• Nie Znaleziono Wyników

Widok Prawda i fikcja w autobiograficznych trylogiach emigracyjnych Eduarda Limonowa

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Widok Prawda i fikcja w autobiograficznych trylogiach emigracyjnych Eduarda Limonowa"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)

ISSN 1427-549X

Robert Bieliñski Olsztyn

Prawda i fikcja w autobiograficznych trylogiach emigracyjnych Eduarda Limonowa

Nazwisko Limonow wci¹¿ wzbudza u wielu polskich badaczy niesmak, wrêcz niechêæ1. W du¿ej mierze krytyka i œrodowisko czytelników skupiaj¹ sw¹ uwagê na tym, co zewnêtrzne (postêpowanie bohatera), mniej natomiast na tym, co wewnêtrzne (przyczynowoœæ jego zachowañ, rozwa¿ania, podteksty myœlowe bohatera i s³owne narratora). A postaæ Ediczki (alter ego Limonowa) jest nie- zwykle interesuj¹ca i zajmuj¹ca, a tym samym zas³uguje na odrêbne i bardziej gruntowne opracowanie.

Sam Limonow, „skandalista co siê zowie, [...] pisarz i twórca literackiej wersji samego siebie – Ediczki”2 w jednym z wywiadów przyznaje: „Âðàãà, ñîïåðíèêà... áîëüøèõ âðàãîâ íàäî öåíèòü. Îíè äàþò... ýòî è åñòü æèçíü, ïîñêîëüêó æèçíü – ýòî êîíôëèêò, à ãäå íåò êîíôëèêòà, òàì íåò íè÷åãî”3. Zatem nie ma i Ediczki. Limonowowski bohater to ucieleœnienie sprzecznoœci, wewnêtrznego niepokoju i konfliktu samego pisarza. Albowiem: „Êðàñîòà íåâîçìîæíà áåç èçâåñòíîãî íàðóøåíèÿ ïðîïîðöèè. Òî åñòü [...] äåôåêòû ïîäðîñòêî⠖ òîëüêî èõ óêðàøàþò”4. Jak konstatuje sam autor w jednym z wy- wiadów: „Ãëóïîñòü, ÷òî ëèäåð [bohater – R.B.] äîëæåí áûòü êàê òîëïà.

Íè÷åãî ïîäîáíîãî. Îí äîëæåí áûòü äàëåêî âïåðåäè òîëïû, âûøå íàìíîãî, ãäå-òî ëåâèòèðîâàòü, êàê ìèíèìóì íà äåñÿòêè ëåò âïåðåä, à ëó÷øå – è áîëüøå è âèäåòü, è ïîíèìàòü”5. W innym miejscu podkreœla: „To s¹ w³aœnie moi bohaterowie. Ja stawiam na aktywnych i kreatywnych ludzi”6.

1 Szerzej o tym: L. Suchanek, Parias i heros. Twórczoœæ Eduarda Limonowa, Kraków 2001, s. 252.

2 M. Sendecki, Misterny bluzg, „Przekrój” z 5 maja 2005, s. 88.

3 Ãîëîñ âîæäÿ, [w:] Ý. Ëèìîíîâ, Áóòûðñêàÿ-Ñîðòèðîâî÷íàÿ èëè Ñìåðòü â àâòîçýêñå, Ìîñêâà 2005, s. 67.

4 Ibidem, s. 71.

5 Ibidem, s. 81.

6 Cyt. za: M. Kacewicz, Limonow: wspó³czesna powieœæ ju¿ zdech³a, „Dziennik” z 28 sierpnia 2006, s. 30.

(2)

Podczas pobytu Eduarda Limonowa na Zachodzie na ³amach prasy emigra- cyjnej ukaza³o siê kilka jego wierszy, pod koniec 1979 r. pierwszy tomik poezji zatytu³owany Rosyjskie, a dwa lata póŸniej zbiorek Troje7. Nie przynios³y one jednak pisarzowi rozg³osu, a w rezultacie Limonow nabra³ w¹tpliwoœci co do swojej dalszej drogi twórczej. Do tego dosz³y pora¿ki w ¿yciu osobistym – zdrada, a nastêpnie rozstanie z ¿on¹. Niesprawiedliwoœæ systemu i niew³aœciwe jego funkcjonowanie, z³udne pojmowanie wolnoœci i brak tolerancji w stosunku do przybyszy rodzi³y krytycyzm wobec Ameryki. Wyrazem frustracji pisarza sta³ siê kontrowersyjny ze wzglêdu na sw¹ niecenzuraln¹ leksykê utwór To ja

– Ediczka (1976). Jêzyk, jak i tematyka utworu wyda³y siê wydawcom na tyle szokuj¹ce, ¿e trudno by³o go opublikowaæ tak Ameryce, jak i w rosyjskich krêgach emigracyjnych8. Dopiero w 1980 r. ukaza³ siê francuski przek³ad pod zmienionym tytu³em: Poeta rosyjski kocha du¿ych Murzynów (Le poète russe aime les grands nègres)9. W 1983 r. na ³amach nowojorskiego „Random House”

pojawi³a siê tak¿e angielska wersja utworu: It’s me, Eddie10.

Limonow jako jeden z pierwszych zerwa³ z konwenansami obyczajowoœci radzieckiej11. Uczyni³ to poprzez szokuj¹cy mat. Ów „nieliteracki” jêzyk to uliczny, prosty, naturalny jêzyk, bez dodatków pruderii i szlifów literackich. Jak sam mówi: „Îòêðîâåííî íå çíàþ... íî çíàþ, ÷òî îáíàæàòü ïëîòü – ýòî åù¸

íå òàê ñòðàøíî. Îáíàæàòü äóøó... ýòî íåìíîãî õóæå. ß äóìàþ, â êàêîé-òî ñòåïåíè, êàæäûé, êòî ïèøåò, òâîðèò [...]. Êîãäà ÿ ïèøó, ÿ çíàþ, ÷òî ïèøó äëÿ ñåáÿ... íî â òî æå âðåìÿ ÷óâñòâóþ, ÷òî êòî-òî çà ìíîé ïîäãëÿäûâàåò... è ÿ óæå ïèøó, îáðàùàÿñü ê íåìó... [ïîäãëÿäûâàþùåìó – R.B.]”12.

Jedn¹ z charakterystycznych cech emigracji rosyjskiej sta³o siê d¹¿enie do wyjaœnienia, usprawiedliwienia faktu przebywania poza krajem. Literatura ðóñ- ñêîãî çàðóáåæüÿ, nie wy³¹czaj¹c samego Limonowa, to utwory napisane w eks- tremalnej sytuacji „szoku kulturowego”13. Ludzie pisz¹cy w danej chwili prozê, poezjê, dramat nie czynili tego wcale na skutek rozstania z krajem i jego jêzy- kiem, lecz dlatego, i¿ rych³o i bezwzglêdnie zostali wyparci przez inn¹, zupe³nie

7 S³ownik pisarzy rosyjskich, pod red. F. Nieuwa¿nego, Warszawa 1994, s. 220.

8 T. Klimowicz, Przewodnik po wspó³czesnej literaturze rosyjskiej i jej okolicach (1917–

1996), Wroc³aw 1996, s. 500. O Limonowie oraz jego publikacjach w periodykach lat 80.–90.

patrz: J. Mianowska, Ïèñàòåëè ðóññêîãî çàðóáåæüÿ (òðåòüÿ âîëíà ýìèãðàöèè). Ïðîçà:

Áèáëèîãðàôè÷åñêèé óêàçàòåëü, Bydgoszcz 1995, s. 25–26.

9 Cytujê za: L. Suchanek, Parias..., s. 23.

10 E. Limonov, It’s me, Eddie. A fictional memoir, New York 1983.

11 J. Smaga, Narodziny i upadek imperium. ZSRR 1917–1991, Kraków 1992, s. 17.

12 Cyt. za: Ä. Ãëýä, Áåñåäû â èçãíàíèè. Ðóññêîå ëèòåðàòóðíîå çàðóáåæüå, Ìîñêâà 1991, s. 283.

13 Ô. Áóñëàêîâà, Ëèòåðàòóðà ðóññêîãî çàðóáåæüÿ, Ìîñêâà 2005, s. 22.

(3)

now¹ kulturê. St¹d te¿ podwy¿szone zainteresowanie tym, by porównaæ, skon- trastowaæ dwa œwiaty: pozostawion¹ ojczyznê i ten kraj, w którym autor obecnie przebywa. Zderzenie z zachodni¹ obyczajowoœci¹ powodowa³o czêsto oszo³o- mienie, ale i nie tylko. Niektórzy usi³owali wkupiæ siê w zasta³¹ mentalnoœæ i tradycjê, a w tej kwestii byli bezlitoœni, czêsto nie przebierali w œrodkach.

Limonow poprzez s³ownictwo, jakiego u¿ywa³ w utworach, sta³ siê tego najlep- szym przyk³adem.

To ja – Ediczka wywo³a³ gor¹ce spory i dyskusje. Krytycy wyœmiewali utwór, nazywaj¹c go literatur¹ bruku i patologii14. Jednak obok przeciwników takiego rodzaju twórczoœci znaleŸli siê i tacy, którzy uwa¿ali ksi¹¿kê Limonowa za wybitne dzie³o literatury emigracyjnej, za szczytowe osi¹gniêcie piœmiennictwa rosyjskiego, ukazuj¹ce realnego cz³owieka z jego naturalnymi zachowaniami15.

Warto zwróciæ uwagê na podobieñstwo imienia i nazwiska autora oraz bo- hatera. Zachodz¹cy miêdzy nimi zwi¹zek psychiczny, jak te¿ zbie¿noœæ biografii pozwalaj¹ badaczom ³¹czyæ te dwie postaci. Andriej Szata³ow stanowczo stwier- dza, ¿e ksi¹¿ka dobitnie ukazuje ¿ycie autora „w tej diabelskiej emigracji amery- kañskiej”, dodaj¹c przy tym, i¿ pomimo autobiograficznoœci utworu Limonow nie jest lustrzanym odbiciem swojego bohatera16. Jednak dokonuj¹c nawet naj- bardziej wnikliwej analizy tekstów, nie mo¿emy tego stanowczo stwierdziæ. Do- szukuj¹c siê podobieñstw miêdzy Ediczk¹ i Eduardem, nie jesteœmy w stanie stanowczo rozgraniczyæ faktów od fikcji. Wiele w¹tków ¿ycia twórcy tej prozy znajduje odzwierciedlenie w fabule. Wiadomo jednak, ¿e ka¿dy tekst literacki w mniejszym lub wiêkszym stopniu oddaje zarówno obraz realnego œwiata, jak i œwiata wymyœlonego, fikcyjnego. Nie ma dzie³a, które nie odnosi³oby siê do jakichœ elementów realistycznego œwiata – nawet, gdy prezentuje œwiat wyobra-

¿ony. Nale¿y zatem podkreœliæ, i¿ ksi¹¿ki Limonowa nie do koñca s¹ autobiogra- ficzne. Mimo to mo¿na pokusiæ siê o stwierdzenie, i¿ Limonow-autor i Limo- now-bohater (podobnie rzecz ma siê w kolejnych ksi¹¿kach) nie mog¹ istnieæ odrêbnie. Ich postêpowanie i tok myœlenia tak silnie nak³adaj¹ siê na siebie, ¿e niemo¿liwe staje siê zupe³ne rozgraniczenie ich na dwie zupe³nie odrêbne osoby.

Zbyt silnie s¹ ze sob¹ powi¹zani. Autor w wielu sytuacjach uto¿samia siê ze swoim bohaterem, uczestniczy w jego ¿yciu codziennym i antroposferze, anali- zuje i decyduje za niego. Raz odczuwa ból, pora¿kê, rozczarowanie, innym

14 È. Ñèíÿâèí, Êóïèòå Åäè÷êó!, „Russica” 1981, nr 9, s. 25.

15 L. Suchanek, Eduard Limonow – „Parias literatury rosyjskiej”, [w:] Realiœci i postmoder- niœci. Sylwetki wspó³czesnych rosyjskich pisarzy emigracyjnych, pod red. L. Suchanka, Kraków 1997, s. 128.

16 A. Øàòàëîâ, Âåëèêîëåïíûé ìàíäàðèí, [w:] Ý. Ëèìîíîâ, Ýòî ÿ – Ýäè÷êà, Ìîñêâà 1991, s. 11.

(4)

razem – zadowolenie i satysfakcjê. Czêsto pyta i oczekuje odpowiedzi. Pije, przeklina, po czym opisuje wszystko w swym dzienniku, tworz¹c w ten sposób sw¹ kolejn¹ powieœæ. Jak konstatuje: „Ëèìîíîâ, çíà÷èò, ýòî è ãåðîé, è àâòîð.

Àâòîáèîãðàôè÷åñêèå ïðèåìû áûëè âàæíû äëÿ ìåíÿ ïðè ïîêàçå ýïîõè, ñðåäû.

Íàïðèìåð, â ðîìàíå Ó íàñ áûëà âåëèêàÿ ýïîõà ìàëåíüêèé ñûí ëåéòåíàíòà Ýäèê òîëüêî ïðåäëîã, ÷òîáû ïîêàçàòü âðåìÿ êîíöà 40-õ. À Ìîëîäîé íåãîäÿé – ýòî Ýäè÷êà â Õàðüêîâå 60-õ. [...] ñòðàíà ÷åðåç ãåðîÿ, ýòî ýïîïåÿ17.

Osobowoœæ Limonowa rzeczywiœcie ma jakby dwa wymiary. Z wywiadów, jakich udziela³, wiadomo, ¿e w Ameryce czêsto siê upija³, by zapomnieæ o zdra- dzie ¿ony i nieprzychylnoœci ludzi. Bohater powieœci powiela tê postawê, a jego historia splata siê z losem samego autora. Zdaniem wielu czytelników ¿ycie prywatne pisarza znajduje odzwierciedlenie w ksi¹¿kach, tym samym doszukuj¹ siê w nich oczywistych rozwi¹zañ i odpowiedzi. Wiktor Jerofiejew zauwa¿a, ¿e to bohater sp³odzi³ i „doskonali” swojego autora: „Ëèìîíîâñêèé ãåðîé ïîðîäèë ñâîåãî àâòîðà. Íà÷àëàñü èãðà ðåàëüíîãî Ëèìîíîâà ñ ðåàëüíûì çëîì, èãðà ñ êðîâüþ”18. Zdawaæ by siê mog³o, ¿e tym samym Limonow zatraci³ kontrolê nad tym, w którym momencie opisuje swoje przygody, a w którym mówi i dzia³a wymyœlona osoba. Fikcja doœæ czêsto przeplata siê z rzeczywistoœci¹.

Lepiej oceniono kolejn¹ powieœæ Limonowa pt. Dziennik pechowca. Naj- pierw du¿e jej fragmenty ukaza³y siê w 1978 r. w paryskim piœmie „Echo”, zaœ

pe³ne wydanie dopiero w 1982 r. Pary¿u19. Ten intymny i bardzo osobisty dzien- nik: „ïîëó÷àåòñÿ èç ðÿäà çàïèñîê êàñàþùèõñÿ ðàçíûõ ïðîáëåì è äèôôå- ðåíöèðîâàííûõ ïî-íàñòîÿùåìó, ñâÿçàííûõ òî÷íî ñ äàííûì ïîëîæåíèåì àâòîðà”20.

Bohater Dziennika pechowca jest tak jak Ediczka „rozbitkiem ¿yciowym”

i nieudacznikiem. Nosi zreszt¹ takie samo imiê. Forma dziennika pozwala na rekonstruowanie i zestawienie osobowoœci autora i bohatera. Intymny i bardzo osobisty charakter pamiêtnika w sposób lapidarny i treœciwy charakteryzuje Ediczkê ¿yj¹cego w Nowym Jorku, mieœcie niesprawiedliwoœci spo³ecznej, mie-

œcie-symbolu z³a „przepo³owionym” na œwiat bogatych i biednych. Wspóln¹, a zarazem w³aœciw¹ nazw¹ dla owego stanu rzeczy staje siê „antyludzka cywiliza- cja”21, cywilizacja, a wiêc spo³eczeñstwo i kultura oparte na pozornej autonomii.

17 Cyt. za: À. Âàíäåíêî, Íå ïóòàéòå ìåíÿ ñ Ëèìîíîâûì, „Âçãëÿä è äðóãèå” 1992, nr 12, s. 4.

18 Â. Åðîôååâ, Ðóññêèå öâåòû çëà, Ìîñêâà 2001, s. 20.

19 W. Kasack, Leksykon literatury rosyjskiej XX wieku. Od pocz¹tku stulecia do roku 1996, przek³ad, opracowanie, bibliografia polska i indeks osób B. Kodzis, Wroc³aw 1996, s. 337.

20 À. Æîëêîâñêèé, Ëèìîíîâ íà ëèòåðàòóðíûõ îëèìïèêñ. Î ðàññêàçå Êðàñàâèöà, âäîõíîâëÿþùàÿ ïîýòà, „Ñèíòàêñèñ”, nr 29, s. 151.

21 Okreœlenie L. Suchanka. Patrz: idem, Parias..., s. 117.

(5)

Wolnoœæ cz³owieka przybra³a tu tylko postaæ formaln¹, w praktyce natomiast jest skrajnie pozorna i destruktywna. Limonowowski bohater buntuje siê prze- ciw tej rzeczywistoœci. Jako emigrant ze Wschodu odczuwa g³êbokie rozczaro- wanie, co w rezultacie zmienia go w ¿yciowego outsidera i kalekê. Ediczka Amerykê porównuje do Babilonu22, który runie, a Nowy Jork jawi mu siê jako Sodoma, „mekka” brudu i zepsucia, gniazdo rozpusty i czczej wolnoœci23.

W Pary¿u Limonow z zapa³em przyst¹pi³ do pisania kolejnej opowieœci.

Historia jego s³ugi z 1989 r. to ponownie historia Ediczki. Wszystkie trzy utwo- ry sk³adaj¹ siê na tzw. trylogiê amerykañsk¹ (nowojorsk¹)24 i mimo ¿e nie obo- wi¹zuje w nich zasada chronologii, to najwa¿niejszy jest narrator-bohater o tym samym nazwisku i imieniu – Limonow Edward, Edik, Ediczka, Edi-baby25. Wa¿- ny dla trylogii nowojorskiej staje siê wymiar intymnoœci ukazywany poprzez formê – to dzienniki, pamiêtniki, poufne i sekretne wspomnienia bohatera. Nale-

¿y zaznaczyæ, i¿ podobnie by³o w dziennikach Gogola, Lermontowa, Dostojew- skiego czy To³stoja26. ¯adna inna forma prozatorska, prócz dziennika, pamiêtni- ka czy listu, nie jest w stanie tak dok³adnie oddaæ nastroju i intymnoœci myœli, dosadnie i szczerze przedstawiæ fakty. „Èíà÷å êàê â ïèñüìàõ ãåðîè ðîìàíà [Biedni ludzie – R.B.] âðÿä ëè ìîãëè áû ðàñêðûòü ñâîå ñåðäöå, íàñòîëüêî ðîáêè è çàñòåí÷èâû îíè áûëè...”27.

Analogicznie do trylogii amerykañskiej wspólna fabu³a i ten sam bohater charakteryzuj¹ trylogiê rosyjsk¹ vel charkowsk¹. W jej sk³ad wchodz¹: M³ody niegodziwiec, Mieliœmy Wielk¹ Epokê, Wyrostek Sawienko28. Utwory te opowiada- j¹ o wydarzeniach z ¿ycia Ediczki od dzieciñstwa a¿ do osi¹gniêcia przez niego wieku dojrza³ego. Dokonuje siê tu retrospekcja, dziêki której jesteœmy w stanie lepiej poznaæ niektóre fakty. Odtworzenie wydarzeñ i akcja stanowi¹ tu jednoœæ.

Obie trylogie Limonowa s¹ w du¿ej mierze powieœciami autobiograficzny- mi. Mówi¹c o trylogii autobiograficznej, nie sposób nie wspomnieæ o To³stoju czy chocia¿by Gorkim29. Tak¿e Limonow, pisz¹c sw¹ ostatni¹ autobiografiê,

22 L. Suchanek, Eduard Limonow – Parias literatury..., s. 147.

23 Patrz o tym: M. Kr¹piec, Dzie³a, t. X: Cz³owiek i prawo naturalne, Lublin 1993, s. 162.

24 Trylogia amerykañska Ý. Ëèìîíîâà: Ýòî ÿ – Ýäè÷êà, Hamburg 1998; Äíåâíèê íåóäà÷íèêà èëè ñåêðåòíàÿ òåòðàäü, Àìôîðà, Ñàíêò-Ïåòåðáóðã 2002; Èñòîðèÿ åãî ñëóãè, Àìôîðà, Ñàíêò-Ïåòåðáóðã 2003.

25 Î. Êóñòàðåâ, ÝäóàðäÝäèêÝäè÷êà, „Äâàäöàòü äâà”, Òåëü-Àâèâ 1979, nr 8, s. 197.

26 Ðóññêàÿ ëèòåðàòóðà XX âåêà, ïîä ðåä. Â. Êîæèíîâà, Ìîñêâà 2001, s. 493.

27 Ðóññêàÿ ëèòåðàòóðà, ïîä ðåä. Á. Áóðñîâà, s. 219.

28 Trylogia rosyjska Ý. Ëèìîíîâà: Ó íàñ áûëà Âåëèêàÿ Ýïîõà, Âåãðèóñ, Ìîñêâà 1998;

Ïîäðîñòîê Ñàâåíêî, Àìôîðà, Ñàíêò-Ïåòåðáóðã 2002; Ìîëîäîé íåãîäÿé, Ñèíòàêñèñ, Ïàðèæ 1986.

29 Ë. Òîëñòîé, Äåòñòâî. Îòðî÷åñòâo. Þíîñòü, Ìîñêâà 1987; Ì. Ãîðêèé, Äåòñòâî.

Ñðåäè ëþäåé. Ìîè óíèâåðñèòåòû, Mocêâà 1975.

(6)

pragn¹³ zaprezentowaæ czytelnikowi sw¹ przesz³oœæ i wdro¿yæ w swe ¿ycie w codziennych realiach. Wszystko wskazuje na to, ¿e ukaza³ siê tu jako typowy pisarz-realista: „ýòî âñå-òàêè òðàäèöèîííûé ðåàëèçì, àáñîëþòíî”30. Realizm ten zak³ada nierozerwalnoœæ dzie³ z rzeczywistoœci¹.

Pocz¹tek lat piêædziesi¹tych XX wieku to okres realizmu socjalistycznego, którego g³ówne za³o¿enia to: partyjnoœæ, ideowoœæ, skrajny patriotyzm. Nieco inn¹ rolê w rozwoju realizmu socjalistycznego odgrywa³a w czasach stalinizmu

„sztuka” totalitaryzmu, która odrzuca³a nawet najdrobniejsze imaginacje suwe- rennoœci i wolnoœci. Niestety, mia³a charakter z³udny i nieprawdziwy – kolory- zowa³a rzeczywistoœæ i by³a oddalona od codziennego ¿ycia (o czym œwiadcz¹ chocia¿by utwory Wasilija A¿ajewa)31. W trylogii rosyjskiej Limonowa mo¿na odnaleŸæ elementy realizmu socjalistycznego – s³aboœæ do wierszy realistycz- nych, g³oszenie dogmatycznych „¿yciowych” prawd. Brak w niej jednak ewi- dentnego postulatu komunizmu – heroizmu bohaterów, a tak¿e gotowoœci do budowania „szklanych domów” dla dobra kraju32. Bohater trylogii zaledwie eg- zystuje, czêsto bez nadziei na lepsz¹ przysz³oœæ. Sam autor ju¿ na pocz¹tku utworu Mieliœmy Wielk¹ Epokê konstatuje: „Ýòà êíèãà – ìîé âàðèàíò Âåëèêîé Ýïîõè. Ìîé âçãëÿä íà íåå”; „ [...] êíèãà äîêóìåíòàëüíà â òîì øèðîêîì ñìûñëå, ÷òî âìåñòå ñ ïîäëèííîé èñòîðèåé ìîåé ïðîñòîé ñåìüè â íåé ñîõðàíåíà è ìèôîëîãèÿ òîãî âðåìåíè”33.

Mo¿na jednak poddaæ w w¹tpliwoœæ wiarygodnoœæ tych s³ów. Bohater po- wieœci to przecie¿ zaledwie kilkuletnie dziecko, postrzegaj¹ce œwiat i percypuj¹- ce to, co siê dzieje, w okreœlony i czêsto prymitywny sposób. W postrzeganiu ma³ego Ediczki przewa¿a naiwnoœæ i beztroska, lekkoœæ i brak krytycyzmu. An- troposfera, a wiêc jakby dwa œwiaty – to, co go otacza i to, co ¿yje g³êboko w nim i go modyfikuje, przeobra¿a – czêsto zderzaj¹ siê ze sob¹, tworz¹c subiek- tywny i bardzo okrojony obraz rzeczywistoœci w oczach ch³opca. Ediczka nie posiada przecie¿ wiedzy o wielu dziej¹cych siê w kraju rzeczach. Œwiat, który go otacza, oddzia³uje na niego – to powa¿ny, dojrza³y mêdrzec, surowy i bez- wzglêdny nauczyciel. Dlatego te¿ czy autor Wielkiej Epoki chce tego, czy nie, wizja epoki bêdzie okrojona i nie do koñca obiektywna.

W Wyrostku Sawienko Limonowowski bohater dorasta, a wraz z wiekiem zmienia pogl¹dy, dostajemy zatem inny ogl¹d œwiata. „Ýäè-áýáè” – tak najczê-

œciej nazywa go autor – ma subiektywn¹ wizjê ustroju i w³adzy. Uwa¿a, ¿e jest

30 Ä. Ãëýä, op. cit., s. 276.

31 Szerzej o tym: Historia literatury XX wieku, pod red. A. Drawicza, Warszawa 2002.

32 L. Suchanek, Parias...

33 Ý. Ëèìîíîâ, Ó íàñ áûëà Âåëèêàÿ..., s. 5, 15.

(7)

w stanie z kilkoma kolegami-buntownikami zmieniæ œwiat na lepsze. Przynale¿y do podmiejskiej „szpany” (mieszka na peryferiach Charkowa), a jego osiedle

– biedne i zapomniane przez Boga miejsce – to siedlisko rodzin robotniczych, gdzie rz¹dzi m³odzie¿ ró¿nych subkultur34.

Powieœæ Limonowa zbudowana zosta³a na kontrastach: bogaci – biedni, nie- wykszta³ceni – inteligenci, z³odzieje – uczciwi, mi³oœæ – zdrada, ból – rozkosz, centrum (panowie) – przedmieœcie (ha³astra). Dysharmonia jednoczeœnie pozwala dok³adniej przyjrzeæ siê g³ównemu bohaterowi, zrozumieæ go. Podobnie jak jego rówieœnicy jest zbuntowanym nastolatkiem, pragn¹cym szybko siê dorobiæ, dlate- go te¿ kradnie, k³amie, próbuje narkotyków i seksu, bierze udzia³ w walkach ulicznych band, snuje plany przestêpcze. Zasady moralne i etyczne nie s¹ dla niego istotne. Mimo wszystko coœ go odró¿nia od kolegów, gdy¿ Edi-baby jest romantykiem – mi³oœæ postrzega jako ognisko zaufania, oddania, wiernoœci. Zosta- je jednak brutalnie oszukany, prze¿ywa rozczarowanie i podobnie jak w nowojor- skiej trylogii nie skrywa bólu i ¿alu do œwiata. Czyni to jednak ma³o tragicznie i ostentacyjnie. Brak mu doœwiadczenia, a jednak pisze wiersze, utwory prozator- skie, pragnie siê kszta³ciæ, wyjechaæ do stolicy, by zacz¹æ tam nowe ¿ycie35.

Trzecia czêœæ trylogii to kolejna faza w rozwoju psychicznym i fizjologicz- nym Ediczki. Limonow zacz¹³ j¹ pisaæ w roku 1982, a skoñczy³ trzy lata póŸ- niej36. W M³odym niegodziwcu bohater przeobra¿a siê w doros³ego Edwarda, pewnego siebie intelektualistê, który ociera siê o kr¹g ludzi znanych, o rosyjsk¹ bohemê. W przeciwieñstwie do Edi-baby, który pisywa³ wiersze, Edward uwa¿a siê za uznanego i powa¿anego cz³onka artystyczno-literackiej elity. Charkowskie towarzystwo pióra kszta³tuje i inspiruje bohatera, zapoznaje z wielk¹ poezj¹ zarówno rosyjsk¹, jak i œwiatow¹, a tak¿e z dzie³ami wielkich filozofów. Wa¿- nym dla rozwoju psychicznego bohatera miejscem staje siê ksiêgarnia „Poezja”, gdzie ksi¹¿ki kupuje niemal ca³a „elita” poetów charkowskich, a on sam zarabia, pracuj¹c jako kolporter prasy lub uliczny sprzedawca podrêczników. Przeobra¿a to

œwiatopogl¹d Ediczki, zmienia wyobra¿enie o œwiecie prawdziwych pisarzy. Z bie- giem czasu nabiera on przekonania o swej wy¿szoœci, pragnie zatem wyemigro- waæ do prawdziwej mekki twórców sztuki – do Moskwy, a potem êòî çíàåò?37

Dorastaj¹cy Ed doskonale wie, ¿e w Charkowie sam talent nie wystarcza.

Tu pisarz mo¿e istnieæ jedynie w nurcie nieoficjalnym i nie ma szans na zaistnie-

34 À. Êàáàêîâ, Ïîäðîñòîê Ñàâåíêî è äðóãèå ïîäðîñòêè, „Ìîñêîâñêèå íîâîñòè” 27.02–

6.03.1994.

35 Ý. Ëèìîíîâ, Ïîäðîñòîê Ñàâåíêî...

36 L. Suchanek, Eduard Limonow – Parias literatury..., s. 153.

37 Ý. Ëèìîíîâ, Ìîëîäîé íåãîäÿé..., s. 248.

(8)

nie w szerszym œwiecie. Ed-„zbêdny cz³owiek” nie mo¿e znaleŸæ sobie miejsca, nie potrafi siê pogodziæ z marazmem. On musi byæ w ruchu, d¹¿yæ, pragn¹æ, biec pod pr¹d. Pozytywna ocena twórczoœci wystawiona przez kilku moskiew- skich literatów mobilizuje bohatera do kszta³cenia siê. Czyta ksi¹¿ki, by w ten sposób rozwin¹æ horyzonty myœlowe i dojœæ do literackiej „w³adzy”38. Doœwiad- czenia mi³osne z Ann¹ Rubensztein dostarcz¹ jeszcze innych motywacji i zain- spiruj¹ do poœwiêceñ, a tym samym samorealizacji.

Przypomina to pojedynek z samym sob¹, mierzenie siê z w³asnymi mo¿li- woœciami i przeznaczeniem. Mo¿na by rzec: bohater-Ediczka, podobnie jak jego rzeŸbiarz-Limonow, nie ma zamiaru rozstaæ siê ze swoim œwiêtym obowi¹zkiem, jakim jest powo³anie do literatury. I nie ma wiêkszego znaczenia, czy przyniesie ono przychylnoœæ, czy krytykê czytelników. Grunt to innoœæ, swoistoœæ i orygi- nalnoœæ – odrêbnoœæ w przekonaniach i d¹¿eniu do celu. Najwa¿niejsze, by nie przynale¿eæ i nie uto¿samiaæ siê z t³umem39. W tym miejscu warto przywo³aæ s³owa Wiktora Bondarienki: „ß óâåðåí, ìîé äðóã Ýäóàðä Ëèìîíî⠖ ðîæäåí áûë ãåðîåì. Íî íå êàæäîìó ãåðîþ äàíî âîïëîòèòüñÿ. Áûâàþò âðåìåíà íåãåðîåâ, êîãäà â ñâîåé ñòàáèëüíîñòè íè íàðîäó, íè ãîñóäàðñòâó ãåðîè÷åñêèå ïîäâèãè íå íóæíû. Ãåðîè óõîäÿò â ñïîðò, â èñêóññòâî, â ñìåðòåëüíûå èãðû.

Íî ñòðàíà áåç ãåðîåâ íà÷èíàåòñÿ ðàçëàãàòüñÿ. Ìîæåò áûòü, è Ñîâåòñêèé Ñîþç ïîãèá ïîòîìó, ÷òî âåñü ïîñëåäíèé ïåðèîä ãåðîè íå áûëè âîñòðåáîâàíû.

Íå áûë âîñòðåáîâàí â òî âðåìÿ è Ýäóàðä Ëèìîíîâ, áóíòàðü èç ïðîâèíöèè.

Ïîòîìó îí è åçäèò ïî âñåìó ñâåòó â ïîèñêàõ ñàìîãî ñåáÿ”40.

Zarówno w trylogii rosyjskiej, jak i amerykañskiej Eduard Limonow (emi- grant-realista) ukazuje cz³owieka rozczarowanego œwiatem, zawiedzionego i nie mog¹cego siê odnaleŸæ w rzeczywistoœci, w której musi (Rosja) lub chce ¿yæ (Ameryka). Nieustaj¹cy bunt towarzyszy bohaterowi do koñca. Ci¹g³a ucieczka jest w³aœciwie poszukiwaniem celu, pragnieniem odnalezienia siê w œwiecie.

Ediczka nie tyle przed czymœ ucieka, ile czegoœ szuka. Poszukuje miejsca, œro- dowiska, w którym siê odnajdzie, a jego egzystencja nabierze sensu. Pragnie zaistnieæ, byæ zauwa¿onym i docenionym. Ale póki co mo¿e liczyæ tylko na siebie. Otaczaj¹ce go œrodowisko nie akceptuje bowiem jego pogl¹dów, a wrêcz stanowczo je odrzuca. Ediczka toczy walkê ze œwiatem, staj¹c siê przez to od- rzucony, nieprzydatny i zbêdny. Jednoczeœnie odseparowuje siê od ludzi, przyj- muj¹c tym samym cechy outsidera41.

38 T. Klimowicz, op. cit., s. 499.

39 Ý. Ëèìîíîâ, Ïîäðîñòîê Ñàâåíêî...

40 Â. Áîíäàðåíêî, Ðîæäåí ãåðîåì, [online] <www.zavtra.ru/cgi/veil/data/zavtra>.

41 A. Æîëêîâñêèé, Áóíò „ìàëåíüêîãî ÷åëîâåêà”, „Îãîí¸ê” 1991, nr 41, s. 14.

(9)

Przepe³nionego gniewem i gorycz¹ bohatera cechuje niskie poczucie odpo- wiedzialnoœci, dlatego te¿ nie pogardzi on ¿adn¹ okazj¹, by móc jeszcze lepiej poznaæ siebie, tak¿e poprzez kontakty seksualne z mê¿czyznami. Z natury hete- roseksualny Ediczka uczy siê czerpaæ przyjemnoœæ z zachowañ, które zapewnia- j¹ mu olbrzymi¹ dawkê emocji, jak np. sadomasochizm i transwestytyzm. To osoba borykaj¹ca siê z brakiem zrozumienia za strony spo³eczeñstwa ze wzglêdu na skandaliczne zachowania i inn¹ orientacjê seksualn¹. Jednak to „inne ¿ycie”

niesie nie tylko inspiracje, ale te¿ jest pe³ne niepewnoœci.

Limonowowski bohater ma niewiele wspólnego z modelem wykszta³conym przez tradycjê i kulturê literack¹. Jest osob¹ ekspresywn¹, dzia³aj¹c¹ pod wp³y- wem chwili, wybuchow¹ i gwa³town¹, awanturnikiem szukaj¹cym korzyœci we wszystkim, co robi. Jednoczeœnie g³êboko pragnie prawdziwej mi³oœci, zaakcep- towania, zrozumienia, przygarniêcia i dotyku bliskiej osoby, lecz tylko na chwi- lê. Mo¿na zatem przypuszczaæ, ¿e Ediczka ¿yje „na próbê”, tylko dlatego, ¿e musi. G³ówne wartoœci i dewizy ¿yciowe staj¹ siê zaprzeczeniem prawdziwych wewnêtrznych priorytetów i pragnieñ. Ediczka jest inny, bo œwiat, w którym siê wychowa³, zmusi³ go do tego, by przywdziaæ maskê. Zaszczepi³ w nim nieusta- j¹cy bieg przed siebie (donik¹d), niepokój przed samotnoœci¹. Jego zdaniem zmiana otoczenia wymaga nowych form myœlenia i dzia³ania. Dlatego te¿ nie- ustannie trzeba zmieniaæ siê jak kameleon, przystosowuj¹c do otoczenia. Edicz- ka cierpi, wije siê z bólu, a w seksie szuka ukojenia i akceptacji. Ma³o kto jednak chce go rozumieæ i s³uchaæ. Taki cz³owiek budzi lêk, jest trudny do zrozumienia42.

Na ³amach szeœciu ksi¹¿ek Limonowa czêsto pojawiaj¹ siê przemyœlenia Ediczki, a tak¿e rozwa¿ania i podpowiedzi narratora, maj¹ce za zadanie wyja-

œnienie z³o¿onoœci i skomplikowanej osobowoœci bohatera. Przygl¹daj¹c siê Ediczce, niejednokrotnie traci siê pewnoœæ, czy to autor, czy te¿ bohater utworu.

Czêsto odnosi siê wra¿enie, ¿e Limonow staje siê swym bohaterem, ¿e to jego krzyk s³ychaæ na kartach powieœci. Krytyka bez wiêkszych w¹tpliwoœci uzna³a obie trylogie za autobiograficzne: „Ïèñàòåëü, êîòîðûé õîòåë ïîíÿòü è ðàçãðûçòü ñâîåãî ãåðîÿ, ñàì ñòàë èì”43. Tego samego zdania jest tak¿e Li- monow: „Åñëè ÿ ãîâîðþ Ëèìîíîâ, òî åñòü è ãåðîé è àâòîð”44. W jednym z wywiadów, na pytanie, czy nie wstydzi siê tego, co napisa³ o sobie na emigracji,

42 Patrz: Ýðîòèçì áåç áåðåãîâ. Ñáîðíèê ñòàòåé è ìàòåðèàëîâ, ñîñò. Ì. Ïàâëîâà, Ìîñêâà 2004.

43 Í. Öèìáàëèñòåíêî, Ýòî òû –Ýäè÷êà, „Ïîäúåì”, Âîðîíåæ 1997, nr 8/9, s. 67.

44 Cyt za: ibidem.

(10)

ripostuje: „ß íå ïèøó íè÷åãî î ñâîåé ëè÷íîé æèçíè. Ìåíÿ çîâóò Ýäóàðä Âåíèàìèíîâè÷ Ñàâåíêî. Ëèìîíî⠖ ýòî ôèêöèÿ. Ïîëó÷èëîñü íåìíîãî íåóêëþæå, íî êîãäà ÿ ïèñàë ñâîè êíèãè çà ãðàíèöåé, åäâà ëè ãîðñòêà ëþäåé òàì çíàëà ÷òî åñòü òàêîé Ýäóàðä Ëèìîíîâ. Ñàâåíêî æèâåò ñåáå, íåâçèðàÿ íà Ëèìîíîâà. Ýòî äåëîâîé, ïðàãìàòè÷íûé, ýíåðãè÷íûé ÷åëîâåê òâåðäûõ ïðèâû÷åê, ïðàâèë è ñòàðîìîäíûõ óáåæäåíèé”45.

Chyba zupe³nie nieœwiadomie uda³o siê mu „oszukaæ” czytelników, którzy nie umiej¹ odró¿niæ obu Limonowów. Tym samym autor i bohater ksi¹¿ek staj¹ siê dla nich jedn¹ osob¹, jednym bohaterem. Autora nawet to cieszy. Kontrower- syjnoœæ i odmiennoœæ – to pomaga w zdobyciu jeszcze wiêkszej s³awy. Pisarz uwa¿a, ¿e jego utwory s¹ bardzo cenne i ¿e ich wartoœæ dostrze¿e przysz³e pokolenie. Twierdzi, ¿e jego wysi³ek twórczy jest nie do przecenienia, tyle ¿e w Rosji nigdy nie umieli go doceniæ: „Îíè ìåíÿ íå ëþáÿò. Íó, òàê ýòèì ãîðäèòüñÿ íàäî. Ìíîãèõ íå ëþáèëè, êàê ðàç ñàìûõ ëó÷øèõ, âîò, ÷òî äîêàçûâàåò èñòîðèÿ”46.

Limonow lubi swoj¹ sytuacjê, wyszukuje kontrowersyjne opinie na swój temat, gdy¿ uwa¿a, ¿e byæ „innym” pisarzem to byæ pisarzem ciekawym, zajmu- j¹cym, dlatego za wszelk¹ cenê chce „âñå ðîâíî îñòàòüñÿ àóòñàéäåðîì”47.

Ðåçþìå

Ïðàâäà è âûìûñåë â àâòîáèîãðàôè÷åñêèõ ýìèãðàöèîííûõ òðèëîãèÿõ Ýäóàðäà Ëèìîíîâà

Ýäóàðä Ëèìîíî⠖ „ñêàíäàëèñò”, êàê ïðèíÿòî î íåì äóìàòü è ãîâîðèòü, óæå â ñâîåì ðîäíîì Õàðüêîâå ïèøåò øîêèðóþùèå ìåëêèå ñî÷èíåíèÿ, ñòèõè. Ðàçíîãëàñèå è íåóäîâëåòâîðåíèå îò òåêñòîâ áûñòðî ðàñïðîñòðàíÿåòñÿ ñðåäè ÷èòàòåëåé.  ñëåä çà ýòèì èäåò íàïèñàííàÿ óæå â ýìèãðàöèè òðèëîãèÿ Ýòî ÿ – Ýäè÷êà, Äíåâíèê íåóäà÷íèêà, Èñòîðèÿ åãî ñëóãè, â êîòîðóþ Ëèìîíîâ âáðàñûâàåò íåöåíçóðíóþ ëåêñèêó âìåñòå ñ íåïðèñòîéíûì ïîâåäåíèåì ñâîåãî ãåðîÿ. Ýòî îïÿòü øîêèðóåò ïóáëèêó ÷èòàòåëåé.

Òàêîå æå ïîâåäåíèå Ýäè÷êè, òàêîé æå ìàò àâòîð ïîêàçûâàåò è â ñâîèõ ïîçäíåéøèõ êíèãàõ – ðóññêîé òðèëîãèè: Ó íàñ áûëà Âåëèêàÿ Ýïîõà, Ìîëîäîé íåãîäÿé, Ïîäðîñòîê Ñàâåíêî. Âñå òðèëîãèè ñâÿçûâàåò òîò æå ñþæåò, òîò æå ãåðîé, òîò æå ðàññêàç÷èê.

Ïðîèçâåäåíèÿ ðàññêàçûâàþò î æèçíè ìîëîäîãî Ýäóàðäà Ñàâåíêè, ïîçæå ïîäðîñòêà è, â ðåçóëüòàòå, âçðîñëîãî Ýäà. Îáå òðèëîãèè àâòîáèîãðàôè÷íû. Ãäå Ëèìîíî⠖ àâòîð, à ãäå åão ãåðîé Åäè÷êà, íèêòî íå çíàåò. Ãäå ïðàâäà à ãäå ôèêöèÿ, è ñàì Ñàâåíêî íå óìååò îòâåòèòü.

45 Cyt. za: [online] <www.limonov2012.ru/interview/136.html>.

46 Í. Öèìáàëèñòåíêî, Ýòî òû – Ýäè÷êà..., s. 67.

47 Ibidem.

(11)

Summary

Truth and fiction in autobiographical Eduard Limonov immigration trilogies

Limonov’s character adores to be different, he loves to shock people. He lives then with kind of an other life. From one side it gives to him a hallmark of singularities and uniquenesses, from other it is underlining intuitive – ness, which is such important to him as the base of knowledge and reasoning. This philosophy is meeting all requirements of Eddie’s “life philosophy”. Empirical knowledge the own soul, and also souls of other people is leading him to height of the success and the vital fulfilment in own antrophosphere, own existence, time and space. Ediczka is standing out, he is “different”. However the most important is fact, that Eddie – character is the same as Limonov – writer. The life and the existence of the character are becoming author’s being at the same time. There is no Eddie’s existence without existing of his author – Limonov. Eduard Limonov antrophosphere’s multidimensionality has reflection in the Eddie’s form. Character, similarly as his author, is a writer, publicist, rebellious critic of political world’s order (especially his two “homelands” – America and the USSR). Analysing interviews with Limonov a striking similarity of both figures views is noticed. Tragedy of the man left by “mother – Russia” and thrown to “orphanage – America” is becoming from one side – more definitive, from second

– highly deceptive and seeming.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dziêki temu wyniki uzyskiwane za pomoc¹ podanych metod ukazuj¹, ¿e zmiennymi o du¿ej wra¿liwoœci s¹ „gruboœæ warstwy, d³ugoœæ przodku, szybkoœæ posuwania siê przodku,

Owoce stanowi bogate ródło wielu substancji o wła ciwo ciach przeciwutleniaj cych, a zwłaszcza polifenoli, stanowi cych jedn z głównych grup zwi zków wtórnego

[r]

[r]

[r]

Ksi¹¿ka nale¿y do typu powieœci o ksiê¿ach, a jej osob¹ pierwszoplanow¹ jest prosty ksi¹dz, który u Cronina staje siê uosobieniem idea³u katolickiego duszpasterza!.

Je¿eli stosuje siê podstawê pod monitor, zaleca siê by by³a ona mocno przymoco- wana i nastawna w takim zakresie k¹towym, który zapewni dobre warunki obser- wacji monitora;

Nasza sowa, ptak kontrowersyjny – jak widaæ, jest zarazem symbolem samotnoœci, czujnoœci, milczenia, rozmyœlania, umiar- kowania, m¹droœci, œwieckiej nauki, wiedzy racjonalnej,