiego. W sk azał też, że w św ie tle p ra w a k o ścieln eg o od s tro n z a - w ian ający ch m a łż e ń stw o m ieszan e b e zw zg lęd n ie w y m a g a n e są r ę k ojm ie, w k tó ry c h n ie m oże by ć p o m in ię te zobow iązanie się do w y ch o w an ia w sz y stk ic h d zieci w r e lig ii k a to lic k ie j.
Z k o lei p a p ie ż polecił b isk u p o m i k a p ła n o m , a b y p rz e d z a w a r ciem m a łż e ń stw a m ieszan eg o p rz y p o m in a li s tro n o m o ich obo w ią z k a c h w z a k re s ie w y c h o w a n ia p o to m stw a . W w y p a d k u , gdy b y s tro n y n ie c h c ia ły re sp e k to w a ć w ym ogów p ra w a kościelnego, za b ra n ia się k a p ła n o m a sy sto w an ia p rz y ta k im m a łż e ń stw ie , a stro n ie k a to lic k ie j n a le ż y w y m ie rz y ć k a rę cen zu ry .
52 T C P T t/I.O fi* } I r a n
68 KPK/1983’ kan' 1128; Por. T. P a w l u k , dz. cyt., III, s. 206—207. 54 Fontes, II, n. 482.
214 K's. J. Syryjczyk [12]
P iu s V III u sto su n k o w a ł się jeszcze do in n y c h w y p a d k ó w m a jąc y c h n ie k ie d y 'm iejsce. Z d arzało się m ian o w icie, że obie s tro n y w y ra ż a ły zgodę n a w y ch o w an ie dzieci w re lig ii k a to lic k ie j, lecz ty lk o p o zo rn ie — w c e lu z a w a rc ia m a łż e ń stw a k ato lick ieg o — u zg o d n io n ą izaś w olą n u p tu r ie n tó w b y ło -w ychow anie w sz y stk ic h lu b n ie k tó ry c h ty lk o dzieci poiza K ościołem k ato lick im . P ap ież u zn ał, że m a łż e ń stw a ta k ie są w a żn e, lecz niegodziw e. W zw iąz k u z ty m p o lecił d u sz p a ste rz o m (p a sto ru m o ffic iu m ), a b y stro n a k a to lic k a zosrbała w o d p o w ied n im czasie u p o m n ia n a i p o d jęła s to sow ną p o k u tę (ut de g ra vi p a tra to scelere p o e n ite n tia m agant), a p o n a d to zob o w iązała się d o k a to lic k ie g o w y c h o w a n ia p o to m stw a.
Z pow yższego w y n ik a , że w m a łż e ń stw a c h m ie sz a n y c h — z d a n ie m p a p ież a P iu sa V III — g w a ra n c ją k a to lick ieg o w y c h o w a n ia p o to m stw a by ło d u sz p a ste rsk ie o d d z ia ły w a n ie n a stro n ę k a to lic k ą , a b y ją sikłonić d o w y p e łn ie n ia obow iązk ó w pnzy jęty ch prizy z a w ie ra n iu sa k ra m e n tu . P a p ie ż z ca łą stanow czością za b r a n ia ł z a w ie ra n ia m a łż e ń stw m ieszan y ch , w k tó ry c h s tro n y n ie c h c ia ły d a ć rę k o jm i, że p otom stw o ic h z o stan ie w y ch o w an e po k a to lic k u . S tro n ie k a to lic k ie j w ta k im w y p a d k u g ro ził p o n ad to s a n k c ją k a r n ą w p o sta c i c e n zu ry .
O d m ie n n ie do teg o z ag ad n ien ia u sto su n k o w a ł się K o d ek s P r a w a K an o n iczn e g o z 1917 ro k u , k tó r y w k a n . 1372 § 2 w p o z y ty w n y sposób n ało ż y ł o b o w iąze k c h rz e śc ijań sk ieg o w y c h o w a n ia d zie ci. W p o sta n o w ie n ia c h p ra w a k a rn e g o zm ierza o n n a to m ia st do zw a lc z an ia czynów sp rz eczn y ch z ty m obow iązkiem , czego w y r a z e m je s t k a n . 2319 § 1, n. 2, 4. K ra ń c o w e i c a łk o w ite z a p rz e czen ie o b o w iązk u c h rześcijań sk ieg o w y ch o w an ia p o to m stw a s ta n o w i jeg o w y c h o w an ie n iek a to lic k ie .
P ra w o d a w c a , chcąc zap ew n ić k a to lic k ie w y ch o w an ie dzieci, z a g roził sa n k c ją k a m ą ju ż sa m ą u m o w ę p rz y z a w ie ra n iu m a ł ż e ń stw a co do w y ch o w a n ia d zieci poza K ościołem k a to lic k im (kan. 2319 § 1, n . 2). M im o że u m o w a ta k a w p ra k ty c e n a jc z ę ściej d o ty czy z a w ie ra n ia m a łż e ń stw m ieszan y ch , to do z a istn ie n ia p rz e s tę p s tw a o b o ję tn e je st, czy obie s tro n y są k ato lic k ie czy je d n a z n ic h to ak a to lik . P rz e s tę p s tw a n ie sta n o w i u m o w a p rz y z a w ie ra n iu m a łż e ń stw a ty lk o cy w iln eg o , gdyż p ra w o d a w c y chodzi o m ałżeń stw o zaw airte w o b lic zu K ościoła 55, w ed łu g fo rm y p rz e p isa n e j p rzez p ra w o k o ś c ie ln e s6. To sam o n a le ż y pow iedzieć o um ow ie d o k o n a n e j po z a w a rc iu m ałż e ń stw a , alb o w iem p ra w o d a w ca w y ra ź n ie zaznaczył: q u i m a trim o n io u n iu n tu r. Z pow yższego sfo rm u ło w a n ia w y n ik a p o n ad to , że z a istn ie n ie p rz e stę p stw a n ie
55 Por. A. D e M e e s t e r , dz. cyt., III, II, s. 240—241; P. C i p r o t t i , dz. cyt., s. 246; P. H. J o n e , dz. cyt., III, s. 504.
[13] Troska Kościoła o w ych ow anie dzieci 215
zależy od w ażn o ści z a w arteg o m ałżeń stw a, le c z od fa k tu jego zaw a rcia, ch o ciażb y okazało się p ó źn iej, że je s t ono n iew ażn e z p o w o d u p rzeszk o d y z ry w a ją c e j lu b is to tn e j w a d y z g o d y 57. N ie p o p e łn ia w ię c p rz e stę p stw a te n , k to u m o w ę ta k ą z a w a rł, jeżeli n ie doszło do z a w a rc ia m a łż e ń stw a lu b je śli p rz e d jeg o z a w a r ciem o d w o łał u m o w ę d o ty czącą n ie k a to lic k ie g o w y c h o w a n ia d zie ci.
T e rm in „ u m o w a” , k tó ry m p o słu g u je się p ra w o d a w c a w k a n . 2319 § 1, 2°, został u ż y ty w zn aczen iu d w u s tro n n e j zgody n a w y ch o - wamie p o to m stw a po za K ościołem k ato lick im . U m ow a ta m oże s ta n o w ić w a ru n e k z a w a rc ia m a łż e ń stw a albo d o ty czy ć ty lk o sposobu w ychow alnia p o to m stw a . W sp o m n ian y k a n o n p rz e w id u je d w ie fo r m y u m o w y o w y c h o w a n iu p o to m stw a poza K ościołem kato lick im : um ow ę w y ra ź n ą i u m o w ę m ilczącą (c u m pacto e x p lic ita v e l im
plicitel).
U m ow a w y ra ź n a zachodzi w ów czas, g d y s tro n y zgodnie z p rz e p isa m i p ra w a o d n o śn ie d o u m ó w w y ra ż ą sw oją w olę (słow em lu b pism em ), że w sz y stk ie lu b n ie k tó re dziieci w y ch o w ają poza K o ś ciołem k a to lic k im 58. U m ow a m ilcząca n a to m ia s t m a m iejsc e w ó w czas, g d y s tro n y z a w ie ra ją zgodne p o ro z u m ien ie, zw łaszcza w m a ł że ń stw a c h m iesza n y ch , że w s p ra w ie w y ch o w an ia p o to m stw a k ie ro w a ć się b ę d ą p rz e p isa m i p a ń stw o w y m i lu b m ie jsco w y m i zw y c za jam i ta k , iż sy n o w ie zo stan ą w y c h o w a n i w re lig ii ojca, a c ó rk i w re lig ii m a tk i. Z te g o ro d z a ju u m o w ą m a m y do czynienia, gdy je d n a ze s tr o n zap o w iad a, że d zieai b ę d ą w y c h o w a n e poza K ościołem k a to lic k im , n a co d ru g a w y ra ż a sw o ją -zgodę lu b o- św iadcza, że w k w e s tii w y c h o w a n ia n ie będ zie się sp rzeciw iać w oli w sp ó łm ałżo n k a, k tó r y n ie chce w y c h o w ać dzieci po k a to lic k u 59. P o n ie w a ż u m o w a m ilcząca łączn ie z fa k te m zaw arcia m a łż e ń stw a s ta n o w i ze w n ę trz n e n a ru sz e n ie n o rm y p ra w a k a rn e g o i je st isto tn y m e le m e n te m p rz e stę p stw a , is tn ie je konieczność o k aza n ia w sposób z e w n ę trz n y w o li stro n . W y d a je się, że do isto ty u m o w y o ra z z a istn ie n ia p rz e stę p stw a n ie w y sta rc z y s a m o m ilczen ie, chociażby s tro n a w e w n ę trz n ie z g ad zała się n a ośw iadczenie w sp ó łm ałżo n k a, że dzieci n ie zostaną w ych o w an e
57 F. C a p p e 11 o, T ractatus c a n o n ico -m o ra lis d e cen su ris iu x ta CIC, ed. 4, R om a e-T a u rin i 1950, s. 320; P. C i p r o t t i , dz. cyt., s. 246. G. C o c c h i w y p o w ia d a p rzeciw n ą opinię i sądzi, że do zaisitnienia p rzestęp stw a w y m a g a n e jest, aby m a łżeń stw o b yło za w a rte w a żn ie i g o dziw ie, C om m entarium in Codicem Iuris Canonici, Liber V. De delictis et poenis, T aurinorum A u g u sta e 1928, s. 236.
58 Ch. A u g u s t i n e , dz. cyt., V III, s. 298; F. A. B l a t , Com m entarium textus Codicis luris Canonici, Liber V. De delictis et poenis, R om ae 1924, s. 206— 207.
59 P. C i p r o t t i , dz. cyt., s. 246—247; M. C o n t e a C o r o n a t a , dz. cyt., n. 1878.
216 Ks. J. Syryjczyk [14]
po k a to lic k u 60. S am o b o w iem m ilczen ie n ie św iadczy jeszcze o z a w a rc iu u m o w y i n ie je s t z e w n ę trz n y m n a ru sz e n ie m u s ta w y p r a w a k a rn e g o {vio la tio legis).
W ty m m ie jsc u ro zw ażań p o w sta je je d n a k p y ta n ie -— czy u m o w ą p rz e s tę p n ą m a ją b y ć o b ję te dzieci, k tó re się n a ro d z ą w p rz y szłości, czy ta k ż e d zieci ju ż n a ro d z o n e prized z a w a rc iem m a ł ż e ń stw a kościeln eg o ?
O p in ie k a n o n istó w w te j k w e s tii są p o d zielane. J e d n i u w a ż ają, że u m o w a m oże d o ty czy ć ty lk o dzieci, k tó r e n a ro d z ą się w p rz y s z ło ś c i61, imni n a to m ia st tw ie rd z ą 6Z, iż p rz e stę p stw e m je s t ta k ż e u m o w a d o ty cząca dzieci ju ż n a ro d z o n y c h p rz e d z a w a rc iem m ałż e ń stw a . P o n ie w a ż p rz e d m io te m o c h ro n y w k a n . 2319 § 1, 2° je s t d o b ro w ia r y i w y ch o w an ie k a to lic k ie każd eg o dzieck a, słu sz n ie jsz ą w y d a je się o p in ia ty c h , k tó rz y p rz e stę p n ą u m o w ę odnoszą do w sz y stk ic h dzieci, tj. ju ż n a ro d z o n y c h i ty c h , k tó re w p rz y sz łości się u ro d z ą.
Z k o le i p o w sta je w ątp liw o ść s tre sz c z a ją c a się w p y ta n iu : co n a le ż y ro zu m ieć p rz e z w y c h o w a n ie poza K ościołem k a to lick im ? N ie k tó rz y k a n o n iśc i sąd zą 63, że ta k im w y c h o w a n ie m je s t w y ch o w a n ie w re lig ii n ie k a to lic k ie j i p rz e stę p stw a n ie s ta n o w i w y c h o w an ie a re lig ijn e , czyli bez żad n e j relig ii. N a to m ia st w ed łu g in n y c h a u t o r ó w 64 w y c h o w a n ie a r e lig ijn e zn aczy ty le sam o, co poza K ościołem k ato lick im . O bow iązek w y c h o w a n ia k ato lick ieg o , n a k tó r y p ra w o d a w c a w sk a z u je , m oże b yć, m oim zd aniem , p rz e k ro c z o n y w p o sta c i u z e w n ę trz n io n eg o z a m ia ru w y c h o w an ia d z ie c i za ró w n o w re lig ii n ie k a to lic k ie j (np. w h ere z ji), ja k te ż p rzez w y c h o w a n ie a re lig ijn e . W y ch o w an ie a re lig ijn e b o w iem n ie je st w y c h o w a n ie m k a to lic k im i m ieści się w p o ję c iu w y c h o w an ia poza K ościołem k a to lic k im .
P o w y ższa u s ta w a k a m a (K PK k a n . 2319 § 1, 2°) zo stała zn ie sio n a n a m o cy M otu p ro p rio M a trim o n ia m ix ta P a w ła V I 65. N a le ży sądzić, co w y n ik a z k o n te k s tu pow yższego d o k u m e n tu , że k a n . 2319 § 1, 2° został u ch y lo n y ty lk o w s to s u n k u d o m a łż e ń stw m ie szan y ch . J e d n a k ż e sa n k c ji ta k ie j w ogóle n ie z a w ie ra n o w y K o d e k s P ra w a K an o n iczn eg o z 1983 ro k u . W y d a je się, że ta k i s ta n
60 Ch. A u g u s t i n e , dz. cy t., V III, s. 298; M. C o n t e a C o r o n a - t a , dz. cy t., n. 1878.
61 G. C o c c h i , dz. cyt., s. 237; P. H. J o n e , dz .cyt., I ll, s. 504. 1,2 P. C i p r o 11 i, dz. cjrt., s. 246.
“ A. V e r m e e r s c h , J. C r e u s e n , Epitomae iuris canonici, ed.
altera, t. I ll, M ech lin ia e-R o m a e 1925, n. 518; A. D e M e e s t e r, dz. cyt., I l l , II, n . 1819, s. 241.
64Ch. A u g u s t i n e , dz. cy t., V III, s. 299; F. A. B l a t , dz. cyt., s. 207; L. S c h m ii d, De vi verborum „acatholicus, secta acatholica, m inister acatholicus” in lure Canonico, A p o llin a ris 5 (1932) 1, s. 84—85; P. C i- p rotti, dz. cyt., s. 246—247.
Troska Kościoła o w ych ow anie dzieci 217
rzeczy p o d y k to w a n y izostał fa k te m , iż o m a w ia n e w y k ro c z e n ia m ia ły m ie jsc e p rz e w a ż n ie w m a łż e ń stw a c h m ieszan y ch . N ie k a ra l ność u m o w y co d o w y c h o w a n ia dzieci poiza K ościołem k a to lic k im w y n ik a ze zm ian y s to s u n k u p ra w o d a w c y d o m a łż e ń stw m ieszan y ch , co w szczególny sposób w y ra z iło M otu propm o M a trim o n ia m ix ta i k o n ty n u u je n o w y K odeks. O becne .u stosunkow anie się K ościoła d o m a łż e ń s tw m ie sz a n y c h je s t w y ra z e m re a liz o w a n ia z asad y w o l ności re lig ijn e j i p rz e ja w e m d u ch a e k u m e n iz m u w p ra w ie k a n o n i cznym . R e p re sja k a m a z p u n k tu w id z e n ia p o lity k i k ry m in a ln e j je st t u n ie u z a sa d n io n a , gdyż b a rd z ie j s k u te c z n y m i m ogą się o k a zać w y m o g i p ra w a cyw iln eg o sta w ia n e p rz y z a w ie ra n iu m a łż e ń stw m ieszan y ch araiz d u s z p a s te rs k a tro s k a o te m a łż e ń stw a 66.
R e a su m u ją c n a le ż y stw ierd zić, iż w sp ó łczesn e p ra w o k a n o n iczn e w o m a w ia n e j k w e s tii c ię ż a r o d p o w ied zialn o ści z a d ecy zję d o ty czącą w y c h o w a n ia p o to m stw a w m a łż e ń stw a c h m ie sz a n y c h k ła d z ie n a su m ie n ia w spółm ałżonków .
3. O ddanie d zie c i na w y c h o w a n ie w relig ii a k a to lic k ie j J e s t rz eczą c h a ra k te ry s ty c z n ą , że w d a w n y m p ra w ie k a n o n ic z ny m , a ż d o K o d e k su z 1917 ro k u , n ie m a u s ta w k a rn y c h w p ro st zw a lcz ając y ch w y c h o w a n ie dzieci p rz e z ro d z ic ó w k a to lic k ic h w r e lig ii n ie k a to lic k ie j. W obec te g o ro d zi się p y ta n ie — czy ta k ic h czynów w ogóle n ie b y ło czy w y stę p o w a ły zawsize w p o w iąz an iu z p rz e stę p stw e m h e re z ji lu b ap o stazji, czy w reszcie n ie p o d leg a ły on e k a ro m k o ścieln y m ?
J u ż S o b ó r C h a lce d o ń sk i (451), ja k ju ż w y ż ej w skazano, g ro ził k a ra m i k o śc ieln y m i za a k a to lic k ie w y ch o w an ie p o to m stw a w m a ł żeń stw ach m iesz an y ch . S ądzić n ależy , że ty m bardiziej k a ro m ko ścieln y m p o d le g a li rodzice k ato liccy , k tó rz y d o puszczali się ta k ie g o w y stę p k u . Z go d n ie z o p in ią k a n o n istó w 67 w p ra w ie p rz e d - kodeiksow ym w y c h o w a n ie p o to m stw a w re lig ii n ie k a to lic k ie j k w a lifik o w a n e było ja k o w sp ó łu d zia ł w p rz e stę p stw ie h e re z ji, k tó ry w y ra ż a ł się w p ro m o w a n iu d o k try n y h e re ty c k ie j, co w ty m p rz y p a d k u polegało n a s p rz y ja n iu h e r e z j i 68. W ed łu g d e k re ta łu p a p ie ża A le k sa n d ra IV (1254— 1261) p o p ie ra n ie heTeezji zag rożone b y ło
66 KPK/1983, k an . 1125, 1138. Por. T. P a w l u k , dz. cyt., III, s. 201— 2 0 7
-87 Por. A. R e i f f e n s t u e l , lu s canonicum universum , t. V, M anachii 1714, lib. V, tit. 7, n. 247—253; F. S c h m a l z g r u e b e r , lu s eccle- siasticum universum , t. V , T om ae 1844, iib . V , tit. 7, n. 211, 219; F. W e r p z , lu s Decretalium, t. VI, lus poenale Ecclesiae catholicae,
P ra ti 1913, s. 294—296; J. C h e l o d i , lu s poenale et ordo procedendi in iudiciis crominalïbus iuxta Codicem Iuris Canonici, T rid en ti 1925, s. 76; M. Ô o . n t e a C o r o n a t a , dz. cyt., IV , n. 1878.
68 L. F e i r r a r i s , Prompta bibliotheca canonica, iuridica, moralis, theologica, t. IV , P a r isiis 1883, col. 147.
2 18 Ks. J. Syryjczyk
p o z b a w ie n ie m p o g rze b u k ościelnego i k a r ą ek sk o m u n ik i. P o n a d to w sp ó łsp ra w c a i jego potom stw o, aż do d ru g ie g o p o k o len ia, z a ciągało k a r ę n ie p ra w id ło w o śc i do p o sia d a n ia i o trz y m y w a n ia b e n e fic jó w k o ścieln y ch o ra z u rz ę d ó w p u b liczn y c h . N ie p ra w id ło w o ści n ie z a c ią g ały je d n a k _dzieci, k tó re b y ły ju ż u w o ln io n e spod w ła d z y ro d zicó w , je żeli n ie w sp ó łd ziałały w p rz e stę p stw ie h e r e z ji 69.
M am y t u w ięc do c z y n ien ia z o d p o w ied zialn o ścią in d y w id u a l n ą połączo n ą z k o le k ty w n ą . O dpow iedzialność in d y w id u a ln a z w y łącz en iem (kolektyw nej m ia ła m ie jsc e tyliko w ów czasc, g d y d z ie ci w sp ó łsp ra w có w h e re z ji o sią g n ę ły ju ż p ełn o letn o ść. Z teg o w y n ik a , że w y ch o w an ie dzieci w re lig ii n ie k a to lic k ie j, ja k ą je s t h e re z ja , p o ciąg ało za sobą odpow iedzialność k a m ą ro d z i ców , a ta k ż e ich dzieci. T o sam o n a le ż y pow iedzieć o w y c h o w a n iu dzieci w re lig ii p o g ań sk iej lu b w ju d aizm ie. D ow odem m o że b y ć z a rz ąd ze n ie p ap ieża B onifacego V III 70, k tó ry polecił, ab y w sp ó łu d z ia ł w p rz e stę p stw ie a p o sta z ji od w ia ry b y ł ta k sam o k a r a n y , ja k w sp ó łu d ział w p rz e stę p stw ie h e re z ji.
S o b ó r L a te r a ń s k i IV (1215) w k a n . 3 u sta n o w ił k a r ę ek sk o m u n ik i latae se n ten tia e za ró ż n e fo rm y w sp ó łu d z ia łu w p rz e stę p stw ie h e re z ji (cred en tes, recep to res, d efe n so res, f a u to r es) 7i, a w ięc ta k ż e p rzeciw k o rodzicom , k tó rz y o d d a w a li sw o je d z ieci n a w y ch o w an ie w re lig ii n ie k a to lic k ie j. N a to m ia st p ap ież P iu s IX w k o n s ty tu c ji
A p o sto lica e S e d is (1869) w sp ó łu d ział w p rz e stę p stw ie a p o sta z ji i h e
re z ji o b w a ro w a ł e k sk o m u n ik ą latae se n te n tia e , zastrzeżo n ą p a p ie żow i sp ecia li m o d o 73.
T a d y sc y p lin a k a m a p rzec iw k o rodzicom o d d a ją c y m sw oje d zie ci n a w y c h o w an ie w re lig ii n ie k a to lic k ie j p rz e trw a ła aż do K odek su P ra w a K an o n iczn eg o z 1917 rd k u , k tó r y z o m a w ia n e j fo rm y w sp ó łu d z ia łu w p rz e stę p stw ie a p o s ta z ji b ą d ź h e re z ji u sta n o w ił p rz e s tę p s tw a su i gen eris 73. N ależy sąd zić, że w p ra w ie d e k re ta łó w n ie k a to lic k ie w y c h o w a n ie d zieci w m a łż e ń stw a c h m ieszan y ch i w ty c h , gdzie obie s tro n y są k a to lic k ie , sta n o w iło w sp ó łu d ział w h e r e z ji i k a ra n e by ło sa n k c ja m i p rz e w id z ia n y m i za h e re z ję .
K o d ek s z 1 9 1 7 'r o k u w k a n . 2319 § 1, 4° g ro zi rodzicom i ty m , k tó rz y ich z a stę p u ją , k a r ą e k sk o m u n ik i latae se n te n tia e , z a s trz e żo n ą o rd y n a riu sz o w i,, za św iad o m e o d d a w a n ie dzieci n a w y c h o w a n ie lu b w y k sz ta łc e n ie w religia a k a to lic k ie j. R ów nież K o d ek s z 1983 ro k u w k a n . 1366, w zo rem p o rz e d n io ob o w iązu jąceg o p ra w a k a rn e g o , zag ro ził sa n k c ją k a rn ą b e z p ra w ie p o leg ające n a o d d a
ea y i°, V, 2, 2. V I°, V , 2, 13. 71 X , V , 7, 13, § 5.
72 Fomtes, III, n. 552, s. 25.
[17] Troska Kościoła o w ych ow anie dzieci 219
w an iu dzieci n a w y ch o w an ie w re lig ii nieikatoliokiej. R óżnica, ja k a zachodzi w te j m a t e m p o m ięd zy o b u K o d ek sam i, d o ty czy n ie
w ielk ich ty lk o m o d y fik a c ji p o c zy n io n y ch w d y sp o zy cji u sta w i w z ag ro żen iu k a rn y m , k tó r e n ie z m ie n ia ją isto ty rzeczy.
W edług K PK /1917 czy n e m k a ra ln y m b y ło o d d a n ie d z ie c i n a w y chow anie lu b w y k sz ta łc e n ie w re lig ii n ie k a to lic k ie j. N a to m ia st K PK /1983 d z ia ła n ie p rz e stę p n e u p a tr u je w w y c h o w an iu , a m il czeniem p o m ija k w e s tię w y k sz ta łc e n ia w re lig ii a k a to lick iej. J a k ju ż w y ż ej w sk a zan o , w y c h o w a n ie z m ie rza do całk o w ite tj fo rm a c ji czło w iek a ta k pod w zg lęd em in te le k tu a ln y m , ja k i m o ra l n y m o ra z re lig ijn y m . C elem za ś w y k sz ta łc e n ia je s t fo rm a c ja in te le k tu a ln a , oo s ta n o w i je d e n z e le m e n tó w w y c h o w a n ia 74. W św ie tle p o p rzed n ieg o K o d ek su .przestępstw o b y ło 'w ykluczone, g d y dziecko o d d a n e d o szkoły a k a to lic k ie j zdo b y w ało ta m je d y n ie w iedzę, k tó r a n ie m ia ła żad n y c h o d n ie sie ń do z a g a d n ie ń re lig ij n y c h 75. R ó w n ież iw n o w y m p ra w ie taikie w y k sz ta łc e n ie n ie s ta n o w i p rz e stę p stw a . N ale ży sądzieć, że w św ietle K PK /1983 p rz e stę p stw e m je s t w y k sz ta łc e n ie w re lig ii a k a to lic k ie j pnzy jed n o cze sn y m z a n ie c h a n iu k ato lic k ie j' fo rm a c ji in te le k tu a ln e j, g d y ż d z ia ła n ie ta k ie k w a lif ik u je się do- w y c h o w a n ia n ie k a to lick ieg o . S tąd n a su w a się w niosek, że w p o ru sz o n y m z a g a d n ie n iu m ięd zy K o d e k se m z 1983 ro k u a K o d e k se m z 1917 iroku n ie zachodzą isto tn e różnice.
W m y śl k a n . 1366 K PK /1983 d o z a istn ie n ia p rz e s tę p s tw a w y m a g an e je st o d d a n ie d zieci n a w y c h o w an ie w re lig ii n ie k a to lic k ie j, p rz y cizym p rz e z „ o d d a n ie ” n ie m o żn a ro z u m ieć p rz e n ie sie n ia p o sia d a n ia w z n aczen iu m a te ria ln y m , lecz m o ra ln y m . O d d an ie dzieci to zlecen ie lu b po w ierze n ie ich in n e j osobie albo in s ty tu c ji w c e lu o k re ślo n eg o w y c h o w a n ia sp rzeczn eg o z p r a w e m 76. T rz e b a jed n o cz eśn ie p o d k reślić, że zlecen ie w in n o by ć p rz y ję te p rz ez d ru g ą stro n ę , p o n iew aż w p rz e c iw n y m w y p ad k u , czy li gdy zlecenie ta k ie n ie zo stan ie p rz y ję te , b ęd z ie m y m ie li do c zy n ie n ia z p rz e stę p stw e m u siło w an y m . O m aw ian e p rz e stę p stw o n ale ży bow iem do g ru p y p rz e s tę p s tw m a te ria ln y c h (sk u tk o w y ch ), w k tó ry c h s k u te k u z a le ż n io n y jesit n ie ty lk o od w o li ro d zicó w , ale i oso by p rz y jm u ją c e j d zieck o w c e lu w y c h o w an ia go w re lig ii n ie k a to lickiej.
Z p ow yższym z a g a d n ie n ie m łączy się p y ta n ie : co n a le ż y ro zu - -mieć p rz e z p o jęcie „w y ch o w an ie w re lig ii n ie k a to lic k ie j” ? N ie
74 KPK/1983, kan. 795. Por. P. H. J o n e , dz. cy t., III, s. 505; T. P a - w l u k , dz. cyt., s. 53, 213—'216.
75 J. C h e l o d i , dz. cy t., s. 76; P. C i p r o t t i , dz. cyt., s. 248; M. C o n t e a C o r o n a t a , dz. cy t., IV , n. 1880. O dm ien n ego zdania jest R. S a 1 u c c i, dz. cyt., II, s. 43—44.