• Nie Znaleziono Wyników

Rzeczpospolita i Dziennik Gospodarczy, 1948.01.25 nr 24

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rzeczpospolita i Dziennik Gospodarczy, 1948.01.25 nr 24"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

0 ‘s

f

R I D A K C 1 A ! u4_. M a rssa iko w sfka S/f.

T e le fo n y ; d ñ e r m y 87-682, n o e n -

*S 046;

*•1. r e d a k c ji g osip o da rcze j: 88-717 S ekre tarz re d a k c ji p rz y jm u je w g o d z in a c h o d u do 12-e j.

W y d a w c a : S p ó łd z ie ln i«

I

W y d a w n ic z a „ C z y t e ln ik " — W a r s z a w a , uil. Ignacego

Daszyńskiego li.

R ZEC ZPO SPO LIT

D Z IE N N IK G O S P O D A R C Z Y

10 s t r o ń

R O K V. N r 24 (1233). C E N A 4 Z Ł.

N IE D Z IE L A . 25. 1. 1948

A D M I N I S T R A C J A : W a rsza w a . D a s z y ń s k ie g o 1C,

te le fo n : 87112.

A ff m in is lr a c ja c z y n n a w g o d s , o d 9—15, w »o bo ty o d fo d z 2—11.

Nome propozycje H oovera

Tylko 4 miliardy na pomoc

za to dodatkowe warunki polityczne dla 16 krajów

V A C rł ' I T \ T n r n r w i T n > . > n n , ___

H u t a „ B o b r e k “

„ s u r o w c ó w A S Z Y N G T O N , 24.1 (B S ). — H o o v e r w y s to s o w a ł lis t do p rz e - o d nicząceg o k o m is ji s p r a w z a g ra n ic z n y c h S e n a tu , V a n d e n b e rg a , s p r a w ie p la n u M a r s h a lla . W s w y m liś c ie H o o v e r p r o p o n u je um niejszenie p la n u M a r s h a lla do 4 m ilia r d ó w i p o s ta w ie n ie k r a jo m e u r o p e js k im d o d a tk o w y c h w a r u n k ó w p o lity c z n y c h . H o o v e r zaleca Jak n a js z y b s z e u r u c h o m ie n ie p r z e m y s łu N ie m ie c i J a p o n ii.

Z daniem H oovera U S A w in n y zre ukow ać do m in im u m pomoc tech lezną dla E uropy. N iezbędne śród techniczne E uro pa — w e d łu g pla u H oovera — p o w in n a uzyskać Niemczech. W ty m celu należy

™ ć w szystko, aby k ilk a k r o tn ie Podwyższyć w yd a jn o ść ciężkiego P rzem ysłu niem ieckiego. A u to r li - u sprze ciw ia się jednocześnie od - anm p la n u M a rs h a lla pod a d m i- mstrację D e p a rta m e n tu Stanu.

K o la re p u b lik a ń s k ie o d n io sły się 0 p ro p o z y c ji H o ove ra p rz y c h y ln ie . Uku sen atoró w re p u b lik a ń s k ic h

W iadczyło, że p ro p o zycje te zosta 3 „u w a ż n ie p rze stu d io w a n e “ . T a ft n; 0 w e n to w a ł lis t w sposób w y b it - P rzyjazny. Podobne stan ow isko W . członek K on gre su z ra m ie n ia re p u b lik ń s k ie j H e rte r. N a to - ni]last w k ołach D e p a rta m e n tu S ta- ta . 0 ro P °z y c je H o overa w y w o ła ły oba" i 0ko’ en ie- HePai'ta m e n t S tanu c'zyni się bow iem , że lis t ten p rz y tów siĆ do w zm o cnie nia argum en j . . Srupy T a fta i spo w o duje prze s, o b r a d nad p lan em M a r-

T ru m a n , na k o n fe re n c ji praso- Wej, k tó ra odbyła się w B ia ły m Do bmu. ośw iadczył, że je s t c a łk o w ic ią Przeciwny pro p o zycjo m H oovéra.

„Pomoc“ USA i surowce sir, t^ h zn e

Wa s z y n g t o n, 24.1 (b s). — We uiug doniesień z k ó ł rządow ych, De Parlament S tanu rozw aża obecnie

^kw estię s u ro w có w stra te g ic z n y c h “ , R, or3 p o ru szył znow u w sw y m o- r u h m w y s tą p ie n iu B e rn a rd B a ­ d a ł" ' Jak w iadom o, B a ru c h zażą-

- aby w um o w a ch U S A z p a ń - - a m i o b ję ty m i p lan em M a rs h a lla .a umieszczona k la u z u la , prze­

cz u ąCa „częściow y z w ro t poży-

^ek a m e ry k a ń s k ic h “ przez państw a

eu rop ejskie w postaci stra te g ic z n y c h “ .

A m basador U S A w L o n d y n ie L e ­ w is Douglas w y p o w ie d z ia ł się za ty m , b y k lu a z u le ty c h um ó w p rz e ­ w id y w a ły w y ra ź n ie , że S tan y Z je d noczone będą m ia ły pierw sze ństw o w zakupach n a d w yże k w y m ie n io ­ nych m a te ria łó w .

W ystą p ie n ia te w p ły n ę ły na zm ia nę stan ow iska rządu, k tó r y począt­

ko w o uw ażał, że je st to p ro b le m dru go rzędn y. D w a j c z ło n k o w ie ga­

b in e tu — m in is te r skarb u John S nv de r i m in is te r h a n d lu A z e re l! H a r-

rim a n z ło ż y li ju ż ośw iadczenia, w ____ __ —r~, , k tó ry c h u s to s u n k o w a li się p rz y c h y l , zaw arcie tra k ta tó w p o k o jo w y c h . nie do te j spraw y. H a rrim a n u w a - w y co fa n ie z k o n ty n e n tu eu rop ejskie ża, że „ k r a je eu rop ejskie w in n y I go w s z y s tk ic h n ie e u ro p e js k ic h zw ró c ić Stanom Z jed no czonym w ¡a rm ii.

ten sposób 20% o trz y m a n e j po m o­

c y".

L^pmann poiemizuie z Baruchem i Daiiiesem

N O W Y J O R K , 24.1 (BS). — W a l­

te r L ip p m a n n zam ieścił na amach

„N e w Y o rk H e ra ld T rib u n e “ a r ty ­ k u ł, w k tó ry m p o le m izu je z w y s u ­ n ię ty m i przez B e n m a rd a B aru cha i Johna Fosterą D u lle sa p ro je k ta m i u tw o rz e n ia przez pa ństw a e u ro p e j­

skie „z w ią z k u obronnego“ pod egi dą O N Z i w op arciu o pom oc w o j­

skow ą USA.

Z daniem L ip p m a n n a , sojusz ta k i nie p rz y n ió s łb y żadnych korz y ś c i państw om , k tó re b y w z ię ły w n im u d z ia ł i p o g łę b iłb y ty lk o jeszcze ba r d z ie j rozbieżności, k tó re is tn ie ją w E uropie.

A u to r a r ty k u łu uważa, że celem U S A w c h w ili obecnej w in n o być

i

Jedną z n a jw ię k s z y c h h u t na Z ie m ła c h O dzyskanych je st H u ta „B o b ­ r e k “ w B o b rk u koło B y to m ia .

Nagła iiiterwisiłcfa a m l Anglii

u prezydenta Trumana

W A S Z Y N G T O N , 24.1 (PAP.). — N agła a u d ie n c ja am basadora b r y ­ ty js k ie g o w W aszyngtonie — I m e r - chapela u pre zyde nta T ru m a n a w y w o ła ła w ie lk ie w ra żen ie w t u t e j­

szych k ołach p o lity c z n y c h . P re z y -

Kongres socjalistom za jednolitym froniem

FLORENCJA, 24.1 (obsł. wł.). - Całe Włochy zostały objęte falą s t r a jk ó w . We Florencji, Modenie, Fizzie, Livorno i Neapolu tłumy demonstrantów maszerowały przez ulice, protestując przeciwko gwałtom policji. We Florencji 16 osób zostało rannych w wyniku s ta rć z policjantami.

¡ prowokuje zamieszki

W czoraj w y b u c h ł we F lo re n c ji s tr a jk g e ne raln y. Na u lic e w y le g ły tłu m y s tra jk u ją c y c h z o lb rz y m im i tra n s p a re n ta m i, do m a g a ją c y m i się u k a ra n ia p o lic ja n tó w w in n y c h bru ta in y c h g w a łtó w . S tr a jk w y b u c h ł po p rze d w czo ra jszych de m o n stra -

Milion strajkujących m Bamarii

Unieruchomienie komunikacji

Mo n a c h i u m, 24.1 (p a p j. — w

>4tek doszło w M o n a c h iu m do w ic i leJ d e m o n s tra c ji 50 ty s ię c y s tr a j- u.lących ro b o tn ik ó w , k tó rz y prze- s 11 Pr *ez g łó w n e u lic e m iasta, nio- Jłe czerw one s ztan dary i liczne l r ansparenty.

W d e m o n s tra c ji w z ię li ud zia ł rzed sta w iciele w szy s tk ic h o d ła - l0 w p o lity c z n y c h pod przew ódz

w 26 miastach

tw e m działaczy zw ią z k ó w zawodo w ych.

S tr a jk i og a rn ę ły ró w n ie ż k ilk a ­ dziesiąt in n y c h m iast w B a w a rii.

Na sk u te k p rz e rw a n ia pra cy, zo­

stała m. in. c a łk o w ic ie spa raliżow a na w 26 m iastach k o m u n ik a c ja . Liczba s tra jk u ją c y c h na teren ie Ba w a r ii prz e k ro c z y ła m ilio n osób

Gen. Ciay sam sobie zaprzecza

Be r l i n, 24.1 (a p r. w ła ś c iw y lcJator, i tw ó rc a rzą d u m a rio n e t

^°W ego B iz o n ii, gen. L u c ju s z C lay, , , ciągu o s ta tn ic h dw óch ty g o d n i bielących nas od k o n fe re n c ji fra n k rc k ie j, w ie lo k ro tn ie zaprzeczał

!e rdzeniom . ja k o b y p o s ta n o w ie - j a fr a n k fu r c k ie rów noznaczne by

“ z u tw o rz e n ie m p a ństw a zachód - niem ieckiego.

" m iędzyczasie je d n a k , ogłoszo

® zostały p ro to k ó ły sporządzone ly dniach — 7—8 stycznia z prze k u SU k o n fe re n c ji fr a n k fu r c k ie j, w l ° ry c h stw ie rd z a się, iż gen, Ć lay, 'P y ta n y przez jednego z delega

%r n ie m ie c k ic h , c z y t w y b ie ra n i ' Zez p a rla m e n ty k ra jo w e c d e n k o fr a n k fu r c k ie j R ady Gosp id a r mogą być także przez te p a rła . eu ty o d w o ły w a n i) o d p o w ie d z ia ł s ło w n ie „życzę sobie w c h w ili

obecnej z pow odów , k tó re p a n o w ie zapew ne dobrze rozum iecie, u tw o rż e n ia p ra w d z iw e g o rządu. Jestem zdania, iż b y ło by błędem do pu ś­

cić, aby c z ło n k o w ie tego rządu ty m cza .owego m ie li być o d w o ły w a n i"

S fo rm u ło w a n ie gen. Ciaya j j i t w ię c zu p e łn ie jednoznaczne. MT, \va je s t w y ra ź n ie o rządzie

cjaęh, w czasie k tó ry c h p o lic ja n c i b ili p a łk a m i k o b ie ty i dzieci, bio rące u d z ia ł w pochodzie. P o lic ja w opancerzonych w ozach rozpędzała d e m o n s tra n tó w u ż y w a ją c gazów łz a w ią c y c h . Do s tra jk u p rz y łą c z y li się na w e t ro b o tn ic y nie należący do z w ią z k ó w zaw odow ych.

D e m o n stra cje o d b y ły się je d n o ­ cześnie w szeregu m ia s t w o- k o lic y F lo re n c ji. Rada robotnicza, k tó ra zarzą dziła s tr a jk w y d a ła oś­

w iadczenie, że ro b o tn ic y nie wrócą do pra cy, je ż e li p o lic ja n c i n ie z o ­ staną u k a ra n i.

M niejszość w m ie js c o w e j Iz b ie P racy, s kła da jąca się z ch rze ścija n s k ic h de m o k ra tó w , re p u b lik a n ó w i „s o c ja lis tó w “ ęa ra g ą ta o d m ó w iła w z ię c ia u d z ia łu w s tra jk u , lecz ro ­ b o tn ic y nie u s łu c h a li tego w ezw ą nia.

W M e d io la n ie , gdzie o d b y ły się ró w n ie ż d e m on stra cje, użyto o d ­ d z ia łó w w o js k o w y c h do uśm ierzę n ia „b u n tu “ . G łó w n e p u n k ty m ia sta obsadzone są p o lic ją i oddzia la m i z m o to ry z o w a n y m i.

Z decyd ow ana postaw a r o b o tn i­

k ó w zm usiła rząd do w ya sygn ow a nia 2 i pó ł m ilia rd a lir ó w na r o ­

b o ty publiczne. |

D z ie n n ik „ U n ita “ pisze, że m in i s te r s p ra w w e w n ę trz n y c h Scelba oraz je go pom ocnicy Y a c c h a rd i I

dent b ra ł u d z ia ł w posiedzeniu ga • b ine tu , k ie d y został p o w ia d o m io n y o prośbie am basadora przeprow adzę nia z n im p iln e j k o n fe re n c ji.

P rz y ro z m o w ie obecni b y li r ó w ­ nież a m e ry k a ń s k i p o dse kretarz sta­

n u L o v e tt oraz p rz e d s ta w ic ie l B a n ­ k u B ry ty js k ie g o — B o lto n , k tó r y je s t .ekspertem do s p ra w fin a n s o ­ w ych .

W ko la ch p o lity c z n y c h podkreśla się, że prz y c z y n ą nieo cze kiw a n e j ro z m o w y b y ła n ie ty lk o chęć w yson d o w a nia s ta n o w iska rzą d u U S A wobec c zw a rtko w e g o prze m ó w ie n ia B evina.

A m ba sad or b r y ty js k i m ia ł się z w ró c ić do T ru m a n a i L o v e fta z prośbą o u m o ż liw ie n ie osiągnięcia i po w y b o ra c h 525.332 głosam i prze k o m p ro m is u w p ro w a dzon ych obeć- r iw ir n 957 oqo oo --- 1, nie ro k o w a n ia c h w s p ra w ie dew a*

c iw k ó 257.099. 99,43 proc. obecnych a p r o t łw a lo s tw o rz e n ie Lu do w eg o F ro n tu D em okratycznego.

Za p lan em M a rs h a lla pa d ło za le d w ie 4 tysiące głosów na ogólną ilość 700.000.

Wspina I sta wyborcza soc;alstów i komunistów

- Z Y M , 24.1 (PAJP.). — Na K o n ­ gresie w ło s k ie j p a r tii so c ja lis ty c z n e j postanow iono w y s ta w ić w sp óln ą l i ­ stę z p a rtią k o m u n is ty c z n ą w n a j­

bliższych w y b o ra c h p a rla m e n ta r­

nych. U ch w a łę tę pow zięto znacz­

ną większością głosów.

Włosi protestu a

R Z Y M , 24.1 (PAP). — Do p o rtu B r in d is i w p ły n ą ł , k o n trto rp e d o w ie c a m e ry k a ń s k i, k tó r y rozpoczął ,, w p o rc ie d e m o n s tra c y jn e ćw iczenia w ojenne. Na w iadom ość o p o ja w ię n iu się o k rę tu z fla g ą U S A , rob ot n ic y fa b ry c z n i p o rz u c ili n a ty c h ­ m ia st pracę na zna k p ro te stu .

F ro n t D e m o k ra ty c z n y w B a ri z w o ła ł w iec w s z y s tk ic h organiza c ji w chodzących w je go skła d , na k tó r y m p o w z ię to uchw ałę, p ro te ­ stu ją c ą ró w n ie ż p rz e c iw próbom

lu a c ji fra n k a w M ię d z y n a ro d o w y m Funduszu M o n e ta rn y m .

Polsko delegacjo

w Górkach

M O S K W A , 24.1 (P A P ). — C złon­

k o w ie p o ls k ie j de le g a cji rzą d o w e j z P re m ie re m C y ra n k ie w ic z e m na czele z w ie d z ili w d n iu 22 stycznia dom w m iejscow ości G o rk i pod M oskw ą, gdzie L e n in spędził ostat nie c h w ile swego życia.

. _____ *

Piemser Spook

rozmawiał z królem Leopoldem

P A R Y Ż , 24.1 (PAP.). — W kołach sz w a jc a rs k ic h p o tw ie rd zo n o w ia d o ­ mość o prze pro w ad zon ej u b ie g łe j n ie d z ie li ro z m o w ie m iędzy k ró le m b e lg ijs k im Le opoldem I I I a pre m ie rem Spaakiem . Spaak op uścił B ru k selę sam ochodem pod p rz y b ra n y m na zw iskie m , p rz y b y w a ją c ao obec­

n e j sięd?Łby Le op old a k o ło Gene­

w y w godzinach w ieczorn ych. Roz­

m ow a trw a ła godzinę, prz y c z y m m ia no poruszyć m. in. spraw ę po­

w ro tu do B e lg ii syna Le opolda — księcia B audoin. P o w ró t ten m ia łb y , . , . - | sta n o w ić p ie rw s z y k r o k na drodze a m e ry k a ń s k im na ruszenia s u w c - i do rozw iąza nia b e lg ijs k ie g o pró b ie

renności W łoch. m u dynastycznego.

-- - — oy»»' t u i/i/U d i U l * Z decyd ow ane s ta n o w is k o radziec S aragat u m y ś ln ie s ta ra ją się s p o i kie, p rz e m ó w ie n ie marsz. S oko lo w w o k e w a ć zam ieszki, by odroezjw slricgo na posiedzeniu Rady K oń

tro ln e j, oraz a r ty k u ł w „T a e g lic h e R undschau“ , w ska zują cy, iż w no w e j s y tu a b ji zm ie n ić trze b a będzie s ta tu t o k u p a c y jn y B e rlin a — zm u s ił j gen. C iaya do dyp lo m a tyczn e go w y c o fa n ia się przez po dkreślę nie, iż u c h w a ły fra n k fu r c k ie n ie są jeszcze ostatecznie obow iązu jące.

w y b o ry . Rząd ob aw ia się, że z je d ­ noczona le w ic a w e W łoszech może osiągnąć z w ycię stw o i pra gn ie prze dłużyć óbeertą s ytu a cję w nić skończonośe.

Jednolita front

Z god nie z d o n ie s ie n ia m i ra d ia rzym skie go, kongres s o c ja lis tó w u c h w a lił u trz y m a ć je d n o lity fr o n t

Po praktyce niemieckiej

USA chcq odbudować

»usamodzielnić“ Japonię

W A S Z Y N G T O N , 24.1 (BS). Poda no tu de w iadom ości, iż p rz e d s ta ­ w ic ie le S tan ów Z jed no czonych o-

p o n ii „sam o dzie ln ości gospodar­

czej“ . S tan y Zjednoczone pragną, b y , g o spo da rko ja p o ń ska stała się praoo\vuj’ą obecnie p la n „u s a m o - j w w ię k s z y m s to p n iu sam o w y s ta r

c L f i n l n t m i i f i R T n . . . . — “ I I I . I . . .

d z ie lh ie n ia “ J a p o n ii w m o ż liw ie n a j k ró ts z y m czasie.

P rz e d s ta w ic ie l D e p a rta m e n tu Sta n u s tw ie rd z ił, że A m e ry k a n ie nie m a ją za m ia ru sub sydiow a ć gospo d a rk i ja p o ń s k ie j w nieskończoność

.... r — i że wobec , tego USA, prze.dsięwez

k o m u n is ta m i w czasie w y b o ró w m a k r o k i w celu z a p e w n ie n ia Ja

czalną niż do tjchcza s.

W z w ią z k u z ty m , rząd US A za m ie rzą z w ró c ić się w k ró tc e do K on gresu z żądaniem w y a s y g n o w a n ia d o d a tk o w y c h 150 m ilio n ó w d o la ­ ró w „d la u tw o rz e n ia specjalnecro funduszu o d b u d o w y Japonii*

(2)

IZ E C Z P O S P O L IT A I D Z IE N N IK G O S P O D A R C ZY N r 24. S tr. 2

■w ó l

m m r s m m t m o s i m

(Rz) T e o ria „trz e c ie j s iły “ w n a j­

w ię k s z y m skrócie b rz m i, o ile c h o ­ d z i o p o lity k ę m ię dzyn arod ow ą, na stępujące: ś w ia t je s t w id o w n ią r y ­ w a liz a c ji m iędzy dw om a o lb r z y m i­

m i m o c a rs tw a m i - k a p ita lis ty c z n y ­ m i S ta n a m i Z je d n o c z o n y m i i so­

c ja lis ty c z n y m Z w ią z k ie m R adzie­

c k im . N a tle te j r y w a liz a c ji może dojść do k o n flik tu zbro jn ego . Z a ­ d a niem m o c a rs tw m n ie jszych , a przede w s z y s tk im W ie lk ie j B r y ­ t a n ii i F ra n c ji, je s t połączenie w y ­ s iłk ó w celem u tw o rz e n ia potężnego c z y n n ik a m ię dzyn arod ow ego , k tó ­ r y b y u trz y m a ł ró w n o w a g ę m ię dzy Z S R R a U S A i n ie d o p u ścił do s ta r c ia m ię dzy n im i.

R e a liza cja t e o r ii „trz e c ie j s iły “ przez b lu m o w c ó w i M R P w e F r a n ­ c ji n ie w z b u d z iła , ja k w ie m y , ż ad­

nego zan ie p o ko je n ia w S tanach Zjednoczonych, w rę cz prze ciw n ie , k ie ro w n ic tw o a m e ry k a ń s k ie j p o li­

t y k i zag ran iczne j uznało, że ta rz e ­ kom a trz e c ia s iła ty m czasem d o ­ skonale w y w ią z u je się z zad an ia w ła ś n ie d r u g i e j s iły , fo rp o c z ty im p e ria liz m u a m e ry k a ń s k ie g o w je go o fe n syw ie na s o c ja liz m w E u ro ­ pie.

W s w o im c z w a rtk o w y m prze m ó­

w ie n iu B e v in s fo rm u ło w a ł fa k ty c z ­ n ie te o rie „trz e c ie j s iły “ na a re ­ n ie m ię d z y n a ro d o w e j. W m ow ie te j ba rdzo m a ło m ie jsca p o ś w ię c ił on Stanom Z jed no czonym , a g łó w ­ ną uw ag ę s k o n c e n tro w a ł na a ta ­ k a c h p rz e c iw Z S R R i na p la n a c h u tw o rz e n ia b lo k u p a ń s tw starego im p e ria liz m u , k tó r y b y m ia ł objąć, poza E u ro p ą Z acho dn ią, posiadłości k o lo n ia ln e W . B r y ta n ii, F ra n c ji, H o la n d ii, B e lg ii i P o rtu g a lii. B lo k te n m ia łb y ró w n ie ż ob ją ć k r a je B li skiego W schodu, a w ię c k r a je a ra b s k ie oraz T u rc ję i Ir a n , z k tó ry c h B e v in od dłuższego czasu p ró b u je skle cić g ru p ę p a ń s tw zw iązan ą z im p e riu m b r y ty js k im . W a rto też przyp om n ieć, że jeszcze w 1940 r.

C h u r c h ill z a p ro p o n o w a ł F r a n c ji

„u n ię “ z W ie lk ą B ry ta n ią . O fe rta ta została w te d y odrzucona. O bec­

nie n a w ią z a ł do n ie j z k o le i B e- v in .

W y d a w a ło b y się na pozór, że w k ie ro w n ic tw ie p o lit y k i zag ran iczne j U S A p r o je k t B e y in a w y w o ła sp rz e ­ c iw i nieza dow olenie. M oże na w e t te n czy in n y , b a rd z ie j za p a lc z y w y s e n a to r w y ra z i n ie za dow olenie z t e j p ró b y w z m o c n ie n ia im p e riu m

b ry ty js k ie g o . W zasadzie je d n a k p ro je k t te n id z ie po l i n i i m a rs h a l- liz m u , choć b a rdzo je s t w ą tp liw e , czy zosta nie z re a liz o w a n y . G d y b y je d n a k w sp om n ian o przez B e r ln a p a ństw a k o lo n ia ln e p o c z y n iły p e w ­ ne k r o k i w k ie r u n k u przez nieg o n a k re ś lo n y m , M a rs h a ll m ó g łb y z tego b yć ty lk o zad ow olo ny. Jego

„ p la n " d a je m u b o w ie m pewność, że „k o o rd y n a c ja “ p o lity k i gospodar czej i k o lo n ia ln e j p a ń s tw zachod­

n io -e u ro p e js k ic h n ie u tru d n i, a ra czej u ła tw i p e n e tra c ję k a p ita łu ame ry k a ń s k ie g o do k o lo n ii.

G odna u w a g i je s t jeszcze je d n a okoliczność. G dy p la n M a rs h a lla je s t p la n e m s a lw o w a n ia k a p ita liz ­ m u a m e ry k a ń s k ie g o przez de g ra d a ­ c ję E u ro p y, to z k o le i p la n B e v in a je s t p la n e m s a lw o w a n ia im p e ria liz m u zachodnio - e u rop ejskieg o k o ­ sztem lu d ó w k o lo n ia ln y c h . I w je d n y m i w d ru g im w y p a d k u ra c h u ­ n e k je s t, ja k w iado m o, ro b io n y bez gospodarza.

„Nieodzowna konieczność“

Dewaluacja... obrona franka?

Rząd Schumana motywuje swe projekty

N O W Y JORK, 24.1 (P A P ).— Sprawa dewaluacji franka jest już od dłuższego czasu przedmiotem obrad Międzynarodowego Fun­

duszu Monetarnego. Jak wiadomo, delegat W . Brytanii, Bolton, zło­

żył stanowczy sprzeciw wobec projektów delegacji francuskiej w tej kwestii. Międzynarodowy Fundusz Monetarny dotychczas nie zade­

cydował, czy ma wyrazić zgodę na dewaluację franka.

N O W Y J O R K , 24.1 (PAP). S p ra ­ w a d e w a lu a c ji fr a n k a je st ju ż od dłuższego czasu p rz e d m io te m o - b ra d M ię d z y n a ro d o w e g o F und uszu M on etarn eg o. J a k w ia d o m o , dele­

g a t W . B r y t a n ii B o lto n z ło ż y ł sta ­ no w c z y s p rz e c iw w obec p ro je k tó w

d e le g a c ji fra n c u s k ie j w te j k w e s tii.

M ię d z y n a ro d o w y F u n d u sz M o n e ta r n y dotychczas n ie zad ecyd ow a ł, czy m a w y ra z ić zgodę n a d e w a ­ lu a c ję fra n k a .

A g e n cja U n ite d Press, p o d a ją c cie kaw e szczegóły d y s k u s ji, ja k a

Fo**a partii raiiof Biczych w Run unii

ciosem dla im oerialiim u

B U K A R E S Z T , 24.1 (A P I). R u - | O becnie u tw o rz e n ie p a r tii zje dn o m u ń s k i m in is te r s p ra w zag ran icz- \ czonych ro b o tn ik ó w je st n o w y m do m ężnych, A n n a P a u k e r, zam ieściła

j

w o d e m w z ra s ta ją c e j p o tę g i derno- a r t y k u ł w p iś m ie „S c a n te ia “ , w k tó k r a c ji ru m u ń s k ie j. K o ła im p e r ia li- r y m s tw ie rd z a , że f u z ja m ię dzy styczne w St. Z je d n o c z o n y c h i W . p a r tią s o c ja lis ty c z n ą i k o m u n is ty c z j B r y t a n ii w in n y zrozum ieć, że re a k ną, k tó r a n a s tą p ić 'm a w p rz y s z ły m c ja w R u m u n ii z n ik n ę ła n a zawsze.

m ie s ią c u — s ta n o w i s iln y cios dla im p e ria liz m u . F u z ja ta je s t k lę s k ą a n ty d e m o k ra tó w i w ie lu p ra w ic o ­ w y c h s o c ja ld e m o k ra tó w , k tó rz y

w s p ó łp ra c o w a li z fa s z y s ta m i i u g ru p o w a n ia m i re a k c y jn y m i w R u m u ­ n ii.

D zisiejsza R u m u n ia je st o g n iw e m w ła ń c u c h u s ił d e m o k ra ty c z n y c h i p o k o jo w y c h , a je j ro z w ó j p rz y c z y ­ n ia s ię do w z m o c n ie n ia całego an- ty im p e ria lis ty c z n e g o obozu.

Polowanie dyplomatyczne w Hiszpanii

L O N D Y N , 24.1. (P A P ). A g e n cja R e u te ra donosi z M a d ry tu , że gen.

F ra n c o z a p ro s ił a m e ry k a ń s k ie g o cha rge d 'a ffa ire s P a w ła C u lb e rts o na na p o lo w a n ie , k tó re odbędzie się w sobotę i w n ie d z ie lę w po­

łu d n io w e j H is z p a n ii. M in is te r s p ra w zag ran cznych rz ą d u fra n k is to w s k ie go A r e a jo będzie ró w n ie ż obecny na p o lo w a n iu .

Agencja Reutera stwierdza, że

Churchill chwali Bevina

za realizację „programu fullońsktego“

L O N D Y N , 24.1 (PAP.). — W in s to n C h u rc h ill p rz e m a w ia ją c w Iz b ie G m in w im ie n iu o p ozycji, — w y r a ­ z ił pełne poparcie dla p o lity k i B e­

vin a. Równocześnie C h u rc h ill po­

n o w n ie za a ta ko w a ł g ra n ic e P olski, ok re ś la ją c je ja k o p ro w izo ryczne .

C h u rc h illo w s k ie m u w y p a d o w i prze c iw k o gra nidbm p o ls k im to w a rz y ­ s z y ły słow a z a c h w y tu nad p lan em M a rs h a lla . M ó w c ą w y r a z ił zadow o­

le n ie z tego iż ta k rząd a m e ry k a ń ­ s k i ja k i b r y t y js k i re a liz u ją p ro ­ gra m , k t ó r y przed dw orną la ty na­

k r e ś lił w s w y m o s ła w io n y m prze­

m ó w ie n iu w F u lto n .

M ó w c a z aa pro bow ał w zupełności b e v in o w s k i p la n „k o n s o lid a c ji E uro p y Z a c h o d n ie j“ . S p rz e c iw i! się je d n a k stanowczo k o n s o lid a c ji p a r tii s o c ja listyczn ych E u ro p y Zachod­

n ie j, uw ażając, że może Się ona po­

toczyć w niep ożąd an ym k ie ru n k u . W y s tę p u ją c z g w a łto w n y m a ta ­ k ie m p rz e c iw k o Z w ią z k o w i Radziec k ie m u 1 płaszcząc się p rze d im ­ p e ria liz m e m a m e ry k a ń s k im , C h r u r - c h ill w y r a z ił po gląd, że na le ży szu kać d ro g i w y jś c ia w k ie ro w a n iu s p o ró w m ię d z y n a ro d o w y c h na to ry dyp lo m atyczne, zam iast o m a w ia n ia ic h na k o n fe re n c ja c h m ię d z y n a ro ­ dow ych.

C h u r c h ill zako ńczył swe przem ó w ie n ie w y ra z a m i uznania dla m in i s tra B evina . P rzyw ó d ca k o n s e rw a ­ ty s tó w b r y ty js k ic h n ie k rę p o w a ł się ośw iadczyć w Iz b ie G m in , że la b o u rz y s to w s k i m in is te r s p ra w zagra­

n ic z n y c h doskonale re a liz u je pro ­ g ra m fu lto ń s k i, p rz y ję ty — ja k w ia dom o — przez m ię dzyn arod ow ą reakcję.

W to k u debat na d exposé m in i s tra B e v in a z a b ra ł głos ró w n ie ż p re m ie r A ttle e , k tó ry , po do bn ie ja k C h u rc h ill, p o p a rł c a łk o w ic ie stano w is k o b ry ty js k ie g o m in is tr a s p ra w

zagranicznych.

W A S Z Y N G T O N , 24.1 (P A P ). — D e p a rta m e n t S ta n u o g ło s ił k o m u n i k a t, s tw ie rd z a ją c y ,że rz ą d am e ry k a ń s k i a p ro b u je c a łk o w ic ie p r o ­ je k t, w y s u n ię ty prze z b ry ty js k ie g o m in is tr a s p ra w za g ra n iczn ych Be v in a w Iz b ie G m in , co do „k o n s o li d a c ji p a ń s tw _E uropy Z a c h o d n ie j“ .

Poseł Lafesur Party Vernon krytyku e Bevina

L O N D Y N , 24.1 (P A P .). — W cza­

sie d y s k u s ji w Iz b ie G m in n a d prze m ó w ie n ie m m in is tra s p ra w zagra­

n ic z n y c h B e v in a poseł L a b o u r P a r ty , W ilfr e d V e rn o n , w y s tą p ił z k r y ­ ty k ą tego p rz e m ó w ie n ia , p o d k re ś la jąc, że B e v in m ó w ił w ie le o „e k s ­ p a n s ji w p ły w ó w ra d z ie c k ic h “ , ale n ie w s p o m n ia ł a n i sło w a o „e k s ­ p a n s ji w p ły w ó w a m e ry k a ń s k ic h “ — przede w s z y s tk im w C hinach.

Poseł V e rn o iv s tw ie rd z ił, że ża ró w no W ie lk a B ry ta n ia ja k i Rosja p o ­ w s trz y m a ły się od w s z e lk ie j in te r ­ w e n c ji w w e w n ę trz n e s p ra w y c h iń skie, n a to m ia s t A m e ry k a n ie in g e ro w a li w s p ra w y c h iń s k ie „c a łk ie m b e z w s ty d n ie “ . V e rn o n p o d k re ś lił, że p rz y n a jm n ie j 1 /3 lu d n o ści C h in p rz y s tą p iła do o tw a rte j re w o lty p rz e c iw k o rz ą d o w i K u o m in ta n g u , k t ó r y p rz e k s z ta łc ił C h in y „ w n a j­

b a rd z ie j bezw zględne i o k ru tn e pań stw o p o lic y jn e “ .

w m a d ry c k ic h k o ła c h p o lity c z n y c h p o d k re ś la ją , iż po m ię dzy m in is tre m h is z p a ń s k im a a m e ry k a ń s k im c ha rge d 'a ffa ire s odbędą się ro z ­ m o w y co do p rz y s z ły c h s to s u n k ó w a m e ry k a ń s k o - h is z p a ń s k ic h o ra z e w e n tu a ln e j m o ż liw o ś c i u d z ia łu H i s z p a n ii w tzw . p la n ie M a rs h a lla .

to c z y ła się w ło n ie M ię d z y n a ro ­ dowego F un d u szu M on etarn eg o s tw ie rd z a , że w o k ó ł delegata W ie l­

k ie j B r y t a n ii p o w s ta ł s w o is ty f r o n t a n ty a m e ry k a ń s k i, gd yż p rz e d s ta ­ w ic ie le w iększości de le gacji, m . in . K a n a d y , I n d ii, H o la n d ii i Czecho­

s ło w a c ji, w y p o w ie d z ie li się p rz e ­ c iw k o p r o je k to w i fra n c u s k ie m u . P r o je k tu tego b r o n i je d y n ie B e lg ia i s ta n y Zjednoczone.

A g e n c ja p o d k re ś la p a ra d o k s a l- ność s y tu a c ji, w k tó r e j S tan y Z je ­ dnoczone zo s ta ły z m a jo ry z o w a n e n a s w o im w ła s n y m te re n ie i w której,, m im o to , jeden ze słabszych p a r t ­ n e ró w , ja k im je s t F ra n c ja , re p re ­ z e n tu je fa k ty c z n ie tezę groźnego p a rtn e ra a m e rykań skieg o.

D z ie n n ik „C o m b a t“ , k o m e n tu ją c n e g a ty w n e s ta n o w is k o W ie lk ie j B r y t a n ii w o be c p r o je k tu d e w a lu a ­ c ji fra n k a , pisze m . in . co n a stę ­ p u je : „O p o z y c ja an g ie lska rz u c a ja s k ra w e ś w ia tło n a rz e c z y w is ty c h a ra k te r p r o je k tu fra n c u s k ie g o : k a p ita liz m b r y t y js k i o d m a w ia p rz e jś c ia bez p ro te s tu p o d ja rz m o k a p ita liz m u am e ry k a ń s k ie g o . R o ­ z u m ie on, że n a w e t częściowe p rz y w ró c e n ie w o ln e j w y m ia n y fu n tó w , p ro p o n o w a n e j p rze z rząd fr a n c u ­ s k i, p o c ią g n ę ło b y ro z k ła d w a lu to ­ w y i gospodarczy Im p e riu m B r y ­ ty js k ie g o , a n a stępn ie in n y e h k a ­ p ita lis ty c z n y c h k r a jó w e u ro p e j­

s k ic h . S tą d z a c ię ta o b s tru k c ja w M ię d z y n a ro d o w y m F und uszu M onę

ta r n y m “ .

„S tw o rz e n ie w o ln e g o s e k to ra o - b ro tu d e w iz a m i, p rz e w id z ia n e g o prze z p r o je k t fr a n c u s k i — s tw ie r ­ dza w ty m sa m y m p iś m ie C laude B o u rd e t —r m u s ia ło b y w y w o ła ć w sposób n ie u n ik n io n y m asow ą sprze daż f u n tó w s z te rlin g ó w , m n ie j po -

USA obejmują nadzór

nad sztabem generalnym w Grecji

R Z Y M , 24.1 (P A P .). — J a k dono­

szą, m ię d z y rząd em a te ń s k im a ame ry k a ń s k ą m is ją pom ocy osiągnięte zostało no w e po ro zu m ie n ie , będące da lszym k ro k ie m na drodze c a łk o ­ w ite g o p o d p o rz ą d k o w a n ia G re c ji S tanom Zjednoczonym .

N a m o c y tego p o ro z u m ie n ia rząd g re c k i, w zam ian za zw iększenie do stąw b ro n i a m e ry k a ń s k ie j, zgo­

d z ił się n a po d p o rzą d ko w a n ie d z ia ­ ła ln o ś c i m in is te rs tw a s p ra w w o js k o w y c h o ra z sztabu generalnego a r m ii

g re c k ie j — szefo w i a m e ry k a ń s k ie j m is ji w o js k o w e j gen. L iv e s a y . A m e ry k a ń s k a m is ja w o js k o w a s p ra w o ­ w a ć będzie m. in . k o n tro lę n a d za­

cią gie m r e k r u tó w w z w ią z k u ze zw iększen ie m Stanu liczebnego a r m ii i b a ta lio n ó w g w a r d ii n a ro d o ­ w e j oraz do starczon ym sprzętem w o je n n y m . W szelkie p la n y o p e ra c ji w o je n n y c h p rz e c iw k o a r m ii dem o­

k ra ty c z n e j będą m u s ia ły b y ć p rze d sta w io n e A m e ry k a n o m i uzyskać ic h aprobatę.

„Zbjgt drogo kosztują nas Anglicy”

Amerykanie nie chcą konkurentów

s z u k iw a n y c h , za d o la ry . W te n spo sób b a rie ra n ie w y m ie n ia ln o ś c i f u n ­ ta, w z n ie s io n a prze z A n g lik ó w ,, ce­

le m o b ro n y je j gospo da rki, zosta­

ła b y o k rą ż o n a i f u n t z o s ta łb y z da­

n y c a łk o w ic ie n a ła skę S ta n ó w Z je d ro c z o n y c h . O to dlaczego różne k o ła a m e ry k a ń s k ie s p rz y ja ją p r o - ' je k to w i fra n c u s k ie m u . O to d la ­ czego lic z n i k o n g re s m a n i wnoszą c n o tliw e p ro te s ty p rz e c iw n ie u g ię -

tc ś c i a n g ie ls k ie j“ .

A n g lic y — zd a n ie m a u to ra a r ty ­ k u łu — p r z y w ią z u ją ta k ie znacze­

n ie do zach ow ania trw a ło ś c i f u n ­ ta s z te rlin g a , „p o n ie w a ż t y lk o ona może u trz y m a ć je go cię ża r p o lity c z n y, jeszcze znaczny w E u ro p ie i Ino p e riu m , a r y n k o w i lo n d y ń s k ie m u za p e w n ić jego znaczenie w święcie.

W d n iu , w k tó r y m ta d e w iz a 1 te n ry n e k z a ła m a ły b y się c a łk o w ic ie na rzecz d o la ra i N ow ego J o rk u , o s ta tn i gospodarczy bieg un, poza Z w ią z k ie m R a d z ie c k im , k t ó r y 'opie ra się jeszcze S tanom Z je d n o c z o ­ n y m , p rz e s ta łb y is tn ie ć “ .

A u to r w y ra ż a przypuszczenie, że k ie ro w n ic y p o lit y k i fra n c u s k ie j n ie z d a ją sobie chyba z tego s p ra ­ w y . W p rz e c iw n y m b o w ie m r a ­ zie — k o n k lu d u je on — m u s ie li­

b y ś m y dojść do w n io s k u , że za­

a k c e p to w a li o n i z całą św ia d o m o ­ ścią rzeczy p o d k o p a n ie o s ta tn ic h fu n d a m e n tó w niep odleg łości euro­

p e js k ie j.

„N'eedzfiwna konieczność“

P A R Y Ż , 24.1 (P A P ). Po 4 -ro go­

d z in n y m po sie dzen iu n o c n y m g a b i­

n e tu fra n c u s k ie g o , k tó re o d b y ło siĘ w z w ią z k u z zastrzeże niam i M ię ­ dzyn aro dow eg o F und uszu M o n e ta r nego, z w le ka ją ce g o z w y ra ż e n ie m zgo dy na p r o je k t d e w a lu a c ji f r a n ­ ka, ogłoszono k o m u n ik a t urzę do­

w y . K o m u n ik a t te n s tw ie rd z a t y l ­ k o ty le , że m in is tr o w ie w y s łu c h a li s pra w o zdań p re m ie ra S chum ana i m in is tr a M a y e ra ora z o p ra c o w a li in s tru k c je d la delegata fra n c u s k ie ­ go w W aszyngtonie.

J a k in fo r m u ją z k ó ł zb liż o n y c h do z rą d u , R ada M in is tr ó w postano­

w iła p o le c ić d e le g a to w i fra n c u s k ie ­ m u w W aszyng tonie P ie rre M e n d es France,, b y p o n o w n ie p o d k re ś lił, że

„d la F r a n c ji w p ro w a d z e n ie w ży ­ cie p r o je k tu d e w a lu a cyjn e g o jest n ie o d z o w n ą kon ie cznością". M in i­

s te r s k a rb u Rene M a y e r o ś w ia d ­ czył, że rząd je s t zd e cyd o w a n y re a liz o w a ć sw ój p ro je k t, u w a ż a ją c go za in te g ra ln ą część p la n u „o b ro n y fr a n k a “ ...

Schuman mztq \ Criposa

P A R Y Ż , 24.1 (PAP). P re m ie r S chum an p r z y ją ł a n gielskieg o m i­

n is tr a s k a rb u C rippsa, k tó re m u p rz e d s ta w ił ostateczne s ta n o w is k o rz ą d u fra n c u s k ie g o w s p ra w ie de­

w a lu a c ji fra n k a .

w adoiioislrocii Bizoaii

M O S K W A , 24.1 (P A P ). D z ie n n ik styczną w y p o w ie d ź

„P r a w d a “ zam ieszcza k ore spo nde n­

c ję z B e rlin a , w k tó r e j po da je c ie k a w e dane, św iadczące, że A m e ­ r y k a n ie p ra g n ą za w s z e lk ą cenę po zbyć s ię u d z ia łu A n g lik ó w w ad­

m in is tr a c ji B iz o n il.

„A m e ry k a n ie — pisze „P ra w d a "

— z a c h o w u ją d la sie b ie w s z y s tk ie po z y c je k lu c z o w e w B iz o n ii. G o­

s p o d a rk a N ie m ie c zach od nich p rz e ­ chodzi c a łk o w ic ie pod k o n tro lę k a - p itą lu am e rykań skieg o. P rz e d s ta w i­

c ie lo m k o n c e rn ó w zza oceanu n ie od p o w ia d a u d z ia ł B r y ty jc z y k ó w w

zarządzie B iz o n ii“ ,

.P ra w d a “ p rz y ta c z a o h a ra k te ry -

Pi*zed zamachem stanu

w I r a n i e

M O S K W A , 24.1 (PAP.). — A g e n - i n ie — pisze „ A in “ — je s t d o p ro w a - cj a Tass donosi z T ehe ran u, że dzień j dzenie do c a łk o w ite g o chaosu i n ik „ A in “ w a r ty k u le pt. „P rz y g o - a n a rc h ii, żeby p ó ź n ie j n a rz u c ić n a - to w a n ia do d y k ta tu r y “ p o dkre śla, ro d o w i ira ń s k ie m u d y k ta tu rę pod iż obecne w a r u n k i w Ira n ie p r z y - p re te k s te m zaprow adzenia „ ła d u i p o ro in a ją do złu dze nia okres, p o - p o rz ą d k u “ . P la n y im p e ria lis tó w b r y prze dza jący zam ach stan u w 1921 ty js k ic h — s tw ie rd z a „ A in “ — są

I ro k u . j c a łk ie m w idoczne i są stop nio w o

I „C e le jn p o lity k i b r y ty js k ie j w Ir a w p row a dza ne w życie“ .

b. a m e ry k a ń -

Oen. Eisenhower

nie chce kandydować na prezydenta

W A S Z Y N G T O N , 24.1 (P A P .). — Szef am e rykań skieg o sztabu w o js k o wego gen. D w ig h t E ise n h o w e r o- skiego k o m e n d a n ta B e r lin a i p rz e d j ś w ia d czył, że n ie będzie k a n d y d o -

n + m u l n i n l n O ł f t f n A t t ł 7 ^ A ( 3 * ł r » « f ł A W i m V i l , , " .

w a ł z ra m ie n ia p a r tu re p u b lik a ń ­ s k ie j na sta n o w isko p re zyd e n ta Sta n ó w Z jed no czonych podczas w y b o ­ ró w , k tó re odbędą się w listo pa dzie b. r.

s ta w ic ie la S ta n ó w Z jed no czonych w S ojuszn iczym K o m ite c ie K o o rd y n a c y jn y m gen. F ra n k a K e a tin g a , k t ó r y o św ia d czył, że „ b r y ty js k ie w ła d z e w N iem czech są d la A m e ­ r y k a n ó w k u lą u n o g i“ .

„P rz e k o n a n y je ste m - - p o w ie ­ d z ia ł d a le j g e n e ra ł a m e ry k a ń s k i — że w k ró tc e w e ź m ie m y w ręce ad­

m in is tra c ję całej s tr e fy b ry ty js k ie j.

I ta k ju ż z b y t drogo k o s z tu ją nas A n g lic y “ .

Poufne propozycje

L O N D Y N , 24.1 (P A P ). — R e uter do no si z F r a n k fu rtu , że u rz ę d n ic y n ie m ie c c y w a d m in is tra c ji d w u - s tre fo w e j o trz y m a li w n o c y z c z w a rtk u n a p ią te k od w ła d z an-

Zamortfowanie posła

no Kobie

H A V A N A , 24.1 (UP). — O p in ia pU bliiczna n a K u b ie została w strząś n ię ta z a m o rd o w a n ie m k o m u n is ty c z nego cz ło n k a Iz b y R e p re z e n ta n tó w

— s e k re ta rz a generalnego Federa c ji P ra c o w n ik ó w C u k ro w n ic z y c h Jezusa M enendeza.

M enendez z o s ta ł za strze lo n y W c h w ili, gd y k a p ita n g w a r d ii próbo w a ł go aresztow ać n a rz e k o m y roZ g lo -a m e ry k a ń s k ic h szkic p r o p o z y - 1 k a z ze s to lic y . Z a p ro te s to w a ł on c j i w s p ra w ie zjednoczonego za­

rz ą d u gospodarczego B iz o n ii.

D o k u m e n t ten, o p a trz o n y n a d ru ­ k ie m „p o u fn e “ , z a w ie ra p ro p o z y c je w o js k o w y c h w ła d z o k u p a c y jn y c h , dotyczące u tw o rz e n ia rozszerzonej R a d y E ko n o m iczn e j B iz o n ii, 16- osobow ej „ Iz b y U s ta w o d a w c z e j“ i 6-osobowego „g a b in e tu “ — ja ko fo rm y K o m ite tu W ykonaw czego.

energicznie p rz e c iw k o are szto w a niu

| p o w o łu ją c się na sw ą n ie ty k a ln o ś ć poselską. K a p ita n p o z w o lił m u o- statecznie odejść, lecz, gdy ty lk o M enendez o d w ró c ił się, w y ją ł re ­ w o lw e r i z a b ił go s trz a łe m z ty łu -

W szyscy p o s ło w ie k o m u n is ty c z n i z a p ro te s to w a li en erg icznie u rządu p rz e c iw k o te m u niesłych an t-m "

i m o rd e rs tw u .

(3)

Kolejnictwo na czołowym miejscu

w planie inwestycyjnym

W

obw lU p rz y s tę p o w a n ia do od b u d o w y na czoło p ro b le m ó w gospo- s n u n it «CZyCh w ysu n ę ,a si<; spra w a u ru c h o m ie n ia i o d b u d o w y k o - Horm i ¡ 1 tra n s p o rtu - Bez tego n ie m o g ło być m o w y o po d ję ciu nośH ” eJ d z ia ła ln o ś e i g o s p o d a rc z e j, o o d b u d o w ie a w da lsze j k o le j- netr» roztłu d o w ie p rze m ysłu , o r o z w o ju o b ro tó w to w a ro w y c h , w e w -

“ ę trzn ych i zagranicznych.

D latego też je s t zro zu m ia łe , że w f * anie. in w e s ty c y jn y m na r o k 1946 Pozycję n a jp o w a ż n ie js z ą s ta n o w iły w y d a tk i na od budow ę k o m u n ik a c ji.

.R o z w ią z a n ie p ro b le m ó w k o m u n i C yjnych w naszych w a ru n k a c h iąze się przede w s z y s tk im z u r u - n o m ie nie m i o d bu do w ą tra n s p o rtu olejow ego, p rz y jm u ją c e g o w c h w i j ooecnej, a co zresztą będzie m ia o m iejsce jeszcze przez dłuższy o- es czasu, g łó w n y (ok. 90 pro cen t) ięzar przew ozów .

O , ei n ' ctw o nasze p o n io s ło na ute k d z ia ła ń w o je n n y c h i o k u p a - h n ie m ie c k ie j og rom ne s tra ty . Z n i ożenią w urzą dze nia ch i tab orze o le jo w y m b y ły bardzo w yso kie . I

^ atego spoglądając d z is ia j w stecz a m in io n y okres, z dum ą m ożem y

°W ić o osiągnięciach na o d c in k u K° le jn ic tw a .

v ? w y n ik a c h ty c h z ad ecyd ow a ły

. Po pierw sze system go-

P odarki p la n o w e j, k tó r y pozw ala m o b iliz o w a n ie i s k ie ro w y w a n ie y s iłk ó w na h ie ra rc h ic z n ie o k re - one cele ekonom iczne i ty m sa- k r ’ fu-.ro z w ^ zy w a n ie w stosu nkow o Za° ą ? , czasie n a jb a rd z ie j palących

^ g a d n ie ń . po d ru g ie — d o ś w ia d - eni e; z d y s c y p lin o w a n ie i o fia rn a n if a P olskiego k o le ja rz a , k tó r y w b y w ^ W e c ię żkich w a ru n k a c h zdo W y s z k i * zdo byw a na ogrom ne

20 M IL IA R D Ó W

J n w e s ty c je w ro k u bieżącym w k o m u n ik a c ji, choć u - naiejsca in w e s ty c jo m p rz e -

*zym °W ym , za3™ują je d n a k w d a l- gó'lneiCIągu Pozycte czołową. Z o- Rł ( t í Surny pona d 34 m ilia r d ó w ban k o w ? 2 y, , Skam ° W>ei 9'9 m Id ' 1 "

Cje ™ 43,3 m ld . zł.), na m w e s ty 20 te jn ie tw á e -«żyte. będzie b k L

m ilia rd ó w zł. : (5 8 -pro će ń t). O bej i . “ °ne: zw iększenie ta b o ru k o le ­ jn e g o , b u do w ę n o w y c h li n ii i roz

udowę urządzeń na lin ia c h is tn ie ­ jących, odbudow ę b u d y n k ó w i u -

M z e ń k o le jo w y c h oraz urządzeń echanicznych i e le k tro te c h n ic z ­ nych,

^^O ko ło 42 p ro c e n t ogółu w y d a t-

¡j .w na k o le jn ic tw o skie ro w a n e be fci-p6 -na zak u p ta b o ru . P o trz e b y w za tav le P o k ry c ia zapotrzeb ow a nia na pr o r t sprzę t zostaną zaspokojone M ouf ro d z im 3 p ro d u k c ję p rz e ro y - iuż 'st<^ra w te j gałęzi w ysoko L . . Przew yższyła p ro d u k c ję p rz e d - fzae n n ą ' Z ilu s t m je to fa k t, że pod gdy p rze d w o jn ą m a ksym a ln a

p ro d u k c ja m iesięczna pa ro w o zó w , w y n o s iła 13 siztuk, to obecnie w z ro sła- do 18, p ro d u k c ja zaś w a g o n ó w to w a ro w y c h do ponad 1000, w sto ­ s u n k u do 288 prze d 1939 ro k ie m .

P la n y na 1948 ro k p rz e w id u ją dalszy w z ro s t p ro d u k c ji i w y k o n a ­ n ie m. in . 212 lo k o m o ty w z w y k ły c h , 35 pośpiesznych ty p u P t.-47, 11

tys. w ę g ló w e k , 180 w a g o n ó w oso­

bo w ych , 64 po cztow ych , • 560 c y ­ s te rn , 174 c h ło d n i i 121 . w a go nów to w a ro w y c h s p e c ja ln y c h niezależ­

n ie od p ra c re m o n to w y c h i p ro d u ­ k c ji sprzę tu pom ocniczego lu b w y ­ m iennego, ja k d re z y n y m o to ro w e , u rzą dze nia k o le jo w e , części p a ro ­ w ozow e, z d e rz a k i, oku cia , reso ry, urzą dze nia s y g n a liz a c y jn e , części do h a m u lc ó w o b ro tn ic e , zestaw y pa ro w o zo w e itd .

O D B U D O W A

N A J W A Ż N IE J S Z Y C H S Z L A K Ó W K O L E J O W Y C H

"T A ru g im p o w a ż n y m o d c in k ie m in w e s ty c ji będzie ro zb u d o w a i od b u do w a s ta c ji, urządzeń i li n i i ko le jo w y c h .

P la n tr z y le tn i w y s u n ą ł na czoło od budow ę w ę z łó w k o le jo w y c h W a r szawy, G órnego Śląska i Szczecina

oraz połączeń k o le jo w y c h m ię dzy, _ u v i v . i W U W W U U L U V , m V_»IVO Ł I U 1 Ł U U l

Ś ląskiem a p o rta m i W ybrzeża oraz b le m a ty k i podobnie, ja k s p ra w a ta k a c ji, dalsze u s p ra w n ie n ia tra n s ­ p o rtu i polepszenie w a ru n k ó w prze wozu. Z d ru g ie j je d n a k s tro n y nie m ożna zapom inać, że pełne ro z w ią ­ zanie tego zagad nie nia m o ż liw e je s t w s k a li w ie lo le tn ie j, p rz y b a r dzo dużych n a kła d a ch . D o tych cza­

sowe osiągnięcia, łagodząc ostrość p ro b le m u , n ie u s u w a ją is tn ie ją c y c h tru d n o ś c i, k tó r e z a ry s o w u ją się ja ­ s k ra w o na tle zachodzących bez w ą tp ie n ia procesów d e k a p ita liz a c ji, na tle w c ią ż jeszcze du żych b ra k ó w oraz w cią ż w z ra s ta ją c y c h potrzeb.

W ty c h w a ru n k a c h . zagadnienie k o m u n ik a c ji przez dłuższy okres czasu będzie jeszcze m ia ło p ie r w ­ szorzędne znaczenie i będzie w y m a gało szczególnej uw ag i.

R o zw ią zan ie is tn ie ją c y c h tru d n o ­ ści n ie n a s tą p i je d y n ie w y s iłk ie m in w e s ty c y jn y m K o n ie c z n e je s t za­

stosow anie szeregu in n y c h środ­

k ó w , a m ia n o w ic ie dalszego u s p ra w n ie n ia pra cy, z czym w iąże się lep sze w y k o rz y s ta n ie ta b o ru , z w ię k ­ szenie ła d u n k ó w p rz y p a d a ją c y c h na pociąg, u s p ra w n ie n ie o rg a n iz a ­ c ji ru c h u , a także w ła ś c iw a p o lity ­ k a przew ozow a, odciążająca okre sy zw iększon ych tra n s p o rtó w , ja k np.

okres je sie n n y , przez prze rzu ce n ie części p rze w o zó w na okres le tn i.

W reszcie bardzo w ażną spra w ą je s t s k ie ro w a n ie w ię k s z y c h w y s ił­

k ó w na ro zb u d o w ę w a rs z ta tó w re~

p a ra c y jn y c h , p a ro w o z o w n i itp . C z y n n ik i te m a ją duże znaczenie d la ro z w ią z y w a n ia c a ło k s z ta łtu p ro

Nowy ambasador F ranci!

złożył listy awierzytolniahce Rezydentowi R. P.

- RZECZPOSPOLITA I D ZIEN N IK GOSPODARCZY N r U . Str. £

W arszaw y ze W s z y s tk im i g łó w n y m i o ś ro d k a m i życia gospodarczego k ra ju .

W ro k u bieżącym szczególnie w y sokie n a k ła d y s k ie ro w a n e będą na odbu do w ę w ęzła w a rsza w skie g o o - ra z u s p ra w n ie n ie sieci k o le jo w e j w c e n tra ln y m p o rc ie Szczecinie.

B u d o w a n o w y c h l i n i i og ra n ic z y się do s z la k u T om aszów M azo w ie c­

k i — Radom , podczas gdy na w ie ­ lu szlakach, zwłaszcza na P om orzu, zostanie prze pro w ad zon a o d b u d o w a . drug-idh torów ,- " w r ,<wh Ponad 4,7 m ilia r d a zł. p o chłonie odbu do w a zniszczonych urządzeń k o le jo w y c h i b u d y n k ó w . O dbudow a ne zostanie k ilk a d z ie s ią t p a ro w o ­ z ow ni, m ag azyn ów k o le jo w y c h , sze re g w a rs z ta tó w g łó w n y c h itd .

Dalsze in w e s ty c je o b e jm ą od bu­

dow ę m ostów , zao pa trze nie w a r ­ szta tó w k o le jo w y c h w urzą dze nia m echaniczne ora z e le k tr y fik a c ję l i ­

n ii, co w iąże się ściśle z od budow ą w ę zła w a rszaw skieg o.

IN W E S T Y C J E T O N IE W S Z Y S T K O I n w e s ty c je tegoroczne w d z ie d z i- -1 n ie k o le jn ic tw a p rz y n io s ą d a l­

sze postępy w o d b u d o w ie k o rn u n i-

r y fy , k tó rą o s ta tn io p o m y ś ln ie u re ­ g u lo w a n o w k ie ru n k u z m ie rz a ją ­ cym do lik w id a c ji je j d e fic y to w o ­ ści.

O siągnięcia k o le jn ic tw a w o k re ­ sie ub. 3 la t p o z w a la ją spodziew ać się, że k o le jn ic tw o p o ls k ie p o kon a is tn ie ją c e tru d n o ś c i i w y p e łn i po­

w ażne zadania, k tó re s ta w ia ją prze d n im po trze b y o d b u d o w y i roz b u d o w y gospodarczej P o ls k i.

(ao) s á itix j

Chesfier Dowieś

u min. Rusinka

W p ią te k , 23 bm . M in is te r P ra ­ cy i O p ie k i Społecznej K a z im ie rz R u s in e k p r z y ją ł baw iącego w W a r szaw ie Prezesa M ię d z y n a ro d o w e g o K o m ite tu P om ocy N a ro d ó w Z jed no czonych na Rzecz D zieci, p. C he­

s te r Bow lesa. P a n u C h ester B o - w le s to w a rz y s z y ł d y r e k to r C en­

tr u m In fo rm a c y jn e g o O N Z w W a r szaw ie, dr. S ta w iń s k i.

T e m a te m ro z m o w y b y ły s p ra w y m ię d z y n a ro d o w e j p o m o cy d z ie ­ ciom .

A m b a s a d o r R e p u b lik i F ra n c u ­ s k ie j p. Jean B aleen z ło ż y ł wczo­

r a j lis ty u w ie rz y te ln ia ją c e P re z y ­ d e n to w i R zeczypo spolitej, p o w ita n y na d zied zińcu b e lw e d e rs k im h y ­ m n e m n a ro d o w y m fra n c u s k im i ho n o ra m i w o js k o w y m i.

W ręczając lis ty , am basador w y ­ g ło s ił p rz e m ó w ie n ie , w k tó r y m o - ś w ia d c z y ł m. in .:

,,P rzeszłość je s t dla m n ie r ę k o j­

m ią , że p e łn ie n ie ta k zaszczytnej m is ji u ła tw ią m i potężne w ięzy, k tó re zadzie rzgnę ły po m ię dzy obu n a szym i k r a ja m i za ró w n o uczucia,

ja k i n a jż y w o tn ie js z e in te re s y . W yższa ponad w s z y s tk o p rz y ja ź ń p o ls k o - fra n c u s k a stała się po dsta w ą p o lit y k i e u ro p e js k ie j, ja k ró w nież n ie z b ę d n y m w a ru n k ie m bez­

piecze ństw a naszego k o n ty n e n tu . Oba nasze n a ro d y d o tk n ię te w ró w nej m ie rz e agresją n ie m ie c k ą , w ró w n y m s to p n iu w ro g ie u ja rz m ie ­ n iu , z d o ła ły osiągnąć na drodze mę czeństw a i w a lk i radość s p ra w ie d li wego i pe łn ego c h w a ły w spólnego z w y c ię s tw a .

O grom zadań, k tó re pozostają do, w y k o n a n ia , w id o c z n y je s t w spo­

sób ta k d ra m a ty c z n y w te j b o h a te r s k je j s to lic y , gdzie k a ż d y k a m ie ń daje ś w ia d e c tw o p rz e c iw najeźdź cy i jego z b ro d n i. B y pa trz e ć jed n a k z u fn o ś c ią w przyszłość wasze go k r a ju , w y s ta rc z y s tw ie rd z ić n ie z ło m n ą energię, k tó r e j c a ły n a ró d P o ls k i da je ra z jeszcze w h is to r ii ś w ie tn y p rz y k ła d .

Raz jeszcze z n a le ź liś m y się w rzę dzie tych , k tó r y c h go rącym p ra g n ie n ie m je s t zgoda i jedność i k tó rz y będą p o s z u k iw a ć bezustan nie w s z y s tk ic h lu d z i do bre j w o li, zde

c y d o w a n y c h p ra c o w a ć n a d u tr z y - rr.aniem trw a łe g o p o k o ju “ .

P re z y d e n t R z e czypo spolitej, p rz y ją w s z y lis ty u w ie rz y te ln ia ją c e , od p o w ie d z ia ł:

,.P rz y ja ź ń p o ls k o - fra n c u s k a m * tr w a łe tra d y c je w h is to r ii ob u na ro d ó w . M oże ona s ta n o w ić p o w a ż n y w k ła d w dzieło z a p e w n ie n ia bezpieczeństw a naszego k o n ty n e n ­ tu W y d a rz e n ia w o je n n e w y k a z a ły n a m b o w ie m dow o dnie, w ja k im s to p n iu u z a le ż n ie n i jesteśm y od w za jem n eg o zro z u m ie n ia i w z a je m ne j pom ocy. W o b lic z u tru d n o ś c i, p ię trz ą c y c h się jeszcze p rz e d n a m i1 na drodze o d b u d o w y nowego, p r a w d z iw ie de m o kra tyczn e g o św ia ta , dą żeniem naszym je s t w s p ó łp ra c a ze w s z y s tk im i m iłu ją c y m i w o lno ść n a ro d a m i, b y u n ie m o ż liw ić ra z n a zawsze n o w ą p ró b ę a g re s ji n ie m ie c k ie j i z ap ew nić ty m sam ym t r w a ły p o k ó j, ja k i od ro d ze n ie i do b ro b y t naszych k r a jó w .

D z ię k u .ą c za prze kaza ne m i w y ra z y tra d y c y jn y c h uczuć p rz y ja ź ­ n i n a ro d u fra n c u s k ie g o , c h c ia łb y m

w y ra z ić w im ie n iu n a ro d u p o ls k ie go z a p e w n ie n ia ró w n ie szczerych uczuć, ja k ie ż y w im y d la n a ro ­ du fra n c u s k ie g o .“

Po p rz e d s ta w ie n iu przez am ba­

sadora c z ło n k ó w A m basady, P re z y d e n t R ze czypospolitej z a trz y m a ł A m ba sad ora n a p r y w a tn y m posłu ch a n iu , p r z y k tó r y m b y ł obecny M in is te r S p ra w Z a g ra n ic z n y c h Z y g m u n t M o d z e le w s k i.

P rz y od je ździe am basadora na d zied zińcu b e lw e d e rs k im o r k ie s tra w o js k o w a od e g ra ła H y m n N a r o d o w y P o ls k i.

S k ła d R a d y Głównej

do Spmw Nauki i Szkolnictwa Wyższego

W skła d R a dy G łó w n e j do S p ra w N a u k i i S z k o ln ic tw a Wyższego, k tó ra rozpoczęła działa ln ość dn. 22 brri.

w chodzą m ia n o w a n i przez P re z y ­ denta R zeczypo spolitej: poseł B ie ń ­ k o w s k i W ła d y s ła w , p ro f. d r C ha- ła s iń s k i Józef, p ro f. d r D re w n o w ­ sk i Jan, p ro f. d r G o e te l ■ W a le ry,- inż. G d a ń s k i H e n ry k , p ro f. d r J a ­ b ło ń s k i H e n ry k , p ro f. d r J a ro s z y ń ­ s k i M a u ry c y , p ro f. d r K u lc z y ń s k i S ta n is ła w , p ro f. d r L e szczycki S ta­

n is ła w , p ro f. d r M a z u r S ta n is ła w , p ro f. d r R ó ż y c k i S tefan, p ro f. d r S k o w ro n S ta n is ła w , S o k o rs k i W ło ­ d z im ie rz — sekr. K C Z Z , p ro f. d r S z y m a n o w s k i W acła w , d r Ż u k o w ­ s k i J u lia n .

P re z y d iu m R. G. tw o rz ą : m in . d r S ta n is ła w S krzeszew ski — prze­

w o d n ic z ą c y z urzędu, p ro f. d r H e n ­ r y k J a b ło ń s k i — zastępca prze­

w odniczącego, p ro f. d r M a u ry c y Ja ro s z y ń s k i — s e k re ta rz g e ne raln y, S o k o rs k i W ło d z im ie rz i p ro f. d r

L e szczycki S ta n is ła w — w ie.

c z ło n k o -

Zw. Zawodowy Leśników

na Komitet Walczącej Grecji

N a o d b y ty m o sta tn io p le n a rn y m posiedzeniu Z a rz ą d u G łów ne go Z w . Z aw odow ego P ra c o w n ik ó w Le śnych i Przem . D rzew nego R. P. u c h w a ­ lo n o przekazać z fu n d u szó w z w ią z ­ k o w y c h 100 tys. zł. na K o m ite t W alczącej G re c ji.

Prawie 3 miliony paczek z zagranicy

W ro k u ub. nadeszło do P o ls k i z k r a jó w z a m o rskich dro gą p rz e * G dańsk i G d y n ię 2.848.895 paczek, a na d to p rz e w ie z io n y c h zostało w tra n z y c ie przez P olskę do Czecho­

s ło w a c ji, W ęgier i in n y c h k r a jó w E u ro p y ś ro d k o w e j 18.256 w o ró w pączkow ych.

Brytyjska »wolna« prasa

(Od. londyńskiego korespondenta A P l)

N

A i^ D

- , , , b r y t y js k i n ie b y ł n ig d y (u- a . z/ e in fo rm o w a n y p rze z swe e n n ik i, ja k w c h w ili obecnej.

fcr , p ^0ce n t k ła m s tw , 50 p ro c e n t

<>Eób,^11CZenia ~ w y d a i e być p r zasadą p ra s y m ilio n e rs k ie j b io t o m a w ia n iu s p ra w n o w y c h de-

ra c i i w E u ro p ie , Z w ią z k u Ra- b ie r k eg0'’ a£resi ;i im p e ria liz m u a- t v a ^k a ń s k ie g o i p ra w d z iw e j sy- t a n r ' gosP.oda-rczei W ie lk ie j B r y - pr ,deżeli k to k o lw ie k z z e w n ą trz .U|e, z u p e łn ie p r y w a tn ie i nie-

„ la ln ie po s k a rż y ć się k tó re m u ś

w p ły w ó w i k o n t r o li polega na ro z ­ b u d o w a n iu ro z m a ity c h , w y s p e c ja ­ liz o w a n y c h g ru p d z ie n n ik a rz y p rz y d z ie lo n y c h do ró ż n y c h re s o rtó w rzą d c w y c h . J e s t „g ru p a a p ro w iz a c y j- n a “ , sp e c ja ln ie p rz y d z ie lo n a do M i­

n is te rs tw a A p ro w iz a c ji, „g ru p a p rz e m y s ło w a “ p rz y d z ie lo n a do ty c h re s o rtó w , k tó re z a jm u ją się przede w s z y s tk im s p ra w a m i gospodarczy­

m i, „g ru p a d y p lo m a ty c z n a “ p r z y ­ dzielo na do M in is te rs tw a S p ra w Z a g ra n ic z n y c h , i — n a jw a ż n ie js z a ze w s z y s tk ic h — g ru p a znana pod nazw ą „T h e L o b b y “ (P rzedsionek

P a rla m e n tu ).

„T h e L o b b y " skła da się z d z ie n ­ n ik a r z y z a tru d n io n y c h przez swe

, . - - - __ ¡ p ism a — i o fic ja ln ie uzn an ych

ter . na.im niejszego w p ły w u . Nasza przez w ła d z e — do p ra c y za k u li- a ,p u — ■1~*— “ 1 ---1 Iz b y G m in i do u trz y m y w a -

bezpośredniego k o n ta k tu z P rób uje

* posKar zyc się K tórem uś

p j., rz ą d u b ry ty js k ie g o na p je krę ce n ie s.ęnsu lu b p rz e m ilc z e -

1 j e5ż w ia d o m o ś c i przez prasę,

•■Mu - -ed* b ^ dzie zawsze ta sam a:

Slcia zrozum ieć, że rz ą d nie ma h i ą _0 l i n a d P r a s ą i ' ze m e m a na'

sa jest wolna, niezależna1 . reś^eni_e prasy kontrolowanej

^ o ln ■ ?arść m ultim ilionerów jako

¿eie . - --- -

■ n a im n , lejszego sensu. A le tw ie r że

i nie za le żn e j n ie m a o c z y w i 'ejsze

O rfy,""i ze r z ąd n ie ponosi żadnej p o w ie d z ią in o ś c i lu b , że to n p ra - r a w s k ie j, zwłaszcza je ż e li cho- h l6 ? w s z y s tk ie k w e s tie p o lity c z n e , oa iest s ta ra n n ie n a s tra ja n y przez rząd, ró w n a ło b y się z a ta je n iu t 0w 6f ° - z n a jw a ż n ie js z y c h aspek- działa ln ości tego rzą d u W a rto

^ „ P r z y jr z e ć całem u „m e c h a n iz m o - p,«, ' za pom ocą k tó re g o zosta je to

jągnięte.

£ Ra c o w n i a z a k u l i s a m i '« h tr a lia y c z y n m k o k ła j te c h n ik i

sam i n i a

D o w niin g S tre e t 10 (m ieszkanie p re m ie ra ). D z ie n n ik a rz e , należący do g ru p y „T h e L o b b y “ p o sia dają w y łą c z n e p ra w o swobodnego p o ru ­ szania się po w s z y s tk ic h ty c h p o ­ nd eszczeniach w b u d y n k u Iz b y G m in , do k tó r y c h p u b lic z n o ś ­ ci je s t w stę p w z b ro n io n y . P o­

za ty m p o s ia d a ją s p e c ja ln y p r z y w ile j o d b y w a n ia stałych , bez-1 p o ś re d n ic h k o n fe re n c ji z o fic ja ł- j n y m rz e c z n ik ie m samego p re m ie ­ ra. K o n fe re n c je te o d b y w a ją się .codziennie. I w ła ś n ie n a n ic h „o - gólme w y ty c z n e “ rz ą d u aa Dodawa­

n e korespondentom .

D Z IE N N IK A R Z E Z M IE N IA J Ą S T A N O W IS K A R ze cznik rząd u, k t ó r y m a swe b iu ro na D o w n in g S tre e t 10, za z w y c z a j je s t sam b y ły m d z ie n n i­

k a rz e m . C z ło w ie k ie m , k t ó r y b y ł rz e c z n ik ie m rz ą d u P a r t ii P ra c y , je st n ie ja k i pan F ra n c is W illia m s . W ła ś n ie o p u ś c ił sw ą posadę, żeby p ra cow ać ja k o d z ie n n ik a rz dla lo r ­ da K em sleya , n a jb a rd z ie j re a k c y j­

nego z w s z y s tk ic h lo rd ó w b r y t y j­

s k ie j p ra s y m ilio n e rs k ie j i n o m i­

n a ln ie zaciekłego w ro g a rządu. Zna la z ł o c z y w iś c ie następcę. K to go zastą pił? N ie ja k i pan P h ilip J o r ­

dan, k t ó r y aż do c h w ili rozpoczę­

cia p ra c y w am basadzie b r y t y j­

s k ie j w W a szyng tonie b y ł dobrze p ła tn y m u rz ę d n ik ie m „ D a ily M a il“ , jednego z n a jb a rd z ie j re a k c y jn y c h d z ie n n ik ó w W ie lk ie j B r y ta n ii, n a ­ leżącego do lo rd a R o th e rm e re .

D Y R E K T Y W Y

P R Z Y J M U J E S IĘ J E D N O M Y Ś L N IE R ze cznik rzą d u po da je zebranej g ru p ie d z ie n n ik a rz y „T h e L o b b y “ ogólne, w y ty c z n e „w ia d o m o ś c i“

dn ia . P odaje im n ie k tó re rzeczy, k tó re m ogą n a ty c h m ia s t iść do d ru k u , in n e nie do p u b lik o w a n ia , t y l ­ k o do w ła s n e j w iado m ości. D z ie n ­ n ik a rz e s ta w ia ją p y ta n ia i rzecz­

n ik o d p o w ia d a — albo n ie odpo­

w ia d a , zależn ie od sw e j chęci. W sp ra w a c b w e w n ę trz n y c h na stę p u je czasem, d y s k u s ja m ię d z y d z ie n n ik a ­ rz a m i a rz e c z n ik ie m . W k w e s tia c h do tyczących p o lit y k i zag ran iczne j d z ie n n ik a rz e b u rż u a z y jn i na ogół p r z y jm u ją je d n o m y ś ln ie „ d y r e k ty ­ w y “ podane im p rz e z rzeczn ika . N a jw a ż n ie js z ą cechą te c h n ik i ty c h

« o tiu A mać« być tajna, i

B e z a p e la c y jn e p ra w o o b o w ią zu ją ce w „T h e L o b b y “ w ym a g a , b y ka żd y z obecnych n a ta k im z e b ra n iu n ie m ó g ł się n a w e t prz y z n a ć , że tego ro d z a ju z e b ra n ie w ogóle się o d b y ­ ło, a ty m b a rd z ie j n ie m ó g ł u ja w ­ n ić , co n a n im p o w ie d zia n o . Jeże li og ło si w sw ej gazecie ja kąś w ia d o ­ mość o p a rtą na in fo rm a c ja c h p o ­ d a n y c h n a zeb ra n iu , w iado m ość ta n ie ukaże się ja k o in fo rm a c ja p r o ­ pagandow a, pochodząca od o f ic ja l­

nego rz e c z n ik a rzą d u , ale ja k o i n ­ fo rm a c ja . k tó rą d z ie n n ik a rz uz y s k a ł ze ź ró d e ł b liż e j n ie okre ś lo n y c h . Często „ li n ia “ podana przez rzecz­

n ik a u w y d a tn ia się ta k w y ra ź n ie , ja k g d y b y b y ła fa k te m o c z y w is ty m , za k t ó r y sam d z ie n n ik a rz ponosi całą o d po w ie dzialn ość. ,

B E Z S T R O N N Y R Z E C Z O W Y R A ­ P O R T — W O L N E G O D Z IE N N I­

K A R Z A

M o ż liw o ś c i ta k ie g o system u są z u p e łn ie o czyw iste . C z y te ln ik o tw ie ra gazetę, czy ta s pra w o zdan ie

„k o re s p o n d e n ta p o lity c z n e g o “ i p r z y jm u je ja k o s tw ie rd z e n ie fa k tu coś, co w rz e c z y w is to ś c i — choć c z y te ln ik o w i n ie w o ln o o ty m w ie ­ d z ie ć — je s t p ro d u k te m dostarczo­

n y m d z ie n n ik a rz o w i prze z o f ic ja l­

nego rz e c z n ik a rząd u. L u d z ie , k tó ­ rz y n ie w ą tp liw ie o d n ie ś lib y się z

dużą n ie u fn o ś c ią do o fic ja ln e g o o- św iadcze nia p o lity k a , g d y b y ono b y ło podane ja k o ta k ie , są d z ię k i ta k ie m u s y s te m o w i s k ło n n i p r z y ­ puszczać że c z y ta ją bezstronne,

„rzeczo w e“ s p ra w o z d a n ie „w o ln e ­ go“ d z ie n n ik a rz a .

D O W IE D Z IA N O S IĘ

» W IA R Y G O D N E G O Ź R Ó D Ł A He n o * « n ftr w a eta

w M in is te rs tw ie S p ra w Z a g ra n ic z ­ n ych . T e c h n ik a je s t t y lk o n ie co in*' na. M in is te rs tw o S p ra iy Z a g ra n ic a n y c h urzą dza c od zie nnie „ogólną k c n fe re n c je p ra s o w ą “ dla w s z y s t­

k ic h k o re s p o n d e n tó w d y p lo m a ty c z ­ n y c h . N a w e t, t u d z ie n n ik a rz nia może podać —- ch yb a że uzyska s p e c ja ln e zezw olenie, — że to lu b ta m to tw ie rd z e n ie zostało podana p rze z u rz ę d n ik a M in is te rs tw a S p ra w Z a g ra n ic z n y c h . N a to m ia s t m u s i na pisać: „D o w ie d z ia n o się z w ia ro g o d n e g o źród ła , że...“ , albo

„w c z o ra j podano do w ia d o m o ś c i w L o n d y n ie , że...“ lu b coś in ne go w ty m sam ym ro d z a ju .

I W te n sposób p ra w d z iw e , o fic ja ł*

ne ź ró d ło danej w ia d o m o ś c i zostaje -dyskre tn ie w c ie n iu i pu b liczn o ść ra z jeszcze je s t u trz y m a n a w m n ie m a n iu , że c zyta rzeczow e sp ra w o z­

dania, podczas gdy w rz e c z y w is to ­ ści ły k a p ro pa gan dę s ta ra n n ie spre­

p a ro w a n ą prze z M in is te rs tw o S p ra w Z a g ra n ic z n y c h .

„O S W O JO N E F O K I "

Poza ty m i o g ó ln y m i k o n fe re n c ja ­ m i M in is te rs tw o S p ra w Z a g ra n ic z ­ n y c h urzą dza też re g u la rn ie jeszcze b a r d z ie j d y s k re tn e k o n fe re n c je x w y b ra n y m i k o re s p o n d e n ta m i d y p lo m a ty c z n y m i p ra s y lo n d y ń s k ie j i p ro w in c jo n a ln e j, k o re s p o n d e n ta m i, n s k tó r y c h „m ożn a na ogół polegać“ . K o re s p o n d e n c i c ł są n a z y w a n i p rze z s w y c h k o le g ó w „o s w o jo n y m i fo k a m i“ , gdyż n a zlecenie swego M S Z -e to w s k ie g o m is trz a c y rk o w e ­ go są g o to w i w y k o n a ć n a jb a rd z ie j z a d z iw ia ją c e s z tu c z k i io n g le rs k ie ,

C O C K B U R N

Cytaty

Powiązane dokumenty

gę, by pasażer w zatłoczonym autobu sie czy tramwaju był na tyle czysty, żeby otarcie się o niego nie groziło po brudzeniem płaszcza czy ubrania. Nie stety

Po zakończę ni u okupacji Korea stać się miała państwem niepodległym a wspólną troską Związku Radzieckiego i Sta nów Zjednoczonych miało być, by stała

Należy się spodziewać, że w przy szłości zakres nadzoru sprawowane go przez Izby zostanie znacznie roz szerzony, obejm ując przede wszyst k im w ykonanie

Po powrocie do Warszawy Jóźwic k i śledzony jest przez wywiad poi skiej organizacji niepodległośfcio wej, która w roku 1943 wydaje na niego wyrok śmierci. W

Między innymi uruchomiona zostanie w najbliższym czasie wielka fabryka wfkliniarska w Brzegu, która w przyszłości stanie się jednym z największych i

stowego zwołania nadzwyczajnej sesji, która ma się zająć rozpatrzeniem sytua cji w związku z systematycznymi aresz towaniami przywódców związkowych i robotników

glosaskich monopolistów, którzy na jego podstawie mają się Stać je ęlynymi uznanymi przez prawo strażnikami „pokojowego i demo­!. kratycznego“ rozwoju

niu remontu przewodów telefonicznych, j) zdziera się bruk dla przeprowadze­. nia remontu przewodów gazowych, k) układa się bruk po