• Nie Znaleziono Wyników

Głos Wąbrzeski 1927.05.21, R. 7, nr 59

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Wąbrzeski 1927.05.21, R. 7, nr 59"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

6 1 0 5 W Ą B R ZE S K I

VUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

P ią te k B e rn a r d a w . S o b o ta T y m o te u s z a N ie d z ie la 5 p o W ie lk .

D z iś w s c h ó d s ło ń c a o g o d z . 3 .3 6 z a c h 1 9 -2 8

J u tr o , ,, 3 .3 4 1 9 .3 0

D z iś „ k s ię ż y c a M 2 2 . 1 6 . 4

n J > . w e ć sp e d . m ie tię c s a h 1 J 0 m

P r z e d p ła ta : ao łW ,u m

W w y p *a k a ch n ia p n a w

m a a ia p rta c M q b lo n tw *. x to ie n iw p W , jM w rw a B ta k ® - m w n ik a c ji. a trx y in u j^ c y “ > • «n « p raw a p o ia ta rm i- a w y cb d o stara a ań p a z a ty . lo b c w ro ta e a a y a & a n a - . « e n to . Za dział o s ło n e n . re d a kc ja a fe a d p o w ia d a .

Ogłoszenia ’m m jy T a m .T T O *r, « • re k la m y M

*tr. 3 -ła m . w w ia d o m o ic ła c h p o to c zn y c h 3 0 g r n a p ie rw -

» e j a tr. 50 g r. R a b atu u d z ie la a ie p rz y e rra to m o g ła - s zan iu . .G ło s W ą b rz e s k i" w y c h o d z i trzy raz y tyg o d n . i to w p o n ie d z ia łe k , 4 ro d ą i p ią te k . S k rz y n k a p o e zta - w a 2 3 . R e d ak c ja i a d m in is tra c ja u l. M ic k ie w ic z a Tl T e le fo n 80. K o n to c z e k o w e P . K . O . P o z n a ń 204.252

Nr. 59 Wąbrzeźno, sobota 21 maja 1927 r. Rok VII

Pod opieką" „Strzelca*1

m|dn|elsi4 .kościół narodowy*!

W a rs z a w sk i „ P o la k — K a to lik " d o n o si:

„ O rg a n o fic ja ln y s trz e le c k i p t.: „ S trz e le c ” ra z p o ra z z a m ie s z c z a „ u ro c z y ste " o ś w ia d c z e n ia , iż o rg a n iz a c ja S trz e lc a n ie m a i n ie c h c e m ie ć n ic w s p ó ln e g o z p ro p a g a n d ą b e z w y z n a n io w ą i a k c ją , z a m ie rz a ją c ą d o p o p ie ra n ia n a z ie m ia c h p o ls k ic h w s z e lk ie g o ro d z a ju s e k c ia rstw a , z w ła s z c z a z a ś h o - d u ro w c ó w i m a n k ie tn ik ó w . L u b iiEte ż S trz e le c z a ­ s ła n ia ć s ię b ło g o s ła w ie ń s tw e m p a s te rs k ie m J. E B is­

k u p a K u b in y o ra z je g o lis ta m i, w k tó ry c h te n D o s to jn ik K o ś c io ła d o n o s i, iż n ie c h c e b ra ć ż a ­ d n e g o u d z ia łu w z ja z d a c h S trz e lc a . D o w o d z i w re s z c ie Z a r z ą d G łó w n y te j o rg a n iz a c ji, ż e n ie c h c e p o d ry w a ć p o w a g i k leru k a to lic k ie g o w śró d d o ść licz n y c h z a stę p ó w m ło d z i strz e le c k ie j.

N ieu b łag a n e je d n a k fa k ty s ta le lfd em a s k u ją p rz e w ro tn ą i p o d s tęp n ą ro b o tę p rz y w ó d c ó w S trze l­

c a . O tó ż c o ra z c z ę śc ie j o trz y m u je m y k o m u n ik a ­ ty z ró ż n y ch o k o lic k ra ju , iż strze lcy p o p ie ra ją w sz ę d z ie p ro p a g a n d ę se k c ia rsk ą , a w p ie rw sz y m rz ę d z ie t. z w . k o śc ió ł n a ro d o w y h o d u ro w c ó w . O statn io 4 0 strz e lc ó w to w a rzy sz y ło , ja k o e k so rta h o d u ro w a p rz y w ó d c y te j se k ty w P o lsc e „ b isk u ­ p o w i” B o ń c z a k o w i w c z asie je g o „ w iz y tac ji” w o k o lic a c h K ro sn a , w j. L u b e lsk ie .

P o d o b n ie strze lcy tłu m n ie i^ z b ro jn o e k sk o r- tu ją „ p a ste rz y " m a rja w ic k ic h w ra z z ic h „ m isty - c z n e m i" m a łżo n k a m i.

Je d n o c z e śn ie z a ś o d d z ia ły strze lec k ie w in ­ n y c h o k o lic a c h n p . p o d W a rsz aw ą , u siłu ją p e łn ić z a sz cz y tn ą ro lę o d d z ia łó w h o n o ro w y c h w c z asie w iz y ta c y j p a stersk ich b isk u p ó w k a to lick ic h . C z y to m a b y ć u p ra w ia n ie p o lity k i w m y śl sta ro p o l­

sk ie g o p rz y s ło w ia : „ P a n u B o g u św ie c zk ę , a d ja b łu o g a re k ? " . C z y te ż je s t to p o p ro stu staw ia n ie n a je d n y m p o z io m ie d o sto jn ej h ie ra rc h ji k a to lic k ie j z a m e ry k a ń sk im i „ p rzy b łę d am i” o ra z n ie c h lu jn y ­ m i d e m o ra liz a to ra m i z p ło c k ie j „ św ią ty n i m iło śc i"?

R a z w re sz c ie S trz e le c w in ien z d e c y d o w a ć się n a g rę w o tw a rte k a rty ".

„ S trze le c” ja k w ia d o m o w c a le się n ie k ry je z o tw a rłe m p o p ie ra n ie m w sz e lk ie g o ro d z a ju s e k ­ c ia rstw a w P o lsc e. O rg a n sa n a to ró w p o z n a ń sk ic h

„ P rz e g lą d P o ra n n y " n p . z a ch w y c a się ro z w o je m T o w a rz y stw a T e o z o fic z n eg o w P o lsc e . W n r. z d n ia 11 b m . z a p o w ia d a o w o p ism o ż e o d c z y te m z d z ied z in y te o z o fji „ z a sz c z y c i" P o z n ań z n a n a w c a łe j P o lsc e p re le g e n tk a i w ice p re ze sk a te o z o fi- stó w p o lsk ic h p . E w e lin a K a ra sió w n a , k tó ra m ó ­ w iła z w ie lk ie m p o w o d z e n ie m w W a rsza w ie , L w o ­ w ie, Ł o d z i i 8 in n y ch m ia sta c h p rz y sz ła te raz n a z a ­ c h o d n ie d z ie ln ic e . P o d o p ie k u ń c z e m i sk rz y d łam i

„ o d ro d z e ń c ó w” m a so n e rja są c z y w n a ró d p o lsk i c o ra z w ię ce j ja d u z e p su c ia i z g n iliz n y .

Nowa placó A/kapolsko-katolickawAmeryce.

W p o lsk ie m se m in a rju m d u c h o w n e m w O r­

c h a rd L a k e (M ic h ig .) u tw o rz o n o n o w ą k a te d rę h isto rji k o śc io ła k a to lic k ie g o w P o lsce i a rc h e o - lo g ji. N o w o u tw o rz o n a k a te d ra je s t z a rez e rw o ­ w a n a sp e c jaln ie d la k się ży z P o lsk i, Z p o w ra­

c a jąc ą d o A m e ry k i p ie lg rz y m k ą P o lo n ji a m ery ­ k a ń sk ie j w y jed z ie z p o le ce n ia k s. P ry m a sa k s. D r.

S ta n isła w Ja n ick i z P o z n a n ia c e le m o b ję c ia te jż e k a te d ry . K s. D r. Ja n ic k i o d b y ł stu d ja w R z y m ie i d o k to ry z o w a ł się W a rsz a w ie .

W u b ie g łą n ie d z ie lę b a w ił K s. D r. Ja n ic k i w W ą b rz eź n ie k tó ry o d p ra w ił ró w n ież w tu t. k o ­ śc ie le m szę św . P o n iew a ż z a m ie sz k u je tu je g o sio stra p rz y b y ł s p e c ja ln ie się z n ią p o ż e g n a ć . K s.

D r. ż y c zy m y ja k n a jle p sz eg o p o w o d z e n ia n a te j n o w e j p la c ó w c e z a O c e a n e m . R e d .

- ---CZYTAJCIE---

„GLOS WĄBRZESKI"

Prezydent Rzplitej w Łodzi

Poświęcenie sztandaru 28 p. p. strzeloów kaniowskich

Ł ó d ź . W u b . n ied z ie lę o g o d z . 10 p rz e d p o ł. p rz y b y ł tu sa m o c h o d e m z e S p a ły p . P rez y d e n t R z p lite j Ig n a c y M o śc ic k i w to w a rz y stw ie a d ju tan tó w p u łk . Z a h o rsk ie g o , m a jo ra C y d n y i k a p ita n a N a g ó m eg o . O d g ra n icy w o jew ó d z tw a to w a rz y szy ł p . P re z y d e n to w i w o je w o d a Ja sz c z o łt U g ra n ic m ia sta p rz y u sta w io n e j b ra m ie try u m ­ fa ln ej o c z e k iw a ł p . P re zy d e n ta k o m ite t p rz y jęc ia z p re z e se m ra d y m ie jsk ie j d r. F ic h n a n a c z e le , p rz e d sta w ic iele m a g iśtra tu , w ła d z p a ń stw o w y c h o ra z d e le g a cje z rz e sz e ń . P rz y b y w a jąc e g o p . P re ­ z y d e n ta p rz y w ita ła o rk ie stra o d e g ran ie m h y m n u n a ro d o w e g o . P o p rz e jśc iu p rz e d fro n te m k o m p an - ji h o n o ro w e j p . P re z y d e n t w y s łu c h a ł k ró tk ie g o p rz e m ó w ie n ia p re z e sa ra d y m iejsk ie j, k tó ry w ita ­ ją c G o w im ie n iu Ł o d z i w rę c zy ł p . P re z y d en to ­ w i c h le b i só l. N a stęp n ie p . P re z y d e n t u d a ł się w ra z z o rsz a k ie m d o g m a c h u u rz ę d u w o je w ó d z ­

Krótkie wiadomości telegraficzne.

R a d a m in istró w u c h w aliła p ro je k t d e k re tu p . P re z y d e n ta R z e c zy p o sp o lite j o o c h ro n ie k ra jo w e­

g o ry n k u p ra c y .

D e k re t te n b ę d z ie o g ło sz o n y z a k ilk a d n i.

G łó w n ą in ten c ją rz ą d u je st z a b e z p iec z e n ie n a sz e g o ry n k u p ra c y p rz e d n a p ły w em o b c o k ra­

jo w c ó w .

W y d a n ie p o w y ż sz eg o d e k re tu je st k o n ie c z ­ n o śc ią z u w a g i n a siln e b e z ro b o c ie w k ra ju .

D e k re t n ie w y k lu c z a je d n a k m o ż liw o ści a n ­ g a ż o w a n ia d o P o lsk i sp e c ja listó w z a g ran ic zn y c h

z a z g o d ą w ład z a d m in istra c y jn y c h w k a ż d y m p o sz c z e g ó ln y m w y p a d k u .

G e n e ra ł Ż e lig o w sk i p rz e jd z ie w n a jb liż szy c h d n iac h w s ta n sp o c z y n k u i o trz y m a p rz y te j sp o ­ so b n o śc i je d n o z n a jw y ż sz y c h o d z n a cz e ń . S ta n o ­ w isk o je g o ja k o in s p e k to ra a rm ji o b e jm u je g e n e ­ ra ł S o sn k o w sk i.

*

P re z y d ju m ra d y m in istró w ro z e sła ło d o w szy st­

k ic h m in istró w o k ó ln ik w sp ra w ie p rz y sp ie sz e n ia sta b iliz a c ji u rz ę d n ik ó w w e d łu g z a sa d , u stalo n y c h p rz e z R a d ę d n ia 1 0 listo p a d a 1 9 2 6 r.

*

W u b ie g łą śro d ę p rz y b y ł d o P o z n a n ia sa m o ­ c h o d e m m in . ro b ó t p u b l. M o ra c z e w sk i. M in ister o d b y ł w g o d z in a c h ra n n y c h d łu ż sz ą k o n fe re n c ję z W o je w o d ą p o z n a ń sk im o ra z d o k o n a ł lu strac ji w y d z ia łu ro b ó t p u b l. w u rz ę d z ie w o je w ó d z k im . N a stę p n ie p . m in iste r w to w a rzy stw ie p re z y d e n ta m ia sta R a tajsk ieg o i n a c z e ln ik a w y d z ia łu ro b ó t p u b lic z n y ch R z e p e c k ie g o z w ie d z ił p ra c e b u d o w la­

n e i z ie m n e n a te re n ie m iasta. P o ś n ia d a n iu u w o je w o d y u d a ł się p . m in iste r n a in s p e k cję d ró g n a te re n ie w o jew ó d z tw a p o z n a ń sk ie g o .

*

M in iste rstw o sk a rb u stw ie rd z a , ż e w sz e lk ie p o g ło sk i n a te m a t ro k o w a ń o p o ż y c z k ę z a g ra n i- ic z n ą są c a łk o w ic ie p o z b a w io n e p o d sta w ,

*

W n a jb liż sz y c h d n ia ch n a s tą p i n o m in a c ja p o s ła B e rn a rd a H a u s n e ra n a k o n su la R z e c z y p o s­

p o lite j w T e l-A v iv ie (P a lesty n a ). P o s e ł H a u sn e r je st ż y d e m i n a le ż y d o o d ła m u sjo m isty c z n e g o M izra c h i. Z o s ta ł w y b ra n y d o se jm u z M a ło p o ls ­ k i W sc h o d n iej. N o m in a c ja ta b ę d z ie p ie rw sz y m w y p a d k ie m p o w o łan ia p o lity k a ż y d o w sk ie g o n a w y ż sze sta n o w isk o u rz ę d n ic z e i to je sz c z e ra b in a.

*

«

F o rd p o śp ie sz y ł z p o m o c ą m a te rja ln ą d la o - fia r p o w o d z i. S u m a d o ty ch c z a s u d z ie lo n y c h p rz e z n ie g o z a p o m ó g , w y n o si 12 m ilj. d o la ró w .

k ie g o w ita n y o w a c y jn ie p rz e z lic z n ie z g ro m a d z o ? n ą p u b lic zn o ść . O g o d z . 11 p . P re z y d e n t p rz y ­ b y ł n a p la c D ą b ro w sk ie g o , g d z ie p o w y słu c h a ­ n iu m szy . św . o d b y ło się p o św ię c e n ie sz ta n d aru 2 8 p . p . strze lcó w k a n io w sk ic h u fu n d o w a n e g o p rz e z m ia sto Ł ó d ź . P o p o św ięc e n iu sz ta n d a ru p re z e s ra d y m iejsk ie j F ic h n a w rę c z y ł sz ta n d a r p . P re zy d e n to w i p ro sz ą c o o d d a n ie g o d o w ó d c y p u łk u . N a z a k o ń c z e n ie o d b y ła się d e fila d a o d ­ d z ia łó w 2 8 p . p . i o d d z ia łó w p rz y sp o so b ie n ia w o j­

sk o w eg o . Z k o le i n a p la c u W o ln o śc i o d b y ło się u ro c z y ste o d sło n ię cie p a m ią tk o w e j ta b lic y u fu n ­ d o w a n e j p rz e z 2 8 p . p . a w m u ro w a n e j w śc ia n ę g m a c h u m a g istra tu . N a stę p n ie p . P re zy d e n t p o ­ d e jm o w a n y b y ł o b ia d e m p rz ez k o rp u s o fic ersk i w ie c zó r z a ś p rz e z m ia sto . W u ro c z y sto śc i ró w ­ n ie ż w z ię li u d z ia ł g e n e ra ło w ie Ż e lig o w sk i i W ró b le w sk i.

K o m isja śled c z a sp e c ja ln e g o try b u n a łu o c h ro ­ n y p a ń stw a , w y p o w ie d z ia ła się z a u m o rz e n ie m p o stę p o w a n ia k a rn e g o p rz e c iw k o \ ro le c ie G ib b - so n , k tó ra sw e g o c z u su d o k o n a ła z a m ac h u n a M u - sso lin ie g o , z p o w o d u je j c a łk o w ite j n ie p o c z y ta l­

n o śc i. V io le tta G ib so n o p u śc iła w cz o raj W ło c h y , i u d a ła się d o A n g lji w to w arz y stw ie sio stry o ra z 4 p ie lę g n ia re k , w te rn 3 n a ro d o w o śc i a n g ielsk iej

i jed n e j w ło sk ie j. • i -

*

B a w i tu taj o d k ilk u d n i p o s e ł a n g ie lsk i n a k ra je b a łty c k ie . C e le m je g o p rz y b y c ia je st p rz e ­ p ro w a d z e n ie ro k o w a ń o u d z ie len ie L itw ie w ięk ­ sz e j p o ż y c zk i a n g ie lsk ie j. P o ż y cz k a u z a le ż n io n a je s t o d d o jśc ia d o p o ro zu m ie n ia p o lsk o -lite w s­

k ie g o .

P o ż y cz k a w y n ieść m a je d e n m iljo n fu n tó w sz te rlin g ó w ^

K o re sp o n d e n c i lo n d y ń sc y b e rliń sk ic h p ism re p u b lik ań sk ich tw ie rd z ą z g o d n ie , ż e je d n y m z te m a tó w ro z m ó w C h a m b e rla in 'a z B ria n d e m b ę d z ie k w e stja e w a k u a c ji N a d ren ji. C h a m b e rla in m a ja k o b y d o p ro w a d z ić d o k o m p ro m isu , k tó ry z a d o w o li z a ró w n o o p in ję p u b lic zn ą F ra n c ji ja k i N ie m ie c . S y tu a cja w C h in a ch n ie b ę d z ie z d a n iem p ism n a k o n fe re n c ji p o ru sz a n a , n a to m ia st sz c z e ­ g ó ło w o o m ó w io n y b ę d z ie k o n flik t w ło sk o -ju g o - sło w ia ń sk i. N a jw a ż n ie jsz y m je d n a k je st p ro b lem ro sy jsk i. K o resp o n d e n ci p rz y p u sz c z ają ż e ro z m o ­ w y o b u m ę ż ó w sta n u w p ły n ąć m a ją d e c y d u ją c o n a św ia to w e sta n o w isk o R o sji.

*

B a ltisc h e P re sse z G d a ń sk a a ta k u je se n a t g d a ń sk i z a n ie g o śc in n o ść ja k ą o k a z a ł w sto su n ­ k u d o d z ie n n ik a rz y p o lsk ic h , o d m aw iają c z jaz ­ d o w i d z ien n ik a rzy sa li A rtu sh o fu . Z a z n a c z y ć n a ­ le ż y p o p rz e d n io u z y sk a n o ju ż p rz y rz e c z e n ie z e stro n y se n a tu n a sk o rz y stan ie z te j sa li.

P ism a n o w o jo rsk ie z a m ie sz cz a ją ja k o se n ­ sa c ję d n ia ra p o rt je d n e g o z lo tn ik ó w a m e ry k a ń ­ sk ic h , k tó ry d o k o n a ł z d ję ć z te ren ó w z a la n y ch w y lew e m M ississip i. Ja k tw ie rd z ą z n a w c y je st w y so c e w ą tp liw e c z y M ississip i p o w ró c i d o sw e ­ g o p o p rz e d n ie g o ło ż y sk a.

*

K o n ie c se jm ik o m w o je w ó d z k im w W ie lsk o - p o lsc e i n a P o m o rz u . M in iste rstw o S p raw W e w ­ n ę trz n y ch u z g a d n ia w c h w ili o b e c n e j w n io sk i z in n e m i m in iste rstw a m i w sp ra w ie ro z w ią z a n ia se j­

m ik ó w w o jew ó d z k ic h — w o je w ó d ztw a p o m o rsk ie­

g o i p o z n ań sk ie g o . R o z w ią z a n ie ty c h se jm ik ó w n a stą p iło b y m n iejw ię c e j w p rz e c ią g u d n i 10.

(2)

Gen. brcni Tadeusz Rozwadowski zwolniony

A

z więzienia śledczego w Wilnie na wolność i stawi się w BelwederzePONMLKJIHGFEDCBA

przed Marszałkiem Piłsudskim

N a w n io s e k p r o k u ra to r a w o js k o w e g o i z z ą r z a d z e - n ia w ła ś c iw e g o d o w ó d c y z a p a d ła n a p o s ie d z e n iu d y s c y - p lin a r n e m w o js k o w e g o s ą d u o k r ę g o w e g o w W a r s z a w ie w d n iu 1 7 m a ja r b . d e c y z ja , m o c ą k tó r e j p o s tw ie r d z e n iu ż e o b e c n ie u s ta ły ju ż p r z y c z y n y a r e s z tu ś le d c z e g o

w s z ć z e g ó ln o ś c i z a ś p r z y c z y n a z p a r. 1 7 1 p k t. 5 w o js k o ­

wej p r o c e d u r y k a r n e j, k tó r a p o w o d o w a ła w o s ta tn ic h c z a ­ s a c h p r z e tr z y m a n ie g e n . R o z w a d o w s k ie g o w a r e s z c ie ś le d c z y m ,

postanowiono: areszt śledczy nad gen. broni Tadeuszem Rozwadowskim uchylić i wypuś­

cić go Jh wolną stopę.

Z a z n a c z y ć w y p a d a , ż e p r z y c z y n y a r e s z tu w w o j­

s k o w e j p r o c e d u r z e s ą d ó w e j k a r n e j s ą te s a m e c o i w u - s ta w a c h p o s tę p o w a n ia k a r n e g o d la o s ó b c y w iln y c h z tą je d n a k o d m ia n ą , ż e o p ró c z p o w s z e c h n ie z n a n y c h 4 p r z y ­ c z y n , u s ta w a p r z e w id u je d o d a tk o w o 5 -tą to je s t

względy wojskowe,

w z g lę d y n a in te r e s w o js k a , p a ń s tw a i d y s c y p lin ę w o j­

s k o w ą .

W c z a s ie tr w a n ia a r e s z tu ś le d c z e g o n a d g e n . R o z ­ w a d o w s k im o d p a d ły k o le jn o z b ie g ie m r o z w o ju ś le d z tw a r ó ż n e p r z y c z y n y a r e s z tu ś le d c z e g o , u tr z y m a ła s ię d o o s ta tn ic h c z a s ó w ty lk o je d n a , t. j. w s p o m n ia n e w z g lę d y w o js k o w e , o b ję te § 1 7 1 U . P . K ., k tó re o b e c n ie o d p a d ły .

W s w o im c z a s ie w o js k o w y s ą d o k r ę g o w y n a je d n o z z a ż a le ń o b r o ń c y g e n . R o z w a d o w s k ie g o — a d w . d - r a D r e w ic k ie g o z e L w o w a w y p o w ie d z ia ł z a p a tr y w a n ie , ż e k w e - s tja n e g a c ii is tn ie n ia w s p o m n ia n e j p r z y c z y n y a r e s z tu ś le d ­ c z e g o ja k o k w e s tja f a k tu , n ie p r a w a — n ie le ż y w s f e rz e je g o r o z w a ż a ń , p r z y c z e m s ą d w o js k o w y o p a r ł s ię tu n a ju d y k a tu r z e s ą d o w o - w o js k o w e j i k o m e n ta to r a c h w o js k o­ w e j p r o c e d u r y k a r n e j.

Odjazd do Warszawy i audjencja.

B e z z w ło c z n ie p o z a p a d n ię c iu d e c y z ji o u c h y le n iu a r e s z tu ś le d c z e g o , g e n . R o z w a d o w s k i z o s ta ł z w ię z ie n ia ś le d c z e g o w W iln ie z w o ln io n y i o d je c h a ł d o W a r s z a w y , g d z ie s ta n ą ł z a r a z d o r a p o r tu u M a r s z a łk a P iłs u d s k ie g o , k tó r y g o ju ż (d . p r z y ją ł 1 8 -g o ) w g o d z in a c h w ie c z o rn y c h A u d e n c ja tr w a ła n ie s p e łn a p ó ł g o d z in y . T r e ś ć r o z m o w y n ie je s t z n a n a .

Po audjencji u Marsz. Piłsudskiego

o p u ś c ił g e n e r a ł R o z w a d o w s k i B e lw e d e r i u d a ł jsię d o p r y w a tn e g o m ie s z k a n ia . O b e c n ie z n a jd u je s ię w W a r ­ s z a w ie n a w o ln o ś c i. Z a z n a c z y ć tr z e b a , ż e d z iś w ła ś n ie u p ły n ą ł r ó w n o r o k o d c h w ili a r e s z to w a n ia g e n . R o z w a ­

d o w s k ie g o . .

O co oskarżony?

G e n . R o z w a d o w s k i o s k a r ż o n y je s t o w y s tę p e k z a r t. E 9 1 k o d . k a r . p o le g a ją c y n a w p r o w a d z e n iu w b łą d O y e n a p iz y tr a n s a k c ja c h d r z e w n y c h Z rz e s z e n ia P r a c y , k tó r e g o b y ł p r z e w a ż n ie w ła ś c ic ie le m , o r a z o z b r o d n ię n a d u ż y c ia w ła d z y z a r t. 1 4 5 w o js k , k . k . p o d c z a s d o s ta ­

wy p r z e z f irm ę „ A r m a '4 b r o n i d la w o js k a , - w r e s z c ie o o b r a z ę w ła d z w o js k o w y c h , p o p e łn io n ą w p is m a c h i s k w a - lifik o w a n y c h , ja k o w y s tę p e k z p a r . 1 2 1 i 1 5 4 L . k .

A k t o s k a r ż e n ia z o s ta ł m u p r z e d 2 ty g o d n ia m i d o - ę c z o n y .

R o z p r a w a d o tą d w y z n a c z o n ą n ie z o s ta ła ; n ie je s t r ó w n ie ż z d e c y d u w a n e m , k to b ę d z ie p r z e w o d n ic z ą c y m r o z p r a w y .

W ia d o m o , ż e c a ły s k ła d s ą d u w o js k o w e g o w y r o ­ k u ją c e g o m u s i b y ć g e n e r a ls k i t. j. ta k p r z e w o d n ic z ą c y , |

Defraudant Karol Kessler schwjtany.

Kradsieź 1 i pół miljoaa słotyoh z poczty w Królewskiej Hucie* — Jak i gdzie złapano

— Ile znaleziono przy niem gotówki* — Jak żył i kto był jego wspólnikiem.

— Śledztwo w toku.

J a k to ju ż d o n o s ił „ G ło s W ą b r z e s k i" p r z e d n ie d a w n y m c z a s e m z U r z ę d u P o c z to w e g o w K ró l.

H u c ie n a G ó r n y m Ś lą s k u s k r a d z io n o w n ie s ły c h a ­ n ie b e z c z e ln y i p r o s ty s p o s ó b n a d e s z łą z S ie d le c

paczkę, z a w ie r a ją c ą s u m ę 1 i p ó l m iljo n a z ło ty c h

w b a n k n o ta c h 5 0 0

ka ta p r z e z n a c z o ­

na była d la O d ­ d z ia łu B a n k u P o l­

s k ie g o w K r ó le w ­ s k ie j H u c ie , k tó r a je d n a k ż e z p o w o d u s p ó ź n io n e j p o r y — d o r ę c z o n a b y ć n ie m o g ła .

T y m c z a s e m z a ­ tr u d n io n y n a ta m t.

p o c z c ie u r z ę d n ik — K a ro l K e s s le r, k tó ­ r e g o f o to g ra f ję p o - d a je m y k o r z y ­ s ta ją c z z a u f a n ia , ja k ie s o b ie z d o ła ł z a s k a r b ić d łu g o le t- n ią u c z c iw ą s łu ż b ą ,

Anglja uznaje Watykan za potęgę światową.

L o n d y n . C h a m b e r la in z a in te r p e lo w a n y w Iz b ie G m in o u tr z y m a n ie p o s e ls tw a b r y ty js k ie g o p r z y W a ty k a n ie , o ś w ia d c z y ł, ż e r z ą d a n g ie ls k i n ie m a z a m ia r u s k a s o w a n ia p o s e ls tw a , g d y ż w y g lą d a ło b y n a o b r a z ę W a ty k a n u . A c z k o lw ie k c z ło n k o w ie g a b in e tu a n g ie ls k ie g o n ie w s z y s c y s ą p r z y c h y ln i K o ś c io ło w i k a to lic k ie m u , to je d n a k u z n a ją , iż n a jw y ż s z a g ło w a K o ś c io ła k a to lic k ie g o je s t je - s d n a k p o tę g ą ś w ia ta , u z n a w a n ą i c z c z o n ą w z e r o k ic h k o la c h o b y w a te li im p e rju m b r y ty js k ie g o .

ja k i a s s e s o r o w ie m u s z ą p o s ia d a ć r a n g i g e n e ra ls k ie .^ U - s ta w a s ą d o w o - w o js k o w a n ie d o p u s z c z a b o w ie m n iż s z e j r a n g i p o s tr o n ie s ę d z ie g o o d o s k a r ż o n e g o .

C o d o r a n g g e n e r a ls k ic h p a n u je o ty le w y ło m w te j z a s a d z ie , ż e g d y o s k a r ż o n y m je s t g e n e r a ł, c h o ć b y n a jw y ż s z e j s z a r ż y — to s ę d z io w ie w o g ó le m u s z a b y ć g e ­ n e r a ła m i, c h o ć b y w r a n d z e g e n e r a ls k ie j b y li s to p n ie m n iż s i o d o s k a r ż o n e g o g e n e r a ła .

N a r o z p r a w ie te d y p r z e c iw g e n . b r o n i R o z w a d o w ­ s k ie m u m o ż e b y ć s ę d z ia i g e n e r a ł b r y g a d y .

G e n . b r o n i T a d e u s z R o z w a d o w s k i

W y ło m te n w y w o ła n y z o s ta ł n ie d o s ta te c z n ą lic z b ą g e n e r a łó w w s to p n ia c h w y ż s z y c h i n a jw y ż s z y c h g e ­ n e r a ls k ic h .

P r z e s trz e g a n ie u s ta w o w e o d p o w ie d n ic h r a n g p o s tr o n ie s ę d z ió w w o js k o w y c h je s t w y n ik ie m te j m y ś li, a b y s ę d z ia n ie p o z o s ta w a ł p o d w p ły w e m n a c is k u w y ż s z e j r a n g i o s k a r ż o n e g o . J e s t to k o n s e k w e n c ja is to ty ż y c ia w o js k o w e g o o p a r te g o n a h ie r a r c h ji i p o ję c ia c h s z a r - s z e ń s tw a .

C o d o o s k a r ż y c ie la p u b lic z n e g o , to ró w n ie ż d o tą d n ie je s t w ia d o m e , k to b ę d z ie d o te j r o li w s p r a w ie g e n . R o z w a d o w s k ie g o w y z n a c z o n y .

O

p o s ta n o w ił w y k o r z y s ta ć tę o k o lic z n o ś ć — i o b ło w ić s ię z a je d n y m z a m a c h e m — s o lid n ie .

T a k te ż i u c z y n ił. Z a b r a w s z y z e s o b ą p a c z ­ k ęw y m k n ą ł s ię p o d p r e te k s te m , ż e id z ie p o ­ ż e g n a ć b r a ta — i o d tą d ś la d p o n im z a g in ą ł.

M in is te r s tw o S k a r b u i P o c z ty o g ła s z a , ż e te n . k o m u s ię u d a o d n a le ź ć z ło d z ie ja , o tr z y m a 6 0 ty s - z ł. n a g r o d y o ra z 4 p r o c e n t o d s u m y , ja k ą s ię u - d a o d e b r a ć o d z ło d z ie ja .

* *

Frankfurt. 19.V. raso dn. 18. V. Nie­*

mieckiej policji kryminalnej udało się pr y chwycić w Offenbachu w Niemczech współ nika Kesslera, Cieślaka wraz z żoną, u któ­

rych znaleziono 350.000 zł., oraz pokwitowa nie na złożone w jednym z banków 500 000 zł Pod ogniem krzyżowych pytań, ws ólnicy zdradzili miejsce w którym ukrywa się Kess­

ler, jestto miasto kuracyjne w Szwajcarji Schwirsee. Policji tamtejszej udało się K.

przyaresztować. Przy K. znaleziono 400 000 zł. Razem więc odnaleziono 1250. 000 zł O pozostałych 250.000 zł, — dotychczas nic nie wiadomo.

ALEKSANDER

(Ks. Jugosławji)

J a k ju ż p is a liś m y — p o m ię d z y W ło c h a m i a J u g o s ła w ją w y b u c h ł p o w a ż n y k o n f lik t m o g ą c y n a w e t z a k o ń c z y ć s ię w o jn ą — ja k o ż e o to n ie tr u d n o n a B a łk a n a c h . P r z y c z y n ą k o n f lik tu b y ło z je d n e j s tr o n y w z m o c n ie n ie w p ły w ó w fa s z y s to w - ś k ic h n a B a łk a n a c h — z d r u g ie j z a ś s tr o n y s p ó r o w p ły w y w A lb a n ji. Z a r ó w n o W ło c h y ja k i J u g o s ła w ja p r a g n ą z a w s z e lk ą c e n e z d o b y ć h e g e ­ m o n ię n a d c a ły m p ó łw y s p e m B a łk a ń s k im i u z a ­

le ż n ić o d s ie b ie p a ń s te w k a ta m te js z e . J a k s ię z a k o ń c z y te n s p ó r — n ie w ia d o m o . R o k o ­ w a n ia w te j s p r a w ie z o s ta ły ju ż p o d ję te b e z p o ­ ś r e d n io p o m ię d z y M u s s o lin im a p r z e d s ta w ic ie le m J u g o s ła w ji.

F o to g r a fja n a s z a p r z e d s ta w ia K r ó la J u g o ­ s ła w ji ( b ę d ą c e j je s z c z e k r ó le s tw e m ) A le k s a n d r a k tó r y n a w y p a d e k z b r o je ń — s ta n ie n a c z e le w o js k ju g o s ło w ia ń s k ic h .

Wiademośd potoeiae

Wąbrzeźno, d n ia 2 0 m a ja 1 9 2 7 r.

— Osobiste. N a u c z y c ie l m a te m a ty k i tu te j­

s z e g o g im n a z ju m P a ń s tw o w e g o p . M y k ita p o o d ­ b y c iu d a ls z y c h s tu d ji w K r a k o w ie n a U n iw e r s y te c ie J a g ie lo ń s k im o s ią g n ą ł dyplom profesortski

P a n u p r o f e s o r o w i ż y c z y m y w d a ls z e j p r a c y w y ­ c h o w a w c z e j S z c z ę ś ć B o ż e . — R e d .

— Do dzisiejszego numeru gazety d o łą­ c z a m y w s z y s tk im a b o n e n to m b e z p ła tn ie 1 0 -c io s tr o ­ n n y d o d a te k r o ln ic z o - g o s p o d a r c z y „ P o r a d n ik G o s ­ p o d a r c z y " . J e ż e li k to m e d o s ta n ie te g o d o d a tk u n ie c h n a ty c h m ia s t reklamuje na poczcie lub u listonosza.

C z y te ln ic y n a s i, k tó r z y w u b ie g ły m m ie s ią c u t. j. w k w ie tn iu n ie a b o n o w a li „ G ło s u " n ie c h n a p is z ą d o r e d a k c ji, a ta k o w y im s ię p r z y ś le .

A w ię c „ P o r a d n ik G o s p o d a r c z y " .

— Sprawozdanie z wyjazdu delegacji d o Iz b y S k a r b o w e j, w s p r a w ie p o d a tk u o b r o to w e g o z a r o k 1 9 2 6 o d b ę d z ie s ię w s o b o tę 2 1 m a ja o g o d z , 7 - m e j w ie c z o r e m . P o n ie w a ż d e le g a c ja w s p r a ­ w o z d a n iu m a k ilk a b a r d z o w a ż n y c h w s k a z ó w e k d la z a in n r e s o w a n y c h p r z e to p r z y b y c ie je s t p o ­

ż ą d a n e . K o m ite t.

— Kominy lokomotyw otrzymają siatki na sadza. C e le m u c h r o n ie n ia p a s a ż e r ó w o d s a ­ d z y s y p ią c y c h s ię z lo k o m o ty w n a k o le ja c h p o l­

s k ic h c z y n io n e s ą o b e c n ie p r z y g o to w a n ia d o z a ­ s to s o w a n ia s ia te k o c h r o n n y c h n a k o m in a c h lo k o ­ m o ty w . S ia tk i ta k ie w p r o w a d z o n o ju ź s z a g r a n ic ą F iltr u ją o n e d y m i z a tr z y m u ją s k ła d n ik i s ta łe .

— Nareszcie zimno się kończy. N a r e s z c ie z a c z y n a s ię z a n o s ić n a to , ż e d łu g o o c z e k iw a n a w io s n a z a w ita d o n a s . D z ie ń d z is ie js z y je s t je s z c z e ja k g d y b y p r z e jś c ie m o d o k r e s u z im n a i n ie p o g o d y , d o w ła ś c iw e j w io s n y . J u tr z e js z y d z ie ń m a b y ć w ię c e j p o g o d n y , c a łk o w ic ie , z a ś w y ja ś n i s ię p o g o d a d o p ie r o w k o ń c u ty g o d n ia .

N a ju tr o P a ń s tw o w y M e te o r p r z e p o w ia d a n a - n a s tę p u ją c u p o g o d ę ; N a p o łu d n iu i p o łu d n io w e m w s c h o d z ie d o ś ć p o g o d n ie , w p o z o s ta ły c h o k o li­

c a c h k r a ju p o g o d a . J e s z c z e g d z ie n ie g d z ie m o ­ ż liw e d r o b n e o p a d y . D o ś ć c ie p ło z w ła s z c z a n a p o łu d n iu . S ła b e w ia tr y z a c h o d n ie i p o łu d n io w o z a c h o d n ie .

— Chłody wiosny tegoroczne wyrządziły już kolosalne szkody i z d e c y d o w a n ie z a p o w ia ­ d a ją r o k n ie u r o d z a jn y . Ż y ta , k tó r e n a o g ó ł d o b ­ r z e w y s z ły z p o d ś n ie g u i w c ie p le m a r c o w e g o p o w ie tr z a r o z w ija ły s ię d o s k o n a le , o b e c n ie w s k u ­ te k c h ło d ó w k w ie tn ia i m a ja — z a trz y m a ły s ię w e w z r o ś c ie i c z ę ś c io w o z a n ik ły . S ie w o w s a i ję c z m ie n ia je s t o p ó ź n io n y , n ie p o d o b n a p r z e to s p o d z ie w a ć s ię n a le ż y te g o p lo n u . K a r to f le p o s a ­ d z o n e w c z e ś n ie j — b u tw ie ją w z ie m i. W w ie lu o k o lic a c h k r a ju n ie p o s ą d z o n o ic h d o ty c h c z a s . W s k u te k o p ó ź n io n e j w io s n y n ie p o d o b n a s p o d z ie ­ w a ć s ię n a le ż y te g o u r o d z a ju k a r to f li, a n i b u r a k ó w C h ło d y o b e c n e z w a r z y ły k w ia t w iś n i i c z e r e ­ ś n i, u s z k o d z iły te ż n a p e w n o k w ia t g ru s z i ja b ło ­ n i, m u s im y p r z e to b y ć p r z y g o to w a n i n a to , ż e r o k

1 9 2 7 b ę d z ie n ie u r o d z a jn y .

— Inwalidom wojennym do wiadomości

W d n iu 6 b m . k o l. k o l. L . S ta c h e c k i i A . G o b o w a ła c z ło n k o w ie W y d z , W y k . in te rw e n jo w a u . p . N a c z e ln ik a W y d z . in w a lid z k ie g o M in . S k a r b u D r. M a ry n o w s k ie g o w s p r a w ie u c h w a lo n e g o - p r z e z R a d ę M in is tró w 1 0 p ro c , d o d a tk u i z n ie s ie ­ n ia a r t. 11 i 1 2 U s ta w y „ s a n a c y jn e j," ( w y d a n e j p r z e z b . m in . Z d z ie c h o w s k ie g o , k tó ra u z a le ż n ia ła r e n ty w d o w ie o d o p in ji s ta r o s tó w .)

P a n D r. M a ry n o w s k i, p r z y rz e k ł, ż e b e z w ło c z - n ie p o u k a z a n iu s ię o d n o ś n e g o r o z p o rz ą d z e n ia P . P r e z y d e n ta w D z ie n n ik u U s ta w n a iy c h m ia s to - w o p o w ia d o m i Iz b y S k a r b o w e o r o z p o c z ę c iu w y p ła t.

Cytaty

Powiązane dokumenty

W reszcie udało się nieszczęśliw ej uchw ycić j się kurczow o rękom a o lód.. wy tucz krowy najw wartości rzf źnej--- b) pełnom ies. krowy mniej dobre młode naj..

IS1 Hotel pod .Białym Orłem* najpiękniejsza blondyn* a Ameryki LUIS Moran i bohater .W schodu Słońca* GEORGE O'BRIEN. zania tancerki

cić zasady i teorje, a natomiast cały wysiłek skierować na utrzymanie w swem ręku władzy i rządów w Rosji.. Na tle tego procesu

czynają się dzieje w skrzeszonej do życia nie­. podległego

Pom im o jednak naw iązujących się pow oli bliższych stosunków polsko-rosyjskich, liczyć się trzeba z tem , że w przyszłości w razie potrze by N iem cy znajdą środki,

Z zaciekaw ieniem czytano ustęp pew nej księgi w którym czeladnikom nie św iętującym „m odrego poniedziałku należała się osobna nagroda.. Z

„Głos Wąbrzełki** wychodzi trzy razy tygodn. Mickiewicza tl Telefon

Jak nlemcy traktują polskie Towarzystwa? — Nowy dowód brutalności. Obłąkanie ozy SRQPONMLKJIHGFEDCBA podłość. Jedyna droga odwetu.. które zapoczątkuje dzisiejsza A kadem ja.