• Nie Znaleziono Wyników

Profesor Kazimierz Pelczar (1894–1943), inicjator zorganizowanej walki z rakiem w Wilnie przed 85 laty

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Profesor Kazimierz Pelczar (1894–1943), inicjator zorganizowanej walki z rakiem w Wilnie przed 85 laty"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Wspomnienie • In memoriam

Biuletyn Polskiego Towarzystwa Onkologicznego NOWOTWORY 2016, tom 1, nr 2, 190–194

© Polskie Towarzystwo Onkologiczne ISSN 2543–5248 www.biuletyn.nowotwory.edu.pl

Profesor Kazimierz Pelczar (1894–1943),

inicjator zorganizowanej walki z rakiem w Wilnie przed 85 laty

Pewnego mroźnego zimowego dnia 1931 r. grupa Wil- nian wierząca w lepsze jutro i w możliwości skuteczniej- szego leczenia i pielęgnowania chorych na raka otworzyła na jednym z pięter Wileńskiego Domu Starców szpital na 10 łóżek. Było to 85 lat temu.

Założycielem tego Zakładu i wieloletnim jego kierowni- kiem był, aż do śmierci w 1943 roku, prof. Kazimierz Pelczar.

Kim był profesor Kazimierz Pelczar

Profesor Kazimierz Pelczar to wychowanek Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, profesor Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie, dziekan Wydziału Lekarskiego, kierownik Katedry Patologii Ogólnej i Eksperymentalnej, utalentowany uczony o głębokiej wie- dzy, niestrudzony eksperymentator i badacz, wychowawca medycznej młodzieży i jej wielki przyjaciel, aktywny inicjator i organizator licznych przedsięwzięć w służbie zdrowia, le- karz z prawdziwego powołania i zamiłowania, o którym Jego pacjenci mówili z uwielbieniem i wdzięcznością.

Konrad Górski, profesor Uniwersytetu Stefana Batorego w latach 1934–1939, członek Polskiej Akademii Umiejętno- ści, później Polskiej Akademii Nauk, jeden z biografów prof.

Kazimierza Pelczara, pisał, iż zgodnie z zasadą mówienia o zmarłych tylko dobrze niektórzy mówią „wszelkie rze- czy dobre” niezależnie od tego, czy są one prawdziwe czy w najlepszej intencji zmyślone. „Jednak o profesorze Kazi- mierzu Pelczarze” — pisze prof. Konrad Górski — „trzeba mówić słowami najlepszymi z możliwych, gdyż była to osobowość wszechstronnie wykształcona, promieniowa- ła zeń inteligencja, erudycja, oczytanie, umysł o żywych zainteresowaniach humanistycznych. Posiadał on zdol- ności artystyczne, był mądrym społecznikiem, ale przede wszystkim był człowiekiem niezwykłej dobroci, prawym, o nieprzeciętnych walorach etycznych i bardzo głębokim morale, humanistą”.

Zarówno w codziennej pracy, jak i poza nią miły, pro- mieniujący osobistym urokiem, wspaniały towarzysz w przyjacielskim gronie, o wysokiej kulturze obcowania. Cała osobowość profesora była jak gdyby wypełniona poczuciem misji, którą pełnił w Wilnie w latach 1930–1943.

Ówczesne społeczeństwo Wilna z wielką wdzięcznością przyjmowało posługę profesora Kazimierza Pelczara. Ze łzą w oku wspominają Go współcześni mu mieszkańcy Wilna, ze wzruszeniem wspominał profesora Jego były student, profesor Uniwersytetu Wileńskiego Poviłas Čibiras (zmarł w Wilnie w 2003 r.).

Gdzie i jak kształtowała się osobowość profesora Kazimierza Pelczara

Profesor Kazimierz Pelczar urodził się 2 sierpnia 1894 r.

w Truskawcu, w obwodzie lwowskim, jako syn Zenona i Marii z Krasnodębskich, w znanej polskiej rodzinie inteligenckiej, związanej od pokoleń z Krakowem, odnotowywanej często w encyklopediach. Żoną Jego była Janina z Mossorów, ko- bieta o ujmującej urodzie, blisko spokrewniona z wybitnym polskim lekarzem, pionierem polskiej balneologii, profeso- rem i rektorem Uniwersytetu Jagiellońskiego, prezyden- tem miasta Krakowa — Józefem Dietlem. Ojciec profesora, dr Zenon Pelczar, właściciel sanatorium w Truskawcu, ce- niony lekarz zdrojowy, znawca właściwości leczniczych wód Drohobycza, był autorem kilku publikacji, m.in.: Tru- skawiec jako zakład leczniczy, Przewodnik po zdrojowiskach, 1827–1927 stulecie Truskawca. Po jego śmierci w 1934 r. prasa lekarska w nekrologu pisała: „był to lekarz z łaski Bożej”.

Dr Zenon Pelczar potrafił rozbudzić i rozwinąć w synu zainteresowanie naukami przyrodniczymi i medycyną.

Po ukończeniu z odznaczeniem gimnazjum w Drohobyczu w 1912 r. Kazimierz wstąpił na Wydział Lekarski Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Jednak już po dwóch latach stu- dia zostały przerwane, gdyż po wybuchu I wojny światowej

Artykuł w wersji pierwotnej:

Rotkiewicz Ch. Professor Kazimierz Pelczar (1894–1943). Founder of an organised campaign against cancer in Vilnius 85 years ago. NOWOTWORY J Oncol 2016; 66: 427–431.

Należy cytować wersję pierwotną.

Artykuł opublikowano także w: Gazeta AMG — Miesięcznik Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego 2016; 10: 32–35.

(2)

został powołany do armii austriackiej i wysłany na front.

Za uczestnictwo w walkach nagrodzony został srebrnym me- dalem; 23 lutego 1915 r. dostał się do niewoli rosyjskiej. Pra- cował w Katolickim Szpitalu w Kijowie, w guberni samarskiej walczył z tyfusem plamistym, w Bugierasławiu był zastępcą głównego lekarza w obozie dla jeńców wojennych. W 1919 r.

wstąpił do wojska polskiego we wschodniej Rosji, gdzie był zastępcą głównego lekarza pociągu sanitarnego, pracując pod kierunkiem prof. Witolda Orłowskiego. Wrócił do kra- ju przez Chiny i Japonię, a od 1 lipca 1920 r. uczestniczył w bitwie pod Warszawą w szeregach armii gen. Władysława Si- korskiego. Wówczas został odznaczony Krzyżem Walecznych.

W Rosji przebywał sześć lat, z bliska przeżywając re- wolucję październikową, a pracując w służbie sanitarnej, niósł pomoc ludowi rosyjskiemu, z tego powodu opóźniał nawet swój powrót do kraju. W 1920 r. powrócił do uko- chanego Krakowa i kontynuował naukę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Jego wybitne zdolności i zamiłowanie do pracy naukowej zwróciły uwagę profesora Karola Kleckie- go. Jako student został młodszym asystentem w Zakładzie Patologii Ogólnej i Eksperymentalnej UJ. Był też prezesem Bratniej Pomocy Medyków, współpracował przy zakładaniu drukarni i jadłodajni.

Absolutorium otrzymał 24 stycznia 1924 r., a 28 paździer- nika 1925 r. — stopień doktora wszech nauk lekarskich. Po uzyskaniu dyplomu do 30 września 1930 r. pracował jako starszy asystent. Pogłębiał swe wiadomości, pracując w róż- nych zakładach naukowych. W Zakładzie Chemii Lekarskiej u prof. Leona Marchlewskiego studiował przemianę materii.

Szczególnym przedmiotem Jego zainteresowań były problemy onkologiczne, toteż w r. 1927/28 wyjechał na sty- pendium państwowe do Berlina, gdzie pod kierownictwem profesora H. Aulera szkolił się w hematologii, w przeszcze- pianiu tkanek nowotworowych i ich hodowli poza ustrojem.

W 1928 r. w Instytucie Pasteura w Paryżu studiował biologię nowotworów złośliwych, a u profesora Claudiusa Regaud w Instytucie Radowym w Paryżu badał zjawisko odporności w chorobach nowotworowych.

W wyniku tych studiów zagranicznych opublikował trzy prace naukowe, w tym dwie razem z prof. Aulerem, wygłosił odczyt na VII Zjeździe Patologów w Wiesbaden, a także uczestniczył w międzynarodowym zjeździe w Londynie, dotyczącym tematu raka.

Po powrocie do kraju pracował nad odpornością w cho- robach nowotworowych i przygotowywał pracę habilitacyj- ną „Badania serologiczne nad odpornością w nowotworach złośliwych”, którą ogłosił w 1929 r. Na drugim posiedzeniu procesu habilitacyjnego uchwalono zwolnienie go z wy- kładu habilitacyjnego i 2 lipca 1929 r. nadano mu veniam legendi z patologii ogólnej i doświadczalnej, co uchwałą Rady Wydziału Lekarskiego UJ zatwierdzono już 9 września tegoż roku.

Na krótko zanim nadano mu veniam legendi, Kazimierz Pelczar otrzymał list od przyjaciela z Wilna z informacją, że na Uniwersytecie Stefana Batorego jest do obsadzenia kierownictwo katedry patologii: komisja wyborcza pracuje, konkurs ogłoszony, mówią tu dużo o Pelczarze, tylko nie wie- dzą, czy się zgodzi. Wkrótce otrzymał zaproszenie do wzięcia udziału w konkursie, a prof. Sergiusz Schiling-Siengalewicz, członek komisji, poprosił go o przesłanie curriculum vitae.

Był jednym z czterech kandydatów.

W protokole komisji, a później we wniosku Rady Mi- nistrów do Prezydenta RP podkreślano, że doc. Kazimierz Pelczar w pracach swych wykazuje tę wielostronność zain- teresowań, które muszą być udziałem dobrego patologa, znajomość licznych metod badawczych — i co najważniej- sze — znajomość chemii lekarskiej. Te cechy wyróżniają go wśród kandydatów w postępowaniu kwalifikacyjnym. Jego prace cechuje oryginalność, duża erudycja, wskazują one na umysł krytyczny i ścisły, niepozbawiony jednak tej lotności, która dopiero w łączności z sumiennością nadaje pracom naukowym istotnie cenną wartość.

Powołanie na Katedrę Patologii w Wilnie

W 1930 r. docent Kazimierz Pelczar został powołany na Uniwersytet Stefana Batorego, otrzymał tytuł profesora i zo- stał kierownikiem Katedry Patologii Ogólnej i Eksperymen- talnej na Wydziale Lekarskim. Niewątpliwie zainteresowania naukowe i wszechstronna umysłowość predestynowały Go do pracy naukowej i dydaktycznej.

Po przybyciu do Wilna zastał Zakład niedostatecznie wy- posażony do badań naukowych, mieszczący się w ciasnym Portret prof. Kazimierza Pelczara pędzla Tymona Niesiołowskiego

(3)

lokalu, toteż zaczął go urządzać, starał się o kredyty na ada- ptację gmachu, urządził bibliotekę. Młody naukowiec, sta- wiający na pierwszym miejscu badania nad nowotworami, wierzący w ich uleczalność, znalazł szerokie pole działania, zrozumienie i współpracę otoczenia.

Prof. Kazimierz Pelczar pasjonował się problematyką odporności w nowotworach złośliwych, poszukiwaniem dróg skutecznego leczenia chorych. Podejmował też prace teoretyczne nad chorobą reumatyczną, gruźlicą, cukrzycą.

Wielkie nadzieje wiązał z wynalezionym przez siebie lekiem

— kefaliną.

W badaniach naukowych wykazywał ogromną eks- pansywność, z odwagą podejmował bardzo trudne problemy. Stworzył wokół siebie atmosferę, w której dojrzewały młode talenty naukowe, a jego uczniowie byli nieraz powoływani na odpowiedzialne stanowiska, jak np. Jerzy Olszewski, przyszły badacz i profesor uni- wersytetu w Toronto, Mikołaj Beklemiszew, późniejszy członek Radzieckiej Akademii Nauk, Jerzy Sztachelski

— minister zdrowia i opieki społecznej w powojennej Polsce, Stasys Cepulis — kierownik Katedry Stomatolo- gii na Uniwersytecie Kowieńskim. W latach 1937–1938 Kazimierz był dziekanem Wydziału Lekarskiego, a także kandydatem na rektora Uniwersytetu Stefana Batorego.

W 1933 r. po śmierci prof. Karola Kleckiego proponowano mu Katedrę Patologii Ogólnej i Eksperymentalnej na Uni- wersytecie Jagiellońskim — odmówił jednak i pozostał w Wilnie.

Profesor K. Pelczar — uczony, zdawałoby się, całkowicie pochłonięty badaniami naukowymi — był też jednak wierny tradycjom społecznym lekarza. Dostrzegł w Wilnie brak zor-

ganizowanej pomocy onkologicznej. Już 5 maja 1931 r. wraz z profesorem Kornelem Michejdą i kilku innymi profesorami wznawia Wileński Komitet do Zwalczania Raka, założony z inicjatywy Polskiego Komitetu do Zwalczania Raka. Przy jego pomocy zorganizowany został cykl wykładów popu- larnych dla społeczeństwa wileńskiego o problemie raka, propagujący jego uleczalność.

Budynek przy ul. Płockiej 6, gdzie mieścił sie Zakład Badawczo-Leczniczy dla Chorych na Nowotwory (stan obecny)

Tablica pamiątkowa na ścianie budynku przy ul. Płockiej 6

Zakład Badawczo-Leczniczy dla Chorych na Nowotwory

Jako autentyczny społecznik dostrzegł brak w Wilnie placówki badawczo-leczniczej w zakresie nowotworów złośliwych. Postanowił ją stworzyć. Już 1 grudnia 1931 r.

zainicjował ją, dosłownie niemal z niczego, otrzymawszy od Magistratu miasta zgodę na częściowe wykorzystanie

(4)

części niewielkiego domu dla nieuleczalnie chorych przy ul. Płockiej 6, prowadzonego ze skromnych środków Opieki Społecznej.

Profesor Kazimierz Pelczar wystarał się o etaty do pro- wadzenia zakładu, który grupował też obłożnie chorych — paralityków, parkinsoników, reumatyków, dementywnych starców. Początkowo kierowano tu chorych z zadawnionym procesem rakowym — wbrew wszelkim pesymistycznym prognozom uzyskiwali opiekę lekarską i leczenie. Zakładowi patronował i pomagał w zdobywaniu środków Wileński Ko- mitet do Walki z Rakiem, a kierownikiem zakładu został sam Profesor. Zakład energicznie rozwijał się. Stroną kliniczną zajmowała się uczennica profesora dr Helena Nikołajewa — świetny klinicysta, organizator, kobieta o twarzy Madonny ze starej ikony. W 1933 r. otwarto Oddział Rentgenologiczny i pracownię histopatologiczną, w 1935 r. zakupiono rad.

Oddziałem kierował dr Biełoszabski, przeszkolony w tym zakresie we Francji. Profesor Pelczar był zwolennikiem cen- tralizacji, ujednolicenia i kontroli lecznictwa nowotworów na terenie całej Polski. Nawiązał kontakt pomiędzy Wileń- skim Komitetem do Walki z Rakiem a Instytutem Radowym w Warszawie i został członkiem Rady Towarzystwa Instytutu Radowego.

Z biegiem czasu wileński Zakład stawał się coraz bar- dziej wykwalifikowaną placówką leczniczą dla chorych na nowotwory. Stał się potem zalążkiem Litewskiego Instytutu Onkologii, rozbudowanego i znakomicie wyposażonego.

W czasie trzynastej sesji naukowej w 1973 r. ówczesny dy- rektor Instytutu Onkologii prof. A. Telyčėnas, w uznaniu zasług prof. Kazimierza Pelczara, nazwał go „założycielem onkologii wileńskiej”, a historia sprawiła, że tym samym i onkologii litewskiej.

Zasługą prof. K. Pelczara jest też inicjatywa i zabiegi o budowę nowego zakładu dla chorych na nowotwory, jako że Zakład przy ul. Płockiej 6 miał ograniczone możliwości rozszerzania się. W 1938 r. został wykonany kosztorys, plan zakładu w formie szkicu, uzgodniony zarówno co do miej- sca, jak i co do rozmiarów z planami rozbudowy miasta Wilna i planami rozbudowy klinik uniwersyteckich. Miało to być pomieszczenie na 120 łóżek; plan był ekonomiczny, wzorowany na Instytucie w Kopenhadze. Miał być wybudo- wany przy zbiegu ulicy Konarskiego i zaułka Zakrętowego.

W podzięce za poparcie i częściowe sfinansowanie pro- jektu prof. K. Pelczar pisał do ministra opieki społecznej:

„W lepszych warunkach lekarze będą mogli lepiej pełnić swe powołanie, natomiast od chorych doczeka się Pan Minister błogosławieństwa”.

Profesor Pelczar codziennie, systematycznie badał cho- rych i kierował ich leczeniem, współpracował, wymieniając się doświadczeniami z innymi klinikami uniwersyteckimi. Ja- kim był lekarzem, najlepiej charakteryzują go ci, którzy sami go obserwowali lub doświadczali jego posługi lekarskiej.

Jedna z jego współpracowniczek H. Masłowska tak scha-

rakteryzowała jego postawę wobec chorych: „Miał uśmiech i słowo otuchy nawet wtedy, gdy zbliżał się do beznadziejnie chorych, potrafił ich natchnąć otuchą i spokojem, uspakajał ich bardziej niż zastrzykami morfiny. Udziałem chorych był też czarujący uśmiech profesora. Toteż chorzy oczekiwa- li na każde jego pojawienie się. U łoża chorego był kimś, kto wszytko wie i wszystko rozumie”. Takimi samymi słowy wspomina profesora Pelczara żyjąca do dzisiaj w Wilnie nauczycielka, polonistka Olga Gobryk, której chorą matkę profesor leczył i opiekował się nią aż do śmierci w 1943 r. Pro- fesor stworzył też wspaniałą atmosferę w kierowanym przez siebie Zakładzie. Masłowska wspomina, iż personel uwielbiał profesora, gdyż dawał on współpracownikom dużo serca.

Kiedy był słynny „Kaziuk wileński”, w całym Zakładzie było wielkie święto — imieniny Profesora. Zawsze musiał być ogromny tort w kształcie serca.

W dniach 6–8 grudnia 1936 r. zorganizował IV Ogól- nopolski Zjazd do Walki z Nowotworami, z udziałem uczo- nych z Litwy, Łotwy, Niemiec i Polski. Dr Bronisława Dłuska, rodzona siostra Marii Skłodowskiej-Curie, była członkiem Komitetu Honorowego Zjazdu. Materiały Zjazdu zostały opublikowane w następnym roku w czasopiśmie Nowo- twory, a podstawowymi tematami były: organizacja walki z rakiem, organizacja szpitali i ośrodków specjalistycznych dla chorych na nowotwory, dane statystyczne zachorowań.

Podjęte na Zjeździe wnioski to: ujednolicenie metod lecze- nia na terenie całego kraju, dokształcanie lekarzy, wprowa- dzenie wykładów z tego przedmiotu do studiów lekarskich.

Profesor Pelczar pozostawił wielką spuściznę naukową:

85 prac naukowych i referatów, z których nie wszystkie zdążył opublikować. Tematy prac to: przemiana materii, witaminy, zjawisko szoku anafilaktycznego, toksykologia, hematologia, onkologia, endokrynologia, reumatologia.

Wielkie nadzieje wiązał profesor z wynalezionym przez siebie lekiem — kefaliną — o działaniu przeciwzapalnym i przeciwalergicznym. W badaniach swoich nie ignorował mądrości ludowej. Badał huby brzozowe i dębowe, ich skład chemiczny i działanie farmakologiczne.

Biegle władał językami angielskim, niemieckim, rosyj- skim i francuskim. Bardzo często wygłaszał swoje referaty na międzynarodowych zjazdach, nieraz po dwa, trzy w ciągu jednego zjazdu. Były to zjazdy patologów, reumatologów, onkologów: w Paryżu w 1931 r., w Madrycie w 1934 r., w Bruk- seli w 1936 r., w Oxfordzie w 1937 r., w Londynie w 1938 r., w Moskwie w 1940 r. W związku z tak częstym uczestnic- twem w licznych zjazdach musiał nieraz podróżować samo- lotem. W listopadzie 1937 r. jako jeden z nielicznych ocalał z katastrofy samolotowej na trasie Warszawa — Kraków.

Profesor Pelczar był wiodącą postacią i uczestnikiem licznych organizacji naukowych i społecznych:

— Kierownikiem Zakładu Patologii Ogólnej i Eksperymen- talnej Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie,

— Zastępcą profesora Zakładu Bakteriologii i Serologii USB,

(5)

— Kierownikiem Wileńskiego Zakładu Badawczo-Leczni- czego dla Chorych na Nowotwory przy ul. Płockiej 6,

— Dziekanem Wydziału Lekarskiego USB,

— Członkiem Międzynarodowego Komitetu do Walki z Rakiem w Londynie,

— Członkiem Unii Międzynarodowej do Walki z Nowotwo- rami w Paryżu,

— Członkiem Komitetu Redakcyjnego czasopisma Acta Cancerologica w Budapeszcie,

— Recenzentem czasopisma Zeitschrift fur Krebsforschung,

— Prezesem Wileńsko-Nowogródzkiej Izby Lekarskiej,

— Wiceprzewodniczącym Rady Instytutu Radowego w Warszawie,

— Prezesem Towarzystwa Przyrodników im. Mikołaja Ko- pernika,

— Członkiem Zarządu Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Wilnie,

— Członkiem Towarzystwa Dobroczynności.

Pisał artykuły w prasie, wygłaszał referaty przez radio, oprócz pracy teoretycznej zajmował się praktyką lekarską.

Działalność podczas II wojny światowej

Zbliżała się II wojna światowa, a z nią nieszczęścia i niedole ludzkie. Uniwersytet Rzymski oraz Uniwersytety w Londynie, Paryżu, Nowym Yorku i Warszawie zapraszały profesora, ale on odmawiał — będąc Wilnianinem z wyboru, pozostał w Wilnie, by tu wypić gorzki kielich aż do dna.

Nadal nie ustawał w pracy badawczej i leczniczej. Wy- korzystywał każdą okazję do niesienia pomocy. Zorganizo- wał Komitet Pomocy Uchodźcom z terenów zajętych przez Związek Radziecki, organizował miejsca pracy, opiekował się tymi, którzy byli bez kawałka chleba.

W zakładzie leczniczym przy ul. Płockiej 6 przechowywał rodaków, a także Litwinów, Białorusinów, Żydów, którym zagrażało aresztowanie przez gestapo.

Nagle, późnym wieczorem 16 września 1943 r., pro- fesor został zabrany z domu w charakterze zakładnika po zlikwidowaniu przez ruch oporu bardzo niebezpiecznego agenta gestapo, a 17 września rano został rozstrzelany w lesie w Ponarach. W kilka godzin po rozstrzelaniu dotarł do Wilna telegram z Berlina, by naukowca o międzynaro- dowej sławie, znanego także uczonym niemieckim, zwolnić

— ale było już za późno.

Wilnianie pamiętają Profesora. W ostatnich latach zostały zorganizowane trzy konferencje: w 2001 roku Konferencja poświęcona była 70. rocznicy założenia Zakładu; w 2003 r.

Konferencja poświęcona była 60. rocznicy zamordowania Profesora; na ścianie Zakładu umieszczono tablicę pamiąt- kową; w 2004 r. Konferencja poświęcona była 110. rocznicy urodzin Profesora; wybito medal pamiątkowy. W 2012 r.

w Wilnie nazwano ulicę Jego imieniem.

Dr n. med. Krystyna Rotkiewicz Wilno, Litwa

Pamiątkowy medal wybity w 110. rocznicę urodzin prof. Pelczara

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dent.. Malocclusion is conducive to plaque retention. It also hampers cleaning of the interdental spaces and reduces access to them during professional hygien- ic procedures.

To the best of our knowledge, we present the first study that combines bounded ratio- nality in the price selection of buyers and opponent modeling for the sellers (k-level

Tezę tę autorka

Jego auto­ rem jest dominikanin, doktor teologii Marian z Jaślisk, później określany jako Jaślicki, profestor teologii w Busku, Podkamieniu, Lwowie i Kijow

blocklists and abuse data also typically produce crude metrics which count the number of abuse incidents at various levels, for instance, around IP addresses and networks (c.

z grup podwy˝szonego ryzyka, u których w trakcie terapii lekami przeciwdepresyjnymi nale˝y zalecaç monitorowanie wskaêników hematologicznych (morfologia krwi obwodowej z

Obszarem zainteresowań w zakresie energetyki rozproszonej znacznej liczby respondentów (67%) jest organizacja lokalnych rynków energii, również 67% chce rozwijać źródła

The major objective of the research was an attempt to find the variable determinants of the impact of the character of relationships among enterprises on their innovative performance